MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r. - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-07-09, 19:17   #1951
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

ewciak, ja bym napisała skargę. co to za laboratorium, co za durne baby.

Dzięki za wszystkie mile słowa pod adresem mojego synka.

Cytat:
Napisane przez bratkab Pokaż wiadomość

W załączeniu mój młody jak sobie ćwiczy podnoszeni główki w leżeniu na brzuszku
silny facet.

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
No i Mikołajek kończy dziś miesiąc
uroczy maluszek.


Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość
Śliczny kawaler
Rezerwuję dla Luizki
proszę bardzo, Luzika jest uroczą dziewczynką, taka synowa mi pasi.

Cytat:
Napisane przez 301185 Pokaż wiadomość
witam,
czytam na bieżąco wszystkie wasze wypowiedzi, od "poczekalni" do "odchowalni".
zdj. nr 1 i 2 Natalka w dzień urodzin
zdj. nr 3 i 4 w domu z siostrzyczką Ewelinką
witaj.
Fajnie widzieć nową mamusię.
Jeśli chcesz do nas dołączyc na stale, to podeślij mi PW dane do listy na pierwszej stronie, w takim formacie jak tam są.
Twoje dziewczynki fajniste.

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Cześć! Jestem "lipcową" mamusią Lenki.Dzisiaj kończy 4 tygodnie.Podczytuję sobie Was juz od czasów poczekalni,ale teraz pomyślałam,że może sie przyłączę,bo widzę,że jestesmy na podobnym etapie i mamy te same problemy i czasem chciałabym o cos zapytać,poradzic się,a na wakacyjnych mamusiach dopiero zaczyna sie rozpakowywanie Przyjmiecie mnie?
witaj,
oczywiście, że przyjmiemy. Ciebie także proszę, o przesłanie mi na PW pełnych danych do listy na pierwszej stronie.

Ale cudna pogoda dzisiaj, i dzieciaki grzeczniutkie, fajniutkie, Tymek ma dziś śpiący dzień, więc mam sporo czasu dla Maksia i dla siebie.

kropka, rzeczywiście zapowiadaja na niedzielę upał niemożliwy, chyba wybierzemy się do moich rodziców i wskoczymy do basenu w ogrodzie. Maksiu z nami się popluska, a babcia Tymka przypilnuje.
Żaden inny sposób na niedzielę nie przychodzi mi do głowy, a w domu siedzieć mi się nie chce.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-09, 19:45   #1952
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
Wiem,że to ze zmęczenia... Jak wisiał na cycu i tak miewał dni,że nie mógł spać jak dziś... Kupy były,pierdy były nie wiem o co chodzi...
Poczytasz, może coś Cię oświeci. Mnie oświeciło, że pozwalam dziecku na przekroczenie granicy zmęczenia. Np. zabierając do drugiego pokoju, gdzie jestem i dając mu nowe wrażenia. Albo nosząc po domu, żeby uspokoić i znowu nowe wrażenia... Głupi człowiek jak but.

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;20580597]
kropka, rzeczywiście zapowiadaja na niedzielę upał niemożliwy, chyba wybierzemy się do moich rodziców i wskoczymy do basenu w ogrodzie. Maksiu z nami się popluska, a babcia Tymka przypilnuje.
Żaden inny sposób na niedzielę nie przychodzi mi do głowy, a w domu siedzieć mi się nie chce.[/QUOTE]
A ja nie mam pomysłu co zrobić z moim małym w niedzielę.

Pojechalibyśmy gdzieś nad wodę, gdzie wietrzyk, do cienia z nim. Ale boję się że go przemęczę znowu, bo dużo wrażeń dostanie w nowym miejscu... nie mam więc pomysła. A u mnie gorąc straszny na 7 piętrze...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-09, 20:57   #1953
301185
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 509
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Czy ja też mogę prosić o "Język niemowląt"? Chciałabym się zapoznać z jej treścią.
Nam również przydałby się wyjazd w te upały, chociażby do rodziców czy teściów. Nasze mieszkanie jest na pierwszym piętrze, ale nad nami już tylko małe poddasze i tak strasznie gorąco i duszno jest latem. Przy okazji odpocznę trochę, babcie i dziadkowie uwielbiają zajmować się wnuczkami.
301185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-09, 21:53   #1954
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

witajcie dziewczyny

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Cześć! Jestem "lipcową" mamusią Lenki.Dzisiaj kończy 4 tygodnie.Podczytuję sobie Was juz od czasów poczekalni,ale teraz pomyślałam,że może sie przyłączę,bo widzę,że jestesmy na podobnym etapie i mamy te same problemy i czasem chciałabym o cos zapytać,poradzic się,a na wakacyjnych mamusiach dopiero zaczyna sie rozpakowywanie Przyjmiecie mnie?
Ja karmie na żądanie.Na ogół jest to co 3-4h,czasem co 2,przy czym nie ma różnicy czy to dzień czy noc.Wręcz mam wrażenie,że pomyliły jej się pory,bo w nocy nie może spać (dzisiaj zasnęła dopiero o 5 ),je co 3h,a w dzień np. teraz spi juz od 4h i nie zamierza sie obudzic na karmienie.Nie wiem za bardzo jak ja przestawić,a już padam z niewyspania,bo mnie dla odmiany spanie w dzien nie wychodzi...
jakbym czytała o sobie i mojej małej- mam ten sam problem,dzis wnocy nie spala od 2 do 5 zastanawiam sie kiedy małej się, "przestawi"...dzis w dzien nie spala duzo, bo od 12 do 17,wiec zobaczymy jak noc minie...pisz czy masz jakies sukcesy w regulowaniu snu malutkiej.i tez nie moge odsypiac w dzien...

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Witaj wakacyjna mamusiu.

Co do przestawiania to ostatnio czytałam, że żeby dziecku dzień z nocą zamienić nie wolno dopuścić do przespania dnia, czyli trzeba koniecznie budzić na karmienie.

ano budzi sie, ale mała zasypia wmomencie przy cycu i nijak nie mozna rozbudzic...za to noc -hoho, to jest od zabawy ...

