Mamy Grudniowe 2015 (część II)

[cienwiatru]

Napisane przez limonka_86

Lipss witamy

Zakładanie teraz dzieciakom na spacer rękawiczki/niedrapki? Ja dzisiaj pierwszy raz nic nie założyłam bo ciepło było i mała zachwycona ze mogła sobie rękę do buzi włożyć! !

Ja nigdy nie zakladalam bo najpierw rękawy były na tyle długie że rączki się całe chowaly a teraz już za ciepło

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez blackwindow

To ja swoją córkę ubieram jak na Sybir. Może też z racji presji otoczenia.

Mi też przy pierwszym dziecku próbowali doradzić co i jak ubierać ale jak młody się zgrzal kilka razy to podziekowalam i mam to głęboko w d... co mówią inni. I o ile o rady sama nie proszę to ich nie słucham

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez Fionka_31

Wodka kabanos rosół o losie No comment

Witam nowa mamusie. Aklad nam sie zmienia



Aniqa sie udziela na fb. Przywolac ja tutaj?

O nieładnie tak nas zostawić wolaj ja bo dawno się nie odzywala

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Napisane przez Fionka_31

wasze są skore do umiechów?
bo moja to taka powściągliwa, że masakra, co ja się muszę napracować aby łaskawie obdarzyła uśmiechem
normalnie czasem mam wrażenie, że patrzy na mnie z góry i sobie myśli- nie zasługujesz na mój uśmiech sługo

a do tżta szczerzy dziąsła nawet jak na nią nie patrzy

Julek prawie wcale się nie uśmiechał (teraz jest bardzo pogodny i towarzyski) za to Ignas się uśmiecha praktycznie od rana do wieczora

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez _karmazynova_

Nam też się trafił śmieszek, chyba że widzi telefon w ręce to włacza mu się tryb pozowania z poważną miną

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

Hehehe karmazynova to tak jak u nas-mam telefon w ręce to mina jakby miał Oscara odbierać

[sylwoha]

Cien czy ty kiedys ignasia pokazywalas?

Witam nowe mamy i fionka wiesz jak u nas z usmiechami

[Fionka_31]

Cień a kiedy Julkowi przeszlo?

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

ja zakładam niedrapki.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Limonka Aleks nigdy nie miał nic na raczkach poza szpitalem, gdzie zakładałam mu skarpetki, żeby sobie nie wyrwał wenflonu albo sondy.

Fionka mój jest śmieszek ma maxa. Dzisiaj jak przenosiłam go w kombinezonie z przewijaka do gondoli to uderzałam nosem w jego nosek to się śmiał w głos



Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka

[SweetViolet]

Napisane przez _karmazynova_

Nam też się trafił śmieszek, chyba że widzi telefon w ręce to włacza mu się tryb pozowania z poważną miną

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

Haha, no mój też tak miał do niedawna

[rudaska]

Wyprawiłam tż na spacer z młodym. Chodził tak długo aż młody zgłodniał. Zniosłam im butle i kolejna godzinka ciszy...

[Dotka90]

U nas tez iest maly smieszek, no non stop sie chichra wystarczy zagadac do niego i cala paszcza sie smieje a juz rano to w ogole jest dziecko z reklamy, gada smieje sie i w ogole szał

Jezu ta moja pediatra to mnie kiedys do grobu wpedzi. Witek ma wodniaczka na jadrach i ona wczoraj wymyslila ze widzi tsm tez przepukline. Bylam dzisiaj u neonatologa i ona mowi ze jej zdaniem nie ma przepukliny... ale skierowanie na usg dala i zobaczymy.

A tak to wsio ok, wychwalili nas za morfologie

I dostalam mandat za parkowanie

[blackwindow]

Michalina nie znosi rękawiczek, czapek i opasek. Ciężko jej cokolwiek z tych rzeczy ubrać.
Dziewczyny brak mi słów. Czasem nie mam już siły by walczyć o swoje. Teraz dowiedziałam się, że chusta jest zła i mam wózek i mi niepotrzebna jest.

