2007-06-18, 19:25 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Ohhh u mnie nie jedzenie slodyczy przez 5 miesiecy to byl by chyba cud swiata
A ja musze sie pochwalic, ze juz dzis jestem po cwiczeniach Natomiast jutro z rana ide biegac |
2007-06-18, 21:21 | #32 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
5 miesiecy to ja nie będę jadła słodyczy dopieor jak umre chyba Oj ciężkie jest życie nerwusa
A ja dzis biegałam cały wf juz osttani w tmy roku, wiec teraz jakos będe się musiała zmotywowac żeby biegac, zaraz ide zorbic pump it up a potem a6W
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-19, 15:11 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
ps. dowiedziałam sie że truskawki same bez dodatków wspomagają odchudzanie, bo są......... mozczopędne
Jedna rzecz pokrzepiająca Buźka ;* Edytowane przez ViVian66 Czas edycji: 2014-04-09 o 18:20 |
2007-06-19, 19:00 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hej Ja już wybiegana
Jakoś ostatnio nie mam problemów z mobilizacją tylko szkola mi miesza szyki I tak sobie gnije przy kompie ehh... jeszcze tylko dwa dni i więcej luzu .... Nie waża się ani nie mierze, może za jakieś dwa - trzy tygodnie zobaczę ... jakoś nie wydaja mi się, żebym byla specjalnie zgrabniejsza ale duuuużo lepiej się czuje Ps: przy okazji biegania nawet się troche opalilam Pozdrawiam! |
2007-06-19, 21:06 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
hej dziewczyny ja dziś przyznaje sie bez bicia, że nie ciwczylam jeszce nic, zorbilam tylko peeling i czekam az przestane marznąć po eveline ale jak przestane to zabietam sie za Carmen, bo wczoraj zrobilam całe pump it up i na A6W nie miałam siły juz ale jutro jade na działke się opalać to będę to robić w ruchu i poskacze na skakance
O truskawkach że są moczopędne to wiem od dawna bo w okresie truskawkowym zawsze sikam jak najęta, ale nie wiem czy to przyśpiesza odchudzanie Ogólnie zjałdam dzis malutko(tylko na śniadanko jak zawsze musli i na obiad pierożki z jagódkami a potem już nic) wiem że to nie zdrowo ale jakos nie ejstem głodna i czuje się lekko.. Rozmawiałam dziś z koleżanka i powiedziała że od 2 tyg. jest na głodówce i schudła 6 kg spodnie z niej tak leciały jakby schudła nie wiem ile, byłam w szoku, ja nie umiałabym na samej wodzie..Ona potrafi tak miesiąc nawet..Ale to niezdrowe z tego co wiem.. A i jeszcze musze się pochwlaić bo ejstem z siebie dumna miałam dzis wieczor załamkę i nie zuciałam się na lodówke tylko poszłam się kąpciać i jak wyszłam juz zapomniałam o dołku
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-20, 08:00 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Głodówka jest NIEZDROWA jak chol**a !!! Jak można schudnąć 6 kg w dwa tygodnie??? Mi rozregulowało by się w organizmie chyba wszystko....
Wiecie co, wczoraj jak zwykle byłam w ruchu ( 10km rowerem, 3km biegania, 6W i ćwiczenia na pośladki) i zauważyam, że moje mięśnie na nogach i na brzuchu są tak twarde ja kamień !!! Mam nadzieję że to przejściowa faza, bo w koncu ja chce pozbyć się ich objętości a nie powiększać !! No ale ogólnie nie jest źle. Ja wczoraj zjadłam kawałek pizzy, ( O ja nieszczęsna ..), jogurt z guaraną na pobudzenie i kanapkę ze szczypiorkiem... + mineralka i herbata... Nawet teraz nie jestem taka głodna... To chyba przez tą pogodę... : |
2007-06-21, 07:20 | #37 |
Przyczajenie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
A ja zaczynam dopiero dziś mój plan treningowy...Złapałam małe opóźnienie bo miałam okres (wygodna wymówka),źle się czułam i te sprawy
W moim przypadku sprawę treningu utrudnią mi trochę chipsy,które jem w dośc dużych ilościach niestety...Boli mnie po nich żołądek a mimo to zatruwam się dalej....Ale od dzisiaj koniec!Stanęłam sobie wczoraj nago przed lustrem i normalnie szok Za grube uda,za duży cellulit,tyłek rozrośnięty.Zeby taką sobie krzywdę robic Biorę się za siebie,teraz nie ma żartów! Chipsy precz,więcej owoców i warzyw (tylko tyle zmieniam na razie w diecie,na więcej nie starczy siły),dużo ruchu + mały gratis-taniec brzucha z Shape'a Oby tylko starczyło mi motywacji,którą wy Dziewczyny macie chyba w nadmiarze,nie powiem |
2007-06-21, 09:33 | #38 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
|
2007-06-21, 13:49 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
anka_misiak ja tez mam płytę z Shape'a Taniec brzucha . Ćwiczyłam to jkaiś czas temu i przyznam że układy taneczne są fajne ale przez dwa tygosnie nie potrafiłam wyrzeźbić sobie brzuszka choćby troszkę.. NO i nie schudłam 2 kg w tydzień jak było napisane na opakowaniu ...
