Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III - Strona 79 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-28, 12:33   #2341
__Sylwia__88
Zadomowienie
 
Avatar __Sylwia__88
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Dla mnie 6.06 to za wcześnie na rodzenie Ja tam mogę wytrzymać nawet do terminu,czyli 25-tego,chociaz wolałabym nie przenosić


Ja ostatnio też tak materialnie pomyślałam,że jak wytrzymam do końca czerwca to za czerwiec dostane jeszcze wypłatę 100%, bo po porodzie juz będzie 80
06.06 to moja data urodzin, w sumie fajnie by było jak by synek w ten sam dzień się urodził bo mąż też z 06.09 więc cała trójka z 6 by była Ale lepiej żeby synek poczekał do terminu. Choć może jak bym przenosiła o tydzień to z 6 lipca Nie ma co gdybać.

I myśle podobnie jak ty trochę materialnie że jak dotrwam do terminu to za cały miesiąć jeszcze dostane 100%.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

A i pierwsze plony truskawkowe dziś zebrałam. Truskawki z własnej uprawy. Zero jakiejkolwiek chemii
__________________
Był 13.07.2013


26.10.2013


Jesteś z nami
http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png

Wybieram NOWOŚCI z mikroperełkami!
__Sylwia__88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 12:38   #2342
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
A i pierwsze plony truskawkowe dziś zebrałam. Truskawki z własnej uprawy. Zero jakiejkolwiek chemii
Zazdroszczę, ja mam cały warzywniak, ale truskawki jakoś u nas nie chcą rosnąć...
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 13:19   #2343
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Wiedziałam, że z tym dniem będzie coś nie tak. Zginęła nam kotka Ktoś musiał zostawić otwarte drzwi i wyszła. Przeszukaliśmy okoliczne ulice i nic Ona nigdy nie wychodziła sama z domu, boję się że wpakuje się pod jakiś samochód albo pies ją wystraszy. Głupia była i wredna ale strasznie mi jej szkoda bo wiem jak musi się teraz bać. Niby była zachipowana i w obróżce ale żeby ludzie jeszcze byli na tyle mądrzy, żeby takie zwierze zanieść do weterynarza albo schroniska
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 13:32   #2344
Kucyk_Truskawkowy
Zakorzenienie
 
Avatar Kucyk_Truskawkowy
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że z tym dniem będzie coś nie tak. Zginęła nam kotka Ktoś musiał zostawić otwarte drzwi i wyszła. Przeszukaliśmy okoliczne ulice i nic Ona nigdy nie wychodziła sama z domu, boję się że wpakuje się pod jakiś samochód albo pies ją wystraszy. Głupia była i wredna ale strasznie mi jej szkoda bo wiem jak musi się teraz bać. Niby była zachipowana i w obróżce ale żeby ludzie jeszcze byli na tyle mądrzy, żeby takie zwierze zanieść do weterynarza albo schroniska
O nie... Wydrukujcie zdjęcia i rozwieście w okolicy. Napisz do jakiejś fundacji z Twojej okolicy co ma stronę na Facebooku,ludzie będą udostępniać itd. Oprócz tego szukaj pod autami, w piwnicach, krzakach. Największe szanse są na znalezienie wieczorem i bardzo wcześnie rano. Jak będziecie ją nawoływać to postarajcie się mieć spokojny, opanowany głos (jak będziecie krzyczeć zdenerwowani, to nie wyjdzie z ukrycia). Pewnie jest blisko domu, ukryta w jakiejś dziurze Obdzwoń schroniska i lecznice i podaj kontakt do siebie wyrazie czego.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Kucyk_Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 13:33   #2345
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że z tym dniem będzie coś nie tak. Zginęła nam kotka Ktoś musiał zostawić otwarte drzwi i wyszła. Przeszukaliśmy okoliczne ulice i nic Ona nigdy nie wychodziła sama z domu, boję się że wpakuje się pod jakiś samochód albo pies ją wystraszy. Głupia była i wredna ale strasznie mi jej szkoda bo wiem jak musi się teraz bać. Niby była zachipowana i w obróżce ale żeby ludzie jeszcze byli na tyle mądrzy, żeby takie zwierze zanieść do weterynarza albo schroniska
O kurcze, współczuję... A miała nr tel. na obróżce napisany? Mojej ciotce dwa razy pies tak się zagubił i zawsze ktoś zadzwonił, może teraz też tak będzie, że ktoś znajdzie i da ogłoszenie, albo do schroniska zaniesie... Porozwieszaj może ogłoszenia po okolicy, pewnie daleko nie uciekała i na pewno się znajdzie
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 13:51   #2346
ANTERIA
Zakorzenienie
 
Avatar ANTERIA
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Graz/Austria
Wiadomości: 3 730
GG do ANTERIA
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
Ale musiał być pyszny
Myślisz że po porodzie możemy go jeść bez orzechów? Jeśli tak to robię go sobie na urodziny

Był pyszny, a co do robienia go po porodzie, w przepisie pisze chyba że nie musi być orzechów, ale nie wiem jak jest z czekoladą, tam wchodzą aż trzy rodzaje. Ale ja się kompletnie nie znam.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama
ANTERIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 13:52   #2347
NecroKitty
Wtajemniczenie
 
Avatar NecroKitty
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez pater86 Pokaż wiadomość
O kurcze, współczuję... A miała nr tel. na obróżce napisany? Mojej ciotce dwa razy pies tak się zagubił i zawsze ktoś zadzwonił, może teraz też tak będzie, że ktoś znajdzie i da ogłoszenie, albo do schroniska zaniesie... Porozwieszaj może ogłoszenia po okolicy, pewnie daleko nie uciekała i na pewno się znajdzie
Nie miała niestety. Ma tylko obróżkę Mieszkamy w bloku na 6 piętrze, nigdy nie pomyśleliśmy, że coś takiego może się przytrafić, ona strasznie bojaźliwa jest.