[Dotka90]

Rudaska a u mnie tz jeszcze nigdy sam z mlodym nie byl

Aa i byla dyskusja tu ostatnio o podnoszeniu glowy na plecach - w przychodni ogladalam grafike rozwoju miesiac po miesiacu i tak pisali ze to dopiero w 5tym miesiacu. I ze ogolnie umiejetnosci dziecko moze nabywac do miesiaca wczesniej / pozniej i to jest norma. Ew jak dlugo nie nabywa to dopiero wtedy sie martwic.

[limonka_86]

Napisane przez blackwindow

Michalina nie znosi rękawiczek, czapek i opasek. Ciężko jej cokolwiek z tych rzeczy ubrać.
Dziewczyny brak mi słów. Czasem nie mam już siły by walczyć o swoje. Teraz dowiedziałam się, że chusta jest zła i mam wózek i mi niepotrzebna jest.

Ale czemu chusta zla ? duza czesc z nas chust uzywa i sobie chwali

Napisane przez Dotka90

Rudaska a u mnie tz jeszcze nigdy sam z mlodym nie byl

Aa i byla dyskusja tu ostatnio o podnoszeniu glowy na plecach - w przychodni ogladalam grafike rozwoju miesiac po miesiacu i tak pisali ze to dopiero w 5tym miesiacu. I ze ogolnie umiejetnosci dziecko moze nabywac do miesiaca wczesniej / pozniej i to jest norma. Ew jak dlugo nie nabywa to dopiero wtedy sie martwic.

no wlasnie ja tez lekko sie zaczelam ta glowa stresowac bo u nas niby 5miesiac sie juz zaczal ale mamy jeszcze czas biore tylko pod uwage to ze przez to mi mala pozniej zacznie siadac wiec bedzie problem z rozszerzaniem diety blw :/

[czubasek20]

Napisane przez sylwoha

No u nas zauwazalny ooo zdecydowanie


Wasze dzieci przewracaja sie na boki i smieja w glos?

Nie przewraca sie chyba ze na cyca. Smieje sie w glos od kilku dni

Napisane przez rudaska

Ale wiecie co za ludźmi nie trafisz. Wszyscy którzy widzieli Igora mówili: jaki on duzy jak okrąglutki, pójdzie w tatę (tż ma nadwagę) A jak mówimy, że on je tyle ile powinien i wcale nie waży za dużo, to ja jestem matka wariatka (bo karmię dziecko na godziny - taka zimna suka ze mnie) a tż to kapeć bo się mnie słucha A ciotka tż swoje wnuki karmiła - trzymajcie się - rosołem po miesiącu, a raz uspokajała - trzymajcie się mocniej - wódką. Bo płakały i nie chciały przestać

Chcialoby sie napisac ze nkektorzy jednak powinni miec jakies badanka psychologiczne przed podjeciem prokreacji...

Napisane przez _karmazynova_

Pozwól, że nie skomentuje Ostatnich zdań, bo niecenzuralne słowa mi sie cisną na klawiaturę.

Każdemu coś będzie nie pasować. Nic się nie przejmuj

My za to jesteśmy dziwni, bo nie przepajamy przy kp herbatka koperkowa.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

My niczym nie przepajamy a marudza ze wode powinnam dawac :/

Napisane przez lipss

Hej, przede wszystkim chciałam się przywitać Czytam was od kilku dni a teraz się postanowiłam przedstawić
Urodziłam synka Dawidka 18 grudnia 2015 roku Od tej pory jestem mega szczęśliwą mamą Dawid jest generalnie grzecznym dzieckiem chociaż oczywiście zdarzają sie małe problemy. Przede wszystkim zmagamy się z AZS i skazą białkową. Karmię wyłącznie piersią i musiałam odstawić produkty mleczne oraz jajka. Teraz jest lepiej chociaż na twarzy zrobiła się bardzo brzydka głęboka rana (wynik źle dobranej maści przeciwzapalnej przez lekarza). Powoli sie to goi i mam nadzieję że niedługo bedzie juz wyglądał normalnie.

