2008-10-22, 08:50 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Film studniówkowy
To jak będzie to nagranie to niech nie przyjdzie do szkoły?
U mnie było powiadomienie dzień wcześnie,że przyjdzie z kamerą koleś nas nagrać i właśnie połowy klasy nie było. Tylko,że to lipa jest,ponieważ jak nie mam połowy klasy to potem jak zaczyna się studniówka to muszę każdemu tłumaczyć kto jest kto,bo przecież nikt nie wie czy to osoba towarzysząca jest z mojej klasy czy nie. A jeśli chodzi o samą studniówkę to niech o tym nie myśli.A poza tym zawsze jest tak,że jest kilka osób,które kochaja kamerę i pchają się do niej strasznie i poł studniowki to sa tylko oni Moze tez zrobic tak,że odkleic wstażeczkę,która karzą doczepić do sukienki i partnera garniaka,zeby wiedziec kogo nagrywac. |
2008-10-22, 09:06 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Film studniówkowy
Ale własciwie w czym tu jest problem?
Dziewczyna nie nagrywa "wstepu" ale na studniówke idzie, więc na filmie tak czy tak będzie. A kto zabroni ten film kupic rodzicom? W końcu są dorośli, dysponują pieniedzmi, mogą sobie chyba kupić film studniówkowy własnego dziecka? Tak dla siebie? Żeby czasem poogladać? A może lubią? Wiecie, tak to czasem jest, że rodzice lubia własne dzieci i czasem nawet są na tyle sentymentalni że lubia sobie swoje dziecko na filmie ze studniówki poogladać.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2008-10-22, 10:06 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 265
|
Dot.: Film studniówkowy
Osobiście uważam, że siostrzenica nie powinna robić nic wbrew sobie ani po to, żeby reszta dała jej spokój. Rodzina powinna to zrozumieć, zwłaszcza, że nie wyłamuje się z całej studniówki, tylko z początku filmu. Na jej miejscu też bym nie chciała występować w takim sztucznym przedstawieniu "A teraz Kasia podnosi liście i rzuca w Tomka! Joasia staje z tyłu i chichocze, zerkając w stronę kamery!" - żenujące
Już lepsze są amatorskie filmiki kręcone na różnych wycieczkach, czy klasowych wypadach na miasto. Jak dla mnie to dużo lepszy wstęp do filmu studniówkowego. Śmiechy, żarty, nic na siłę. A nie ustalona data i godzina "spontanicznego" kręcenia. |
2008-10-22, 10:16 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: Film studniówkowy
Przyznam się szczerze, że ja też nie chciałam brać udziału w filmikach studniówkowych - nie lubię jak ktoś mnie filmuje w różnych dziwnych sytuacjach,dawniej byłam nieśmiała, poza tym jestem mega-niefotogeniczna Co prawda studniówkę miałam parę lat temu, ale do tej pory żałuję, że się ukrywałam, żeby nie było mnie za dużo na filmie - inni świetnie się bawili pozując do kamery, w ogóle zresztą film wyszedł genialnie, można umrzeć ze śmiechu Gdybym mogła jeszcze raz iść na studniówkę, wtedy na pewno nie uciekałabym przed kamerą Warto więc się zastanowić, bo film to świetna pamiątka, a studniówkę (swoją) ma się tylko raz w życiu
__________________
"Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią" |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:09.