|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2014-04-23, 15:33 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
|
Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Witam
Byłam dzisiaj na kolejnej konsultacji u mojej ginekolog - sprawa ma sie mniej więcej tak - od wielu lat mam bardzo, bardzo bolesne miesiączki, nieregularny cykl ok. 37 dni i długie krwawienie - 8 dni. Poza tym mam bardzo silny trądzik na plecach, piersiach, pośladkach oraz nadmierne owłosienie. Mam niedoczynność tarczycy z hashimoto. Miałam też podwyższoną lekko prolaktynę, nie wiem jak teraz, nie mam kontrolowane. Idąc dzisiaj na porade dot. tych bolesnych miesiączek pani ginekolog powiedziała mi jedynie że mam dwie opcje - albo nadal brać bardzo silne leki przeciwbólowe albo antykoncepcja hormonalna - max 2 lata. Jednak wiem, że to jest duże obciążenie dla organizmu, a ja i tak już jestem bardzo osłabiona i obciążona. Dodam tylko, że silne leki jak ketonal itp i tak działają na mnie po paru godzinach więc i tak swoją męczarnie przechodze co miesiąc. Czy na prawde nie ma innych opcji? |
2014-04-23, 15:50 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Byłaś kiedykolwiek badana w kierunku endometriozy? Długie i bardzo bolesne miesiączki to częste przy tej chorobie.
|
2014-04-23, 16:58 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
|
2014-04-23, 17:34 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 89
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
moze warto pojsc do innego lekarza ze swoimi wynikami, może on coś poradzi...
|
2014-04-23, 18:56 | #5 | |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
2014-04-23, 19:03 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
Niektórzy lekarze traktują antykoncepcję jako złote remedium na wszystkie dolegliwości a prawda jest taka, że jeśli coś szwankuje to tabletki chwilowo to ukryją, ale problem pozostanie i co gorsza może postępować. A ja akurat mam wiele powodów, żeby śmiało twierdzić, że różnego rodzaju ginekologiczne dolegliwości to nie "taka uroda" tylko coś realnego... |
|
2014-04-23, 19:07 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
|
|
2014-04-23, 19:10 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
A badania hormonalne miałaś robione? Czytałam, że bardzo bolesne miesiączki czasami mają coś wspólnego ze zbyt wysokim stężeniem estrogenów. Z resztą również ta podwyższona prolaktyna może mieć coś na rzeczy. No i jeszcze kwestia zakażeń bakteryjnych - cytologia jest dobra? Aa, no i USG u jednego lekarza czasami znaczy zupełnie co innego niż u drugiego. Naprawdę bym się skonsultowała z kimś innym jeszcze. ---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- Hmm... dla mnie ginekolog, który pierwsze co robi to chce wcisnąć tabletki anty jest podejrzany Fakt, jestem do tego mocno uprzedzona, ale na moim miejscu też byś była |
|
2014-04-23, 19:31 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
cytologie miałam dobrą, prolaktyne podwyższoną lekko w lipcu... brałam diostinex jakiś czas ale endokrynolog odradził... i tak od lipca nie miałam żadnych badać. Pani ginekolog może i nie chce mi wciskać anty ale nie daje innych mozliwości poradzenia sobie z problemem. |
|
2014-04-23, 19:37 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
A inne hormony?
|
2014-04-23, 20:49 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
|
2014-04-23, 21:09 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
Z resztą sama podwyższona prolaktyna plus antykoncepcja hormonalna to raczej murowane podwyższenie poziomu tej pierwszej na koniec kuracji. No i trzeba znaleźć przyczynę Twoich problemów - przecież nie będziesz do końca życia, a przynajmniej do menopauzy faszerować się na zmianę antykami i prochami przeciwbólowymi... Swoją drogą ja też od czasów nastolatki cierpiałam okropnie z powodu bolesnych miesiączek - było wycie z bólu, niemożność podniesienia się z podłogi, tracenie przytomności i wymioty. Przeszło dopiero po unormowaniu sytuacji z hormonami i to nie za pomocą tabletek anty... |
|
2014-04-23, 22:52 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Cytat:
A Tobie autorko współczuję, ale wiem co to znaczy, bo mam podobny problem. Tyle, że u mnie antyki nic nie pomogły, więc jak widać nie jest to lek na całe zło. Ja jadę na mocnych przeciwbólowych od ginekologa i jakoś leci. |
|
2014-04-24, 06:24 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 532
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Dlatego też napisałam, że czysty obraz USG (zwłaszcza u jednego lekarza) to jeszcze nie wyznacznik, że wszystko jest ok.
|
2014-04-24, 10:09 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Czy na moje bolesne miesiączki naprawdę nie ma innej rady?
Mi przeszły jak zaczęłam suplementować (dobrze przyswajalny) cynk. Różnica była ogromna już po kilku tygodniach suplementacji. Niektórym pomaga też żelazo.
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:55.