|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2010-08-10, 10:02 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 64
|
Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Najlepiej zacznę od początku, żeby jak najlepiej przekazać to co chcę i to co czuję.
Wyjechałam nad polskie morze z przyjaciółkami,w jednym z klubów imprezę, karaoke prowadzi bardzo przystojny facet-, wygadany, pewny siebie. Od pierwszego dnia złapaliśmy kontakt wzrokowy, uśmiechał się. Zauważyły to moje koleżanki, ale także obcy ludzie, którzy nawet pytali mnie czy jesteśmy parą bo ponoć "widać jak między nami iskrzy ". Namawiał mnie żebyśmy wspólnie śpiewali piosenki, bardzo często zagadywał. Pewnego dnia kucnął obok mnie i zaśpiewał cała zwrotkę pięknej piosenki patrząc mi w oczy. Zaczarował mnie. Codziennie dużo gadaliśmy, aż w końcu zaprosił mnie do restauracji. Tańczyliśmy, pocałował mnie- mimo że mam 23 lata, ten pocałunek zrobił na mnie tak ogromne wrażenie jak na nastolatce, która robi to pierwszy raz- był tak romantyczny, nie do opisania. Przytulaliśmy się. Na drugi dzień poszliśmy na spacer. Było równie wspaniale, pocałunki, trzymanie za ręce i ten wzrok... którego nie mogę wyrzucić z pamięci. Rafał ma swoją firmę , któregoś dnia wpisałam jej nazwę w google. Okazało się że ma żonę i dwójkę dzieci- to jest potwierdzona informacja. Nie powiedziałam mu,że wiem o tym. Poszłam się z nim pożegnać- podałam mu rękę, przytuliłam i odeszłam. Nie wiedział czemu jestem taka "inna", oznajmiłam mu że nie ma sensu zaczynać czegoś, czego nie będziemy mogli skończyć. Teraz jestem już w swoim mieście i nie mogę przestać o tym wszystkim myśleć. Nie wiem co mam robić. czuje się źle, że całowałam się z żonatym facetem, jak pomyśle o jego żonie... ale przecież nie wiedziałam. Czuje się jak zabawka, jak chwilowa odskocznia od małżeńskich problemów. Czy to oznacza, że ja mu się wcale nie podobałam, że byłam tą tylko "naiwną"? Jestem uczuciową osobą i muszę stwierdzić, że mnie zranił.Dziewczyny, pomóżcie mi to jakoś ogarnąć,co mam o tym wszystkim myśleć. Dlaczego on zrobił coś takiego,ma naprawdę piękną żonę. Między nami zaiskrzyło jestem pewna,jego wzrok nie mógł kłamać PS: Nie uprawialiśmy seksu, więc nie chciał mnie tylko wykorzystać |
2010-08-10, 10:17 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
co teraz? twojej winy w tym nie widze, nie byłas poinformowana, pytać o stan cywilny nie masz obowiązku...potraktuj to jak wspomnienie z urlopu a nie tragedie zyciową...i nie warto tego roztrzasac Edytowane przez new woman in town Czas edycji: 2010-08-10 o 10:18 |
|
2010-08-10, 10:20 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
to ze nie upraswialiscie seksu nie znaczy ze na dluzsza mete on by nie chcial. ten facet to swinia i tyle. znalazl sobie panienke do zabawy. zapomnij o tej przygodzie, on nie jest wart tego by zaprzatac sobie nim mysli, od tego ma zone
|
2010-08-10, 10:25 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Zgadzam się z "przedpiszącymi". Potraktuj to jako wspomnienie z wakacji i cenną nauczkę, że niektórzy faceci to straszne dupki. Na pewno mu się podobałaś i to akurat powinno połechtać Twoją babską próżność. I niczego poza tym łechtać nie powinno.
Serdeczne wyrazy współczucia dla jego żony (bez cienia sarkazmu). |
2010-08-10, 10:30 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 12 002
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
o tym samym pomyslalam.
__________________
And nothing else matters... 13.07.13
|
|
2010-08-10, 10:31 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
Głowa do góry, gdzieś tam jest twój książę i właśnie podkuwa konia na poszukiwania swojej księżniczki...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
|
2010-08-10, 10:35 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 828
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Zapomnij o nim, myśl jak o wakacyjnej przygodzie, o czymś co było i się skończyło. On wykorzystał Cię, nie ma w tym ani trochę Twojej winy, przecież nikt na początku nie pyta o stan cywilny. Trzeba przyjąć do wiadomości, że w życiu pośród wielu fajnych facetów można spotkac i dupków.
Współczuje jego żonie tylko, Ty pewnie też, nie roztrząsaj już tego, było minęło, plusem jest to, że zdobyłaś jakieś nowe doświadczenie życiowe, trzymaj się
__________________
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro wspinasz się na szczyt.
*** |
2010-08-10, 10:38 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Daj na luz i zapomnij o nim. Byłaś przygodą (podejrzewam, ze nie jedną) wakacyjną i tyle.
