Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-02-10, 20:22   #91
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Fajnie gdybys przetestowala i powiedziala o odczuciach. Ja czytalam recenzje na KWC i juz myslalam, ze chora jakas jestem bo raczej pozytywne byly...

Ciesze sie, ze Mex potwierdzila moje odczucia
Na pewno przetestuję, postaram się w nadchodzącym tygodniu pójść do Douglasa.
Ostatnio ciągnie mnie jakoś do zapachów "cmentarnych", potrzebuję czegoś ciężkiego w odbiorze, mam trochę dość kwiatko-słodkości. Muszę spróbować też Aniołka liliowego (te słynne wieńce pogrzebowe ) no i Messe de Minuit, ale to chyba raczej marzenie ściętej głowy...
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:28   #92
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Messe de Minuit nie jest cmentarne, protestuję! To drewniany, bardzo stary i nasączony kadzidłem kościółek. I z poczerniałymi od dymu ścianami.
A Aniołek liliowy jest naprawdę ładny; bardzo słodki, jak to u Muglera bywa, ale z wyraźną nutą lilii. To jedne z moich ukochanych kwiatów (po tulipanach i margerytkach), i najpiękniejsze białe kwiaty w perfumach...
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:29   #93
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
Ach, ale mnie zaintrygowałyście tymi opisami, marzę teraz, by ten zapach poznać

Pachnę pralinkami Lindt, które pochłonęłam w znacznej ilości. Psikać się już chyba niczym nie będę.
Taki dzień ślęczenia w domu, głównie na necie to, kurczę, strasznie dużo nieplanowanych wydatków Niestety nie perfumeryjnych Ale obserwuję jedną aukcję, więc kto wie
Mendosito, NR może być dla Ciebie kolejnym wydatkiem - czytałam gdzieś, że lubisz Aliena, a to moim zdaniem podobne klimaty. I wcale nie chcę kusić


Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Fajnie gdybys przetestowala i powiedziala o odczuciach. Ja czytalam recenzje na KWC i juz myslalam, ze chora jakas jestem bo raczej pozytywne byly...

Ciesze sie, ze Mex potwierdzila moje odczucia
Szczególnie czarny Narciso podoba mi się, ale używać go niegodnam
Jakoś tak. Chłód, zimne ciało, fiolet Mają nieskończenie dużo piękna, są zachwycające, ale prowokują dystans. Przestrzeń wielka, nagle ograniczona duszną ścianą. Tzw. gula w gardle. Wot - takie skojarzenia.
mex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:30   #94
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
Na pewno przetestuję, postaram się w nadchodzącym tygodniu pójść do Douglasa.
Ostatnio ciągnie mnie jakoś do zapachów "cmentarnych", potrzebuję czegoś ciężkiego w odbiorze, mam trochę dość kwiatko-słodkości. Muszę spróbować też Aniołka liliowego (te słynne wieńce pogrzebowe ) no i Messe de Minuit, ale to chyba raczej marzenie ściętej głowy...
Ja tam w Liliowym cmentarza ani śladu nie czuję Jest po prostu przyjemny i słodki. A ja akurat cmentarne białe kwiaty bardzo lubię
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:32   #95
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Ja tam w Liliowym cmentarza ani śladu nie czuję Jest po prostu przyjemny i słodki. A ja akurat cmentarne białe kwiaty bardzo lubię
Ja też, to słodkość i dobroć bez grama niepokoju
mex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:35   #96
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez mex Pokaż wiadomość


Szczególnie czarny Narciso podoba mi się, ale używać go niegodnam
Jakoś tak. Chłód, zimne ciało, fiolet Mają nieskończenie dużo piękna, są zachwycające, ale prowokują dystans. Przestrzeń wielka, nagle ograniczona duszną ścianą. Tzw. gula w gardle. Wot - takie skojarzenia.
EDT na test pojdzie nastepnym razem.

