stosunek z przyzwyczajenia. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-14, 23:32   #1
Cukierus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120

stosunek z przyzwyczajenia.


Hej dziewczyny. Nie wiem co mam robić... seks miał być przyjemnością, a stał się rutyną. Na początku (jak to świeże pary) potrafiliśmy to robić non stop. Cieszyliśmy się tym, sprawiało nam to dużą radość, lubiliśmy to i lubiliśmy różne podteksty i żarty w tym stylu, gdy siedzieliśmy sami (Teraz mnie to irytuje, nie wiem dlaczego). Ten sam fakt zbliżenia i jakaś przyjemność była z mojej strony(choć nie orgazm, którego nawet z moim eks nie było. po prostu nigdy nie miałam, choć próbujemy różne pozycje...), TŻ'a przyjemność była w pełni. Teraz to raczej mój TŻ ma ochotę, a ja po prostu robię to byle by było... Tż nigdy nie nalegał. Czasem ja mimo tego, że nie mam ochoty staram się zacząć, bo np. śpimy akurat razem i można wykorzystać, albo po prostu wiem, że TŻ ma ochotę i udaję, że ja też. Wiem, że to nie poprawne podejście. Że trzeba mieć na to prawdziwą ochotę. W trakcie jest przyjemnie, ale z mojej strony to takie na siłę trochę. Nie wiem czy ten spadek libido to po prostu dlatego, że za często to robiliśmy, czy dlatego, że brak orgazmu i po prostu już w pewien sposób się zniechęciłam, czy może z powodu tabletek antykoncepcyjnych. Staramy się kochać w różnych pozycjach, TŻ podczas gry wstępnej pieści łechtaczkę (czy jak to określić?!) i niby mam takie odczucie intensywne, ale jakoś nie mogę "wybuchnąć", choć TŻ się stara. Po prostu jest, ale nie ma żadnego końca...
Coraz częściej czuje się jakbym robiła to tylko dla TŻ'a . Pociaga mnie jako facet i stara się. Ale to w mojej psychice coś siedzi. Nie mam zbytnio jakiś stresów, które mogłyby wpływać na to.
Nie chce z TŻ'em o tym rozmawiać, nie chcę go martwić, nie chce, żeby myślał, że mi się znudziłam czy coś z tych rzeczy, bo to w ogóle nie wchodzi w rachubę.
Co mogę zrobić, żeby ta chęć na kochanie powróciła? Żebym miała taką prawdziwą ochotę? Mogła się na niego rzucić .
Cukierus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 00:42   #2
angela2602
Raczkowanie
 
Avatar angela2602
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 395
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez Cukierus Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Nie wiem co mam robić... seks miał być przyjemnością, a stał się rutyną. Na początku (jak to świeże pary) potrafiliśmy to robić non stop. Cieszyliśmy się tym, sprawiało nam to dużą radość, lubiliśmy to i lubiliśmy różne podteksty i żarty w tym stylu, gdy siedzieliśmy sami (Teraz mnie to irytuje, nie wiem dlaczego). Ten sam fakt zbliżenia i jakaś przyjemność była z mojej strony(choć nie orgazm, którego nawet z moim eks nie było. po prostu nigdy nie miałam, choć próbujemy różne pozycje...), TŻ'a przyjemność była w pełni. Teraz to raczej mój TŻ ma ochotę, a ja po prostu robię to byle by było... Tż nigdy nie nalegał. Czasem ja mimo tego, że nie mam ochoty staram się zacząć, bo np. śpimy akurat razem i można wykorzystać, albo po prostu wiem, że TŻ ma ochotę i udaję, że ja też. Wiem, że to nie poprawne podejście. Że trzeba mieć na to prawdziwą ochotę. W trakcie jest przyjemnie, ale z mojej strony to takie na siłę trochę. Nie wiem czy ten spadek libido to po prostu dlatego, że za często to robiliśmy, czy dlatego, że brak orgazmu i po prostu już w pewien sposób się zniechęciłam, czy może z powodu tabletek antykoncepcyjnych. Staramy się kochać w różnych pozycjach, TŻ podczas gry wstępnej pieści łechtaczkę (czy jak to określić?!) i niby mam takie odczucie intensywne, ale jakoś nie mogę "wybuchnąć", choć TŻ się stara. Po prostu jest, ale nie ma żadnego końca...
Coraz częściej czuje się jakbym robiła to tylko dla TŻ'a . Pociaga mnie jako facet i stara się. Ale to w mojej psychice coś siedzi. Nie mam zbytnio jakiś stresów, które mogłyby wpływać na to.
Nie chce z TŻ'em o tym rozmawiać, nie chcę go martwić, nie chce, żeby myślał, że mi się znudziłam czy coś z tych rzeczy, bo to w ogóle nie wchodzi w rachubę.
Co mogę zrobić, żeby ta chęć na kochanie powróciła? Żebym miała taką prawdziwą ochotę? Mogła się na niego rzucić .
jak to nie chcesz go martwić ? to jest problem, ktory powinnaś omówić właśnie z nim ! skoro bierzesz tabletki istnieje duże prawdopodobieństwo, że to przez nie możesz mieć spadek libido. szczera rozmowa z partnerem - przede wszystkim
__________________
]
angela2602 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 07:50   #3
794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

