Kredyt mieszkaniowy?

[anciaahk]

Akurat w PKO BP jest odwrotnie niż w innych bankach, czyli tak jak napisała ktsw - oprocentowanie jest wyższe - dokładnie o 0,2 przy kredycie RNS niż przy zwykłych kredytach.
kotamam nie wiem, jaki masz wkład własny, by coś napisać.

gold-fish mille, pekao, pko bp.

[kotamam]

Wkładu własnego mamy 50%, potrzebujemy 135tysiecy.

[Omenna]

Ja bym w takiej sproawie polecała wam pojsc do dobrego doradcy. Razem z mezem bylismy w open finace, wszystko nam opowiedzieli, dali kilka propozycji a na koniec pomogli zalatwic formalnosci.

[anciaahk]

Kotamam niższa marża i bez prowizji w Millennium (1,80) i Pekao (2,00).

[kotamam]

No właśnie byliśmy wczoraj po południu w Pekao, mają marżę 2,1% i oprocentowanie 3,94, czyli wszystkiego razem wychodzi 6,04%.

Jeśli chodzi o prowizję maja 1%, który można pomniejszyć do 0 w momencie wykupienia polisy na życie(to akurat doczytałam sama w internecie, bo z tego wszystkiego zapomniałam spytać)

No i takie pytanie: Czy to jest dobra oferta? Jest to również rodzina na swoim.
Ja nadal nie wiem co mam na ten temat myśleć Każdy mówi że to oszustwo, ale w momencie kiedy trzymam w ręku całą symulację z banku z ratami RnS to dla mnie to jednak korzystnie wygląda. Bo jak nie patrzeć w końcowym rozrachunku wychodzi jednak taniej.

Zgłupiałam zupełnie Nikt mi ostatecznie nie potrafi wytłumaczyc dlaczego to jest oszustwo.

[ktsw]

bo RNS to nie jest oszustwo trzeba byc tylko swiadomym jak będzie jak skonczą sie doplaty

[kotamam]

Napisane przez ktsw

bo RNS to nie jest oszustwo trzeba byc tylko swiadomym jak będzie jak skonczą sie doplaty

Z tego co dostałam na wydrukach z symulacji kredytowej, różnice wcale nie są takie duże.
W naszym przypadku przez pierwszych 8 lat opłata ok. 900zł, przez kolejne ponad 1000zł. I właśnie tego najbardziej nie rozumiem, ponieważ taka różnica nie jest dla mnie jakaś powalajaca Każdy mówi o jakichś kwotach z nieba, że przez 8 lat małe raty, a przez kolejne 1,5x więcej.
Wnioski nasuwaja mi się tylko takie: albo ktoś chce mnie zrobić w konia w banku i podsuwa mi jakąś trefną symulację, albo poprostu po 8 latach oprocentowanie zacznie wzrastać i faktycznie będzie nie ciekawie. Chociaż w zwykłym kredycie hipotecznym tez nie mam takiej gwarancji, ponieważ oprocentowanie w zwykłym jest również zmienne.

I jescze jedno pytanie.
Tak mi się ostatnio nasuneło. Jeśli sobie wpisać w wyszukiwarkę RnS i oszustwo jedyne co można wyczytać to to, że po 8 latach spłaca się więcej, a ja się pytam: skoro program RnS wprowadzony został o ile dobrze wyczytałam w 2005roku, to skąd wiadomo że po 8 latach właśnie tak jest? Przecież przy najlepszych wiatrach ci którzy wzieli taki kredyt na samym początku spłacaja dopiero 6 rok

[ktsw]

nie rozumiem tego co napisałas za bardzo jak ja robilam symulację to rata wychodzila mi o 700 zł niższa (raty stałe) dla mnie do jest duza różnica i jeżeli ktos nie pomysli i nagle po 8 latach przyjdzie mu wyczarowac te dodatkowe 7 stów to moze byc problem

[kotamam]

Napisane przez ktsw

nie rozumiem tego co napisałas za bardzo jak ja robilam symulację to rata wychodzila mi o 700 zł niższa (raty stałe) dla mnie do jest duza różnica i jeżeli ktos nie pomysli i nagle po 8 latach przyjdzie mu wyczarowac te dodatkowe 7 stów to moze byc problem

Wiesz co? Najlepsze jest to że ja też już coraz mniej rozumiem
Mam przed sobą leżącą wydrukowaną symulację z pko. Jak byk leży przede mną, ja patrze i nie wierze.