Cytat:
Napisane przez 301185 Pokaż wiadomość
Czy ja też mogę prosić o "Język niemowląt"? Chciałabym się zapoznać z jej treścią.
ja tez poprosze, jesli mozna ktrojes zwas wyslac maila na prv to poprosze

Ja dzis pierwszy raz zostawilam malutka z moja mama na 3 godziny - musialam zaliczc egzamin na podyplomowych. stwierdziłam,ze jestem od niej uzalezniona - strasznie sie marwtiłam i teskniłam. ale egzamin na 5 i studia zakonczone
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-09, 22:54   #1955
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez luthien79 Pokaż wiadomość
U nas od 3 dni masakra. Małej przepisano żelazo na słabą morfologię
Luiza też dostaje żelazo, Ferrum Lek syrop firmy Sandoz i jej smakuje.

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość

Ja dzis pierwszy raz zostawilam malutka z moja mama na 3 godziny - musialam zaliczc egzamin na podyplomowych. stwierdziłam,ze jestem od niej uzalezniona - strasznie sie marwtiłam i teskniłam. ale egzamin na 5 i studia zakonczone
Gratuluję

Po szczepionce masakra - straszny płacz w domu. Tulenie nie pomagało. Podałam Nurofen, nakarmiłam i dopiero pomogło. Spała 2 razy po 3 godziny. Za 6 tygodni to samo Od razu jak przyjdziemy do domu, to podam jej ten syrop.

Witam wszystkie nowe mamusie

U nas na spacerach jest spoko, ale najchętniej śpi jak telepie wózkiem na wybojach

My jutro siedzimy w domu, bo przez ostatnie 3 tygodnie coś się działo w weekendy, teraz chcemy odpocząć. Za tydzień znowu imprezka.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-09, 23:11   #1956
kaszpirek
Raczkowanie
 
Avatar kaszpirek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 321
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

kropka nadal czytając Twoje posty,mam wrażenie,że sama je napisałam.Z małymi wyjątkami.Ja jadę na cycu(odkąd przeczytałam Język niemowląt,co 2,5-3 godz,w międzyczasie dopajam herbatką lub woda).Do niedawna Bruno spał na spacerze pięknie,teraz już się potrafi rozbeczeć jak Twój,tylko że ja na ręce nie biorę.Zostały mi tylko piękne nocki i boję się,że i to mi zostanie odebrane.Gdy nadchodzi magiczna godzina 23,moje dziecko śpi jak zabite.
Mam wrażenie,że jest coraz gorzej,że nie mam już w ogóle kontroli
Moje dziecko jest rozpuszczone jak dziadowski bicz(a ja z tych co w ciąży mówiły"nie wezme do łóżka,nie będę brała na ręce"-jednak życie pokazuje co innego)

U mnie kładzenie do łóżeczka i gdy się rozpłacze,branie na ręce i tak w kółko,aż do skutku, się nie sprawdzaBo mały mi nawet na rękach płacze

No i byliśmy dziś u chirurga dziecięcego z tą przepukliną.RĘCE OPADAJĄ!Moja teściowa w tej instytucji pracuje,więc załatwiła mi wejście poza kolejkąBo gdyby nie to,to tak jak szybko weszłam,tak bym szybko wyszła i polazła prywatnie.Czarno od ludzi,czekania na ok 3 godz(z moim beczącym non stop dzieckiem).
Wchodzimy,piguła patrzy na skierowanie i do mnie z tekstem"A plasterek pani ma?"Myślałam,że mi oczy z orbit wyskoczą!Dobrze,że wlazła ze mną teściowa,to poleciała obok do apteki po plasterek.No i zaklejony pępuszek na 2 tyg.W tym czasie nie kąpać dziecia w wanience tylko obmywać,coby plasterek się nie namoczył.Po 2 tygodniach do nich na nowy i tak w kółko macieju nawet do 6 plasterkówCzyli całe lato bez kąpielkiA co będzie pod plastrem przy tych upałach to nawet nie chę myślec

Ale się rozpisałam i zanudziłam pewnie....
Teraz biegusiem spać

Aaa i jeszcze jedno.Moj synek się tak pięknie uśmiecha już,ale tylko rano,po nocce.Potem dostać od niego uśmiech graniczy z cudem
kaszpirek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 05:29   #1957
tygrysek99
Raczkowanie
 
Avatar tygrysek99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 413
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Przy okazji dowiedziałam się, że owa nietolerancja wynika z tego o czym pisze babka w książce o Języku Niemowląt - ze zbyt dużej ilości laktozy przy ciumkaniu cyca non stop, a nie jest stricte nietolerancją w sensie choroby i nieprzyswajania laktozy z ogóle...
A wiem to stąd, że 1) mały dziś trzy razy ciągnął cyca i to co wyciągnął było tylko mlekiem I fazy, bo są to naprawdę resztki; 2) zagęściłam mu mleko połową miarki Bebilonu Comfort, żeby nie jadł Nutramigenu 8 razy po 120ml i żeby poczuł nasycenie - i nic, pierwszy raz dziś od dwóch tygodni nic, żadnej kolki, żadnego bólu brzucha, nic...

Nie wiem tylko czy autorka książki ma rację, że zwykle owa kolka to nic innego jak skrajne zmęczenie, czy po prostu taka dobra jest jej technika odbijania - stosuję ją od wczoraj i nagle cud - Daniel odbija prawie za każdym razem.
to może znalazłaś sposób na Daniela - trzymam kciuki za dłuższą poprawę
a co to za metoda - podzielisz się????
albo poproszę tę książkę na maila
- jeśli któraś ma - może i ja poczytam....bo też mamy problemy....

byłam wczoraj u pediatry bo Mała ulewa i wczoraj zwymiotowała, co prawda spory czas po jedzeniu i pediatra raczej nie każe tego łączyć ale skierowanie na usg brzuszka dostalismy co by zobaczyć czy wszystko ok - i już mam pietra
do tego kazała odbijać po każdym posiłku - co robiłam i nie karmić na leżąco a na siedząco i częściej a mniej co u mnie będzie trudne do zrealizowania bo Mała je co 2,5 - 3 godz i próby wcześniejszego wybudzania nic nie dają
a i jeszcze przy takich upałach jak najbardziej dopajać jeśli widać że dziecku chce się pic
__________________
Agusiek
tygrysek99 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-10, 07:02   #1958
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Proszę o pw z mailem, która chce książkę. Wyślę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 07:13   #1959
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kaszpirek Pokaż wiadomość
kropka nadal czytając Twoje posty,mam wrażenie,że sama je napisałam.Z małymi wyjątkami.Ja jadę na cycu(odkąd przeczytałam Język niemowląt,co 2,5-3 godz,w międzyczasie dopajam herbatką lub woda).Do niedawna Bruno spał na spacerze pięknie,teraz już się potrafi rozbeczeć jak Twój,tylko że ja na ręce nie biorę.Zostały mi tylko piękne nocki i boję się,że i to mi zostanie odebrane.Gdy nadchodzi magiczna godzina 23,moje dziecko śpi jak zabite.
Mam wrażenie,że jest coraz gorzej,że nie mam już w ogóle kontroli
Moje dziecko jest rozpuszczone jak dziadowski bicz(a ja z tych co w ciąży mówiły"nie wezme do łóżka,nie będę brała na ręce"-jednak życie pokazuje co innego)