Cytat:
Napisane przez Kucyk_Truskawkowy Pokaż wiadomość
O nie... Wydrukujcie zdjęcia i rozwieście w okolicy. Napisz do jakiejś fundacji z Twojej okolicy co ma stronę na Facebooku,ludzie będą udostępniać itd. Oprócz tego szukaj pod autami, w piwnicach, krzakach. Największe szanse są na znalezienie wieczorem i bardzo wcześnie rano. Jak będziecie ją nawoływać to postarajcie się mieć spokojny, opanowany głos (jak będziecie krzyczeć zdenerwowani, to nie wyjdzie z ukrycia). Pewnie jest blisko domu, ukryta w jakiejś dziurze Obdzwoń schroniska i lecznice i podaj kontakt do siebie wyrazie czego.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka
Właśnie piszę ogłoszenie przeszukaliśmy cały blok, łącznie ze zsypem i piwnicami. Wszystkie okoliczne ulice, zakamarki, już nie wiem co dalej.
Dzwoniłam do babki ze schroniska co zajmuje się adopcjami, obiecała że pomoże ile się da. Liczymy, że może ktoś inteligentny ją znajdzie i zaniesie chociażby do weterynarza ale jakoś w ludzi najmniej wierzę
__________________
Nadeńka 30.06.2014
NecroKitty jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-28, 13:58   #2348
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Majkela! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ZDRÓWKA, SPEŁNIENIA MARZEŃ, CUDNEGO PORODU!

Cytat:
Napisane przez kinia8906 Pokaż wiadomość
Pochwalę się efektem końcowym łóżeczka

Dzisiaj wizyta o 15. Ciekawe co tym razem się dowiemy... Oby same dobre wiadomości!

Super A co z tym przewijakiem?
Kciuki za wizyte!


Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Prowansja załączam zdjęcie moich toreb. Załącznik 5694475
Do małej spakowałam rzeczy potrzebne na czas porodu: 1 ręcznik, klapki, koszulę, szlafrok, wodę, zestaw ubranek dla dziecka zaraz po urodzeniu, a do dużej resztę, czyli podkłady (na szczęście nie muszę mieć swoich podkładów na łóżko), wkładki lakt., biustonosze, koszule do karmienia, pozostałe ręczniki w tym papierowy,majtki siatkowe, pampersy, pieluchy tetrowe, chusteczki nawilżane, kocyk, kosmetyki (też mam większość miniaturek), kubek i sztućce, no i ubranka dla dziecka, bo u nas nie ma szpitalnych i muszę jeszcze przywieźć rożek od bratowej i jakoś go tam upchnąć
I własnie też mam dwie, tylko podzielone na rzeczy swoje i dziecka. Ale może to naprawde nie głupie, by w tej małej były rzeczy typowo na porod? A w wiekszej cała reszta. Hmmm

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
06.06 to moja data urodzin, w sumie fajnie by było jak by synek w ten sam dzień się urodził bo mąż też z 06.09 więc cała trójka z 6 by była Ale lepiej żeby synek poczekał do terminu. Choć może jak bym przenosiła o tydzień to z 6 lipca Nie ma co gdybać.

I myśle podobnie jak ty trochę materialnie że jak dotrwam do terminu to za cały miesiąć jeszcze dostane 100%.

-
A i pierwsze plony truskawkowe dziś zebrałam. Truskawki z własnej uprawy. Zero jakiejkolwiek chemii
Ja mam do terminu 2 tygodnie, totalna abstrakcja!!!
Bardzo zadzroszcze Truskaweczek!!!!! Mniam! Jadlabym tonami, gdybym miała dostęp do takich niechemicznych!

Moj TZ powoli zaczyna sie stresować, chyba dotarło do niego, ze to sie moze stac w kazdej chwili. Nic nie pozwala mi robic, kaze lezec, jak usiadlam wczoraj jakos tak malo wygodnie i on zobaczyl to mowi: proszę poloz sie a nie siedzisz tak sie podpierasz. Dosłownie jakby to cos miało zmienic, jakby to pozwoliło nam uniknac porodu.

Ja mam wahania nastroju. Raz siedze upłakana i załuje, ze nie mamy załatwionej CC i ze na pewno do konca zycia będę tego zoławała! A chwilami wstepuje we mnie duch walki i mówie sobie, ze trzeba podejsc zadaniowo jechac, urodzic i wrocic. I ze jakos bedzie, ze jakos dam radę. I tak się to nastawienie zmienia, przeplata.
Szyjka się juz otworzyla delikatnie na jeden palec, robi sie miekka, ale troche jej jeszcze jest, nie jest krotka itd by cos sie zaczelo, wiec mam nadzieje, ze przyjdzie ten czas i ze bedzie akcja, by nie torturowali mnie oksytocyną godzinami...

