|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2008-04-10, 10:30 | #271 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Jak będe w aptece zapytam o te tabletki. Preparaty stosuję nadal, chociaż już mi się kończą. Zastanawiam się nad kolejną wizyta u dermatologa. Niestety skóra nadal mnie swędzi Może nie tak strasznie jak wczesniej ale jest to uciązliwe W niektórych miejscach poczułam nawet, ze musiałam zbyt mocno drapac bo zrobiły mi się strupki Wiem, że nie powinnam w ogóle drapac, ale momentami cholery dostaję i nic na to nie poradzę A jak Twoja główka? Jakieś postępy? |
|
2008-04-10, 10:36 | #272 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Moja współlokatorka jest już prawie siwa, ma 24 lata... Już w liceum musiała farbować. Ja mam tylko 3 siwe (równiutko na przedziałku), więc je wyrywam, ale długo tak nie można ;]
Używam kilka razy pod rząd tego samego szamponu i znowu czuję swędzenie. Muszę pilnować, aby używać za każdym razem innego.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-04-10, 10:38 | #273 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mnie swędzi nadal, chociaż uzywam Emolium
ja wiem, ze byc może moja skóra była tak bardzo podrażniona, że teraz trzeba czasu, zeby wróciła do siebie ale ile?? |
2008-04-10, 15:14 | #274 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
kupiłam sobie emolium i odzywkę bez silikonów.. zobaczymy co sie teraz będzie działo.
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-10, 16:31 | #275 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Cytat:
to moze byc wina wody, jestes jeszcze nieprzyzwyczajona. pamietam, ze mialam podobne reakcje, gdy sie przeprowadzilam do Wroclawia, potem bylo lepiej. ale za kazdym razem jak wracam w rodzinne strony na pare dni, to moja skora sie buntuje, zawsze jestem wysypana mimo, ze woda tam jest mniej "miejska" sprobuj zagotowac wiecej wody i jej uzywac do zwilzenia wlosow oraz do zmycia szamponu. wiem, ze to troche niewygodne, ale moze pomoc. twarda woda tak podraznia moja twarz, ze zawsze myje gotowana. ale wlosy musze byc codziennie, wiec gotowanie jest niewygodne, a dodawac Calgon do wody troche sie boje czy nadal masz łojotok? czy skora jest ewidentnie sucha i sie łuszczy? jezeli jest sucha to Emolium to mysle dobry wybor. jaka masz odzywke? pakowanie niektorych na glowe podrazniona to nie jest dobry pomysl. sprobuj przed myciem wetrzec delikatnie w skore olej rycynowy albo olej z łopanu wielkiego. ja mam oba i sobie chwale, mimo, ze moja skora glowy nie jest sucha, wrecz przeciwnie, a swedzenie to objaw ŁZS, ktore czesto powraca jezeli strasznie piecze to kup wapno musujace w aptece, sprawdzony srodek na łagodzenie uczulen kontaktowych i nie tylko. profilaktycznie na choroby skory warto brac witaminy z grupy B, A, E, a w przypadku znacznego przesuszenia mozna dorzucic omega 3 lub omega 6 w kapsulkach. albo jesc wiecej rybek, orzechow, nasion slonecznika... nie przechodzisz ostatnio jakis stresow? stres czesto nasila problemy skorne, wiem cos o tym Cytat:
a kwasy omega 3 z tranu rybiego moglby pomoc na to przesuszenie. omega 6 rowniez sie stosuje w podobnych preparatach, warto spobowac. jaka masz cere? rowniez sucha? czy odzywiasz sie w miare zdrowo? czasem przy diecie opartej na produktach pochodzenia glownie roslinnego moga wystapic takie problemy:/ do tego stresy nasilaja objawy, ciagle dotykanie skory, absolutnie nie drap sie, mimo, ze wiem-czasem ciezko sie pohamowac zapisz sie na kolejna wizyte powiedz, ze preparaty nie pomogly, niech Ci przepisze cos nowego do wcierania, bo szampon jest delikatny. poprawa powinna byc znaczaca, cos jest nie tak a u mnie? chyba zle. łojotokowe zapalenie skory przenioslo sie na twarz, szczypie swedzi, luszczy sie. ale wiem mniej wiecej co powinnam robic, aby byla poprawa, dostalam dobre rady od kosmetyczki, z ktora mam zajecia. trzeba myslec optymistycznie, od stresu jest tylko gorzej trzymam kciuki za poprawe u Nas wszystkich napisz dokladnie jakich szamponow uzywasz/uzywalas. jezeli szampon nam sluzy, nie powinno sie go zmieniac. co innego z odzywka, nie powinno sie uzywac non stop tej samej, bo wlosy sie przyzwyczajaja i efekt jest slabszy |
