Polecamy:

króliczek · 2010-04-25, 20:34

Cytat:

Napisane przez desti

brytki ladniejsze

...

podobają mi się i te i te

...a sama mam dachowce

hola ola · 2010-04-25, 20:38

Cytat:

Napisane przez lilypad

A patrzcie, co mam

Penny

Jeju Lili jaki sliczny, posmeraj maluszka ode mnie pod pyszczkiem jak uniesie główke do góry

**lilypad** · 2010-04-25, 20:43

Cytat:

Napisane przez króliczek

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

eeee...bo ja kociara jestem

Kociar to w tym wątku pełno

I nie rycz, jak chcesz to Ci załatwię kociaka, Penny ma rodzeństwo

Cytat:

Napisane przez desti

Lilyput cudny kociak

...

Cytat:

Napisane przez Yasia

Jaki śliczny

Cytat:

Napisane przez hola ola

Jeju Lili jaki sliczny, posmeraj maluszka ode mnie pod pyszczkiem jak uniesie główke do góry

Penny dziękuje

Cytat:

Napisane przez viki79

ale pewnie potomek rasowego bo ma takie szare umaszczenie jakich malo u dachowcow...

Możliwe, chociaż we wsi od lat nie było żadnego rasowego kota

Jej matka to typowa trikolorka, Mała umaszczenie po ojcu odziedziczyła

króliczek · 2010-04-25, 20:48

Cytat:

Napisane przez lilypad

Kociar to w tym wątku pełno

I nie rycz, jak chcesz to Ci załatwię kociaka, Penny ma rodzeństwo

chętnie bym wzięła, ale akurat nie teraz

bo wygląda na to, że mi teściowa zabierze moje trzy rudzielce odratowane

**lilypad** · 2010-04-25, 20:51

Cytat:

Napisane przez króliczek

chętnie bym wzięła, ale akurat nie teraz

bo wygląda na to, że mi teściowa zabierze moje trzy rudzielce odratowane

A czemu? Mnie to by chyba serce pękło, gdybym musiała Gucia, Marudę i Maleństwo oddać

desti · 2010-04-25, 20:52

zabilabym a moich futer nie oddala

...

króliczek · 2010-04-25, 20:54

Cytat:

Napisane przez lilypad

A czemu? Mnie to by chyba serce pękło, gdybym musiała Gucia, Marudę i Maleństwo oddać

bo ona taka przebiegła jest.... ja z TŻtem je uratowaliśmy, ale przekonała nas, żebyśmy u Niej zostawili, bo ma i dom i ogród i wszystko i je zabierzemy do siebie, no i oczywiście teraz jak wspomniałam, to zaczęło się gadanie, że nie mogę jej ich zabrać, że ona nikogo nie będzie miała i TŻ oczywiście zmiękł, a te koty nawet jej nie lubią za bardzo. ogólnie nie odzywam się do niej teraz.

desti · 2010-04-25, 20:55

Krolis a to nie Ty kiedys pisalas, ze tesciowa masz w porzadku

...

**lilypad** · 2010-04-25, 20:56

Cytat:

Napisane przez króliczek

bo ona taka przebiegła jest.... ja z TŻtem je uratowaliśmy, ale przekonała nas, żebyśmy u Niej zostawili, bo ma i dom i ogród i wszystko i je zabierzemy do siebie, no i oczywiście teraz jak wspomniałam, to zaczęło się gadanie, że nie mogę jej ich zabrać, że ona nikogo nie będzie miała i TŻ oczywiście zmiękł, a te koty nawet jej nie lubią za bardzo. ogólnie nie odzywam się do niej teraz.

To miło z jej strony

I życzę jej powodzenia, bo jak kot kogoś nie lubi to nie lubi i koniec

Będzie mieć ciekawie

króliczek · 2010-04-25, 20:57

Cytat:

Napisane przez desti

Krolis a to nie Ty kiedys pisalas, ze tesciowa masz w porzadku

...