Jakiś dziś mam słaby dzień, nie potrafie sie wziac za nic, jakas jestem taka "rozlazła".
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 14:01   #2349
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Witam się już po fryzjerze. Teraz aż lepiej się czuję. Chyba z 15 cm na dzień dobry ścięła mi kłaczki później farbowanko i mycie głowy z mega świetnym masażem głowy. Pamiętam raz jak tak mi łepek masowała to już mi się przysypiać na fotelu zaczynało No i później jeszcze troszkę popodcinała i w ostateczności jestem biedniejsza o 150 zł
Ułożyła mi jakoś włosy ale co z tego jak na dworze wilgotno i zanim wróciłam to każdy włos w swoją stronę jest.

zophiee, to noc pełną wrażeń miałaś. Pewnie niedługo rozkręci się bardziej

Mnie dziś jak szłam na autobus to brzuch bolał. Ostatnio tak miałam w niedzielę. Nie wiem czy to są jakieś skurcze czy co
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 14:38   #2350
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Bardzo współczuję takich przeżyć Niektórzy nie nadają się do takiej pracy. Mam nadzieję, że teraz będziesz zadowolona, a poród będziesz miło wspominać
ojj to prawda niektóre to są w zawodzie z przypadku chyba...
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
Kakusia Twój poród to musiał być istny koszmar Współczuję takiej traumy. Na pewno nie było łatwo zdecydować się na kolejne dziecko po takich przeżyciach Teraz jak jesteś umówiona ze swoją położną na pewno będzie to zupełnie inne doświadczenie

A i Majkela podłączam się pod pytanie o dostawkę do wózka. Zastanawiam się nad taką stojącą, ale jak widziałam je na zdjęciach to wydaje mi się, że bym się o nią potykała prowadząc wózek, bo jakoś tak mocno wystaje do tyłu Ma któraś z Was doświadczenia z tymi dostawkami?? Te siedzące są fajne, ale za droga sprawa dla mnie, zresztą na długo pewnie już by nie posłużyła...
Karolina może nie istny koszmar bo w końcu szczęśliwie urodziłam zdrową córę ale długo nie mogłam wykasować z pamięci tych okropnych słów położnych i długo się za to obwiniałam tymbardziej, że długo nie mogłam siedzieć przez krwiaki i pęknięcia II stopnia
Teraz też mam nadzieję, że będzie inaczej, lepiej, dziękuję

A Majkela kupiła chyba tą co ja - Lascal stojącą
Fakt, że może trochę przeszkadzać pod nogami, ale ja ją będę traktować w awaryjnych sytuacjach takich jak szybkie dostanie się do lekarza z dwójką dzieci, do rodziców gdzie Moja całej drogi na nogach nie przejdzie (a tymbardziej w lecie jak gorąco) itp sytuacje bo na osiedlowe spacerki to nawet nie będę zakładać (mimo, że jest smycz w komplecie do podwieszenia dostawki).
Także co do kupna dostawki wg mnie trzeba też przemyśleć na ile ktoś jest zmotoryzowany i wszędzie podjeżdża autem a na ile wózkowy.
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Ja nie potrafie wyjść z domu bez choćby lekkiego podkładu czy tuszu do rzęs. Dużo lepiej się wtedy czuje. Wiadomo na szybko do sklepu się nie maluje, ale np w byle jakich ciuchach czy brudnych z domu nie wychodzę.
ja tak samo choć nawet na szybko do sklepu muszę nałożyć choćby krem tonujący +korektor żeby ludzi nie straszyć

Znów kupiłam truskawki już są po 4,5

Z Biedronki nowej gazetki podobają mi się te kocyki z mikrofibry za 14,99, jeśli nie będą liche to kusi mnie zakupić jeden

Ale mam problem wyciągnęłam wczoraj materac do wywietrzenia i niestety po wywietrzeniu wcale nie jest lepiej a wręcz zaczynam odczuwać jakby moczem śmierdział nie mogę wyprać pokrowca bo jest z doszytą gryką, Która to wyprała pokrowiec z gryką? nadaje się do użytku?
Ehh nie wiem co teraz zrobić...


Przeszła burza, popadało, powietrze lepsze ale coś głowa boli...
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2014-05-28 o 14:39
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 14:44   #2351
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że z tym dniem będzie coś nie tak. Zginęła nam kotka Ktoś musiał zostawić otwarte drzwi i wyszła. Przeszukaliśmy okoliczne ulice i nic Ona nigdy nie wychodziła sama z domu, boję się że wpakuje się pod jakiś samochód albo pies ją wystraszy. Głupia była i wredna ale strasznie mi jej szkoda bo wiem jak musi się teraz bać. Niby była zachipowana i w obróżce ale żeby ludzie jeszcze byli na tyle mądrzy, żeby takie zwierze zanieść do weterynarza albo schroniska
OOjjjejj... 3mam kciuki, za kociaczka!!! Oby się znalazła jak najszybciej.
Jak ja kocham koty, to szok!!



