Jak nauczyć szczeniaka załatwiać się na dworze? Nauka czystości - pies sika w domu - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-08-16, 18:11   #61
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: mój piesio

Rany Pies do pokoju

No coments .....
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-16, 18:26   #62
patrycjaaP
Rozeznanie
 
Avatar patrycjaaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 729
Dot.: mój piesio

__________________
PatrycjaaP

powracam!
patrycjaaP jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-16, 19:26   #63
asia_z
Zakorzenienie
 
Avatar asia_z
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
Dot.: mój piesio

pies do pokoju... troche to dziwne, bo lepiej do pokoju kupić sobie nową lampę albo kwiatka..
no ale że piesek sika gdzie popadnie to jest normalne. on jest jeszcze mały i nie przyzwyczajony do wychodzenia na dwór. trzeba go powoli uczyć.. co Ty myslałaś , ze on tak od razu będzie biegał na dwór załatawiać swoje potrzeby ??
__________________
asia_z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-16, 19:35   #64
sunrise
Rozeznanie
 
Avatar sunrise
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 546
Dot.: mój piesio

ale on chyba jeszcze nie może wychodzić! 2 miesiące? musi w domu sikać
sunrise jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 07:50   #65
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez sunrise
ale on chyba jeszcze nie może wychodzić! 2 miesiące? musi w domu sikać
Raczej juz może wychodzić
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 08:05   #66
Viris
Zakorzenienie
 
Avatar Viris
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
Dot.: mój piesio

Po pierwsze to jesli piesek nie ma szczepien skonczonych to do tego czasu powinien przechodzic kwarantanne, wiec zero wychodzenia na dwor zeby nie zlapal wirusowki.
Jesli zdecydujesz sie na kwarantanne, w miejscu gdzie nie bedzie to domownikom przeszkadzac, ale koniecznie blisko pieska, zeby mogl doleciec jak mu sie zachce uloz stare scierki, koszulki itp. Podloz pod nie cerate lub folie. Gazety odradzam poniewasz szelest moze psa odstraszac a nie zachecac.

Za kazde zrobienie siusiu czy kupki w tamtym miejscu psiaka chwalisz, radze zaopatrzyc sie w ciasteczka szczeniaczkow, malutkie przysmaki
Tutaj bardzo duzo zalezy od domownikow. Najwazniejsze to konsekwencja. Nie wolno na psa krzyczec ani go bic jesli zrobi na dywan.
Ale wtedy nie chwalimy.

Pies zrozumie ze trzeba zrobic na tamte przygotowane miejsce zeby dostac przysmak.

Jesli nie zdecydujecie sie na kwarantanne to na dworze zachowujemy sie tak samo. Zrobi cos na dworku ( na trawniku, nie chwal jak zrobi na chodnik!) to tez ciasteczko itp.


My uczylismy w ten sposob Klare gdy miala wlasnie 2 miesiace. Cala kwarantanne robila w domu w wyznaczonym miejscu, a gdy zaczelismy z nia wychodzic szybko przestawila sie na zielona trawke

Powodzenia
__________________




18,8 kg mniej od 26.01.2007 . Zamiast XL - M/S
Viris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 09:02   #67
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: mój piesio

Po pierwsze pies załatwia swoje potrzeby na dworze, po drugie i trzecie cierpliwość. Moja suczunia baaaardzo długo załatwiała sie w domu. Mama aż bała się że może ma coś z pęcherzem, ale po prostu jedne psy ucza sie wolniej inne szybciej. Najważniejsze że nikt jej nie bił, i nie moczył noska w tym co pozostawiła na dywanie (i nie tylko). Potrafiła narobić na łóżko, pościel. Kiedyś nawet posiusiała się na oparciu fotela Nabrała od początku takich nawyków jak kot (zostało jej to do dziś ) i skacze po oparciach foteli i kanap. W tej chwili ma ponad 1,5 roku i jak tylko chce wyjść to przychodzi, skacze i tak śmiesznie zawodzi , a siusiała prawie do roku (tzn. nie tak jak na początku, ale jeszcze się zdarzało) Mam znajomych, którzy swego szceniak bili i wsadzali nos do siuśków. Pies ma ponad 3 lata i potrafi złośliwei załatwiśc się gdy ich nie ma albo w nocy. Napisłam, że złośliwie bo np. gdy go u kogoś zostawią ( bo gdzieś wyjezdzają) piesek nigdy tego nie robi. Zresztą słyszałam już nie raz ze bicie i kładanie noska do siuśków to bardzo prymitywna i przede wszystkim nieskuteczna metoda. 2- miesięczny szczeniak to jeszcze "niemowlę" i ma prawo siusiać w domu bo dopiero sie uczy. Nie mozna oczekiwać, że od razu wszystko pojmie. Zwierzeta to nie zabawki i wiazą sie z nimi obowiązki. Znam ludzi którzy nauczyli swojego yorka robić do kuwety, ale załatwia sie tam przede wszystkim zimą (bo okropnie dygocze na mrozie pomimo ubranaka). Uczyli go jednak najpierw złatwiania swoich potrzeb na dworze, a kuweta to jakoś potem przyszła.
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-08-17, 09:04   #68
Gabi2
Zakorzenienie
 
