Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia.

Ivanovna · 2013-09-21, 12:34

Nie wiem czy to dobre miejsce, żeby o tym pisać, ale może któraś z Was miała podobny problem i cos podpowie.
Jakiś tydzień temu moja koleżanka zerwała z chłopakiem i mniej więcej od tego czasu nic nie je. Nawet jak ma ochotę i postara się coś przełknąć maksymalnie kilka godzin później wymiotuje.
Dzisiaj dowiedziałam się, że wyjeżdża za granicę na ponad miesiąc i martwię się, że coś złego może się stać. Rozumiem nie jeść z nerwów 2,3 dni ale tydzień to już przesada.
Czy znacie może coś bez recepty co pomogłoby jej powrócić do jedzenia?
Mogą to być zarówno leki na nerwice jak i takie, które łagodzą dolegliwości gastryczne.
Będe bardzo wdzięczna za pomoc.

takwlasciwie · 2013-09-22, 11:40

W aptekach są koktaile i lekarstwa pobudzające apetyt, są też posiłki wysokokaloryczne, każde bez recepty. Są dedykowane osobom chorym przewlekle, których organizm odmawia przyjmowania posiłków, ale tutaj też się sprawdzą. Spytaj w aptece.
Dowiedz się, czy eks nie zostawił czasem koleżanki dla "ładniejszej i szczuplejszej", albo nie komentował w jakiś sposób jej fizyczności - może podświadomie nie chce przyjmować jedzenia.
Jej wymioty i niejedzenie pojawiły się na tle nerwowym, to wskazuje na strach (umysł myśli tu mózgiem limbicznym - "im będę lżejszy, tym szybciej, bo bez zbędnego balastu, dam radę uciec przed niebezpieczeństwem" (zaprogramowane, kiedy jeszcze musieliśmy uciekać przed dziką zwierzyną). Z tych samych powodów może pojawiać się biegunka. (Skojarzcie nudności, bezsenność lub biegunkę przed ważnymi egzaminami.)
Trzecia możliwość, to potrzeba zwrócenia na siebie uwagi - UWAGA, ona nie musi robić tego celowo i wyrafinowanie. Im słabszy organizm, tym więcej pomocy i wsparcia potrzebuje, to taki sygnał dla otoczenia, zwłaszcza dla przyjaciół i rodziny "Zaopiekujcie się mną, jestem najsłabszym osobnikiem w stadzie, potrzebuję miłości, ciepła, wsparcia i siły."
Tyle z procesów nieświadomych.
Ból po rozstaniu będzie trwał jeszcze długo, zmotywuj do pomocy jej jak najwięcej osób i w jak najmilsze, najbardziej kreatywne sposoby. Trzymam kciuki.

**201607040946** · 2013-09-22, 12:57

Też mnie mdli z nerwów i nie mogę jeść. Staram się wtedy jeść coś, co jest mocno kaloryczne, ale raczej zdrowe i ma małą objętość.

Ivanovna · 2013-09-23, 00:09

Ja jak kiedyś się stresowałam i nie miałam ochoty na jedzenie to jadłam rzeczy kaloryczne ale o małej objętości, koleżanka natomiast doprowadziła się do takiego stanu, że nawet jak ma ochotę coś zjeść to jej organizm zwraca to bardzo szybko.
A dodatkowy problem polega na tym że pojechała na prawie miesiąc do Włoch i nie wiem czy zna az tak dobrze język żeby sobie poradzić z ewentualnymi wizytami u lekarza albo w aptece, no może to drugie łatwiejsze.

kiciakasia · 2013-09-23, 02:50

A dajże się dziewczynie wypłakać. Wyluzuje się we Włoszech, to apetyt wróci. W tydzień z głodu się nie umiera, a elektrolitowo bardziej niebezpieczne są torsje

