|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-08-02, 18:59 | #661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
ale wkurza mnie to, że nie mogę oduczuc tz nawyku obgryzania paznokci na urodziny, może jakaś bluza? mój tak samo |
|
2011-08-02, 19:51 | #662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
melduje sie ze dostalam upragnione krwawienie ale odchodzilam dzis w pracy od zmysłów co godzine latajac jak kot z pecherzem kontrolowac sytuacje czy juz dostalam
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2011-08-02, 20:03 | #663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
i trzeba było sie tak nie martwic gratuluje krwawienia
kurcze, no naprawde nie mam pomysłu na prezent |
2011-08-02, 20:12 | #664 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
dzieki no chyba zaczne ufac tabletkom
Hmmm najlepiej kupic cos co mu sie przyda? moze mu sie konczy perfuma? chyba ze moze cos tanszego jakis portfel zuzyty, pokrowiec na telefon, albo mojemu tz sie wytarly pokrowce na siedzenia w samochodzie i chyba mu kupie to na urodizny albo wgl jakies np bilety do kina czy na jakis mecz hm? zalezy czym sie interesuje twoj tz
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
2011-08-02, 20:42 | #665 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ja na urodziny zrobiłam mojemu tort, kupiłam rozmówki angielsko-polskie, i polską wódkę. Nie jest zbytnio wymagający, ucieszył się jak dziecko
A to dlatego, że wszystko ma. Paski, portfel, perfumy blablabla. Samochodu nie ma, ale na to mnie nie stać A co do zaufania, w przeszłości ktoś nadużył mojego zaufania i to ostro, do tej pory nie mogę o tym zapomnieć i kontroluje TŻ-a strasznie. No, ale staram się baaardzo dać mu więcej luzu :P Edytowane przez Niambie Czas edycji: 2011-08-02 o 20:43 |
2011-08-02, 23:39 | #666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
ewciaa20, ja myślę, że na pewno.
Edytowane przez Lia89 Czas edycji: 2011-08-02 o 23:46 Powód: Nie zauważyłam nowej strony... |
2011-08-03, 12:54 | #667 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: kujawskie
Wiadomości: 52
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ja mojego byłego tż zostawiłam po prawie 5ciu latach w związku.. zawsze coś było nie tak, kilka podejść mialam do zerwania.. alenigdy sie na to nie moglam zdecydowac.. boa co ludzie pomysla, co z rodzina, bo to juz tyle czasu itd itp.. ale teraz nie zaluje tego ani troche bo mam mojego TŻ i mimo wszystko jest mi z nim bardzo dobrze
|
2011-08-03, 16:56 | #668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
problem z rodziną to jest jak się wróci do siebie jak to wytłumaczyć
|
2011-08-03, 20:28 | #669 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ależ tu cicho dzisiaj
Dziewczyny ja się tu rozpuszczam, gorąco jak diabli! A w kuchni na zmywaku to już totalna sauna, ale to dobrze, tłuszcz wytapiam |
2011-08-03, 21:12 | #670 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 95
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
w Poznaniu też ciepło, jest w sam raz
pogodna89 a można wiedzieć jakie miałaś powody? |
2011-08-03, 21:35 | #671 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
7 godzin na słońcu siedziałam przegięłam troszkę, fakt. dotknąć się nie mogę
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
|
|
2011-08-03, 22:00 | #672 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ja się próbuje nie opalić Kontrast musi być zachowany
|
2011-08-03, 22:22 | #673 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ja się nigdy nie mogę opalić, nie ważne jak długo leżę na plaży.
|
2011-08-04, 08:28 | #674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
no ja wczoraj spacerowałam przez 3h na plaży z tż i niespecjalnie mnie złapało
a dzisiaj wyjezdzam do wrocławia |
2011-08-04, 09:04 | #675 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 253
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
oj opalic mi jest bardzo łatwo;p;p teraz jade na wakacje;p;p zobaczymy czy bd miec wymarzoną opaleniznę
Swoja droga dostałam krwawienia;p;p tym razem postawilam na bezstresowe czekanie;p nie myslalam o tym i przyszło |
2011-08-04, 12:11 | #676 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
dziewczyny mam tak poparzone powieki ż enic nie widzę prawie
całą noc TŻ nie spał (chodz dzisiaj na rano do pracy szedł) i latał koło mnie, głaskał, przytulał, smarował normalnie masakra jakaś całą noc nie spaliśmy do tego jakies nudności miałam zwymiotowałam i mi się polepszyło, ale te powieki to masakra jakaś nawet na miasto nie mogę wyjśc bo słońce świeci jak szalone, a ja mam słońcowstręt umieram dziewczyny przysięgam
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
|
2011-08-04, 13:40 | #677 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
może idź do lekarza jakaś dobrą maść Ci przepisze, bo nie każdą maść można na powieki stosować
|
2011-08-04, 14:00 | #678 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 304
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
ja od już niepamiętnych czasów (czyli gdzieś tak od chyba połowy września) mam wolne aż dwa dni! tak tak tak! i zamierzam wykorzystać słoneczko , znaczy wykorzystałam je wczoraj troszkę za mocno ;p bo plecy są jedną wielką czerwono brązową plamą ale czas teraz na nóżki i brzuszek a jak
__________________
"nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość " |
2011-08-04, 14:56 | #679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Czy Wy też odnosicie wrażenie, że na Wizażu zrobił się niesamowity syf, jeśli chodzi o wątki? Ciągle te same - jak wygląda pierwsza wizyta u ginekologa i różne problemy z tabletkami. Jakby nie można było pisać w istniejących zbiorczych tematach.