...bo to w sumie pierwszy raz jak mamy takie porządne spięcie

desti · 2010-04-25, 20:58

Cytat:

Napisane przez króliczek

...bo to w sumie pierwszy raz jak mamy takie porządne spięcie

tak to jest z tesciowymi... zawsze jest ten pierwszy raz...

...

viki79 · 2010-04-25, 20:59

Cytat:

Napisane przez desti

tu masz niebieskiego ruska

a no wlasnie Desti, jak zwykle jestes genialna, chodzilo mi o rosyjkiego, ten maly od Liliputka jest podobny do tej rasy wedlug mnie

**lilypad** · 2010-04-25, 20:59

Cytat:

Napisane przez desti

tak to jest z tesciowymi... zawsze jest ten pierwszy raz...

...

U mnie pierwszym razem była kłótnia o wesele. Wyszło na moje na szczęście.

viki79 · 2010-04-25, 21:03

skoro juz jestesmy w temacie kotow, to chcialam wam przedstawic mojego kocura oblrzyma - maine coon 9 kg.

desti · 2010-04-25, 21:04

Cytat:

Napisane przez viki79

a no wlasnie Desti, jak zwykle jestes genialna, chodzilo mi o rosyjkiego, ten maly od Liliputka jest podobny do tej rasy wedlug mnie

do ruska jest bardzo podobny

...

ps. cudny jest ten Twoj kociak

...

Cytat:

Napisane przez lilypad

U mnie pierwszym razem była kłótnia o wesele. Wyszło na moje na szczęście.

u mnie poszlo o to, ze za nic nie dalam sie wcisnac w ramki wg zyczenia tesciowej... ciagle wystawalam... az sie w koncu kiedys nagromadzilo... do tego stopnia, ze ucieklam z domu

... bo inaczej roznioslabym na strzepy... a potem mnie po znajomych szukala i prosila zebym mezowi nie nie mowila... z czasem sie nauczyla, ze nie ma sznas

...

**lilypad** · 2010-04-25, 21:07

Cytat:

Napisane przez viki79

a no wlasnie Desti, jak zwykle jestes genialna, chodzilo mi o rosyjkiego, ten maly od Liliputka jest podobny do tej rasy wedlug mnie

W sumie podobne są

Tylko moja Mała będzie mieć dłuższą sierść chyba, bo ona już teraz jest taka puchata

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Cytat:

Napisane przez viki79

skoro juz jestesmy w temacie kotow, to chcialam wam przedstawic mojego kocura oblrzyma - maine coon 9 kg.

Ach

Cudny!
Viki to Ty na ostatnim zdjęciu?

Piękna kobieta z Ciebie

Cytat:

Napisane przez desti

u mnie poszlo o to, ze za nic nie dalam sie wcisnac w ramki wg zyczenia tesciowej... ciagle wystawalam... az sie w koncu kiedys nagromadzilo... do tego stopnia, ze ucieklam z domu

... bo inaczej roznioslabym na strzepy... a potem mnie po znajomych szukala i prosila zebym mezowi nie nie mowila... z czasem sie nauczyla, ze nie ma sznas

...

U, w ramki to i ja nie daję się wciskać, od pierwszego dnia

Póki co ona nie ma z tym problemu (odpukać

).
Jak się zaczęła wtrącać w nasze zycie to grzecznie powiedziałam, że TŻ juz od dawna jest dużym, samodzielnym chłopcem i ja potrafię o niego zadbać, może nie tak jak ona, bo lepiej

króliczek · 2010-04-25, 21:08

Cytat:

Napisane przez viki79

skoro juz jestesmy w temacie kotow, to chcialam wam przedstawic mojego kocura oblrzyma - maine coon 9 kg.

woooooow

duży chłopak

ale bardzo fajny

a to Ty na zdjęciu?

tutaj jeden z moich rudzielców

viki79 · 2010-04-25, 21:09

Liliput, dzieki to ja, ale na zdjeciach to roznie sie wychodzi, raz lepiej a raz gorzej a to jest zdjecie po makijazu z douglasa

