Która zamiast uczyć się do sesji czyta forum?:)

[kaszellek]

a mi zostało ... nauczyć się 10 tematów o "dopasowywaniu ławek do wzrostu uczniów" i o prawidłowym środowisku szkoły.. i powtórzyć 68 poprzednich... ugh.. jutro biomedyka.. już mi się tak nie chce... ale w nosie.. do 20 a potem Prison Break.. :P

[evilcia]

Uh. Dawno mnie nie było. Obijałam się trochę i teraz żałuję, Niby prawo jest ustne i na dobrą sprawę mogę wejść ostatnia, a w między czasie się uczyć, ale to inaczej uczyć się wygodnie w domu, a inaczej na uczelni wśród rozmów innych.. Mój mózg jest chyba przeciążony wiedzą już. A przecież ja się praktycznie nie uczyłam w tym semestrze. Normalnie szok. Ugh. Dzisiaj chyba nockę sobie zafunduję, bo inaczej nie dam rady..

[Ewusia_marchew]

oglądam jednym okiem Prison Break, a drugim patrzę w kompa, a tak w ogóle to myślę czego by się tu uczyć aby było to sensowne, i nic zbytnio jeszcze nie wymyśliłam ;/ czytać już mi się nie chce, sama nie wiem
ehhhhhhh, mam takiego niechcieja ze masakra

[kaszellek]

a ja wracam do biomedyki przewspaniałej.. chociaż już mam ochotę nią cisnąć o co się da.. i zająć się pedagogiką :/ albo pracą na sztukę.. :/ aaaaa byle do piątku i do Krakowa..

[justyna_dt]

Oho, wszyscy mają lenia - mam i ja wróciłam od TŻa i nie mogę się przełamać, żeby chwycić za historię.

Ale powoli się przełamuję

[kociulek]

egzamin z językoznastwa zdany
teraz sobie odpoczywam na wizażu

[Creaketique]

Dziewczyny, cos widze, ze z Wasza mobilizacja w weekend nienajlepiej bylo

Ja sie dzisiaj wreszcie zabralam do pisania pracy inz. Planuje do tego ostro przysiasc, ale pewnie znowu skoncze na wizazu

[asiuk]

A ja nadal przyklejona do kompa. Strasznie zmęczona jestem. Zjadłam właśnie kanapki i uświniłam przez to klawiaturę

[justyna_dt]

Napisane przez kociulek

egzamin z językoznastwa zdany
teraz sobie odpoczywam na wizażu

Gratulacje!!!

Napisane przez Creaketique

Dziewczyny, cos widze, ze z Wasza mobilizacja w weekend nienajlepiej bylo

Ja sie dzisiaj wreszcie zabralam do pisania pracy inz. Planuje do tego ostro przysiasc, ale pewnie znowu skoncze na wizazu

Nie chcę wiedzieć, jak moja licencjacka lub magisterka będzie wyglądała

Napisane przez asiuk

A ja nadal przyklejona do kompa. Strasznie zmęczona jestem. Zjadłam właśnie kanapki i uświniłam przez to klawiaturę

A ja nie mogę mamy zmusić, żeby mi kolację zrobiła bo jak mam teraz sama robić, to przestaję być głodna

[gosiap82]

Witam,
ja mialam takiego lenia przez weekend, ze nawet na pisanie na wizazu nie mialam sily . Co jakis czas poprzeskakiwalam fora i na tym moja dzialalnosc sie zakonczyla-nie musze dodawac,ze ta zwiazana z nauka rowniez

Jutro na 8.00 mam egzamin z tlumaczen angielsko-niemieckich ale u super kolesia, ktory pozwolil na pisanie go na komputerach (a co za tym idzie z dostepem do internetu ), wiec sie nie stresuje. Najgorsze czeka mnie w srode i czwartek ale do tego jeszcze tyyyyyyyle czasu !!!

