CZY JESTEM W CIĄŻY? - ZAPYTAJ TUTAJ! Zbiorczy.

[Marwari]

Napisane przez mgosiekm

przykro mi ale jest szansa, biegnij do apteki kup test accu test 12 zł mozna go zrobic o kazdej porze dnia!

PS. w ciaze mozesz zajesc nawet w tracie okresu, nie licz na dni nieplodne!!

co Ty piszesz...
nie ma testu który po 3 dniach ciążę wykrywa...
za 11 dni możesz zrobić test...
a na tabletkę "PO" też już za późno...
trzeba było o tym wcześniej pomyśleć...

P.S.
mam nadzieję, że to marna prowokacja...

[paula78]

skoro masz nieregularne cykle to ciaza jest mozliwa.

w przyszlym tygodniu kup test i zrob z porannego moczu.

[kasia510]

nawet ze sluz wygladal naprawde na nieplodny?? dodam ze miesiaczki dostaje miedzy 27 a 31 dniem iu dlatego pytam... tyle ze teraz mam 29 dzien cyklu a miesiaczki nie ma wiec jest szansa ze moglam jednak wpasc??

[PLUSZOWA16KULCIA]

Napisane przez kasia510

wiem i zdaje sobie z tego sprawe ze to bylo bardzo nieodpowiedzialne i glupie i strasznie tego zaluje ale jezeli z obserwacji mojego sluzu wynikalo ze jednak byly to dni nieplodne a jestem przed samym okresem to czy mimo wszystko istnieje szansa wpadki??

wiesz okreslic dni nie plodne mozna tylko wtedy jezeli ma sie unormoeane cykle skrypulatnie mierzy sie temperature ciala o tej samej porze prowadzi sie unormowany tryb zycia . cylk moze przesunac stres czy przeziebienie wiec nie ma co liczyc na to ze wyglada to na dzien nie plodny. szansa wpadki istneije zawsze nie ma 100% srodka antykoncepcyjnego

[Marwari]

uprawiając seks bez zabezpieczenia możesz zajść w ciążę w KAŻDYM DNIU CYKLU...
a przy nieregularnych cyklach to już w ogóle...
tak trudno chociaż gumki użyć?
po ile Wy macie lat?

[~Olya~]

Marwari... spokojnie.

Faktycznie mało rozsądne podejście. Mam nadzieję, że to będzie TYLKO nauczka na przyszłość i obejdzie się bez większych konsekwencji.

Swoją drogą zgadzam się z dziewczynami... nie pozostało nic innego jak czekać, czekać, czekać... a później zrobić test. Nawet jeśli dostaniesz okres, to radziłabym na wszelki wypadek się upewnić.

I na przyszłość... trochę pochamowac emocję, albo przynajmniej odrobinę rozsądku do tego dorzucić to dużo nie kosztuje... a o ile wiecej daje spokoju
Seks (wg. mnie) to w pewnym stopniu gotowość do macierzyństwa... nie mówiąc już o współżyciu bez zabezpieczeń.

No ale... narazie nie panikuj... będzie co ma być... ale życzę jak najlepiej
pozdrawiam

[Damayanti]

hmm,wiesz,tak właśnie się robi dzieci.
kobieta i mężczyzna uprawiają ze sobą seks,bez zabezpieczenia i mężczyzna kończy w środku.
jeśli wszystko jest z tobą i z twoim chłopakiem w porządku to ja bym się zdziwiła jeśli byś jednak nie zaszła w ciążę.

[Mrochna Tajemnica]

też bym się zdziwiła gdybyś w ciąże nie zaszła, mogłabyś zacząć grać w lotka, bo szanse są naprawdę małe :/

[PLUSZOWA16KULCIA]

Napisane przez kasia510

czesc. dziewczyny jesli byl taki watek to przepraszam ale jestem tu od niedawna i takiego nie znalazlam, a wiec w poniedzialek (24.03.2008) wspolzylam ze swoim chlopakiem bez zabezpieczenia a moj chlopak mial we mnie orgazm. czy jest szansa ze wpadlismy?? dodam ze byl to moj 26 dzien cyklu a miesiaczki mam troche nieregularne. prosze pomocy!

moge wiedziec ile masz lat?