Teraz mamy problem ze spaniem. Do tej pory mały budził się w nocy 2 razy (około 2 i 5) a od około tygodnia budzi się co 1-2 godziny i zjada całą porcje (około 15-20 min z piersi). Jestem juz mega zmęczona. Myslicie że to skok ? Co mogę zrobić żeby wrócił poprzedni rytm ?
(w dzień śpi 3-4 razy po około 30 minut).
ma 14 tygodni

Lipss a to pewne ze azs i skaza ? Kiedy Wam sie to pojawilo, macir ciemieniuche ?

Moj Wojtek tez z 18

Napisane przez limonka_86

Lipss witamy

Zakładanie teraz dzieciakom na spacer rękawiczki/niedrapki? Ja dzisiaj pierwszy raz nic nie założyłam bo ciepło było i mała zachwycona ze mogła sobie rękę do buzi włożyć! !

Nie zakladam i w sumie nigdy nie zakladalam.

Napisane przez Fionka_31

wasze są skore do umiechów?
bo moja to taka powściągliwa, że masakra, co ja się muszę napracować aby łaskawie obdarzyła uśmiechem
normalnie czasem mam wrażenie, że patrzy na mnie z góry i sobie myśli- nie zasługujesz na mój uśmiech sługo

a do tżta szczerzy dziąsła nawet jak na nią nie patrzy

Wojtek to pokerowa twarz. No ale jak juz sie smieje to w glos

Napisane przez cienwiatru

Hehehe karmazynova to tak jak u nas-mam telefon w ręce to mina jakby miał Oscara odbierać

Nie wiem czemu ale przed oczami stanela mi niemowleca postac Leo Dicaprio

[Dotka90]

Ja lapki zalozylam raz jak byl duzy mroz a i tak mlody sciagnal

Limonka - ale zaczelas 5ty miesiac a nie skonczylas wiec czas na glowe jest.
Blw mozna juz jak dziecko siedzi stabilnie na kolanach rodzica.

[cienwiatru]

Napisane przez sylwoha

Cien czy ty kiedys ignasia pokazywalas?

Witam nowe mamy i fionka wiesz jak u nas z usmiechami

Pokazywalam i po kilku godzinach kasowalam i pewnie nie trafiłaś akurat

[cienwiatru]

SYLWOHA specjalnie dla ciebie Ignas zapozowal

[sylwoha]

cudny az na kompa weszlam

[lipss]

Czubasek, tak u nas to napewno AZS w reakcji na białko mleka krowiego. Mały na początku wyglądał fatalnie. Praktycznie całe ciało w czerwonych placach a głowa to juz wogóle wyglądała jakby był poparzony. Później zrobiły się z tego takie łuszczące się placki. Pomogło odstawienie przetworów mlecznych i teraz jest dużo lepiej choć jeszcze nie idealnie. Na wizytę u alergologa i dermatologa jeszcze czekam ale pediatra twierdzi ze bardzo trudne dziecko nam się trafiło... Na szczęście dobrze to znosi i raczej nie marudzi. A u was też jest taki problem ?

[cienwiatru]

Napisane przez sylwoha

cudny az na kompa weszlam

Hehehe w jego imieniu dziękujemy za komplement

[Fionka_31]

Napisane przez cienwiatru

Hehehe w jego imieniu dziękujemy za komplement

Ale super. Tez juz nie pamiętałam Ignasia

[czubasek20]

lipss u nas od poczatku pediatra,.dermagolog twierdzili ze skaza i azs. A poszlismy prywatnie do pediatry alergologa i okazalo sie ze to łojkotowe zapalenie skory, ktore rozwinelo sie z ciemieniuchy, do tego stopnia ze aktywowalo drozdzaki. Mielismy rany na zgieviach kolanek, lokci, na calej buzi,.za uszami. A w najgorszym momencie na calym ciele utworzyla sie skorupa.
Pomogly dwoe mascie i kapiele w nadmanganianie potasu.
Ja bylam w szoku bo dziecko mi sie przez 5tyg przez zla diagnoze meczylo a i diete niewiele dawaly.
Lekarz nam wytlumaczyl ze gdyby to bylo azs to 1. Wystepuje przewaznie od 3 miesiaca 2 dziecko by nam w.nocy nie spalo z tego swiadu.

[sylwoha]

To ciekawa jestem co u nas jest
Bo tom ma szorstkie nogi, sucha skore
Ale zeby nie spal? To nie..