Gratuluje wszystkim, ktore w ostatnich dniach cos pozdawaly i pozaliczaly, a szczegolnie tym, ktore juz zakonczyly sesje. Za cala reszte trzymam kciuki i zycze powodzenia

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kociulek

egzamin z językoznastwa zdany
teraz sobie odpoczywam na wizażu

gratulacje

jednak się za coś zabrałam... najwięcej czasu zajęło mi gumowanie kartek , bo mam szczerą nadzieję ze będę mogła korzystać z własnych kser jakoś się tak do nich przywiązałam więc wymazałam uczciwie bardzo moje notatki i liczę że będzie po mojemu
poza tym postanowiłam trochę teorii przejrzeć czym uświadomiłam sobie swoją głęboką niewiedzę i coraz bardziej się boję
ale kij, jak nie zdam to trudno w każdym razie liczę na kciuki

[evilcia]

Cześć. Nie wyspałam się. Za dużo plussssza wczoraj wypiłam i nie umiałam zasnąć do 2, a o 12 odechciało mi się uczyć mimo że nie wiele się nauczyłam Obudził mnie straszny ból nerki. Ciekawe co tym razem będzie, bo już kiedyś miałam problemy. Proszę o mocne trzymanie kciuków, bo dzisiaj to kompletna improwizacja będzie. Miłego dnia!

[gosiap82]

Zycze wam powodzenia !!!

[asia_z]

to już dzisiaj za 6.5 godziny wczoraj uczylam się do 00.30, ale poległam i usnęłam. dzisiaj się czuje strasznie, a w oczach mam chyba z kilo piachu :| no ale do tej 11 jeszcze się pouczę, bo potem musze na pociąg zmykać ale jeszcze mam czas w pociągu, może mnie chłopaki z roku czego nauczą

[kaszellek]

Napisane przez asia_z

to już dzisiaj za 6.5 godziny wczoraj uczylam się do 00.30, ale poległam i usnęłam. dzisiaj się czuje strasznie, a w oczach mam chyba z kilo piachu :| no ale do tej 11 jeszcze się pouczę, bo potem musze na pociąg zmykać ale jeszcze mam czas w pociągu, może mnie chłopaki z roku czego nauczą

powodzenia!!!
ja o 11.45 wchodzę na biomedykę.. hmm najgorsze 15 minut tej sesji chyba ale pocieszam się że MOŻE wylosuję akurat te 3 magiczne pytania, na które znam odpowiedź... eee na któe bardzo dobrze znam odpowiedź...
powodzenia tym co też dzisiaj zdają coś!

[destiny86]

Trzymam kciuki za wszystkie zdające i gratuluje wszystkim tym które zaliczyły A ja dalej w oczekiwaniu na wyniki z metod...

[Creaketique]

Powodzenia dziewczyny

[gosiap82]

Moj dzisiejszy egzamin- jak przewidywalam poszedl nawet dobrze. To znaczy bankowo zalicze, nie wiedomo tylko na jaka ocene. Przede mna jeszcze egzaminy w srode, czwartek, piatek i wtorek, a pozniej w marcu. Jak sie ten tydzien skonczy, to moge powiedziec,ze juz z gorki .

Teraz czekam z niecierpliwoscia na wiesci od pozostalych zdajacych

[czarownica]

Uff... zostały mi jeszcze dwa

Bilans na dzisiaj:

Mikroekonomia - 5.0
Mikroekonomia ćwiczenia - 4.0
Historia stosunków międzynarodowych - 3.5
Socjologia stosunków międzynarodowych - 5.0
Elementy prawa - 3.5
Podstawy socjologii - 3.5
Historia gospodarcza - zdane tylko nie wiem na co

Zostało:
Geografia polityczna i gospodarcza - 9. 02
Handel międzynarodowy - 10. 02

Posiedzę jeszcze chwilkę na wizażu i idę zasysać wiedzę

[Ewusia_marchew]

