A kto studiuje prawo? - ZBIORCZY

[weela]

Widziałam kiedyś spis inentarza dokonywany przez komorników. Przyszły dwa napakowane łyse kabany w skórach. Masakra :P Gdybym nie wiedziała, że to prawnicy, pomyślałabym, że są jakąś mafią i spieprzała daleko ;D

[krul]

Napisane przez weela

Widziałam kiedyś spis inentarza dokonywany przez komorników. Przyszły dwa napakowane łyse kabany w skórach. Masakra :P Gdybym nie wiedziała, że to prawnicy, pomyślałabym, że są jakąś mafią i spieprzała daleko ;D

Może to byli NAJEMNICY, a nie KOMORNICY?

[ama]

Przeczytałam ten ranking i informację nad nim. Tylko 2tys. osób przystępuje do egzaminu na ogólną? Mała konkurencja

Swoją drogą: 60tysięcy??? Państwo powinno coś z tym zrobić. Jestem za wolnym rynkiem, ale to już paranoja i źle się taka polityka skończy.
Nie wiem, czy zauważyłyście, ale nie ma żadnej niepublicznej uczelni w tym rankingu. Bardzo ciekawa jestem też czy przy egzaminach na aplikację faktycznie jest tak, że widać jakąś różnicę w zdawalności dziennych i wieczorowych czy nie.

[irmusiek]

Napisane przez ama

Bardzo ciekawa jestem też czy przy egzaminach na aplikację faktycznie jest tak, że widać jakąś różnicę w zdawalności dziennych i wieczorowych czy nie.

wydaje mi się, że widać. a przynajmniej na UŚ. moja mama kończyła zaocznie prawo razem ze 150innymi osobami. z czego na jakąkolwiek aplikacje dostało się z 10osób z tych, którzy startowali. na dziennych, z tego co wiem, było o wieeeele więcej.
mój kolega kończy teraz prawo zaocznie także za niedługo będę miała kolejne porównanie.

szkoda, że na stronach wydziałów nie ma takich informacji ile osób dostało się na jaka aplikacje, tryb studiów etc.

[Marwari]

Napisane przez irmusiek

wydaje mi się, że widać. a przynajmniej na UŚ. moja mama kończyła zaocznie prawo razem ze 150innymi osobami. z czego na jakąkolwiek aplikacje dostało się z 10osób z tych, którzy startowali. na dziennych, z tego co wiem, było o wieeeele więcej.
mój kolega kończy teraz prawo zaocznie także za niedługo będę miała kolejne porównanie.

szkoda, że na stronach wydziałów nie ma takich informacji ile osób dostało się na jaka aplikacje, tryb studiów etc.

nie ma bo uczelnie nie zbieraja takich danych od absolwentow

[innocencee]

U nas już chyba będą zbierać przy podbijaniu obiegówki musiałam podać swoje dane i zobowiązać sie do tego że pół roku po zakończeniu studiów wypełnię jakąś ankietę odnośnie moich losów zawodowych

[bita smietana]

Napisane przez Marwari

nie ma bo uczelnie nie zbieraja takich danych od absolwentow

A nowelizacja ustawy o szkolnictwie wyższym nie wprowadza obowiązku "śledzenia" kariery absolwentów? Fajnie by było, gdyby taka baza powstała

[Marwari]

Napisane przez innocencee

U nas już chyba będą zbierać przy podbijaniu obiegówki musiałam podać swoje dane i zobowiązać sie do tego że pół roku po zakończeniu studiów wypełnię jakąś ankietę odnośnie moich losów zawodowych

u mnie (WPiA UW) nic takiego nie było

a jak nie wypełnisz to co?

[innocencee]

No właśnie chyba nic

[Marwari]

Napisane przez innocencee

No właśnie chyba nic

to już widzę jak im to wszyscy powypełniają

[innocencee]

Napisane przez Marwari

to już widzę jak im to wszyscy powypełniają

Taaa i ja będę pierwsza

[Buenaestrella]

Napisane przez Marwari

nie ma bo uczelnie nie zbieraja takich danych od absolwentow

Ale zbierają Rady - nie wiem, czy publikują. Na pewno raport o tym, kto przystąpił do egzaminu na aplikację i skąd itp publikuje KSSiP co roku, pewnie gdzieś wisi na ich stronie.