Jest tam napisane tak:
Kwota kredytu- 130 000/15lat

Raty stałe
Rata od 1-96 w kwocie 919,91 (czyli przez pierwsze 8 lat)
Rata od 97-180 w kwocie 1006,27 (czyli juz bez dopłat)

Marża- 2,1%
Oprocentowanie zmienne- 3,94%
Możliwość zmniejszenia oprocentowania o 0,5% przy karcie kredytowej (odpada)

Prowizja od udzielenia kredytu- 1% (z możliwością obniżenia do 0, przy ubezpiczeniu na życie)

Jak pierwszy raz to zobaczyłam, doszłam do wniosku że za ładnie mi to wszystko wyglada. Aż niemożliwe żeby przy kredycie na 130 000 przepłacić tylko 43 000

Edit:
Właśnie znalazłam kalkulator kredytowy z dopłatą na necie(chciałam zrobić print screena ale mi coś nie wyszło, mimo wszystko wklejam). Te same parametry, czyli 130tyś/15lat, z tym że oprocentowanie 6,20%)
Link: http://www.kalkulator-kredytowy.impetbhp.pl/index.html

Całkowity koszt kredytu (raty + prowizja):176688.04 zł
Suma rat:175388.04 zł
Suma odsetek:67968.54 zł
Suma doplat:22580.50 zł
Suma odsetek pomniejszona o dopłaty:45388.04 zł
Rzeczywiste oprocentowanie całego kredytu:35.91 %
Prowizja za udzielenie kredytu:1300.00 zł
Pierwsza rata z dopłatą (1 miesiąc):808.81 zł
Ostatnia rata z dopłatą (96 miesiąc):929.90 zł
Pierwsza rata bez dopłaty (97 miesiąc):1099.83 zł
Ostatnia rata:1099.83 zł
Wartość średnia raty:974.38 zł

[anciaahk]

Kotamam - taka mała różnica w ratach bierze się z tego, że masz symulację na krótki okres - to raz. Co do Pekao to chcą Cię naciągnąć, bo mają 0 prowizji bez ubezpieczenia na życie i marżę 2,00, sprawdź może przez pośredników, bo może bezpośrednio w banku jest drożej.
Po 8 latach kończy się dopłata zgodnie z ustawą, tylko przez taki okres przysługuje. Potem płacisz pełną kwotę odsetek, a nie 50% jak przez 8 lat (oczywiście to, jaka jest dokładnie dopłata zależy od powierzchni nieruchomości).

Jak jeszcze masz wątpliwości, pytaj.

[kotamam]

No właśnie bardzo się ciesze że trafiłam w końcu na kogoś kto mi coś rozjaśnił w tej sprawie

Co do okresu, nie chcemy brać kredytu na kwotę wydaje mi się nie dużą na długi okres czasu. 15 lat wydaje mi się tu wystarczająco długim okresem.

I tak pytanie nr. 1:
Co do prowizji 0. Czy to znaczy że jeżeli zapłacę prowizję 1% bo jest taka możliwość (czyli w moim przypadku 1300zł) to ubezopieczenie będe miałą automatycznie?

2. Co do marży. Szczerze mówiąc chodzimy po tych bankach i marża 2,1% + oprocentowanie 3,94% jest najlepszą ofertą jaką dostaliśmy. W BPH z RnS zaproponowali nam marżę 2,5% i oprocentowanie 3,85% +4% prowizji z czego 2% jest kredytowane(kosmos!!!). W spółdzielczym oprocentowanie 7%, marża 1,35%. W Kredyt banku marża 1,99%, oprocentowanie 5,85%. I szczerze mówiąc to Pekao mi najlepiej wygląda, w każdym bądz razie w ostatecznym rozrachunku wychodzi najmniej odsetek do spłaty. No chyba że źle na to patrzę, ale wychodzę z założenia że co mi da niższa marża i wyższe oprocentowanie?