Napisane przez evilcia

Cześć. Nie wyspałam się. Za dużo plussssza wczoraj wypiłam i nie umiałam zasnąć do 2, a o 12 odechciało mi się uczyć mimo że nie wiele się nauczyłam Obudził mnie straszny ból nerki. Ciekawe co tym razem będzie, bo już kiedyś miałam problemy. Proszę o mocne trzymanie kciuków, bo dzisiaj to kompletna improwizacja będzie. Miłego dnia!

mam nadzieję że z nerką przejdzie no i oczywiście zę egzamin pójdzie dobrze

Napisane przez asia_z

to już dzisiaj za 6.5 godziny wczoraj uczylam się do 00.30, ale poległam i usnęłam. dzisiaj się czuje strasznie, a w oczach mam chyba z kilo piachu :| no ale do tej 11 jeszcze się pouczę, bo potem musze na pociąg zmykać ale jeszcze mam czas w pociągu, może mnie chłopaki z roku czego nauczą

to trzymam kciuki bo już chyba nadszedł na to czas

Napisane przez kaszellek

powodzenia!!!
ja o 11.45 wchodzę na biomedykę.. hmm najgorsze 15 minut tej sesji chyba ale pocieszam się że MOŻE wylosuję akurat te 3 magiczne pytania, na które znam odpowiedź... eee na któe bardzo dobrze znam odpowiedź...
powodzenia tym co też dzisiaj zdają coś!

melduj jak poszło

a ja jestem wkurzona tak ze ciśnienie chyba do 200/100 skoczyło
otóż sie okazało że pani doktor szanowna zmieniła terminy swoich dyżurów i nikt nie raczył nas o tym poinformować (nawet na rozkładzie dyżurów nie było tego napisanego, bo nasza beznadziejna sekretarka się "pomyliła" i zamiast 3 roku wpisała drugi, więc wyszło tak jakby żaden dzień nie był przydzielony nam , ale co ona się będzie przejmować, ostatecznie nie ona spędziła cały weekend ucząc się metryki ) a każdym razie jak zadzwoniliśmy do pani doktor to się okazało że będzie jednak w piątek, a następnie (bo są 2 części) w środę podczas ferii tak więc nawet z prowizorycznych ferii nici, generalnie o odpoczynku w okolicach Wielkanocy mogę myśleć jak dobrze pójdzie a teraz tez nie mogę odpocząć bo jutro zdaję 3 rzeczy aż a prawie nic nie umiem bo uczyłam się metryki
matko jaka jestem wkurzona, tylko u nas się takie cuda zdarzają, jeszcze żaden wykładowca w tej sesji nie przyszedł w tym terminie na jaki się z nami umawiał początkowo

przepraszam za tą przydługą wypowiedź, ale musiałam dać upust emocjom, żeby mieć siłę na dalszą dziś naukę
i powodzenie życzę wszystkim i w nauce i w zdawaniu

[kociulek]

Napisane przez justyna_dt

Gratulacje!!!

Napisane przez Ewusia_marchew

gratulacje

Dzięki dziewczyny
Jak tak czytam ile wy macie do zaliczenia, zdania, to aż za głowę sie łapie. Ja w tym semestrze mam tylko 2 egzaminy. Drugi sobie przełozylismy, ale jeszcze nikt nie wie na kiedy Chyba na marzec. Fakt, na pierwszyn roku też mieliśmy ogrom zaliczeń. Oj, nie chciałabym tego powtarzać Nam za to teraz nie zrobili żadnego wolnego, bo w sobotę mielismy egzamin, a juz 10 lutego zaczynamy kolejny semestr

Trzymam kciuki za wszystkich,którzy maja jeszce coś do zdania

[mysza_87]

Uczę się mikroekonomii od 2,5 godziny ( w sumie po odliczeniu przerw ) i bardzo mało mi wchodzi do głowy a egzamin za 45 godzin coś czuję, że jutro czeka mnie ciężki dzień nauki ...