|||
2008-04-10, 16:43 | #276 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
moja skóra jest sucha tak bardzo że aż sie z tej suchości przetłuszcza... tak miałam kiedyś z twarzą- zamiana wysuszaczy na nawilzacze sprawiło że moja cera jest bardzo bardzo ok. Tak samo powinno być z włosami jak zejdzie mi to mega podrażnienie, które wygląda paskudnie... a co do stresu- wyleciałam ostatnio z pracy może to dlatego? wapno popijam, omega3 łykam. dzieki za wszystko buziaki
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
2008-04-10, 17:01 | #277 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
napisz mi jak wygladaja Twoje wlosow zaraz po umyciu i wysuszone naturalne. czy sa idealnie czyste i swieze? jak przejedziesz palcem po skorze to jest suchutki czy zostaje na nim cos lepkiego? jezeli jest tlusto i swedzi to moze byc objaw lupiezu tlustego, ktory jest bardziej klopotliwy w leczeniu niz lupiez suchy. jezeli przetluszczanie sie jest naprawde minimalne i nie wygladasz pare godzin po umyciu jak oblana olejem to moze faktycznie to objaw obronny skory. napisz mi jaka odzywke kupilas, bo ich z zasady nie pakuje sie na glowe, bo moga podrazniac, a Ty musisz tego unikac jak ognia. niektore dziewczyny dodaja do szamponow odrobine oleju rycynowego, gdy boja sie zbytniego natluszczenia wlosow, jak Emolium bedzie dzialal slabiej niz oczekiwalas, to mozesz sprobowac a z tym stresem, przykra sprawa łatwo powiedziec- nie stresuj sie. pisz o efektach trzymam kciuki |
|
2008-04-10, 19:30 | #278 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Trzymam kciuki za Twoją główkę i ŁZS Tzn żeby zniknęło Oczywiście dzięki za wszystkie rady bo ja się za bardzo na tym nie znam, chociaz moja wiedza jest troche wieksza dzieki Wam i wizazowi Cerę mam raczej mieszaną. Chociaz ostatnio zauwazyłam, ze jakby bardziej sie wysuszyła, policzki bardziej suche i wrazliwe niż wczesnie, a czoło od razu po myciu włosów suche, a potem bardzo szybko jest tłuste. Czasami nie mogę nawet dobrze pudru na twarzy rozprowadzic Dobrze, że bardzo rzadko to robię. Co do diety to chyba normalnie. Może tylko ostatnio troche za mało warzyw i owoców a za dużo słodyczy co odbija się na figurze Cięzko jest się nie drapac Strasznie cięzko... Stres na pewno - po pierwsze jakby więcej włosów mi wypada, a po drugie nie mogę znaleźc pracy Co do wypadania - ostatnio jak myłam włosy wypadło mi tyle co już dawno nie, tzn tak dużo... Ręce miałam prawie oblepione włosami Częściowo to pewnie wina tego szamponu, bo albo zbyt kiepsko sie pieni albo zbyt mocno i jest trochę tępy, bez żadnych ulepszaczy i mam wrażenie że mimo, ze staram się myc delikatnie sporo włosów sobie wyrywam Poza tym mam wrażenie, ze nie potrafie tego szamponu dokładnie spłukac i dlatego potem głowa mnie swędzi... Nie mam pojęcia co robię źle, dawniej nie miałam takich problemów Mam nadzieje, ze rady od kosmetyczki poskutkują |
|
2008-04-10, 19:40 | #279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
skóra i włosy sa czyste, suche i świeże, ale skóra swędzi a pod paznokciami zostaja takie białe grudki, cos jak łupiez, ale nie sypiące się płatki hmm nie wiem jak to opisać, ale wiem jak wygląda łupiez i to nie to samo włosy są mega suche i druciaste, po dwóch trzech dniach są baaardzo swędzące ale tłuste przy skórze z tymi tłustymi grudkam skóry. odzywkę kupiłam seboradn taką żółtą, regenerującą... odżywek nie kładę na skórę głowy bo mam długie kudełki i to je obciąża. A odżywkę wybrałam taką z bardzo naturalnym składem, patrzyłam czy nie ma silikonów i SLS... moja wiedza o składach jest jeszcze raczkująca, ale wybrałam taką jak umiałam najlepiej.. https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...enerujacy.html to ta odzywka skład: Aqua, Cetaeryl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Propylene Glycol, (and) Panax Ginseng Exstract, Solluble Collagen, Isopropyl Myristrate, Raphanus Nigra Extract, Parfum, Castor (Ricinus Communis) Oli, Jojoba (Buxus chinensis) Oil, Citric Acid, Colour CI 15985
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
|