PS. Zadnych info od naszych nowych mamuś, wiecie co u Nich słychac?
Jak tak dalej pojdzie i kazda mamusia po urodzeniu całkiem zniknie, to watek zaniknie Macie jakis pomysł na kolejną część?
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 14:47   #2352
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość


I własnie też mam dwie, tylko podzielone na rzeczy swoje i dziecka. Ale może to naprawde nie głupie, by w tej małej były rzeczy typowo na porod? A w wiekszej cała reszta. Hmmm
Ja też tak robię Jedna na poród i bezpośrednio po porodzie dla mnie i malutkiej oraz druga z całą resztą, wypchana po brzegi . Dodatkowo w tej torbie na poród mam włożone do małej reklamówki rzeczy dla córci zaraz po porodzie, żeby tylko tz podał położnej i nie musiał rozgrzebywać całej torby.
Jest to bardzo wygodne. Później już na spokojnie można sobie szukać, a podczas porodu jednak są emocje, mogą być już skurcze porodowe i łatwiej się odnaleźć. A bezpośrednio po porodzie człowiek jest wypluty i też dobrze mieć pewne rzeczy pod ręką.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:00   #2353
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja też tak robię Jedna na poród i bezpośrednio po porodzie dla mnie i malutkiej oraz druga z całą resztą, wypchana po brzegi . Dodatkowo w tej torbie na poród mam włożone do małej reklamówki rzeczy dla córci zaraz po porodzie, żeby tylko tz podał położnej i nie musiał rozgrzebywać całej torby.
Jest to bardzo wygodne. Później już na spokojnie można sobie szukać, a podczas porodu jednak są emocje, mogą być już skurcze porodowe i łatwiej się odnaleźć. A bezpośrednio po porodzie człowiek jest wypluty i też dobrze mieć pewne rzeczy pod ręką.
Zrobiłam dokładnie tak samo i chyba to jest najlepszy pomysł, żeby do porodu i bezpośrednio po nim mieć rzeczy w jednej niewielkiej torbie i tak na prawdę tylko z nią iść na porodówkę, tą drugą dużą ze wszystkimi rzeczami przyniesie mąż już na salę poporodową, żeby nie przenosić ją niepotrzebnie...
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
PS. Zadnych info od naszych nowych mamuś, wiecie co u Nich słychac?
Jak tak dalej pojdzie i kazda mamusia po urodzeniu całkiem zniknie, to watek zaniknie Macie jakis pomysł na kolejną część?
Właśnie też myślałam co z naszymi mamami, pewnie nie mają czasu żeby wejść na forum...
Mam nadzieję, że po porodach jednak nie "upadniemy", nadal będziemy pisać i się radzić, mi było by to na pewno potrzebne

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

beat@ super, że jesteś zadowolona z fryzjera człowiek od razu się inaczej czuje
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:01   #2354
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość

PS. Zadnych info od naszych nowych mamuś, wiecie co u Nich słychac?
Jak tak dalej pojdzie i kazda mamusia po urodzeniu całkiem zniknie, to watek zaniknie Macie jakis pomysł na kolejną część?
Narazie nie mam żadnych wiadomości. Przed chwilą napisałam do Bereniki jak się czują. Podejrzewam, że albo są jeszcze w szpitalu albo dzisiaj wychodzą.

Ja mam nadzieję, że te zniknięcia to chwilowe, a potem dziewczyny wrócą do nas
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:09   #2355
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
PS. Zadnych info od naszych nowych mamuś, wiecie co u Nich słychac?
Berenika jutro wychodzi najprawdopodobniej jeśli wszystko będzie ok Karmią się, Oluś zdrowy a Berenika miała w nocy odespać, ciekawego czy Jej się udało Adaś bardzo tęskni za mamą i ciągle pyta
Nie wiem co u Troppo? kiedy wychodzi? ostatni raz pisała w dniu porodu
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:12   #2356
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Ja też przed chwilą dostałam info od Bereniki, że dobrze się czują, a jak nie nasili się żółtaczka to jutro wyjdą
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:20   #2357
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Kciuki za Was wszystkie

Jako że rodzimy jak widać parami to ma któraś ochotę rodzić ze mną 06.06.2012?
dzięki
Dla mnie 6.06 to trochę późnawo ale kto wie czy synek nie postanowi poczekać
Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
---
A i pierwsze plony truskawkowe dziś zebrałam. Truskawki z własnej uprawy. Zero jakiejkolwiek chemii

Cytat:
Napisane przez NecroKitty Pokaż wiadomość
Wiedziałam, że z tym dniem będzie coś nie tak. Zginęła nam kotka Ktoś musiał zostawić otwarte drzwi i wyszła. Przeszukaliśmy okoliczne ulice i nic Ona nigdy nie wychodziła sama z domu, boję się że wpakuje się pod jakiś samochód albo pies ją wystraszy. Głupia była i wredna ale strasznie mi jej szkoda bo wiem jak musi się teraz bać. Niby była zachipowana i w obróżce ale żeby ludzie jeszcze byli na tyle mądrzy, żeby takie zwierze zanieść do weterynarza albo schroniska
mam nadzieję że kociak się znajdzie
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ale mam problem wyciągnęłam wczoraj materac do wywietrzenia i niestety po wywietrzeniu wcale nie jest lepiej a wręcz zaczynam odczuwać jakby moczem śmierdział nie mogę wyprać pokrowca bo jest z doszytą gryką, Która to wyprała pokrowiec z gryką? nadaje się do użytku?
Ehh nie wiem co teraz zrobić...
Ja bym gryki nie moczyła
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:27   #2358
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
dzięki
Dla mnie 6.06 to trochę późnawo ale kto wie czy synek nie postanowi poczekać
Ale późnawo w sensie, ze dla Ciebie, tak? Bo tp mamy taki sam

