2008-03-26, 18:55 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
"Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
NO w³asnie, co dalej?
POwiedzia³am tak dzis swojej mamie.. Zawsze bardzo dobrze sie dogadywa³ysmy.. nie liczac ostatcnich kilku lat odkad mam TZta. Wiecznie jej cos nie pasuje. To w nim, to we mnie, to w ojcu, to w siostrach. Tragedia.Kazdego sie czepia a siebie chyba uwaza, za pepek swiata. Wiem wiem: Czcij matke swoja i ojca swego... jest mi z tym ¼le.
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 18:58 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Co dalej? Chyba tylko jedno: prosiæ o wybaczenie, i to prosiæ, prosiæ i jeszcze raz prosiæ. Mozna powiedzieæ matce, ¿e sie czepia, ale ¿e nie jest matk±...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-03-26, 19:02 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Przeprosiæ, jak to co dalej? Rozumiem, ¿e mog³a Ciê zdenerwowaæ, ale to chyba przesada.
|
2008-03-26, 19:03 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Czuje straszna z³osc w sercu. NIe wiem co dalej, bo strasznie sie na niej zawiodlam. Ile mozna s³uchac i pozwalac sobie na to, by obraza³a mnie i osobe, która kocham? Chce kierowac moim zyciem patrzac tylko na pieniadze. Moje s³owa do niej brzmia³y dok³adnie tak: nie jestes moja matka, jestes materialistka" ale us³ysza³a tylko poczatek, zawsze wybiórczo s³ucha.
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:08 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomo¶ci: 131
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Zgadzam siê z poprzedniczk±, przeprosiæ i prosiæ o wybaczenie. Jaka¶ niespodzianka by³a by mile widziana.
|
2008-03-26, 19:09 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Bez sensu to wszystko.
Wiadomo- szacunek do rodziców powinien byc, takie s³owa jak te nie powinny nigdy pasc, wcale tak nie mylse, ale naprawde mam dosc swej matki. Niesamowicie uprzykrza mi zycie obracajac wszystko na moja niekorzysc a robiac z siebie ofiare. Jest nie do zycia.
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:10 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Gdy czytam- prosic o wybaczenie- mowie NIE NIE NIE...
nie moge wyobrazic sobie tego na dzien dzisiekjszy. Zrani³a mnie strasznie.
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:16 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomo¶ci: 131
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Prosisz nas o radê, a nie chcesz przepraszaæ. My¶le, ¿e b±d¼ co b±d¼ nasza matka jest nasz± matk±. Mo¿e teraz jest jeszcze za wcze¶nie, ale pó¼niej bêdziecie musia³y siê pogodziæ.
|
2008-03-26, 19:19 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Czyli moja matka ma prawo powiedziec mi wszystko, co jej ¶lina na jezyk przyniesie, a ja mam potulnie s³uchac, jaki to moj facet be, jaka to ja jestem be, jak to sie zmieni³am na gorsze, jak to nie chce zyc wed³ug jej rad, ze taka i owaka jestem, ??? d³ugo by wymieniac.
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:21 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Po czê¶ci rozumiem Twoje rozczarowanie. (Mi mama zasugerowa³a, ze nie powinnam braæ ¶lubu tylko z powodu ci±¿y, w której de fakto nie by³am.... uwa¿a³a, ze sie hajtam, zeby uciec z domu i ¿yæ lepiej materialnie. Do tej pory mam uraz do niej). Nie mniej jednak przyda³aby sie miêdzy wami jakas oczyszczaj±ca rozmowa, ty przedstawisz swoje racje, ona swoje, no i przepros ja za to, co powiedzialas, bo nie ma nic przykrejszego dla matki, która poswiecila zycie dla dzieci, us³yszeæ z ich ust co¶ tak strasznego....
|
2008-03-26, 19:23 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomo¶ci: 1 011
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
__________________
". . tylko podaruj mi co¶ czego nie zdobêdê sama ( . . .)"
|
|
2008-03-26, 19:23 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomo¶ci: 131
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Nie, oczywi¶cie, ¿e nie ma prawa Ciê obra¿aæ. Najlepszym rozwi±zaniem by³oby poczekanie trochê czasu aby Wam odpoczê³y nerwy, ¿eby¶cie wszystko przemy¶la³y, a dopiero potem umówcie siê jako¶ na powa¿n± rozmowê. Powiedz matce co o niej s±dzisz, ale ³agodnie i przepro¶ za swoje zachowanie. Byæ mo¿e i ona przeprosi, a wtedy wszystko mo¿e byæ jak dawniej.
|
2008-03-26, 19:28 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Oczywiscie, ze ja przeprosze.