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Cytat:

Napisane przez króliczek

woooooow

duży chłopak

ale bardzo fajny

a to Ty na zdjęciu?

tutaj jeden z moich rudzielców

tak to ja

uwielbiam rudzielce i zawsze chcialam miec takiego tygrysio pregowanego po calosci, sa boskie, i jaki madry, umie grac w karty

-> znaczy sie w fortune

króliczek · 2010-04-25, 21:11

Cytat:

Napisane przez viki79

tak to ja

uwielbiam rudzielce i zawsze chcialam miec takiego tygrysio pregowanego po calosci, sa boskie, i jaki madry, umie grac w karty

mogłybyśmy być siostrami

taaa...zdecydował, że ja i TŻ mamy dość grania w monopol, więc się rozłożył i za każdym razem jak próbowałam go usunąć z planszy to wracał, mimo że miał cały dywan do dyspozycji

**lilypad** · 2010-04-25, 21:12

Cytat:

Napisane przez króliczek

tutaj jeden z moich rudzielców

Monopoly

Mądra bestia

Moi sąsiedzi mają podobnego rudasa, uwielbiamy go razem z moją Marudą

Szkoda, że moja kota nie może mieć dzieci, bo chętnie bym ja z Rudym wyswatała

Cytat:

Napisane przez viki79

Liliput, dzieki to ja, ale na zdjeciach to roznie sie wychodzi, raz lepiej a raz gorzej a to jest zdjecie po makijazu z douglasa

Oj nie bądź taka skromna

Makijaż aż tak człeka nie zmienia

Śliczna i koniec

viki79 · 2010-04-25, 21:13

Cytat:

Napisane przez króliczek

mogłybyśmy być siostrami

taaa...zdecydował, że ja i TŻ mamy dość grania w monopol, więc się rozłożył i za każdym razem jak próbowałam go usunąć z planszy to wracał, mimo że miał cały dywan do dyspozycji

a masz jednego chlopaka? czy moze wiecej kotow?

ja mam tylko jednego i on uwielbia mi sie na papiurach na biurku klasc

i wszedzie gdzie ja to i on, w lozku, na wannie, na kibelku

króliczek · 2010-04-25, 21:16

Cytat:

Napisane przez viki79

a masz jednego chlopaka? czy moze wiecej kotow?

ja mam tylko jednego i on uwielbia mi sie na papiurach na biurku klasc

i wszedzie gdzie ja to i on, w lozku, na wannie, na kibelku

mam trzy

dwóch chłopaków i dziewczynę, rodzeństwo

ten ze zdjęcia to straszny pieszczoch, łazi za mną, łasi się i tuli ciągle i koniecznie musi spać z nami i koniecznie musi nas dotykać jak śpi, więc śpi między moją a TŻta głową najczęściej

jego brat to łowca, bardzo duży jak swój wiek kot, dopiero ostatnio zaczął się do nas trochę tulić.
dziewczynka jest nerwowa, ale jak nas liźnie i wąchnie to się rozkleja i też pieszczoch się z niej robi. i obowiązkowo musi towarzyszyć nam w toalecie

viki79 · 2010-04-25, 21:19

Cytat:

Napisane przez króliczek

mam trzy

dwóch chłopaków i dziewczynę, rodzeństwo

ten ze zdjęcia to straszny pieszczoch, łazi za mną, łasi się i tuli ciągle i koniecznie musi spać z nami i koniecznie musi nas dotykać jak śpi, więc śpi między moją a TŻta głową najczęściej

jego brat to łowca, bardzo duży jak swój wiek kot, dopiero ostatnio zaczął się do nas trochę tulić.
dziewczynka jest nerwowa, ale jak nas liźnie i wąchnie to się rozkleja i też pieszczoch się z niej robi. i obowiązkowo musi towarzyszyć nam w toalecie

wow, fajnie masz...ja mam szlaban od TZ na wiecej kotow....ale moze w przyszlosci....who knows. uwielbiam koty....sa takie delikatne i inteligentne, okazuja uczucia

i kazdy ma swoja odmienna osobowosc.

