|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-10-07, 06:50 | #871 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 25
|
Dot.: kremy
ja też bardzo lubię byc opaloa mieć fajny brązowy kolorek i dlatego opalam sie tylko w lecie nad morzem, nad jeziorkiem, nigdy solarium!...ale w zimie daje skórze odpocząć i dobrze przygotowuje ją do sezonu:
pilingi bardzo dobry, przyda się przed samoopalaczem to bielenda profesjonalna, można znależć na allegro, i przede wszystkim nawilżanie warto wydać więcej żeby był efekt nap vichy do skóry odwodnionej. w co do samoopalaczy wypróbowałam kilka...ale przeszkadza mi zapach jaki zostaje na skórze po utlenieniu kosmetyku. niestety najlepsze są najdroższe...decleor ma świetny samoopalacz ale kosztuje ok 200 zł...ale jeśli nie przeszkadza ci zapach vichy tez bedzie dobry |
2008-10-08, 19:38 | #872 |
Przyczajenie
|
Dot.: kremy
ja tez uwielbiam byc opalona ogolem sie opalac w czasie wakacji potrafilam calymi dniami wylegiwac sie na sloncu oczywiscie nie smarujac sie niczym ewentualnie oliwka bambino bo ze niby wtedy trwalsza opalenizna bd efekt jest taki ze opalenizny nie ma a ja skore mam okropna :/ ale coz mam nauczke.. co do samoopalaczy nie stosowalam zawsze sie obawilam ze zle cos rozprowadze i bd jak łaciara krowa wygkadac :/ solarium nie boje sie ale wole nie kuzynka tez miala kiedys szal na punkcie opalania wziela tabletki przyspieszajace i poszla na turbo... wyladowala w szpitalu i skora jej cala poschodzila ale to normalnie tak platami okropne :/
|
2008-10-10, 11:38 | #873 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Wiem że to niezdrowe ale ja to jestem maniaczką opalania. Chodzę naprawdę często na solarium i ciągle wydaje mi się że jestem blada. Ja po prostu lubię opaleniznę i nic na to nie poradzę. Używam dobrych balsamów i może to jakoś ochroni moje ciało. Jak na razie nie narzekam na swój wygląd no ale chyba powinnam trochę przystopować . Jeśli chodzi o samoopalacze to też kiedyś używałam Vichy i było bardzo fajne i wcale nie zostawiało tego zapachu.
|
2008-10-10, 14:10 | #874 |
Zadomowienie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Nawilżanie skóry moim zdaniem nic nie da, ponieważ opalana skóra zostaje uszkodzona bardzo głęboko. Balsamy działają za zewnątrz, krótkotrwało i bardzo powierzchownie.
Możecie wpisać sobie w google nazwisko "Clare Olivier" (artykuły po angielsku). Dziewczyna opalała się nałogowo w solarium i chętnie też na zwykłym słoneczku. Gdy dowiedziała się o swojej chorobie(czerniak) zaangażowała się w kampanię przeciwko solarium. Niestety choroba ją pokonała...Dla mnie to ogromna przestroga tymbardziej, że naturalnie mam jasną skórę a także w mojej bliskiej rodzinie ktoś odszedł przez tą chorobę... Tu link do stronki z przesłaniem "Solariums-fashion to DIE for" ( myślę, że mniej więcej można to przetłumaczyć " Solarium- Moda na umieranie"). http://images.google.pl/imgres?imgur...%3Den%26sa%3DN Tu z kolei jest pokazana cera 18-letniej dziewczyny w specjalnym świetle -przykład jak promienie UV niszczą skórę(czego nie widać gołym okiem). http://images.google.pl/imgres?imgur...%3Den%26sa%3DN Tu link do artykułu o kobiecie, która już maniakalnie opalała się w solarium(dwa razy dziennie). Zmarła trzy dni po 1 urodzinach jej córeczki http://images.google.pl/imgres?imgur...%3D1%26hl%3Den Przepraszam, że tak troszeczkę "ostro" się wzięłam za tego posta, ale naprawdę dziewczyny chciałabym was uświadomić, że opalanie w solarium jest niezdrowe a także na naturalne słoneczko powinno się nieco bardziej uważać Pozdrawiam
__________________
|
2008-10-29, 13:33 | #875 |
Zadomowienie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
kiedys chodziłam na solarium czesto ale kiedy zauwazyłam,ze moja skóra zrobiła sie sucha jak wiór dałam sobie spokoj !
