Czy czujesz się piękna? Zalety kontra wady – co wymienisz szybciej? PART II

[misianka]

Napisane przez Annify

ja też nie otrzymałam tuszu, a akurat by mi się bardzo przydał. ostatnio też mnie nigdzie nie biorą, tak jak i ciebie misianko. smutnawe

Napisane przez Annify

...
Wiecie co? Poczłapałam na strych powiesić ciuchy i miałam nie brać telefonu, bo nigdy nie biorę. A teraz stwierdziłam, że na wszelki wypadek wezmę. I proszę bardzo zadzwonił do mnie Pan o przyjemnym głosie czy zastanie mnie w domu, bo ma dla mnie przesyłkę. Prawie zaczęłam skakać na tym strychu Jako że nie byłam pewno czy to tusz to wskiknęłam na internet i paczę i są wyniki:
https://wizaz.pl/akcje/max-factor/wi...ore-udzial.php

I tak też się składa, że dziś się jeszcze nie malowałam, więc wypróbuję już dzisiaj
JUHU!

widzisz

[Annify]

Jak niewiele potrzeba kobiecie do szczęścia - tylko jeden wygrany tusz

Misianko, jednak mam farta

[kreconowlosa]

hej

znowu mnie długo nie było, ale w zeszłym tygodniu na nic nie miałam czasu, bo pracowałam cały czas, a w tym jak na złość dostałam tylko 1 dzień pracy...

z jednej strony to dobrze, bo mogę odpocząć i czytam sobie książki, ale wiadomo, wolałabym spędzić czas pożyteczniej.

Kosmetyki do włosów Dove natomiast okazały się u mnie klapą. Jedynie serum na końcówki jest fajne, reszta totalny kit ;/

[aniyam]

Napisane przez kreconowlosa

Kosmetyki do włosów Dove natomiast okazały się u mnie klapą. Jedynie serum na końcówki jest fajne, reszta totalny kit ;/

u mnie podobnie, ani jeden ani drugi szampon nie nadaje się do codziennego mycia włosów, powoduje swędzenie głowy i przetłuszczanie włosów, po serum miałam to samo okropnie swędzącą głowę i przetłuszczenie już po 3 godzinach, jedynie maska jeszcze w miarę daje radę ale sama, nie razem z szamponem Dove.

To chyba była najbardziej nieudana paczka Dove dla mnie czekam z niecierpliwością na balsamy, byle nie Fresh Go

[Annify]

kręconowlosa, aniyam, no co wy, aż tak źle?
u mnie najlepiej sprawuje się niebieski szampon wraz z maską a jeszcze lepiej - cały duet plus serum.
za to dzisiaj użyłam tylko tego szamponu i włosy generalnie w porządku, ale o niebo lepiej z tą odżywką

[kreconowlosa]

Napisane przez aniyam

To chyba była najbardziej nieudana paczka Dove dla mnie czekam z niecierpliwością na balsamy, byle nie Fresh Go

dokładnie. z balsamów obecnie kokosowy i żel kokosowy kupiłam sobie, bo akurat żele to był strzał w dziesiątkę dla mojej swędzącej skóry i przy nich zostanę

Napisane przez Annify

kręconowlosa, aniyam, no co wy, aż tak źle?
u mnie najlepiej sprawuje się niebieski szampon wraz z maską a jeszcze lepiej - cały duet plus serum.
za to dzisiaj użyłam tylko tego szamponu i włosy generalnie w porządku, ale o niebo lepiej z tą odżywką

szampony zawierają guar, który oblepia mi włosy
maska nic ciekawego, sam syf szczerze mówiąc
składem nic nie powala.

zresztą cokolwiek nałożę po myciu to mi włosy obciąży, a to już w ogóle... a nie nadaje się, by nakładać przed myciem na 15 minut, bo wartości odzywczych żadnych nie ma ;/

[scarlet-ka]

Pomyślałam sobie, że mam wymienić swoje zalety i przyszła mi do głowy tylko jedna: mam ładne oczy, ale tylko dlatego, że inni tak mówią, ja sama nie jestem o tym przekonana.
Poza tym mm za grube uda, cienkie włosy, owłosienie na ciele, łamliwe paznokcie, trądzik na twarzy (rzadko, ale jednak)...
Łatwiej wymienić swoje wady.