króliczek · 2010-04-25, 21:20

Cytat:

Napisane przez viki79

wow, fajnie masz...ja mam szlaban od TZ na wiecej kotow....ale moze w przyszlosci....who knows. uwielbiam koty....sa takie delikatne i inteligentne, okazuja uczucia

i kazdy ma swoja odmienna osobowosc.

mój TŻ to straszny kociarz

koty są super

i mimo że mam rodzeństwo, to tak jak mówisz, każdy inny

**lilypad** · 2010-04-25, 21:21

Cytat:

Napisane przez króliczek

mam trzy

dwóch chłopaków i dziewczynę, rodzeństwo

ten ze zdjęcia to straszny pieszczoch, łazi za mną, łasi się i tuli ciągle i koniecznie musi spać z nami i koniecznie musi nas dotykać jak śpi, więc śpi między moją a TŻta głową najczęściej

jego brat to łowca, bardzo duży jak swój wiek kot, dopiero ostatnio zaczął się do nas trochę tulić.
dziewczynka jest nerwowa, ale jak nas liźnie i wąchnie to się rozkleja i też pieszczoch się z niej robi. i obowiązkowo musi towarzyszyć nam w toalecie

Wszystkie rude?

Spanie z kotami mnie wykańcza

Uwielbiam z nimi spać, ale czasami jednak chciałby się człowiek do TŻa przytulic ale jak to tak, z publicznością?

I wycieczki do kibelka są obowiązkowe, kilka razy Maruda się ze mną nawet kąpała (uwielbia pianę

), czytanie gazety też wspólne jak i jedzenie płatków z jednej miseczki (mojej - ja jem płatki, koty chłepcą mleczko

).

desti · 2010-04-25, 21:24

moze by ktoras rzucila cos w zwiazku z tematem, zeby nas nie pogoniono za off topa

...

hola ola · 2010-04-25, 21:24

Cytat:

Napisane przez króliczek

bo ona taka przebiegła jest.... ja z TŻtem je uratowaliśmy, ale przekonała nas, żebyśmy u Niej zostawili, bo ma i dom i ogród i wszystko i je zabierzemy do siebie, no i oczywiście teraz jak wspomniałam, to zaczęło się gadanie, że nie mogę jej ich zabrać, że ona nikogo nie będzie miała i TŻ oczywiście zmiękł, a te koty nawet jej nie lubią za bardzo. ogólnie nie odzywam się do niej teraz.

Króliśa

Cytat:

Napisane przez lilypad

To miło z jej strony

I życzę jej powodzenia, bo jak kot kogoś nie lubi to nie lubi i koniec

Będzie mieć ciekawie

Cytat:

Napisane przez desti

tak to jest z tesciowymi... zawsze jest ten pierwszy raz...

...

ta a potem kolejny i kolejny az sie miarka przebierze.... tyak jak u mnie

Cytat:

Napisane przez lilypad

U mnie pierwszym razem była kłótnia o wesele. Wyszło na moje na szczęście.

i tak trzymaj Lili twarda ręką.

Cytat:

Napisane przez viki79

skoro juz jestesmy w temacie kotow, to chcialam wam przedstawic mojego kocura oblrzyma - maine coon 9 kg.

jej piekny

Cytat:

Napisane przez desti

do ruska jest bardzo podobny

...

ps. cudny jest ten Twoj kociak

...

u mnie poszlo o to, ze za nic nie dalam sie wcisnac w ramki wg zyczenia tesciowej... ciagle wystawalam... az sie w koncu kiedys nagromadzilo... do tego stopnia, ze ucieklam z domu

... bo inaczej roznioslabym na strzepy... a potem mnie po znajomych szukala i prosila zebym mezowi nie nie mowila... z czasem sie nauczyla, ze nie ma sznas

...

