Najgorszy komplement w moim życiu to...

[Classic]

Ostatnio byłam u kosmetyczki na mikrodermabrazji. Po zabiegu położyła mi maseczkę i trzeba było trochę odczekać. Gadamy o cerach. Ogólnie nie mam najpiękniejszej, ale i tak jest duża poprawa w porównaniu z tym, co było kiedyś. Gadam z tą kosmetyczką i mówię, że niektóre kobiety to mają fajnie, bo mają taką piękną cerę. Ona przyznaje mi rację i mówi, że każdy ma coś, jedni mają ładną cerę, inni nie mają tendencji do tycia (kosmetyczka "przy kości"). Po czym kobieta patrzy na mnie i mówi:
- "Figurę masz ładną, oczy ładne, usta ładne, pełne."
Patrzy na mnie, chwila ciszy i dodaje:
- "Dobrze, że chociaż tą cerę masz zrypaną"

Zatkało mnie totalnie. Cera to mój spory kompleks i nie było to zbyt przyjemne.

[_Unbreakable]

Ja uwielbiam mojego męża za "Kochanie ale Ty wyglądasz, tak yyyy..... inaczej"

[rnm]

Napisane przez colourfulskys

Mój T-żet wczoraj:
Kochanie, w końcu zaczęły Ci rosnąć cycki.

Napisane przez Classic

Zatkało mnie totalnie. Cera to mój spory kompleks i nie było to zbyt przyjemne.

myślę, że w gruncie rzeczy nie miała nic złego na myśli ja też mam zrypaną cerę (i jeszcze kilka innych rzeczy), ale prawdą jest, że nie doceniamy tego co mamy też kilka razy usłyszałam od kogoś, że chętnie wziąłby moje problemy z cerą, jeśli dostałby w pakiecie coś innego (np. brak tendencji do tycia).

Napisane przez _Unbreakable

Ja uwielbiam mojego męża za "Kochanie ale Ty wyglądasz, tak yyyy..... inaczej"

już to chyba tu pisałam, ale tż kiedy pierwszy raz zobaczył mnie bez makijażu (jeszcze nawet nie byliśmy parą) zapytał mnie, czy nie jestem chora troskliwie dotknął mojego czoła mówiąc, że wyglądam "jakoś blado" ależ ja się wtedy poczułam... wcale nie było mi do śmiechu

[lizawietta]

myślę, że w gruncie rzeczy nie miała nic złego na myśli ja też mam zrypaną cerę (i jeszcze kilka innych rzeczy), ale prawdą jest, że nie doceniamy tego co mamy też kilka razy usłyszałam od kogoś, że chętnie wziąłby moje problemy z cerą, jeśli dostałby w pakiecie coś innego (np. brak tendencji do tycia).

co nie zmienia faktu że zachowała się delikatnie mówiąc -mało profesjonalnie.

[karmina]

Ostatnio od Babci mojego Tżta usłyszałam " ty to jesteś taka tłusta, że aż miło popatrzeć"... To był komplement według Babci, więc nic nie odpowiedziałam. Dodam, że cztery miesiące temu urodziłam i jeszcze walczę z kilogramami...

[ewulkaaa]

zasłyszane od mojego TŻ:

przyszedł kiedyś do jego rodziców znajomy, który schudł ponad 20 kg, a jego mama, zupełnie bez zastanowienia: widzisz, już nie jesteś takim małym potworkiem!

[Classic]

Napisane przez lizawietta

co nie zmienia faktu że zachowała się delikatnie mówiąc -mało profesjonalnie.

Dokładnie. Pomijam już, że zaczęła bez skrupułów mówić do mnie "na ty". Być może nic złego nie miała na myśli, ale przekazała to jednak w niewłaściwy sposób.

[rnm]

Napisane przez lizawietta

co nie zmienia faktu że zachowała się delikatnie mówiąc -mało profesjonalnie.

no to trzeba jej było zwrócić uwagę nie każdy jest taktowny, ale też nie każdy bierze wszystko tak na super serio. Zmień kosmetyczkę i po sprawie.