2008-04-10, 21:30 | #280 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Uwielbiam produkty z rzepą, ale niestety wydaje mi się, że sprzyjają wypadaniu włosów. Może dlatego, że są takie tępe, jak to określiła Finlora i nie oblepiają włosów.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-04-14, 10:18 | #281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Szok! W piątek umyłam włosy (szamponem Emolium i nałożyłam Glorię Polleny Malwy) i skóra mnie nie swędziała Dzisiaj też nie swędzi Ale coś za coś – skóra mnie nie swędzi, ale za to włosy wyglądają okropnie, są suche, szorstkie w dotyku i puszą się, szczególnie u nasady
Tzn mniej więcej w połowie dnia zauważyłam, że ani razu nie zaswędziała mnie skóra i dosłownie zaraz po tym poczułam swędzenie – czyżby to jakiś efekt psychologiczny – swędzi mnie bo o tym myślę?? A dzisiaj umyłam Schaumą i trochę mnie głowa swędzi, tzn nie cały czas, ale jednak Może niedokładnie spłukałam szampon? Za to włosy w dotyku są cudne, o niebo lepsze niż ostatnio, szkoda tylko, że tak samo cudnie nie wyglądają... Naprawdę nie wiem co się z nimi dzieje Pisałam już kiedyś, że od jakiegoś czasu moje włosy stały się strasznie suche i bardzo się puszą u nasady. Myślałam, że to może przez te wcierki od dermatolożki. A czy może to być wina tego szamponu?? Niby jest nawilżający, ale ten pogorszony wygląd włosów dziwnie się zbiegł ze stosowaniem kosmetyków przepisanych przez dermatolożkę Dopiero niedawno sobie to skojarzyłam. Zanim zaczęłam myć włosy tym szamponem u nasady leżały sobie spokojnie i były w miarę gładkie, a teraz każdy włosek żyje własnym życiem czyli odstają w różnych kierunkach. Mam tylko nadzieję, że moje naturalne 3 centymetrowe włoski u nasady mają się dobrze i to te farbowane się tak bardzo puszą... Bo podjęłam męską decyzję i postanowiłam wrócić do naturalnych Stwierdziłam, że wprawdzie wybór „włosy na głowie contra dobre samopoczucie (bo w ciemnych włosach czuję się dużo lepiej) to żaden wybór, ale jeśli wskutek farbowania stracę włosy to wtedy już w ogóle nie ma mowy o dobrym samopoczuciu... Boję się tylko, że będzie mnie kusić... że uda mi się wrócić do naturalnych (taaa, ciekawe kiedy mi odrosną ) a wtedy najdzie mnie ochota na zmianę koloru... |
2008-04-14, 13:48 | #282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 712
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Na mnie Emmolium nie działa wysuszająco... wręcz przeciwnie, widziałam, że lepiej włosy wyglądają, gdy przesiadłam się na niego z Physiogela.
|
2008-04-14, 18:22 | #283 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: swędząca skóra głowy
A ja mam podobne objawy co Elianka-te wstrętne grudki...to jest jakby łój (?) i mam tak samo jak pisze Finlora-gdy umyję włosy dobrym szamponem oczyszczającym to skóra nie swędzi za to wlosy straszne,i gdy umyję nawilżającym to wlosy super a skóra swędzi... wogóle to dziś wróciłam od fotografa (musiałam zrobić zdjęcie do świadectwa maturalnego) i twarz ogolnie spoko,a włosy.... traaggeeddiiaaa....takie siano,suche,oklapłe,kolor rudy (?)choć ze mnie szatynka... ale po prostu się załamałam...juz mam dosyć...
|
2008-04-14, 18:52 | #284 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Mnie nie swędzi po ostatnim myciu rzepą, użyłam Waxa, wmasowując w skórę głowy i intensywnie spłukując. Skóra jest złagodzona, niesucha, nawet jak przejadę paznokciem, to nie ma pod nim suchych płatków, no i włosy ładne Obawiałabym się tylko stosować odżywkę woskową do włosów przetłuszczających się lub z łupieżem typu tłustego.
Do szamponów robiących siano z włosów stosuję odżywki bez spłukiwania albo jedwab.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-04-14, 21:47 | #285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Pomozcie mi doradzcie cala glowa i szyja mnie swedza cala glowe i kark mam w chrostach, w takich swiedzacych 'gulach' tak drapie ze ranki sie robia juz mnie glowa od tego boli obawiam sie ze to po uzyciu szamponu Elseve z rozowej serii (pierwszy raz go uzylam bo normalnie myje Fructisem) i odzywki z tej samej serii (odzywke uzywam od dawna ale zawsze uzywalam na same wloski a ostatnio zachcialo mis ie tez na skore glowy...), czy to moze byc od tego???