U mnie kładzenie do łóżeczka i gdy się rozpłacze,branie na ręce i tak w kółko,aż do skutku, się nie sprawdzaBo mały mi nawet na rękach płacze

No i byliśmy dziś u chirurga dziecięcego z tą przepukliną.RĘCE OPADAJĄ!Moja teściowa w tej instytucji pracuje,więc załatwiła mi wejście poza kolejkąBo gdyby nie to,to tak jak szybko weszłam,tak bym szybko wyszła i polazła prywatnie.Czarno od ludzi,czekania na ok 3 godz(z moim beczącym non stop dzieckiem).
Wchodzimy,piguła patrzy na skierowanie i do mnie z tekstem"A plasterek pani ma?"Myślałam,że mi oczy z orbit wyskoczą!Dobrze,że wlazła ze mną teściowa,to poleciała obok do apteki po plasterek.No i zaklejony pępuszek na 2 tyg.W tym czasie nie kąpać dziecia w wanience tylko obmywać,coby plasterek się nie namoczył.Po 2 tygodniach do nich na nowy i tak w kółko macieju nawet do 6 plasterkówCzyli całe lato bez kąpielkiA co będzie pod plastrem przy tych upałach to nawet nie chę myślec

Ale się rozpisałam i zanudziłam pewnie....
Teraz biegusiem spać

Aaa i jeszcze jedno.Moj synek się tak pięknie uśmiecha już,ale tylko rano,po nocce.Potem dostać od niego uśmiech graniczy z cudem

kaszpirek, moja córka starsza też miała małą pzrepuklinę, plasterki nic nei pomagały. Lekarka straszyła mnie operacją. Zalożyłam jej na pepek pieniążka i to zakleiłam plasterkiem - zwykłym, wtedy się wchłoneło.
Kąpałam codziennie.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 07:17   #1960
Silpe
Zadomowienie
 
Avatar Silpe
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Dzien dobry w juz upalny poranek
Az mi sie niechce myślec jak gorąco dziś bedzie . Wczoraj moja wymeczyłam córke - do południa na tarasie po południu spacer do teściowej - wytelepało ja w wózku aż miło
Apetyt za to wieczorem miała tak wielki ze nie mogłam nad nim zapanowac - herbatka , cyc przed kąpielą bo inaczej sie nie dało i pózniej flacha - spała ładnie do 1.00 pózniej karmienie o 3.00 i 6.00 wszystko ok ale z usypianiem zawsze schodzi jeszcze godzinka bo ona musi na rączkach i dopiero jak spi lub przysypia to do łózeczka i to czasem sie budzi i są nerwy
Dzis w taki upał pewnie tylko do południa taras a po południu daruje sobie spacery wtedy to tylko w domu mam najchłodniej .

Pochwale sie że wczoraj w nocy Gabrysce odpadł kikutek i dziewczyna ma juz sliczny pepuszek niemowlak jak sie patrzy

Ide zaraz trawe skosic dopuki jeszcze mozliwie na zewnątrz - wykorzystuje sytuacje ze moja mam jest ciągle u mnie i przypilnuje mała - dzieki jej za to bo bym chyba oszalała 24 na dobe przy dziecku sama .

Aha Gabi po flasi duzo spokojniejsza niz po moim cycku lepiej spi i nie jest az tak marudna - przy najmniej na razie - wszystko musi sie jej jeszcze unormowac , a z piersi bede troche odciągac i dawac jej z butelki powiedzmy raz dziennie . Innej opcji nie ma na razie ...
__________________
God is a DJ
---------------------------------------




Silpe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 07:23   #1961
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Ale bzdury wypisują na niektórych stronach... szok...

http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro...ra_na_sen.html

"Jeżeli dziecko chce spać i ma zapewnione podstawowe potrzeby: jest najedzone, przewinięte i jest mu ciepło, uśnie w każdych warunkach nawet, gdy za ścianą tata ,,walczy” z odkurzaczem ."

Z odkurzaczem owszem, bo działa jak suszarka, ale z tymi warunkami i z tym chceniem to przesadzili mocno...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 08:21   #1962
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ale bzdury wypisują na niektórych stronach... szok...

http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro...ra_na_sen.html

"Jeżeli dziecko chce spać i ma zapewnione podstawowe potrzeby: jest najedzone, przewinięte i jest mu ciepło, uśnie w każdych warunkach nawet, gdy za ścianą tata ,,walczy” z odkurzaczem ."