.

Edytowane przez 794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75
Czas edycji: 2012-11-18 o 14:27
794f4f7fd0b0868ccd574eb97c8ebd94d2e43545_60bea4f1edd75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 08:01   #4
manymanyways
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

tabletki i hormony to jedno ale czy Ty przypadkiem nie za bardzo nastawiasz się na ten orgazm, a jak go nie ma to się zniechęcasz i tracisz ochotę na seks, bo podświadomie czujesz, że "znowu się nie uda"? Seks to nie zawody sportowe, orgazm przyjdzie albo nie, ale nie wyczekuj go tak, bo się tylko niepotrzebnie zniechęcasz i frustrujesz. Też nigdy orgazmu nie miałam i naprawdę czerpię duuuużą przyjemność z seksu
manymanyways jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 09:14   #5
isabelka00
Wtajemniczenie
 
Avatar isabelka00
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 037
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez Cukierus Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny. Nie wiem co mam robić... seks miał być przyjemnością, a stał się rutyną. Na początku (jak to świeże pary) potrafiliśmy to robić non stop. Cieszyliśmy się tym, sprawiało nam to dużą radość, lubiliśmy to i lubiliśmy różne podteksty i żarty w tym stylu, gdy siedzieliśmy sami (Teraz mnie to irytuje, nie wiem dlaczego). Ten sam fakt zbliżenia i jakaś przyjemność była z mojej strony(choć nie orgazm, którego nawet z moim eks nie było. po prostu nigdy nie miałam, choć próbujemy różne pozycje...), TŻ'a przyjemność była w pełni. Teraz to raczej mój TŻ ma ochotę, a ja po prostu robię to byle by było... Tż nigdy nie nalegał. Czasem ja mimo tego, że nie mam ochoty staram się zacząć, bo np. śpimy akurat razem i można wykorzystać, albo po prostu wiem, że TŻ ma ochotę i udaję, że ja też. Wiem, że to nie poprawne podejście. Że trzeba mieć na to prawdziwą ochotę. W trakcie jest przyjemnie, ale z mojej strony to takie na siłę trochę. Nie wiem czy ten spadek libido to po prostu dlatego, że za często to robiliśmy, czy dlatego, że brak orgazmu i po prostu już w pewien sposób się zniechęciłam, czy może z powodu tabletek antykoncepcyjnych. Staramy się kochać w różnych pozycjach, TŻ podczas gry wstępnej pieści łechtaczkę (czy jak to określić?!) i niby mam takie odczucie intensywne, ale jakoś nie mogę "wybuchnąć", choć TŻ się stara. Po prostu jest, ale nie ma żadnego końca...
Coraz częściej czuje się jakbym robiła to tylko dla TŻ'a . Pociaga mnie jako facet i stara się. Ale to w mojej psychice coś siedzi. Nie mam zbytnio jakiś stresów, które mogłyby wpływać na to.
Nie chce z TŻ'em o tym rozmawiać, nie chcę go martwić, nie chce, żeby myślał, że mi się znudziłam czy coś z tych rzeczy, bo to w ogóle nie wchodzi w rachubę.
Co mogę zrobić, żeby ta chęć na kochanie powróciła? Żebym miała taką prawdziwą ochotę? Mogła się na niego rzucić .
Mieszkanie razem?
Pożądania nie można "łapać". Myślę, że samo przyjdzie.Albo zbyt często to mechanicznie robicie, może jakaś mała przerwa?
__________________
Życie jest łatwiejsze niż się Nam się wydaję. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia.
isabelka00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 10:05   #6
zzzielona
Wtajemniczenie
 