teraz tylko kremy i balsamy samoopalajace dobrych marek,efekt super ,wystarczajacy mam kolezanka z mojego rocznika ona opala sie na solarce zawsze juz jakies 8 lat i jak ja ostatnio zobaczyłam to stwierdziłam ,ze wyglada na minimum 10 lat wiecej niz ja. solarium mówie nie!!! jedyny wyjatek zrobie jezeli bede szła na jakis slub ,troche sie przybrazowic. a tak szkoda skóry i kasy,wole kupic dobry kosmetyk. |
2008-10-31, 11:54 | #876 |
Raczkowanie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
a co to ma wspolnego z opalaniem?
|
2008-11-07, 14:12 | #877 |
Przyczajenie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
jejku... to jest straszne, chyba powaznie przemysle sprawe z solarium, na ktore lubie chodzic czasem...
|
2008-11-23, 17:20 | #878 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Witajcie
Do napisania tego postu zdecydowałam sie po przeczytaniu artykułu,który wyleczyl mnie z korzystania z solarium .Wiem,że zapalone miłosniczki brązu będa mi to miały za złe ,ale ja równiez miłosniczka brązu,tyle,żę nie solaryjnego .Przytocze zdań klika ,które w prosty sposób tłumaczą ta niszczącą podstepnie UŻYWKĘ Efektem naświetlania promieniami UVA CZYLI W SOLARIUM jest RUMIEŃ BEZPOŚREDNI powodujący intensywniejsze zabarwienie barwnika już istniejącego w skórze.Rumień pojawia sie zdecydowanie szybciej niz w wyniku opalania promieniami UVB,ale efekt jest niezbyt trwały,a opalenizna jest dużo słabsza.Promienie UVA posiadaja niższa energię nie ma więc ryzyka poparzeń ,ale jak okazało sie niestety w ostatnim czasie SĄ ONE W NAJWIĘKSZYM STOPNIU ODPOWIEDZIALNE ZA TZW.FOTOSTARZENIE SIĘ SKÓRY.DZIAŁAJĄC DESTRUKTYWNIENA WŁÓKNA KOLAGENOWE,UVA PRZYCZYNIAJĄ SIĘ DO TWORZENIA GŁĘBOKICH ZMARSZCZEK SKÓRY. Zainicjowany przez promienie UVA proces fotostarzenia sie skóry nie jest w rzeczywistości przyspieszonym starzeniem sie skóry.Powstające defekty i uszkodzenia sa w pewnym stopniu inne niż w przypadku naturalnego starzenia.Promieniowanie UVA powoduje takie zniszczenia,które bez jego nadmiernego udziału nie miałyby miejsca.Zmiany skóry pod wpływem UVA, czyli efekty fotostarzenia, nie są widoczne w krótkim czasie.Na proces fotostarzeniasie skóry zapracowujemy sobie latami,gdyż wraz z upływem czasu dochodzi do sumowania się nawet niewielkich, codziennych dawek promieniowania UVA.Promienie UVA docieraja do skóry właściwej niszcząc NIEODWRACALNIE włókna kolagenowe. Promieniowanie UVA jest aż w ponad 80% przyczyną starzenia sie skóry i powstawania zmarszczek. !!!!!Bardzo popularne stało sie hartowanie skóry przed sezonem urlopowym za pomoca kilku wizyt w solarium.Takie działania nie maja sensu,ponieważ wytworzenie nnowego barwnika (melaniny) i uzyskanie dzieki temu opalenizny ochronnej możliwe jest jedynie przy udziale promieni UVB.Ajak juz wiemy, funkcjonowanie solariów opiera się na promieniowaniu UVA. WAŻNE!!!! Kazdy kosmetyk pielęgnacyjny i upiększający stosowany na dzień ,a w szczególności kosmetyki do opalania,powinny zawierać filtry chroniące skórę przed promieniowaniem UVA.Kupującn kosmetyk warto sprawdzić skład preparatu.Przed promieniami UVA zabezpieczają IPD , PPD, dwutlenek tytanu(TITANIU DIOXIDE),dwutlenek cynku(ZINK DIOXIDE),mexoryl SX i XL,parsol 1789,oxybenzon.Jeżel te nazwy nie figuruja w spisie składników, wowczas możę istnieć ryzyko ,że pomimo zapewnień producenta nie chroni naszej skóry przed promieniami UVA. |
2008-11-23, 17:25 | #879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Jeszcze żeby było jasne.Bardzo lubię ten brążik ,ale obecnie poprzestaje na słoneczku.Twarzy nie wystawiam na słońce.W tym roku udało mi sie zakupić filtry Coverdermu ,które zawierają te składniki o których była tu mowa i naprawde skutecznie chroniły moją bużkę i ciałko mojego maleńśtwa.
