|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2011-04-17, 08:52 | #1891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Górny śląsk
Wiadomości: 1 037
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
O ile dobrze pamiętam to tak tam pisało, kurczaki... Pożyczyłam ulotkę koleżance do teraz mi jej nie oddała -.-
Potem o tym myślałam i tak to wykminiłam, owulacja nie rozpocznie się z powodu osłabienie jednorazowego może to się tyczyło osób które regularnie piją ? Tak mi się przynajmniej wydaje jak o tym myślałam :P Trzeba to dzisiaj nadrobić. Zniszczyłyście mi dzieciństwo! Teraz jak będzie za moimi plecami jakaś para w kinie to ... ;( Edytowane przez Vanique Czas edycji: 2011-04-17 o 08:53 |
2011-04-17, 08:55 | #1892 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
wontrubka- u nas na Yasminie nic takiego nie ma, prawda? ja też kiedyś (na początku brania tabletek) piłam z TŻ piwko lub wino i kochaliśmy się i nic się nie działo
ale teraz nie mogę pić nie wiem czemu od około 3-4 mies... nawet jak czasami mam ochotę na piwo to wypijam max pół... wiecie może czemu tak mam? a co do jedzenia... jak coś jemy, dochodzi 18- biorę tabletkę i jem dalej a jak akurat nie jem i po zażyciu tabletki zgłodnieję- jem
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. |
2011-04-17, 08:59 | #1893 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
dziewczyny, nie panikujcie! alkohol wpływa na działanie tabletek dopiero gdy spożywany jest regularnie w dużych ilościach! wypicie piwka w tygodniu czy wina nawet na kolacji z facetem to nic złego, jeśli pije się w granicach rozsądku. no i jeśli pojawią się wymioty/biegunka to tez można się martwić, ale poza tym można sobie czasem wypić i bez stresu się potem kochać. poza tym pomyślcie- gdyby alkohol faktycznie nawet w małych ilościach przeszkadzał to prawie nikt by nie brał tabsów, bo to by się mijało z celem.
|
2011-04-17, 09:31 | #1894 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Z nad morza :)
Wiadomości: 296
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
zgadzam się z Eldo, niektóre dziewczyny popijają tabletki piwem i nic im nie jest Ja też często piję sobie winko z TŻ, dzisiaj np. umówiliśmy się na piwko
Wiecie co mnie martwi ? Zawsze podczas brania tabletek miałam takie wrażliwe piersi i takie wiecie sterczące i twarde jak skała Podczas przerwy robiły się normalne a później jak zaczynałam brać tabsy to znowu takie jak mówie. A dzisiaj biorę 7 tabletkę i ciągle są takie normalne... :/ A jak tabletki nie dzialają?
__________________
"Całuj mój nosek, bo to jest Twój nosek." |
2011-04-17, 09:34 | #1895 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
działają, działają
|
2011-04-17, 10:41 | #1896 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
jakby tabletki nie dzialaly to bysmy juz dawno cos bawily ech dziewczyny mialam fajny wieczor wczoraj "tesciowa" przyjechala do nas i przegadalysmy caly wieczor
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 10:48 | #1897 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
Piszę tutaj na taletkowym bo zawsze uzyskuję odpowiedzi. Brałam Nowynette 2 opakowania drugie opakowanie skończyłam i miałam 7 dniową przerwe jednak 7 dnia nie wziełam tabletki i z przyczyn niezależnych odemnie i pierwszą z trzeciego opakowania wzięłam dopiero teraz w piątek - przerwa wydłużyła się (wiem, że nie wono tak robić) czyli przerwa trwała tydzień dłużej czyli 14dni wczoraj w sobotę kochałam się do końca bez zabezpieczenia to też było nieodpowiedzialne ale tak wyszło wczoraj chcałam zastosować metodę yuzpe jednak przeczytałam, że novynette nie nadaje się do tej metody więc o 18:00 jak zawsze wzięłam drugą tabletkę z opakowania bo nie miałam jak iść do lekarza. Teraz czekam na receptę na Postinor i moje pytanie brzmi: brać czy nie brać? Wiem, że przy tak wydłużonej przerwie mogło dojść do owulacji i jest szansa na ciążę i nie wiem co mam robić a jeśli zdecyduję się wziac Postinor dzisiaj (to będą 24 h od stosunku) to czy mam dzisiaj brać tabletkę anty? No i jutro? Wzielabym go dzisiaj popoludniu bo tylko taka mam mozliwosc i po 12h kolejną odpowiedzcie mi prosze co w tym wypadku z moimi tabletkami? Panikuję wiem ,ze źle to wygląda i źle zrobiłam ale moze nie bede teraz roztrząsać tej sytuacji tylko proszę o radę.
