Wygląd a wiek

[201607111028]

Napisane przez drabineczka

U mnie czasem wychodzi to na plus. Mloda twarz zmniejsza dystans miedzy mna a dzieckiem. Wydaje sie jakas pozytywniejsza. W przypadku mlodziezy oznacza to brak autorytetu

DO KŁA DNIE. Ile ja się musiałam namęczyć w gimbazie...

[201703061049]

Znów dziś musiałam się tłumaczyć, że jak to, takie dziecko a już niby takie doświadczenie w pracy, a skąd to? Potem pani stwierdziła że to dlatego że jestem niska i drobna. Wzrost chyba rzeczywiście ma spore znaczenie.

[dacn]

Napisane przez sztojabudu

Znów dziś musiałam się tłumaczyć, że jak to, takie dziecko a już niby takie doświadczenie w pracy, a skąd to? Potem pani stwierdziła że to dlatego że jestem niska i drobna. Wzrost chyba rzeczywiście ma spore znaczenie.

Nie zgidze się ja jestem duża i gruba a nadal wygladam na gówniare. Może dlatego że robię głupie miny.

[Damayanti]

Napisane przez dacn

Nie zgidze się ja jestem duża i gruba a nadal wygladam na gówniare. Może dlatego że robię głupie miny.

dlaczego robisz glupie miny?

[dacn]

Napisane przez Damayanti

dlaczego robisz glupie miny?

Nieświadomie. Podobno wygladam jak wystraszony zając czy inny kotek. Duze oczka smutne usta. Nosz nie wychodzi mi powazny wygląd.

[Mijanou]

Hihihihi ja jednak chyba poważnie wyglądam, bo dziś mnie podrywał starszy pan

[201607111028]

Napisane przez Mijanou

Hihihihi ja jednak chyba poważnie wyglądam, bo dziś mnie podrywał starszy pan

Współczuję.

[201703061049]

Napisane przez dacn

Nieświadomie. Podobno wygladam jak wystraszony zając czy inny kotek. Duze oczka smutne usta. Nosz nie wychodzi mi powazny wygląd.

Fajnie musisz wyglądać!

[201604200942]

Napisane przez dacn

Nieświadomie. Podobno wygladam jak wystraszony zając czy inny kotek. Duze oczka smutne usta. Nosz nie wychodzi mi powazny wygląd.

Ja,gdy nie kontroluje swojej mimiki, wygladam podobno jakbym byla czyms wkurzona (to malo powiedziane). Nawet jak mysle o czyms przyjemnym.


Niedawno przysiadł się do mnie w autobusie jakiś starszy pan i pyta się mnie "a dziewczynka ze szkoły o tej porze wraca?" ja mu odpowiedziałam "z pracy" a ten do mnie "biedne dzieciaki, w tak mlodym wieku do pracy"


O i pani w piekarni zapytała mnie "co Ci podać KOCHANIE?" myślałam, że zacznie mi liczyć pieniążki z portfelika

[201607040946]

Tak, to ja.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez SamaraMorganx

Ja,gdy nie kontroluje swojej mimiki, wygladam podobno jakbym byla czyms wkurzona (to malo powiedziane). Nawet jak mysle o czyms przyjemnym.

Ja podobno wyglądam na wiecznie skwaszoną.

[201703061049]

Napisane przez SamaraMorganx

Ja,gdy nie kontroluje swojej mimiki, wygladam podobno jakbym byla czyms wkurzona (to malo powiedziane). Nawet jak mysle o czyms przyjemnym.

Tak zwane ''bitchy resting face'' haha

[201607111040]

Rysy twarzy, cera, wlosy, makijaz, ubranie, zachowanie.

[pannaatopowa]

Jako singielka czasem wchodzę na czat. Szukam osób w moim wieku. Nie na stałe, tego się na czacie nie znajdzie tak żeby sobie pogadać. Czasem jak rozmowa idzie dobrze to wymieniamy się zdjęciami. Zdziwiłam się bardzo dwa razy. Pierwszy koleś po studiach 25 lat. Na zdjęciu wyglądał na.. 17. Na początku nie chciałam wierzyć, że jest po studiach. Ale spoko się piszę, wiec nie przeszkadzało mi bardzo. Ostatnio się zaprosiliśmy na fb. A tam... zdjęcie po obronie magistra... Acha... W życiu się nie zdziwiłam ja teraz.

Drugi raz. Gość 32 lata, na zdjęciu jak 45 co najmniej. Oczywiście tu mógł mnie oszukać, bo nie miałam możliwości weryfikacji.