[37ana]

Napisane przez benita84

Ana a do jakiego wieku był taki duży? Mój starszy to do roku był taki konkretny pulpet ale później trochę się wyciągnął. Chociaż dalej jest dobrze zbudowany waży ponad 17kg a ma 97cm wzrostu.

Do ok roku tak fast przybiera tak do 20 kg a później już tylko rôsł

[ogolnie]

Ja ☠☠☠☠☠☠☠e... nagle mojemu dziecku przestaly pasowac butelki+smoczki z aventu... kupilam wiec pierwsze z polki w aptece Lovi i jest przeszczesliwy. Dziwne to dziecko...a ja wsciekla bo tydzien temu wydalam 90zl na nowe butelki i smoczki z avent

W ogole jakis dzien marudy dzis mial...a ja sie zle czuje od nocy. Glowa tak bolala ze az na wymioty mi sie zbieralo...

[mujer]

Napisane przez lipss

Hej, przede wszystkim chciałam się przywitać Czytam was od kilku dni a teraz się postanowiłam przedstawić
Urodziłam synka Dawidka 18 grudnia 2015 roku Od tej pory jestem mega szczęśliwą mamą Dawid jest generalnie grzecznym dzieckiem chociaż oczywiście zdarzają sie małe problemy. Przede wszystkim zmagamy się z AZS i skazą białkową. Karmię wyłącznie piersią i musiałam odstawić produkty mleczne oraz jajka. Teraz jest lepiej chociaż na twarzy zrobiła się bardzo brzydka głęboka rana (wynik źle dobranej maści przeciwzapalnej przez lekarza). Powoli sie to goi i mam nadzieję że niedługo bedzie juz wyglądał normalnie.

Teraz mamy problem ze spaniem. Do tej pory mały budził się w nocy 2 razy (około 2 i 5) a od około tygodnia budzi się co 1-2 godziny i zjada całą porcje (około 15-20 min z piersi). Jestem juz mega zmęczona. Myslicie że to skok ? Co mogę zrobić żeby wrócił poprzedni rytm ?
(w dzień śpi 3-4 razy po około 30 minut).
ma 14 tygodni

Hejka Współczuję skazy. Mój nie ma, ale ja miałam w dzieciństwie. Paskudztwo.

Nie wiem, czy skok, ale takie fazy są i mijają, tylko chyba nie da się przewidzieć kiedy.

Napisane przez limonka_86

Lipss witamy

Zakładanie teraz dzieciakom na spacer rękawiczki/niedrapki? Ja dzisiaj pierwszy raz nic nie założyłam bo ciepło było i mała zachwycona ze mogła sobie rękę do buzi włożyć! !

Niedrapkę jedną to zakładałam tylko w szpitalu na wenflon. Zimą ubieraliśmy rękawiczki, kiedy używaliśmy wózka, ale w sumie to rzadko się zdarzało. Strasznie się wkurzał. Do chusty nigdy nie zakładałam. Teraz od poniedziałku już nic nie zakładam. Nie znosi niedrapek.

Napisane przez blackwindow

Michalina nie znosi rękawiczek, czapek i opasek. Ciężko jej cokolwiek z tych rzeczy ubrać.
Dziewczyny brak mi słów. Czasem nie mam już siły by walczyć o swoje. Teraz dowiedziałam się, że chusta jest zła i mam wózek i mi niepotrzebna jest.

A kto Ci tak mówi?
E tam. lać na to Ja już słyszałam o chustach sporo ciekawych tekstów, ale kij z tym. Po dzisiejszy spacerze to już dwie okoliczne wioski zresztą nas zapewne znają z powodu chusty i wrzaskuna

Ja w sumie chust nie trawię z racji dociągania, bo przy wierzgającym wrzaskunie to nie jest łatwe. Ale nie mam wyjścia, bo wrzaskun lubi chustowanie. Już myślałam, że mu się znudziło, bo ostatnie 3 dni ciągle wył jak wracaliśmy ze spaceru, ale wyszło na to, że po prostu mu gorąco. To nagłe ocieplenie mnie nieco skołowało i nie mogłam sobie poradzić jak Młodego ubrać. Dziś mi też w wózku wył, że mu gorąco :/