Avatar zzzielona
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 104
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Całkiem możliwe, że przez te tabletki masz spadek libido. Albo seks zwyczajnie Cię znudził :P. Może pobawcie się w jakieś sprośne gierki? Zróbcie coś, czego jeszcze nigdy nie robiliście?
__________________
Bloguję o kobiecych sprawach...
Moja biżuteria!
zzzielona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 10:30   #7
Cukierus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Nie mieszkamy razem, ale często mamy okazje razem nocować. Czy to u mnie, czy to u niego, zdarza się, że nawet kilka dni pod rząd. Od samego początku od kiedy zaczęliśmy ze sobą sypiać biorę tabletki. Tylko przedtem inne (musiałam zmienic, ponieważ dawka była dla mnie za mała czy jakoś tak... bądź co bądź miałam nieproszone krwawienia). Nie pamiętam czy to zaczęło się jak jeszcze brałam poprzednie czy jak zmieniłam...
Cukierus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-15, 11:34   #8
Aga334
Raczkowanie
 
Avatar Aga334
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wszędzie tam gdzie ty
Wiadomości: 188
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Hej dziewczyny. Ja biorę tabletki dopiero 3 miesiąc, jakoś wcześniej nie miałam takiej potrzeby (gumki wystarczyły). Ale przez ostatnie tygodnie mam taki sam problem. Może jest to spowodowane braniem właśnie tabletek. Ostatnio kochaliśmy się z TŻ'em i nie miałam orgazmu. Jakoś w ogóle jakbym nie miała ochoty na seks, a jednak robiła to ze względu na niego. ( nie to, że nalega bo tak nie jest) tylko po prostu wiem, że ma ochotę. Nie odczuwam już takiej samej przyjemności jak kiedyś, a dodam, że jesteśmy ze sobą już bardzoooo długo.
Aga334 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 15:18   #9
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

tabsy zaburzają/hamują owulację.

A kiedy mamy największą "chcicę" ? Pragnienie? Takie uczucie że idziesz ulicą, widzisz przystojnego faceta (lub swojego jak jestes w zwiazku) i wyobraźnia działa, po prostu mega chęć. Podczas owulacji.

Nie można być "niepłodnym"(antykoncepcj a) i jednocześnie mieć chcice, bo natura daje nam tą chcicę właśnie po to, żeby się rozmnażać.


G U M K I .
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 16:05   #10
Cukierus
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 120
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość
tabsy zaburzają/hamują owulację.

A kiedy mamy największą "chcicę" ? Pragnienie? Takie uczucie że idziesz ulicą, widzisz przystojnego faceta (lub swojego jak jestes w zwiazku) i wyobraźnia działa, po prostu mega chęć. Podczas owulacji.

Nie można być "niepłodnym"(antykoncepcj a) i jednocześnie mieć chcice, bo natura daje nam tą chcicę właśnie po to, żeby się rozmnażać.


G U M K I .

Właśnie u mnie ten problem, że nie mogę liczyć na gumki, ponieważ uczulają mnie (moja mama i siostra mają ten sam problem). A z resztą seks w gumce nie sprawia mi żadnej przyjemności... (raz próbowaliśmy, po czym oczywiście mnie uczuliło)... jakbym lizała lizaka przez szybę
Cukierus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-15, 18:18   #11
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

zmienić tabletki? zrobić przerwę?
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-15, 18:45   #12
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

A ja przy okazji chciałam zapytać. Miałam zmieniane tabletki już kilka razy, yasminelle, diane 35, sindi 35 i teraz mam microgynon. No i po tym ostatnim moje libido jest jako-takie, ale czy jest sens latać po ginekologach jeszcze zmieniać? bo przyznaję, że już mnie to męczy, bo brać każde przynajmniej 2-3 miesiące, żeby się "rozeznać", to wprowadza niezłą burzę do organizmu.. z drugiej strony, miałam cerę idealną po sindi, libido zero, a przy micro cera mi się popsuła, wyskakują mi wielkie pryszcze, ale libido jest niezłe.. Co by tu..
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 09:24   #13
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość

Nie można być "niepłodnym"(antykoncepcj a) i jednocześnie mieć chcice, bo natura daje nam tą chcicę właśnie po to, żeby się rozmnażać.


