2017-02-19, 10:54 | #541 | |
Dzik
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 722
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Sent fra min HUAWEI GRA-L09 via Tapatalk |
|
2017-02-19, 12:06 | #542 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dziewczyny, pomocy Będzie długo.... do Waszego grona "dołączyłam" już w grudniu, podczytywałam Wasz wątek ale jakoś nie mogłam się zebrać, żeby napisać. Raz było lepiej, raz gorzej, okres ciągłego płakania mam już za sobą, ale ciągle towarzyszy mi taki rozdzierający żal.
Wychodzę, rozmawiam z ludźmi, pracuję, staram się robić sobie przyjemności, ale to wszystko jest takie powierzchowne, takie bez sensowne. Jak najkrócej o nim: był dla mnie wszystkim, przez prawie 5 lat z nim byłam szczęśliwa jak nigdy w życiu. Zaręczyliśmy się w wakacje, mieszkaliśmy razem, pod koniec więcej się kłóciliśmy, ale czułość i przyjaźń była dalej... Dla mnie czasem dziwnie się zachowywał, czasem był jakiś taki obcy, niezainteresowany. Pytałam go o to, ale zbywał mnie albo uspokajał. Czasem się złościł, że wymyślam, że za dużo się martwię... Feralnego dnia odkryłam, że wdał się we flirt internetowy z laską, z miasta oddalonego od nas o tysiące km. Ale bolało bardzo, skonfrontowałam go, rozstaliśmy się. Powiedział, że nie chodzi o nią, że to było głupie, ale że z jego strony uczucie się wypaliło. Co do laski to wiem, że razem nie są, ona liczyła na coś więcej i myślała, że skoro zerwaliśmy to oni będą razem. Sama zerwała z nim znajomość. Od tamtej pory mamy kontakt sporadyczny, w stronę braku kontaktu. Ja nie wiem co mam robić ze sobą, tak mi go brakuje, rozpadł mi się cały świat. Wiem, że to brzmi dramatycznie, ale ogólnie to umiem sama żyć, organizuję sobie czas, umiem być sama ze sobą ale co z tego, skoro on był dla mnie idealny, mieliśmy takie same marzenia, upodobania, poglądy, gust, wszystko. Byłam taka szczęśliwa z nim, oglądam film albo słucham nowej płyty i mam ochotę z nim o tym porozmawiać... Gotuję coś pysznego i nie smakuje mi tak, jak smakowało kiedy jedliśmy to razem w łóżku w niedzielny poranek :/ Moglibyśmy mieć wszystko, gdybyśmy tylko chcieli i zawsze myślałam, że chcemy tego samego... Nie widzę siebie u boku kogoś innego, nie jestem zresztą chyba gotowa na randki, chociaż koleżanki mnie bardzo namawiają ;/ Co ja mam robić? Wiem, że on ma jakiś problem ze sobą, ostatnio mi pisał, że tęskni za mną, za nami, ale że nie chce mnie skrzywdzić i że nie wie czego chce, że stracił chęć do życia. Wiem, że chodzi do terapeuty... Nie wiem, czy mam całkiem go przekreślić i szukać nowego życia, nie wiem czy jakby chciał wrócić to czy jest dla nas jakaś szansa... Nie wiem niczego, oprócz tego że bardzo go kochałam i byłam szczęśliwa, a teraz to... wszystko jest takie płytkie. Zapisałam się na zajęcia, chodzę do pracy, czasem gdzieś wyjdę, ale co z tego skoro wieczorem jestem taka smutna i sama w pustym mieszkaniu. Wiem, że większość z Was ma tutaj taki problem i też Wam ciężko, ale chciałam się komuś wyżalić, wypłakać, kiedy piszę te słowa Co ja mam robić, dziewczyny? Boję się Wszystkie moje koleżanki są w związkach i szczęśliwe. Jedna, też po rozstaniu pociesza mnie, ale nawet ona przyznaje, że jej eks był dla niej tak naprawdę "z braku laku" kiedy patrzy na ich związek z innej perspektywy i że lepiej jej bez niego... A w moim przypadku to inaczej, bo nasz związek był dobry i nikt nie rozumie "co mu odwaliło". Kończę swój wywód i chciałam Wam życzyć miłej niedzieli, trzymajcie się. |
2017-02-19, 12:31 | #543 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Tak, ten łysy facet. Nie potrafił dla laski znaleźć nawet chwili, żeby zadzwonić, pogadać. Mówi w programie wprost, że do siebie nie pasują, a jej jeszcze mydlił trochę oczy i dawał nadzieję,mówiąc że spróbuje się do niej częściej odzywać.