Myślę,żę z koniecznośći np jakieś ważne wyjście lub slub itp warto skorzystać z natryskowego opalania ,które nie jest szkodliwe dla naszej skóry. |
2008-11-23, 17:36 | #880 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Wiecie co mnie kompletnie rozwaliło ostatnio.????
Byłam na takiej wstepnej wizycie u od tej chwili pseudo pani kosmetyczki z dyplomami i wchodzi tam kobieta, widać ,że stała klientka .Oczywiście chce umówic sie na solarium. Pada haslo "to jak Pani Marzenko 20 minut jak zawsze???TAK i jeszcze męża też niech pan i zapisze.MASAKRA TA wyżej wymieniona pani kosmetyczka stwierdziła po obejrzeniu mojej twarzyczki, że pomoże mi tylko zabieg za około 6tysięcy.Kobiety litości !!mam nie chwaląc ładna cere co potwierdza moja obecna kosmetyczka a wychodząc od tej pani miałam wrażenie,że mam ze 100 lat i juz tylko całkowity remont pozwoli pokazac sie ludziom na oczy.Służę adresem tej PANI. Nie dajcie się zwieść takim wiedżmom.Ja jak wsiadłam do auta to nie mogłam patrzyć w lustero tak mnie nastawiła psychicznie. Aha stwierdziła jeszcze OJEJ ma Pani tutaj na szyi włos coś z tym trzeba zrobić. (tak mam 1 słownie jeden włos ,który wyrasta a ja ciągle go wyrywam i tak żyjemy ze soba od lat)MÓWIE WAM MASAKRA Z TA BABĄ |
2008-12-12, 10:26 | #881 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Ludzie potrafią być prze%$#@#$
|
2008-12-22, 18:05 | #882 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 229
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
o mój boże. nie rozumiem, jak można się dopuścic do takiego stanu.
jak z reklamy vichy ;o |
2008-12-31, 10:09 | #883 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 160
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Mam pytanie odnośnie opalenizny. Widać na zdjęciu na jaki kolor się opalam. Dlatego też chciałam zapytać od czego to zależy. Przeglądałam internet i natknęłam się na różne odcienie opalenizny na przykład modelka tutaj http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/?v=137#v, jest też ciemniejsza http://i.wp.pl/a/f/jpeg/19055/opalona-330.jpeg, czy też bardzo ciemna http://img261.imageshack.us/img261/4...cawomansw8.jpg, czy to wina solarium, czy chodzi o kremy czy słońce? czy po prostu taka skóra?
|
2009-01-07, 12:48 | #884 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
ojej a ja tak lubię się opalać..... choć ostatnio zauważyłam że robią mi się piegi na nosie od opalania co niezmiernie mnie wkurzyło i chyba przerzucę się na słabsze łóżko.....