Truskawko :
ja nie przepadam za bialymi kwiatami w perfumach, nie lubie takiej ostrej swiezosci a z tym mi sie kojarza, Z dystansem tez.

ja to jeszcze jeden szok zapachowy przezylam dzis, TZ nowego Klein'a testowal. Man zaraz po aplikacji, nim sie rozwinie w nic-ciekawego-ani-godnego-uwagi, pachnie sianem, takim niedawno scietym ale juz troche lezacym, taka nutka psich sikow, wilgoci, zielska.
To mnie tez lekko zszokowalo
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:39   #97
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Messe de Minuit nie jest cmentarne, protestuję! To drewniany, bardzo stary i nasączony kadzidłem kościółek. I z poczerniałymi od dymu ścianami.
A Aniołek liliowy jest naprawdę ładny; bardzo słodki, jak to u Muglera bywa, ale z wyraźną nutą lilii. To jedne z moich ukochanych kwiatów (po tulipanach i margerytkach), i najpiękniejsze białe kwiaty w perfumach...
Ale wydaje sie być niezwykle kontrowersyjnym zapachem, sądząc z tego, co przeczytałam kiedyś w wątku mu poświęconym. Niektórzy- o ile dobrze pamiętam- czują w nim mokrą ziemię i zgniłe cmentarne kwiaty

Cytat:
Napisane przez mex Pokaż wiadomość
Mendosito, NR może być dla Ciebie kolejnym wydatkiem - czytałam gdzieś, że lubisz Aliena, a to moim zdaniem podobne klimaty. I wcale nie chcę kusić



Szczególnie czarny Narciso podoba mi się, ale używać go niegodnam
Jakoś tak. Chłód, zimne ciało, fiolet Mają nieskończenie dużo piękna, są zachwycające, ale prowokują dystans. Przestrzeń wielka, nagle ograniczona duszną ścianą. Tzw. gula w gardle. Wot - takie skojarzenia.
Aliena nie lubię, Aliena KOCHAM miłością prawdziwą i trwałą. Gdybym musiała- z niepojętych przyczyn- wybrać jeden zapach, którym bym pachniała do końca życia byłby to Alien właśnie I aż się teraz boję tego Narciso

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Ja tam w Liliowym cmentarza ani śladu nie czuję Jest po prostu przyjemny i słodki. A ja akurat cmentarne białe kwiaty bardzo lubię
A to wyłącznie na podstawie opisów wysnuty wniosek jakoby Liliowy pachniał cmentarnie- tak, jak bardzo lubię klasyka, tak do ogródków nigdy nawet się nie zbliżałam. Czas chyba nadrobić zaległości.
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-10, 20:48   #98
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Truskawko :
ja nie przepadam za bialymi kwiatami w perfumach, nie lubie takiej ostrej swiezosci a z tym mi sie kojarza, Z dystansem tez.
Jak chyba większości Moje upodobanie do tego typu zapachów jest dosyć... niespotykane I mało kto je rozumie

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
A to wyłącznie na podstawie opisów wysnuty wniosek jakoby Liliowy pachniał cmentarnie- tak, jak bardzo lubię klasyka, tak do ogródków nigdy nawet się nie zbliżałam. Czas chyba nadrobić zaległości.
Warto - te dwa Ogródki, które znam są po prostu piękne
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:53   #99
Mendosita
Zakorzenienie
 
Avatar Mendosita
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 4 207
GG do Mendosita
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość


Warto - te dwa Ogródki, które znam są po prostu piękne
Powącham na pewno. Mam takie coś, co każe mi sądzić, że tzw. sequel nigdy nie dorówna pierwowzorowi Tak więc nie znam Allure Sensuelle, Ogródków Muglera, Ferre Rose itp. Taka moja mała mania
Mendosita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:56   #100
pieńkowa_dama
Zadomowienie
 
Avatar pieńkowa_dama
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 1 149
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Na wieczór FdB
pieńkowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 20:58   #101
Dallale
Rozeznanie
 
Avatar Dallale
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Yola Pokaż wiadomość

Może coś w tym jest co piszą pisma kobiece - "jeśli zapach jest do Ciebie idealnie dopasowany będzie wyczuwalny dla innych, ale nie dla Ciebie ..blabla"
Phi, co to za przyjemność, mieć perfumy, których się nie czuje . Ja podziękuję, z dwojga złego wolałabym te niedopasowane (gdybym oczywiście wierzyła w te bzdury, wymyślane przez magazyny kobiece ).