[limonka1983]

Napisane przez rnm

już to chyba tu pisałam, ale tż kiedy pierwszy raz zobaczył mnie bez makijażu (jeszcze nawet nie byliśmy parą) zapytał mnie, czy nie jestem chora troskliwie dotknął mojego czoła mówiąc, że wyglądam "jakoś blado" ależ ja się wtedy poczułam... wcale nie było mi do śmiechu

Gdy zaczęłam obecną pracę (bardzo wczesne godziny wstawania), bardzo często się nie malowałam (by nie wstawać jeszcze wcześniej). Padały pytania, dlaczego płakałam, czy się dobrze czuję, a raz, gdy przyniosłam sobie do pracy maślankę, ludzie mrugali porozumiewawczo i rzucali tekstami sugerującymi, że mam kaca... Uważam, że powinnam mieć refundowane kosmetyki do makijażu

[rnm]

Napisane przez limonka1983

Gdy zaczęłam obecną pracę (bardzo wczesne godziny wstawania), bardzo często się nie malowałam (by nie wstawać jeszcze wcześniej). Padały pytania, dlaczego płakałam, czy się dobrze czuję, a raz, gdy przyniosłam sobie do pracy maślankę, ludzie mrugali porozumiewawczo i rzucali tekstami sugerującymi, że mam kaca... Uważam, że powinnam mieć refundowane kosmetyki do makijażu

nie oceniaj siebie tak surowo zawsze można zwalić na niewyspanie. w końcu wczesne wstawanie mało komu służy

[agniesikk]

TŻ: Masz uszy jak elf, takie podłużne
Ja: No super
TŻ: Oj Aga, nie o to chodzi! Przecież wiesz, że w literaturze elfy są opisywane jako bardzo ładne!

Się tłumaczy.

[vanessa1781]

a ja mam dziadka, który bez skrupułów mówi to co myśli:
1. pierwsza sytuacja-parę lat temu, kiedy z chudzinki stawałam się "kobietą":
" ale Ty teraz dobrze wyglądasz, tak ładnie, i półdupki Ci się zrobiły"
2. druga sytuacja: byłam 2 lata temu u rodziców na Wigilii i był też dziadek, ja miałam założoną taką luźną bluzkę zakończoną na dole gumką, więc w obwodzie brzucha zrobiła się dość obszerna, dziadek robi podchody: "ale Ty ładnie teraz wyglądasz... taką cerę ładną masz..." a już jak miał wychodzić przy drzwiach się pyta: "a to będzie chłopczyk, czy dziewczynka, wiesz już???" zatkało mnie .

[mia17str]

Kiedyś byłam na imprezie z siostrą i koleżanką. Moja siostra wpadła w oko jakiemuś chłopakowi. Chłopak, dosyć nieśmiały, postawił nam drinka i wpatrywał się w moją siostrę jak w obrazek. Moja siostra, znudzona, zauważyła sowich znajomych i powiedziała, że zaraz wraca...
Tak więc stałam sobie z tym przynudzającym chłopakiem słuchając , jaka to moja siostra jest niesamowita, piękna, itp itd... W końcu spojrzał się na mnie, zobaczył moją minę i dodał: "Oczywiście Ty też jesteś w porządku"...

[lizawietta]

Napisane przez rnm

no to trzeba jej było zwrócić uwagę nie każdy jest taktowny, ale też nie każdy bierze wszystko tak na super serio. Zmień kosmetyczkę i po sprawie.

ale to nie ja byłam u tej kosmetyczki, więc chyba rada nie do mnie. Skomentowałam tylko sytuacje

[manonnie]

"ooo, jakie masz paznokcie fajne - taki modny kolor teraz... trochę jak rzygi, nie?"

[monilkaa]

Napisane przez limonka1983

Uważam, że powinnam mieć refundowane kosmetyki do makijażu[/I][/COLOR][/FONT]

Mnie kiedyś spytali czy mam raka, jak nie byłam umalowana (jasna oprawa oczu, prawie niewidoczna)

[Nataala]

Komplement który dostałam od kolegi, nie był może jakiś strasznie oburzający, bardzo mile go wspominam ale koledze trochę nie wyszedł.
Miałam kolczyki z gwiazdkami, on patrzy na nie i mówi "jesteś jak twoje kolczyki" xD

Moja koleżanka za to usłyszała od jakiegoś żula tekst :
"z ryja widać ze się fajnie ru**asz" ...

[maddee]

Napisane przez Nataala

Komplement który dostałam od kolegi, nie był może jakiś strasznie oburzający, bardzo mile go wspominam ale koledze trochę nie wyszedł.
Miałam kolczyki z gwiazdkami, on patrzy na nie i mówi "jesteś jak twoje kolczyki" xD

Moja koleżanka za to usłyszała od jakiegoś żula tekst :
"z ryja widać ze się fajnie ru**asz" ...