---

Kakusia ja gryki również bym nie prała. Zresztą ja już boję się prać cokolwiek jeśli mam wątpliwości po tym jak uprałam ostatnio obicie od takiego małego składanego łóżeczka turystycznego. Myślałam, że pod obiciem pod pleckami jest coś trwałego, a okazało się, że była tektura, która sie rozmoczyła Także poszło na śmietnik
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 15:57   #2359
Prowansja88
Raczkowanie
 
Avatar Prowansja88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 316
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ja też tak robię Jedna na poród i bezpośrednio po porodzie dla mnie i malutkiej oraz druga z całą resztą, wypchana po brzegi . Dodatkowo w tej torbie na poród mam włożone do małej reklamówki rzeczy dla córci zaraz po porodzie, żeby tylko tz podał położnej i nie musiał rozgrzebywać całej torby.
Jest to bardzo wygodne. Później już na spokojnie można sobie szukać, a podczas porodu jednak są emocje, mogą być już skurcze porodowe i łatwiej się odnaleźć. A bezpośrednio po porodzie człowiek jest wypluty i też dobrze mieć pewne rzeczy pod ręką.
To wieczorem tak przepakuje, tylko napiszice co najwazniejsze mieć na porod i pierwszy czas po porodzie, bym niczego nie przegapiła.
Myśle tak: koszula do rodzenia + klapki pod prysznic + szlafrok + recznik + jakas pieluszka by robic oklady, woda, przekaski, aparat, woda termalna do twarzy, klapki dla TZa + ubranka dla Dziecka, z 2 pieluszki tetrowe do wytarcia czy nakrycia na brzuszku, 2 pampki, rozek- to tyle? A reszta do drugiej duzej?

Odezwą sie pewnie niebawem, te pierwsze dni to sajgon. Szczegolnie dla pierwiastek
__________________
Mama Ssaka
CÓRKA 14.06.14
Promotorka zdrowego stylu życia i biznes mam!
Chcesz czuć się, wyglądać i żyć lepiej?
Praca z domu, praca przy dzieciach, dodatkowa podpora finansowa-> napisz!
Prowansja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:00   #2360
Ka rolina
Zadomowienie
 
Avatar Ka rolina
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Necro przykro mi z powodu kotka Mam nadzieję, że się znajdzie jak najszybciej...
Ciąża to taki piękny stan, że można jednocześnie zmarznąć i się spocić przynajmniej ja dzisiaj tak miałam jak wyszłam na spacer...zimno dzisiaj u nas jak cholera,w dodatku mocno wieje, a ja cienko się ubrałam, bo przecież w domu mi ciągle gorąco...no i telepałam się z zimna, a jednocześnie po czole spływał mi pot
W ogóle moja córka jest dzisiaj nie do wytrzymania. Cały dzień marudzi i płacze bez powodu i oprócz tego strasznie broi i w ogóle mnie nie słucha ja wiem, że to ta pogoda + wychodzące zęby tak na nią działają, ale i tak doprowadza mnie to do szału
A z pozytywnych wiadomości to odebrałam dzisiaj wyniki i hemoglobina glikowana spadła mi przez miesiąc i wynosi 5%, a glukoza godzinę po posiłku 88 Bardzo się cieszę, bo myślałam, że będzie gorzej przez te moje ostatnie grzeszki dietetyczne
Super, że u Bereniki wszystko dobrze. Niech szybciutko wychodzą do domu Też jestem ciekawa jak tam Troppo...
__________________
Izunia
Radek
Rodzina w komplecie
Ka rolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:16   #2361
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
To wieczorem tak przepakuje, tylko napiszice co najwazniejsze mieć na porod i pierwszy czas po porodzie, bym niczego nie przegapiła.
Myśle tak: koszula do rodzenia + klapki pod prysznic + szlafrok + recznik + jakas pieluszka by robic oklady, woda, przekaski, aparat, woda termalna do twarzy, klapki dla TZa + ubranka dla Dziecka, z 2 pieluszki tetrowe do wytarcia czy nakrycia na brzuszku, 2 pampki, rozek- to tyle? A reszta do drugiej duzej?