__________________
Będę mamcią.. |
2010-08-10, 10:54 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 64
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Macie zapewne wszystkie racje, ale mi jak na razie jest trochę ciężko, tak nagle zmienić tok myślenia. Żal mi jest jego żony, na moje babskie oko naprawdę niezła z niej laska i nie rozumiem czego on wciąż szuka mając przy sobie taką kobietę...
|
2010-08-10, 11:06 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 97
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
E, Papuśka, zajmij się czymś bardziej konstruktywnym, co? |
|
2010-08-10, 11:06 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
Widocznie to taki typ, który nie ma we krwi monogamii wbrew pozorom takich jest sporo. A to, że mu się podobałaś wynika tylko z tego, że jesteś atrakcyjna i tyle. Maślane oczy nie oznaczają od razu miłości po grób
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
|
2010-08-10, 11:12 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
A Tobie autorko radzę, żebyś nie zamartwiała się tym, dlaczego on to robi, a zapamiętała to jako miły wakacyjny romans. Było miło, minęło. Nie ma tu chocby najmniejszej Twojej winy, nie pisało mu na czole, że ma żonę i dzieci. Nie mogłaś tego przewidziec.
__________________
|
|
2010-08-10, 11:12 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Widocznie jest jakiś niedojrzały i po prostu podły. To, że żona jest niezłą laską nie znaczy, że są szczęśliwi- może być wredną niezłą laską.
Aczkolwiek na moje oko, sytuacja jest może nieprzyjemna, ale chyba nie powinnaś się zadręczać: 1. OK, wykorzystał Cię może, ale spędziłaś miło czas i masz jakieś wspomnienia- smutne, ale po części interesujące, a za jakiś czas, kiedy emocje opadną, będzie Ci się przyjemnie o tym myślało. 2. To jest tylko ich (jego i jego żony) sprawa, co się dzieje w małżeństwie i jak podchodzą do kwestii zdrady. Może są w separacji? Tak do końca tego nie wiemy i nie dowiemy się stu procent prawdy. 3. Poruszył w Tobie czułe struny i to oczywiste, że jesteś zawiedziona, ale za jakiś czas będziesz z kimś innym, przecież jeden facet, nawet cudowny, to nie koniec świata. 4. Nic już w tym wszystkim nie zmienisz, więc nie myśl o tym. |
2010-08-10, 11:17 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 144
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
Dla tego typu faceta w takim momencie nie istostna jest atrakcyjna żona, ale NOWY obiekt. W życiu dość często widziałam tego typu sytuacje. Mnie najbardziej szkoda jest kobiet, które są związane z takimi mężczyznami. Biedne, naiwne i nieświadome z kim tak naprawde żyja. Pewnie w domu jest przykładnym i czułym mężem. Edytowane przez Kasia*** Czas edycji: 2010-08-10 o 11:20 |
|
2010-08-10, 11:41 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
|
|
2010-08-10, 12:15 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 655
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Niby masz rację, ale... Czasem mam wrażenie, że niektóre kobiety nie chcą widziec nikogo innego jak właśnie idealnego męża czy ojca.
__________________
|
2010-08-10, 12:18 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
No teraz to już tylko pozostaje ci zapomnieć o tej "przygodzie".
Nie ma w tym twojej winy, przecież nie wiedziałaś.
__________________
KKV |
2010-08-10, 12:29 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
Tu nie ma czego roztrząsać i nad czym się zastanawiać. Po prostu następnym razem nie łap się na takie numery, tylko rozmawiaj z facetem zachowując w miarę trzeźwy umyśl, idź na randkę bez obiecywania sobie czegokolwiek; nie dawaj się tak łatwo i tanio bajerować i nie rób sobie jakiś wielkich nadzei na podstawie spojrzeń. Aktor i tyle, bajerant - mało takich, życia nie znasz? I tak dobrze, że coś się tknęło i sprawdziłaś go w necie. A czy chciał wykorzystać? Chciał się dobrze bawić z Tobą - tyle. Przecież z każdą dziewczyną z którą się mizia, czy całuje nie trzeba się od razu zaręczać, chodzić? Obiecywał Ci cokolwiek? Nie. Miło spędził czas, Ty również, póki się nie dowiedziałaś, że to nie jest wstęp do "chodzenia ze sobą", a do zwykłego romansu. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2010-08-10 o 12:35 |
|
2010-08-10, 12:38 | #19 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
A to co Cię spotkało potraktuj jak kolejne życiowe doświadczenie. Oby to było jedyne tak przykre. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2010-08-10 o 12:43 |
|
2010-08-10, 13:17 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
Zapomnij o dupku
__________________
|
|
2010-08-10, 15:07 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 208
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
ale są i takie, które na serio nie mają o niczym pojęcia i nie wynika to z ich usilnego idealizowania "misiaczka", ale z tego, że jednak "misiaczkowi" ufają, a ten tak dobrze się stara, że kobieta o niczym nie wie i działa na 2, 3 czy więcej frontów. |
|
2010-08-10, 17:42 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Czemu on to zrobił, nic dla niego nie znaczyłam?
Cytat:
tylko każda kobieta w drugiej widzi tylko rywalkę ;/
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:02.