3. Oczywiście wiem że po 8 latach dopłaty się kończą ale z symulacji wynika że bez dopłat będziemy płacić zaledwie 86,36zł więcej przez kolejnych 7 lat.
Z tego co mam w symulacji wynika że dopłat będziemy mieli 21 738zł przy ratach równych.

Pośredników nie mamy, mieszkanie kupujemy bezpośrednio(no chyba że chodzi Ci o doradcę kredytowego, chociaż przyznam się że jeszczze nie korzystaliśmy z usług żadnego)


I naważniejsze, czy ja czegoś tu nie widzę, czy to jest jednak najkorzystniejsza oferta z tych wszystkich??

Anciaahk dzięki bardzo


Edit: i jeszcze jedno czy trudniej jest dostać kredyt z dopłatą czy zwykły? Nie ukrywam że zależy nam żeby wszystkie formalności załatwić do września. Jeżeli się zdecydujemy wniosek idziemy składać w poniedziałek(17.05). Bedzie to nasz pierwszy wniosek. Dodam że udokumentowanych(umowa o prace/czas nieokreślony) zarobków mamy ok 3000tyś netto razem z męzem+umowa zlecenie ok 2000netto/miesięcznie. I czy przy takich zarobkach taki kredyt jest realny?

[anciaahk]

Kotamam okres spłaty należy dopasować do wysokości raty, jaką jesteście w stanie płacić, jeśli obecna jest dla Was ok - to ok. A czy 15 czy inny czas, to dla mnie tak abstrakcyjny okres czasu. Ważna jest rata, płynność, i tyle.

1. Ubezpieczenie n a życie w Pekao jest wymagane, jeśli jest tylko jeden żywiciel rodziny lub osoba samotna. U pośredników działa oferta 0 prowizji i 2pp marży. Może w oddziale nie chcieli Wam tyle dać.
2. Dokładnie - tak jak pisałam, Pekao i Mille będą miały najlepsze warunki bez prowizji. Wymieniłam Ci najlepsze banki .
3. Przy małej kwocie i krótkim okresie różnice między ratami ulegają zmniejszeniu więc u Ciebie nie będzie skoku.

Pośrednika kredytowego miałam ma myśli, ale którąś dużą sieciówkę, po to by sprawdzić jeszcze raz warunki, jakie dał Pekao, czy nie można dać tyle , ile ja piszę. Albo wizyta w innym oddziale i upomnienie się o 0 zł prowizji bez ubezpieczenia.

Widzisz wszystko, co trzeba. Pekao ma ten atut, że przez 8 lat spłaca się dużo kapitału (więcej niż w innych bankach), dlatego też różnice między ratami mniejsze przez 8 lat i po 8 latach są mniejsze niż gdzie indziej.

Powodzenia .

[ktsw]

przepraszam, ze troche nie na temat znowu, ale mam pytanie: kto musi byc przy odbiorze mieszkania i rozliczaniu sie z bylym wlascicielem (oprócz niego oczywiscie,hehe)?? Ktoś ze spółdzielni? gazowni??

[ruda83]

Napisane przez ktsw

przepraszam, ze troche nie na temat znowu, ale mam pytanie: kto musi byc przy odbiorze mieszkania i rozliczaniu sie z bylym wlascicielem (oprócz niego oczywiscie,hehe)?? Ktoś ze spółdzielni? gazowni??

Nie mam doświadczenia w tej materii, ale z tego co się orientuję to załatwiacie to między sobą. A jeżeli chodzi o sprawy gazu, prądu i inne, to w momencie przekazania mieszkania spisujecie stan liczników (chyba dobrze by było, żeby osoba sprzedająca potwierdziła go podpisem) i zgłaszasz je w odpowiednie miejsce. Sprawdzałaś może (lub twój pośrednik) czy sprzedająca nie zalega z opłatami? O właśnie, korzystałaś z pośrednictwa, bo już nie pamiętam. Jeśli tak, to czy nie powinien ci pośrednik pomóc w tej sprawie?