Odezwą sie pewnie niebawem, te pierwsze dni to sajgon. Szczegolnie dla pierwiastek
Ja jeszcze nie wiem czy mam wszystko co potrzebne, ale póki co mam:
- dokumenty
- wodę do picia, przegryzkę jak kupię
-podkłady poporodowe. Wrzuciłam małą paczkę, bo mam canpola, ale można wrzucić ze 2 sztuki albo jedną, jedne majtki siateczkowe,
- klapki + skarpetki na poród ( często jest zimno w stopy niezależnie od temp), koszuli na sam poród nie biorę bo licze na szpitalną szlafroka na poród nie biorę

- dla małej - jeden komplet ubranek z czapeczką, ręczniczek jakby kąpali, kocyk oraz rożek ( choć nie wiem czy z któregoś nie zrezygnuję, choc w sumie i tak w tej torbie nie ma dużo także może zostawię), wzięłam też 1 pieluszkę tetrową
- aparat do zdjęć, pewnie jeszcze dorzucę kamerę
- coś do smarowania ust, bo często wysychają w trakcie porodu

Jak ktoś ma długie włosy to proponuję wziąć jakąś gumkę to związania, bo włosy mogą drażnić. Proponuję również mieć przygotowane jakieś drobniaki typu 5 zł do automatów. No chyba, że nie ma albo nie przewidujecie korzystania Jak poród będzie się przeciągał to tz będzie mógł sobie skoczyć po jakąś kawkę, żeby nie usnąć
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:25   #2362
Pradip
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Ale późnawo w sensie, ze dla Ciebie, tak? Bo tp mamy taki sam
o to mi chodziło mały jest wielki ja ledwo się ruszam a do 11.06 muszę być już całkiem ogarnięta bo teściowa do kraju przylatuje
Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
To wieczorem tak przepakuje, tylko napiszice co najwazniejsze mieć na porod i pierwszy czas po porodzie, bym niczego nie przegapiła.
Myśle tak: koszula do rodzenia + klapki pod prysznic + szlafrok + recznik + jakas pieluszka by robic oklady, woda, przekaski, aparat, woda termalna do twarzy, klapki dla TZa + ubranka dla Dziecka, z 2 pieluszki tetrowe do wytarcia czy nakrycia na brzuszku, 2 pampki, rozek- to tyle? A reszta do drugiej duzej?

Odezwą sie pewnie niebawem, te pierwsze dni to sajgon. Szczegolnie dla pierwiastek
ja bym jeszcze dorzyciła ręczniki papierowe,majtki siateczkowe, podkłady i coś pod prysznic
Cytat:
Napisane przez Ka rolina Pokaż wiadomość
A z pozytywnych wiadomości to odebrałam dzisiaj wyniki i hemoglobina glikowana spadła mi przez miesiąc i wynosi 5%, a glukoza godzinę po posiłku 88 Bardzo się cieszę, bo myślałam, że będzie gorzej przez te moje ostatnie grzeszki dietetyczne
fajnie że wyniki dobre a córcia jutro będzie mieć już lepszy dzień
Pradip jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:25   #2363
poziomkka
Zadomowienie
 
Avatar poziomkka
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Heh, fajnie się mówi przed porodem takie rzeczy ale uwierz mi na słowo, że podczas porodu i bólu, strachu, adrenaliny schodząc czasem z bólu - rzadko kiedy kobieta ma głowę na karku, żeby stawiać do pionu personel nawet TŻtowie są nieraz tak zestresowani że nie odezwą się z obawy, że pogorszą sprawę. Także z tym zwracaniem uwagi pogadamy po porodzie
Ja mam ostry język i na pewno jak ktoś będzie chciał mnie poniżać to nie będę obojętna, poproszę albo o zmianę położnej, albo o więcej kultury w stosunku do mnie. Myślę, że poskutkuje. Mąż też na pewno nie będzie obojętny na obrażanie mnie. Nie chodzi mi tutaj o jakąś troskliwą opiekę, ale o ludzkie traktowanie, a to chyba nie powinno kosztować

majkela Wszystkiego najlepszego

Cytat:
Napisane przez Sola1 Pokaż wiadomość
Inna sprawa, że podczas porodu dobrze jak połozna jest stanowcza i taka konkretna - chodzi mi o taką, co nie będzie się nad nami użalać, bo wtedy podobno lepiej się rodzi. Tak nam mówiono na sr. Dlatego tego nie odbierajcie jako minus. Ja to tak bardziej zadaniowo podchodzę do rodzenia, dlatego może nie stresuję się za bardzo tematem zachowania położnych - mam za zadanie urodzić, najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe, a jak mi położą je na brzuchu i dowiem się, że wszystko ok to wtedy będę się rozpływać z radości pomimo zmęczenia
Może i coś w tym jest, dla mnie to jaka by nie była, byle nie czarownica np taka jak opisała Kakusia. Taką babę od razu bym


Cytat:
Napisane przez Prowansja88 Pokaż wiadomość
PS. Zadnych info od naszych nowych mamuś, wiecie co u Nich słychac?
Jak tak dalej pojdzie i kazda mamusia po urodzeniu całkiem zniknie, to watek zaniknie Macie jakis pomysł na kolejną część?
eweden nadal jest w szpitalu, Ada ma żółtaczkę, ale poza tym wszystko jest ok. Jest prześliczna
Myślę, że świeżo upieczone mamusie mają teraz pełne ręce roboty i ciężko im znaleźć jeszcze czas na forum, ale pewnie niedługo sie do nas odezwą
Myślę, że jak juz wszystkie urodzimy to fajnie byłoby przenieść się na Odchowalnię, zawsze to będziemy mogły się wspierać w różnych kryzysowych sytuacjach