Ale oczyszczajaca rozmowa nic nie da. MOja matka jest fa³szywa. Ca³y czas mi to pokazuje. Na moja siostre powiedzia³a, ze jest g³upia cipa.. bo nie spasowa³o jej zachowanie swojej córuni. CZy tak zachowuje sie normalna kochajaca matka? Ja juz nic nie rozumiem. Wczoraj mia³am dostac swoja czesc spadku, ale gdy dowiedzia³a sie, ze ca³a czesc swoja podkreslam, chce przeznaczyc na samochod, który pomog³ mi wybrac moj tz, powiedzi³a, ze na nieroba pieniedzy nie bedzie dawac(czyli na mojego tzta-a on tylko doradzi³ jaki silnik ). MOja matka nie widzi, ze moj facet pracuje.. Ona widzi tylko to, ze nie pracowal.. a samochod ma byc moj, a nie jego.. ale ze on mia³ w tym jakis wk³ad to powiedzia³a, ze mi nie pozwoli kupic tego samochodu, który mi sie spodoba³. Idzmy dalej apropo oczyszczajacej rozmowy, która stara³am sie wlasnie dzis przeprowadzci po wczorajszym rozczarowaniu.. Moja mama potrafi przyjmowac niemal z owacjami mojego TZta w domu, robic mu jedzonko smaczne itd..a jak on pojedzie do pracy czy do domu swojego to mowi, ze jest nierob, ze tylko ¿re u nas a ona musi mu su³ugiwac... Dziewczyny, wiem ze przesadzi³a, jeszcze dzis powiem jej, ze wcale tak nie mysle.. ale rozczarowani i bol w moim sercu zostaje. Bo nie poznaje swojej matki
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:30 | #14 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomo¶ci: 3 012
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
dubel...
Edytowane przez Cze¶ka Czas edycji: 2008-03-26 o 19:40 Powód: no dubel |
2008-03-26, 19:32 | #15 | |
Rozeznanie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
poprosi³abym o rozmowê... zacze³a od tego, ¿e troche za duzo s³ów w z³o¶ci pad³o, za które przepraszam i mam nadzieje, ze nie wzie³a ich sobie do serca. ale na spokojnie wyt³umaczy³abym te¿, ¿e pewne kwestie mi nie pasuj±. ¯e czujesz brak szacunku... itd itp.... g³owa do góry. Mama na pewno Cie kocha i zdaje sobie sprawe, ¿e emocje by³y gór±... i mimo, ¿e jej przykro wybaczy
__________________
...cause your love is my love & my love is your love. Faza I: 1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14 |
|
2008-03-26, 19:33 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: scyzoryki/O-le
Wiadomo¶ci: 3 398
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
poczekaj dzieñ, dwa, wy³±czcie telefony, usi±d¼cie i zamknijcie sie w pokoju i porozmawiajcie szczerze. Powiedz co le¿y Ci na sercu ale na spokojnie, powiedz co Ci siê nie podoba w jej zachowaniu. Ja wiem ze pouczac wlasn± matkê nie jest fajne, ale nie zawsze nasze rodzicielki maj± racjê, wiem co¶ o tym. Ty biecaj ¿e to sie wiecej nie powtorzy, niech na obieca ¿e co¶ zmieni, nawet najmniejszy fakt. Je¿eli po szczerej rozmowie nie dogadacie siê to zostanie to ju¿ niewyja¶nione. MAtkê ma siê tylko jedn± i niezale¿nie od wszystkiego trzeba j± szanowaæ i dbaæ o ni±. Wyobra¼ sobie ¿e jej nagle zabraknie. Mimo ¿e teraz masz do niej ogromny ¿al to potem bedziesz ¿a³owaæ swojego postêpowania.
Pozdrawiam
__________________
"S± góry, przez które trzeba przej¶æ, inaczej droga siê urywa" Ludwig Thomas |
2008-03-26, 19:33 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomo¶ci: 1 109
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
A czy Twoja mama nie przechodzi przypadkiem menopauzy? MOja ciocia nota bene przecudowna osoba przez menopauzê zmieni³a siê w "potwora". Czepia siê , jest agresywna itd.i to trwa ju¿ jaki¶ czas (d³u¿szy). Mo¿e zamiast z³o¶ciæ siê na mamê spróbuj znale¼æ odpowied¼ dlaczego siê tak zachowuje? Skoro mia³y¶cie zawsze dobry kontakt to nie mog³a siê nagle zmieniæ o 180 stopni. Mo¿e ma kryzys, poczu³a up³yw lat, mo¿e czuje siê niedowarto¶ciowana?
