Trash the dress

dezire · 2012-09-05, 05:39

Co sadzicie o sesjach typu 'trash the dress' juz po weselu, czyli zero litosci dla sukienki

tutaj wiecej przykladow: http://www.trashthedress.pl/

talkative2 · 2012-09-05, 06:20

jestem na tak

zamierzam tak zrobić , jeśli będzie pomysł

nie łudzę się, że ją odsprzedam

mylady21 · 2012-09-05, 06:26

Cytat:

Napisane przez dezire

Co sadzicie o sesjach typu 'trash the dress' juz po weselu, czyli zero litosci dla sukienki

tutaj wiecej przykladow: http://www.trashthedress.pl/

Jak widzę te sukienki, to nie dziwię się tej benzynie...

Coś tak uszytego to rzeczywiście lepiej zniszczyć ...

marylka80 · 2012-09-05, 07:21

Chyba ktos bardzo musi nie lubic swojej sukni zeby ja tak potraktowac, no albo jesli ktos mial sukienke uzywana, czy tez szyta, albo taka ktora w dniu slubu sie mocno zniszczyla i juz nie nadaje sie do odsprzedania. Nie wydaje mi sie zeby ktos kto kupil suknie w salonie i wydal za nia kilka tys potraktowal ja w ten sposob. Ja sobie przynajmniej tego nie wyobrazam. Mimo ze od slubu minelo juz kilka miesiecy to ciezko mi pomyslec o jej sprzedazy a co dopiero o zniszczeniu. Chyba by mi serce peklo.

a u d r e y · 2012-09-05, 08:11

Cytat:

Napisane przez marylka80

Chyba ktos bardzo musi nie lubic swojej sukni zeby ja tak potraktowac, no albo jesli ktos mial sukienke uzywana, czy tez szyta, albo taka ktora w dniu slubu sie mocno zniszczyla i juz nie nadaje sie do odsprzedania. Nie wydaje mi sie zeby ktos kto kupil suknie w salonie i wydal za nia kilka tys potraktowal ja w ten sposob. Ja sobie przynajmniej tego nie wyobrazam. Mimo ze od slubu minelo juz kilka miesiecy to ciezko mi pomyslec o jej sprzedazy a co dopiero o zniszczeniu. Chyba by mi serce peklo.

Dokładnie Marylko.
Nie wyobrażam sobie zrobić coś takiego z suknią która trochę pieniędzy jednak kosztowała, dodatkowo podoba mi się diabelnie i sama myśl o sprzedaży powoduje ze mi się łezka w oku kręci...
PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate

albo suknia bardzo tania..

talkative2 · 2012-09-05, 08:34

cóż, nie każdy buduje swojej sukni ołtarz...

nie jestem bogata - wręcz przeciwnie - odkładaliśmy na wesele 2 lata z wielkim bólem. Suknię mam w średniej cenie, bo na taką za 3 tys mnie nie stac i nie wydałabym tyle pieniędzy na jednodniowy ciuch. Miejsca na trzymanie tego w domu nie mam bo mamy malutkie mieszkanko i ledwo mieszczę swoje ciuchy a na odsprzedanie są marne szanse...
A komentarze Pm , to ja uwielabim "PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate

albo suknia bardzo tania.." ojoojojojoj co za zbrodnię popełnię

suknia to tylko dodatek , a nie główna atrakcja ślubu - jeżeli dzieki niej mogę mieć fajne zdjęcia np w wodzie , to nie rozumem problemu.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

PS. Mylady - dla Ciebie 3/4 sukni jest brzydkich, więc nic nowego

axox · 2012-09-05, 09:53

z tym się akurat zgadzam, że 3/4 sukni jest brzydkich;p tandetnych/ źle uszytych/ źle dobranych.
Ja nie mam żadnego sentymentu do ciuchów, ani do sukni ślubnej, ale nie widzę też nic fajnego w zdjęciach na polu kartoflanych w sukience i stopach uwalonych błotem zajadając się cebulą;/
A swoją suknie wolałabym odsprzedać i za te pieniądze spędzić romantyczny weekend z mężem, podarować koleżance, bądź przerobić na wersje bardziej użyteczną, dzienną

a u d r e y · 2012-09-05, 10:58

Cytat:

Napisane przez talkative2

cóż, nie każdy buduje swojej sukni ołtarz...