Ale powodzenia dziewczyny!!! ps. w poniedziałek już się waże !!!!!! <wow> |
2007-06-21, 15:03 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
|
2007-06-21, 16:49 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
powiem wam szczezre ze jakbym OPUCHŁA !!! moje nogi i tyłek chyba powiększyły swe rozmiary, bo tyłek wydaje sie ze podniosł, a nog jakoś tak nienautralnie masywne w udach... Boje sie kurcze ze zrobią mi się oklropne mięsnie i wtedy dopiero bede miala za swoje.... ;(
|
2007-06-21, 17:36 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Wiesz co, ja tez tak zawsze mam. Szczegolnie podczas pierwszych dni treningu. Miesnie wydaja sie byc twarde i w ogole ta dana czesc ciala jest meeeega wielka. Ale na szczescie tak jest tylko przez pierwszych kilka dni. Po jakims czasie, gdy sie zmierze centymetrem to rzeczywiscie okazuje sie, ze tych centymetrow w danym miejscu ubylo, a to poczatkowe "powiekszenie sie" tego miejsca to tylko zludzenie
|
2007-06-21, 18:03 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
klajda dzięki uspokoiłaś mnie.... w zasadzie to już po ćwiczeniach jestem ..
|
2007-06-21, 19:07 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Ja wlasnie zaraz ide jezdzic na obiterku Przy "W11" Jak mi sie bedzie chcialo to podciagne jeszcze jazde na kawalek "Na Wspolnej" |
2007-06-22, 20:40 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Eh a ja od trzech dni nic nie robie tylko albo się szlajam po bibliotekach albo siedze przy komputerze ... Może w weekend się wyrwe gdzieś. Dziś zrobie troche brzuszków żeby się chociaż troche poruszać, zanim calkiem zdziadzieje. Nie jest taka przyjemność jak bieganie ale... Pozdrawiam!
Ps: Co do tej "opuchlizny" to też czasami tak mialam, zwlaszcza po ostrych treningach (kiedy jeszcze trenowalam, po moich spacero-biegach raczej mi się to nie zdarza) . Milego ćwiczenia ! |
2007-06-26, 20:19 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
No i jak tam dziewczeta?
U mnie.... eh... Tak srednio na jeza. Wazylam sie wczoraj no i prawde mowiac niewiele sie zmienilo Z reszta same mozecie to zaobserwowac w moim podpisie. No coz, ale bede wytrwala i odchudzam sie i cwicze dalej A noz moze jakies efekty beda No w sumie nie a noz, tylko te efekty musza byc Piszcie co tam u Was, bo jakos tak cicho w tym watku sie zrobilo |
2007-06-26, 22:12 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hej! Codziennie sprawdzam ten wątek i jak wam idzie . Ja się zważe i zmierze za jakieś dwa tygodnie, żeby bylo "sprawiedliwie" (czyli w tej samej fazie cyklu) . Teraz mam trzy dni przerwy ale jutro sobie dam wycisk . Pozdrawiam!!
|
2007-06-27, 17:49 | #48 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
kurde ja znowu mialam dola i przerwalam diete na pare dni...faaakk..ale od dzis zaczynam znowu.. boze w moim przypadku to chyba nie ma wszytko sensu, ale tak bardzo chcialabym byc szczuplejsza
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-27, 18:54 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Pozwólcie,że dołącze.
Wiek-17 lat Waga-68kg Wzrost-171cm Cel to 59kg,sczupłe nogi,mniejszy tyłek,cycki brzuch i pozbycie się boczków. A tak ogólnie to jędrne ciałko Już teraz staram się ograniczyć jedzenie,ale ćwiczyć zaczne od poniedziałku bo teraz nie mam możliwości. -hula hop -poranne bieganie -jazda na rowerze -jakies cwiczenia na brzuch
__________________
|
2007-06-27, 18:58 | #50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
super, nastepna osoba co prawda watek upadl osttanio ale go podniesiemy, co?
ja wlansie jem kolacje serek wiejski z szynka jakąś , pomidorem ogorkiem i bazylia...mniaaam
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-27, 19:15 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Właśnie sie kapnęłam że nie podwałam swoich wymarzonych wymiarów i takich które mam obecnie właściwie to wymarzonych nie mam ale mniej więcej...