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
Na prawej lapie - Narciso Rodriguez, to rozowe EDP... ktos mi wytlumaczy cos z tym zapachem jest nie tak? Nutka spoconego, nieswiezego ciala zlanego perfumami - ok, co kto lubi. Ale - co go wacham to budzi we mnie jakies dziwne, bardzo smutne skojarzenia. Ja nie wiem co to jest i czym to pachnie, ale to jest tak smutne, ze pachniec tym moglabym w dniu popelniania samobojstwa...
Depresyjny, ta jego slodkawa nutka, ktora zreszta teraz juz jest cierpka masakrowala mnie psychicznie, bo fizycznie moglabym nosic bez bolu glowy ani innych dolegliwosci.
A ja zakładam Narciso wtedy, kiedy chcę poczuć się bezpiecznie . Cmentarne kwiaty? Na początku jest mleczna róża w duecie z soczystą brzoskwinią, a potem już tylko sensualny splot ambry i piżma. Na mnie Narciso edp jest cielesny, bardzo intymny, ale czysty.
Nigdy nie przyszłoby mi na myśl porównanie z jaśminowym kilerem Alienem, odbieram je jako zapachy w zupełnie różnym klimacie, nutowo również nie czuję podobieństw.

Za to podmokła lilia w Angelu Lily brzmi dla mnie owszem, cmentarnie, w duecie z lepką, karmelową słodyczą była dla mnie... nie do zniesienia, łagodnie mówiąc.
Dallale jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-10, 21:02   #102
mskladaczek
Zakorzenienie
 
Avatar mskladaczek
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Ja dzis NR for edp pachne (z probki) i nie czuje tam zadnego cmentarza nie jest tez chlodny jest na mnie miekki, otulajacy, slodki (ale nie ulepny). Przyjemniak taki

Natomiast edt to koszmarek. Nie dobrnelam do konca testow, bo 'zabila mnie' konwalia, ktora wylazla na samym starcie.
mskladaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:03   #103
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
Phi, co to za przyjemność, mieć perfumy, których się nie czuje . Ja podziękuję, z dwojga złego wolałabym te niedopasowane (gdybym oczywiście wierzyła w te bzdury, wymyślane przez magazyny kobiece ).
Ja też wolę mieć nieco niedopasowane, ale przynajmniej je czuć i mieć z tego frajdę

Po dniu spędzonym w jakichś chaszczach (oba Ogródki i nieco Skin) zachciało mi się odmiany. Padło na bez YR i wesoło mi z tym, nawet głowa przestała boleć

Aha, ja też nie mam żadnych cmentarnych skojarzeń z Messe - czuję tam głównie miód doprawiony kadzidłem
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:26   #104
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Mendosita Pokaż wiadomość
Powącham na pewno. Mam takie coś, co każe mi sądzić, że tzw. sequel nigdy nie dorówna pierwowzorowi Tak więc nie znam Allure Sensuelle, Ogródków Muglera, Ferre Rose itp. Taka moja mała mania
Moim zdaniem rzeczywiście ogródki niekoniecznie stoją na tym samym podium co klasyk. Miłe, ciekawe, ładne, ale pierwsza wersja jest nie do pobicia.

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
Phi, co to za przyjemność, mieć perfumy, których się nie czuje . Ja podziękuję, z dwojga złego wolałabym te niedopasowane (gdybym oczywiście wierzyła w te bzdury, wymyślane przez magazyny kobiece ).