nie jestem bogata - wręcz przeciwnie - odkładaliśmy na wesele 2 lata z wielkim bólem. Suknię mam w średniej cenie, bo na taką za 3 tys mnie nie stac i nie wydałabym tyle pieniędzy na jednodniowy ciuch. Miejsca na trzymanie tego w domu nie mam bo mamy malutkie mieszkanko i ledwo mieszczę swoje ciuchy a na odsprzedanie są marne szanse...
A komentarze Pm , to ja uwielabim "PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate

albo suknia bardzo tania.." ojoojojojoj co za zbrodnię popełnię

suknia to tylko dodatek , a nie główna atrakcja ślubu - jeżeli dzieki niej mogę mieć fajne zdjęcia np w wodzie , to nie rozumem problemu.

Fajne zdjęcia można mieć nie tylko w wodzie

I nie chodzi tutaj o budowanie ołtarzyków. Poszłabyś w swoim ulubionych butach w błoto czy inny syf? Pewnie nie. Dla mnie suknia- mimo że założyłam ją tylko raz była bardzo ważnym elementem wesela, dzięki niej wyglądałam tak jak wyglądalam, mam do niej ogromny sentyment i po plenerze gdy zobaczyłam jak wygląda dół to było mi cholernie przykro i naprawiałam ją jak drogocenny skarb.
Stąt trash the dress wydaje się mi kiepskim pomysłem.
A i zdjęcia właściciela strony że tak powiem... d**y nie rwą.

**201610281624** · 2012-09-05, 11:42

Cytat:

Napisane przez a u d r e y

Fajne zdjęcia można mieć nie tylko w wodzie

I nie chodzi tutaj o budowanie ołtarzyków. Poszłabyś w swoim ulubionych butach w błoto czy inny syf? Pewnie nie. Dla mnie suknia- mimo że założyłam ją tylko raz była bardzo ważnym elementem wesela, dzięki niej wyglądałam tak jak wyglądalam, mam do niej ogromny sentyment i po plenerze gdy zobaczyłam jak wygląda dół to było mi cholernie przykro i naprawiałam ją jak drogocenny skarb.
Stąt trash the dress wydaje się mi kiepskim pomysłem.
A i zdjęcia właściciela strony że tak powiem... d**y nie rwą.

Popieram!!!

Kadin_ · 2012-09-05, 11:43

Strasznie mi się podobają takie sesje i jeśli tylko Tż się zgodzi to na pewno w takim stylu zrobimy sesje nad morzem.

mylady21 · 2012-09-05, 13:18

Cytat:

Napisane przez talkative2

cóż, nie każdy buduje swojej sukni ołtarz...

nie jestem bogata - wręcz przeciwnie - odkładaliśmy na wesele 2 lata z wielkim bólem. Suknię mam w średniej cenie, bo na taką za 3 tys mnie nie stac i nie wydałabym tyle pieniędzy na jednodniowy ciuch. Miejsca na trzymanie tego w domu nie mam bo mamy malutkie mieszkanko i ledwo mieszczę swoje ciuchy a na odsprzedanie są marne szanse...
A komentarze Pm , to ja uwielabim "PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate

albo suknia bardzo tania.." ojoojojojoj co za zbrodnię popełnię

suknia to tylko dodatek , a nie główna atrakcja ślubu - jeżeli dzieki niej mogę mieć fajne zdjęcia np w wodzie , to nie rozumem problemu.

---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

PS. Mylady - dla Ciebie 3/4 sukni jest brzydkich, więc nic nowego

Ta? To ciekawe, może podaj przykłady.
Poza tym, brzydota, a wywijające się w chińskie S fiszbiny na brzuchu to dwie różne sprawy i o tym jakbyś nie zauważyła pisze. O tym jak jest to uszyte, a nie o tym czy suknia ładna czy brzydka.

daisies · 2012-09-05, 13:39

Podobają mi się te sesje ale sama bym się na taką nie zdecydowała raczej. No chyba że fotograf miałby naprawdę świetny pomysł i wyszłoby to ładnie a nie kiczowato :p

Amani · 2012-09-05, 15:44

Cytat:

Napisane przez mylady21

Jak widzę te sukienki, to nie dziwię się tej benzynie...