Napisane przez rudaska

Dziewczyny nie przejmuję się ale i tak miło czytać że wam się dzieciaki tak fajnie powyciągały

LIPSS hej😊

LIMONKA ja założyłam w sumie z 4 razy. Zawsze za długie rękawy się sprawdzały. Ogólnie dziś spacer w wersji wiosennej: Body krótki rękaw na to ramper skarpetki buty i kurtka. W gondoli nic oprócz bawełnianego kocyka zafiro. Nie wiem co jest mojemu dziecku ale jego odczucie temperatury mnie zadziwia. W domu jest body z krótkim rękawem i skarpetki, nawet półśpiochy ciężko znosi

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Dziewczyny czy ANIQA odzywa się na fb? Dawno jej tu nie było

My dziś:
body dr, koszulka z krótkim rękawem, 2x cienkie spodenki (serio cienkie), skarpey, kapciochy i bawełniana czapka. Była na to kurteczka cienka, ale musiałam zdjąć, bo się darł. Tak leżał w spacerówce, którą wyłożyłam polarowym śpiworkiem (gondolą gardzi ) Wzięłam kocyk, ale też gardził. Potem w chuście go tak samo niosłam.

Napisane przez blackwindow

To ja swoją córkę ubieram jak na Sybir. Może też z racji presji otoczenia.

I nie drze się? Mój, jak mu gorąco, to tak się drze, że nie ma opcji, muszę rozebrać.

Napisane przez Fionka_31

wasze są skore do umiechów?
bo moja to taka powściągliwa, że masakra, co ja się muszę napracować aby łaskawie obdarzyła uśmiechem
normalnie czasem mam wrażenie, że patrzy na mnie z góry i sobie myśli- nie zasługujesz na mój uśmiech sługo

a do tżta szczerzy dziąsła nawet jak na nią nie patrzy

Prawdę mówiąc to chyba zależy od nastroju jaśnie pana. Czasem strzela na prawo i lewo, a czasem to sobie możemy wszyscy pajacować i ma to wiadomo gdzie

[Catherine86]

Fionka _31 u nas to samo, ja musze sie nameczyc zeby zostać obdarzona uśmiechem, a do tzta wali takie zaciesze ze az mi smutno zemnie tak olewa

[blackwindow]

mujer
Nie drze się tylko może być spocona.

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

[_karmazynova_]

Witam nowe mamy fajnie, że forum odżyło

U nas Młody też wrzeszczy w niebogłosy na początku spaceru. Czasami wracałam si€ do domu, bo kompletnie nic na niego nie działało. Ostatnio podziałało jak wjechałam w trawe i jeździłam z nim w przód i w tył. Zasnął na godzinę, choć jak tylko się zatrzymywałam się wózkiem to się budził...

Adaś nie miał ani razu niedrapek założonych. Pare razy się lekko podrapał jak był malutki, ale stwierdziliśmy, że co go nie zabije to wzmocni zima miał kombinezon z rekawiczkami, a teraz juz nie zakladamy mu rekawiczek od okolo 2 tyg.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

[lipss]

Napisane przez czubasek20

lipss u nas od poczatku pediatra,.dermagolog twierdzili ze skaza i azs. A poszlismy prywatnie do pediatry alergologa i okazalo sie ze to łojkotowe zapalenie skory, ktore rozwinelo sie z ciemieniuchy, do tego stopnia ze aktywowalo drozdzaki. Mielismy rany na zgieviach kolanek, lokci, na calej buzi,.za uszami. A w najgorszym momencie na calym ciele utworzyla sie skorupa.
Pomogly dwoe mascie i kapiele w nadmanganianie potasu.
Ja bylam w szoku bo dziecko mi sie przez 5tyg przez zla diagnoze meczylo a i diete niewiele dawaly.
Lekarz nam wytlumaczyl ze gdyby to bylo azs to 1. Wystepuje przewaznie od 3 miesiaca 2 dziecko by nam w.nocy nie spalo z tego swiadu.