A ja zakładam Narciso wtedy, kiedy chcę poczuć się bezpiecznie . Cmentarne kwiaty? Na początku jest mleczna róża w duecie z soczystą brzoskwinią, a potem już tylko sensualny splot ambry i piżma. Na mnie Narciso edp jest cielesny, bardzo intymny, ale czysty.
Nigdy nie przyszłoby mi na myśl porównanie z jaśminowym kilerem Alienem, odbieram je jako zapachy w zupełnie różnym klimacie, nutowo również nie czuję podobieństw.

Za to podmokła lilia w Angelu Lily brzmi dla mnie owszem, cmentarnie, w duecie z lepką, karmelową słodyczą była dla mnie... nie do zniesienia, łagodnie mówiąc.
Tak, Alien jest dużo słodszy w porównaniu do NR (no, przynajmniej mój nos tak do mnie mówi). Ale to coś, o czym wspomniała Hecate mają wspólne, jakby z jednego ojca albo jednej matki Kostuszki?
mex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:31   #105
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość
A ja zakładam Narciso wtedy, kiedy chcę poczuć się bezpiecznie . Cmentarne kwiaty? Na początku jest mleczna róża w duecie z soczystą brzoskwinią, a potem już tylko sensualny splot ambry i piżma. Na mnie Narciso edp jest cielesny, bardzo intymny, ale czysty.

.
Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
Ja dzis NR for edp pachne (z probki) i nie czuje tam zadnego cmentarza nie jest tez chlodny jest na mnie miekki, otulajacy, slodki (ale nie ulepny). Przyjemniak taki
Owszem - slodki, moze raczej slodkawy. Cielesny? jak najbardziej, taki intymny hm - jak cialo po seksie troszke.
Mialam wiele dziwnych wyobrazen, skojarzen.

Nie moge odmowic mu trwalosci i ze mnie zaciekawil. Mimo, ze nie spodobal sie to zaciekawil.

i nie napisalam (chyba), ze pachnie cmentarzem tylko jakies takie skojarzenia smutne, ostateczne mam.

No na chwile obecna NR nie pachnialabym na randke. Hm - w bazie przypomia mi Agent Provocateur.

jest - niepokojacy, smutny. Angel jest melancholijny, NR jest smutny.
Bede testowac sobie bo lubie jak perfumy pobudzaja cos we mnie.

Mex ladnie to nazwala 'to cos'

A na noc wypachnilam sie owocami tropikalnymi z puszki czyli Sunset Heat Escada.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:32   #106
joasiak1
Zakorzenienie
 
Avatar joasiak1
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 6 744
GG do joasiak1
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez martwa papuga Pokaż wiadomość

Zazdraszczam po cichutku. To ta flaszka od Wizażanki Moderatorencji, prawda? Piękny łup w super cenie.
No, ja sobie też zazdraszczam

To pierwszy zapach, którego zanabywam drugą flaszkę zaraz po zużyciu pierwszej. Masło maślane

To musi być miłość
__________________


joasiak1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:35   #107
tulipanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
To jedne z moich ukochanych kwiatów (po tulipanach i margerytkach)


Avignon ostatecznie był tradycyjnie nie było reakcji otoczenia, poza mamą, która na moje pytanie "jak pachnę?", odpowiedziała "No, jakimś takim spalonym sznurkiem". Kocham moją mamę

Tym razem mi już wątków nie kończcie w nocy, bo znów nie mam komputera (żeby się uczyć niby )
tulipanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:42   #108
Dallale
Rozeznanie
 
Avatar Dallale
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 718
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
Ja dzis NR for edp pachne (z probki) i nie czuje tam zadnego cmentarza nie jest tez chlodny jest na mnie miekki, otulajacy, slodki (ale nie ulepny). Przyjemniak taki

Natomiast edt to koszmarek. Nie dobrnelam do konca testow, bo 'zabila mnie' konwalia, ktora wylazla na samym starcie.
Tak, edp ma w sobie taką charakterystyczną, aksamitną miękkość.
Na mnie również nie jest chłodny - ma, chciałoby się powiedzieć, temperaturę ciała.