[fallenart91]

Napisane przez kreconowlosa

hej

znowu mnie długo nie było, ale w zeszłym tygodniu na nic nie miałam czasu, bo pracowałam cały czas, a w tym jak na złość dostałam tylko 1 dzień pracy...

z jednej strony to dobrze, bo mogę odpocząć i czytam sobie książki, ale wiadomo, wolałabym spędzić czas pożyteczniej.

Kosmetyki do włosów Dove natomiast okazały się u mnie klapą. Jedynie serum na końcówki jest fajne, reszta totalny kit ;/

U mnie seria redukcja rozdwojonych końcówek to kompletny niewypał :/ Lepiej już ta seria granatowa... Przynajmniej sztywne i suche włosy nabrały miękkości i w ogóle jakieś lepszejsze są. Najchętniej bym już wystawiła recenzje serum na końcówki (moje są po nim SUCHE i MASAKRYCZNE) no i szampon z tej samej serii... Trochę niewypał, trochę zawód

[myszka2020]

U mnie też tylko serum na końce jako tako, po szamponach masakra, swędzi, maska obciąża, ale pięknie pachnie przynajmniej.

[201704240919]

Napisane przez pauleta89

A to ja się dołączę i powiem że 2013 to dla mnie jakiś super szczęśliwy jeżeli chodzi o akcję kosmetyczną Teraz Dove, wcześniej Wella, Aussie, w święta wygrałam Dove na fb, już 3 razy w tym roku wygrałam po 2 żele z Original Source, teraz przyszło mi powiadomienie, że wygrałam jakiś konkurs Barwy i wygrałam zestaw ich, wcześniej wygrałam na ofemininie też zestaw z Barwy, testowałam żel intymny i teraz dostałam się do mydeł jakiś A no i podkład ostatnio z Hean dostałam do testu, a na pierwszy dzień wiosny wygrała masło waniliowe z Joanny I to chyba tyle Aha i jak z Eveline zamawiałam ostatnio kosmetyki z wyprzedaży to się pomylili i dostałam jeden olejek do opalania za darmo oraz tonik za darmo;D Nie wierzę w to szczęście, bo nigdy wcześniej nic nie wygrywałam;D

A ja mam takiego pecha, że zawsze przegrywam. Nawet konkurs plastyczny przegrałam, bo stwierdzono, że zbyt mało w tym artyzmu. Super po prostu, nie biorę już w niczym udziału...

[Personal_Jesus]

Napisane przez fallenart91

U mnie seria redukcja rozdwojonych końcówek to kompletny niewypał :/ Lepiej już ta seria granatowa... Przynajmniej sztywne i suche włosy nabrały miękkości i w ogóle jakieś lepszejsze są. Najchętniej bym już wystawiła recenzje serum na końcówki (moje są po nim SUCHE i MASAKRYCZNE) no i szampon z tej samej serii... Trochę niewypał, trochę zawód

to serum mnie zniechęca, naprawdę kiepsko. Jedynie zielony szampon jest fajny, 3 dni nie musiałam myć, aż się zdziwiłam. Ale po granatowym to już w południe włosy prosiły o mycie

[201704240919]

Napisane przez myszka2020

U mnie też tylko serum na końce jako tako, po szamponach masakra, swędzi, maska obciąża, ale pięknie pachnie przynajmniej.

Aja mam ochotę cisnąć w kąt te kosmetyki.

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Jestem kompletnie zdołowana, nikomu nie zazdroszczę (wręcz przeciwnie - gratuluję Wam dziewczyny) ale ta zła passa mogłaby przestać się ciągnąc..

[misianka]

Napisane przez Ewuniaa16

...Jestem kompletnie zdołowana, nikomu nie zazdroszczę (wręcz przeciwnie - gratuluję Wam dziewczyny) ale ta zła passa mogłaby przestać się ciągnąc..

obyś tylko takie złe passy miała w życiu

[Korah]

Też uważam, że jak dotąd najgorsza seria. Nie jest tragicznie, ale zdecydowanie nie jest to mój typ pielęgnacyjny, jak przeczuwałam. Szampony wg mnie są niewypałem kompletnym. Obciążają, powodują przetłuszcz już po drugim umyciu. Serum bardzo przeciętne, niewiele robi. Jedynie maska jako tako się sprawdzi raz na jakiś czas. Szampony będę zużywać chyba 5 lat. Kompletnie nie trafili w moje preferencje tym razem. Najgorsze, że nie wiem, co napiszę w recenzjach, nie mogę przecież świecić oczami, z drugiej strony nie chciałabym też pogrążać marki