Z odkurzaczem owszem, bo działa jak suszarka, ale z tymi warunkami i z tym chceniem to przesadzili mocno...
ciekawe, kto wypisuje takie bzdury? autora zapraszam do mnie na usypianie mojego syna.. dzis w nocy chyba oka nie zmruzylam polozylam go do lozeczka juz spiacego(inaczej sie nie da) ok.21.30, a juz przed 23 kwekanie, stekanie...wypluwanie smoka i wiercenie skonczylo sie na moich rekach, potem lozku, bo i nakarmic trzeba( a my na lezaco) no i zostal u mnie w lozkuzreszta nie pierwszy raz...ja i on zero spania, bo bylo prężenie, kwekanie..a kupa dopiero rano, po jedzeniu teraz spi...i jak na zlosc dzisiaj jestem sama, malz w pracy caly dzien, nawet na kapanie nie zdazy jak nauczylyscie swoje dzieci spania w lozeczku?help
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 08:45   #1963
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Cześć! Jestem "lipcową" mamusią Lenki.Dzisiaj kończy 4 tygodnie.Podczytuję sobie Was juz od czasów poczekalni,ale teraz pomyślałam,że może sie przyłączę,bo widzę,że jestesmy na podobnym etapie i mamy te same problemy i czasem chciałabym o cos zapytać,poradzic się,a na wakacyjnych mamusiach dopiero zaczyna sie rozpakowywanie Przyjmiecie mnie?
Ja karmie na żądanie.Na ogół jest to co 3-4h,czasem co 2,przy czym nie ma różnicy czy to dzień czy noc.Wręcz mam wrażenie,że pomyliły jej się pory,bo w nocy nie może spać (dzisiaj zasnęła dopiero o 5 ),je co 3h,a w dzień np. teraz spi juz od 4h i nie zamierza sie obudzic na karmienie.Nie wiem za bardzo jak ja przestawić,a już padam z niewyspania,bo mnie dla odmiany spanie w dzien nie wychodzi...
Witaj
Wiesz, dzieci do czasem nawet 3 miesiąca nie wiedzą, co to dzień czy noc. Dlatego nie można napisać: pomyliły jej się pory Wybudzaj w dzień, rozbierz małą, MOCNO posmyraj po stopach, po małżowinach usznych blisko płatka, po żuchwie, wkurz ją. Tak mi w szpitalu pokazali, aczkolwiek z doświadczenia po mojej córce wiem, że nie każde dziecko da się wybudzić Moja w nosie to miała, udało mi się JEDEN raz.

Cytat:
Napisane przez Jola00 Pokaż wiadomość
U nas nocka fajna nawet. May jadł co trzy godziny i nawet obyło się bez płaczu. Za to dzień masakra... Ile się trzeba nawalczyć,on jest wiecznie głodny...Płacze jakby go ktoś ze skóry obdzierał. Do tego spania prawie nie było,takie tylko drzemanie po parę minut. Na spacerze też krzyk nie z tej ziemi...
Ale walczę dalej i nie poddaję się. Nie karmię go częściej niż dwie godziny.

Kochane mam prośbę o "Język niemowląt" chętnie poczytałabym Która mogłaby mi przesłać?
Daj maila

Cytat:
Napisane przez luthien79 Pokaż wiadomość
U nas od 3 dni masakra. Małej przepisano żelazo na słabą morfologię i okazało się, że codziennie dostaje po nim ataku szału, coś takiego jak wcześniejsze kolki, tylko dziesięcokrotnie spotęgowane. Jesteśmy załamani, dziecko stało się nerwowe i nadpobudliwe przez cały dzień. We wtorek mamy wizytę, narazie przez tel pediatra powiedział żeby odstawić żelazo i we wtorek ustalimy inną strategię leczenia, ale martwimy się że mała będzie miała anemię. Bo czym innym można suplementować jak dziecko ma zbyt niski poziom żelaza?
Przeżyliśmy też kryzys laktacyjny, dziecko było ciągle głodne, zaczęło tracić na wadze, więc musiałam dokarmiać. Myślałam, że może będzie lepiej niż po moim mleczku, okazało się że wręcz przeciwnie, kolki jeszcze gorsze, plus fakt, że jednak przy piersi ślicznie się uspokaja i tuli do mamy, a przy butli nic takiego nie następuje. Staram się więc dostawiać jak najczęściej, żeby odzyskać mleczko
Dobrze, że mąż kochany mi we wszystkim pomaga, bo inaczej zaczęłabym dostawać ataków kolki razem z małą, i tak byśmy obie wrzeszczały
Śliczne te Wasze maleństwa, nasza też ładna, ale tylko jak nie płacze, czyli dosyć rzadko.
Wszystkie mamusie kolkowych dzieci, łącze się z Wami w bólu
Karmisz piersią? Jeśli tak, to może ty jedz żelazo lub produkty z jego dużą ilością?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Poczytasz, może coś Cię oświeci. Mnie oświeciło, że pozwalam dziecku na przekroczenie granicy zmęczenia. Np. zabierając do drugiego pokoju, gdzie jestem i dając mu nowe wrażenia. Albo nosząc po domu, żeby uspokoić i znowu nowe wrażenia... Głupi człowiek jak but.


A ja nie mam pomysłu co zrobić z moim małym w niedzielę.

Pojechalibyśmy gdzieś nad wodę, gdzie wietrzyk, do cienia z nim. Ale boję się że go przemęczę znowu, bo dużo wrażeń dostanie w nowym miejscu... nie mam więc pomysła. A u mnie gorąc straszny na 7 piętrze...
Kochana, witaj w klubie Ja na razie wymyśliłam, że zgarnę mamę i ciotkę (małż w pracy) i zaszyjemy się w M1 - centra handlowe mają klimę Tyle, że do tego nadmiar wrażeń... Ale jest za to szansa, że mało ludzi będzie, wszyscy nad wodą...

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość

Ja dzis pierwszy raz zostawilam malutka z moja mama na 3 godziny - musialam zaliczc egzamin na podyplomowych. stwierdziłam,ze jestem od niej uzalezniona - strasznie sie marwtiłam i teskniłam. ale egzamin na 5 i studia zakonczone
Gratuluję A co robiłaś?
Maila podaj

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Po szczepionce masakra - straszny płacz w domu. Tulenie nie pomagało. Podałam Nurofen, nakarmiłam i dopiero pomogło. Spała 2 razy po 3 godziny. Za 6 tygodni to samo Od razu jak przyjdziemy do domu, to podam jej ten syrop.

Witam wszystkie nowe mamusie

U nas na spacerach jest spoko, ale najchętniej śpi jak telepie wózkiem na wybojach

My jutro siedzimy w domu, bo przez ostatnie 3 tygodnie coś się działo w weekendy, teraz chcemy odpocząć. Za tydzień znowu imprezka.
Nie strasz, my na kolejne szczepienie 10 sierpnia idziemy...