[byliczka]

Chciałam tylko zaznaczyć że orgazm to nie jest to samo co ejakulacja, orgazm orgazmem, ale ktoś tutaj chyba biorąc się za sprawy seksualne powinien jeszcze trochę wiedze podszkolić Więc to że miał w Tobie jak to określiłaś orgazm (ciekawe skąd to wiesz ) to jeszcze nic nie znaczy.

Tak dla jasności:

Orgazm, szczytowanie – moment najsilniejszego podniecenia płciowego i towarzyszącego mu równie silnego uczucia rozkoszy, będący finałem stosunku płciowego, aktu masturbacjiseksualnego. Orgazmowi towarzyszy szereg charakterystycznych dla tego momentu reakcji fizjologicznych organizmu, jak skurcze pochwymacicy u kobiety, czy wytrysk nasienia i skurcz moszny u mężczyzny.

Ejakulacja (łac. eiaculatio - wytrysk; czyt.: ejakulacjo) – wytrysk nasienia (spermy) z prącia. Porcja nasienia wydzielana w trakcie ejakulacji to ejakulat.

Wybaczcie jeśli kogoś urazi ta lekcja świadomości, ale jak nigdzie się do tej pory nie nauczył ktoś to dlaczego nie tutaj?

[PLUSZOWA16KULCIA]

Napisane przez PLUSZOWA16KULCIA

takie ryzyko zawsze istnieje. nawet jezeli nie mial orgazmu to w plynie wydzilenym przez czlonek moga byc plemniki. lepiej stosowac zabezpieczenie nawet jezeli nie dojdzie do wytrysku a pewnosci co do dni plodnych i nie plodnych na podtawie okreslania dnia nigdy nie ma na to sklada sie wiecej czynnikow. nie chce cie straszyc ale wydaje mi sie ze postapilas nie odpowiedzialnie i lepiej wykonaj test zeby sie upewnic. <jezeli cos zle napisalam to przepraszam ale raz slysze ze jest tak raz ze ibaczej>

doczytalam sie bledu w mojej wypowiedzi. dla sprostowania zle przeczytalam post autorki a przeczytalam go tak ze jej partner nie mial orgazmu. moj blad bardzo przepraszam.

[natalucha7986]

wlasnie mialam zalozyc podobny watek...bardzo was prosze o nie krytykowanie mnie ani autorki watku ....otoz wspolzylam z moim chlopakiem dokladnie 23.03. bez zabezpieczenia. dodam ze on nie doszedl bo w pore wyciagnal czlonka.. jednak czytalam ze plemniki znajduja sie w sluzie jaki wydziela mezczyzna...okres powinnam dostac za jakies 3-4 dni..lecz znowu zaczynam panikowac bo boje sie ze jednak moglam zajsc w ciaze ...mialam juz kiedys takie problemy i zrobialm w zyciu juz bardzo duzo testow lecz za kazdym razem to byly problemu typu hormonalnego lub torbielka na jajniku.. prosze o opinie doswiadczonej kobietki..

[byliczka]

Teraz test i tak nic nie wykaże przecież!

Zadam pytanie: Czy zapytanie dziewczyny z wizażu czy możecie być w ciąży coś Wam da? Przecież ludzie nie mają czujnika zaciążenia i nie są w stanie tego dokładnie pwoiedzieć tym bardziej że w tak młodym wieku organizm nie jest uregulowany i okres sam z się się może spóźniać.

Poza tym może najpierw rozsądną rzeczą by było poczekać na okres a nie od dnia współżycia się schizować że się w ciąży jest nie?"

[natalucha7986]

Napisane przez byliczka

Teraz test i tak nic nie wykaże przecież!

Zadam pytanie: Czy zapytanie dziewczyny z wizażu czy możecie być w ciąży coś Wam da? Przecież ludzie nie mają czujnika zaciążenia i nie są w stanie tego dokładnie pwoiedzieć tym bardziej że w tak młodym wieku organizm nie jest uregulowany i okres sam z się się może spóźniać.

Poza tym może najpierw rozsądną rzeczą by było poczekać na okres a nie od dnia współżycia się schizować że się w ciąży jest nie?"

a bylas kiedys w podobnej sytuacji?