Napisane przez scarlet-ka

Pomyślałam sobie, że mam wymienić swoje zalety i przyszła mi do głowy tylko jedna: mam ładne oczy, ale tylko dlatego, że inni tak mówią, ja sama nie jestem o tym przekonana.
Poza tym mm za grube uda, cienkie włosy, owłosienie na ciele, łamliwe paznokcie, trądzik na twarzy (rzadko, ale jednak)...
Łatwiej wymienić swoje wady.

Trzeba pokochac te wady, kochana, życie jest zbyt krótkie A mam te same kompleksy co Ty więc jestesmy w jednym klubie

[parnaska]

Napisane przez Annify

Jak niewiele potrzeba kobiecie do szczęścia - tylko jeden wygrany tusz

Ja też

Napisane przez scarlet-ka

Pomyślałam sobie, że mam wymienić swoje zalety i przyszła mi do głowy tylko jedna: mam ładne oczy, ale tylko dlatego, że inni tak mówią, ja sama nie jestem o tym przekonana.
Poza tym mm za grube uda, cienkie włosy, owłosienie na ciele, łamliwe paznokcie, trądzik na twarzy (rzadko, ale jednak)...
Łatwiej wymienić swoje wady.

Jeśli to Twoje osobiste zdjęcie w avku to wcale nie jest tak słabo jak piszesz. Trochę więcej wiary w siebie

[201704240919]

Napisane przez misianka

obyś tylko takie złe passy miała w życiu

Na pocieszenie zrobiłam sobie owsiankę ze słonecznikiem i wiśniami a do tego koktajl na maślance z czarnymi porzeczkami a wszystko w mojej ukochanej fuksji i fiolecie

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

A pro po wiśni dzisiaj musiałam drylować.. 20 litrów - grzbiet mnie boli, że alleluja

[misianka]

Napisane przez Ewuniaa16

...A pro po wiśni dzisiaj musiałam drylować.. 20 litrów - grzbiet mnie boli, że alleluja

ja dziś zjadłam kilo wiśni
uwielbiam

a moja Mum czasem zepnie się, wydryluje, potem cukrem posyane w miseczkach do lodówki i takie się potem je łyżką, mniammmmm

[fallenart91]

Napisane przez Korah

Też uważam, że jak dotąd najgorsza seria. Nie jest tragicznie, ale zdecydowanie nie jest to mój typ pielęgnacyjny, jak przeczuwałam. Szampony wg mnie są niewypałem kompletnym. Obciążają, powodują przetłuszcz już po drugim umyciu. Serum bardzo przeciętne, niewiele robi. Jedynie maska jako tako się sprawdzi raz na jakiś czas. Szampony będę zużywać chyba 5 lat. Kompletnie nie trafili w moje preferencje tym razem. Najgorsze, że nie wiem, co napiszę w recenzjach, nie mogę przecież świecić oczami, z drugiej strony nie chciałabym też pogrążać marki

Ja tam się szczypać nie będę. Napiszę - kawa na ławę - co było fajne, co beznadziejne. No cóż, czasami potrzebny jest bardzo, bardzo zimny prysznic. Przynajmniej mogę "ostrzec" inne wizażanki przed tymi kosmetykami
prawda jest taka, że każdej z nas służy co innego - nie mogę się doczekać, gdy wrócę do szamponów Ziaji

[aniyam]

Napisane przez fallenart91

Ja tam się szczypać nie będę. Napiszę - kawa na ławę - co było fajne, co beznadziejne. No cóż, czasami potrzebny jest bardzo, bardzo zimny prysznic. Przynajmniej mogę "ostrzec" inne wizażanki przed tymi kosmetykami
prawda jest taka, że każdej z nas służy co innego - nie mogę się doczekać, gdy wrócę do szamponów Ziaji

Dokładnie, jak się napisze prawdę to może coś z czasem zrobią z tymi kosmetykami, może je jakoś ulepszą albo coś. A ja już tęsknię za moim szamponem Toni&Guy

[Korah]