.
nie jest to reguła, swojego czasu brałam tabletki i chcice miałam dziką a seks rewelacyjny.
ale rzeczywiscie na cześć kobiet to tak działa. spróbuj odstawic i zobaczyc jak zareagujesz.
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 09:47   #14
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A z drugiej strony, miałam cerę idealną po sindi, libido zero, a przy micro cera mi się popsuła, wyskakują mi wielkie pryszcze, ale libido jest niezłe..
Ja tak samo miałam po sindi..
Zero, zero, zero.. cohoty

Hmm ale są pzreciez takie gumki dla allergukow, wystarczy poszukać.
Hmm nie wiem jak seks może nie być przyjemny w gumce, rozumiem, ze to nie to samo co bez no, ale albo rybki albo akwarium
Sprobuj zmienić tabsy, jak nie moze spirala ?
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14



Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 10:11   #15
matryca3
Zadomowienie
 
Avatar matryca3
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 486
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
nie jest to reguła, swojego czasu brałam tabletki i chcice miałam dziką a seks rewelacyjny.
ale rzeczywiscie na cześć kobiet to tak działa. spróbuj odstawic i zobaczyc jak zareagujesz.
najgorsze z odstawienia są efekty uboczne i jak się wtedy cieszyć sexem?
__________________
matryca3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 10:48   #16
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A ja przy okazji chciałam zapytać. Miałam zmieniane tabletki już kilka razy, yasminelle, diane 35, sindi 35 i teraz mam microgynon. No i po tym ostatnim moje libido jest jako-takie, ale czy jest sens latać po ginekologach jeszcze zmieniać? bo przyznaję, że już mnie to męczy, bo brać każde przynajmniej 2-3 miesiące, żeby się "rozeznać", to wprowadza niezłą burzę do organizmu.. z drugiej strony, miałam cerę idealną po sindi, libido zero, a przy micro cera mi się popsuła, wyskakują mi wielkie pryszcze, ale libido jest niezłe.. Co by tu..
Odstrzelić ginekologów, którzy bawią się w dobieranie tabsów w ciemno, bez zrobienia badań hormonalnych.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 10:59   #17
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez matryca3 Pokaż wiadomość
najgorsze z odstawienia są efekty uboczne i jak się wtedy cieszyć sexem?
ja to chyba jestem turbo odporna na tabletki bo nie miałam zadnych efektów ubocznych ani brania ani odstawienia jak je brałam to odrobinę mi się powiększył i " napompował" biust no i po odstawieniu niestety wrócił do stanu sprzed ( mam nadzieje, ze jeśli kiedyś do nich wrócę to znowu urośnie ) poza tym czułam się świetnie zarówno biorąc je jak i odstawiając. no ale niestety to nie jest metoda dla każdego...
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 11:04   #18
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
ja to chyba jestem turbo odporna na tabletki bo nie miałam zadnych efektów ubocznych ani brania ani odstawienia
Ja przy tabsach mam zwiększone libido


A w temacie wątku, nie rozumiem jak można udawać, że się chce seksu, przecież jeśli to się potem wyda, to partner może mieć duże problemy z zaakceptowaniem faktu bycia oszukiwanym...