__________________
Kiedy podchodzê do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuæ: czu³o¶æ wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim mo¿e siê staæ. Maryniu Niania Ogg zwykle k³ad³a siê spaæ wcze¶nie. W koñcu mia³a ju¿ swoje lata. Czasami sz³a do ³ó¿ka nawet o szóstej rano. |
2008-03-26, 19:34 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomo¶ci: 632
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Oncia86, nie tylko ty masz problem ze swoj± mam±..tylko ¿e ja nie znam do koñca Twojej sytuacji..ale ja nie potrafiê siê przeciwstawiæ, powiedzieæ co¶, bo siê jej bojê..kiedy przy tarciu marchewki rozcie³am sobie palca i mocno krawi³ to ona gdy tata pomaga³ mi szukaæ wody utlenionej krzyknê³a ¿e co on robi, po co tego szuka jak tu trzeba ziemniaki obraæ! a ja z krwawi±cym palcem szuka³am sama i wody utlenionej i opatrunku, stoj±c na krzese³ku bo szafka jest wysoko..albo jak wyje¿d¿am z domu to ona przeszukuje wsyztskie moje rzeczy, nawet kosz na smieci..niewiem czego ona tam szuka, narkotyków, papierosów, alkoholu?? niewiem, w ¿yciu nie pali³am ani nie pi³am i teraz te¿ tego nie robiê..nigdy j± nie interesowa³y moje sprawy, tylko oceny..z morza 5 i 4 wy³apa³a jak±¶ 3 lub czasami 2 (ka¿demu siê zdarzy) i gadanie by³o ca³y wieczór..porównywa³a mnie z ojcem do dwóch takich i zawsze by³am gorsza, w nauce, w ubieraniu siê, w zachowaniu itd..zawsze gorsza..wyzywa³a mnie od debili i zer..choæ nikt z obcych nigdy na mnie s³owa nie powiedzia³, a nauczyciele mnie chwalili..w dzieciñstwie ju¿ mnie odepchnê³a, jak urodzi³a siê moja wyczekana siostra to ju¿ ma kogo kochac..nie obchodzi³am j±..teraz mam traumê, nie chce miec dzieci, bo nie chcê byæ tak± matk±..ona by³a nerwowa jak diabli, byle co i ju¿ celna szpila..mam to po niej..ale czego ise spodziewaæ jak cz³owiek przez 21 lat ¿y³ w domu w którym wiecznie czuæ by³o nerwowo¶æ? mam nerwicê lêkow± i depresjê..ale ona o tym nie wie..bo nie chce wiedzieæ..na wiêkszo¶æ moich zdan na jaki¶ temat, albo milczy, albvo zmienia zupe³nie temat albo wychodzi..albo co gorsze mówi "a co mnie to obchodzi?!". To boli, jak cholera..ty mia³a¶ w mamie przyjació³kê wcze¶niej wiêc w moich oczach i tak jeste¶ szczê¶ciar±.. nie chcê by kto¶ odebra³ mój post jako atak na matki..wiem ¿e sa takie które mo¿na uznaæ za najlepsze przyjaciólki pod s³oñcem..i zazdroszczê takim osobom ich matek..ja nie ciesze sie na powrót na ¶wiêta czy na weekend do domu..a moje znajome siê ciesz±..to smutne.. oncia86 je¶li potrafisz (mimo wszytsko) powiedzieæ mamie co my¶lisz (ale ju¿ mo¿e nie w takich s³owach), to powiedz jej to na spokojnie..u³ó¿ sobie argumenty, kilka bo ¿ycie zaskakuje, i pogadaj z mam±..poiwedz ¿e powiedzia³a¶ to w z³o¶ci bo brak³o ci sposobu by wyraziæ to co czujesz..ale chcesz by ciê zrozumia³a a ty j±..mo¿e to jest jakis krok..mam w g³owie my¶l czemu tak jest z twoj± mam±..popatrz z boku na twoj± rodzinê. czy nigdy w niej nie brakowa³o (tak zdrowo rozs±dkowo) pieniêdzy? nie odpowiadaj tu, nie musisz..pomy¶l ,¿e ten materializm mamy moze nie byæ sobie od tak, wrodzony..ja tez nie mam depresji od tak..nie t³umaczê jej bynajmniej bo jej nie znam..ale myslê ze to ma g³êbszy podtekst..mimo wsyztsko wiêkszo¶c matek chce dla swoich dzieci jak najlepiej, wiêc moze ona chce ci zapewnic lepsza przysz³o¶æ? w jej mniemaniu? skoro masz si³ê, pogadaj z ni±..niech ci to do bólu szczerze wyt³umaczy..niewiem czy cos pomog³am..mam nadziejê ze choæ trochê tak..