[byliczka]

Jaśniej proszę w jakiej? Że pytałam dziewczyny z wizażu czy jestem w ciąży czy ewentualnie mogę być? Czy istniała możliwość że w ciążę mogłam zajść?

[LenaaaP]

Napisane przez natalucha7986

a bylas kiedys w podobnej sytuacji?

żeby być w takiej sytuacji to albo trzeba chcieć dziecka, albo być tak nieodpowiedzialnym ja Ty albo założycielka wątku
Powiedzcie mi czy tak trudno o antykoncepcję?

[natalucha7986]

Napisane przez LenaaaP

żeby być w takiej sytuacji to albo trzeba chcieć dziecka, albo być tak nieodpowiedzialnym ja Ty albo założycielka wątku
Powiedzcie mi czy tak trudno o antykoncepcję?

nie pytalam ciebie czy to jest odpowiedzialne czy nie....wiec nie zycze sobie takich komentarzy....wydaje mi sie ze twoje zycie intymne nie jest zbytnio ciekawe, bo wychodzi na to ze nigdy nie poniosla cie chwila rozkoszy i przyjemnosci..

[bloondyna]

no do prawdy nie wierze że to napisalaś ..
to chyba proste że jest bardzo duże prawdopodobieństwo..

gdyby tak nie było to po co komu gumki / tabletki ? ..
beznsens ..

leć do ginekologa albo po test .. po co zgadywać skoro można to sprawdzić ?

natalucha7986 - hamuj się troche .. sama nie życzysz sobie komentarza w kierunku swojej osoby więc i tY nikomu nie czyń krzywdy ..
ja nie rozumiem tego po prostu . . chwila rozkoszy okej ..
tzn co ? ściągać ciuchu i jazdaa ?
a gdzie rozum ? konswekwencje tego widać własnie ..

[byliczka]

Wobec tego Nataluchno iż że nie odpowiedziałaś na moje pytanie odpowiem sama do siebie na wszystkie 3 zadane prze ze mnie:

1. nie nigdy nie pytałam dziewczyn czy moge być w ciąży
2. Nigdy nie zapytałam czy ewentualnie bym mogła być
3. Tak istniała możliwość tego że zaszłam w ciążę, gdyż w przeciwieństwie do Ciebie okres spóźniał mi się ponad 3 tygodnie więc obawy były w przeciwieństwie do Twojego przypadku uzasadnione. Być może i są jakieś szansę że jesteś, ale raczej po kilku dniach nikt tego nie wykryję, a ty jedynie się schizujesz. A czy się bałam? Nie nie bałam się, ponieważ jestem w bezpiecznym blisko 3letnim związku, jestem szczęśliwa i podejrzewam że lekko by nie było, ale nie rozpaczała bym z tego powodu.

Ja rozumiem że panika rządzi umysłem, ale proszę Was.. odrobinę rozwagi! POo co test po 4 dniach od współżycia? Powie mi ktoś?

[Marwari]

Napisane przez natalucha7986

nie pytalam ciebie czy to jest odpowiedzialne czy nie....wiec nie zycze sobie takich komentarzy....wydaje mi sie ze twoje zycie intymne nie jest zbytnio ciekawe, bo wychodzi na to ze nigdy nie poniosla cie chwila rozkoszy i przyjemnosci..

jeżeli uważasz, ze ciekawe życie seksualne wynika z ponoszenia, chwili itd. to coś czuję, że się szybko potomstwa doczekasz...
seks to nie zabawa...

[natalucha7986]

Napisane przez byliczka

Wobec tego Nataluchno iż że nie odpowiedziałaś na moje pytanie odpowiem sama do siebie na wszystkie 3 zadane prze ze mnie:

1. nie nigdy nie pytałam dziewczyn czy moge być w ciąży
2. Nigdy nie zapytałam czy ewentualnie bym mogła być
3. Tak istniała możliwość tego że zaszłam w ciążę, gdyż w przeciwieństwie do Ciebie okres spóźniał mi się ponad 3 tygodnie więc obawy były w przeciwieństwie do Twojego przypadku uzasadnione. Być może i są jakieś szansę że jesteś, ale raczej po kilku dniach nikt tego nie wykryję, a ty jedynie się schizujesz. A czy się bałam? Nie nie bałam się, ponieważ jestem w bezpiecznym blisko 3letnim związku, jestem szczęśliwa i podejrzewam że lekko by nie było, ale nie rozpaczała bym z tego powodu.