Cytat:
Napisane przez kaszpirek Pokaż wiadomość
kropka nadal czytając Twoje posty,mam wrażenie,że sama je napisałam.Z małymi wyjątkami.Ja jadę na cycu(odkąd przeczytałam Język niemowląt,co 2,5-3 godz,w międzyczasie dopajam herbatką lub woda).Do niedawna Bruno spał na spacerze pięknie,teraz już się potrafi rozbeczeć jak Twój,tylko że ja na ręce nie biorę.Zostały mi tylko piękne nocki i boję się,że i to mi zostanie odebrane.Gdy nadchodzi magiczna godzina 23,moje dziecko śpi jak zabite.
Mam wrażenie,że jest coraz gorzej,że nie mam już w ogóle kontroli
Moje dziecko jest rozpuszczone jak dziadowski bicz(a ja z tych co w ciąży mówiły"nie wezme do łóżka,nie będę brała na ręce"-jednak życie pokazuje co innego)

U mnie kładzenie do łóżeczka i gdy się rozpłacze,branie na ręce i tak w kółko,aż do skutku, się nie sprawdzaBo mały mi nawet na rękach płacze

No i byliśmy dziś u chirurga dziecięcego z tą przepukliną.RĘCE OPADAJĄ!Moja teściowa w tej instytucji pracuje,więc załatwiła mi wejście poza kolejkąBo gdyby nie to,to tak jak szybko weszłam,tak bym szybko wyszła i polazła prywatnie.Czarno od ludzi,czekania na ok 3 godz(z moim beczącym non stop dzieckiem).
Wchodzimy,piguła patrzy na skierowanie i do mnie z tekstem"A plasterek pani ma?"Myślałam,że mi oczy z orbit wyskoczą!Dobrze,że wlazła ze mną teściowa,to poleciała obok do apteki po plasterek.No i zaklejony pępuszek na 2 tyg.W tym czasie nie kąpać dziecia w wanience tylko obmywać,coby plasterek się nie namoczył.Po 2 tygodniach do nich na nowy i tak w kółko macieju nawet do 6 plasterkówCzyli całe lato bez kąpielkiA co będzie pod plastrem przy tych upałach to nawet nie chę myślec

Ale się rozpisałam i zanudziłam pewnie....
Teraz biegusiem spać

Aaa i jeszcze jedno.Moj synek się tak pięknie uśmiecha już,ale tylko rano,po nocce.Potem dostać od niego uśmiech graniczy z cudem
A może warto skonsultować się z innym chirurgiem? Nie wyobrażam sobie w lato nie kąpać dziecka Lekarza chyba nieźle pogięło.

Cytat:
Napisane przez tygrysek99 Pokaż wiadomość
to może znalazłaś sposób na Daniela - trzymam kciuki za dłuższą poprawę
a co to za metoda - podzielisz się????
albo poproszę tę książkę na maila
- jeśli któraś ma - może i ja poczytam....bo też mamy problemy....

byłam wczoraj u pediatry bo Mała ulewa i wczoraj zwymiotowała, co prawda spory czas po jedzeniu i pediatra raczej nie każe tego łączyć ale skierowanie na usg brzuszka dostalismy co by zobaczyć czy wszystko ok - i już mam pietra
do tego kazała odbijać po każdym posiłku - co robiłam i nie karmić na leżąco a na siedząco i częściej a mniej co u mnie będzie trudne do zrealizowania bo Mała je co 2,5 - 3 godz i próby wcześniejszego wybudzania nic nie dają
a i jeszcze przy takich upałach jak najbardziej dopajać jeśli widać że dziecku chce się pic
Maila daj

Wczoraj wybyłam na urodzinowe babskie spotkanie, córka małżowi ryk zrobiła, ale dzielny był, nie dzwonił rozpaczliwego smsa dostałam tylko: w co do cholery mam ją ubrać po kąpieli? A ubranko wisiało na przyborniku chyba się facet zestresował płaczem A dziecię zjadło o 21:30, potem o 3:20 i dopiero o 8:30. Patrząc na to wykluwa mi się nadzieja, że - bo w 3 miesiącu powinna jeść 5x150ml - jakoś ta akcja pójdzie pozytywnie

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ale bzdury wypisują na niektórych stronach... szok...

http://www.babyboom.pl/niemowleta/ro...ra_na_sen.html

"Jeżeli dziecko chce spać i ma zapewnione podstawowe potrzeby: jest najedzone, przewinięte i jest mu ciepło, uśnie w każdych warunkach nawet, gdy za ścianą tata ,,walczy” z odkurzaczem ."

Z odkurzaczem owszem, bo działa jak suszarka, ale z tymi warunkami i z tym chceniem to przesadzili mocno...
Ja to w ogóle wychodzę z założenia, że dzieciowe sprawy dobrze omówione są na zizażu i na dzieciowomi.pl Na inne portale wolę nie wchodzić.

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2010-07-10 o 08:46
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 09:06   #1964
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

ehh... u nas problemy brzuszkowe się nasiliły...
cały dzień wczoraj i dzisiejsza noc - walka - walka o odbijanie, o bączki. kupy pojawiają się albo znienacka, albo słychać wielki grzmot. wszystko poprzedzone kwękaniem, przykurczaniem nóżek do brzucha, czasem nawet Ewcia krzyknie. wczoraj prawie cały dzień nie spała, usypiała na krótko i wybudzał ją ból. pomagało odbijanie, noszenie, kładzenie na brzuszku, maść majerankowa, masowanie brzuszka, pedałowanie nózkami - ale wszystko na krótko.
co w tej sytuacji - podać coś? jakieś kropelki? które?
konsultować to z pediatrą albo położną?

mam u siebie teściową, która strasznie chce pomóc i jakby mogła, nosiałaby małą na rękach cały czas, a to też żadne rozwiązanie...

myślałam jeszcze, że może Ewcia jest przemęczona, za dużo wrażeń. podczytałam Tracy i doszłam do podobnych wniosków co Kropka - że niepotrzebnie przenosimy do innego pokoju, nosimy i bujamy. wczoraj przewinęło się przez dom dużo ludzi. może była też przegrzana...
na pewno była też przekarmiana, ale walczymy już z przekąszaniem, pilnuję czasu, w którym je i aktywnego ssania, choć niestety nadal w końcu usypia przy cycu, a potem jest odkładana do łóżeczka. i widać, że jak nic jej nie dolega, jest odgazowana dobrze, to potrafi czasem nawet 4h przespać i nie obudzić się wściekle głodna.

tyle tego mogło być, że ciężko diagnozę postawić...

a z pozytywów - 5 minut temu stuknęło nam właśnie 3 tygodnie
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2010-07-10 o 09:11
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 09:13   #1965
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Margotko, polecam BOBOTIK. Nie musisz tego konsultować. Tam jest dawka 3x dziennie po 8 kropel powyżej miesiąca, ale jak mi położna powiedziała - Espumisan, Bobotik i inne takie podaje się też maluszkom, tyle, że mniej - poleciła 3x dziennie po 5 kropelek. A jak mała skończy miesiąc, dajesz już normalną dawkę.