2013-09-21, 12:34	#1
Ivanovna Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 68	Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia. Nie wiem czy to dobre miejsce, żeby o tym pisać, ale może któraś z Was miała podobny problem i cos podpowie. Jakiś tydzień temu moja koleżanka zerwała z chłopakiem i mniej więcej od tego czasu nic nie je. Nawet jak ma ochotę i postara się coś przełknąć maksymalnie kilka godzin później wymiotuje. Dzisiaj dowiedziałam się, że wyjeżdża za granicę na ponad miesiąc i martwię się, że coś złego może się stać. Rozumiem nie jeść z nerwów 2,3 dni ale tydzień to już przesada. Czy znacie może coś bez recepty co pomogłoby jej powrócić do jedzenia? Mogą to być zarówno leki na nerwice jak i takie, które łagodzą dolegliwości gastryczne. Będe bardzo wdzięczna za pomoc. Edytowane przez Ivanovna Czas edycji: 2013-09-21 o 13:15

2013-09-22, 11:40	#2
takwlasciwie Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-09 Wiadomości: 8	Dot.: Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia. W aptekach są koktaile i lekarstwa pobudzające apetyt, są też posiłki wysokokaloryczne, każde bez recepty. Są dedykowane osobom chorym przewlekle, których organizm odmawia przyjmowania posiłków, ale tutaj też się sprawdzą. Spytaj w aptece. Dowiedz się, czy eks nie zostawił czasem koleżanki dla "ładniejszej i szczuplejszej", albo nie komentował w jakiś sposób jej fizyczności - może podświadomie nie chce przyjmować jedzenia. Jej wymioty i niejedzenie pojawiły się na tle nerwowym, to wskazuje na strach (umysł myśli tu mózgiem limbicznym - "im będę lżejszy, tym szybciej, bo bez zbędnego balastu, dam radę uciec przed niebezpieczeństwem" (zaprogramowane, kiedy jeszcze musieliśmy uciekać przed dziką zwierzyną). Z tych samych powodów może pojawiać się biegunka. (Skojarzcie nudności, bezsenność lub biegunkę przed ważnymi egzaminami.) Trzecia możliwość, to potrzeba zwrócenia na siebie uwagi - UWAGA, ona nie musi robić tego celowo i wyrafinowanie. Im słabszy organizm, tym więcej pomocy i wsparcia potrzebuje, to taki sygnał dla otoczenia, zwłaszcza dla przyjaciół i rodziny "Zaopiekujcie się mną, jestem najsłabszym osobnikiem w stadzie, potrzebuję miłości, ciepła, wsparcia i siły." Tyle z procesów nieświadomych. Ból po rozstaniu będzie trwał jeszcze długo, zmotywuj do pomocy jej jak najwięcej osób i w jak najmilsze, najbardziej kreatywne sposoby. Trzymam kciuki. __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/dcm48nu9l1w757nx.png

2013-09-22, 12:57	#3
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia. Też mnie mdli z nerwów i nie mogę jeść. Staram się wtedy jeść coś, co jest mocno kaloryczne, ale raczej zdrowe i ma małą objętość.

2013-09-23, 00:09	#4
Ivanovna Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 68	Dot.: Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia. Ja jak kiedyś się stresowałam i nie miałam ochoty na jedzenie to jadłam rzeczy kaloryczne ale o małej objętości, koleżanka natomiast doprowadziła się do takiego stanu, że nawet jak ma ochotę coś zjeść to jej organizm zwraca to bardzo szybko. A dodatkowy problem polega na tym że pojechała na prawie miesiąc do Włoch i nie wiem czy zna az tak dobrze język żeby sobie poradzić z ewentualnymi wizytami u lekarza albo w aptece, no może to drugie łatwiejsze.

2013-09-23, 02:50	#5
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Leki bez recepty pomagające wrócić do jedzenia. A dajże się dziewczynie wypłakać. Wyluzuje się we Włoszech, to apetyt wróci. W tydzień z głodu się nie umiera, a elektrolitowo bardziej niebezpieczne są torsje __________________ smocza mama

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)