[kaszellek]

ufff....
.Z.D.A.N.E.
jak już jechałam na egz zadzwoniła moja kumpela i powiedziała, że kobieta (prof-pisząca-książki-z-których-potem-każe-się-uczyć-na-pamięć ) która miała nas egzaminować została wezwana na "spotkanie z Ministrem Edukacji Narodowej" i możemy zdecydować- albo zdawać w środę rano u niej, albo dziś u innej pani dr (z którą akurat miałam ćwicz ) więc po prostu mój stan nagle stał się o taki ---->
pytania wylosowałam w miarę, ale ta pani pamiętała mnie i moje portfolio zal. więc z palcem w nosie wyszłam z 5
jedyna strata to zjechane stopy od niewygodnych butów...
ale normalnie tak się cieszę że gdyby nie to, że muszę pisać pracę i uczyć się na ost egz na środę to już siedziałabym na jakiejś impr.. mam jakąś tonnnęęęę energii

PS. i zastanawiam się- opatrzność istnieje, czy glupi ma szczęście??

trzymam kciuki za dzielnie zdające i walczące i edukujące się wizażanki

[miu miu]

Napisane przez kaszellek

PS. i zastanawiam się- opatrzność istnieje, czy glupi ma szczęście??

Głupi ma szczęście. Wiem po sobie (ale raczej nie chodzi mi o egzaminy, chociaż...)

Dziewczyny, od rana miałam się uczyć i nic nie zrobiłam

[kociulek]

Napisane przez miu miu

Głupi ma szczęście. Wiem po sobie (ale raczej nie chodzi mi o egzaminy, chociaż...)

oj wiem coś o tym

Kaszellek, moje gratulacje

[justyna_dt]

Głupi ma szczęście - patrz na nas gratulejszyns!!!

[asia_z]

Napisane przez Ewusia_marchew

mam nadzieję że z nerką przejdzie no i oczywiście zę egzamin pójdzie dobrze


to trzymam kciuki bo już chyba nadszedł na to czas


melduj jak poszło

a ja jestem wkurzona tak ze ciśnienie chyba do 200/100 skoczyło
otóż sie okazało że pani doktor szanowna zmieniła terminy swoich dyżurów i nikt nie raczył nas o tym poinformować (nawet na rozkładzie dyżurów nie było tego napisanego, bo nasza beznadziejna sekretarka się "pomyliła" i zamiast 3 roku wpisała drugi, więc wyszło tak jakby żaden dzień nie był przydzielony nam , ale co ona się będzie przejmować, ostatecznie nie ona spędziła cały weekend ucząc się metryki ) a każdym razie jak zadzwoniliśmy do pani doktor to się okazało że będzie jednak w piątek, a następnie (bo są 2 części) w środę podczas ferii tak więc nawet z prowizorycznych ferii nici, generalnie o odpoczynku w okolicach Wielkanocy mogę myśleć jak dobrze pójdzie a teraz tez nie mogę odpocząć bo jutro zdaję 3 rzeczy aż a prawie nic nie umiem bo uczyłam się metryki
matko jaka jestem wkurzona, tylko u nas się takie cuda zdarzają, jeszcze żaden wykładowca w tej sesji nie przyszedł w tym terminie na jaki się z nami umawiał początkowo

przepraszam za tą przydługą wypowiedź, ale musiałam dać upust emocjom, żeby mieć siłę na dalszą dziś naukę
i powodzenie życzę wszystkim i w nauce i w zdawaniu

Ewuś, nie zazdroszczę... Ci naukowcy z uczelni już tacy są.. mają za nic studentów i ich cenny czas...