[ktsw]

tak, kupowalam przez agencję. Wszystko jest sprawdzone. Mowili mi tez o tym, ale wyleciało mi z głowy i dlatego dopytuje czyli spisujemy w obecnosci wlascicelki liczniki i jedziemy z tym do gazowni i elektrowni? A co z czynszem? Dostaniemy klucze w polowie miesiaca

[szugarbejb]

Napisane przez ktsw

tczyli spisujemy w obecnosci wlascicelki liczniki

Nie liczniki tylko protokół zdawczo - odbiorczy - Twój posrednik ma obowiązek go przygotować.

i jedziemy z tym do gazowni i elektrowni?

Nigdzie nie jedziecie, Ty jedziesz sama i zgłaszasz, że kupiłaś mieszkanie, wypełniasz dokumenty itd. - powiedza Ci w gazowni.

A co z czynszem?

A w jaki sposób jest płacony w tej chwili?

Boże, widzisz i nie grzmisz, za co Ty płacisz swojemu pośrednikowi ? Powinnaś nawet nie myśleć o tych sprawach.

[ktsw]

ok, myslalam ze posrednik konczy sprawe w momencie podpisania aktu notarialnego. Zaraz tam bede do nich dzwonic
(Bóg nie grzmi bo ma Ciebie )

[gold-fish]

A co w przypadku jeżeli właścicielka z powodu pobytu za granicą juz dawno temu odcięła gaz i prąd ? Nawet nie wiedziałam że tak można... bo to spółdzielcze własnosciowe...
Słyszałam od posredniczki, że z chwilą wykupu idę do gazowni i enei i prosze o załozenie nowych liczników i podłaczenie... czy to prawda?

[szugarbejb]

Napisane przez gold-fish

A co w przypadku jeżeli właścicielka z powodu pobytu za granicą juz dawno temu odcięła gaz i prąd ? Nawet nie wiedziałam że tak można... bo to spółdzielcze własnosciowe...

Teraz to mogiła. Musisz kupić dużo świeczek, lamp naftowych itp.

Słyszałam od posredniczki, że z chwilą wykupu idę do gazowni i enei i prosze o załozenie nowych liczników i podłaczenie... czy to prawda?

Jest to oczywiście kłamstwo, skoro powiedziała Ci to pośredniczka.

[ktsw]

to ja sie pochwale, ze w koncu mam klucze do mojego mieszkanka Pani z agencji byla, spisalismy protokół zdawczo-odbiorczy i mam nadzieje ze w koncu, na zawsze pozegnalismy sprzedającą i ze jej juz nigdy wiecej nie zobacze, uf
ona ma pozamykać umowy do jutra, wiec pewnie my tez jutro wybierzemy się i podpiszemy nasze.
A teraz czeka nas kucie płytek, oddawanie długów i zbieranie na reszte wyposazenia (po cichu marzy nam sie tez antresola w sypialni). Jeszcze raz dziekuje dziewczyny za cenne rady

[suszarka]

Napisane przez ktsw

to ja sie pochwale, ze w koncu mam klucze do mojego mieszkanka Pani z agencji byla, spisalismy protokół zdawczo-odbiorczy i mam nadzieje ze w koncu, na zawsze pozegnalismy sprzedającą i ze jej juz nigdy wiecej nie zobacze, uf
ona ma pozamykać umowy do jutra, wiec pewnie my tez jutro wybierzemy się i podpiszemy nasze.
A teraz czeka nas kucie płytek, oddawanie długów i zbieranie na reszte wyposazenia (po cichu marzy nam sie tez antresola w sypialni). Jeszcze raz dziekuje dziewczyny za cenne rady

gratulacje !