Ja rozumiem że panika rządzi umysłem, ale proszę Was.. odrobinę rozwagi! POo co test po 4 dniach od współżycia? Powie mi ktoś?

ok rozumiem ciebie ale chcialam wiedziec czy ktos byl w podobnej sytuacji , ja tez jestem z moim miskiem dlugo bo ponad 5 lat ale nie oszukujmy sie ze ciaza jest zawsze chciana...nie chodzilo mi o to zeby sie pytac dziewczynom czy moge byc w ciazy bo to logiczne ze one tego nie wiedza tylko o to czy mialy podobne problemy..po to zostal ten watek stworzony przez autorke zeby sobie pomagac a nie dogadywac i komentowac nie proszone..nikt nie jest swiety i kazdy popelnia bledy..ale widze ze w tym watku niektore dziewczyny uwazaja sie za bostwa ktore sa nieskazlitelnie czyste i zawsze robia wszytko ze 100% rozwaga

[natalucha7986]

Napisane przez bloondyna

no do prawdy nie wierze że to napisalaś ..
to chyba proste że jest bardzo duże prawdopodobieństwo..

gdyby tak nie było to po co komu gumki / tabletki ? ..
beznsens ..

leć do ginekologa albo po test .. po co zgadywać skoro można to sprawdzić ?

natalucha7986 - hamuj się troche .. sama nie życzysz sobie komentarza w kierunku swojej osoby więc i tY nikomu nie czyń krzywdy ..
ja nie rozumiem tego po prostu . . chwila rozkoszy okej ..
tzn co ? ściągać ciuchu i jazdaa ?
a gdzie rozum ? konswekwencje tego widać własnie ..

test narazie niczego nie wykarze, nie wiem czy czytalas moje poprzednie wypowiedzi,jesli tak to powinnas wiedziec o czym mowilam o jakich problemach

[byliczka]

Natalucha niestety racji Ci nie przyznam, bo takich wątków jak ten (pt. czy moge być w ciąży) jest na wizażu od groma i głownie nastolatki piszą takie bzdury pod wpływem tego że panikują i tak na prawde ta ciąża była bym dla nich karą boską. To takie przykre że jest tyle kobiet które pragną mieć dzieciątka, starają sięi im to nie wychodzi a nastolatki zupełnie z przypadku zostają matkami. Nie twierdzę że każdy taki przypadek jest zły, ale 2 dni temu i wiadomościach był reportaż o rocznym dzieciątku które skatowała 17 letnia matka (zchlana w trupa) bo mała płakała w łóżeczku? Nie lepiej iść do gina i zacząć brać tabletki niż zamiast rozkoszować się chwilami spędzonymi ze swoim mężczyzną denerwować się czy się nie wpadnie zwłaszcza jak się ma na głowie szkołe? I przy okazji krzywdząc dziecko, bo nie ukrywajmy... co młoda matka może mu dać? Nawet jeśli będą pieniądze i warunki, czy będzie na tyle rozsądna żeby je wychować jak należy? Czy odda dziecko swojej mamie i będzie się szlajać po barach i dyskotekach?

[Marwari]

Napisane przez natalucha7986

test narazie niczego nie wykarze, nie wiem czy czytalas moje poprzednie wypowiedzi,jesli tak to powinnas wiedziec o czym mowilam o jakich problemach

tutaj akurat racja,
na razie to ani test ani ginekolog nie pomoze

[natalucha7986]