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Aha, jak córeczka nie będzie chciała tego ze strzykawki - możesz posmarować swojego sutka tym
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 09:25   #1966
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Ja chyba też kupię ten bobotik
mimo że kłopotów brzuszkowych nie ma u nas, to warto mieć w domowej dzieciowej apteczce w razie czego

Chciałam się pochwaliś iż wróciłam w koncu do wagi sprzed ciąży, 55 kg
bo cały miesiąc wisiało mi ciągle 2 kg i nie moglam tego zrzucić. i w końcu zrzuciłam
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 09:56   #1967
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

czesc dziewczyny, nie bede nadrabiac zaleglosci narazie, wybaczcie,

malo sie ostatnio udzielam bo wiadomo, Róża jest calym moim swiatem poki co

mam tylko klopot z nia jeden, mala od powrotu ze szpitala nie zrobila kupki...
wczoraj bylismy na wazeniu u lekarki i powiedziala ze to calkiem normalne i jezeli zacznie jej to dokuczac to zeby podac kawalek czopka glicerynowego
pomocy....ja i tak sie martwie bo to juz 5 dzien... bez kupki... chyba dzis zapodam jej ten czopek..

no i druga rzecz.. zwiazana ze mna
mialam podczas porodu pękniętą pochwe i zalozone w srodku szwy, oraz nacinanie krocza,
krocze juz sie ladnie zroslo i szwy nie bolaly
ale ciagle okropnie momentami nie do wytrzymania boli mnie to pęknięcie
niewiem jak dlugo moze sie goic taka rana, nie chodze tylko ciagam dupsko, usiasc nie moge, nawet sie wysikac normalnie....
jak postoje dluzej to masakra... przez bol nie moge za wiele zrobic, nawet wyjsc z domu bo mnie boli...
moze ktoras cos wie jak dlugo goi sie taka rana?
chyba lea jesli dobrze pamietam miala pekniecie tez....
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 09:58   #1968
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
jak nauczylyscie swoje dzieci spania w lozeczku?help
Luiza od początku śpi u siebie w łóżeczku. Może i wyrodna matka ze mnie, że nie tulam małej w łóżku, ale wygłupiamy się inaczej, na macie ....ale czasami też na naszym łożu małżeńskim
Wczoraj np. spała 3 godziny na łóżku, bo tam karmiłam,a nie chciałam jej budzić przenosząc, bo po szczepionce była bardzo niespokojna. Ja leżałam koło niej i jak się obudziła, to zrobiła duże oczy ze zdziwienia

Z Łukaszem mięliśmy problem, bo on spał z nami i później był koszmar, żeby go odzwyczaić od tego. Pamiętam 3 noce nieprzespane, przepłakane przez niego i mnie, ale w końcu się udało. Najważniejsza jest KONSEKWENCJA.
Powodzenia

margo, gratulacje

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20587644]

Aha, jak córeczka nie będzie chciała tego ze strzykawki - możesz posmarować swojego sutka tym [/QUOTE]

Ja od początku podaję na łyżeczce.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość

Chciałam się pochwaliś iż wróciłam w koncu do wagi sprzed ciąży, 55 kg
bo cały miesiąc wisiało mi ciągle 2 kg i nie moglam tego zrzucić. i w końcu zrzuciłam

Ja już waże o 1 kg mniej, niż przed ciążą ( 64 kg), ale chciałabym zjechać do 60. No i schudły mi trochę łydki i uda, z czego baaaardzo się cieszę

Kupowałam sobie ostatnio stringi i jedne są rozmiaru XXL ( jakaś dziwna rozmiarówka). Mąż to zobaczył i mówi, to co mam ci kupować bieliznę rozmiaru XXL? To na siebie będę brał

Pierwsza noc dzisiaj trochę niespokojna, od 1.40 do 3 zero snu. Gadała ze szczebelkami z łóżeczka, tarmosiła misia, który leży koło niej. W końcu przed 3 dałam jej jeszcze cyca i zasnęła.

Mam pytanie, czy po szczepionce Wasze dzieci miały spuchnięte nóżki ( udo )? ( bo Luiza była kłuta właśnie w nogę).

U mnie w cieniu już jest 38,5 stopnia Siedzę i się pocę Nie lubię takiej pogody.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 10:26   #1969
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Bydgoś, może byś opuchnięcie, nam w takiej sytuacji zalecili altacet w żelu. Może być chłodzący.

Dziecię mi się obudziło, leży w leżaczku, pobujawam ją nogą, a ta uskutecznia ziewanie lwa, przeciąganie, machanie nóżkami, ciągnięcie się za ucho, dotykanie policzków, iiiiiiiiiiiiiiiiii....UWA GA! splata paluszki! chyba odkryła, że ma dłonie

Czyli lecimy książkowo 3 tydzień - skok, 7 tydzień - skok, 8 tydzień - odkrywamy łapki
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 11:06   #1970
301185
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 509
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Czy waszym zdaniem powinno budzić się 2 miesięczne dziecko na karmienie? Natalka spała dzisiaj 6,5 godz. i jeszcze nie budziła się, więc ją obudziłam i podałam pierś. Czy takie długie przerwy nie spowodują problemów z laktacja? Od jakiego wieku dzieci mogą przesypiać całą noc? Ze starszą córką nie miałam takich problemów, przesypiała max. 4 godz, pierwszą noc całą przespała po odstawieniu od piersi, czyli jak miała 1,5 roku. Moja była 2 dni niespokojna po szczepieniu, później wszystko wróciło do normy.
301185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 11:08   #1971
Jola00
Zadomowienie
 
Avatar Jola00
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Witam mamuśki

Książkę już mam,kropko dziękuję

U nas nocka taka sobie,troszkę gorsza niż poprzednia. Za to rano dziecko pospało. Obudziło się i zadowolone,bo wyspane w końcu (Oby już tak zostało )
Zmęczona jestem okropnie,ale psychicznie od razu lepiej jak dziecko nie wyje
Miłego weekendu kochane
__________________
Oliver już jest z nami
14.06.2010