Bogini Bastet ja przed ciążą nie miałam w ogóle cellulitu, a teraz?? nie mogę patrzeć na uda ;/ ale ponoć ten cellulit jest na szczęście tylko ciążowy i potem przechodzi

Oglądałyście dzisiaj Rozmowy w Toku o wtrącających się teściowych? Zirytowała mnie reakcja psychologa i teściowych odnośnie teściowej stosującej zabobony wobec wnuka. Sama jestem bardzo przeciwna takim zachowaniom i na pewno jak moja mama lub teściowa będą chciały odprawiać czary na Emilce to zwrócę im uwagę, tak jak zwracam teraz odnośnie zabobonów ciążowych.
poziomkka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:35   #2364
Bogini Bastet
Zadomowienie
 
Avatar Bogini Bastet
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 043
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Kakusia prałam pokrowiec grykąjedyne co się zmieniło to kolor pokrowca - z białego na...hmmmmm......beżowo-brunatny ale za to pachnie świeżością i plamy zeszły
mieliśmy kupić nowy, ale...stwierdziliśmy, że będziemy z niego korzystać przez rok, bo potem się stąd przeprowadzamy i w nowym miejscu kupimy nowy. zawsze to mniej tobołów
także jeśli nie będzie przeszkadzała Ci zmiana koloru pierz śmiało
Bogini Bastet jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 16:50   #2365
Sola1
Zakorzenienie
 
Avatar Sola1
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 528
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
o to mi chodziło mały jest wielki ja ledwo się ruszam a do 11.06 muszę być już całkiem ogarnięta bo teściowa do kraju przylatuje
Jak teściowa przylatuje to wszystko jasne
U mnie z kolei teraz pod koniec tygodnia przyjeżdża moja mama, chcę żeby pobyła kilka dni z pierworodną zanim tak zniknę na kilka dni. W poniedziałek mam do odebrania wynik gbs z wizytą u lekarza, we wtorek usg. Mam nadzieję, że uda się je odebrać przed piątkiem, bo opisy idą do lekarza

Cytat:
Napisane przez poziomkka Pokaż wiadomość


Może i coś w tym jest, dla mnie to jaka by nie była, byle nie czarownica np taka jak opisała Kakusia. Taką babę od razu bym
Tamta baba to po prostu chamstwo i znęcanie się nad pacjentką.
Sola1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 17:05   #2366
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Poziomka ja też z tych pyskatych ale akurat poród to był czas ogromnego strachu głównie o dziecko i momentami strach co się ze mną dzieje, czasem ból paraliżuje no umówmy się
Ale i tak życzę Ci super babeczek na porodówce

Piszecie o listach na poród, ale na SAM PORÓD? i 2h obserwacji? Bo nie wiem czy ja się źle spakowałam?
Na sam poród mam spakowane:
- koszulka do porodu
- klapki
- skarpetki 2 pary (gdyby druga się pomoczyła/poplamiła)
- ręcznik do wycierania
- gumka do włosów
- woda mineralna
- ubranie TŻta na przebranie
- 1 pampers
- 1 podkład Hartmann maxi
- 5 podkładów Seni na łóżku (na nich się rodzi w tym szpitalu)
Więcej podkładów nie potrzebne na te 2h, majtek nie pozwalają zakładać 2h po porodzie kiedy leży się jeszcze pod kontrolą (ja nawet wtedy kostki lodu miałam w kroczu i położna 2 razy mnie podmywała z krwii, a leżeć trzeba było cały czas z ugiętymi kolanami), dokumenty to daje się położnej już w wejściu.
A reszta torby i druga torba wędruje na dzień dobry pod łóżku gdzie mnie przywiozą po tych 2h więc już wszystko będzie czekać

Co do odpisywania dziewczyn - odezwą się pewnie jak do domu wrócą ja w szpitalu nie miałam kiedy wejsć i poczytać wizaż, ale jak wrócilam ze szpitala, mała spała, TŻ gotował obiad a ja wtedy wskoczyłam przywitać się z dziewczynami

Bogini Bastet ale wszystko się doprało? a ta gryka wyschła dobrze w środku w tych kieszonkach?

Sola moja teraźniejsza położna skomentowała tamto zachowanie położnych jako 'błąd w sztuce' bo też niepotrzebnie kazały mi przeć tylko dlatego że pełne rozwarcie a nie zważając na to, że główka dziecka nie zeszła w kanał rodny... no ale tak jest w mniejszych szpitalach często - porodówka to taśma...
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2014-05-28 o 17:10
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 18:48   #2367
zophiee
Zakorzenienie
 
Avatar zophiee
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

hej hej
Witam się wieczornie.
Ja po wizycie. Nocne skurcze spowodowały, że szyjki już nie mam
Rozwarcie dalej na 2 cm. Kolejna wizyta planowana jest na poniedziałek, choć Ginka twierdzi, że raczej już nie będzie potrzebna.
Z zaleceń: codziennie 2 razy spacer przez 30-40 min, do tego przytulanki o ile mamy ochotę.
Mogę skakać na piłce, pić napar z liści malin, choć mówi, że te dwie pierwsze opcje bardziej pomogą przy porodzie