Coś tak uszytego to rzeczywiście lepiej zniszczyć ...

ja bym kupila na taka sesje jakas uzywana na allegro za 200zl

moze tak wlasnie zrobily niektore z panien mlodych na zdjeciach, stad te potworne suknie

gramwzielone · 2012-09-05, 18:33

Cytat:

Napisane przez talkative2

PS. Mylady - dla Ciebie 3/4 sukni jest brzydkich, więc nic nowego

Suknie SĄ brzydkie. A sesje jakieś takie ustawiane, brak im spontaniczności.

Cytat:

Napisane przez talkative2

A komentarze Pm , to ja uwielabim "PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate

albo suknia bardzo tania.." ojoojojojoj co za zbrodnię popełnię

suknia to tylko dodatek , a nie główna atrakcja ślubu - jeżeli dzieki niej mogę mieć fajne zdjęcia np w wodzie , to nie rozumem problemu.

A co w tym fajnego? Przeginanie się młodych w wodzie to obok zdjęć w zbożu i na torach najbardziej oklepany i kiczowaty motyw sesji ślubnych.

Malgos_12 · 2012-09-05, 22:03

Ja swoją suknię lubię, było mi w niej wygodnie - jestem "jej" za to wdzięczna

ale żeby trzymać ją w domu przez całe lata aż zżółknie, to wolę ja pooglądać na zdjęciach i szybciej zdecydowałabym się na szaloną sesję (bo ja lubię zdjęcia i mieliśmy przy tym niezły ubaw) niż zatrzymała ją. Poza tym nie wyobrażam sobie drżeć na weselu i myśleć o tym żeby jej nie wybrudzić i cały czas uważać na nią - jak dla mnie to w końcu tylko suknia.
A pytanie do tych które suknie zatrzymują, bo zawsze mnie to ciekawiło, zaznaczam - na prawdę pytam z ciekawości bez żadnych ironicznych podtekstów. Powiedzmy suknia trzymana w szafie... i co potem? Będziecie wyjmować suknie, patrzeć na nią i znów chować? Mierzyć?

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:

Napisane przez gramwzielone

Suknie SĄ brzydkie. A sesje jakieś takie ustawiane, brak im spontaniczności.A co w tym fajnego? Przeginanie się młodych w wodzie to obok zdjęć w zbożu i na torach najbardziej oklepany i kiczowaty motyw sesji ślubnych.

kicz jest pojęciem względnym, to co dla ciebie jest kiczem dla innych może być cudem i odwrotnie... mam wrażenie, że to słowo jest często stosowane na własny użytek, poza tym co z tymi co zapoczątkowali ten trend zdjęciowy, też są kiczowaci?

heart_shaped_box · 2012-09-06, 05:07

Bardzo podobaja mi sie takie sesje i nie uwazam, zeby byly kiczowate.

Pomijajac zdjecia, ludzie biora slub nad woda

to tez kicz?

Ifwka · 2012-09-06, 07:14

Zdjęcia na których suknie jest na prawde niszczona wogóle mi się nie podobają, niektóre są wulgarne, i nie wiele mają wspólnego ze zdjeciami ślubnymi, natomiast sesja w wodzie, na plazy itp gdzie suknie się brudzi... teraz to nic nowego, a po takich "ekscesach" w dobrej pralni i tak ją wyczyszczą

Penny Ur · 2012-09-06, 07:46

Subtelne zdjęcia, gdzie PM brodzi w strumyku czy wchodzi w sukni do morza, zdjęcia na plaży są dla mnie ok.
Ale sesja z podanej strony, gdzie para tarza się po polu, baba chłopem pole orze, suknia wygląda jak ściera.... nie. Zdecydowanie mi się nie podoba

**201610281624** · 2012-09-06, 09:47

Cytat:

Napisane przez mylady21

Ta? To ciekawe, może podaj przykłady.
Poza tym, brzydota, a wywijające się w chińskie S fiszbiny na brzuchu to dwie różne sprawy i o tym jakbyś nie zauważyła pisze. O tym jak jest to uszyte, a nie o tym czy suknia ładna czy brzydka.

Wiadomo, wszystko kwestia gustu...Ale to prawda, że większość kiecek jest tandetna i kiepsko uszyta...Wystarczy przejrzeć nawet All i tam co któraś PM ma niekoniecznie dobrze dobrane suknie. Niektóre dziewczyny wyglądają tak, jakby kupiły kieckę, która im się podoba, a nie ta która do niej pasuje. A to dwie różne sprawy, które da się pogodzić, ale jak widać nie w każdym przypadku. Co innego kwestia, że sporo salonowych, markowych sukien ma wyroby z Chin...
Lecz nie o tym wątek

O gustach się nie dyskutuje...