Sama kiedyś miałam zabawną sytuację. Pracowałam w Macu przez wakacje. Miałam 21 lat. Tam przyjmują tez osoby nieletnie do obsługi sali. Z tym że nie moga wchodzić one do kuchni, nawet frytek nie nabierają. Jedna kobieta (nie było mnie wtedy) pokłóciła się pracownikiem, że czemu inne małolaty nie moga wchodzić jak ja pracuję przy bułkach, Następnego dnia podeszła do mnie i zapytała sie o wiek. Zamurowało ją jak jej powiedziałam. Niestety już wyglądam na swój wiek

[fifi_xd]

Napisane przez Armageddonis

Z perspektywy faceta powiem tyle - gdyby przyszło mi kiedykolwiek wylądować z osobą o rysach Mirandy Kerr w łóżku, przed ściągnięciem spodni sprawdziłbym jej Dowód Osobisty. Bo ona naprawdę wygląda na niecałe 18 lat.

Już nie przesadzajcie, że Miranda wygląda aż tak młodo dałabym jej 22-25 lat. Z pewnością nie 16-18, wiecie jak wygląda przeciętna 16-latka, chodząca do I. klasy lo? A, że niektóre wyglądają w tym wieku jak po 20-tce to inna para kaloszy

[butterfly21]

Mnie denerwuje to, że wyglądam na dużo młodszą niż jestem. Może niektórzy chcieliby wyglądać na młodszych, ale to aż takie fajne nie jest. Ja mam 23 lata, a podobno wyglądam na 16 (czasem nawet nie ). Rok temu jedna pani doktor nie umiała uwierzyć, że studiuję. Powiedziała, że wyglądam na gimnazjalistkę. Chociaż wyglądanie na dużo starszą osobę też jest kłopotliwe chyba. W tej edycji "Mam talent" jest dziewczyna, która ma 14 lat, a każdy by powiedział, że wygląda na starszą ode mnie. Albo ostatnio przypadkowo przeczytałam, że niejaki Stonoga ma 41 lat. Przecież on wygląda co najmniej na 55 :P
Ja już się tyle razy pomyliłam co do wieku, że mnie nic juz chyba nie zdziwi.

[gskjgd]

Chyba każdemu zdarzyło się kiedyś pomylić czyjś wiek jak się odjęło komuś lat to pól biedy, ale jak dodało to już gorzej

[natalcia250]

mam osiemnaście lat, w lutym dziewiętnaście i myślę, że wyglądam na tyle lat ile mam. Dosyć poważnie się ubieram i maluję, figury też nie mam dziewczęcej, jestem wysoka, mam szerokie biodra i w miarę duży biust W sklepach często pytają mnie o dowód, ale nie za każdym razem. Wydaje mi się, że jeśli chodzi o rysy twarzy to nie zmieniłam się zbytnio od końca gimnazjum, dużo osób mówiło mi wtedy że wyglądam na 18-19 lat, teraz już nikt nie jest zaskoczony gdy podaję swój wiek, więc chyba się wyrównało. Myślę, że chyba najwięcej jednak zależy od twarzy, pyzy bardzo odmładzają. Oprócz tego głos i drobna postura.

[bowszystkotoiluzjajest]

A co z facetami wyglądającymi na młodszych niż są?

Mnie od razu na myśl przychodzi wokalista Pull the Wire... Ma 27 lat a wygląda...wg mnie jak gimb https://www.facebook.com/pullthewireband/photos/pb.150716048298874.-2207520000.1446156455./912891332081338/?type=3&theater

edit: ten po lewej oczywiscie

[201604200942]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

A co z facetami wyglądającymi na młodszych niż są?

Mnie od razu na myśl przychodzi wokalista Pull the Wire... Ma 27 lat a wygląda...wg mnie jak gimb https://www.facebook.com/pullthewireband/photos/pb.150716048298874.-2207520000.1446156455./912891332081338/?type=3&theater

edit: ten po lewej oczywiscie

Dlugo bedzie mial branie u młodszych dziewczyn :d

[aKatia]

Napisane przez fifi_xd

Już nie przesadzajcie, że Miranda wygląda aż tak młodo dałabym jej 22-25 lat. Z pewnością nie 16-18, wiecie jak wygląda przeciętna 16-latka, chodząca do I. klasy lo? A, że niektóre wyglądają w tym wieku jak po 20-tce to inna para kaloszy

Niech będzie że wygląda na 22-25 lat, a nie 16 jak napisałam. To nadal nie jest 32, a tyle ma w rzeczywistości. Ja mam 22 lata, a nie wiem czy wygladam tak młodo jak ona. Tylko ja mam zupełnie inne rysy twarzy i nie wydaje tyle na zabiegi upiekszajace.