Tak samo desperackie nastawianie się na orgazm i nieumiejętność cieszenia się tym, co daje ta forma bliskości...to może zabić każdy związek...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 13:11   #19
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez manymanyways Pokaż wiadomość
tabletki i hormony to jedno ale czy Ty przypadkiem nie za bardzo nastawiasz się na ten orgazm, a jak go nie ma to się zniechęcasz i tracisz ochotę na seks, bo podświadomie czujesz, że "znowu się nie uda"? Seks to nie zawody sportowe, orgazm przyjdzie albo nie, ale nie wyczekuj go tak, bo się tylko niepotrzebnie zniechęcasz i frustrujesz. Też nigdy orgazmu nie miałam i naprawdę czerpię duuuużą przyjemność z seksu
nigdy, nigdy? i taki seks moze być przyjemny? jak nie jesteś zaspokojnona... ciężko mi to sobie wyobrazic nawet
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-16, 13:20   #20
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
i taki seks moze być przyjemny? jak nie jesteś zaspokojnona... ciężko mi to sobie wyobrazic nawet
W seksie przyjemne jest nie tylko osiągnięcie orgazmu. Wiadomo, fajnie jak jest, ale bez niego też można się cieszyć bliskością, dotykiem, czuje się pragnienie, które partner zaspokaja pieszczotami - skąd przekonanie, że seks bez orgazmu jest ułomny, niepełny, do kitu?
Seks to seks, bliskość, ulubione uczucie totalnego zespolenia z partnerem. Ja to po prostu lubię i jestem zaspokojona bez względu na to czy orgazm się pojawił, czy też nie.

A jak czytam jak niektóre dziewczyny się zachowują po osiągnięciu orgazmu (niechęć do dotyku, bliskości, ochota na wypchnięcie partnera z łóżka), to orgazm wydaje się kiepskim pomysłem
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 14:54   #21
Arya90
Zakorzenienie
 
Avatar Arya90
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
W seksie przyjemne jest nie tylko osiągnięcie orgazmu. Wiadomo, fajnie jak jest, ale bez niego też można się cieszyć bliskością, dotykiem, czuje się pragnienie, które partner zaspokaja pieszczotami - skąd przekonanie, że seks bez orgazmu jest ułomny, niepełny, do kitu?
Seks to seks, bliskość, ulubione uczucie totalnego zespolenia z partnerem. Ja to po prostu lubię i jestem zaspokojona bez względu na to czy orgazm się pojawił, czy też nie.

A jak czytam jak niektóre dziewczyny się zachowują po osiągnięciu orgazmu (niechęć do dotyku, bliskości, ochota na wypchnięcie partnera z łóżka), to orgazm wydaje się kiepskim pomysłem
po części masz rację, ale wydaje mi się, że jednak jak się zazna tego orgazmu i jak to jest to już ma się trochę inne podejście i zawsze by się chciało czuć się tak wspaniale jak podczas orgazmu.
osobiście mam go tylko w dwóch pozycjach i nie zawsze je praktykujemy, także nie zawsze go mam, ale dużo bardziej wolę seks z orgazmem niż seks dla jak to określiłaś zespolenia z partnerem. Jasne to przyjemne, ale to jednak nie to samo
__________________
Żonka 6.08.2016
Wegetarianka 1.02.2017


6cs
Arya90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 15:23   #22
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez Arya90 Pokaż wiadomość
po części masz rację, ale wydaje mi się, że jednak jak się zazna tego orgazmu i jak to jest to już ma się trochę inne podejście i zawsze by się chciało czuć się tak wspaniale jak podczas orgazmu.
Nie no, jasne, ale jeśli nie mam orgazmu, to nie czuję się źle, a taki seks nie jest dla mnie wybrakowany Nawet jeśli okres bezorgazmowy trwa dość długo. Lubię to po prostu

A manymanyways zdaje się napisała, że nigdy nie miała orgazmu, więc dla niej seks bez niego to w ogóle nie problem Łatwiej żyć bez czegoś, czego się nie zna No, chyba że się człowiek naczyta za dużo o tym, jak to bez orgazmu seks jest do bani i należy zmienić partnera
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 18:48   #23
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie no, jasne, ale jeśli nie mam orgazmu, to nie czuję się źle, a taki seks nie jest dla mnie wybrakowany Nawet jeśli okres bezorgazmowy trwa dość długo. Lubię to po prostu

zgadzam się orgazm podczas klasycznego stosunku czyli tzw pochwowy ( choć podobno ten podział to mit) mi sie nigdy nie zdarzył co nie zmienia faktu, ze ten klasyczny seks był dla mnie baaardzo przyjemny. dlatego tez nigdy nie uznawałam tego za problem a dochodziłam sobie radośnie podczas oralnego
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 20:44   #24
Kohnelia20
Zakorzenienie
 