Egzamin na aplikację to nie jest jakaś wielka filozofia - bada, w obecnej formie, głównie cierpliwość. A studia nie przygotowują do niego, moim zdaniem - nawet jeśli jakimś cudem ktoś przerobi np. ustawę o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, i nawet jeśli jej przez te parę lat do końca studiów nie zostanie ona doszczętnie znowelizowana, zaskoczyłby, moim zdaniem, cały świat pamiętając jej szczegóły po paru latach
Więc nie dzienne, nie wieczorowe, tylko długie wieczory z kodeksami przygotowują do niego

[weela]

Korzystał ktoś z was może z testów na aplikacje ze strony Arslege? Są godne polecenia?

[Marwari]

Napisane przez Buenaestrella

Ale zbierają Rady - nie wiem, czy publikują. Na pewno raport o tym, kto przystąpił do egzaminu na aplikację i skąd itp publikuje KSSiP co roku, pewnie gdzieś wisi na ich stronie.

Egzamin na aplikację to nie jest jakaś wielka filozofia - bada, w obecnej formie, głównie cierpliwość. A studia nie przygotowują do niego, moim zdaniem - nawet jeśli jakimś cudem ktoś przerobi np. ustawę o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców, i nawet jeśli jej przez te parę lat do końca studiów nie zostanie ona doszczętnie znowelizowana, zaskoczyłby, moim zdaniem, cały świat pamiętając jej szczegóły po paru latach
Więc nie dzienne, nie wieczorowe, tylko długie wieczory z kodeksami przygotowują do niego

zgadzam się co z tego, że się uczyłam w zeszłym roku kpc jak właśnie się pięknie zmieniło podobnie z kpa..

[lady17]

Napisane przez weela

Korzystał ktoś z was może z testów na aplikacje ze strony Arslege? Są godne polecenia?

O to i ja sie podłącze. Co prawda do aplikacji mam jeszcze czas (właśnie zaliczyłam III rok) to chciałabym zapytać z czego sie przygotowujecie. Wykaz ustaw na egzamin widzialam. Do tego przykładowe testy, testy z poprzednich lat. A co z kursami przygotowującymi? Ktoś, kiedyś z tego korzystał?

[Marwari]

Napisane przez lady17

O to i ja sie podłącze. Co prawda do aplikacji mam jeszcze czas (właśnie zaliczyłam III rok) to chciałabym zapytać z czego sie przygotowujecie. Wykaz ustaw na egzamin widzialam. Do tego przykładowe testy, testy z poprzednich lat. A co z kursami przygotowującymi? Ktoś, kiedyś z tego korzystał?

Zapraszam do wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=622722

[lady17]

Napisane przez Marwari

Zapraszam do wątku:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=622722

Dziekuję Nie wiedziałam,że jest taki wątek.

[Alde]

Cześć dziewczyny świetny i przydatny wątek, na pewno będę zaglądać częściej.

Napisane przez weela

Korzystał ktoś z was może z testów na aplikacje ze strony Arslege? Są godne polecenia?

Korzystam z testów na Arslege - mam wykupiony dostęp, gdyż przygotowuję się do aplikacji. Uważam, że są godne polecenia, bo statystyki mówią same za siebie. Tylko w zeszłym roku na 150 pytań ministerialnych, powtórzyło się 136 pytań z bazy Arslege w teście na aplikację adwokacką i radcowską. Komornicza i notarialna to ok. 126 trafionych pytań. A więc, gdy przerobi się testy dokładnie i ze zrozumieniem, można przekroczyć wymagany próg puntkowy .

Dodam, że można rozwiązywać testy w trybie nauki, co pozwala po udzielonej odpowiedzi przeczytać podstawę prawną, z której utworzono pytanie.

Oczywiście same testy nie wystarczą, ja robię tak, że najpierw przeglądam ustawę, a później rozwiązuję testy. Z zerowym obeznaniem w temacie np. ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, nie ma po co zabierać się za testy bo całkowicie przypadkowe 'strzelanie' raczej nie wpłynie na poziom wiedzy.