Pozdrowionka

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Cytat:

Napisane przez mylady21

Jak widzę te sukienki, to nie dziwię się tej benzynie...

Coś tak uszytego to rzeczywiście lepiej zniszczyć ...

Już wiem o którą Ci chodziło

Też mi się nie podoba:-(

Malgos_12 · 2012-09-06, 11:27

Ja akurat nie mówiłam dokładnie o tych zdjęciach, ale widziałam mnóstwo takich dobrych sesji jak dla mnie z bardzo ciekawymi pomysłami, ale to tak jak któraś z was stwierdziłam, musi być dobry foto z super pomysłem.

gramwzielone · 2012-09-06, 19:38

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

poza tym co z tymi co zapoczątkowali ten trend zdjęciowy, też są kiczowaci?

Nie określam ludzi jako kiczowatych tylko zdjęcia. Nie pokazywali mi swojej sesji więc się nie wypowiem.
Mam prawo do swojej opinii, dla Ciebie brodzenie i przeginanie sie młodej pary w wodzie może być słitaśne, dla mnie to kicz.

Cytat:

Napisane przez heart_shaped_box

Pomijajac zdjecia, ludzie biora slub nad woda

to tez kicz?

Odniosłam się bardzo wyraźnie do sesji zdjęciowych w wodzie, a nie do wszystkiego co z wodą związane.

Malgos_12 · 2012-09-06, 21:43

Cytat:

Napisane przez gramwzielone

Nie określam ludzi jako kiczowatych tylko zdjęcia. Nie pokazywali mi swojej sesji więc się nie wypowiem.
Mam prawo do swojej opinii, dla Ciebie brodzenie i przeginanie sie młodej pary w wodzie może być słitaśne, dla mnie to kicz.

Odniosłam się bardzo wyraźnie do sesji zdjęciowych w wodzie, a nie do wszystkiego co z wodą związane.

Nikt nie mówi, że nie masz prawa do swojego zdania, rozumiem że może ci się nie podobać, ale próbuję zrozumieć stosowanie słowa "kicz" przez ciebie....
Z jednej strony piszesz, że nie widziałaś ich sesji to się nie wypowiesz, a zaraz pod tym, że odnosisz się do sesji w wodzie, więc idąc tym tokiem myślenia, nie ważne czy byli pierwsi czy sesję mieli nie dawno, jeśli była w wodzie to już kicz? popraw mnie jeśli się mylę.

mylady21 · 2012-09-06, 21:50

Jakby człowiek bardzo się uparł, to powie, że wszystkie śluby świata sa kiczowate i przesłodzone. I są. I na tym do cholery polega ich urok

Malgos_12 · 2012-09-06, 21:58

Cytat:

Napisane przez mylady21

Jakby człowiek bardzo się uparł, to powie, że wszystkie śluby świata sa kiczowate i przesłodzone. I są. I na tym do cholery polega ich urok

heheh dokładnie, tylko zależy kto by mówi ł- to co innego było by kiczem (mam uczulenie na to słowo)

Viollet87 · 2012-09-07, 10:10

Tak jak już ktoś napisał - sesje, podczas których suknia po prostu się brudzi (bo np. Para Młoda leży na piasku na plaży / przytula się do drzew w lesie / wchodzi do basenu) są ok, ale już palenie sukni czy oblewanie jej farbą niekoniecznie do mnie przemawia

Sama nie zamierzam niszczyć sukni. Jeszcze nie wiem czy ją sprzedam, czy nie, ale chcę, żeby pozostała w dobrym stanie

Małgoś, ja jeżeli zachowam swoją suknię ślubną, to tylko po to, żeby po kilku latach na nią popatrzeć a po kilkunastu pokazać ją córce

Czysty sentyment.

dezire · 2012-09-07, 10:24

to palenie sukni ze strony www pojawia sie tez w tym reportazu slubnym:

http://www.youtube.com/watch?v=H8p9CUY5YQY

**201610281624** · 2012-09-07, 10:26

Apropo trzymania sukni- to moja koleżanka od 7 lat ma suknię w szafie i powiedziała, że chce być w niej pochowana i spalona.