[gold-fish]

Napisane przez szugarbejb

Teraz to mogiła. Musisz kupić dużo świeczek, lamp naftowych itp.
Jest to oczywiście kłamstwo, skoro powiedziała Ci to pośredniczka.

Czy możesz rozwinąć to stwierdzenia? Nikt w tym mieszkaniu nie mieszkał od kilku lat, włascicielka za granicą, może zastanawiała sie nad powrotem i dlatego je nie sprzedawała, moze liczyła na wzrost cen na nieruchomosci... nie wiem.

[milena8484]

Hej! MY CHCIELIBYŚMY WZIĄĆ KREDYT NA MIESZKANIE TAK OK. 200 000. MAMY KSIĄŻECZKĘ MIESZKANIOWĄ DO ZREALIZOWANIA. GDZIE OPŁACA SIĘ WZIĄĆ? POMOCY

[molka11]

a chcesz w złotówce czy w walucie? RnS czy 'normalny' kredyt? macie wkład własny poza książeczką?

[milena8484]

Nie mamy wkładu własnego, tylko ksiażeczka. Nie wiem czy rns czy normalny. Nie wiem w jakeij walucie. czytałam ze euro się opłaca. Ale jestem zielona. Pomocy.

[ktsw]

milena - poczytaj wątek, potem pytaj, a najlepiej wybierz sie do doradcy finansowego. Kazdy kredyt jest inny, bo kazdy kredytobiorca jest inny

[afrodyta77]

Witam dziewczęta,
Czytam was i czytam i proszę o radę was,bardziej doświadczonych, otóż:
kupuję mieszkanie od developera z rynku pierwotnego, koszt 130.000zł,wkładu własnego mamy 30.000zł więc musimy dobrać 100.000 kredytu,proszę o porady jaki bank ma korzystne oferty,czy warto brać kredyt z RnS,oraz ile kosztuje notariusz i czy do US też trzeba coś płacić? dziewczyny jestem zupełnie zagubiona w tym wszystkim i dlatego was proszę o porady

[gold-fish]

Napisane przez afrodyta77

Witam dziewczęta,
Czytam was i czytam i proszę o radę was,bardziej doświadczonych, otóż:
kupuję mieszkanie od developera z rynku pierwotnego, koszt 130.000zł,wkładu własnego mamy 30.000zł więc musimy dobrać 100.000 kredytu,proszę o porady jaki bank ma korzystne oferty,czy warto brać kredyt z RnS,oraz ile kosztuje notariusz i czy do US też trzeba coś płacić? dziewczyny jestem zupełnie zagubiona w tym wszystkim i dlatego was proszę o porady

jak masz 20% wkładu własnego to warto w BZwbk oprócz tego Millenium i Fortis
Notariusz- przedwstępna- daliśmy 600 zł. Nie wiem jak to jest gdy kupujesz na r.pierwotnym Podatek od czynnosci cywilno-prawnych to 2% wartości nieruchomosci. Notariusz pobiera podatek i wpłaca do urzedu (zawsze tak jest)

[anciaahk]

Przy rynku pierwotnym nie ma podatku 2%.

[asia665]

Ja ze swojej strony mogę polecić Polbank,braliśmy tam kredyt na nowe mieszkanie od developera. Bez wkładu własnego - dlatego musiał przyjśc rzeczoznawca i ocenić czy nie zawyżamy wartości mieszkania.I tak zaczeliśmy przygode z bankiem jakoś w ostatnim tygodniu przed świętami Bożego Narodzenia 2009, a w lutym mieliśmy kredyt. Dostaliśmy przyjazne warunki. Przy kwocie 150 tys. zł. branych w euro na 15 lat nasze raty miesięcznie to 258 euro - dzie przed datą spłaty sprawdzany jest kurs i wpłacamy powyższa kwote.
Ja chciałam na 30 lat wówczas rata byłaby coś koło 750 zł ale rodzice niestety\stety wybili mi to z głowy. Jedyne co mnie denerwowało to symulacje , zupełnie inacze wyszła nam u pani przy okienku x a inaczej u pana przy okienku y . Ale ogólnie polecam