Avatar Gabi2
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 818
GG do Gabi2
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez silva
I ja też nie



też sie powstrzymam...mam nadzieje że to tylko pomyłka...
Gabi2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 10:31   #69
gaga87
Zakorzenienie
 
Avatar gaga87
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
Dot.: mój piesio

U mnie w domu tez stoi kuweta, ale to tak w razie czego, jednk juz teraz widze, ze nic z tego. Sunia je piasek jak sie ja do niej wsadzi i trzeba kuwete zabrac...
__________________


etorebkowy kod się zmył
gaga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 10:46   #70
katarinasob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7
Smile Dot.: mój piesio

hejka wam wszystkim. OCZYWISCIE ze nie chodziło mi ze kupilam go sobie do pokoju!!!! jest codziennie na dworku, bo mieszkam w domu. ale tez sika i w pokoju. bardzo przepraszam ze mnie zle zrozumieliscie... psinka jest kochana i caly czas z nia jestem bo obecnie nie pracuje.. i dzieki za wskazowki.. pozdrawiam..
katarinasob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 14:31   #71
201704240951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
Dot.: mój piesio

uff jak dobrze
schowaj wszystko co się da i porozkładaj gazety i nie pozwalaj mu na łóżko właźić i przede wszystkim go zaszczep
201704240951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-17, 14:33   #72
*Claire*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
Dot.: mój piesio

male pieski sikaja wszedzie:P nic na to nie poradzisz niestety
__________________

*Claire* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 14:52   #73
Gabi2
Zakorzenienie
 
Avatar Gabi2
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 818
GG do Gabi2
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez katarinasob
hejka wam wszystkim. OCZYWISCIE ze nie chodziło mi ze kupilam go sobie do pokoju!!!! jest codziennie na dworku, bo mieszkam w domu. ale tez sika i w pokoju. bardzo przepraszam ze mnie zle zrozumieliscie... psinka jest kochana i caly czas z nia jestem bo obecnie nie pracuje.. i dzieki za wskazowki.. pozdrawiam..
to dobrze
Gabi2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-17, 19:16   #74
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: mój piesio

Ufff, przyznam, że mi ulżyło, kiedy przeczytałam ostatni post autorki wątku
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-18, 10:47   #75
gaga87
Zakorzenienie
 
Avatar gaga87
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez nika135
uff jak dobrze
schowaj wszystko co się da i porozkładaj gazety i nie pozwalaj mu na łóżko właźić i przede wszystkim go zaszczep
Na moja psinke gazety nie dzialaja, zawsze je zzera
__________________


etorebkowy kod się zmył
gaga87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-18, 12:19   #76
karateczka000
Zakorzenienie
 
Avatar karateczka000
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
Dot.: mój piesio

jezeli ma dpoiero 2 miesiace to sie nie przejmuj...i moze sie to tobie wydawac jako tragedia, ale to samo przejdzie gdzies w 4 miesiacu, jednak przy tym musisz byc konsekwentna mi i mojemu szczeniakowi sie udało ale znam przypadek, że pies do tej pory(a ma juz 1 rok) potrafi niasikac na kanape czy na nogi własciciela(moi sasiedzi)