Napisane przez fallenart91

Ja tam się szczypać nie będę. Napiszę - kawa na ławę - co było fajne, co beznadziejne. No cóż, czasami potrzebny jest bardzo, bardzo zimny prysznic. Przynajmniej mogę "ostrzec" inne wizażanki przed tymi kosmetykami
prawda jest taka, że każdej z nas służy co innego - nie mogę się doczekać, gdy wrócę do szamponów Ziaji

Dokładnie, liczy się szczerość


Ewunia uwielbiam owsiankę (głównie za energię i zapchanie żołądka przy względnie niskiej kaloryczności, no i dla zdrowia)

[misianka]

Napisane przez fallenart91

Ja tam się szczypać nie będę. Napiszę - kawa na ławę - co było fajne, co beznadziejne. No cóż, czasami potrzebny jest bardzo, bardzo zimny prysznic. Przynajmniej mogę "ostrzec" inne wizażanki przed tymi kosmetykami
prawda jest taka, że każdej z nas służy co innego - nie mogę się doczekać, gdy wrócę do szamponów Ziaji

Napisane przez aniyam

Dokładnie, jak się napisze prawdę to może coś z czasem zrobią z tymi kosmetykami, może je jakoś ulepszą albo coś. A ja już tęsknię za moim szamponem Toni&Guy

Napisane przez Korah

Dokładnie, liczy się szczerość

...

no własnie miłe Panie, bo my bierzemy udział w teście
a nie są to nagrody

[sublime]

Napisane przez scrabble1

Super

Dziękuję, a co do kosmetyków dobrych, a dostępnych w uk:
-Sanctuary SPA - ogólnie kąpielówki i kosmetyki do pielęgnacji ciała
-Barry M - lakiery i eyelinery - tanie i dobre
-Nails INC - lakiery

Nad resztą musiałabym pomyśleć.

[Korah]

Napisane przez sublime

Dziękuję, a co do kosmetyków dobrych, a dostępnych w uk:
-Sanctuary SPA - ogólnie kąpielówki i kosmetyki do pielęgnacji ciała
-Barry M - lakiery i eyelinery - tanie i dobre
-Nails INC - lakiery

Nad resztą musiałabym pomyśleć.

Ja pomyślałam o Lushu, ale to chyba nielegalne, skoro to sieć

[sublime]

Pauletko, ja już nie maluję za bardzo,
muszę poczekać, aż maleństwo będzie wymagało mniej uwagi,
iż póki co to się boję nad czymś za bardzo skupić,
bo wiem, że zaraz będzie magiczne MAMAMAMAMAM!!!!

Tylko dlatego jeszcze nie dołączyłam do Ciebie i Twojego sutaszowania

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Korah

Ja pomyślałam o Lushu, ale to chyba nielegalne, skoro to sieć

Jest legalne o ile podpiszesz kontrakt z nimi na franczyzę...
Tyle, że Lush z tego co wiem zezwala tylko na
ich i tylko ich firmowe sklepiki... Nie na sprzedaż w "ogólnych" drogeriach.

Inna sprawa, wiedziałaś Korah, że oni nie testują na zwierzętach?
Testują na ludziach -Poważnie.

P.S.
Imho Lush to taka polska Stara Mydlarnia... Tylko 3 razy droższa...

[pauleta89]

Napisane przez Annify

O mamuniu, nie zliczę tego ale gratuluję! ja wygrałam jeszcze w konkursie płyn do ust listerine oraz błyszczyk z princessy, po którego nie poszłam przez brak paragonu



Haha, ja jestem w dresie i własnie tak zamierzam powitać kuriera o miłym głosie

A wiesz Ty ile ja się tych Princess obżarłam i nawet pół używanego błyszcza mi nie dali??
Ja od tego aż przytyłam Zgłoszę się do nich po jakieś odszkodowanie

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez alamirka

oj i ja w tym roku mam sporo wygranych, mase kosmetyków, kilka kremów Vichy, sporo testów z wizażu
również dzbanki z filtrami Dafi, pojemniki próżniowe, pare książek, urządzenie sodastream itd itd
ale to wszystko utrafione w czasie kiedy siedziałam i co raz klikałam w konkursy, teraz się opuściłam gdzies od miesiąca, ale zamierza, nadrobic

a co do Barwy, to mówisz o konkursie na op czy jakims innym? tez tam właśnie jakis zestaw wygrałam, żurawinowe czy coś, czekam na to
ah sorki, Ty widze do mydełek jakiś sie dostałas, a ja ponoć mam zestaw:szampon, mydło, krem do rak i sto, peeling, zatem cuś innego