Tak czy inaczej polecam, a o efektach tej metody przekonam się na własnej skórze dopiero po ogłoszeniu wyników, czyli gdzieś początkiem października

[TimBurtonfan]

Widzę, że dawno nikogo tu nie było . Ja od października wybieram się na prawo stacjonarne na UŚ. Chciałam zapytać czy jest tu obecny ktoś z tego wydziału i czy mógłby mi posłużyć jakimiś radami? Coś powiedzieć na temat studiów tam ? Byłabym bardzo wdzięczna.

[irmusiek]

Napisane przez TimBurtonfan

Widzę, że dawno nikogo tu nie było . Ja od października wybieram się na prawo stacjonarne na UŚ. Chciałam zapytać czy jest tu obecny ktoś z tego wydziału i czy mógłby mi posłużyć jakimiś radami? Coś powiedzieć na temat studiów tam ? Byłabym bardzo wdzięczna.

ja studiuje prawo stacjonarne na UŚ
a konkretnie jakich rad oczekujesz? studia bardzo fajne, a przynajmniej mnie się podobają. wykładowcy też w porządku, wymagający aczkolwiek nie uwalają specjalnie aby zarobić na warunkach wydział nowoczesny, nie ma problemów z miejscami na wykładach. jest CEMOL czyli wydziałowa kawiarnia, można zjeśc obiadek, kupić kanapki, sałatki etc. tylko ciutke drogo. są wydziałowe ksera i księgarnia, ale bardziej opłaca się kupić książki poza wydziałem i kserować też (ksero na wydziale bodajże 10gr, na mieście 6-7gr). jest także fajna czytelnia, można jakoś zabić czas gdy ma się okienko

nie wiem czy kupowałaś już jakieś książki czy nie, ale nie kupuj nowych, tylko od starszych roczników a do tego kup je z notatkami z wykładów bo np. Historia Prawa czy Prawo rzymskie powtarzają się, a wiadomo, czasami jest dzień kryzysu i nie chce się przyjśc na wykłady (one są nieobowiązkowe). poza tym 1 rok to ogólnie taka historia prawa, zarys prawa, więc książki nie muszą być z 2012r, bo przecież w prawie rzymskim raczej nic się nie zmieniło :P

jak masz pytania, wal śmiało

[TimBurtonfan]

Byłam tam, faktycznie wydział jako budynek super. No w sumie na razie nie mam jakiś konkretnych pytań ale mogłabyś mi powiedzieć ile języków jest na tych studiach ? I skoro już rozmawiamy o książkach czy masz może jakieś do sprzedania ?

[bita smietana]

Napisane przez TimBurtonfan

Byłam tam, faktycznie wydział jako budynek super. No w sumie na razie nie mam jakiś konkretnych pytań ale mogłabyś mi powiedzieć ile języków jest na tych studiach ? I skoro już rozmawiamy o książkach czy masz może jakieś do sprzedania ?

Jeden język przez rok Przemyśl jak "intensywnie" chcesz się uczyć, bo np. grupa z angielskim prawniczym miała dość hardkorowego prowadzącego z tego co pamiętam

[TimBurtonfan]

Nie ukrywam, że ang. to dla mnie priorytet. Ale to możesz wybrać już na 1 roku specjalistyczny ?

[bita smietana]

Napisane przez TimBurtonfan

Nie ukrywam, że ang. to dla mnie priorytet. Ale to możesz wybrać już na 1 roku specjalistyczny ?

To uderzaj w grupę z prawniczym angielskim, dobrze wygląda w CV

Generalnie jest tak, że grupy są tworzone właśnie poprzez wybierane języki- moja np. była na poziomie C1 z ang, no i w tej grupie zostajemy do końca studiów. Język jest tylko przez jeden rok

Do grupy z prawniczym (mówię jak było za moich czasów ) jest najwięcej chętnych i najszybciej znikają miejsca, sama nie zdążyłam Potem się okazało, że to była grupa najbardziej "ambitna" we wszystkich dziedzinach

[TimBurtonfan]

Napisane przez bita smietana

To uderzaj w grupę z prawniczym angielskim, dobrze wygląda w CV

Generalnie jest tak, że grupy są tworzone właśnie poprzez wybierane języki- moja np. była na poziomie C1 z ang, no i w tej grupie zostajemy do końca studiów. Język jest tylko przez jeden rok