Ani w wodzie perfumowanej, ani w toaletowej nie czuję żadnych konwalii. Edt jest na mnie jeszcze bardziej cielesna niż edp i odrobinę miodowa (przy czym nie jest to ten osławiony, ostry, świdrujący miód).

Łaskawe są dla mnie obie .
Cytat:
Napisane przez mex Pokaż wiadomość
.
Tak, Alien jest dużo słodszy w porównaniu do NR (no, przynajmniej mój nos tak do mnie mówi). Ale to coś, o czym wspomniała Hecate mają wspólne, jakby z jednego ojca albo jednej matki Kostuszki?
Hmm, dla mnie nie mają absolutnie nic wspólnego. Pozostaje mi wierzyć Wam na słowo, że NR rozwija się na Was tak, że te podobieństwa występują (choć przyznaję, przychodzi mi to z trudem ). Byłabym skłonna zgodzić się, że Alien jest smutny, Narciso, na mnie - w życiu.


Tulipanko
, Avignon spalonym sznurkiem? . Nie mogę się doczekać, kiedy go poznam .
Dallale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:47   #109
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez Dallale Pokaż wiadomość

Hmm, dla mnie nie mają absolutnie nic wspólnego. Pozostaje mi wierzyć Wam na słowo, że NR rozwija się na Was tak, że te podobieństwa występują (choć przyznaję, przychodzi mi to z trudem ). Byłabym skłonna zgodzić się, że Alien jest smutny, Narciso, na mnie - w życiu.

.
nie znam Aliena, studiujac nuty stwierdxilam, ze nie mam po co poznawac. Nie moge sie odniesc do tego czy maja cos wspolnego czy nie
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-10, 21:50   #110
martwa papuga
Zakorzenienie
 
Avatar martwa papuga
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Granatowe Góry
Wiadomości: 3 219
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez joasiak1 Pokaż wiadomość
No, ja sobie też zazdraszczam
To pierwszy zapach, którego zanabywam drugą flaszkę zaraz po zużyciu pierwszej. Masło maślane
To musi być miłość
Gratuluję tym bardziej. Niech Ci się cudnie nosi.

---
Pachnę różanym Madness. Przypominają mi się nieuchronnie ostatnie wakacje, które w całej swej rozciągłości kojarzą mi się z Madness - rozpieprzyłam miniaturkę w pokoju hotelowym.
Było mi wtedy baaardzo żal - a teraz po każdej aplikacji prawie widzę te półpustynne krajobrazy. Więc chyba zyski przeważają nad stratami.
martwa papuga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:51   #111
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez tulipanka Pokaż wiadomość


Avignon ostatecznie był tradycyjnie nie było reakcji otoczenia, poza mamą, która na moje pytanie "jak pachnę?", odpowiedziała "No, jakimś takim spalonym sznurkiem". Kocham moją mamę

Tym razem mi już wątków nie kończcie w nocy, bo znów nie mam komputera (żeby się uczyć niby )



Na noc znów nie wiedziałam co, więc wyciąg ze smoczych cmokasów. Zawsze się sprawdza
mex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 21:51   #112
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Dla mnie Narciso i Alien to dwa różne zapachy. Jedyne co je łączy to to, że są kwiatowe.

Alien - jaśminowy killer, zapach na mnie bardzo smutny, zimny i klaustrofobiczny. Odrzuca mnie od niego strasznie, przedawkowany (a o to nie trudno) powoduje migrenę i ogólną panikę.

