Nie wiem co robić:((

[mycha3451]

Od pewnego czasu mam spory problem Jestem z chłopakiem od 8 miesiecy,bardzo go kochamale ostatnio zauważyłam że stalam mu sie obojetna,zero w nim jakich kolwiek pozytywnych uczuc ,nie ma ochoty sie do mnie przytulać,o całusa musze sie wrecz prosić.Nie che ze mna przebywać zbyt dlugo ,kiedys potrafilismy spedzac całe dnie ze soba i jeszcze nam było mało,a teraz jesli spedzimy ze soba choc dwie godziny to to jest cud.Przestał być nawet omnie zazdrosnyCzuje sie jak jego koleżanka a nie dziewczyna.Wiem od niego ze miał juz takie napady odzucenia wszystkiego i pozostawania w samotnosci,ale to trwalo w tedy prawie 3 miesiace,mówi mi że to nie moja wina ale nie umie sobie z tym poradzic i że jeżeli odejde to nie bedzie mial do mnie żalu.wczoraj dowiedzialam sie ze nie wie mczy coś jeszcze do mnie czuje i tak naprawde nie wie czemu ze mna jest jeszcze.nie wiem mczy mam toskończyc czy walczyć
Chce sparawic by było tak jak dawniej a przynajmniej spróbować bo pozniej bede załowac ze tego nie zrobilamnie wiem moze powinnam na nowo rozkochacgo w sobie nie mam pojeciaprosze może ma ktos pomysl by mi pomóc

[Zasmutana]

Pogadaj z nim o tym jak sie czujesz ze czujesz sie odtracona itp.Zobaczysz co wtedy zrobi...

[justys_555]

Porozmawiaj z nim szczeze.. zeby zdeklarowal sie, czy sa jakies szanse na odbudowe zwiazku. Nie narzucaj sie.. bo po co masz tkwic w zwiazku bez milosci.. a moze daj mu troche czasu.. nie spotykajcie sie, zateskni..i wroci..

[Calebia]

Musicie porozmawiać, powiedz mu jak się czujesz z tym wszystkim i że nie jest sam ze swoimi problemami i zapytaj jak on dalej widzi Wasze relacje.
Trzymaj się

[NoMercy]

hmm... no ja chyba tez nie widze innego rozwiazania niz rozmowa.
nie zazdroszcze. napewno wszystko się dobrze ulozy.

[adomajka]

a ja Cie pociesze ja jestem z moim TŻ od prawie 5 lat, mamy zaplanowany slub za 2 latka. Teraz będziemy razem mieszkać, a ja mam taki okres jak Twój chłopak. I to nie jest wcale tak że nie kocham mojego miśka. Po prostu tyle czasu razem spędzamy, że potrzebuje chwilki dla siebie i stąd takie moje reakcje
myśle, że po jakimś czasie każdego to czeka, choć fakt mi dopiero po 4 latach się tak zaczęło

[pogodynka20]

Napisane przez Zasmutana

Pogadaj z nim o tym jak sie czujesz ze czujesz sie odtracona itp.Zobaczysz co wtedy zrobi...

... moj wtedy nic nie powiedział a jak wróciłam do domu dostałam sms że było fajnie i się skończyło...