2012-07-13, 10:58 | #931 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Cytat:
po odstawieni lkeow moje stany depresyjne minęły zdecydowanie lepiej sie czuje, na razie robimy sobie przerwę i juz widac poprawę, ze mna i między nami |
|
2012-07-15, 17:18 | #932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Witam, można dołączyć?
Co prawda nie jestem starająca się, ale problemowa na pewno. Ponad 3 lata temu poważnie zachorowałam (chłoniak Hodgkina). Konieczne było leczenie chemioterapią, jedną, drugą, bo ta pierwsza okazała się nieskuteczna. Lekarz ostrożnie ostrzegał mnie, że spowoduje to trwałą bezpłodność. Wtedy nie myślałam o tym zupełnie, liczyło się tylko wyzdrowienie... Przez rok po zakończeniu leczenia nie miałam miesiączki, potem wróciła, ale nieregularna. Bardzo wysoki wynik FSH (ponad 138) był jednoznaczną diagnozą: menopauza. Wobec tego stosowałam hormonalną terapię zastępczą. Nie zabezpieczaliśmy się z TZ uważając, że może przez to stracimy tę jedną szansę na milion, aby w przyszłości stać się rodzicami. Po 2 latach brania hormonów ograniczających skutki menopauzy ginekolog zalecił przerwę. Jeśli w ciągu 2 miesięcy, okres nie pojawiłby się miałam ponownie do nich wrócić. Nie pojawił się... Zrobiłam test i wyszły piękne dwie kreski Byłam u lekarza - na USG potwierdził, że ciąża jest maciczna, żywa i póki co ma się dobrze. Jestem w szoku, bo nie wiem jakim cudem udało się przywrócić prawidłową pracę jajników. Z TZ jesteśmy kompletnie zaskoczeni, ale najbardziej obawiamy się o zdrowie dzidziusia. O ciąży dowiedziałam się kilka dni temu, w 9 tygodniu... Przez cały ten czas brałam leki na tarczycę (thyrozol), które mogą powodować wady płodu Dodatkowo lekarz sam stwierdził, że on nie wie, co będzie dalej przez te wszystkie negatywne czynniki. Ze względu na moje obciążenie związane z wcześniejszą chorobą (od jej zakończenia minęło 2,5 roku) za 3 tygodnie idę na pierwsze badania prenatalne. Bardzo się obawiam czy z dzidziusiem będzie wszystko w porządku Edytowane przez nafiyqa Czas edycji: 2012-07-15 o 17:20 |
2012-07-16, 15:29 | #933 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
nafiyqa ale masz skomplikowany nick, skąd go wzięłaś?? witaj!!! cuda widocznie zdarzają się!
__________________
|
2012-07-18, 15:31 | #934 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
dziewczyny, wy tu jesteście biegłe w tarczycy, poratujcie mnie.
jestem w ciąży, robiłam dzisiaj TSH- 3,263 μIU/ml. Norma od 0,55 do 4,00, Norma dla kobiet w ciąży : 0,2-3,5 uIU/ml HELP! |
2012-07-18, 15:56 | #935 | |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 893
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Cytat:
też mam ten problem biegiem do endo |
|
2012-07-18, 16:15 | #936 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
zaczęłam już szukać, w całej prywatnej przychodni do której chodzę nie ma numerków na lipiec a ponad połowa endo jest na urlopie jutro będę pytać w rejestracjach czy mnie przyjmą bo ktoś chyba jutro przyjmuje z endo, tylko czy przyjmie..
|
2012-07-18, 17:20 | #937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
A mówiłaś, że to szczególny przypadek. Jak ja byłam w ciąży i potrzebowałam do nefrologa to mimo zapisów na czerwiec /a rzecz się działa w lutym:mdleje/ babka powiedziała, że mnie przyjmą
|
2012-07-18, 17:26 | #938 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
mówiłam. znaleźliśmy w końcu endo na jutro, ale obdzwoniliśmy trochę prywatnych przychodni. grunt, że się udało.