Mam się nastawić na dłuższy poród, co najmniej 8 godzin, i dlatego proponuje od razu zaznaczyć chęć zzo, bo mam taką budowę miednicy, że dziecko będzie dłużej przechodziło przez kanał rodny, a że mały nie jest, więc suma sumarum łatwo nie będzie
Ale to nic, dam radę, i już nie mogę się doczekać Borysa

Ka rolina za wyniki
Sylwia__88 zazdroszczę truskaweczek ja zaraz też będę się zajadała, trafił mi się ładny i pyszny koszyczek
Necro mam nadzieję że koteczek się znajdzie oby jak najszybciej wierzę, że ktoś go znajdzie i odwiezie do schroniska czy weterynarza
Berenika trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście do domu
Kakusia mam nadzieję że ten poród nie będzie traumą, a pięknym wspomnieniem

Ja zaraz zadzwonię do położnej, co by z nią dokładnie obgadać kiedy mam dzwonić. Dziś ją zaalarmowałam około 3 w nocy. W sumie jest do mojej dyspozycji 24/h, ale teraz już chciałabym wiedzieć konkretnie, co by kobiecie stresu nie dostarczać
Teraz zaczęłam się przejmować dojazdem ( mamy jakieś 8 km), korkami- niestety rano są gwarantowane
no nic...jakoś to będzie, człowiek tego nie zaplanuje
dobrego wieczoru
zophiee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:11   #2368
karolkya
Wtajemniczenie
 
Avatar karolkya
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej hej
Witam się wieczornie.
Ja po wizycie. Nocne skurcze spowodowały, że szyjki już nie mam
Rozwarcie dalej na 2 cm. Kolejna wizyta planowana jest na poniedziałek, choć Ginka twierdzi, że raczej już nie będzie potrzebna.
Z zaleceń: codziennie 2 razy spacer przez 30-40 min, do tego przytulanki o ile mamy ochotę.
Mogę skakać na piłce, pić napar z liści malin, choć mówi, że te dwie pierwsze opcje bardziej pomogą przy porodzie

Mam się nastawić na dłuższy poród, co najmniej 8 godzin, i dlatego proponuje od razu zaznaczyć chęć zzo, bo mam taką budowę miednicy, że dziecko będzie dłużej przechodziło przez kanał rodny, a że mały nie jest, więc suma sumarum łatwo nie będzie
Ale to nic, dam radę, i już nie mogę się doczekać Borysa
Super wiesci po wizycie fajnie ze przytulanki i spacery dzialaja oby tak dalej i niech nastepnej wizyty nie bedzie
No i oby porod byl sprawny i szybszy niz przepowiada gin

Wyslane za pomoca Tapatalk2
__________________
Nasze szczęście
karolkya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:22   #2369
pater86
Zadomowienie
 
Avatar pater86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 756
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez zophiee Pokaż wiadomość
hej hej
Witam się wieczornie.
Ja po wizycie. Nocne skurcze spowodowały, że szyjki już nie mam
Rozwarcie dalej na 2 cm. Kolejna wizyta planowana jest na poniedziałek, choć Ginka twierdzi, że raczej już nie będzie potrzebna.
Z zaleceń: codziennie 2 razy spacer przez 30-40 min, do tego przytulanki o ile mamy ochotę.
Mogę skakać na piłce, pić napar z liści malin, choć mówi, że te dwie pierwsze opcje bardziej pomogą przy porodzie
Jakoś mi się wydaje, że jesteś w całkiem dobrym humorze i pozytywnie nastawiona tak trzymać! Dobrze, że wszystkiego się dowiedziałaś, że wszystko w porządku, teraz tylko "działać" i czekać

Dziewczyny ponieważ u mnie w szpitalu nie robią lewatywy, postanowiłam zakupić w aptece taką domową, ale wydaje mi się, że jakoś bardzo mało tego płynu tam jest posługiwałyście się kiedyś czymś takim?
__________________
Nasze maleństwo
http://www.suwaczki.com/tickers/relgsg180mmhnuyr.png
pater86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 19:29   #2370
kinia8906
Raczkowanie
 
Avatar kinia8906
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

Cytat:
Napisane przez __Sylwia__88 Pokaż wiadomość
Pięknie.
A powiedz mi ten przewijak nie jest zakładany na łóżeczko czy łóżeczko jest za szerokie na przewijak?
Łóżeczko jest nie strandardowe bo ma 140x 70 i niestety przewijak sie nie zatrzymuje na nim bo ma równo 70 cm a jedno i drugie dostaliśmy od dwóch różnych osób więc jest jak jest dlatego :/


Cytat:
Napisane przez Pradip Pokaż wiadomość
ślicznie nie masz wrażenia że materac jest strasznie wysoko? bo ja jak patrzę na swoje to te szczebelki mi się tak nisko wydają?
Wracaj do nas z dobrymi informacjami
Łóżeczko wcześniej nie miało nóżek ale było dla mnie za nisko a teraz jest w sam raz. Teraz jest na najwyższym poziomie, a ogólnie są trzy.

Co do dzisiejszej wizyty... jutro ide do szpitala, ale jeszcze nie wiadomo na jak długo. Wstępnie na 2-3 dni na badania... Niestety przez ostatni tydzień nie wiele się zmieniło.
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii

22.09.2012r. - nasz wielki dzień
http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png
kinia8906 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:10:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.