Ugotowani na TVN

[Kamilaa21]

Mazury

Pozytywny odcinek Słusznie wygrała babeczka od wnętrz i mieszkanie świetne, takie duże i eleganckie Podobała mi się też kobieta myśliwy Pastor no cóż, szału nie było jeśli chodzi o dania i jeszcze mu nie wyszły troszkę :p ale ogólnie pozytywna osoba. A co do tego driftera, że tak powiem wkurzał mnie troszkę

W sumie jak tak pomyślę, to mogła również wygrać ta kobieta żołnierz bo też dosyć dobre dania zrobiła

[kate_rossi]

Dziewczyny, rozpoczął się 10 sezon Ugotowanych

Jak wrażenia po niedzielnym odcinku? Nie przepadam za odcinkami gdzie bohaterami są pary. Ogólnie wydaje mi się, że dobrali szczególnie sztuczne i trochę 'co to nie my' pary. Nikt za specjalnie do gustu mi nie przypadł. Blondynka - trenerka zachowywała się jakby ciągle na granicy focha na męża była i tylko kamery go ratowały . Druga para bardzo kontrolującą się i co mają powiedzieć. Trzecia - masakra. Laska jakby mi tak Ave Maria na ślubie zaśpiewała - to bym ja chyba z tego balkonu w kościele wyrzuciła. A jej stosunek do Misia-Pysia mogę określić wyrażeniem 'rzygam / sram tęczą' :P

Ja rozumiem, że każdy idąc do telewizji chce się pokazać z jak najlepszej strony ( w przypadku pojedynczych uczestników) ale gdy w odcinku są pary, mam wrażenie, chcą one, nie dość że pokazać jacy to indywidualnie nie są super, to jeszcze jak ich związek jest niesamowity, jak są dobrani i w ogóle love forever Dlatego sztuczniej to wypada, niż z "normalnymi" odcinkami i wolę oglądać te singlowe

[Kamilaa21]

Napisane przez kate_rossi

Dziewczyny, rozpoczął się 10 sezon Ugotowanych

Jak wrażenia po niedzielnym odcinku? Nie przepadam za odcinkami gdzie bohaterami są pary. Ogólnie wydaje mi się, że dobrali szczególnie sztuczne i trochę 'co to nie my' pary. Nikt za specjalnie do gustu mi nie przypadł. Blondynka - trenerka zachowywała się jakby ciągle na granicy focha na męża była i tylko kamery go ratowały . Druga para bardzo kontrolującą się i co mają powiedzieć. Trzecia - masakra. Laska jakby mi tak Ave Maria na ślubie zaśpiewała - to bym ja chyba z tego balkonu w kościele wyrzuciła. A jej stosunek do Misia-Pysia mogę określić wyrażeniem 'rzygam / sram tęczą' :P

Ja rozumiem, że każdy idąc do telewizji chce się pokazać z jak najlepszej strony ( w przypadku pojedynczych uczestników) ale gdy w odcinku są pary, mam wrażenie, chcą one, nie dość że pokazać jacy to indywidualnie nie są super, to jeszcze jak ich związek jest niesamowity, jak są dobrani i w ogóle love forever Dlatego sztuczniej to wypada, niż z "normalnymi" odcinkami i wolę oglądać te singlowe

Ooo ja czemu nikt nic nie mówił wcześniej ? bym oglądała a tak nie wiedziałam :p hehehe trzeba nadrobić

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kate_rossi

Dziewczyny, rozpoczął się 10 sezon Ugotowanych

Jak wrażenia po niedzielnym odcinku? Nie przepadam za odcinkami gdzie bohaterami są pary. Ogólnie wydaje mi się, że dobrali szczególnie sztuczne i trochę 'co to nie my' pary. Nikt za specjalnie do gustu mi nie przypadł. Blondynka - trenerka zachowywała się jakby ciągle na granicy focha na męża była i tylko kamery go ratowały . Druga para bardzo kontrolującą się i co mają powiedzieć. Trzecia - masakra. Laska jakby mi tak Ave Maria na ślubie zaśpiewała - to bym ja chyba z tego balkonu w kościele wyrzuciła. A jej stosunek do Misia-Pysia mogę określić wyrażeniem 'rzygam / sram tęczą' :P