[_Matilde_]

Poznałam niedawno kolesia, wszystko na swoim miejscu, zarost itp., szeroka szczęka, normalna fryzura, nie powygalany wymyślnie, na oko jakieś 30 lat. Dowiedziałam się natomiast że kończy w tym roku osiemnastkę. miał budowę nie taką już nastoletnio - chudo - niewykształconą, tylko był krępy, w twarzy też młodzieńczości jakiejś specjalnej nie widziałam. Więc go usytuowałam wiekowo 12 lat wyżej






Moja siostra jest niska i bardzo szczupła, w sportowych ciuchach na pierwszy rzut oka wygląda na 16 lat. Ma 40. W jej przypadku ta drobność sugeruje młodość






Teraz się pochwalę Zdarza mi się że kierowca sprzedaje mi bilet ulgowy bez pytania czy mam prawo do ulgi Jak mnie ktoś nie zna to mnie bierze czasami za córkę mojego szwagra. Tu bym obstawiała jako atrybut młodości przede wszystkim "brak fryzury", rozpuszczone długie włosy.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez harleyka

"Geny", albo często też po prostu makijaż i fryzura u kobiet, czy ubiór u obu płci. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia ze studniówek z roku 2004 i 2014. Wiek ten sam, a te pierwsze jak ciotki.

Dziękuję w imieniu ciotek
Ale to fakt, długie balowe suknie kontra supermini

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5325951 5]Popatrzyłam w googlu kto to i w życiu bym jej nie dała 16 lat Chyba żartujesz. Ma ostre rysy twarzy, mocną szczękę, wydatny nos, wyraźne, grube brwi i generalnie wygląda na dojrzałą kobietę - mniej więcej na swój wiek (dałabym jej tak... z 27 lat).
Wygląda na zadbaną i wypielęgnowaną - z całą pewnością dzięki forsie, diecie i trybowi życia.[/QUOTE]
Też musiałam poszukać, ale dla mnie wygląda na jakieś 20. Te duże niewinne oczy

[elilalu86]

Napisane przez _Matilde_

Teraz się pochwalę Zdarza mi się że kierowca sprzedaje mi bilet ulgowy bez pytania czy mam prawo do ulgi Jak mnie ktoś nie zna to mnie bierze czasami za córkę mojego szwagra. Tu bym obstawiała jako atrybut młodości przede wszystkim "brak fryzury", rozpuszczone długie włosy.[COLOR="Silver"]

U mnie jest podobnie, wiele razy zdarzyło mi się, że wsiadałam do autobusu i prosiłam o bilet normalny, a kierowca chyba nie dosłyszał i dawał ulgowy... Kiedyś młody wygląd był moją zmorą, ale im jestem starsza, tym bardziej to doceniam

Ktoś wcześniej pisał, że w Lidlu prawie każdego kto młodo wygląda pytają o dowód - rozmawiałam kiedyś z kasjerką, która zdradziła, że dostali polecenie sprawdzania każdego, kto ich zdaniem wygląda na mniej niż 30 lat

[_Matilde_]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5326322 0]Wujek musi być stary, bo powiedzonko ma...no, jest już bardzo stare.

Dlaczego 40latka miałaby chcieć wyglądać jak 20tka ? 10 lat mniej jej wystarczy

No i w sumie to nie wiem co masz na myśli z tym ubiorem. Że w rurkach i conversach jej nie 'wypada' chodzić, takiej 40to letniej pani ? A czemu ? Jak ma zgrabne nogi i akurat wybiera się na grilla czy inną wycieczkę (w sensie - na nic oficjalnego), to co w tym niestosownego ? Nie rozumiem. Mój ojciec ma 63 lata i czasem chodzi w trampkach jak ma taką potrzebę.
A może, że krótką spódnicę powinna pożegnać ? Nawet jak ma zgrabniejsze nogi od dziewczyn dwie dekady od niej młodszych. Również nie widzę powodu. Strój dobiera się do sylwetki i okoliczności. Wiek ma drugorzędne znaczenie. Tłusta nastolatka z celulitem wbita w leginsy do krótkiej tuniki też nie będzie wyglądała estetycznie.

Wkurza mnie w Polsce - w mentalności ludzi - to takie dramatyczne przywiązanie do metryki i jakieś takie sztuczne tworzenie 'wytycznych' co się powinno, a co nie w jakimś wieku. Zwłaszcza kobiety w tym celują.
Jak jesteś 45+ to włos musi być krótki (najlepiej kręcony z toną lakieru), spódnica do połowy łydki, żakiet za tyłek, but płaski zapinany na rzepy typu 'człap człap, napieprzają mnie haluksy', torebka przez ramię, płaszcz bez talii, i heja- czołgać się w kierunku cmentarza. Z FASONEM. Trumiennym.[/QUOTE]
Starsze kobiety się ubierają inaczej może raczej dlatego, że coś co było dekadę wcześniej modne wydaje się im czymś normalnym, nie starym i dziwnym. Obserwowałam to na starszej siostrze, kiedy zakładała bez oporów bluzkę z lat 80 normalnie na ulicę, teraz mi siostrzenica uświadomiła, że robię to samo. Np. nie mam nic przeciwko spodniom dzwonom, chodzę w rurkach, bo teraz takie są w sklepach, ale dopóki mi się nie złachała ostatnia para dzwonów to je nosiłam, jeszcze jakieś 1,5 roku temu. Dla nastolatków to się jawi jak coś z innej epoki