|
2012-07-18, 20:15 | #939 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Cytat:
Bylam wczoraj u endo. Pocieszyla mnie, ze leki, ktore przyjmowalam na tarczyce (i ich dawka) nie sa az tak grozne, jak wczesniej przypuszczalam. Generalnie podniosla mnie na duchu Edytowane przez nafiyqa Czas edycji: 2012-07-18 o 20:24 |
|
2012-07-19, 15:02 | #940 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
melduję że test wczoraj o 15 był pozytywny a dziś mnie zalewa ze skrzepami sporymi oczywiście, bez komentarza;/
__________________
|
2012-07-20, 12:58 | #942 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Czesc dziewczyny
Ola, 34,5 , dwie coreczki @1996 i 2007, podejmujemy starania o trzecie Z druga ciaza ciezko szlo, ponad rok staran, dopiero luteina i wiesiolek poskutkowaly pozytywnie a poza tym, jestem po zapaleniu mozgu i opon mozgowo-rdzeniowych w niemowlectwie i mam z biegiem lat coraz wiecej klopotow z kregoslupem, wiec za kazdym razem lekarze obstawiali cesarke, a ja im robilam kuku i lecialam sn . Z uwagi na krytyczny wiek ( ) nie nastawiam sie na sukces w pierwszych cyklach, wiec czy moge sie dolaczyc? Mam nadzieje, ze maz sie nie rozmysli, wczoraj ujal to w ten sposob - wstepnie rozwazam
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
2012-07-20, 18:55 | #943 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Witaj Oliath!!! A jaki konkretnie problem występuje u ciebie??
Duża różnica wieku między rodzeństwem
__________________
|
2012-07-24, 08:55 | #944 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Cytat:
Niedomoga lutealna (dysfunkcja cialka zoltego = za malo progesteronu w drugiej fazie cyklu = problemy z implantacja i/lub utrzymaniem wczesnej ciazy), a wiec problem stosunkowo latwy do obejscia (trzeba uzupelniac hormon sztucznie), choc nie dla lekarzy z UK, gdzie wtedy mieszkalismy. Po wizycie u polskiego ginekologa w Polsce udalo nam sie zajsc w drugim czy trzecim cyklu z luteina Ale teraz jestem znowu 5 lat starsza, plus problem z wiekiem narasta - taka moja uroda chyba , wiec moze byc roznie. Jutro ide do lekarza, mam nadzieje, ze znow przepisze mi luteinke grunt to know your enemy ;p
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek Edytowane przez Oliath Czas edycji: 2012-07-24 o 12:27 |
|
2012-07-25, 15:12 | #945 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
hej u mnie lekarskie zawirowanie, ciągle robię jakieś badania, latam do endo z moim skaczącym tsh, w ciągu ostatniego tygodnia byłam 4 razy u endo, 4 razy miałam pobieraną krew, 2 razy u gina i raz u swojego lekarza jak dobrze pójdzie to teraz 4 dni przerwy. eh..
|
2012-07-27, 10:36 | #946 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Hej! Byliśmy w środę w OLN. Póki co nasienie TŻ zostawione jest w spokoju, jedynie Androvit ma przyjmować.
Z kolei moją ciążą biochemiczną przejął się lekarz. Aż zdziwiłam się, bo dla mnie to normalne na tym etapie było. W tym cyklu nie czekam 60 dni na @, tylko od 20dc na wywołanie luteinę mam brać, bez względu na to czy owu będzie czy nie. Następny cykl - CLO, duphaston. Poza tym Bromergon zwiększony do 1+1/2 tabletki:/ no i tu jest najgorzej, bo póki co biorę 1tabl i męczę się. Miejmy nadzieję że to przejściowe.
__________________
|
2012-07-27, 12:44 | #947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: W-wa i okolice
Wiadomości: 3 299
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Hej dziewczyny,
Zostało mi w domu kilka opakowań Luteiny, jeżeli któraś z Was byłaby chętna to zapraszam na PW i oczywiście trzymam za Was kciuki, sama kilka lat się starałam o dzidziusia i wiem jak to męczy psychicznie i fizycznie ...
__________________
Edytowane przez moniq_c Czas edycji: 2012-07-27 o 20:21 |
2012-07-27, 16:35 | #948 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Alonka - to poproś o dostinex. Bierze się 1 tabletkę tygodniowo tylko, ja nie miałam kompletnie żadnych skutków ubocznych.
__________________
[img=https://wizaz.pl/akcje/garnier/images/recenzje/vbaner.png] |
2012-07-31, 18:02 | #949 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Kotku już po trzeciej dawce było lepiej, teraz już prawię nie czuję skutków ubocznych ale PRL zbiłam do 5,31 dziś odebrałam wyniki, także biorę 1x1 i nie zwiększam dawki
__________________
|
2012-08-01, 09:10 | #950 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
To super wynik!