Narciso Rodriguez - sądząc po tym, co na mnie wyłazi po kilku godzinach sądzę, że trochę jaśminu ma. Ale ogólnie jest to zapach miękki, bardzo delikatny i właśnie taki "mleczno-różowy". Kwiaty, jedwabne kwiaty i odrobina pudrowej słodyczy, bardzo wyważona. Zapach przyjemny, kobiecy i zupełnie nie dla mnie.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:10   #113
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Ja pachniałam dzisiaj Bzem Yves Rocher-po rozpyleniu czułam się jakby do mych drzwi zapukał Pan Maj z naręczem bzów.Romansu z tego jednak nie będzie-po kilku godzinach prawie nic nie czuję.Zobaczymy jak bedzie jutro-dam mu jeszcze szansę
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:21   #114
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

nie mam sily nadrabiac watku-jutro to zrobie

wieczorowa pora Dv
__________________
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 22:41   #115
mex
Zadomowienie
 
Avatar mex
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 482
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez lady Vader Pokaż wiadomość
Ja pachniałam dzisiaj Bzem Yves Rocher-po rozpyleniu czułam się jakby do mych drzwi zapukał Pan Maj z naręczem bzów.Romansu z tego jednak nie będzie-po kilku godzinach prawie nic nie czuję.Zobaczymy jak bedzie jutro-dam mu jeszcze szansę
Lady Vader, narobiłaś mi apetytu na ten Yvesrocherowy bez Uwielbiam bez, będąc dzieciakami wypijaliśmy z małych kieliszków kwiatkowych drobinki nektaru-mniamuśne to było i takie pachnące Miałam mnóstwo bzu wokół domu, ech... Chcem ten bez bez dyskusji Choćby ze względu na wspomnienia.
mex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 23:04   #116
annmarie
Wtajemniczenie
 
Avatar annmarie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 809
GG do annmarie Send a message via Skype™ to annmarie
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Messe de Minuit nie jest cmentarne, protestuję! To drewniany, bardzo stary i nasączony kadzidłem kościółek. I z poczerniałymi od dymu ścianami.
Ściany są spalone, a dach się wali...
Ale cmentarnie nie jest

Cytat:
Napisane przez martwa papuga Pokaż wiadomość
Pachnę różanym Madness.
Różanym mówisz... (pisze notkę w kajeciku "do przetestowania")

A ja w końcu wypachniłam się Żółtą Niną, a u Mamy wygrzebałam Ici Coty (nie ma tego w KWC - to takie cuś http://www.perfumebay.com/women-s-i-...for-women.html) i choć chwilowo boli mnie z tego głowa, to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona - taka mieszanka L LL (bez słonych nut) z OI, albo Glorią (nie do końca wiem, którą bardziej tam czuję). Na dodatek bardzo trwałe - psiknęłam ok. 18 (jak uciekła ze mnie Nina) i nadal tkwi na nadgarstku (krótki rękaw) i na szyi. I dlatego boli mnie głowa - to jest tak intensywne, że wystarczyłby jeden psik (chyba, że dziś jakaś wyczulona jestem)...
__________________
Wymianka - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=926941
annmarie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 23:04   #117
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

A ja pracuję w pocie czoła i nie tylko (dosłownie i w przenośni) i umilam sobie tę orkę Piment Brulant.
Dobrej nocy i miłego tygodnia życzę


Nat - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Spełnienia marzeń i ogromu miłości Ci życzę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Champagne.jpg (11,9 KB, 2 załadowań)
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 23:11   #118
Nanomi
Zadomowienie
 
Avatar Nanomi
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 592
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Prysznicowo mydło Nivea truskawka i mleko i Krizia EDP.
__________________

Nanomi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 23:16   #119
olik04
Zakorzenienie
 
Avatar olik04
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

był palazzo fendi
__________________
olik04 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-02-10, 23:21   #120
d'ou vient le vent
Zakorzenienie
 
Avatar d'ou vient le vent
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
Dot.: Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

Ambre Russe z wlasnej sety .... muachachachacha ....

Nat
__________________

Not all those who wander are lost.
MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ!
Legite aut Perite!
d'ou vient le vent jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:16.