Polecamy:

**201609201246** · 2016-09-19, 15:44

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65465136]1. No właśnie tyle wiem, że nie można tego gostka handlującego w Golem żywego puścić...
2. Tak, o panią doktor

Jeżeli przyjrzysz się kobitce, która się opiera na Jensenie w pociągu to odkryjesz, że to jest ni mniej, ni więcej, a właśnie Delara - zgadza się makijaż, strój, fryzura, rysy, kolor włosów. Ciekawe, zważywszy na to kim Delara jest.
3. Dla mnie to było oczywiste, że to on jest Janusem - przy ostatniej scenie Volkard się piekli, po czym reszta sobie zaczyna rozmawiać że ojojoj bo Interpol ma nowego agenta (lol, jakbyście go nie znali xd) i w momencie kiedy pada hasło, że miał pewnie pomoc od Janusa to Volkard wygląda tak podejrzanie, że bardziej już nie można

Do tego to jedyny z Iluminatów, który się w oryginalnym Deus Ex nie pojawia (przynajmniej nie pod tym nazwiskiem).
4. Ja myślę, że to jest mega ważne - w końcu Adam jest jedyną osobą na świecie, której organizm nie odrzuca ulepszeń, nie ma szans żeby go zostawiono w spokoju niestety. Ech, nie mogę się pogodzić z tym, że mój Spyboy nie będzie miał najpewniej szczęśliwego zakończenia...

A jeśli chodzi o piątkę tooooo... jedną z teorii jest, że Adam Jensen zginął po wybuchu w Panchaei i że Adam z MD jest po prostu klonem (względnie, że gdzieś te klony Adama gdzieś tam istnieją), wyhodowanym przez Iluminatów i oni po prostu zastąpili Jensena 1.0 Jensenem 2.0. To by w sumie tłumaczyło dlaczego Sarif nie był w stanie wytropić ulepszeń Adama, które mu zamontowano w Human Revolution. I choć nie cierpię tej teorii, choćby dlatego, że nie chcę dla biednego Adasia takiego losu, to odkrycie w skrytce VersaLife wybiło mnie z kapci. Oczywiście nie jest moje, chyba bym wylądowała na pogotowiu z zawałem

W każdym razie, oto zawartość skrzyń w skrytce VersaLife:

http://imgur.com/a/cSMct
https://imgur.com/a/5wsZO#4IhdVRb

Ni mniej, ni więcej jak... Adam. Tylko że bez rąk i bez nóg (Gotowy do zamontowania wszczepów? Adam 1.0 z usuniętymi ulepszeniami?). Cały czas nie wiem co o tym myśleć i mam nadzieję, że to tylko jakiś easter egg (HA HA HA, wyglądam jakbym się śmiała?) dla hardkorów, ale nie wydaje mi się, żeby wsadzili tam AKURAT model Jensena przypadkowo. Naprawdę lepiej dla Eidosu żeby tylko sobie tym robili z ludzi jaja

[/QUOTE]
2. Poszperałem na YT. Rzeczywiście podobna ale... czy ja wiem.

Jednak chyba trochę inna.

3. Masz rację. Oglądam po raz drugi te cutscenki i Volkard rzeczywiście zachowuje się niepewnie. Zapewne dowiemy się w następnym Deus Eksie (czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że nie będzie to trylogia?

) ale póki co mój głos byłby taki sam jak Twój. Nazywajmy więc Volkarda Janusem do premiery następnej części.

4. i 5. Jeśli ta teoria jest prawdziwa (gdzie ją znalazłaś? Wiki?) to może na Alasce przesyłali wspomnienia Jensena 1.0 Jensenowi 2.0?

W międzyczasie robiąc swoje. Oczywiście wciąż zakładając, że na Alasce był pod opieką Illuminati. Też lubię Adama (mimo, że nawet w HR mało zostało z niego człowieka) i prawdę mówiąc byłby to niezły szok i układanie sobie wszystkich części nowej trylogii Deus Exa od nowa, oddzielnie od siebie, bo opowiadających o losach różnych klonów o tych samych wspomnieniach. Nie możemy nie założyć, że jeśli ta teoria jest mimo wszystko prawdziwą, to w następnym Deus Exie nie pojawi się Jensen 3.0. Ale mimo wszystko trochę w to nie wierzę. Może rzeczywiście to tylko żart? Może te klony mają jakiś inny cel (części zamienne dla Adama?). Możemy gdybać.

Nie zmienia to faktu, że gdybym to ja znalazł coś podobnego to nieźle bym się wystraszył i nie miał pojęcia o co chodzi.

W ogóle jak oceniasz fabułę MD w porównaniu do poprzednika? O cliffhangerze zapomnijmy.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-09-19, 16:29

Odpisze za 2h

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2016-09-19, 17:39

Przepraszam, że się wcinam w Deus Exa, ale The Guild 2 jest super! Ale jednocześnie wydaje się trochę płytkie, taki zmarnowany potencjał. Mam nadzieję, że trójeczka to zmieni, ale jednocześnie nie nastawiam się na cuda, bo jednak nie jest to zespół jak od gier AAA. Ale fajnie, że mają wsparcie!

Ale chyba mnie namówiliście i w Deus Ex też zagram.

Chłopak obiecał mi swoją starą grafikę kiedy kupi kolejnego potwora, więc będę mogła czymś zastąpić mojego leciwego już GTX 560. Skaczę w duchu z radości, bo to już ten moment, kiedy omijają mnie niektóre nowości. Tak bardzo płaczę nad ARK: Survival Evolved.

**201609201246** · 2016-09-19, 18:13

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;65470956]Przepraszam, że się wcinam w Deus Exa, ale The Guild 2 jest super! Ale jednocześnie wydaje się trochę płytkie, taki zmarnowany potencjał. Mam nadzieję, że trójeczka to zmieni, ale jednocześnie nie nastawiam się na cuda, bo jednak nie jest to zespół jak od gier AAA. Ale fajnie, że mają wsparcie!

Ale chyba mnie namówiliście i w Deus Ex też zagram.

Chłopak obiecał mi swoją starą grafikę kiedy kupi kolejnego potwora, więc będę mogła czymś zastąpić mojego leciwego już GTX 560. Skaczę w duchu z radości, bo to już ten moment, kiedy omijają mnie niektóre nowości. Tak bardzo płaczę nad ARK: Survival Evolved.

[/QUOTE]
Pierwszego Deus Exa z 2000 roku odpalisz i na zardzewiałym tosterze.

Mimo że najstarsza, to wciąż jednocześnie najlepsza część serii.

**3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891** · 2016-09-19, 18:16

Cytat:

Napisane przez RedSuit

Pierwszego Deus Exa z 2000 roku odpalisz i na zardzewiałym tosterze.

Mimo że najstarsza, to wciąż jednocześnie najlepsza część serii.

Jasne! Źle to ujęłam, tzn to o karcie dotyczyło już innych gier.