Jola00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 11:13   #1972
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość
ehh... u nas problemy brzuszkowe się nasiliły...
cały dzień wczoraj i dzisiejsza noc - walka - walka o odbijanie, o bączki. kupy pojawiają się albo znienacka, albo słychać wielki grzmot. wszystko poprzedzone kwękaniem, przykurczaniem nóżek do brzucha, czasem nawet Ewcia krzyknie. wczoraj prawie cały dzień nie spała, usypiała na krótko i wybudzał ją ból. pomagało odbijanie, noszenie, kładzenie na brzuszku, maść majerankowa, masowanie brzuszka, pedałowanie nózkami - ale wszystko na krótko.
co w tej sytuacji - podać coś? jakieś kropelki? które?
konsultować to z pediatrą albo położną?

mam u siebie teściową, która strasznie chce pomóc i jakby mogła, nosiałaby małą na rękach cały czas, a to też żadne rozwiązanie...

myślałam jeszcze, że może Ewcia jest przemęczona, za dużo wrażeń. podczytałam Tracy i doszłam do podobnych wniosków co Kropka - że niepotrzebnie przenosimy do innego pokoju, nosimy i bujamy. wczoraj przewinęło się przez dom dużo ludzi. może była też przegrzana...
na pewno była też przekarmiana, ale walczymy już z przekąszaniem, pilnuję czasu, w którym je i aktywnego ssania, choć niestety nadal w końcu usypia przy cycu, a potem jest odkładana do łóżeczka. i widać, że jak nic jej nie dolega, jest odgazowana dobrze, to potrafi czasem nawet 4h przespać i nie obudzić się wściekle głodna.

tyle tego mogło być, że ciężko diagnozę postawić...

a z pozytywów - 5 minut temu stuknęło nam właśnie 3 tygodnie
gartuluję 3 tygodni

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja chyba też kupię ten bobotik
mimo że kłopotów brzuszkowych nie ma u nas, to warto mieć w domowej dzieciowej apteczce w razie czego

Chciałam się pochwaliś iż wróciłam w koncu do wagi sprzed ciąży, 55 kg
bo cały miesiąc wisiało mi ciągle 2 kg i nie moglam tego zrzucić. i w końcu zrzuciłam
Gratulacje, ja ciągle mam+10...

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20588542]Bydgoś, może byś opuchnięcie, nam w takiej sytuacji zalecili altacet w żelu. Może być chłodzący.

Dziecię mi się obudziło, leży w leżaczku, pobujawam ją nogą, a ta uskutecznia ziewanie lwa, przeciąganie, machanie nóżkami, ciągnięcie się za ucho, dotykanie policzków, iiiiiiiiiiiiiiiiii....UWA GA! splata paluszki! chyba odkryła, że ma dłonie

Czyli lecimy książkowo 3 tydzień - skok, 7 tydzień - skok, 8 tydzień - odkrywamy łapki [/QUOTE]
Po czym rozpoznac te skoki? Czy to placz i takie tam?

A Adas konczy dzis 2 tygodnie
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 11:43   #1973
bydgoszczanka
Zakorzenienie
 
Avatar bydgoszczanka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7 375
GG do bydgoszczanka
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

szaja, smarowałam Altacetem.
__________________
Łukasz

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png

Luiza

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png

Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą?
Z terrorystą można negocjować.
bydgoszczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 11:51   #1974
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez 301185 Pokaż wiadomość
Czy waszym zdaniem powinno budzić się 2 miesięczne dziecko na karmienie? Natalka spała dzisiaj 6,5 godz. i jeszcze nie budziła się, więc ją obudziłam i podałam pierś. Czy takie długie przerwy nie spowodują problemów z laktacja? Od jakiego wieku dzieci mogą przesypiać całą noc? Ze starszą córką nie miałam takich problemów, przesypiała max. 4 godz, pierwszą noc całą przespała po odstawieniu od piersi, czyli jak miała 1,5 roku. Moja była 2 dni niespokojna po szczepieniu, później wszystko wróciło do normy.
A skąd Ja 2 razy wybudziłam, nigdy więcej, szkoda zachodu. Znasz dziecko, które by się zagłodziło na amen? Nie Moja od początku potrafiła 5-6 godzin przespać, nic, tylko się cieszyć

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
gartuluję 3 tygodni


Gratulacje, ja ciągle mam+10...


Po czym rozpoznac te skoki? Czy to placz i takie tam?

A Adas konczy dzis 2 tygodnie
u nas po 3 tyg. było półtorej doby płaczu i duuuuuużego jedzenia. zachowanie - bez widocznych zmian.
za to w 7 tygodniu - szok 2 doby marudzenia, wiecej jedzenia, po czym - usmiechy konkretne, głużenie, wsłuchiwanie się we własne dźwięki, teraz, pod koniec 8 tygodnia - zauważanie rączek, po prostu nie to samo dziecię

Fajną rzecz dzisiaj wyczytałam - największy okres płaczu dziecka przypada na 6-8 tygodni, potem jest duuuużo spokojniej

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2010-07-10 o 12:05
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 12:20   #1975
xxNiuniaxx
Raczkowanie
 
Avatar xxNiuniaxx
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 426
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Witajcie, u nas ok, Laura jest aniołkiem totalnym... śpi 9 godzin w nocy, a gdy się ją budzi na siłę by zjadła np. przemywając buzię to i tak zasypia po sekundzie...Jedyny nasz problem to tak naprawdę zaparcia, mimo przepajania kupki nie są takie jak na początku gdy karmiłam piersią, tzn rzadkie. Są bardzo zbite i takie bobkowate... o tyle lepiej że nie zielone
Byliśmy na usg bioderek u prof. Marcińskiego.. z opisu wynika że bioderka są "nieco bardziej stromo ustawione", nie wiem co toznaczy- zalecono kontrolę u pediatry... Jedziemy w środę do dr. Okłota.. bardzo się martwię

Wczoraj byłam u ginekologa, wszystko ok jedynie blizna po cc trochę się łuszczy, przepisał mi kremy za 600 zł :roll eyes: kupiłam na razie tylko jeden, bez przesady... kazał mi ją masowac okrężnymi ruchami dosyc mocno... a ja przez te 6 tyg bałam się jej dotykac... dostalam niezly opieprz za to...