__________________
.+.=.. |
2011-04-17, 10:49 | #1898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ciemna strona miasta .
Wiadomości: 6 410
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
dzień dobry kochane mój dla mnie nie ma czasu wczoraj mieliśmy się zobaczyć no pomagał dziadkowi niby... niech bedzie. odezwał się dopiero koło połnocy ... poprostu bez komentarza... cięzko jest lekko żyć heh. miłej niedzieli dziewczynki moje
__________________
ale człowiek może odczuwać nieszczęście tylko do pewnego określonego stopnia, wszystko zaś, co przekracza jego wytrzymałość, może człowieka już tylko zniszczyć lub uczynić obojętnym.
|
|
2011-04-17, 11:01 | #1899 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 304
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
co do alko, Eldo ma rację.
Ja po przyjęciu tabletki zazwyczaj nie jem nic, bo borę ją o 21, ale np gdy czasem wezmę wcześniej bo idę gdzieś czy coś to oczywiście że nie bd głodować ;p PS. Yasmin i ja biorę zaczarovana ja jako troszkę panikująca osoba itp itd pewnie wzięła bym tą i tą... bo jednak ta przerwa była za długa... ale jeszcze niech inne dziewczyny się wypowiedzą, bo nie jestem aż za dobra w tym.
__________________
"nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość " |
2011-04-17, 11:02 | #1900 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
kicikota -nie martw się też tak mam. Ale przy Midianie i Asubteli zaczynały się robić większe i twarde (i lekko bolące) już przy 4.-5. tabl i były takie prawie do końca blistra. A teraz biorę Yasmin (skład ten sam, ale jest nieco inaczej) zaczynają być takie (i bardziej bolesne) przy 7. tabletce i przy ok. 14.-15. przestają.
Dzisiaj wezmę 4. tabletkę i moje cycusie są jeszcze "normalne" Ale słyszałam gdzieś, że po jakimś czasie brania hormonów kobiety nie odczuwają już zmian w piersiach keeendy mój tez mnie "zlał" wczoraj... wprawdzie przyszedł, ale jak się domyślałam był wielce zmęczony i śpiący... na dodatek po piwku- co totalnie podniosło mi ciśnienie! skończyło się na tym, że po 9 poszedł:-/ w sumie czuje się jakbym go nie widziała... prawie nie gadaliśmy, a jak mu powiedziałam wszystko co myślę to się ofuczał:-O I z super wieczorku nici...:-(
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. Edytowane przez spiaca Czas edycji: 2011-04-17 o 11:06 |
2011-04-17, 11:17 | #1901 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
ech dziewczyny same problemy z tymi naszymi Panami trzeba jakis odwet zrobic
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 11:19 | #1902 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
tak właśnie
chciał, żebym dzisiaj do niego przyszła, ale chyba nie pójdę- ja mam być na każde jego zawołanie a on co?
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. |
2011-04-17, 11:22 | #1903 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
to niech on sie pofatyguje a nie!
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 11:25 | #1904 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
dzwonił i powiedziałam mu, ze raczej nie przyjdę to się obraził czasami jest jak dziecko
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. |
2011-04-17, 11:27 | #1905 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
a dlaczego on nie moze przyjsc do Ciebie?