Myślę że do Human Revolution odpaliłabym totalnie na luzie, a i na Mankind Divided jest jakaś szansa.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-09-19, 19:13

Cytat:

Napisane przez RedSuit

2. Poszperałem na YT. Rzeczywiście podobna ale... czy ja wiem.

Jednak chyba trochę inna.

3. Masz rację. Oglądam po raz drugi te cutscenki i Volkard rzeczywiście zachowuje się niepewnie. Zapewne dowiemy się w następnym Deus Eksie (czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że nie będzie to trylogia?

) ale póki co mój głos byłby taki sam jak Twój. Nazywajmy więc Volkarda Janusem do premiery następnej części.

4. i 5. Jeśli ta teoria jest prawdziwa (gdzie ją znalazłaś? Wiki?) to może na Alasce przesyłali wspomnienia Jensena 1.0 Jensenowi 2.0?

W międzyczasie robiąc swoje. Oczywiście wciąż zakładając, że na Alasce był pod opieką Illuminati. Też lubię Adama (mimo, że nawet w HR mało zostało z niego człowieka) i prawdę mówiąc byłby to niezły szok i układanie sobie wszystkich części nowej trylogii Deus Exa od nowa, oddzielnie od siebie, bo opowiadających o losach różnych klonów o tych samych wspomnieniach. Nie możemy nie założyć, że jeśli ta teoria jest mimo wszystko prawdziwą, to w następnym Deus Exie nie pojawi się Jensen 3.0. Ale mimo wszystko trochę w to nie wierzę. Może rzeczywiście to tylko żart? Może te klony mają jakiś inny cel (części zamienne dla Adama?). Możemy gdybać.

Nie zmienia to faktu, że gdybym to ja znalazł coś podobnego to nieźle bym się wystraszył i nie miał pojęcia o co chodzi.

W ogóle jak oceniasz fabułę MD w porównaniu do poprzednika? O cliffhangerze zapomnijmy.

2. Ja myślę, że to ona - żaden inny NPC w grze nie ma takiej fryzury.
3. No Volkard mi w tej scenie przypominał tą akcję z LA Noire: https://www.youtube.com/watch?v=qzPvx8VUSDw

Też myślę, że to będzie trylogia, chociaż ja bym chętnie jeszcze Adamem pograła.

4 i 5. O teorii dowiedziałam się na tumblrze, ale widziałam też tematy na Steamie, na tych wszystkich Redditach, Wikiach, w komentarzach, ogólnie już mnóstwo razy słyszałam o teorii klona, ale nigdy jej nie lubiłam, bo to mi się wydawało zbyt okrutne dla Adzia, więc nie przyjmuję tego do wiadomości dopóki Eidos nie rzuci mi tym w twarz

Zresztą wariacje tej teorii też są różne, aż trudno się połapać.
Ale nie wiem, zaczynam myśleć, że coś może być na rzeczy - w rozmowie z Elizą też można wychwycić różne ciekawe rzeczy z tym związane, albo chociażby quest "The Last Harvest" - ten cały doktorek, który się zajmował dla Tai Yong Medical wszczepianiem ludziom osobowości...

Lepiej dla nich, żeby to był żart

Ja wolę nie myśleć co by się stało, gdybym to znalazła sama z siebie w grze. Chyba bym zeszła na zawał

Jest jeszcze teoria, że to ciało to mogą być 'części zamienne' dla Adama, ale to dla mnie się trochę kupy nie trzyma, bo wedle moich informacji nie da się w tym uniwersum hodować w rok dorosłych osobników, ale w sumie, cholera ich wie co wymyślą.

Główna fabuła faktycznie jest krótsza i to trochę boli, ale gra zdecydowanie nadrabia questami pobocznymi - interesujące, zróżnicowane, świetnie napisane, balsam dla duszy, niech w kolejnej części tego jeszcze więcej wcisną, będę kontent. Co do głównego wątku to podobał mi się, frajda zdecydowanie była, ale Human Revolution pod tym względem wypada chyba jednak trochę lepiej, może to dlatego, że tutaj doszedł jeszcze motyw osobisty całych poszukiwań. Plus mogliby jeszcze bardziej rozwinąć postaci poboczne - Macready'ego, Arię, Buźkę, Chikane'a (aka, khe khe, kolejnego szpiega Iluminati), Alex - chętnie dowiedziałabym się o nich czegoś więcej, a właściwie dostajemy tylko strzępki.

Natomiast nie mogę się z Tobą zgodzić co do tego, że w Adamie niewiele zostało z człowieka, to że się nie ciepie cały czas to nie znaczy, że jest mało ludzki (choć też to zależy jak kto gra)

W MD po prostu genialnym zabiegiem było dla mnie jego 'ściąganie' soczewek. Kiedy Adam ma okulary to często trudno odczytać jego emocje, prawie jakby miał włączony model biznesowy. Natomiast kiedy te soczewki chowa to wyraźnie można zobaczyć i poczuć różnicę i przeróżne emocje, świetny zabieg, w soczewkach - agent Jensen, bez nich - Adam. Ja to tylko całą grę wyczekiwałam na momenty ściągania okularków, bo no... Jensen

**201609201246** · 2016-09-19, 19:34

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65474981]2. Ja myślę, że to ona - żaden inny NPC w grze nie ma takiej fryzury.
3. No Volkard mi w tej scenie przypominał tą akcję z LA Noire: https://www.youtube.com/watch?v=qzPvx8VUSDw

Też myślę, że to będzie trylogia, chociaż ja bym chętnie jeszcze Adamem pograła.

4 i 5. O teorii dowiedziałam się na tumblrze, ale widziałam też tematy na Steamie, na tych wszystkich Redditach, Wikiach, w komentarzach, ogólnie już mnóstwo razy słyszałam o teorii klona, ale nigdy jej nie lubiłam, bo to mi się wydawało zbyt okrutne dla Adzia, więc nie przyjmuję tego do wiadomości dopóki Eidos nie rzuci mi tym w twarz

Zresztą wariacje tej teorii też są różne, aż trudno się połapać.
Ale nie wiem, zaczynam myśleć, że coś może być na rzeczy - w rozmowie z Elizą też można wychwycić różne ciekawe rzeczy z tym związane, albo chociażby quest "The Last Harvest" - ten cały doktorek, który się zajmował dla Tai Yong Medical wszczepianiem ludziom osobowości...

Lepiej dla nich, żeby to był żart

Ja wolę nie myśleć co by się stało, gdybym to znalazła sama z siebie w grze. Chyba bym zeszła na zawał

Jest jeszcze teoria, że to ciało to mogą być 'części zamienne' dla Adama, ale to dla mnie się trochę kupy nie trzyma, bo wedle moich informacji nie da się w tym uniwersum hodować w rok dorosłych osobników, ale w sumie, cholera ich wie co wymyślą.