__________________
[img=https://wizaz.pl/akcje/garnier/images/recenzje/vbaner.png] |
2012-08-10, 10:18 | #952 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Witajcie,
Jestem Dziodzio, lat prawie 30, nie rodziła, nie roniła (formułka od gina). Cylke zawsze regularne, ale zazwyczaj dłuższe niż 28 dni. Około 30-32 dni. Mężatka od kilku lat. Starania "lajcikowe" od jesieni 2011, od wiosny 2012 już poważniejsze. Tak, wiem że może się wydawać że panikuję. Ale czytajcie dalej. Wiosną zrobiłam pełne badania krwi. Wszystko perfekcyjnie, tylko estrogen w dolnej granicy normy. W czerwcu stwierdzono trochę ciennkie endo (8,3 mm w ostatnim dniu cyklu), ale to nic stresującego. Dostałam estradiol "na porost endometrium". Zaobserwowano też 2 malutkie mięśniaczki, ale w wielkości i lokalizacji która nie powinna budzić niepokoju. Następne usg wykonane po 20-kilku dniach wykazało jednak, że jeden z mięśniaków jest jednak większy niż się wydawało (2 cm) i jednak w niefajnej lokalizacji. Zastanawiałam się, czy ja potrzebnie biorę ten estradiol? Słyszałam, że estrogen wpływa negatywnie na mięśniaki (że rosną). Jeżeli chodzi o mięśniaki do dostałam skierowanie na ich histoparoskopowe usunięcie. Moja Gin delikatnie sugerowała przebadanie męża, tłumacząc to "postępującą plagą męskiej niepłodności". Czytałam o mięśniakach, naczytałam się że ciąża z mięśniakiem może być od początku zagrożona. Czytałam też dużo o męskiej niepłodności. Moja Mama (jak to Mama...) porozmawiała o moich mięśniakach ze swoją Gin. Ta stwierdziła, że usuwanie mięśniaków przed planowaną ciążą to wcale nie jest super pomysł, że z mięśniakami się w ciąże zachodzi, a histoparoskopia może (cytuję) "poszarpać" mi macicę, co może powodować poronienie. Jako że do zabiegu jeszcze dużo czasu (kwalifikacja dopiero we wrześniu) to myślałam, że skonsultuję się z innym lakarzem, który słynie z wykonywania i dobrej interpretacji usg. A może jeszcze skonsultuje się z lekarzem który specjalizuje się w leczeniu mięśniaków? Mam pakiet medyczny od pracodawcy więc mogę się poszlajać po tych lekarzach... W międzyczasie mąż cały czas zapowiadał że pójdzie przebadać swój "sprzęt". Po jakimś czas dodatkowo stwierdził, że coś go pobolewa w podbrzuszu więc w końcu poszedł (często go pobolewają różne części ciała, taka maruda trochę z niego). Lekarz go zbadał, nic nie stwierdził. Dał mu skierowanie na usg, które wyszło OK i wykazało że sprzęt jest "zdrowy". Przy okazji jak już się zebrał za te badania zrobił też badanie jakości i posiew (posiew przypadkiem, ale to inna historia ;-). Posiew wykazał ziarniaka g+, ale to pikuś... A badanie jakości... I tu doszliśmy do sedna... Plemników dużo (590 000 000). Ruch postępowy 20% (norma >32%) Ruch całkowity 40% (norma >40%) Uszkodzone główki 76% Uszkodzone wstawki, uszkodzone witki ... Całkowita liczba poprawny pleminików 2% (norma > 4%). Dziewczyny, może coś poplątałam, więc przepraszam, ale nie myślę trzeźwo. Na razie jestem jakaś zastygnięta jak słup soli. Czytałam sobie w necie... Czytaliśmy razem. Ale im więcej czytam tym mniej rozumiem. Ale potrzebuję, żeby ktoś mi to powiedział: Tego się nie leczy? Czy to są wyniki na IV? Czy na te trudniejsze IV? We wtorek idziemy z tymi wynikami do kliniki. Będę wdzięczna za Wasze odpowiedzi. Bo do wtorku zastygnę na amen. Edytowane przez Dziodzio Czas edycji: 2012-08-10 o 11:46 |
2012-08-10, 17:33 | #953 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 117
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Cytat:
Pozdrawiam i trzymam kciuki
__________________
Always look on the bright side of life. Edytowane przez pxv Czas edycji: 2012-08-10 o 17:34 |
|
2012-08-11, 16:51 | #954 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
No właśnie Dziodzio, nie masz powodu do zastygania aż Tylko 2%morfologia to niezbyt dobrze, ale ilością Twój mąż bardzo nadrabia Poczytaj sobie np na forum nasz-bocian.pl -tam z lekarze z kliniki leczenia niepłodności często interpretują takie wyniki i raczej mają do nich pozytywne nastawienie Jakby co, to chyba na inseminacje się nadają takie parametry myśle..