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
2008-03-26, 19:34 | #19 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomo¶ci: 1 011
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
Oj to rzeczywi¶cie to wszystko wygl±da o wiele gorzej... Szczerze to ja sobie nie wyobra¿am, ¿ebym mog³a wybaczyæ swojej mamie takie zachowanie i w ogóle ci siê nie dziwiê, ¿e powiedzia³a¶ jej co powiedzia³a¶ i ¿e masz ¿al. Bo kto z nas by go nie mia³ ? Na pewno ju¿ nigdy nie bêdzie miêdzy wami dobrze, jednak mo¿e warto by by³o postaraæ siê utrzymywaæ chocia¿ jakikolwiek kontakt i staraæ siê ze sob± rozmawiaæ w miarê normalnie. Mo¿e twoja mama z czasem zrozumie, ¿e postêpuje ¼le... Mo¿e jeszcze nie bêdzie za pó¼no... Trzymaj siê
__________________
". . tylko podaruj mi co¶ czego nie zdobêdê sama ( . . .)"
|
|
2008-03-26, 19:38 | #20 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomo¶ci: 3 012
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Ja Ciebie Oncia rozumiem, ze to wykrzycza³a¶. Ostatnio mia³am potê¿n± k³ótniê z matk±, zaczê³a wyci±gaæ jakie¶ brudy z mojego ¿ycia, drzeæ siê, wogóle gada³a jakies niestworzone historie. Bo pos¿³o o to, ze w drugi dzieñ ¶wiat mówiê jej ¿e chcê jechac ju¿ do siebie do domu. Na to ona zareagowa³a ogromn± z³o¶cia i awantur± ... Czy ja jej zrobi³am krzywdê tym ¿e chcê jechac do swojego domu? Na sam koniec wykrzycza³a " to spier...".
Nie bêde pierwsza przepraszaæ i kajaæ sie przed ni±, bo to moja matka. No i co z tego, ze matka. Nie mia³a prawa tego powiedzieæ. To ja czekam na przeprosiny, zreszta mam ju¿ przygotowan± mowê. Tak± mowê ¿e jej siê odechce aby jeszcze do kogo¶ powiedzia³a zeby "spier... ". |
2008-03-26, 19:40 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Te¿ pomy¶la³am o menopauzie-moja mama kilka lat temu by³a wrêcz okropna,mia³a straszne skoki nastrojów i nie mo¿na by³o przewidzieæ,czego siê mo¿na spodziewaæna szczê¶cie posz³a do lekarza i jest ok...Ale swoj± drog± powiedzieæ mamie,¿e nie jest moj± matk±...nigdy...Porozmawi aæ mo¿na.przeprosiæ trzeba.
|
2008-03-26, 19:42 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
KOchana jak ja Cie rozumiem
Jestem ze swoim T¿em ponad 1,5 roku. Od tamtej pory moja mama jest uprzedzona do wszystkiego, co robie. Nic jej sie nie podoba, wszystko robie nie tak jak trzeba. I caly czas slysze "..no bo Ty jestes jeszcze taka glupiutka" Od 1,5 roku mam wszystko kontrolowane, co robie, kiedy wroce, gdzie ide... Rozumiem - martwi sie, ale przed poznaniem mojego t¿ tego nie bylo... Tak samo jak wychodze gdzies z kolezankami to wszystko jest ok. A jak wychodze z t¿etem to sie zaczyna "a po co to lazic, wroc o 12" itp. Jak sa miedzy nami klotnie to ciagle mowi " to przez tego PALANTA, PEDALA, CIOTE tak jest!" Obraza go, a mnie to tak boli... Jest dla mnie calkiem inna od tego czasu jak z NIm jestem.. Caly czas sie ze mnie nasmiewa, traktuje jak kogos calkiem obcego. Mam tego dosc. Rozmowy nic nie daja! NIC!
__________________
We¼ siê sil na tanie d*py z tanich klubów tani durniu, bo Ona chce bogactwa rozumu. |
2008-03-26, 19:47 | #23 | |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomo¶ci: 3 012
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
|
|
2008-03-26, 19:48 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostro³êka
Wiadomo¶ci: 5 654
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Hmmm skad ja to znam... wczoraj swojej powiedzia³am ¿e jest dla mnie nikim, i nie chce jej znaæ.. ale w pe³ni sobie na to zas³u¿y³a. Nie jestem workiem, na którym mo¿na sie wy¿ywaæ za ca³e z³o.