axox · 2012-09-07, 11:40

Cytat:

Napisane przez mylady21

Jakby człowiek bardzo się uparł, to powie, że wszystkie śluby świata sa kiczowate i przesłodzone. I są. I na tym do cholery polega ich urok

bo jeśli ślub obedrzemy ze znaczeniu sakramentu, albo przyrzeczenia sobie miłości i odpowiedzialności, to pozostaje tylko tanim teatrzykiem...

dezire · 2012-09-07, 15:17

Cytat:

Napisane przez Ainhoa

Apropo trzymania sukni- to moja koleżanka od 7 lat ma suknię w szafie i powiedziała, że chce być w niej pochowana i spalona.

Kyrie elejson ! troche mroczne

gramwzielone · 2012-09-07, 15:43

Cytat:

Napisane przez Malgos_12

Nikt nie mówi, że nie masz prawa do swojego zdania, rozumiem że może ci się nie podobać, ale próbuję zrozumieć stosowanie słowa "kicz" przez ciebie....
Z jednej strony piszesz, że nie widziałaś ich sesji to się nie wypowiesz, a zaraz pod tym, że odnosisz się do sesji w wodzie, więc idąc tym tokiem myślenia, nie ważne czy byli pierwsi czy sesję mieli nie dawno, jeśli była w wodzie to już kicz? popraw mnie jeśli się mylę.

Nie widziałam sesji ludzi którzy zapoczątkowali ten trend. Cytuję:"mam wrażenie, że to słowo jest często stosowane na własny użytek, poza tym co z tymi co zapoczątkowali ten trend zdjęciowy, też są kiczowaci? "

Ja piszę o jednym, Ty odnosisz moją wypowiedź do czegoś zupełnie innego, ja to wyjaśniam, Ty sobie to interpretujesz po swojemu...

2012-09-05, 06:20	#2
talkative2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: kraina deszczem płynąca Wiadomości: 5 119	Dot.: Trash the dress jestem na tak zamierzam tak zrobić , jeśli będzie pomysł nie łudzę się, że ją odsprzedam __________________

2012-09-05, 07:21	#4
marylka80 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 1 740	Dot.: Trash the dress Chyba ktos bardzo musi nie lubic swojej sukni zeby ja tak potraktowac, no albo jesli ktos mial sukienke uzywana, czy tez szyta, albo taka ktora w dniu slubu sie mocno zniszczyla i juz nie nadaje sie do odsprzedania. Nie wydaje mi sie zeby ktos kto kupil suknie w salonie i wydal za nia kilka tys potraktowal ja w ten sposob. Ja sobie przynajmniej tego nie wyobrazam. Mimo ze od slubu minelo juz kilka miesiecy to ciezko mi pomyslec o jej sprzedazy a co dopiero o zniszczeniu. Chyba by mi serce peklo.

2012-09-05, 08:34	#6
talkative2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Lokalizacja: kraina deszczem płynąca Wiadomości: 5 119	Dot.: Trash the dress cóż, nie każdy buduje swojej sukni ołtarz... nie jestem bogata - wręcz przeciwnie - odkładaliśmy na wesele 2 lata z wielkim bólem. Suknię mam w średniej cenie, bo na taką za 3 tys mnie nie stac i nie wydałabym tyle pieniędzy na jednodniowy ciuch. Miejsca na trzymanie tego w domu nie mam bo mamy malutkie mieszkanko i ledwo mieszczę swoje ciuchy a na odsprzedanie są marne szanse... A komentarze Pm , to ja uwielabim "PMki które się na to decydują musza być albo bardzo bogate albo suknia bardzo tania.." ojoojojojoj co za zbrodnię popełnię suknia to tylko dodatek , a nie główna atrakcja ślubu - jeżeli dzieki niej mogę mieć fajne zdjęcia np w wodzie , to nie rozumem problemu. ---------- Dopisano o 09:34 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ---------- PS. Mylady - dla Ciebie 3/4 sukni jest brzydkich, więc nic nowego __________________

2012-09-05, 09:53	#7
axox Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 241	Dot.: Trash the dress z tym się akurat zgadzam, że 3/4 sukni jest brzydkich;p tandetnych/ źle uszytych/ źle dobranych. Ja nie mam żadnego sentymentu do ciuchów, ani do sukni ślubnej, ale nie widzę też nic fajnego w zdjęciach na polu kartoflanych w sukience i stopach uwalonych błotem zajadając się cebulą;/ A swoją suknie wolałabym odsprzedać i za te pieniądze spędzić romantyczny weekend z mężem, podarować koleżance, bądź przerobić na wersje bardziej użyteczną, dzienną