Trzymaj sie
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
2012-08-13, 06:56 | #955 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Dziękuję Dziewczyny, dzięki Wam trochę miałam lżejszy weekend. Też sądziłam, że być może mój mąż właśnie "nadrabia ilością", ale chciałam to potwierdzić.
|
2012-08-13, 19:08 | #956 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
DzioDzio witaj!!! na prawdę nie jest źle!!! dla porównania mamy 3% prawidłowych i 82mln-liczba całkowita w próbce także porównanie masz i póki co leczymy się, móż bierze wit C, folik, magnez i androvit, czekamy na @ i jedziemy powtarzać badanie bo ostatnio w czerwcu wrmię badaliśmy, zobaczymy czy to coś pomogło
__________________
|
2012-08-15, 14:42 | #957 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 145
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Hej,
Jesteśmy po wizycie w klinice. Śmieszny lekarz nam się trafił, taki śmieszek. Starał się prowadzić całą tą wizytę na luzie, bardzo chciał żebyśmy wyszli ze stanu zdenerwowania i odrętwienia i żebyśmy się nie krępowali tym o czym rozmawiamy. Jeżeli chodzi o wyniki to powiedział, że "tragedii nie ma". Dostaliśmy na razie cynk, selen i kwas foliowy, mąż ma zbadać hormony, ja mam zrobić porządek z sobą i następnym krokiem będzie najprawdopodobniej stymulacja hormonalna dla mojego męża. I próbujemy naturalnie. Jeszcze raz dzięki za wsparcie. |
2012-08-21, 17:34 | #959 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
Hej dziewczyny! co u was nowego?
My nadal we dwójkę sobie żyjemy,niestety. Mąż jest już ponad trzy miesiące po operacji żylaków, więc tydzień temu próbowaliśmy juz z teoretycznie "nowymi" żołnierzami. Pewnie nie ma jeszcze i tak spektakularnej poprawy w ilości plemników ale zawsze to większa nadzieja Niestety Mąż złapał chyba jakąs infekcję"sprzętu" teraz i już czuję że będzie celibat w nastepnym miesiącu (co dziwne mnie nic nie jest..). Jestem w lekkiej rozpaczy bo każdy cykl starań jest na wagę złota tym bardziej że mamy zamiar próbować naturalnie do końca roku a potem udać sie do kliniki ... No chyba że w tym miesiącu się nam udało ale jakoś po takim czasie starań cięzko w to uwierzyć.
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
2012-08-22, 07:47 | #960 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 201
|
Dot.: Starania inaczej-czyli staraczki z problemami
akurat, zobaczyłam twój wpis i też postanowiłam się odezwać. U mnie również bez zmian. Dziś idę na zastrzyk z pregnylu i wieczorem starania-ale to już tak w ramach "odbębnienia"-(ten cykl nr 27)- bo od następnego zdecydowalismy się na inseminację. Tylko nie wiem czy IUI się nie przesunie bo mój dr powiedział że miesiąc wcześniej musze porobić jakieś badania bakteryjne a teraz okazało się że jest na urlopie i ide tylko na USG do innego. No trudno, może zdąże jeszcze z tymi badaniami. Ogólnie z mężem podjeliśmy decyzje o jakiś 4 IUI i rok zbierania na IVF i jak tu też będzie porażka to rzucamy roboty i wyjeżdżamy w świat-pozwiedzać, gdzieś na rok.
Ogólnie psychicznie z każdym cyklem jest coraz gorzej, już pojawiają się elementy depresji. Taki totalny marazm, brak chęci do rozmowy z kimkolwiek, odbierania tel, czy nawet wstania z łóżka. Taki stan przez 2-3 dni z rzędu był mi obcy do niedawna. Łzy oczywiście były, niemoc, lekkie podłamanie, teraz to zupełnie co innego, jakiś inny świat w którym się zanużam, czasem nawet nie w trakcje @ tylko czekając na nią... Trzymajcie się.
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/1c99c31390.png 29.08.2012 -IUI nr1. 25.10.2012 - IUI nr 2 24.11.2012 - IUI nr 3 18.04.2013 transfer-4A i 4B ->11dpt @ |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:20.