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 11:34 | #1906 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
bo sobie ubzdurał, żebym ja przyszła do niego
a sam obiecywał, że w niedzielę przyjdzie wcześniej żebyśmy spędzili więcej czasu razem
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. |
2011-04-17, 11:34 | #1907 |
amor vincit omnia
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20 156
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
nie ma opcji! ja bym nie poszła... nie może być tak, że jak mu coś ';wypadnie'; to potem Ty wielce stęskniona (wg niego) biegniesz na jego skinienie. może się fochać, obrażać, ale niech wie że Ty nie będziesz lecieć do niego zawsze kiedy on tego zapragnie... musisz mu pokazać, że nie dasz się tak traktować
|
2011-04-17, 11:38 | #1908 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
a po zz tm jesli sie umowiliscie ze on do Ciebie przyjdzie to tak powinno byc
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 11:55 | #1909 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
chyba się trochę opamiętał... dzwonił właśnie czy gdzieś idziemy się przejść a ja na to, że nie wiem, a on, że przyjdzie.
Ale i tak niech sobie nie myśli, że jak przyjdzie to będzie wszystko ładnie, pięknie podroczę się z nim troche
__________________
Drugą połowę można poznać po osobliwym blasku w oczach. |
2011-04-17, 12:21 | #1910 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
czy jeszcze któraś z was mogłaby mi odpowiedzieć?
__________________
.+.=.. |
2011-04-17, 12:27 | #1911 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
wiesz co nie mam pojecia;/ nigdy nie bylam w takiej sytuacji
---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ---------- no i dobrze jakis bacik przyda mu sie
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 12:31 | #1912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Z nad morza :)
Wiadomości: 296
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
ja bym wzięła Postinor, po tak długiej przerwie organizm mógł "pomyśleć" ,że przestałaś przyjmować tabletki i zacząć owulację. Ja bym wzięła Postinor i normalnie brać dalej anty.
No i oczywiście przez jakiś czas nie kochać się do końca , albo w gumce , bo nie wiadomo jak orgaznim teraz zareaguje, trzeba go od nowa przyzwyczaić.
__________________
"Całuj mój nosek, bo to jest Twój nosek." |
2011-04-17, 12:57 | #1913 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
wezmę dzisiaj Postinor niestety dopiero wieczorem, mam nadzieję, ze nie za późno Ciągle się waham
__________________
.+.=.. |
2011-04-17, 13:04 | #1914 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Z nad morza :)
Wiadomości: 296
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
weź, im szybciej tym lepiej.
__________________
"Całuj mój nosek, bo to jest Twój nosek." |
2011-04-17, 14:04 | #1915 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
Cytat:
zdecydowanie powinnas zażyc tableke "po" z tego co rozumiem skonczylas opakowanie i po...14 dniach rozpoczelas nowe? opakowanie to nie dalo i nie daje ci zadnej antykoncepcji poniewaz zostało rozpoczete w sposob niewlasciwy. Opakowania rozpoczynamy 8 dnia po 7 dniowej przerwie, badz 1 dnia okresu (2-5 dzien tez moze byc).
__________________
|
|
2011-04-17, 14:43 | #1916 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 13 796
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
ja też bym szybko wzięła tabletkę po! nie ma mowy, że nie, bo zabezpieczenie nie działało
|
2011-04-17, 16:04 | #1917 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
Dziewczyny mają rację. To opakowanie tabletek już do końca nie będzie wcale dawało Ci zabezpieczenia. Więc trochę narozrabiałaś. Weź koniecznie ten Postinor, ja bym się nawet nie wahała.
Co do tych Waszych TŻ-tów, to ja nie wiem co z nimi się dzieje, dziewczyny. Mój jest cały czas taki kochany, że jak się skarżycie na swoich to aż trudno mi to sobie wyobrazić. Nie dawać się ! Trzymam za Was kciuki |
2011-04-17, 16:06 | #1918 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 304
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
a długo z nim jesteś ?
__________________
"nie bój sie uwierz w siebie masz juz wszystko poczuj więc , ze przed Tobą cała przyszłość " |
2011-04-17, 16:08 | #1919 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
u mnie jest tak ze czasami chcialabym sie przyczepic ale nie ma do czego a czasami jest tak(rzadziej) ze mam go ochote rozniesc
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem |
2011-04-17, 18:54 | #1920 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Biorę tabletki i NIE jestem w ciąży, czyli wątek ANTYschizowy ;)
żaden lekarz nie chce mi wypisac recepty :O w szpitalu więc jutro pójdę prywatnie rano
__________________
.+.=.. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:59.