2012-09-05, 11:43	#10
Kadin_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 1 510	Dot.: Trash the dress Strasznie mi się podobają takie sesje i jeśli tylko Tż się zgodzi to na pewno w takim stylu zrobimy sesje nad morzem. __________________ ♥

2012-09-05, 13:39	#12
daisies Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Lokalizacja: wroclove Wiadomości: 60	Dot.: Trash the dress Podobają mi się te sesje ale sama bym się na taką nie zdecydowała raczej. No chyba że fotograf miałby naprawdę świetny pomysł i wyszłoby to ładnie a nie kiczowato :p __________________ znowu się odchudzam. a pilnuje mnie mój blog

2012-09-06, 05:07	#16
heart_shaped_box Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: usa Wiadomości: 1 521	Dot.: Trash the dress Bardzo podobaja mi sie takie sesje i nie uwazam, zeby byly kiczowate. Pomijajac zdjecia, ludzie biora slub nad woda to tez kicz?

2012-09-06, 07:14	#17
Ifwka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 4 190	Dot.: Trash the dress Zdjęcia na których suknie jest na prawde niszczona wogóle mi się nie podobają, niektóre są wulgarne, i nie wiele mają wspólnego ze zdjeciami ślubnymi, natomiast sesja w wodzie, na plazy itp gdzie suknie się brudzi... teraz to nic nowego, a po takich "ekscesach" w dobrej pralni i tak ją wyczyszczą __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png 22.05.2008 14.08.2011 19.02.2013 - Oliwka

2012-09-06, 07:46	#18
Penny Ur Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 433	Dot.: Trash the dress Subtelne zdjęcia, gdzie PM brodzi w strumyku czy wchodzi w sukni do morza, zdjęcia na plaży są dla mnie ok. Ale sesja z podanej strony, gdzie para tarza się po polu, baba chłopem pole orze, suknia wygląda jak ściera.... nie. Zdecydowanie mi się nie podoba __________________ TOP GEAR Maniac MYTHBUSTERS Fan MUSIC Addict

2012-09-06, 11:27	#20
Malgos_12 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Dublin Wiadomości: 13 556	Dot.: Trash the dress Ja akurat nie mówiłam dokładnie o tych zdjęciach, ale widziałam mnóstwo takich dobrych sesji jak dla mnie z bardzo ciekawymi pomysłami, ale to tak jak któraś z was stwierdziłam, musi być dobry foto z super pomysłem.

2012-09-06, 21:50	#23
mylady21 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 529	Dot.: Trash the dress Jakby człowiek bardzo się uparł, to powie, że wszystkie śluby świata sa kiczowate i przesłodzone. I są. I na tym do cholery polega ich urok __________________ Im dalej w las, tym więcej drzew.

2012-09-07, 10:10	#25
Viollet87 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Lokalizacja: okolice Krakowa Wiadomości: 11 682	Dot.: Trash the dress Tak jak już ktoś napisał - sesje, podczas których suknia po prostu się brudzi (bo np. Para Młoda leży na piasku na plaży / przytula się do drzew w lesie / wchodzi do basenu) są ok, ale już palenie sukni czy oblewanie jej farbą niekoniecznie do mnie przemawia Sama nie zamierzam niszczyć sukni. Jeszcze nie wiem czy ją sprzedam, czy nie, ale chcę, żeby pozostała w dobrym stanie Małgoś, ja jeżeli zachowam swoją suknię ślubną, to tylko po to, żeby po kilku latach na nią popatrzeć a po kilkunastu pokazać ją córce Czysty sentyment. __________________ Bloguję: Na obcasach klik! 310813

2012-09-07, 10:24	#26
dezire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 3 555	Dot.: Trash the dress to palenie sukni ze strony www pojawia sie tez w tym reportazu slubnym: http://www.youtube.com/watch?v=H8p9CUY5YQY __________________ 2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.

2012-09-07, 10:26	#27
201610281624 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 724	Dot.: Trash the dress Apropo trzymania sukni- to moja koleżanka od 7 lat ma suknię w szafie i powiedziała, że chce być w niej pochowana i spalona.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)