Udo: mam 48 cm, CHCE 47(ale w udahc chodzi mi głw o to żeby były jędrniejsze) Talia: mam 65cm CHCE 61-60 Brzuch na wys. pępka: mam 77 CHCE 73 Bocury : mam 84 CHCE 80 Oczywiście te wartości jakie chce to tak na oko, bo zalezy mi głw na wysmukleniu ciała i spłaszczeniu troche brzuszka Modle sie by nie spaść z tyłka i cycków, bo cycki i tak mam maleńkie, a tyłek jak schudne to zawsze mi sie wydaje straszliwie płaski:/ Zaznaczam ze mierzyłam się teraz po jedzeniu więc coś moż ebyc przekłamane na brzuchu, jutro zmierzę sie rano i jakby się cos zmieniło wyedytuje, bo podobno powinno sie mierzyc naczczo Od dzis bede mierzyła sie co tydzień, bo inaczje nigdy nie schudne, a nawte jak to nie zauważe
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-27, 20:30 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hmm ja nie mam wymarzonych wymiarów, chociaż ciut moglabym zgubić tu i tam (nawet w biuście jest co gubić ostatnio)... z ćwiczeniami na brzuch dalam sobie spokój - już mi się wyrobily tam mięśnię i bez specjalnych starań zawsze byly mocne. Może za to popróbuje troche pompek, bo ręce slabawe mam ostatnio ...
|
2007-06-27, 20:50 | #53 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Cytat:
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
|
2007-06-27, 21:25 | #54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hmm a u mnie różnie bywa... chociaż najczęściej te piwka mi tam jednak zostają . ale generalnie nie mam z brzuchem klopotu, latwo go "zrzucam", gorzej z biodrami ;(... Ale nie przejmuje się tym teraz. Musialbym nic tylko nie wycodzić z silowni i się glodzić, żeby pokanać taką budowe eh
|
2007-06-27, 21:48 | #55 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hmm no tak ja swojej budowy nie chce pokonywać, bron boże, mam wcięcie w talii dość szczupłe uda, tlyko ten nieszczesny bebeszek
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-28, 12:37 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 190
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
U mnie dzisiaj tak średnio
Cięzko mi trochę powstrzymać się przed jedzeniem tych słodyczy
__________________
|
2007-06-28, 16:07 | #57 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hehe, mi też dzis średnio zjadłam nasniadanie musli z serkiem wiejskim, na obiad 2 gołąbki a przed godziną...prince polo czarno białe, ale tlyko jedno i to wszystko przez moją mame, bo mnie namówiła a mówłam nie nie nie to ona i tak postawiła na sowim w koncu..Heh..
__________________
I'll kill Raszpla!!! I swear, I'll kill her... Zapuszczam: włosy, paznokcie i biust. Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! |
2007-06-28, 16:41 | #58 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 602
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hej dziewwczyny!
Czy to jest oby forum , gdzie kazda z nas mowi o tym jak czuje się podczas 'okresu odchudzania', co robi, jaka stosuje diete...potdtrzymuje inne dziewczyny na duchu? jesli tak to CHYBA dobrze trafilam... Słuchajcie,jestem załamana......(pewno dlatego tu napisalam,bo nie tylko ja mam taki problem...)nie wiem staram sie zrzucic z 3/4kg..oraz pozbyc sie tluszczu na moim brzuchu!,ale w zaden spospob nie potrafie tego zrobić!!,jesli juz zaczynam to po 4/6dniach poddaje sie...no bo(glupie to)nie widze EFEKTOW!....wiem,ze to potrzeba czasu,ale ..poprostu tyle razy probowalam i nigdy mi się nie udało!...nie wiem jaką mam stosowac diete, nie chcialabym za bardzo przeplacac w kupowaniu roznych produktow, bo nie mam za duzo pieniedzy....od 3 dni biegam z kolezanka, narazie biegamy po 25 minut...ale chce przejsc do godziny....od jutra zaczynam (ehh zawsze mowie,to cholerne 'od jutra')cwiczenia z nestel fitness na brzuch .... nie mam pojecia czy mi sie uda...((((moze znacie jakies dobre diety?....co myslicie....powiem szczerze POMOZCIE MI!!(( |
2007-06-28, 16:49 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 860
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
Hmm o dietach to może na dietetyce poszukaj, chociaż tutaj dziewczyny pewnie też coś poradzą. Ale jeśli szukasz motywacji to bardzo dobrze trafilas . Jeśli biegasz to zajrzyj też na ten wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=118077 . A jeśli chcesz zacząć te ćwiczenia to dlaczego od jutra???
|
2007-06-28, 17:28 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 602
|
Dot.: Impossible is... nothing ofr me ;]
bo dzisiaj jestem po domowce kolezanki i troszke jest mi słabo.....
Ale zadam pytanko,ile powinnam biegac aby to coś dało? czy wystarczy trening 10 cwiczen ,ktory robie przez 4 dni w ciagu tygodnia czy lepiej robic codziennie?? |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:24.