Główna fabuła faktycznie jest krótsza i to trochę boli, ale gra zdecydowanie nadrabia questami pobocznymi - interesujące, zróżnicowane, świetnie napisane, balsam dla duszy, niech w kolejnej części tego jeszcze więcej wcisną, będę kontent. Co do głównego wątku to podobał mi się, frajda zdecydowanie była, ale Human Revolution pod tym względem wypada chyba jednak trochę lepiej, może to dlatego, że tutaj doszedł jeszcze motyw osobisty całych poszukiwań. Plus mogliby jeszcze bardziej rozwinąć postaci poboczne - Macready'ego, Arię, Buźkę, Chikane'a (aka, khe khe, kolejnego szpiega Iluminati), Alex - chętnie dowiedziałabym się o nich czegoś więcej, a właściwie dostajemy tylko strzępki.

Natomiast nie mogę się z Tobą zgodzić co do tego, że w Adamie niewiele zostało z człowieka, to że się nie ciepie cały czas to nie znaczy, że jest mało ludzki (choć też to zależy jak kto gra)

W MD po prostu genialnym zabiegiem było dla mnie jego 'ściąganie' soczewek. Kiedy Adam ma okulary to często trudno odczytać jego emocje, prawie jakby miał włączony model biznesowy. Natomiast kiedy te soczewki chowa to wyraźnie można zobaczyć i poczuć różnicę i przeróżne emocje, świetny zabieg, w soczewkach - agent Jensen, bez nich - Adam. Ja to tylko całą grę wyczekiwałam na momenty ściągania okularków, bo no... Jensen

[/QUOTE]
Tak, niestety niektóre postaci to zmarnowany potencjał. Większość z nich bardzo intrygująca - a jednocześnie wiemy o nich tak niewiele i nie możemy naszej wiedzy na ich temat w żaden sposób pogłębić. Szkoda, zdecydowanie.

Jensen jest ludzki, owszem, ale jednocześnie jakiś taki... zimny. Typ Geralta.

Myślę, że kiepski lip-sync nieco przeszkadza mi w odbieraniu jego 'ludzkości'. Wszystkie te postaci w MD są bardzo sztywne niestety. Oczywiście tylko i wyłącznie pod względem wizualnym.

Gra mogłaby być dziesięć godzin dłuższa. Wydaje mi się, że lokacji było zdecydowanie za mało (Praga, Golem City, Dubaj, Szwajcaria, Londyn... trochę mało, biorąc pod uwagę, że i tak 75% czasu gry spędzamy w Pradze). Human Revolution był pod tym względem jednak trochę lepszy, mimo że tam strasznie męczył mnie ten złoty filtr nałożony na oprawę graficzną...

Czyli podsumowując jest lepiej niż dobrze?

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-09-19, 19:41

Cytat:

Napisane przez RedSuit

Tak, niestety niektóre postaci to zmarnowany potencjał. Większość z nich bardzo intrygująca - a jednocześnie wiemy o nich tak niewiele i nie możemy naszej wiedzy na ich temat w żaden sposób pogłębić. Szkoda, zdecydowanie.

Jensen jest ludzki, owszem, ale jednocześnie jakiś taki... zimny. Typ Geralta.

Myślę, że kiepski lip-sync nieco przeszkadza mi w odbieraniu jego 'ludzkości'. Wszystkie te postaci w MD są bardzo sztywne niestety. Oczywiście tylko i wyłącznie pod względem wizualnym.

Gra mogłaby być dziesięć godzin dłuższa. Wydaje mi się, że lokacji było zdecydowanie za mało (Praga, Golem City, Dubaj, Szwajcaria, Londyn... trochę mało, biorąc pod uwagę, że i tak 75% czasu gry spędzamy w Pradze). Human Revolution był pod tym względem jednak trochę lepszy, mimo że tam strasznie męczył mnie ten złoty filtr nałożony na oprawę graficzną...

Czyli podsumowując jest lepiej niż dobrze?

No cóż, może nadrobią w kolejnej części, coś tam Eidos jednak ludzi słucha.

Ej, ej, ej, Geralt wcale nie jest zimny przecież

No cóż, jeśli chodzi o sztywność postaci wizualnie to się zgadzam, niech tutaj biorą przykład z Wiedźmaka 3.

Mi tam spędzenie większości czasu w Pradze w sumie nie przeszkadzało, wolę np. dwa duże, dopracowane huby, niż pierdyliard małych, albo niedopracowanych. Mnie złoty filtr tam nie męczył, a i grafika jak na 2011 była bardzo okej, mnie tylko bawiło, że gra wyglądała lepiej w normalnym trybie, niż w cutscenach

Tak, tak, zdecydowanie jest lepiej niż dobrze, dużo lepiej

A jeszcze co do teorii z grzebaniem w mózgu Adama - ktoś zauważył, że Daria Myska, której czip pomieszał w głowie, oprócz tego że była pacjentką dr Cipry z TYM, to była też pacjentką Orlova - gościa, który wynalazł np. titan shield, jedno z tych nowych, niestabilnych ulepszeń, które Adam ma zamontowane (info z palmtopa, który znajdujemy przy niej jeżeli zdecydujemy się ją obezwładnić). Także tego, jak już mówimy o grzebaniu komuś w głowie...

**201609201246** · 2016-09-19, 19:57

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65476256]No cóż, może nadrobią w kolejnej części, coś tam Eidos jednak ludzi słucha.

Ej, ej, ej, Geralt wcale nie jest zimny przecież

No cóż, jeśli chodzi o sztywność postaci wizualnie to się zgadzam, niech tutaj biorą przykład z Wiedźmaka 3.

Mi tam spędzenie większości czasu w Pradze w sumie nie przeszkadzało, wolę np. dwa duże, dopracowane huby, niż pierdyliard małych, albo niedopracowanych. Mnie złoty filtr tam nie męczył, a i grafika jak na 2011 była bardzo okej, mnie tylko bawiło, że gra wyglądała lepiej w normalnym trybie, niż w cutscenach

Tak, tak, zdecydowanie jest lepiej niż dobrze, dużo lepiej

A jeszcze co do teorii z grzebaniem w mózgu Adama - ktoś zauważył, że Daria Myska, której czip pomieszał w głowie, oprócz tego że była pacjentką dr Cipry z TYM, to była też pacjentką Orlova - gościa, który wynalazł np. titan shield, jedno z tych nowych, niestabilnych ulepszeń, które Adam ma zamontowane (info z palmtopa, który znajdujemy przy niej jeżeli zdecydujemy się ją obezwładnić). Także tego, jak już mówimy o grzebaniu komuś w głowie...[/QUOTE]
Co do hubów. Tak, zgadzam się. Lepiej niewiele ale dokładnie, niż wiele i niechlujnie. Ale pod tym względem pierwszy Deus Ex bije oba tytuły trylogii Jensena, multum lokacji, każda niesamowicie rozbudowana.

Mi ten filtr niestety przeszkadzał, styl MD dużo bardziej do mnie przemawia. O grafice się nie wypowiadam bo w HR grałem może niecały rok temu (w pierwszego Deusa zresztą też

) a i tak na ten element w ogóle nie zwracam uwagi. Ale trzymam za słowo. I tak, cutscenki w HR były strasznie paskudne.

Właśnie, Orlov! Nie mogłem sobie przypomnieć jak się nazywał. Obezwładnić Darię Myskę?

U mnie niestety kobieta wącha kwiatki od spodu.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-09-19, 20:18

Cytat:

Napisane przez RedSuit

Co do hubów. Tak, zgadzam się. Lepiej niewiele ale dokładnie, niż wiele i niechlujnie. Ale pod tym względem pierwszy Deus Ex bije oba tytuły trylogii Jensena, multum lokacji, każda niesamowicie rozbudowana.

Mi ten filtr niestety przeszkadzał, styl MD dużo bardziej do mnie przemawia. O grafice się nie wypowiadam bo w HR grałem może niecały rok temu (w pierwszego Deusa zresztą też

) a i tak na ten element w ogóle nie zwracam uwagi. Ale trzymam za słowo. I tak, cutscenki w HR były strasznie paskudne.

Właśnie, Orlov! Nie mogłem sobie przypomnieć jak się nazywał. Obezwładnić Darię Myskę?

U mnie niestety kobieta wącha kwiatki od spodu.

No ja się co raz bardziej nad tym Deusem pierwszym zastanawiam

Muzyki sobie słucham na razie - motyw UNATCO

No można normalnie na Darii wykonać takedown, pewnie wszystkim typu Tesla, pistolet obezwładniający, zwykły ręczny, ale ja w ogóle z nią nie musiałam walczyć, tylko 'wyłączyłam' jej Svobodkę i przekonałam, żeby się dobrowolnie oddała w ręce policji.

**201609201246** · 2016-09-19, 20:52

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65477886]No ja się co raz bardziej nad tym Deusem pierwszym zastanawiam

Muzyki sobie słucham na razie - motyw UNATCO

No można normalnie na Darii wykonać takedown, pewnie wszystkim typu Tesla, pistolet obezwładniający, zwykły ręczny, ale ja w ogóle z nią nie musiałam walczyć, tylko 'wyłączyłam' jej Svobodkę i przekonałam, żeby się dobrowolnie oddała w ręce policji.[/QUOTE]
Soundtrackowo nic nie przebije Human Revolution i kropka.

Dzięki za fajną rozmowę.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-09-19, 20:54

Cytat:

Napisane przez RedSuit

Soundtrackowo nic nie przebije Human Revolution i kropka.

Dzięki za fajną rozmowę.

Z tym to akurat się zgadzam

Też dzięki, aczkolwiek nie lubię adminów za wprowadzenie możliwości kasowania kont, z kim ja teraz będę klechać

Ms_Camille · 2016-09-21, 11:09

Ja w planszówki z ukochanym

a w wolnych chwilach sama w haquiz - wciąga baardzo!

**wisia11** · 2016-10-09, 19:19

Ja w Wiedźmina

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-10-09, 19:27

Cytat:

Napisane przez wisia11

Ja w Wiedźmina

A którego?

**wisia11** · 2016-10-09, 19:45

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66198611]A którego?

[/QUOTE]

Na razie w 1 część. Kupiłam sobie drugą. Wiem już,ze kupię sobie jeszcze trzecią, ale czekam aż edycja Game of The year trochę stanieje. Lubię te klimaty, aczkolwiek seria Dragon age podobała mi się bardziej.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-10-09, 19:46

Cytat:

Napisane przez wisia11

Na razie w 1 część. Kupiłam sobie drugą. Wiem już,ze kupię sobie jeszcze trzecią, ale czekam aż edycja Game of The year trochę stanieje. Lubię te klimaty, aczkolwiek seria Dragon age podobała mi się bardziej.

Nie oceniaj dopóki nie zagrałaś we wszystkie części

Ja Dragon Age'a też bardzo lubię, ale przy całej sympatii - nie dorasta do pięt Wiedźminowi

**wisia11** · 2016-10-09, 19:53

Czytałam, że Wiedźmin 3 jest lepszy niż Dragon age. Już się szczerze powiedziawszy nie mogę doczekać aż przekonam się na własne oczy

\
Czy gra jest dłuższa niż Dragon age ? I czy jest tam farmienie ? Jedyną rzecza, która mnie denerwowała w DA to zbieranie tych wszystkich shardów i roślinek.

OldWorldBlues · 2016-10-09, 20:51

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66199331]Nie oceniaj dopóki nie zagrałaś we wszystkie części

Ja Dragon Age'a też bardzo lubię, ale przy całej sympatii - nie dorasta do pięt Wiedźminowi

[/QUOTE]
Pjona.

Mało co potrafi mierzyć się z trzecim Wiedźminem, tym bardziej Dragon Age za którym osobiście niespecjalnie przepadam. Od Bioware zdecydowanie wolę Mass Effect.

Cytat:

Napisane przez wisia11

Czytałam, że Wiedźmin 3 jest lepszy niż Dragon age. Już się szczerze powiedziawszy nie mogę doczekać aż przekonam się na własne oczy

\
Czy gra jest dłuższa niż Dragon age ? I czy jest tam farmienie ? Jedyną rzecza, która mnie denerwowała w DA to zbieranie tych wszystkich shardów i roślinek.

Jest dłuższa i jest (opcjonalne) farmienie. Jeśli dodatkowo zamierzasz kupić wersję GOTY to bądź gotowa na poświęcenie naprawdę dłuuuugich godzin na ukończenie gry.

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-10-09, 20:58

Cytat:

Napisane przez wisia11

Czytałam, że Wiedźmin 3 jest lepszy niż Dragon age. Już się szczerze powiedziawszy nie mogę doczekać aż przekonam się na własne oczy

\
Czy gra jest dłuższa niż Dragon age ? I czy jest tam farmienie ? Jedyną rzecza, która mnie denerwowała w DA to zbieranie tych wszystkich shardów i roślinek.

Podstawka to jakieś 50 godzin + Serca z Kamienia 20 godzin + Krew i Wino 20 godzin. Tak oczywiście mniej więcej

Wiedźmin 3 to jest geniusz, a Serca z Kamienia

Oni za każdym razem sami sobie przeskakują poprzeczkę, to jest niesamowite.

Cytat:

Napisane przez OldWorldBlues

Pjona.

Mało co potrafi mierzyć się z trzecim Wiedźminem, tym bardziej Dragon Age za którym osobiście niespecjalnie przepadam. Od Bioware zdecydowanie wolę Mass Effect.

Mass Effect to moja miłość aż do śmierci, Wiedźmin jest lepszy technicznie, wiadomo, ale ME to taki ładunek emocjonalny, takie kosmiczne przywiązanie się do gry, do postaci, że nic nie jest w stanie tego przebić, nigdy nie będzie - do teraz jak słyszę np. "An End Once and For All", albo "The End of An Era", no cokolwiek z ME dosłownie to się czuję jakby mi ktoś koło twarzy kilo cebuli pokrojonej położył. LET THE FEELS FLOW THROUGH YOU

OldWorldBlues · 2016-10-09, 21:11

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66201846]Mass Effect to moja miłość aż do śmierci, Wiedźmin jest lepszy technicznie, wiadomo, ale ME to taki ładunek emocjonalny, takie kosmiczne przywiązanie się do gry, do postaci, że nic nie jest w stanie tego przebić, nigdy nie będzie - do teraz jak słyszę np. "An End Once and For All", albo "The End of An Era", no cokolwiek z ME dosłownie to się czuję jakby mi ktoś koło twarzy kilo cebuli pokrojonej położył. LET THE FEELS FLOW THROUGH YOU[/QUOTE]
Tak, Mass Effect to zdecydowanie najlepsze sci-fi z jakim miałem kiedykolwiek do czynienia. I mam tu na myśli nie tylko gry ale również filmy i książki. A soundtrack to już mistrzostwo samo w sobie, które tylko dopełnia całą tą niesamowitą i niepowtarzalną całość. Ale ta muzyka z tej gry jest tak dobra tylko dlatego, że przygrywała gdzieś tam w tle podczas gdy nasz Shepard ratował galaktykę i z tym się kojarzy.

Jakie przeczucia co do Andromedy?

Aha, no i czy jestem jedyną osobą, która nie ma nic do zakończenia trylogii?

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2016-10-09, 21:51

Cytat:

Napisane przez OldWorldBlues

Tak, Mass Effect to zdecydowanie najlepsze sci-fi z jakim miałem kiedykolwiek do czynienia. I mam tu na myśli nie tylko gry ale również filmy i książki. A soundtrack to już mistrzostwo samo w sobie, które tylko dopełnia całą tą niesamowitą i niepowtarzalną całość. Ale ta muzyka z tej gry jest tak dobra tylko dlatego, że przygrywała gdzieś tam w tle podczas gdy nasz Shepard ratował galaktykę i z tym się kojarzy.

Jakie przeczucia co do Andromedy?

Aha, no i czy jestem jedyną osobą, która nie ma nic do zakończenia trylogii?

Muzyka jest dobra sama w sobie, ale też kojarzy się konkretnymi momentami, więc... FEELS, ALL DEM FEELS

Nie chcę nic zakładać jeśli chodzi o Andromedę, na razie jestem bardzo ostrożna w prognozach, nie chcę rozczarowania, ale cholera jak zmasakrują mi Mass Effect to ja zmasakruję ich. Osobiście.

Przed Extended Cut było nie do zaakceptowania (laptop mało przez okno nie poleciał u mnie), po tym DLC powiedzmy, że do zniesienia, ale nie idealne, mimo tego, że płacz był (jest) i że feels i że poszerzyli bardzo i zrobiło się trochę mądrzej, to brakowało mi czegoś jeszcze. No i wkurzyło mnie to, że Bioware z uporem maniaka odpychało od siebie teorię indoktrynacji, mimo że to było najbardziej logiczne wyjaśnienie tego, co się w ME3 działo. Niektóre elementy zakończenia były mało sensowne - ta teoria pięknie je tłumaczyła, a mimo to Bioware postanowiło to olać, chyba żeby fanom na złość zrobić.

OldWorldBlues · 2016-10-09, 22:33

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66203621]Muzyka jest dobra sama w sobie, ale też kojarzy się konkretnymi momentami, więc... FEELS, ALL DEM FEELS

Nie chcę nic zakładać jeśli chodzi o Andromedę, na razie jestem bardzo ostrożna w prognozach, nie chcę rozczarowania, ale cholera jak zmasakrują mi Mass Effect to ja zmasakruję ich. Osobiście.

Przed Extended Cut było nie do zaakceptowania (laptop mało przez okno nie poleciał u mnie), po tym DLC powiedzmy, że do zniesienia, ale nie idealne, mimo tego, że płacz był (jest) i że feels i że poszerzyli bardzo i zrobiło się trochę mądrzej, to brakowało mi czegoś jeszcze. No i wkurzyło mnie to, że Bioware z uporem maniaka odpychało od siebie teorię indoktrynacji, mimo że to było najbardziej logiczne wyjaśnienie tego, co się w ME3 działo. Niektóre elementy zakończenia były mało sensowne - ta teoria pięknie je tłumaczyła, a mimo to Bioware postanowiło to olać, chyba żeby fanom na złość zrobić.[/QUOTE]
A ja jestem dobrej myśli.

Ale racja, jak spieprzą to jadę z Tobą ich masakrować. I miliony innych fanów pewnie też. Niestety wszystko zależy od EA i ich decyzji ile funduszy wyłożyć i ile czasu dać. Gdyby Bioware było samodzielnym studiem bez korporacji dychającej na ich szyje, w ogóle nie miałbym powodów żeby się o ten projekt martwić. Ale i tak ogólnie jestem dobrej myśli.

Ale jasne, to, że nic nie mam do zakończenia nie oznacza, że nie mogło być lepiej. Mogło. I powinno, bo seria taka jak ME zasługuje na zakończenie równie dobre jak jej całość. No ale istnieje tu pewna prawidłowość; seria swoją szczytową formę osiągnęła wraz z pierwszą częścią trylogii a potem bardzo wolno zaczęła obniżać poprzeczkę. Nie wiem jak u Ciebie, ale jak dla mnie najlepszą jest pierwsza część - najgorszą trzecia. Czyli kończąc ME swoją poprzeczkę obniżył najdalej jak się dało.

Ale nadal było ok. Niech Andromeda będzie tak dobra jak jedynka.

sara_narat · 2016-10-12, 14:31

Widzę, że wszystkie gracie w gry głównie na peceta a czy zdarza się wam grać w jakieś gry przeglądarkowe jak Neverwinter czy Bigfarm? Ja właśnie pogrywam bo niestety mój sprzęt nie może udźwignąć normalnych gier nad czym ubolewam

regularkate · 2016-10-13, 11:17

Ja się mierzę ostatnio z Dishonored, nawet nie wiedziałam, rozpoczynając, że trafię prawie na premierę dwójki (jakoś w listopadzie).

naroa · 2016-10-15, 20:14

Czy ktoś jeszcze czeka na Civ VI?

OldWorldBlues · 2016-10-16, 22:33

Cytat:

Napisane przez naroa

Czy ktoś jeszcze czeka na Civ VI?

Jeszcze rok temu z całą pewnością bym czekał, natomiast od paru tygodni wiodę biedne życie studenta i takie rzeczy muszę sobie odpuszczać.

Gra z całą pewnością będzie cholernie droga w dniu premiery.

Natomiast jeśli chodzi o gry strategiczne, niedawno pierwszy raz odpaliłem drugiego Szoguna z serii Wojny Totalnej, który do tej pory kurzył się na półce.

Cudo, jak cała seria.

Radioactiv · 2016-10-20, 21:16

Cytat:

Napisane przez regularkate

Ja się mierzę ostatnio z Dishonored, nawet nie wiedziałam, rozpoczynając, że trafię prawie na premierę dwójki (jakoś w listopadzie).

Też sobie ostatnio odpalilam, żeby przejść jeszcze raz, no i przypomnieć sobie wszystko przed premierą dwójki

OldWorldBlues · 2016-11-18, 13:03

Maraton Metro 2033 i Metro: Last Light. Jeden z tych nielicznych przypadków, gdzie gra okazała się być dla mnie dużo lepsza niż książka (i w sumie jak myślę o tym teraz tak dłużej - to chyba jedyny taki przykład).

GrazynaWarkocz · 2016-11-22, 07:07

Obecnie gram trochę☠jak mi czas pozwoli w Simsy 3

, nie znam sie za bardzo na graniu gier, mój syn gra w takie cos

2016-09-19, 15:44	#511
201609201246 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 114	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65465136]1. No właśnie tyle wiem, że nie można tego gostka handlującego w Golem żywego puścić... 2. Tak, o panią doktor Jeżeli przyjrzysz się kobitce, która się opiera na Jensenie w pociągu to odkryjesz, że to jest ni mniej, ni więcej, a właśnie Delara - zgadza się makijaż, strój, fryzura, rysy, kolor włosów. Ciekawe, zważywszy na to kim Delara jest. 3. Dla mnie to było oczywiste, że to on jest Janusem - przy ostatniej scenie Volkard się piekli, po czym reszta sobie zaczyna rozmawiać że ojojoj bo Interpol ma nowego agenta (lol, jakbyście go nie znali xd) i w momencie kiedy pada hasło, że miał pewnie pomoc od Janusa to Volkard wygląda tak podejrzanie, że bardziej już nie można Do tego to jedyny z Iluminatów, który się w oryginalnym Deus Ex nie pojawia (przynajmniej nie pod tym nazwiskiem). 4. Ja myślę, że to jest mega ważne - w końcu Adam jest jedyną osobą na świecie, której organizm nie odrzuca ulepszeń, nie ma szans żeby go zostawiono w spokoju niestety. Ech, nie mogę się pogodzić z tym, że mój Spyboy nie będzie miał najpewniej szczęśliwego zakończenia... A jeśli chodzi o piątkę tooooo... jedną z teorii jest, że Adam Jensen zginął po wybuchu w Panchaei i że Adam z MD jest po prostu klonem (względnie, że gdzieś te klony Adama gdzieś tam istnieją), wyhodowanym przez Iluminatów i oni po prostu zastąpili Jensena 1.0 Jensenem 2.0. To by w sumie tłumaczyło dlaczego Sarif nie był w stanie wytropić ulepszeń Adama, które mu zamontowano w Human Revolution. I choć nie cierpię tej teorii, choćby dlatego, że nie chcę dla biednego Adasia takiego losu, to odkrycie w skrytce VersaLife wybiło mnie z kapci. Oczywiście nie jest moje, chyba bym wylądowała na pogotowiu z zawałem W każdym razie, oto zawartość skrzyń w skrytce VersaLife: http://imgur.com/a/cSMct https://imgur.com/a/5wsZO#4IhdVRb Ni mniej, ni więcej jak... Adam. Tylko że bez rąk i bez nóg (Gotowy do zamontowania wszczepów? Adam 1.0 z usuniętymi ulepszeniami?). Cały czas nie wiem co o tym myśleć i mam nadzieję, że to tylko jakiś easter egg (HA HA HA, wyglądam jakbym się śmiała?) dla hardkorów, ale nie wydaje mi się, żeby wsadzili tam AKURAT model Jensena przypadkowo. Naprawdę lepiej dla Eidosu żeby tylko sobie tym robili z ludzi jaja [/QUOTE] 2. Poszperałem na YT. Rzeczywiście podobna ale... czy ja wiem. Jednak chyba trochę inna. 3. Masz rację. Oglądam po raz drugi te cutscenki i Volkard rzeczywiście zachowuje się niepewnie. Zapewne dowiemy się w następnym Deus Eksie (czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, że nie będzie to trylogia? ) ale póki co mój głos byłby taki sam jak Twój. Nazywajmy więc Volkarda Janusem do premiery następnej części. 4. i 5. Jeśli ta teoria jest prawdziwa (gdzie ją znalazłaś? Wiki?) to może na Alasce przesyłali wspomnienia Jensena 1.0 Jensenowi 2.0? W międzyczasie robiąc swoje. Oczywiście wciąż zakładając, że na Alasce był pod opieką Illuminati. Też lubię Adama (mimo, że nawet w HR mało zostało z niego człowieka) i prawdę mówiąc byłby to niezły szok i układanie sobie wszystkich części nowej trylogii Deus Exa od nowa, oddzielnie od siebie, bo opowiadających o losach różnych klonów o tych samych wspomnieniach. Nie możemy nie założyć, że jeśli ta teoria jest mimo wszystko prawdziwą, to w następnym Deus Exie nie pojawi się Jensen 3.0. Ale mimo wszystko trochę w to nie wierzę. Może rzeczywiście to tylko żart? Może te klony mają jakiś inny cel (części zamienne dla Adama?). Możemy gdybać. Nie zmienia to faktu, że gdybym to ja znalazł coś podobnego to nieźle bym się wystraszył i nie miał pojęcia o co chodzi. W ogóle jak oceniasz fabułę MD w porównaniu do poprzednika? O cliffhangerze zapomnijmy.

2016-09-19, 16:29	#512
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 16 867	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Odpisze za 2h Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

2016-09-19, 17:39	#513
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-08 Wiadomości: 3 663	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Przepraszam, że się wcinam w Deus Exa, ale The Guild 2 jest super! Ale jednocześnie wydaje się trochę płytkie, taki zmarnowany potencjał. Mam nadzieję, że trójeczka to zmieni, ale jednocześnie nie nastawiam się na cuda, bo jednak nie jest to zespół jak od gier AAA. Ale fajnie, że mają wsparcie! Ale chyba mnie namówiliście i w Deus Ex też zagram. Chłopak obiecał mi swoją starą grafikę kiedy kupi kolejnego potwora, więc będę mogła czymś zastąpić mojego leciwego już GTX 560. Skaczę w duchu z radości, bo to już ten moment, kiedy omijają mnie niektóre nowości. Tak bardzo płaczę nad ARK: Survival Evolved. Edytowane przez 3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 Czas edycji: 2016-09-19 o 17:42

2016-09-19, 18:13	#514
201609201246 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 114	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;65470956]Przepraszam, że się wcinam w Deus Exa, ale The Guild 2 jest super! Ale jednocześnie wydaje się trochę płytkie, taki zmarnowany potencjał. Mam nadzieję, że trójeczka to zmieni, ale jednocześnie nie nastawiam się na cuda, bo jednak nie jest to zespół jak od gier AAA. Ale fajnie, że mają wsparcie! Ale chyba mnie namówiliście i w Deus Ex też zagram. Chłopak obiecał mi swoją starą grafikę kiedy kupi kolejnego potwora, więc będę mogła czymś zastąpić mojego leciwego już GTX 560. Skaczę w duchu z radości, bo to już ten moment, kiedy omijają mnie niektóre nowości. Tak bardzo płaczę nad ARK: Survival Evolved. [/QUOTE] Pierwszego Deus Exa z 2000 roku odpalisz i na zardzewiałym tosterze. Mimo że najstarsza, to wciąż jednocześnie najlepsza część serii.

2016-09-19, 19:34	#517
201609201246 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 114	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65474981]2. Ja myślę, że to ona - żaden inny NPC w grze nie ma takiej fryzury. 3. No Volkard mi w tej scenie przypominał tą akcję z LA Noire: https://www.youtube.com/watch?v=qzPvx8VUSDw Też myślę, że to będzie trylogia, chociaż ja bym chętnie jeszcze Adamem pograła. 4 i 5. O teorii dowiedziałam się na tumblrze, ale widziałam też tematy na Steamie, na tych wszystkich Redditach, Wikiach, w komentarzach, ogólnie już mnóstwo razy słyszałam o teorii klona, ale nigdy jej nie lubiłam, bo to mi się wydawało zbyt okrutne dla Adzia, więc nie przyjmuję tego do wiadomości dopóki Eidos nie rzuci mi tym w twarz Zresztą wariacje tej teorii też są różne, aż trudno się połapać. Ale nie wiem, zaczynam myśleć, że coś może być na rzeczy - w rozmowie z Elizą też można wychwycić różne ciekawe rzeczy z tym związane, albo chociażby quest "The Last Harvest" - ten cały doktorek, który się zajmował dla Tai Yong Medical wszczepianiem ludziom osobowości... Lepiej dla nich, żeby to był żart Ja wolę nie myśleć co by się stało, gdybym to znalazła sama z siebie w grze. Chyba bym zeszła na zawał Jest jeszcze teoria, że to ciało to mogą być 'części zamienne' dla Adama, ale to dla mnie się trochę kupy nie trzyma, bo wedle moich informacji nie da się w tym uniwersum hodować w rok dorosłych osobników, ale w sumie, cholera ich wie co wymyślą. Główna fabuła faktycznie jest krótsza i to trochę boli, ale gra zdecydowanie nadrabia questami pobocznymi - interesujące, zróżnicowane, świetnie napisane, balsam dla duszy, niech w kolejnej części tego jeszcze więcej wcisną, będę kontent. Co do głównego wątku to podobał mi się, frajda zdecydowanie była, ale Human Revolution pod tym względem wypada chyba jednak trochę lepiej, może to dlatego, że tutaj doszedł jeszcze motyw osobisty całych poszukiwań. Plus mogliby jeszcze bardziej rozwinąć postaci poboczne - Macready'ego, Arię, Buźkę, Chikane'a (aka, khe khe, kolejnego szpiega Iluminati), Alex - chętnie dowiedziałabym się o nich czegoś więcej, a właściwie dostajemy tylko strzępki. Natomiast nie mogę się z Tobą zgodzić co do tego, że w Adamie niewiele zostało z człowieka, to że się nie ciepie cały czas to nie znaczy, że jest mało ludzki (choć też to zależy jak kto gra) W MD po prostu genialnym zabiegiem było dla mnie jego 'ściąganie' soczewek. Kiedy Adam ma okulary to często trudno odczytać jego emocje, prawie jakby miał włączony model biznesowy. Natomiast kiedy te soczewki chowa to wyraźnie można zobaczyć i poczuć różnicę i przeróżne emocje, świetny zabieg, w soczewkach - agent Jensen, bez nich - Adam. Ja to tylko całą grę wyczekiwałam na momenty ściągania okularków, bo no... Jensen [/QUOTE] Tak, niestety niektóre postaci to zmarnowany potencjał. Większość z nich bardzo intrygująca - a jednocześnie wiemy o nich tak niewiele i nie możemy naszej wiedzy na ich temat w żaden sposób pogłębić. Szkoda, zdecydowanie. Jensen jest ludzki, owszem, ale jednocześnie jakiś taki... zimny. Typ Geralta. Myślę, że kiepski lip-sync nieco przeszkadza mi w odbieraniu jego 'ludzkości'. Wszystkie te postaci w MD są bardzo sztywne niestety. Oczywiście tylko i wyłącznie pod względem wizualnym. Gra mogłaby być dziesięć godzin dłuższa. Wydaje mi się, że lokacji było zdecydowanie za mało (Praga, Golem City, Dubaj, Szwajcaria, Londyn... trochę mało, biorąc pod uwagę, że i tak 75% czasu gry spędzamy w Pradze). Human Revolution był pod tym względem jednak trochę lepszy, mimo że tam strasznie męczył mnie ten złoty filtr nałożony na oprawę graficzną... Czyli podsumowując jest lepiej niż dobrze?

2016-09-19, 19:57	#519
201609201246 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 114	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65476256]No cóż, może nadrobią w kolejnej części, coś tam Eidos jednak ludzi słucha. Ej, ej, ej, Geralt wcale nie jest zimny przecież No cóż, jeśli chodzi o sztywność postaci wizualnie to się zgadzam, niech tutaj biorą przykład z Wiedźmaka 3. Mi tam spędzenie większości czasu w Pradze w sumie nie przeszkadzało, wolę np. dwa duże, dopracowane huby, niż pierdyliard małych, albo niedopracowanych. Mnie złoty filtr tam nie męczył, a i grafika jak na 2011 była bardzo okej, mnie tylko bawiło, że gra wyglądała lepiej w normalnym trybie, niż w cutscenach Tak, tak, zdecydowanie jest lepiej niż dobrze, dużo lepiej A jeszcze co do teorii z grzebaniem w mózgu Adama - ktoś zauważył, że Daria Myska, której czip pomieszał w głowie, oprócz tego że była pacjentką dr Cipry z TYM, to była też pacjentką Orlova - gościa, który wynalazł np. titan shield, jedno z tych nowych, niestabilnych ulepszeń, które Adam ma zamontowane (info z palmtopa, który znajdujemy przy niej jeżeli zdecydujemy się ją obezwładnić). Także tego, jak już mówimy o grzebaniu komuś w głowie...[/QUOTE] Co do hubów. Tak, zgadzam się. Lepiej niewiele ale dokładnie, niż wiele i niechlujnie. Ale pod tym względem pierwszy Deus Ex bije oba tytuły trylogii Jensena, multum lokacji, każda niesamowicie rozbudowana. Mi ten filtr niestety przeszkadzał, styl MD dużo bardziej do mnie przemawia. O grafice się nie wypowiadam bo w HR grałem może niecały rok temu (w pierwszego Deusa zresztą też ) a i tak na ten element w ogóle nie zwracam uwagi. Ale trzymam za słowo. I tak, cutscenki w HR były strasznie paskudne. Właśnie, Orlov! Nie mogłem sobie przypomnieć jak się nazywał. Obezwładnić Darię Myskę? U mnie niestety kobieta wącha kwiatki od spodu.

2016-09-19, 20:52	#521
201609201246 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 114	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;65477886]No ja się co raz bardziej nad tym Deusem pierwszym zastanawiam Muzyki sobie słucham na razie - motyw UNATCO No można normalnie na Darii wykonać takedown, pewnie wszystkim typu Tesla, pistolet obezwładniający, zwykły ręczny, ale ja w ogóle z nią nie musiałam walczyć, tylko 'wyłączyłam' jej Svobodkę i przekonałam, żeby się dobrowolnie oddała w ręce policji.[/QUOTE] Soundtrackowo nic nie przebije Human Revolution i kropka. Dzięki za fajną rozmowę.

2016-09-21, 11:09	#523
Ms_Camille Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 68	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Ja w planszówki z ukochanym a w wolnych chwilach sama w haquiz - wciąga baardzo!

2016-10-09, 19:19	#524
wisia11 BAN stały Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 103	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Ja w Wiedźmina

2016-10-09, 19:45	#526
wisia11 BAN stały Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 103	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66198611]A którego? [/QUOTE] Na razie w 1 część. Kupiłam sobie drugą. Wiem już,ze kupię sobie jeszcze trzecią, ale czekam aż edycja Game of The year trochę stanieje. Lubię te klimaty, aczkolwiek seria Dragon age podobała mi się bardziej.

2016-10-09, 19:53	#528
wisia11 BAN stały Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 103	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Czytałam, że Wiedźmin 3 jest lepszy niż Dragon age. Już się szczerze powiedziawszy nie mogę doczekać aż przekonam się na własne oczy \ Czy gra jest dłuższa niż Dragon age ? I czy jest tam farmienie ? Jedyną rzecza, która mnie denerwowała w DA to zbieranie tych wszystkich shardów i roślinek. Edytowane przez wisia11 Czas edycji: 2016-10-09 o 19:54

2016-10-09, 21:11	#531
OldWorldBlues mad lad Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: centre of attention Wiadomości: 1 763	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66201846]Mass Effect to moja miłość aż do śmierci, Wiedźmin jest lepszy technicznie, wiadomo, ale ME to taki ładunek emocjonalny, takie kosmiczne przywiązanie się do gry, do postaci, że nic nie jest w stanie tego przebić, nigdy nie będzie - do teraz jak słyszę np. "An End Once and For All", albo "The End of An Era", no cokolwiek z ME dosłownie to się czuję jakby mi ktoś koło twarzy kilo cebuli pokrojonej położył. LET THE FEELS FLOW THROUGH YOU[/QUOTE] Tak, Mass Effect to zdecydowanie najlepsze sci-fi z jakim miałem kiedykolwiek do czynienia. I mam tu na myśli nie tylko gry ale również filmy i książki. A soundtrack to już mistrzostwo samo w sobie, które tylko dopełnia całą tą niesamowitą i niepowtarzalną całość. Ale ta muzyka z tej gry jest tak dobra tylko dlatego, że przygrywała gdzieś tam w tle podczas gdy nasz Shepard ratował galaktykę i z tym się kojarzy. Jakie przeczucia co do Andromedy? Aha, no i czy jestem jedyną osobą, która nie ma nic do zakończenia trylogii?

2016-10-09, 22:33	#533
OldWorldBlues mad lad Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: centre of attention Wiadomości: 1 763	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. [1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;66203621]Muzyka jest dobra sama w sobie, ale też kojarzy się konkretnymi momentami, więc... FEELS, ALL DEM FEELS Nie chcę nic zakładać jeśli chodzi o Andromedę, na razie jestem bardzo ostrożna w prognozach, nie chcę rozczarowania, ale cholera jak zmasakrują mi Mass Effect to ja zmasakruję ich. Osobiście. Przed Extended Cut było nie do zaakceptowania (laptop mało przez okno nie poleciał u mnie), po tym DLC powiedzmy, że do zniesienia, ale nie idealne, mimo tego, że płacz był (jest) i że feels i że poszerzyli bardzo i zrobiło się trochę mądrzej, to brakowało mi czegoś jeszcze. No i wkurzyło mnie to, że Bioware z uporem maniaka odpychało od siebie teorię indoktrynacji, mimo że to było najbardziej logiczne wyjaśnienie tego, co się w ME3 działo. Niektóre elementy zakończenia były mało sensowne - ta teoria pięknie je tłumaczyła, a mimo to Bioware postanowiło to olać, chyba żeby fanom na złość zrobić.[/QUOTE] A ja jestem dobrej myśli. Ale racja, jak spieprzą to jadę z Tobą ich masakrować. I miliony innych fanów pewnie też. Niestety wszystko zależy od EA i ich decyzji ile funduszy wyłożyć i ile czasu dać. Gdyby Bioware było samodzielnym studiem bez korporacji dychającej na ich szyje, w ogóle nie miałbym powodów żeby się o ten projekt martwić. Ale i tak ogólnie jestem dobrej myśli. Ale jasne, to, że nic nie mam do zakończenia nie oznacza, że nie mogło być lepiej. Mogło. I powinno, bo seria taka jak ME zasługuje na zakończenie równie dobre jak jej całość. No ale istnieje tu pewna prawidłowość; seria swoją szczytową formę osiągnęła wraz z pierwszą częścią trylogii a potem bardzo wolno zaczęła obniżać poprzeczkę. Nie wiem jak u Ciebie, ale jak dla mnie najlepszą jest pierwsza część - najgorszą trzecia. Czyli kończąc ME swoją poprzeczkę obniżył najdalej jak się dało. Ale nadal było ok. Niech Andromeda będzie tak dobra jak jedynka.

2016-10-12, 14:31	#534
sara_narat Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 2	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Widzę, że wszystkie gracie w gry głównie na peceta a czy zdarza się wam grać w jakieś gry przeglądarkowe jak Neverwinter czy Bigfarm? Ja właśnie pogrywam bo niestety mój sprzęt nie może udźwignąć normalnych gier nad czym ubolewam

2016-10-13, 11:17	#535
regularkate Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 1 977	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Ja się mierzę ostatnio z Dishonored, nawet nie wiedziałam, rozpoczynając, że trafię prawie na premierę dwójki (jakoś w listopadzie). __________________ stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. Lancia Kappa 2.0 driver. Wyrabiam swoje 150% normy!

2016-10-15, 20:14	#536
naroa Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Pomorze Wiadomości: 738	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Czy ktoś jeszcze czeka na Civ VI?

2016-11-18, 13:03	#539
OldWorldBlues mad lad Zarejestrowany: 2016-09 Lokalizacja: centre of attention Wiadomości: 1 763	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Maraton Metro 2033 i Metro: Last Light. Jeden z tych nielicznych przypadków, gdzie gra okazała się być dla mnie dużo lepsza niż książka (i w sumie jak myślę o tym teraz tak dłużej - to chyba jedyny taki przykład).

2016-11-22, 07:07	#540
GrazynaWarkocz Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-11 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 61	Dot.: Gry - w co teraz gramy? Polecamy/odradzamy i dyskutujemy. Obecnie gram trochę☠jak mi czas pozwoli w Simsy 3 , nie znam sie za bardzo na graniu gier, mój syn gra w takie cos

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)