Co am zrobic zeby szybko przestala swedziec bo narobie sobie dziadostwa na glowie czy wapno pomoze?? co mam zrobic zeby te chrosty zniknely? Przepraszam ze panikuje ale juz nie wyrabiam boje sie |
2008-04-14, 22:11 | #286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
umyłam włoski emolium i jak na razie (odpukać) jest ok. Rewelacyjnie nie jest, grudki są i włoski takie sztywne, ale przynajmniej nie swędzi..
aha- po pierwszym użyciu podoba mi się odżywka seboradin. Ładnie pachnie, włski są miękkie i łatwo się rozczesują. Zapowiada się ok
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-14, 22:12 | #287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
po paru dniach powinno byc lepiej, jak nie przejdzie to musisz wybrac sie do lekarza |
|
2008-04-14, 22:18 | #288 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
A czy oprocz wapna moge cos kupic na wlasna reke? |
|
2008-04-14, 22:37 | #289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
kup moze cos takiego zamiast wapna klasycznego http://www.interlek.pl/calcium-duoal...bl-p-1617.html |
|
2008-04-14, 22:41 | #290 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Kakusia - domyślam się, że to uczulenie, skoro pojawiło się tak nagle. Niestety, szampony Elseve są do tego skłonne, używałam ich latami, dopóki mnie nie uświadomiono na Wizażu, że to najprawdopodobniej od nich swędzi mnie głowa Jeśli masz herbatkę rumiankową w domu, możesz się posmarować, troszkę złagodzi objawy. Nie wiem czy w takim przypadku jest zalecane umycie włosów czymś innym, może niespłukane resztki L'Oreala zaogniają sytuację.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-04-14, 22:50 | #291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Kakusia- biedna. Nie umiem Ci poradzić, ale posyłam ciepłe myśli
zapeszyłam- łepek znowu swędzi. Ale tym razem konkretnie wiem od czego- od farby akrylowej która mi się pałeta po łbie od malowania ścian
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-14, 23:06 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Truskawkowiosna, Malla i Elianko - dziekuje za tak szybkie rady i odzew
Wlasnie na strazy stoi nade mna moja mama i karze mi zakladac rekawiczki zebym sie nie drapala bo ja to juz nerwowo robie dziwic sie ze nerwowa i rozdrazniona chodze do tego nie spie i jak wampir chodze... Tak, to przyszlo nagle nie uzyje juz tego szamponu... jutro umyje tradycyjnie Fructisem i oszczedze nawet skorze glowy odzywke Elseve i przeplukam glowe na koniec naparem z herbatki rumankowej, moze faktycznie cos zlagodzi swiad. I jutro lece do apteki po wapno i ten szampon Emolium - myslicie ze moge go stosowac bz konsultacji z lekarzem? |
2008-04-15, 09:52 | #293 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Możesz. Wapna oczywiście nie pij za dużo, ale wszystko jest w ulotce. A szampon to zwykły szampon, tylko o innym składzie niż te pieniste, pięknie pachnące, wygładzające cuda z drogerii.
Śniło mi się, że dostałam na urodziny od TŻa Twój feralny szampon.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2008-04-15, 10:07 | #294 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
I co ja zrobie z 400ml nowego szamponu... Lece wlasnie po wapno i zapytac o ten szampon... |
|
2008-04-15, 10:23 | #295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
kakusia- hehe ja też mam 400 ml pantene schowane w szafce może jakaś koleżanka przygarnie..?
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-15, 11:16 | #296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
Ale najpierw sprobuje zrobic nim jakis test uczulajacy albo cos w tym stylu, zeby sprawdzic czy to aby na pewno od niego... Wiecie jak to sie robi dokladnie ? |
|
2008-04-15, 13:02 | #297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
tak ogólnie to smaruje się skórę w jakimś mało widocznym miejscu i zostawia na jakiś czas. Możnaprzykryć plastrem żeby nie spływało. W przypadku szamponu myśle, że wystarczy 2 godzinki, bo krótko się go tryma na głowie. Np. farby do włosów- 24 godzn, maseczki- 24, kremy- nawet 48
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-15, 13:56 | #298 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Cytat:
A glowke umylam Fructisem, nalozylam na same koncowki Wax, a na sam koniec przeplukalam skore glowy herbata z rumianku. Na jutro w aptece mam miec ten Emolium, no i szyje posmarowalam Tribiotikiem na wszelki wypadek. Eh, zeby to szybko minelo, bo wydrapie sobie cala skore na glowie... |
|
2008-04-15, 16:20 | #299 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
|
Dot.: swędząca skóra głowy
kakusia- na plecach swędzi bo jak spłukujesz to to coś co cię uczula spływa Ci po plecach...
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem. |
2008-04-15, 17:13 | #300 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: swędząca skóra głowy
Ja myję głowę wisząc nad wanną/umywalką. Zawsze mnie denerwowało, że dlugie włosy wchodzą mi w różne otwory podczas mycia i jestem nimi potem oblepiona, blee. Mycie osobno jest ponadto oszczędniejsze, pozwala zmniejszyć temperaturę i ilość zużywanej wody.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:14.