Cera mi się trochę poprawiła, zastanawiam się czy to nie dzięki drożdżom piwowarskim, które przepisał mi ginekolog. Podobno mają jakiś tam wpływ. Biorę już je dwa tygodnie. |
2011-08-04, 18:43 | #680 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 95
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
widzę, że wszystkie się przyjarały więc i ja też troszkę się brązowa zrobiłam, chociaż nogi mogłyby być lepsze, ale te zawsze słabo łapią :/
ostatnio byłam kilka razy na solarium bo myslałam, że przez ten deszcz doła totalnego załapię, to też mnie troche chwyciło no i się pochwalę, że chyba będę miała wreszcie poustawianą pracę, bo znalazłam znajomą, która by chciała pracować jeah, oby się udało! bo już mam dosyć tego za✂✂✂✂✂✂✂u.. keeeendy biedulo |
2011-08-04, 18:51 | #681 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
oka teraz i powieki przeszły troszeczkę, ale za to usta mam tak spuchnięte że szok siedze cały dzień w domu jak ten jehowiec myślałam żeby wyjść sobie na spacerrro ale nie mam z kim
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
|
2011-08-04, 18:55 | #682 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
|
2011-08-05, 09:39 | #683 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Niqsiaaa, Ty w Niemczech ??? Ależ ZAZDROSZCZĘ! a Ty co tam robisz? jakiś job czy prywatna wizyta?
a i jeszcze chciałam Wam powiedzieć, że tabsy chyba jednak jakoś trzymały w ryzach moje libido, bo teraz czuję się jak wyzwolona bestia!!! podnieca mnie wszystko, aż się boję a mój TŻ błaga o litość
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo Edytowane przez wontrubka Czas edycji: 2011-08-05 o 09:41 |
2011-08-05, 10:39 | #684 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
|
|
2011-08-05, 11:50 | #685 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
w gumach tak szalejecie ? mnie już lepiej laaseczki, ale skóra zgęby mi schodzi... i takie mam na policzkach dwa BIAŁE (bo na mojej ciemnej karnacji+ opalenizna wygląda to na BIAŁE dosłownie) placki natłuszczam to cały czas co chwileczkę, usta to samo . ehh, z agłupotkę się płąci
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
Edytowane przez keeendy Czas edycji: 2011-08-05 o 11:52 |
|
2011-08-05, 13:55 | #686 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
I ja, mimo że staram się być miła i wyrozumiała, już kilka razy ostatnio powiedziałam do słuchu tym panienkom, którym się nawet podstaw nie chce przeczytać we własnym zakresie, tylko produkują tutaj taki syf. Powinno się im przywalić bana na dzień dobry. Ehh, chciałabym być adminem ---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ---------- Cytat:
Jest też podobne, Api Panthen, czy jakoś tak, ale to nie jest takie fajne. |
||
2011-08-05, 16:52 | #687 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Ja właśnie z USG wróciłam. Wszystko w brzuchu po laparoskopii ładnie się zagoiło. Za to mam chyba IBS (zespół jelita wrażliwego). :-/ Moja esica była dziś wzdęta, a wczoraj na wieczór miałam ból po lewej stronie. Ech, jak nie jedno, to drugie.
Co do moich drętwień - zanikły, więc to chyba jednak były te niedobory. |
2011-08-05, 17:21 | #688 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: kujawskie
Wiadomości: 52
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Cytat:
ehh słoneczko oczywiscie swieci najmocniej jak ja jestem w pracy :/ wiec moja prawie porcelanowa cera pewnie taka pozostanie bo jak znam zycie to w weekend bedzie padac |
|
2011-08-05, 18:20 | #689 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Siemianowice.
Wiadomości: 299
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Czesc moje kochane dziewczyny widzę ze kazda z nas korzysta ze słonecznych dni. Bardzo dobrze. Ja tez bylam dzisiaj sie opalac ale mam problem bo jak jestem zbyt długo na słońcu to dostaje uczulenie i po opalaniu. Dzisiaj mialam miec pierwszy dzien przerwy ale połączyłam opakowania bo bedziemy miec cały tydzień dla siebie a chcialam tez raz w wakacje miec spokoj. Mam nadzieje ze nie będę miec żadnych plamien ani bólów. Caluję was wszystkie bardzo mocno :-*
__________________
♥♥♥ |
2011-08-05, 21:00 | #690 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 44
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;) CZĘŚĆ II
Witam.
Proszę Was o obiektywne spojrzenie na mój problem. Wygląda to tak. Zażywam tabletki YAZ. Miałam półroczną przerwę. Teraz kończę pierwsze opakowanie (praktycznie już skończyłam). I nie mam okresu. Tabletki brałam prawidłowo, z małym wyjątkiem raz czy dwa przesunęłam zażycie tabletki o kilka godzin. Ale w ulotce pisze,że jeśli nie minęło 12h to wszystko ma być w porządku. Wcześniej gdy brałam YAZ okres zawsze był na drugiej tabletce placebo. Teraz w ogóle i nie ma objawów zapowiadających go. Test dał wynik negatywny. Nie chcę popadać w paranoję ale mimo wszystko martwię się...
__________________
"Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami."
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:12.