Ja rozumiem, że każdy idąc do telewizji chce się pokazać z jak najlepszej strony ( w przypadku pojedynczych uczestników) ale gdy w odcinku są pary, mam wrażenie, chcą one, nie dość że pokazać jacy to indywidualnie nie są super, to jeszcze jak ich związek jest niesamowity, jak są dobrani i w ogóle love forever Dlatego sztuczniej to wypada, niż z "normalnymi" odcinkami i wolę oglądać te singlowe

Laska od misia pysia prosiła się o knebel.

[pani_charlotte]

Napisane przez kate_rossi

Dziewczyny, rozpoczął się 10 sezon Ugotowanych

Jak wrażenia po niedzielnym odcinku? Nie przepadam za odcinkami gdzie bohaterami są pary. Ogólnie wydaje mi się, że dobrali szczególnie sztuczne i trochę 'co to nie my' pary. Nikt za specjalnie do gustu mi nie przypadł. Blondynka - trenerka zachowywała się jakby ciągle na granicy focha na męża była i tylko kamery go ratowały . Druga para bardzo kontrolującą się i co mają powiedzieć. Trzecia - masakra. Laska jakby mi tak Ave Maria na ślubie zaśpiewała - to bym ja chyba z tego balkonu w kościele wyrzuciła. A jej stosunek do Misia-Pysia mogę określić wyrażeniem 'rzygam / sram tęczą' :P

Ja rozumiem, że każdy idąc do telewizji chce się pokazać z jak najlepszej strony ( w przypadku pojedynczych uczestników) ale gdy w odcinku są pary, mam wrażenie, chcą one, nie dość że pokazać jacy to indywidualnie nie są super, to jeszcze jak ich związek jest niesamowity, jak są dobrani i w ogóle love forever Dlatego sztuczniej to wypada, niż z "normalnymi" odcinkami i wolę oglądać te singlowe

Mam identyczne wrażenie. Ta sztuczność jest nie do oglądania. Te odcinki z parami oglądam tylko po to, żeby się poirytować

[anlaya]

Ja wyłączyłam po prezentacji par. Takiej sztucznosci nie jestem w stanie oglądać . Ta "Ave Maria" była gorzej niż tragiczna. Nie wiem, gdzie znajduje klientów na swoje śpiewanie

[Kamilaa21]

Ugotowani doczekają się 13 sezonu! Program wróci na antenę TVN wiosną 2018 roku. Nie wiadomo natomiast, którego dnia będą emitowane odcinki w TV. Dotychczas była to niedziela godz. 18:00. Ugotowanych można także oglądać online na stronie player.pl.

ODCINEK 1


Drzwi do swoich kuchni otworzą Joanna Przetakiewicz, Barbara Pasek, Michał Piróg i Sławek Uniatowski.

Co sądzicie o dzisiejszym odcinku? Ja tylko wiedziałam kim jest Piróg i nikt wiecej hahahha A co do jedzenia to jakoś średnio im wyszło... zawiodłam się tym odcinkiem.

[cheri_magda]

Napisane przez Kamilaa21

Ugotowani doczekają się 13 sezonu! Program wróci na antenę TVN wiosną 2018 roku. Nie wiadomo natomiast, którego dnia będą emitowane odcinki w TV. Dotychczas była to niedziela godz. 18:00. Ugotowanych można także oglądać online na stronie player.pl.

ODCINEK 1


Drzwi do swoich kuchni otworzą Joanna Przetakiewicz, Barbara Pasek, Michał Piróg i Sławek Uniatowski.

Co sądzicie o dzisiejszym odcinku? Ja tylko wiedziałam kim jest Piróg i nikt wiecej hahahha A co do jedzenia to jakoś średnio im wyszło... zawiodłam się tym odcinkiem.

Fajnie wiedzieć o takim odcinku

Ja tylko Michała i Sławka
Idę oglądać odcinek