Napisane przez byliczka

Natalucha niestety racji Ci nie przyznam, bo takich wątków jak ten (pt. czy moge być w ciąży) jest na wizażu od groma i głownie nastolatki piszą takie bzdury pod wpływem tego że panikują i tak na prawde ta ciąża była bym dla nich karą boską. To takie przykre że jest tyle kobiet które pragną mieć dzieciątka, starają sięi im to nie wychodzi a nastolatki zupełnie z przypadku zostają matkami. Nie twierdzę że każdy taki przypadek jest zły, ale 2 dni temu i wiadomościach był reportaż o rocznym dzieciątku które skatowała 17 letnia matka (zchlana w trupa) bo mała płakała w łóżeczku? Nie lepiej iść do gina i zacząć brać tabletki niż zamiast rozkoszować się chwilami spędzonymi ze swoim mężczyzną denerwować się czy się nie wpadnie zwłaszcza jak się ma na głowie szkołe? I przy okazji krzywdząc dziecko, bo nie ukrywajmy... co młoda matka może mu dać? Nawet jeśli będą pieniądze i warunki, czy będzie na tyle rozsądna żeby je wychować jak należy? Czy odda dziecko swojej mamie i będzie się szlajać po barach i dyskotekach?

masz racje ze mlode matki czesto wpadja i rodza niechciane dzieci..lecz nie kazda dziewczyna jest taka sama widomo ze na poczatku to jest szok zarowno dla mezczyzny jak i dla przyszlej mamusi ale kazda kobieta przy zdrowym umysle zaczyna kochac ta fasolke ktroa rosnie pod jej serduszkiem...nawet bardzo mloda mamusia potrafi lepiej wychowac dziecko niz starsza kobieta...oczywiscie ze wiek na macierzynstwo ma znaczenie ale liczy sie tu takze podejscie przyszlych (obecnych) rodzicow...

[Ashmira]

Zastanawia mnie co daje autorce tego wątku i 100 innych takie gdybanie?? Jeżeli wiedziałaś,że jest możliwość zajścia w ten sposób w ciąże to trzeba pomyśleć trochę wcześniej. A z drugiej strony podziwiam ( o ile to nie jest prowokacja) na dobrowolne wystawianie się na drwiny i pośmiewisko:pomi dor:

[byliczka]

Napisane przez Ashmira

Zastanawia mnie co daje autorce tego wątku i 100 innych takie gdybanie?? Jeżeli wiedziałaś,że jest możliwość zajścia w ten sposób w ciąże to trzeba pomyśleć trochę wcześniej. A z drugiej strony podziwiam ( o ile to nie jest prowokacja) na dobrowolne wystawianie się na drwiny i pośmiewisko:pomi dor:

ot co!

[mogwaica]

Jesli już naprawde jesteście takie niecierpliwe to coś wam poradze.Nie pamietam dokładnie po ilu dniach od zaistniałej (niby pechowej)sytuacji, idziesz do osrodka zdrowia bądź szpitala .Prosisz o pobranie krwi do badania Beta HCG.Powinno to być rano na czczojest to tańsze niż test i bardziej wiarygodne.Wraz z wynikiem dostaje się taką karteczke na której są wypisane wartości (jesteś w ciaży czy nie,i który to dzien lub tydzień).


W mojej sytuacji było tak, że spóźniał mi się okres ,bolały mnie jajniki (chciałam zajsć w ciąże tak do wyjaśnienia) i zero innych objawów.
Poszłam do ginia ,wypytał ,pomacał i ciąży nie stwierdził.Jako ze często miałam problemy z jajnikami to kazał wykluczyć ciąże żeby mogła nastąpić dalsza rekonwalescencja.Poszłam na Beta HCG i wyszła prawie 2 tygodniowa ciąża .A co do testów to robiłam ich wtedy 3 i nic

[kasia510]

dziewczyny wiem ze popelnilam straszny blad uprawiajac seks bez zabezpieczenia i naprawde bardzo teraz tego zaluje ale nie zalozylam tego watku zebyscie mi teraz wytykaly jaka bylam wtedy glupia bo to juz wiem tylko zebyscie mi powiedzialy jak duza jest szansa ze moglam wpasc skoro moj sluz wskazywal na nieplodny i zbliza mi sie okres... wiec prosze darujcie sobie tego typu uwagi bo to juz wiem i jesli okaze sie ze nie bede miec dziecka to bede Bogu za to dziekowac z calego serca i bede miec nauczke na cale zycie...

[kasia510]

do byliczka

tak sie sklada ze znam te pojecia i widocznie zle sie wyrazilam bo chodzilo mi o to ze moj chlopak skonczyl we mnie...