Pytanie do mam nie karmiących.. jak z antykoncepcją?
Moj lekarz ustalil metodę quick-start na yasminelle, polga ona na tym że (nie mam jeszcze okresu) biorę tabletki od wczoraj i po 21 dniach powinnam miec okres.. mam nadzieję że się pojawi
__________________
Laura jest już z nami

Edytowane przez xxNiuniaxx
Czas edycji: 2010-07-10 o 12:23
xxNiuniaxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 12:40   #1976
zgadnij_MS
Zakorzenienie
 
Avatar zgadnij_MS
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 757
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Przyłączam się do pytania o antykoncpecję, zarówno mamy karmiące piersią, jak i mm
Na co się zdecydowałyście?
__________________
Bez zbędnych ceregieli

zgadnij_MS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 12:50   #1977
301185
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 509
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

ja biorę tabletki Azalia, karmię piersią
301185 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 13:00   #1978
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

u nas jakby ciut lepiej
po niespokojnej nocce, fajny dzień na razie. kupy były o 5, 8 i 12, z czego ta ostatnia wypłynęła z pieluchy w trakcie odbijania, brudząc mnie i małża
odbita, śpi w wózku w ogrodzie, babcia czuwa, zaraz idę do nich.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 13:07   #1979
kasiaaX
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaX
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 554
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez bydgoszczanka Pokaż wiadomość

Gratuluję
dziekuję mam nadzieje ,że Luzie się poprawi z ta nóżką jesli jest gorąca oprócz opuchnięcia to polecam domowy sposób na opuchliznę - okład z zsiadłego mleka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20587337]Witaj
Wiesz, dzieci do czasem nawet 3 miesiąca nie wiedzą, co to dzień czy noc. Dlatego nie można napisać: pomyliły jej się pory Wybudzaj w dzień, rozbierz małą, MOCNO posmyraj po stopach, po małżowinach usznych blisko płatka, po żuchwie, wkurz ją. Tak mi w szpitalu pokazali, aczkolwiek z doświadczenia po mojej córce wiem, że nie każde dziecko da się wybudzić Moja w nosie to miała, udało mi się JEDEN raz.


Gratuluję A co robiłaś?
Maila podaj


[/QUOTE]

dziekuję wycene nieruchomości studiowałam.
mail poszedł.

Cytat:
Napisane przez margo80 Pokaż wiadomość

a z pozytywów - 5 minut temu stuknęło nam właśnie 3 tygodnie
gratulacje

A nam dzis stuknęło 2tygodnie

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja chyba też kupię ten bobotik
mimo że kłopotów brzuszkowych nie ma u nas, to warto mieć w domowej dzieciowej apteczce w razie czego

Chciałam się pochwaliś iż wróciłam w koncu do wagi sprzed ciąży, 55 kg
bo cały miesiąc wisiało mi ciągle 2 kg i nie moglam tego zrzucić. i w końcu zrzuciłam
no to śietnie ja mam 3 na plus po ciązy i 5 na plus nadprogramowych sprzed zajścia w ciążę

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny, nie bede nadrabiac zaleglosci narazie, wybaczcie,

malo sie ostatnio udzielam bo wiadomo, Róża jest calym moim swiatem poki co

mam tylko klopot z nia jeden, mala od powrotu ze szpitala nie zrobila kupki...
wczoraj bylismy na wazeniu u lekarki i powiedziala ze to calkiem normalne i jezeli zacznie jej to dokuczac to zeby podac kawalek czopka glicerynowego
pomocy....ja i tak sie martwie bo to juz 5 dzien... bez kupki... chyba dzis zapodam jej ten czopek..

ja bym jej dała czopek, jak dla mnie to za długo.

co do twoich problemów to skonsultuj sie z lekarzem może...niech obejrzy czy jest ok.

U nas dziś nawet w porządku, nocka spoko, tylko od 4 do 6 aktywnosc - nie mogła kupy zrobić. ale rano poszła. rzeczywiscie sok z jablek pomaga. w skarajnych przypadkach daje łyczka czy dwa tej herbatki koperkowej i jest ok.

Mała jest już 3-4 godz. aktywna w dzien wiec może juz bedzie sie przestawiac powoli na tryb dzienno - nocny. zobaczymy
__________________
Zosia
26.06.2010
kasiaaX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-07-10, 13:10   #1980
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: MAJOWO-CZERWCOWE Maluszki opuściły nasze brzuszki. Mamy V- VI 2010 r.

Cytat:
Napisane przez kasiaaX Pokaż wiadomość



jakbym czytała o sobie i mojej małej- mam ten sam problem,dzis wnocy nie spala od 2 do 5 zastanawiam sie kiedy małej się, "przestawi"...dzis w dzien nie spala duzo, bo od 12 do 17,wiec zobaczymy jak noc minie...pisz czy masz jakies sukcesy w regulowaniu snu malutkiej.i tez nie moge odsypiac w dzien...


Ja dzis pierwszy raz zostawilam malutka z moja mama na 3 godziny - musialam zaliczc egzamin na podyplomowych. stwierdziłam,ze jestem od niej uzalezniona - strasznie sie marwtiłam i teskniłam. ale egzamin na 5 i studia zakonczone
Dzisiejsza noc o dziwo była całkiem spokojna,mimo przespania 5 godzin w ciągu dnia.Obawiałam się,że zbiera siły na noc,żeby znowu dac czadu,ale tak nie było. Obudziła się w nocy na karmienie po 1 i przed 5 i tyle.Nawet grzecznie zasnęła Wczoraj tatuś wrócił,więc tłumaczymy sobie,że wczesniej marudziła,bo tęskniła za tatą
Co do tęsknienia to mam tak samo.Nawet jak na zakupy sie wyrwę na godzinkę bez niej to już tęsknię.Najchętniej to wpatrywałabym się w nią cały czas jak w obrazek

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20587337]Witaj
Wiesz, dzieci do czasem nawet 3 miesiąca nie wiedzą, co to dzień czy noc. Dlatego nie można napisać: pomyliły jej się pory Wybudzaj w dzień, rozbierz małą, MOCNO posmyraj po stopach, po małżowinach usznych blisko płatka, po żuchwie, wkurz ją. Tak mi w szpitalu pokazali, aczkolwiek z doświadczenia po mojej córce wiem, że nie każde dziecko da się wybudzić Moja w nosie to miała, udało mi się JEDEN raz.
[/QUOTE]
Jak Lenka nie chciała sie wybudzić w szpitalu na karmienie to też próbowałam wszystkich tych sposobów,ale olała to i spała jak zabita,więc chyba u nas też to nie działa
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.