|
2009-01-10, 12:29 | #885 |
Zadomowienie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
__________________
|
2009-01-18, 15:42 | #886 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 24
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
A ja pije kubusie ok.3małe butelki dziennie regularnie i od tego mam ciemniejszą karnacje a do tego opalam się w solarium raz na 2-3tygodnie na 12-15minut nie opalam sie tak czesto mam nadzieje ze stosujac odpowiednie kosmetyki nie zniszcze skóry
Edytowane przez Czaaarnulkaaa Czas edycji: 2009-01-18 o 15:46 |
2009-01-21, 12:21 | #887 |
Raczkowanie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
uch...obejrzałam zdjęcie, przeraziłam się, pobiegłam do lustra, szukałam zmarszczek, wróciłam do kompa. No. Zmarszczkę mam jedną-mimiczną, między brwiami. Więc chyba nie jest tak źle jak na moje prawie 23 lata
Mam blady pysk, zielone oczy, ciemnobrązowe włosy, brwi i rzęsy. Wiem, ze wiele Wizażanek zachwyca sie tym "rosyjsko-ukraińskim" typem urody, ale musz eprzyznac, ze ja nauczyłam się go doceniac dopiero niedawno. Jezu, jaki człowiek był kiedys głupi... W wieku jakichś 17 lat stwierdziłam, ze "WYGLADAM JAK CÓRKA MŁYNARZA, BIAŁA JAK MĄKA I W OGÓLE TAK JUŻ DŁUŻEJ BYĆ NIE MOŻE!!!", po czym...pognałam do solarium. Wiem, beznadzieja. Stwierdziłam, ze 15 minut jak na pierwszy raz to będzie akurat i oczywiście poparzyłam się. Musiałam siedziec na poduszce przez jakies trzy tygodnie. Myslicie, ze mnie to zniechęciło? Skądże! Leżałam plackiem na kocu przed domem babci nie uzywajac zadnych filtrów, bo "przeciez przez te filtry sie w ogole nie opale". Nie pomyślałam tylko o tym, ze: 1) na samych rękach mam 47 pieprzyków. 2) mam bardzo bladą cerę 3) w ogole nie powinnam sie opalac. Efekt: poprzenie z pęcherzami, spalone włosy, poparzona skóra głowy. Aha, i dodam jeszcze że z opalona twarza wyglądam jak idiotka. Od tamtej pory-filtry. Każdego dnia. Zimą 30, latem-80. Zawsze chustka albo czapeczka na głowie, żadnego solarium, żadnych przyspieszaczy opalania. Słonce złapie mnie na spacerze, na żaglach, na basenie i to jest ok. Ale nie leze plackiem, bo mi sie nudzi. Nie chodze na solarium, bo naprawde wcale nie musze byc opalona. Zreszta, makijazem i samoopalaczami mozna uzyskac dokladnie ten sam efekt. Pozdrawiam wszystkie filtromaniaczki. Nie siedzimy w piwnicy... ale frytkami tez nie jestesmy.
__________________
Gdybym była morzem, to byłabym Morzem Czarnym. Tak, w porównaniu z Atlantykiem to maleństwo, ale nawet w stawie można utonąć |
2009-01-24, 16:57 | #888 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
ja mimo takich zdjec kocham solarium.. to tak jak kazda matka kocha swoje dziecko bez wzglednie czy jest dobre czy zle ehehe
|
2009-01-29, 23:49 | #889 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 777
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Cytat:
__________________
WW Start - 16.03.2016r. - 61,3kg Ważenie 1 - 23.03.2016r. - 60,4kg |
|
2009-01-30, 18:28 | #890 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 52
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
O rany......naprawdę straszne i możesz z tym żyć.Dwa włosy to juz jeden więcej niz u mnie.Kurde szczęściara ze mnie.He,he...Pozdrawiam
|
2009-01-30, 18:52 | #891 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 814
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Hej laseczki dajcie namiary na jakieś wydajne i skuteczne samoopalacze bo teraz zażywam antybiotyki i nie moge na solarke :-/
|
2009-02-02, 19:53 | #892 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 171
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Witam,
mam pytanie odnośnie opalania.Jak chodziłam na solarium opalałam się bez żadnych przebarwień,a wiosną kiedy wyszło słońce momentalnie na twarzy robiły mi się plamy.Nie musiałam wystawiac twarzy do słońca,żeby wyszły,bo sam spacer po dworzu w słoneczny dzień wystarczył by wyszły plamy.Teraz ich nie ma,bo nie ma słońca Boję się co bedzie kiedy znów zacznie świecic Dodam,że nie brałam żadnych hormonów ani nie zażywałam żadnych tabletek ziołowych. |
2009-02-03, 15:10 | #893 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wadowice
Wiadomości: 6
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Trzeba się pocieszyć tym że jasna skóra to zdrowa skóra.