No ciekawe to co piszesz. Byliśmy z tym jak narazie tylko u pediatry. Dermatologa i alergologa mamy w przyszłym tygodniu , zobaczymy co zdiagnozują. U nas zaczeło się około 6-8 miesiąca zycia i wtedy było największ nasilenie tych zmian. Ale faktycznie zaczeło sie od bardzo nasilonej ciemieniuchy na głowie i na brwiach. Spi w nocy dość dobrze (nie licząc ostatniego tygodnia bo to chyba skok), i jest raczej pogodnym dzieckiem. U nas to wyglądało tak jak na zdjeciach. Ciało było trochę w lepszym stanie tzn były czerwone suche plamy na udach, na szyji, w zgięciach i za uszami ale nie było takiego łuszczenia. Pierwsze zdjęcie to jest sam początek tych zmian: takie małe ropne pryszczyki. Póżniej te pryszczyki przerodziły sie w zdjęcie nr 2. A trzecie zdjęcie to juz z późniejszego okresu.

Czyli u was to wogóle nie jest związane z alergia pokarmową? Maści pomogły i juz macie spokój ?

IMG_4627.jpgIMG_4674.jpgIMG_4770.jpg

[_karmazynova_]

Dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki: ALIEXPRESS (tak to się chyba pisze). Nie zamawiałam jeszcze nic z tej strony, a chcemy z tż-em zrobić zakupy. Jak to zrobić by ceny zakupu były te niższe- kupione przez aplikacje a platnosc byla przelewem a nie kaeta kredytowa?? Proszę o poradę

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

[mujer]

Napisane przez blackwindow

mujer
Nie drze się tylko może być spocona.

Wysłane z mojego HTC Desire 626 przy użyciu Tapatalka

Wow... Cudowne dziecko. Mój jasnie pan nie będzie się przegrzewał, wydziera się niesamowicie, kiedy mu gorąco. Na początku nie kumałam, że to dlatego. Prawdę mówiąc dopiero w poniedziałek dotkliwie to zrozumiałam, jak go ubrałam za grubo do chusty.

Napisane przez _karmazynova_

Witam nowe mamy fajnie, że forum odżyło

U nas Młody też wrzeszczy w niebogłosy na początku spaceru. Czasami wracałam si€ do domu, bo kompletnie nic na niego nie działało. Ostatnio podziałało jak wjechałam w trawe i jeździłam z nim w przód i w tył. Zasnął na godzinę, choć jak tylko się zatrzymywałam się wózkiem to się budził...

Adaś nie miał ani razu niedrapek założonych. Pare razy się lekko podrapał jak był malutki, ale stwierdziliśmy, że co go nie zabije to wzmocni zima miał kombinezon z rekawiczkami, a teraz juz nie zakladamy mu rekawiczek od okolo 2 tyg.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

A propos spacerów, to miałam się dziś chwalić, że książę przeprosił się z wózkiem. Za Waszą radę wyjęłam spacerówkę. No i 2x krótkie spacerki się udały. Dziś więc uznałam, że zaszaleję, zrobię dłuższy. Zezło mi ponad 3h, ale głównie dlatego, że jak już wlazłam na jakieś zad.oopie, to Młody się rozdarł. "Dajm mi cycka. Daj mi drugiego cycka. Daj mi pierwszego cycka. Zrobiłem kupę, weź tooo... A wogle to nie będę jechał w wózku, spadaj matka.". No, to teraz okoliczna wioska na pewno nas już cała zna. Zapierniczałam z Młodym w chuście grzecznie pchając wózeczek. Najpierw dziad jeden zasnął, potem udało się odłożyć, ale szybko się obudził i znów do chusty, tym razem "Będę zwiedzał". Przy okazji się ściorałam solidnie, bo zasuwałam po wielkich pagórach, a do wózka napakowałam tyle, że TŻ szydził, czy na tydzień się wybieram Ale w sumie dobrz, bo dzięki temu się odratowałam w tych krzakach i nie musiałam z wrzaskunem biec w nerwicy.

[_karmazynova_]

Mujer u nas spacerówka na początku robiła furrore a teraz królewiczowi nawet punk widokowy z pozycji leżacej nie odpowiada ale ja w końcu znajdę na niego sposób, bo jest najedzony, przewiniety i nie przegrzewany. Zimno też mu nie jest bo kark ciepły

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka