|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2018-01-12, 20:59 | #3031 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8045878 1]Nie zawiodę bramborky - a co podczas wesela robią psiarze? Zostawiają psa samego, czy biorą ze sobą na imprezę? [/QUOTE]
❤ Wizazanki nigdy nie zawiodą. Wysłano z ☎ |
2018-01-12, 21:02 | #3032 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
|
|
2018-01-12, 21:11 | #3033 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8045933 1]Ale jesli ludzie plywaja wyczynowo, typowo ''zmiatajac'' dlugosci basenu, to takie dzieci wskakujace do wody znikad i bawiace sie w jednym miejscu sprawiaja po prostu niebezpieczenstwo, bo moga sie z takim plywakiem zderzyc.[/QUOTE]
Ale basen jest podzielony na tory i ratownik to widzi chyba, jeśli ktoś wpływa takiemu wyczynowemu pływakowi na tor. Poza tym dzieci się chyba nie bawią na głębokości powyżej 1,5 m? Inna rzecz, że ile razy byłam u siebie na basenie, tak nigdy nie widziałam dzieci (tylko na zorganizowanych lekcjach pływania, grupowych albo indywidualnych). Takie zabawy to raczej w aquaparku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-12, 21:13 | #3034 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
wizaż zagłębiem patologii i rozwiązłości
Edytowane przez 3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 Czas edycji: 2018-01-12 o 21:16 |
2018-01-12, 21:32 | #3035 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8045966 6]wizaż zagłębiem patologii i rozwiązłości [/QUOTE]
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-01-12, 21:41 | #3036 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8045878 1]Nie zawiodę bramborky - a co podczas wesela robią psiarze? Zostawiają psa samego, czy biorą ze sobą na imprezę? [/QUOTE]
Dobre |
2018-01-12, 21:42 | #3037 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
ładny tytuł, ruda
|
2018-01-12, 21:46 | #3038 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;80459606]Ale basen jest podzielony na tory i ratownik to widzi chyba, jeśli ktoś wpływa takiemu wyczynowemu pływakowi na tor. Poza tym dzieci się chyba nie bawią na głębokości powyżej 1,5 m? Inna rzecz, że ile razy byłam u siebie na basenie, tak nigdy nie widziałam dzieci (tylko na zorganizowanych lekcjach pływania, grupowych albo indywidualnych). Takie zabawy to raczej w aquaparku.[/QUOTE]Zależy jak duże dzieci i czy pod opieką. Bo dzieci skaczące do wody, rzecz jasna pod okiem ratownika, też widziałam.
|
2018-01-12, 22:06 | #3039 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Ale to serio taki problem. Nam sie zdarzalo dostawac zaproszenia z dziecmi, zdarzalo bez. Patrzalam na karteczke i do glowy by mi nie przyszlo rozkminiac czemu bez dzieci. Nie i juz. Raz to nawet mlodzi zwyczajnie zapomnieli dopisac dzieci, ja ich nie zabralam i bylo obustronne zdziwienie. To nie czasy wiejskich weselisk na pińcet ludzi.
Co do weselnych zgorszen, ja tam uwielbialam za dzieciaka, ten czas po polnocy, kiedy swobodnie mozna sie bylo posmiac z cioci albo wujka, ktorym dzieki alkoholowi wypadal kij z tylka i stawali sie ludzccy. |
2018-01-12, 22:22 | #3040 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Wysłano z ☎ |
|
2018-01-13, 00:43 | #3041 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8046060 6]ładny tytuł, ruda [/QUOTE]
I trafny sugestia hiro, nie mogłam się oprzeć.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2018-01-13, 07:06 | #3042 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Treść usunięta
|
2018-01-13, 07:16 | #3043 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Np. Ja pracuję w świetlicy dla bezdomnych, dzisiaj do mnie dzwoni prezes o 6, że mam przyjść (autobus mam chwilę po 7), bo nie ma kogo postawić, a nie można ich zostawić na mrozie. No i co zrobić z dzieckiem, zakładając, że mąż pracuje? Zabrać je ze sobą do bezdomnych? No nie. Poza tym, zaproszenie dostaje się jakies 3 miesiące przed ślubem, nie wierzę, że w ciągu tego czasu nie znajdzie się nikogo do opieki nad dzieckiem na jedną noc. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-01-13, 07:22 | #3044 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Nie wiem , czasem mi sie podświadomie wyrwie , jakaś naleciałość w głowie tkwi ,to pewne. W mojej okolicy tak się nie mówi , nie w tradycyjnej gwarze a potrafię pięknie gwarą pojechać.
|
2018-01-13, 07:32 | #3045 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
|
|
2018-01-13, 08:33 | #3046 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-01-13, 08:43 | #3047 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Okej ale na wesele się zwykle idzie z mężem wiec kiepski argument. I tak jak mówiłam jeśli to impreza rodzinna to duże prawdopodobieństwo że babcia tez idzie.
Ja mam np opiekunkę która przychodzi z doskoku jak mam taką potrzebę, ale umiem sobie wyobrazić ze jak ktoś ma pod ręką babcie to nie korzysta z takiej opcji. No i przychodzi do wesela i nagle trzeba szukać niani tylko po to żeby raz przyszła i to na noc. Wiesz, ja zanim zostawilam opiekunkę z moim dzieckiem sama to najpierw przychodziła jak byłam w domu żeby zobaczyć co to za jedna i jak się zachowuje. Nie wyobrażam sobie robić takiej adaptacji tylko po to żeby raz iść na wesele. Tzn może bym zrobiła bo mi to budżetu nie zrujnuje ale jakbym miała na to wesele jeszcze gdzieś daleko jechać i np zostawiać dzieci na dobę lub dwie to bym sobie dala spokój. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2018-01-13, 08:49 | #3048 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Jak się dostaje zaproszenie bez dziecka i nie ma się co z tym dzieckiem zrobić to nie idzie się na wesele, tylko np.na ślub. Trudno.
|
2018-01-13, 08:57 | #3049 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
po prostu niektórzy dorośli chcą pływać a dzieciaki mogą w tym przeszkadzać, bo są nastawione na zabawe. Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2018-01-13, 09:10 | #3050 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-01-13, 09:36 | #3051 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Słuchajcie, no ale nie każdy na każde wesele da radę pójść i tyle. Ja np. nie mam samochodu - dla mnie więc wyjazdowe wesele z reguły odpada, bo oznacza jazdę pociągiem, a przecież z dworca czymś się trzeba dostać. Potem taksówką do i z hotelu na dworzec i znowu w pociąg, więc poprawiny z reguły musiałabym sobie darować. No jak mnie czeka np. 5h w pociągu, to wesele sobie daruję. Tak samo w wielu rodzinach są osoby starsze, które na wesele nie dadzą rady pojechać, a które wymagają opieki - w takiej sytuacji któryś z członków rodziny nie pojedzie na wesele lub wynajmą opiekę na tę noc. Tak samo jest przecież ze zwierzętami - mając psa nie wyjdę z domu o 15 i nie wrócę kolejnego dnia o 6, że nie wspomnę o weselu wyjazdowym z zostaniem na poprawiny. Więc zadziwia mnie nagle, że zapraszanie bez dzieci to taka straszna obraza i takie utrudnienie, tak jakby wszyscy inni mieli superwygodnie. Wesela nie są obowiązkowe, ja na wiele nie poszłam z braku warunków czy możliwości i żyję. Gdybym dostała zaproszenie bez dzieci, to albo bym pojechała bez dzieci, albo bym została w domu, jeśli nie miałby kto się nimi zająć.
|
2018-01-13, 09:47 | #3052 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
edit Poza tym to jest problem na kilka lat. Niania dziś jest, ale za 2l trzeba szukać kolejnej. A jak dziewczyny piszą, czym innym jest zostawienie dziecka w dzień na 2-3h a czym innym na całą noc czy weekend. |
|
2018-01-13, 09:56 | #3053 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 298
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
|
2018-01-13, 10:01 | #3054 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Ale problem to jest faktycznie z psem. Moje dzieci zostałyby niemal z każdym i każdy ( mówię o znajomych) chętnie się nimi opiekował ,również w nocy. Natomiast z psem jest taki problem ,że po pierwsze nie każdy lubi psy , toleruje je w domu i umie się z nimi obchodzić ,po drugie mój pies nie wszystkich lubi i nie jest grzecznym pieseczkiem zawsze i wszędzie. Już rozmyślałam ,co ja z nim pocznę w razie np ślubu któregoś z dzieci , gdzie wszyscy domownicy pójdą ?
|
2018-01-13, 10:24 | #3055 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
|
|
2018-01-13, 10:24 | #3056 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 6 747
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
|
|
2018-01-13, 10:24 | #3057 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Wiem, że już mnie to nie powinno dziwić, ale nadal dziwi - pragnienie posiadania mitycznego domeczku, najlepiej tuż po ślubie i w wieku 24 lat, poprzedzone odpowiednio mieszkaniem latami z rodzicami, aby na ten domeczek odłożyć, nierealne wyobrażenie o kosztach budowy, wykończenia i utrzymania, a na koniec zero pomyślunku o tym, żeby działka była w dobrze skomunikowanym miejscu. Masakra.
|
2018-01-13, 10:46 | #3058 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
|
|
2018-01-13, 10:56 | #3059 | ||
Konto usunięte
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ---------- Cytat:
I nie mam zaufania do ludzi, że na pewno zaopirkuja się psem jak należy. Więc wolę psa zawieźć do domu rodzinnego. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
||
2018-01-13, 10:57 | #3060 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Wątek zdziwieniowy, cz. 51
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:29.