Jezusie!! No, ale tekst godny żula, nie da się ukryć

[marie_marie22]

O masakra! Siedzę od kilku dni i czytam po kilka stron tego wątku
Boski temat! :P
Jak sobie przypomnę jakieś swoje, to na pewno dopiszę.

[viva91]

Napisane przez manonnie

"ooo, jakie masz paznokcie fajne - taki modny kolor teraz... trochę jak rzygi, nie?"

padłam na bruk i zakryłam się kopytami

[Ankhi]

Boże jak ja wyglądam! Koszmar!
-eeee ...nie jest tak źleeee (i to bez przekonania)

[vandes]

Mój kochany mąż:
- ja na ciebie nie patrzę jak na kobietę. Tzn jak na kobietę, ale też matkę mojego syna. ee... No nie udawaj, że nie wiesz o co mi chodzi!

eee

jestem w szpitalu, wykąpana, pachnąca, ale za to bez makijażu i w dresach. Mąż:
- Kochanie, teraz to naprawdę wyglądasz na chorą!

[viva91]

Napisane przez vandes

jestem w szpitalu, wykąpana, pachnąca, ale za to bez makijażu i w dresach. Mąż:
- Kochanie, teraz to naprawdę wyglądasz na chorą!

strach chorować

[m.a.r.t.a]

Vandes ale sie uśmiałam :

Napisane przez vandes

jestem w szpitalu, wykąpana, pachnąca, ale za to bez makijażu i w dresach. Mąż:
- Kochanie, teraz to naprawdę wyglądasz na chorą!

[olka1232]

Nie wiem, czy można to uznać za "najgorszy komplement", ale usłyszenie imienia innej dziewczyny (wspólnej znajomej) w yy "strategicznym" momencie potrafi człowieka wyprowadzić z równowagi bardziej niż niejedna obelga

[nastoletnia]

Jak tylko nie pomaluję rzęs do szkoły (i mam same kreski) to kolega chcąc być miły i wyrozumiały wita mnie tekstem "oj nie wyspałaś się co?". Natomiast drugi za pierwszym razem "bez tuszu" skomentował to tak - "jesteś jeszcze brzydsza niż wczoraj"
Na szczęście ten drugi ma tylko takie "poczucie humoru" i wiem, że wcale aż tak brzydka nie jestem

[Dotka90]

Jestem dość mocno przeziębiona.
Przyjeżdża TŻ, ja w dresie, bez makijażu, włosy bylejakie, on wchodzi i na dzień dobry:
- Ale okropnie wyglądasz
Ja:

Oczywiście chodziło mu o to, że widać, że naprawdę źle się czuję, ale zabrzmiało bosko
Nieraz mnie widział w dresie i bez makijażu, więc to nic nowego, ale akurat wyglądałam naprawdę marnie

[lotta_983]

"półkomplementy"

On: Przecież nie musisz się malować. Bez jest ok...a w makijażu to...lipa.
*
On: Takie małe fajne piersi chcesz powiększać? Po co? Jak będziesz w ciąży to Ci urosną.
Ja: Koleżanka po ciąży ma mniejsze niż przed.
On: Ale u Ciebie to nie mogą być już mniejsze, więc o to się nie martw..
*
Jakiś zbok w mojej pracy: Obserwowałem Cię już. Masz takie ładne jasne włosy. Ci*kę też masz taką ?

[aagusiaa88]

Napisane przez lotta_983

"półkomplementy"

On: Przecież nie musisz się malować. Bez jest ok...a w makijażu to...lipa.
*
On: Takie małe fajne piersi chcesz powiększać? Po co? Jak będziesz w ciąży to Ci urosną.
Ja: Koleżanka po ciąży ma mniejsze niż przed.
On: Ale u Ciebie to nie mogą być już mniejsze, więc o to się nie martw..
*
Jakiś zbok w mojej pracy: Obserwowałem Cię już. Masz takie ładne jasne włosy. Ci*kę też masz taką ?

spoko, dziekuje hahaha

[Cytryn]

"Kochanie, nic mi w Tobie nie przeszkadza, nawet te fioletowe kreski na pupie!"

-.-