Napisane przez kaszellek

ufff....
.Z.D.A.N.E.
jak już jechałam na egz zadzwoniła moja kumpela i powiedziała, że kobieta (prof-pisząca-książki-z-których-potem-każe-się-uczyć-na-pamięć ) która miała nas egzaminować została wezwana na "spotkanie z Ministrem Edukacji Narodowej" i możemy zdecydować- albo zdawać w środę rano u niej, albo dziś u innej pani dr (z którą akurat miałam ćwicz ) więc po prostu mój stan nagle stał się o taki ---->
pytania wylosowałam w miarę, ale ta pani pamiętała mnie i moje portfolio zal. więc z palcem w nosie wyszłam z 5
jedyna strata to zjechane stopy od niewygodnych butów...
ale normalnie tak się cieszę że gdyby nie to, że muszę pisać pracę i uczyć się na ost egz na środę to już siedziałabym na jakiejś impr.. mam jakąś tonnnęęęę energii

PS. i zastanawiam się- opatrzność istnieje, czy glupi ma szczęście??

trzymam kciuki za dzielnie zdające i walczące i edukujące się wizażanki

gratuluję ja już po pytania trudne nie były, w sumie trafił mi się łatwiejszy zestaw więc nawet napisałam (ten sam zestaw co rok wcześniej były tylko minimalne zmiany) wydaje mi się że powinnam zaliczyć, ale okaże się na wynikach bo pan profesor ocenia co najmniej dziwnie... a na wyniki przyjdzie nam czekać dłuugo , bo gość jest taki, że jak w poprzednim semestrze miałam egzam u niego w czerwcu, to sprawdził we wrześniu dopiero, a jeszcze go ludzie popędzali ale najważniejsze jest, że teraz mam 2 tygodnie ferii

[Ewusia_marchew]

Napisane przez kaszellek

ufff....
.Z.D.A.N.E.

gratulacje

Napisane przez justyna_dt

Głupi ma szczęście - patrz na nas gratulejszyns!!!

hehe, to ja albo nie jestem głupia albo jestem głupia i nie mam szczęścia
chociaż.... może jutro się i u mnie to sprawdzi

Napisane przez asia_z

Ewuś, nie zazdroszczę... Ci naukowcy z uczelni już tacy są.. mają za nic studentów i ich cenny czas...



gratuluję ja już po pytania trudne nie były, w sumie trafił mi się łatwiejszy zestaw więc nawet napisałam (ten sam zestaw co rok wcześniej były tylko minimalne zmiany) wydaje mi się że powinnam zaliczyć, ale okaże się na wynikach bo pan profesor ocenia co najmniej dziwnie... a na wyniki przyjdzie nam czekać dłuugo , bo gość jest taki, że jak w poprzednim semestrze miałam egzam u niego w czerwcu, to sprawdził we wrześniu dopiero, a jeszcze go ludzie popędzali ale najważniejsze jest, że teraz mam 2 tygodnie ferii

noo, to na pewno będzie zdane a ferii jak zwykle zazdroszczę
właściwie to już się powinnam przyzwyczaić, już 3 lata się tak szarpię z wykładowcami ale za każdym razem mnie coś trafia, nadnerowowa chyba jestem
ale już mi przeszło i się uczę dzielnie na jutro, żeby w końcu coś zaliczyć
jeszcze duuuużo mi zostało, chyba pół nocki przede mną

[mysza_87]

kaszellek, gratuluje

A mi na jutro zostało do nauki niewiele mniej niż było tego dziś rano siedze od godziny nad cechami dóbr publicznych, których jest 5 i nie moge ich zapamiętać naprawde nie wiem co to bedzie w środe na egzaminie

[Creaketique]

mysza_87 masz jeszcze caly wtorek na nauke A wbrew pozorom to sporo czasu (jeslio sie nie spedzi tego dnia na wizazu hehe).

kaszellek gratulujacje

Ewusia_marchew powodzenia :cmok: Trzeba liczyc na szczescie, na pewno cos z tego, czego sie dzisiaj nauczylas trafi sie na egzaminie