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez _Matilde_

Starsze kobiety się ubierają inaczej może raczej dlatego, że coś co było dekadę wcześniej modne wydaje się im czymś normalnym, nie starym i dziwnym. Obserwowałam to na starszej siostrze, kiedy zakładała bez oporów bluzkę z lat 80 normalnie na ulicę, teraz mi siostrzenica uświadomiła, że robię to samo. Np. nie mam nic przeciwko spodniom dzwonom, chodzę w rurkach, bo teraz takie są w sklepach, ale dopóki mi się nie złachała ostatnia para dzwonów to je nosiłam, jeszcze jakieś 1,5 roku temu. Dla nastolatków to się jawi jak coś z innej epoki

Przecież w tym sezonie znowu spodnie z rozszerzaną nogawką są 'trendy'. Coś faktycznie nie jesteś na czasie Tydzień temu kupiłam sobie takie w Camaieu. Już od tegorocznej wiosny są takie w sklepach.
Te rurki to jest ogólnie porażka. Większość dziewczyn wygląda w tym przefatalnie. Mało która ćwiczy i te spodnie obnażają tę smutną prawdę.

[201605301111]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5329871 4]Przecież w tym sezonie znowu spodnie z rozszerzaną nogawką są 'trendy'. Coś faktycznie nie jesteś na czasie Tydzień temu kupiłam sobie takie w Camaieu. Już od tegorocznej wiosny są takie w sklepach.
Te rurki to jest ogólnie porażka. Większość dziewczyn wygląda w tym przefatalnie. Mało która ćwiczy i te spodnie obnażają tę smutną prawdę.[/QUOTE]



W sklepu są, owszem, ale jakiegoś wysypu na ulicy tego typu spodni nie widzę, nadal rurki królują, mam wrażenie

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez Czocherovsky

W sklepu są, owszem, ale jakiegoś wysypu na ulicy tego typu spodni nie widzę, nadal rurki królują, mam wrażenie

No to co
Podobnie w sklepach jest pełno szpilek z trójkątnym noskiem, a na ulicach nie są bardzo popularne. Przynajmniej z tego co widzę, aczkolwiek nie przyglądam się badawczo każdej nodze na ulicy.
Co nie zmienia faktu, że są.

[elizka1987]

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5329910 5]No to co
Podobnie w sklepach jest pełno szpilek z trójkątnym noskiem, a na ulicach nie są bardzo popularne. Przynajmniej z tego co widzę, aczkolwiek nie przyglądam się badawczo każdej nodze na ulicy.
Co nie zmienia faktu, że są.[/QUOTE]
Też czytałam, że "dzwony" są znowu modne i faktycznie na stronach sklepów widzę, że coraz więcej się spodni o takim kroju pojawia, ale w sumie dawno nie widziałam kobiety w takich spodniach.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Napisane przez elizka1987

Też czytałam, że "dzwony" są znowu modne i faktycznie na stronach sklepów widzę, że coraz więcej się spodni o takim kroju pojawia, ale w sumie dawno nie widziałam kobiety w takich spodniach.

No bo wszyscy się zafiksowali na te cholerne rurki. Faceci wyglądają w tym jak wyjdź i nie wracaj, a babki - w większości - też tak sobie.
Nie ma to jak klasyczna, prosta nogawka. Za dzwonami też nie przepadam ale wolę je od rurek. Jestem co prawda szczupła, ale mam tzw. kobiecą sylwetkę, czyli wąską talię, szersze biodra. W zwężanych ku dołowi nogawkach wyglądam jak p. Merkel No dobra, może trochę lepiej, ale też nie za fajnie :P

W zwężanych i bardzo wąskich mało kto wygląda korzystnie. Zwłaszcza jak ma niewyćwiczone ciało, a materiał spodni dodatek elastanu czy innego czegoś co opinia się na człowieku. A większość spodni dżinsowych teraz ma.
Ten fason wygląda dobrze na nielicznych. Chudych i bezbiodrzastych. Czyli na nastolatkach. Niektórych Ale ludzie lubią sobie robić kuku. Co poradzić.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Ja nie mam za nic oka do wieku, pracuje z ludzmi i mam dostep do ich danych, czesto jestem w szoku jak bardzo wyglad moze zmylac metryke- w te dobra i zla strone. Moj chlop trafia z wiekiem idealnie. Ja patrze tylko na wlosy, makijaz, stroj itp., a on jeszcze na wyglad skory, rysy twarzy i trafia z granica bledu maksymalnie 3 lata. Nie wiem jak on to robi.