Kolejny egoista. Przejdzie mi pewnie jak poczuje się samotna, a na chwilę obecną czuję się tylko porzucona. Drugi dzień z rzędu jestem zmęczona jak nie wiem... może to od tych psychotropow, ale dopiero co zaczęłam brać. Nie wiem? W ogóle któras z Was orientuje się czy dawka 50mg to dużo? Wiem, że to durnie brzmi...50 to 50, ale czy przy takiej dawce można wrócić do "normalności"? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez just_wlosy Czas edycji: 2017-02-19 o 12:33 |
2017-02-19, 12:37 | #544 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
O matko... Ale kac...
I dolek... tesknie za eksem bardziej niz kiedykolwiek. Qayqa, lacze sie w bolu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-02-19, 13:37 | #545 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 44
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Zgłaszam się i ja z kacem...
Przypomniałam sobie o tekście, który wysłała mi koleżanka jak ex odezwał się po jakimś czasie: "Mała, pozwól odejść temu, który odzywa się raz na jakiś czas. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, który musi usłyszeć cię codziennie, żeby nie zwariować. Pozwól odejść temu, który nie ma ci nic do powiedzenia. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, który chce ci opowiedzieć każdy swój dzień. Pozwól odejść temu, który ucieka od problemów. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, który każdy konflikt chce rozwiązać, bo relacja z tobą jest dla niego zbyt ważna, by ryzykować jej utratę. Pozwól odejść temu, który szuka spojrzeń innych kobiet. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, który nie może oderwać od ciebie wzroku. Pozwól odejść temu, który już dawno pozwolił odejść tobie. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, który zrobi wszystko, by cię zatrzymać. Pozwól odejść ze swojego życia temu, który nie potrafi cię kochać. Zrobisz wtedy miejsce dla mężczyzny, któremu łatwiej byłoby przestać oddychać, niż ciebie nie kochać." |
2017-02-19, 14:01 | #546 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kiedy ten pieprzony bol i pustka sie skoncza?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-02-19, 14:20 | #547 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Skonczy nawet nie bedziesz wiedziala kiedy! Tymczasem pograzmy sie w dalszym kacu , ja to nazwalas ; mi sie nawet ciezko lezy. Hahaha Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-19, 15:22 | #548 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 303
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
|
|
2017-02-19, 15:40 | #549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Na kaca polecam jajka na miękko Działają cuda
Tak mnie dzisiaj wzięło na rozczulanie się nad sobą. Słyszę od znajomych, widzę na portalach społecznościowych, jak eks dobrze sobie radzi. Dostał awans, zrobił różne kursy, rozwija się w wielu kierunkach, chodzi na imprezy, podrywa dziewczyny a ja? Pracuję, uczę się, ale to nie to samo. On się rozwija a ja tkwię w miejscu. Mu się powodzi, a ja ciągle tkwię w miejscu. On poznaje nowych ludzi, nowe dziewczyny, a mi się trafiają erotomani i inne dupki i ciągle tkwię w miejscu... Miałam tyle zrobić po rozstaniu... nie wyszło mi nic. Gdzie tu sprawiedliwość? Po tym co zrobił mi, swojej poprzedniej ex, wiedzie TAKIE życie, a ja? Cóż ciągle tkwię w miejscu. Gdy go spotkałam przypadkiem czułam się taka malutka, opuszczona, szara myszka z szybko bijącym sercem i wielkim burakiem na twarzy. A on? Pewny siebie, pierś do przodu, z postawą "patrz na mnie, jestem zaje....". Nie kocham go, tylko czemu serce tak bije, czemu mnie obchodzi co się u niego dzieje i czemu dalej to wywiera na mnie taki wpływ? Przepraszam Was dziewczyny za te smęty, musiałam się komuś wygadać... |
2017-02-19, 15:46 | #550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Wrocilam, padnieta. Maz mnie wyzywa od progu. Zabijcie mnie. Jednego chce zabic za drugim strasznie tesknie
|
2017-02-19, 15:56 | #551 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kiedy ten pieprzony bol i pustka sie skoncza?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ---------- A Ja dzisiaj Na kacu pizza w lozku, cola light, sok pomaranczowy, sloik nutelli (+ lyzka ) i pol Dnia Pisania z Krosantem. A teraz Chyba cos poczytam. MalowanaAnia: czytalam w artykule o psychologii, ze jest to typowe po rozstaniu, ze wydaje nam sie, ze eks sobie duzo lepiej radzi, ze ma lepsze Zycie etc. Jest to iluzja. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-02-19, 16:09 | #552 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 44
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mi już przechodzi, ale moja głowa waży chyba ze 100 kg..