Do grupy z prawniczym (mówię jak było za moich czasów ) jest najwięcej chętnych i najszybciej znikają miejsca, sama nie zdążyłam Potem się okazało, że to była grupa najbardziej "ambitna" we wszystkich dziedzinach

Dzięki za info to będę się na nią czaić. Żeby nie było jakimś super nerdem nie jestem ale po prostu chodziłam do językowej teraz i przyzwyczaiłam się do terroru z angielskiego xD. A mieliście testy poziomujące? Bo podejrzewam, że u nas na ich podstawie będą przydzielać więc jak zawalę to pewnie mnie nie wezmą .

W ogóle powiedź mi na którym roku jesteś ? Strasznie boję się logiki ...

[bita smietana]

Napisane przez TimBurtonfan

Dzięki za info to będę się na nią czaić. Żeby nie było jakimś super nerdem nie jestem ale po prostu chodziłam do językowej teraz i przyzwyczaiłam się do terroru z angielskiego xD. A mieliście testy poziomujące? Bo podejrzewam, że u nas na ich podstawie będą przydzielać więc jak zawalę to pewnie mnie nie wezmą .

W ogóle powiedź mi na którym roku jesteś ?

Tak, teoretycznie mieliśmy testy, ale banalne Każdy i tak sam zapisywał się do grupy, one tylko sugerowały poziom Liczy się wyścig z czasem na USOSie

Teraz idę na piąty rok (rany, jak to poważnie brzmi )

[TimBurtonfan]

Napisane przez bita smietana

Tak, teoretycznie mieliśmy testy, ale banalne Każdy i tak sam zapisywał się do grupy, one tylko sugerowały poziom Liczy się wyścig z czasem na USOSie

Teraz idę na piąty rok (rany, jak to poważnie brzmi )

Mam na kartce napisane do kiedy mam rozwiązać testy i czas rejestracji internetowej więc jakoś to będzie .

No 5 rok to już prawie finisz . Chociaż do zawodu to 1/2 drogi . Wiem, że mi do tego daleko i dopiero na 3 roku zacznę coś myśleć ale ciężko jest o praktyki ?

[bita smietana]

Napisane przez TimBurtonfan

Mam na kartce napisane do kiedy mam rozwiązać testy i czas rejestracji internetowej więc jakoś to będzie .

No 5 rok to już prawie finisz . Chociaż do zawodu to 1/2 drogi . Wiem, że mi do tego daleko i dopiero na 3 roku zacznę coś myśleć ale ciężko jest o praktyki ?

Już po pierwszym roku (a nawet semestrze ) możesz iść na praktyki np. do sądu/prokuratury O praktyki w kancelariach jest trudniej, bo trzeba się trochę nachodzić, ale też nie ma wielkiego problemu- darmowa siła robocza zawsze się przyda

Generalnie im więcej rzeczy dodatkowych zrobisz w trakcie studiów, tym lepiej

[TimBurtonfan]

Wiem, że to wczas wszystko ale jednego jestem pewna pójdę w kierunku aplikacji korporacyjnej jeśli się w ogóle przedrę przez studia i na nią zdam bo to sztuka. A Ty jeśli można zapytać jakie masz plany ? I powiedź mi jakie jest ogólnie traktowanie studentów ?

[bita smietana]

Napisane przez TimBurtonfan

Wiem, że to wczas wszystko ale jednego jestem pewna pójdę w kierunku aplikacji korporacyjnej jeśli się w ogóle przedrę przez studia i na nią zdam bo to sztuka. A Ty jeśli można zapytać jakie masz plany ? I powiedź mi jakie jest ogólnie traktowanie studentów ?

W planach mam doradztwo podatkowe, generalnie nie kręci mnie perspektywa ostrej nauki przez kolejnych kilka lat

Co do traktowania: im wyżej, tym lepiej Serio, jak się nie podpadnie to w większości są bardzo mili, jesli jest jakaś trudna sytuacja to zazwyczaj spotyka się to ze zrozumieniem.

Ja nigdy nie miałam problemów z żadnym prowadzącym