Avatar Kohnelia20
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 8 499
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

nie wiem moze zareagowałam tak wlaśnie dlatego, że zawsze podczas stosunku mam orgazm dlatego ciężko mi wyobrazić jak można go nie mieć
Kohnelia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 20:55   #25
aza3994
Zakorzenienie
 
Avatar aza3994
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 353
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

hmm też zdarzało mi sie mieć takie dni, że nic, że w ogóle, ale to chyba sam nastrój, gdyż biorę sylvie20 i polecam te tabletki, bo są lekkie hormony, żadnej zmiany wagi, nastrojów, spadku libido nie czuć żadnej zmiany... a bezpieczeństwo jak najbardziej

a chcica... może warto zrobić cos innego i nie mówię o pozycji, ale wyjechać na weekend, albo zapalić świece, muzyka, tańczyć we dwójkę w pustym domu i od razu zmieni sie nastawienie
aza3994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-16, 21:37   #26
201709071045
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 106
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez findsomething Pokaż wiadomość
tabsy zaburzają/hamują owulację.

A kiedy mamy największą "chcicę" ? Pragnienie? Takie uczucie że idziesz ulicą, widzisz przystojnego faceta (lub swojego jak jestes w zwiazku) i wyobraźnia działa, po prostu mega chęć. Podczas owulacji.

Nie można być "niepłodnym"(antykoncepcj a) i jednocześnie mieć chcice, bo natura daje nam tą chcicę właśnie po to, żeby się rozmnażać.


G U M K I .
Może cię to zdziwi, ale jak widzę przystojnego, obcego faceta, to wcale nie mam od razu ochoty, tym bardziej jakiejś "mega chęci".

Można być "niepłodnym" i mieć chcicę.
201709071045 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 01:29   #27
nelyen
Zadomowienie
 
Avatar nelyen
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

heh, dokładnie coś takiego miałam z tabsami ze dwa, trzy lata temu:/ stopniowo coraz mniejsza ochota, coraz bardziej sucha skóra (jak normalnie mam tłustą), brak chęci do życia... próbowałam się trochę na siłę przekonać do seksu, ale ostatecznie moje libido sięgnęło wartości ujemnych. chociaż przed braniem było średnio wysokie, po roku tabletek mogłabym ślubować celibat
od dłuższego czasu tabsów nie biorę i libido jest w normie. może warto spróbować odstawić, zainwestować w gumki nie lateksowe?
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi

Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania.

Julia Hartwig, Kot Maurycy
nelyen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 06:43   #28
manymanyways
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Cytat:
Napisane przez Kohnelia20 Pokaż wiadomość
nigdy, nigdy? i taki seks moze być przyjemny? jak nie jesteś zaspokojnona... ciężko mi to sobie wyobrazic nawet
no nigdy nigdy, nawet ze swoją rączką może nie umiem tego robić, może mam anorgazmię jakoś, a może orgazm kiedyś przyjdzie, nie wiem, ale nie spędza mi to snu z powiek
hmmm zależy jak rozumiemy zaspokojenie, bo szczytować nie szczytuję, ale zaspokojona się czuję, często po pewnym czasie po prostu daję partnerowi do zrozumienia że nie wiem jak on ale mnie już wystarczy
manymanyways jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-17, 15:13   #29
baunschocolate
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: tu już nawet diabeł nie chce zaglądać
Wiadomości: 11
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

ja to mam nawet gorszy problem, bo nie biore tabsów i nie mam chcicy. wiem co czujesz, i nie wiem jak temu zaradzić ;/
baunschocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-18, 10:09   #30
deszczowypies
Zakorzenienie
 
Avatar deszczowypies
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
Dot.: stosunek z przyzwyczajenia.

Ja bym poszła do ginekologa i zasygnalizowała, że odkąd bierzesz tabletki nie masz ochoty na seks. Może coś poradzi, przepisze Ci inne.
__________________


Edytowane przez deszczowypies
Czas edycji: 2015-02-15 o 19:16
deszczowypies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:35.