Też myślę o tym, że On sobie super radzi, praca, pasje blabla, a ja nic... Z łatwością znajdzie sobie inną. A ja Muszę znaleźć sobie jakąś pasję. |
2017-02-19, 16:34 | #553 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Dziewczyny, nie trzeba od razu miec wielkiej pasji. Najwazniejsze to MIEC plan na siebie
Rozwoj osobisty jest tutaj kluczowy. Ja zaczelam czesciej chodzic na silownie, zaaplikowalam na studia kolejnego stopnia, zapisalam sie na zajecia taneczne etc. Mi to pomaga.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-02-19, 16:38 | #554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mayla mnie na razie maz stopuje bo jak mam wysluchiwac tyle co dzis to mi sie odechciewa wszystkiego :/
|
2017-02-19, 16:49 | #555 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Mayla, jak tam Pan Krosant? |
|
2017-02-19, 17:14 | #556 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kto to Pan Krosant?
Jak moge to nagrywam, nie leczy sie, on uwaza ze jest cudowny. |
2017-02-19, 17:16 | #557 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Gosciu Mayli z ktorym pisze, francuz Po fochu drwala ze nie odzywalam sie cala parapetowke skreslilam go. Za duzo juz tego. Rozmawiam natomiast z kims kto mnie moze nie zauroczyl ale sprawil ze az nie wierze i troche sie boje gdzie jest haczyk. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-19, 17:53 | #558 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ja doła nie mam sercowego, za to mam zalamke bo kumpela po prostu nie radzi sobie w pracy, nie wierzy w siebie,uważa że jest beznadziejna, nic co mówię do niej nie dociera. Wypruwam z siebie hektolitry empatii, wymyślam jej co może zrobić aby sobie pomóc, a ona głucha jak pień. Ona jest do d.. i koniec. No ręce mi opadają. Nie wiem co już mam jej powiedzieć, sama mam dość jej smecenia. Przestałam się z nią już na kawę umawiać bo wiecznie narzeka, ciągle ona najgorsza, nic jej nie wychodzi i w ogóle ona be. Ja mówię jej, że to nieprawda ze jest super,tylko musi w siebie uwierzyć,ale jak grochem o ścianę.