A Tobie co poradziæ, nie wiem... nie przepraszaj jej je¶li nie czujesz sie niczemu winna, ale porozmawiaj z ni±... powiedz ¿e masz do¶æ tego co mówi... jak Was traktuje, powiedz ¿e rani Cie tym wszystkim...
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK Bêdzie im mi³o za odwiedziny Edytowane przez saslycek Czas edycji: 2008-03-26 o 20:09 |
2008-03-26, 19:55 | #25 |
BAN sta³y
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomo¶ci: 4 469
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
A mo¿e Twoja mama ma zwyczajnie racje w tym wszystkim co mówi? W koñcu jeste¶ jej córk± i chce dla Ciebie jak najlepiej.
Nie dziwiê siê, ¿e czepia siê Twojego ch³opaka. A Ty ca³y czas taka sama - nie chcia³a¶ s³uchaæ porad Wiza¿anek odno¶nie swojego zwi±zku, nie chcesz s³uchaæ matki... Nawet przez chwilê Ci nie przesz³o, ¿e ma racjê, ¿e nie mówi tego po to by Ciê krzywdziæ, obra¿aæ, ale chce dla Ciebie lepszej przysz³o¶ci. Przepro¶ mamê. Wiesz, znajomi, ch³opak - pojawiaj± siê i znikaj±. Rodzina jest zawsze. Doceñ to. Pozdrawiam Zrobisz jak uwa¿asz. Nie czujesz potrzeby przeprosin to nie, ale s±dzê, ¿e mo¿e byæ z czasem coraz gorzej. |
2008-03-26, 19:57 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Przeprosi³am. Przeprosiny przyje³a. Ale uslysz±³am, ze wstydzi sie za mojego Tzta, bo on nie pracuje. A prawda jest taka, ze pracuje dorywczo, od czasu do czasu jakies dluzsze zlecenia, co jakis czas... No ale ze on nie funduje mi Bóg wie czego, to od razu go skresla.
POwiedzia³a tez, ze nie pasuej jej to, ze on u nas je, gdy np teraz by³ na swieta u mnie.. lub gdy po prostu w tygodniu przyjezdza na kilka dni..
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
2008-03-26, 19:59 | #27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomo¶ci: 990
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
S³ucham rad mamy, ale przesadza. Ja mam 22 lata, jestem doros³a, i nie trzeba mi na si³e uk³adac zycia. Moze moja z³osc na nia jest tak duza, bo wiem, ze ona go nie akceptuje TYLKO dlatego, ze nie ma sta³ej dobrze p³atnej pracy? Czy Ciebie by to nie bola³o? Ze twoja matka nie patrzy na cz³owieka tyko na kase>?
__________________
Wszystkiego najlepszego MAMO 26.05.2008r. |
|
2008-03-26, 20:01 | #28 | |
Zadomowienie
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
Przeczytaj uwaznie. Jej Mama, widac ze jest z gory nastawiona "anty" do jej chlopaka. Widac to, po sytuacji z samochodem. I nie mow ze "Wiesz, znajomi, ch³opak - pojawiaj± siê i znikaj±. " Bo jezeli jest sie z chlopakiem, i kocha sie go bardzo to sie o takich rzeczach nie mysli, ze "jak nie ten to inny" I to nie oznacza, ze dlatego ktoras z matek moze sie tak zachowywac. To chyba trzeba poprostu przezyc.... I by sie wtedy tak latwo nie mowilo "przepros"..
__________________
We¼ siê sil na tanie d*py z tanich klubów tani durniu, bo Ona chce bogactwa rozumu. |
|
2008-03-26, 20:04 | #29 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomo¶ci: 26 228
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Zgadzam siê z Izaluk±: Cytat:
__________________
|
||||||||
2008-03-26, 20:05 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z domku :D
Wiadomo¶ci: 632
|
Dot.: "Nie jestes moja matka"-s³owa wykrzyczane w z³osci i bezsilnosci, co dalej?
Ciekawe co by powiedzia³a gdyby¶ ty jej powiedzia³a ¿e u twojego t¿-ta ci nie daj± nawet herbaty..bo nie chc± by¶ u nich jad³a..pewnie by wyzywa³a od sk±pców itd..
__________________
~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * |
Nowe w±tki na forum Intymnie |
|
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:17.