Kiedys w okresie Empire kobiety zamożne chroniły parasolkami swoją jasną cere przed słońcem. Skóra ciemna kojarzyła sie z pracą fizyczną w polu. To że Tanoreksja jest już uznawana za chorobe to wiadomo. Sporadyczna wizyta w solarium lub na słonku polepszy nam humor... Opalajmy się jednak jak najmniej. Pozdrawiam
__________________
JASZCZURKA 25 |
2009-02-05, 14:29 | #894 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 290
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
Pod koniec gimnazjium, czyli jakieś 5 lat temu, latałam na solarium ze 2 razy w tygodniu. Raz, po wymianie lamp na silniesze, po powrocie do domu zemdlałam :P Już mi przeszła ochota na opaleniznę, podoba mi się jasna skóra. Tylko przed wakacjami skoczę ze 3 razy, żeby móc bez większych kompleksów pokazać się w stroju kąpielowym.
|
2009-02-07, 13:33 | #895 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 197
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
no ja tez kiedys smażyłam sie na słoneczku i w solarium, efekt -przebarwienia, teraz cięzko mi ,ale trzeba zakonczyc przygodę z solarium i rozpocząć z samoopalaczami
|
2009-02-16, 20:50 | #896 |
Przyczajenie
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
czegoś tak okropnego w życiu jeszcze nie widziałam i mam nadzieje że takich widoków bedzie coraz mniej. Podoba mi się ładnie opalona (delikatnie) skóra ale to to jeste już przesada!
|
2009-02-24, 15:18 | #897 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Slowacja:D
Wiadomości: 5
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
ojeeeej ja kocham się opala w lecie a w zimee stosuje samoopalacze ale na razie przestałam i teraz chodzę do solarium i jak na razie jest fajniutko nie przesadzam z tym solarium i jeszcze postanowiłam jeśc marchewki i pic kubusia i kupic tabletki beta karotena czy jak tam się to piszę kocham opaleniznę nieważne czy latem czy zimą pozdrawiam wszystkie fanki opalania
|
2009-03-11, 12:48 | #898 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 496
|
Dot.: Memento dla fanek opalania
NIe przesadzajmy , to jest wyjątek , jesdnak wiadomo nie mozna przesadzac ze sloncem i z solarium , ja mam abrdzo ciemną karnacje , wiec na solarium nie chodze ( po mimo ze w zime nie jestem zbyt opalona ) to w lato z ogromną przyjemnością się opalam , chociaz mnei to czasme nudzi to samo rzpebywanie na sloncu sprawia tyle przyjemnosci wiec tez nie mam zamiaru rezygnowac ja jak nie ma slonca jestem strasznie przygnebiona wiec nie bede z niego rezygnowala ale tez nie mam zamiaru przesadzac
A co do tej PANI na obrazku skutków takiej skóry moze być wiele , np. skad wiadomo czy ta Pani przed 3 miesiącami nie ważyła 150 kg?? A przez szybkie chudnięcie i brak cwiczen skóra się nie wchlania , moze opalenizna to czynnik dodatkowy?
__________________
Every time is a good time for a pie. She wants to change her world ! |
2009-03-17, 18:05 | #899 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 6
|
Dot.: kremy
spam
Edytowane przez zlosliwiec Czas edycji: 2009-03-17 o 20:33 |
2009-03-29, 11:34 | #900 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 170
|
Dot.: kremy
heh, ja nie chcę nic mówić, ale poszłam sobie wczoraj na 7 minut, podwójne lampy -solarium Paola... matko boska, wyglądam dzisiaj jak nie przymierzając du.psko pawiana -,- dziób mi tak spuchł, że można mnie postawić obok pomidora i nikt się nie skmini.. macie jakieś pomysły? narazie tylko się okładam ściereczką z lodem w środku na buzi, posmarowałam też ciało oliwką. nie mam alantanu ;/ i nie wiem czym się smarować... możecie podać jakieś szybkie sposoby? błagam ; d
__________________
***
everything is F'ed up straight from the heart . |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:56.