Co ja mam robić dziewczyny, bo zgłupiałam. Bardzo mi na niej zależy, wiem,że jest wyjątkowa ale jej narzekania sprawiają,że aż mam ochotę przyłożyć jej w ten blond łeb, żeby się ogarnęła.... Edytowane przez Barbarella05 Czas edycji: 2017-02-19 o 17:54 |
2017-02-19, 18:04 | #559 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Chyba inny watek sie przyda Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-19, 18:24 | #560 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Naucz się ignorować 😝 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-19, 20:28 | #561 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Rozstanie z facetem XXXVII
KROSANT (croissant ) to facet, z ktorym pisze. Taka ksywke nadala mu Qayqa bo jest Francuzem
Wiecie co, no super facet, bardzo Dobrze mi Sie z nim pisze i jest dojrzaly, inteligentny, ma idealnie poukladane w glowie, ale nie podoba mi sie wizualnie. Chociaz uwazam, ze to najmniej wazne. Chyba dam mu szanse, spotkam sie na drinka Czy cos. Ja niestety Mam dzisiaj ogromny zjazd, pogorszylo mi sie bardzo. Zobaczylam, ze przyjaciel eksa wyrzucil mnie ze znajomych na face, snapie i insta. Zawsze sie lubilismy. On Ma Jego poprzednia byla nadal w znajomych po ponad 5 latach, a mnie wyrzucil po 1,5 miesiaca.. Poza tym eks, Ktory nie lubil instagrama i Ciagle go namawialam, zeby go zalozyl, a on Nie chcial, Wlasnie go zalozyl! Do tego widzial sie z jednym starym kumplem, ktorego obydwoje nie lubilismy i czesto o nim gadalismy malo przyjemnie. Widze, ze wszystko zmienia, totalnie sie odcina od poprzedniego zycia ze mna, Nie moge tego zniesc. Czuje sie Jakby umarl i nadal go Kocham. Jestem wrakiem czlowieka, serio.. Michalova, Jak tam? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ---------- Co TU tak pusto? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu Edytowane przez mayla Czas edycji: 2017-02-19 o 18:42 |
2017-02-19, 20:31 | #562 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
Wszystkie popily i dzis kacyk , nikt sie przyznac nie chce ;p Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-02-19, 20:44 | #563 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Cytat:
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
|
2017-02-19, 22:23 | #564 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Pewnie mayla że daj mu szansę, nic nie tracisz a możesz zyskać przynajmniej fajnego kumpla
Szybko się wkręcił ten drwal. Ale rzeczywiście foch o to że nie siedziałaś z telefonem w nosie na swojej imprezie to za dużo. Opowiedz coś więcej o tym drugim Panu Mariola, nie bierz do siebie tego co mówi monsz. Wiem, że to trudne, ale trzeba nauczyć się to ignorować. Ja żyję. Lekki zjazd dzisiaj miałam, szkoda mi mojego syna bo tęskni za tatą, a tata widział się z nim ostatni raz w środę i nawet głupiego smsa nie napisał żeby zapytać jak Mały się czuje. Smutne. Napisałam d. smsa że Mały tęskni i żeby poświęcił mu jutro czas (bo według "grafiku" miał go odebrać z przedszkola). Odpisał, żebym zachowała uwagi dla siebie, ale ja go w żaden sposób nie atakował tylko zwróciłam uwagę że Mały go potrzebuje. Ostatecznie odbiera Małego z przedszkola jutro i zabiera do siebie na noc. Później była u mnie koleżanka, zrobiłam jej paznokcie (jestem coraz lepsza, nawet ombre już dwa razy robiłam i wyszło ładnie), później jeszcze bratowa przyszła na paznokcie
__________________
. |
2017-02-19, 23:15 | #565 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 781
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Kurcze, u mnie taki dol dzisiaj, ze juz Nie moge. Moze jutro bedzie lepiej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
9 lat na Wizazu |
2017-02-20, 00:13 | #566 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mayla
__________________
. |
2017-02-20, 01:44 | #567 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Mayla mam nadzieje ze kiedys przyjdzie takie jutro ze nam calkiem minie
Mala ma goraczke i kaszel, jeszcze tego mi brakowalo do szczescia. Od malzonka oczywiscie nie moge wyciagnac co robila w weekend itd :/ czasami sie zastanawiam czy nie powiedziec mu co czuje do M ze tez mi ciezko i ze to nie byl dla mnie czysty seks itp tylko czy do takiego typa cos dotrze? |
2017-02-20, 01:58 | #568 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Ale po co mu ta wiedza?
__________________
. |
2017-02-20, 06:54 | #569 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 387
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
Zeby przestal ze mnie robic pierwsza dziwke RP i czlowieka bez sumienia :/
|
2017-02-20, 07:41 | #570 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 2 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXVII
On jest psychopatą, nie zrozumie i dalej będzie Cię dręczył. Myślę, że nie ma sensu. Już niedługo sprawa, uwolnisz się.
__________________
. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:55.