O to gratuluję szczęścia E mydełka to z innego;D Właśnie z barwy ten sam o którym piszesz żurawinowe rzeczy i mydełko różane też tam było

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez ghana

Dziewczyny, wy te konkursy wyczajacie na jakiś fanpage na fb? Bo jedynym źródłem moich wygranych jest właśnie wizaż i raz utrafiłam książke właśnie na fb

A ja też różnie I na wizażu, i na fb i na innych takich babskich

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez aniyam

u mnie podobnie, ani jeden ani drugi szampon nie nadaje się do codziennego mycia włosów, powoduje swędzenie głowy i przetłuszczanie włosów, po serum miałam to samo okropnie swędzącą głowę i przetłuszczenie już po 3 godzinach, jedynie maska jeszcze w miarę daje radę ale sama, nie razem z szamponem Dove.

To chyba była najbardziej nieudana paczka Dove dla mnie czekam z niecierpliwością na balsamy, byle nie Fresh Go

O matko dziewczyny to ja współczuję. Macie strasznie wrazlwe włosy i skórę głowy:|
Ja jestem zadowolona bardziej z zielonej serii niż niebieskiej Ale żadna mi krzywdy nie wyrządziła. Jedynie któryś produkt z niebieskich mi podtłuszcza włosy, ale sprawdzę jutro czy to czasem może maska

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez scarlet-ka

Pomyślałam sobie, że mam wymienić swoje zalety i przyszła mi do głowy tylko jedna: mam ładne oczy, ale tylko dlatego, że inni tak mówią, ja sama nie jestem o tym przekonana.
Poza tym mm za grube uda, cienkie włosy, owłosienie na ciele, łamliwe paznokcie, trądzik na twarzy (rzadko, ale jednak)...
Łatwiej wymienić swoje wady.

Ej za dużo złego Na pewno te wady zauważasz tylko Ty. Skupiasz się na wadach, a swoich pięknych oczu nie dostrzegasz
Więcej wiary w siebie

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

Napisane przez Ewuniaa16

A ja mam takiego pecha, że zawsze przegrywam. Nawet konkurs plastyczny przegrałam, bo stwierdzono, że zbyt mało w tym artyzmu. Super po prostu, nie biorę już w niczym udziału...

Ewunia nie poddawaj się za szybko Ty wiesz jak długo za mną ciągnęło się fatum pecha? Ja do 2013 nic nie wygrywałam, serio Raz na ruski rok puzzle z Flipsów hahahaha

Zawsze miałam takiego pecha jakby ci to przyrównać: leży kupa na ulicy, pielgrzymka idzie ulicą i nikt nie wdepł Szła za pielgrzymką Paula i... wlazła po same uszy
To byłam zawsze cała ja Nie mówię, że ja potrafiłam stać w miejscu oprzeć nogę o schodek i tak wyrżnąć że zdarłam: oba kolana, oba łokcie i pół gęby Do dziś próbuję się dowiedzieć: NO JAK ŻEM TEGO DOKONAŁA STOJĄC NA SCHODKU GRZECZNIE POD ZAKŁADEM FRYZJERSKIM
Pierwszy strzał z procy: WYBIŁAM SZYBY U SĄSIADA- WYSTAWIŁ TAKIE OD WIELKIEJ SZAFY BO MYŁ POSZŁY WSZYSTKIE

[pauleta89]

Napisane przez fallenart91

Ja tam się szczypać nie będę. Napiszę - kawa na ławę - co było fajne, co beznadziejne. No cóż, czasami potrzebny jest bardzo, bardzo zimny prysznic. Przynajmniej mogę "ostrzec" inne wizażanki przed tymi kosmetykami
prawda jest taka, że każdej z nas służy co innego - nie mogę się doczekać, gdy wrócę do szamponów Ziaji

A ja ostatnio też napisałam co myślałam Jednemu produktowi nawet dałam 1 gwiazdałkę Bo po prostu był okropny Trzeba pisać szczerze, bo takie zadanie testera A potem być może oni coś zmienią, lub po prostu 100 innych kobiet się nie natnie

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Napisane przez sublime

Pauletko, ja już nie maluję za bardzo,
muszę poczekać, aż maleństwo będzie wymagało mniej uwagi,
iż póki co to się boję nad czymś za bardzo skupić,
bo wiem, że zaraz będzie magiczne MAMAMAMAMAM!!!!