Cytat:

Napisane przez lilypad

W sumie podobne są

Tylko moja Mała będzie mieć dłuższą sierść chyba, bo ona już teraz jest taka puchata

---------- Dopisano o 22:07 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Ach

Cudny!
Viki to Ty na ostatnim zdjęciu?

Piękna kobieta z Ciebie

U, w ramki to i ja nie daję się wciskać, od pierwszego dnia

Póki co ona nie ma z tym problemu (odpukać

).
Jak się zaczęła wtrącać w nasze zycie to grzecznie powiedziałam, że TŻ juz od dawna jest dużym, samodzielnym chłopcem i ja potrafię o niego zadbać, może nie tak jak ona, bo lepiej

moja mnie uwielbiała, zawsze z zakupów kosmetycznych jais drobiazg przynosiła, zawsze stała za mna murem gdy Tż cos nie teges - tak było przez pierwsze 4 lata znajomości w tym 1,5 roku narzeczeństwa, naprawdę ja lubiłam. i w sumie dogadywałam sie z nia znakomicie. pierwszy rok po ślubie wciąż sielanka az do ..... pewnego dnia cos sie zcielam z moim TŻ i coś do mnie warkneła, zdębiałam TŻ stanoł w mojej obronie i sie zaczelo.... stek pretensji, włosy stanely mi deba mnałostkowośc tej pani mnie przeraziła krople goryczy przelało zdanie do mnie "nienawidze cie od pierwszego dnia po ślubie - nie chcialś obejrzeć z nami kasety z waszego wesela" zdębiałam i wyszłam, wróciłam do domu. Tż został u niej kilka godzin wrócił niemal siwy i starszy o 20 lat. po jakims czasie opowiedział mi co zaszło, i po tym "incydencie" choc mieszkamy w jednym mieście nie utrzymujemy kontaktów żadnych, nawet nie zna swojej wnuczki o Misia we wtorek kończy 4 lata...

przepraszam za OFF mam kiepski dzień ...

**lilypad** · 2010-04-25, 21:27

Cytat:

Napisane przez desti

moze by ktoras rzucila cos w zwiazku z tematem, zeby nas nie pogoniono za off topa

...

OK

Nie mogę się doczekać kulek z nowej kolekcji

desti · 2010-04-25, 21:30

Cytat:

Napisane przez lilypad

OK

Nie mogę się doczekać kulek z nowej kolekcji

juz niedlugo

... ale faktycznie moglby sie pokazac bo inaczej bedziemy tu off topowac z braku nowych obiektow do slinienia sie

...

**lilypad** · 2010-04-25, 21:33

Cytat:

Napisane przez desti

juz niedlugo

... ale faktycznie moglby sie pokazac bo inaczej bedziemy tu off topowac z braku nowych obiektow do slinienia sie

...

Odliczam dni do 5tego

Najpierw zmacam, potem zobaczę cenę, przekalkuluje i albo kupię albo poczekam do czerwca

Ale cienie to chyba od razu zanabędę

2010-04-25, 20:52	#2196
desti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 12 954	Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3 zabilabym a moich futer nie oddala ... __________________ -> Wikko & Wilbar - blog desti bloguje -> co sroce w oko wpadnie

2010-04-25, 20:55	#2198
desti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 12 954	Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3 Krolis a to nie Ty kiedys pisalas, ze tesciowa masz w porzadku ... __________________ -> Wikko & Wilbar - blog desti bloguje -> co sroce w oko wpadnie

2010-04-25, 21:03	#2204
viki79 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 7 296	Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3 skoro juz jestesmy w temacie kotow, to chcialam wam przedstawic mojego kocura oblrzyma - maine coon 9 kg. __________________ Beauty Blog

2010-04-25, 21:24	#2216
desti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Bawaria Wiadomości: 12 954	Dot.: Guerlain-kolorówka cz.3 moze by ktoras rzucila cos w zwiazku z tematem, zeby nas nie pogoniono za off topa ... __________________ -> Wikko & Wilbar - blog desti bloguje -> co sroce w oko wpadnie

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)