Tylko dlatego jeszcze nie dołączyłam do Ciebie i Twojego sutaszowania

Ooo no to trafiłam Podrzuć mi Brzdąkadełko Ciocia P. utuli i pobawi a między czasie Mamuśka Subi skubnie porteta i sutasza pierwszego
Ciocia P. to dooobra Ciocia

[kreconowlosa]

Napisane przez fallenart91

U mnie seria redukcja rozdwojonych końcówek to kompletny niewypał :/ Lepiej już ta seria granatowa... Przynajmniej sztywne i suche włosy nabrały miękkości i w ogóle jakieś lepszejsze są. Najchętniej bym już wystawiła recenzje serum na końcówki (moje są po nim SUCHE i MASAKRYCZNE) no i szampon z tej samej serii... Trochę niewypał, trochę zawód

własnie jutro usiądę i chyba już przygotuję recenzje, bo jak coś się nie sprawdza, to tego nie stosuję po prostu.

Napisane przez myszka2020

U mnie też tylko serum na końce jako tako, po szamponach masakra, swędzi, maska obciąża, ale pięknie pachnie przynajmniej.

o, to prawda, zapach mi się mega podoba

[sublime]

Pauletko - pupa-jasio-pierdzi-stasio te princessy chyba Ci w talent sutaszowy poszły, bo na pewno nie w tyłek,

a mini-me próbuję sprzedawać od czasu do czasu, ale ciężko, bo ona ma teraz syndrom mamy-jestem-sprzedać-się-nie-dam i kurde, nawet jak Cioci-Babci podrzucam to słyszę ją 2 piętra wyżej, jak z salonu się drze "MAMAMAMAMAMAAAAA!!!! ",

jeny, co to będzie jak do pracy wrócę!

Mimo to, opcję powrotu do rysowania pozostawiam sobie otwartą

[magsch]

Hej.Ja tez witam po dlugiej niobecnosci...mielismy taka cudowan pogode ze szkoda bylo mi bylo siedziec w domu,cale dnie spedzalismy na plazy no i zaczelam jezdzic autem(uczysc sie ) a to tez pochlania mi troche czasu no i praca i szkolenie nowgo czlonka rodziny i dom nawet w temacie nie jestem ale cos tam podczytalam ze gadacie o szmponach i odzywakach.Ja jestm zachwycona zielona seria,zmiekcza pienie moje wlosy,nadaje im blasku i sie nie pusza...granatowa ok.chociaz wydaje mi sie ze odzywka troche obciaza wlosy bo,ale jeszcze w stu procentach tego pewna nie jestem bo przez te upaly wlosy szybko byly do umycia

[Korah]

Napisane przez sublime

Jest legalne o ile podpiszesz kontrakt z nimi na franczyzę...
Tyle, że Lush z tego co wiem zezwala tylko na
ich i tylko ich firmowe sklepiki... Nie na sprzedaż w "ogólnych" drogeriach.

Inna sprawa, wiedziałaś Korah, że oni nie testują na zwierzętach?
Testują na ludziach -Poważnie.

P.S.
Imho Lush to taka polska Stara Mydlarnia... Tylko 3 razy droższa...

Ee, na ludziach, mniejsze zuo

To fakt, że to takie trochę pseudo eko, bo nie zużywają wody i plastiku w takich samych ilościach co typowi producenci, a składy takie sobie czasem mają Green washing, ale parę rzeczy w sumie jest fajnych jeśli chodzi o składy. Obawiam się jednak, że i tak nie dałaby rady spedycja, niektóre te kosmetyki mają ważność przez 3 tygodnie, np owocowe maseczki Byłoby to trochę bez sensu, nie powiem, chyba, żeby to mrozić czy co? Cala otoczka polega na tym, że to handmade, ale rzeczywiście, u nas też takich małych przedsiębiorstw coraz więcej, czasem nawet o wiele fajniejszych, np Lawendowa farma, też jest handmade i fresh