oni po prostu nie przyłozyli sie w jego wychowanie,

poświecaj mu szczegolnie teraz sporo czasu to sie potem, w dorosłosci psa, tobie odpłaci
karateczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-18, 12:46   #77
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez gaga87
U mnie w domu tez stoi kuweta, ale to tak w razie czego, jednk juz teraz widze, ze nic z tego. Sunia je piasek jak sie ja do niej wsadzi i trzeba kuwete zabrac...
Moja suczunia jak była szceniakiem to tez potrafiła do kuwety kota zaglądać i podjadać żwirek , ale na szcęście jej przeszło.
Katarinasob na moją psinę żadne gazety nie działały. Szczeniak siusia zawsze zaraz po przebudzeniu i jak coś zje. Siusiu jest wtedy murowane. My jak tylko widzieliśmy ze sie obudziła czy zjadła to od razu na ręce i na podwórko. Początkowo to nawet o 6 rano trzeba było wstawać, a obecnie wytrzymuje spokojnie do 9 - 10, a nawet dłużej. Teraz nie ma z nią zadnych problemów. Była juz na wakacjach, w obcych domach i nic nie narobiła. Fakt, że męczyliśmy się długo, ale było warto A jeżeli chodzi o kuwetę to z czasem wszystkiego sie nauczy, bo wiem że wiele małych psiaków z niej korzysta (zwłaszcza zimą). No i koniecznie zaszczep (jeżeli jeszcze tego nie zrobiłaś) bo wielu właścicieli popełnia ten błąd a szczeniaki są naprawdę wrażliwe. Moja sunia to przez pierwszy miesiąc wogóle nie wychodziła z domu bo to była niby wiosna, ale było bardzo zimno i mokro, więc weterynarz powiedział żeby lepiej siedziała w domu. Nieraz sie zdarzało, że ktoś wdepnął w kalużę Na szczęście teraz jest ładna pogoda i masz ułatwione zadanie. Dodam jeszce że moja suczka niczego w domu nie zjadła ani nie pogryzła, ale od początku dostawała mnóstwo gumowych zabawek, kosteczek, bucików do gryzienia (tych specjalnie dla psów do kupienia w sklepach zoologicznych). Do tej pory ma miskę z tymi wszystkimi cudami bo nadal uwielbia kosteczki i buciki i jak chce to sobie idzie wyciąga z niej co chce. Jest słodka Zyczę ci cierpliwości i wytrwałości Trzeba jakoś przeżyć ten "siusiający" czas.
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 11:05   #78
katarinasob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7
Dot.: mój piesio

dzieki.. cale szczescie z maksiem powoli nie ma problemu bo sika na dworze, albo w lazience na plytki, juz rozumie ze w pokoju nie mozna. jesli chodzi o szczepienie to jak mial 6 tygodni to został zaszczepiony i równiez ma swoje gryzaczki. jest kochany.. ostatnio pierwszy raz slyszalam jak szczekal na obcego a tak w domu to nie szczeka (chyba ze na zabawke..)a słyszalam ze ratlerki to taaakie szczekliwe.to pewnie na obcych tylko.. jeszcze mogłybyscie mi napisac czym karmiciie swoje pieski... pozdrawiam..
katarinasob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-21, 12:47   #79
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: mój piesio

Podstawą jedzenia mojej suczuni jest gotowana pierś kurczaka z ryżem i marchewką. Czasam idostaje podroby, ale nie za dużo bo one tuczą. Odradzam kaszę, którą wielu ludzi karmi psy, bo już wiele razy słyszałam, (w tym od weterynarza) że wbrew pozorom, wcale nie służy psom(podobnie jak makaron). Za gotową karmą z puszki nie przepada, ale suchą owszem lubi. Ma ją zawsze w miseczce i lubi sobie w ciągu dnia podjadać po kilka granulek. Ważne żeby psiaka od małego przyzwyczająć, żeby potem nie marudził. A poza tym moja sunia ma dziwne upodobania, bo gardzi mięsem czy wędliną, a uwielbia arbuzy, ogórki, cebulę, paprykę i potrafi zjeść jej naprawdę dużo. Weterynarz powiedział że jeżeli lubi to OK, może jeść. Jak była szczeniaczkiem to dostawała jedno jajko tygodniowo, ale tylko ćwiartkę dziennie. IKoniecznie też porozmawiaj z weterynarzem o witaminach, bo to ważne zeby maluch sie prawidłowo rozwijał i rósł (chodzi o ząbki, kości). Taki maluch musi jesć aż 4 (z czasem rzadziej) razy dziennie , oczywiście nieduże porcje. Najlepiej poradz się jeszcze swojego weterynarza
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-08-23, 19:40   #80
katarinasob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7
Dot.: mój piesio

serdeczne dzieki maxi82!!!w piatek mam kolejne szczepienie wiec jeszcze podpytam. a twoja sunia to ratlerek?i jak ci sie chowa? pozdro..
katarinasob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 19:53   #81
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: mój piesio

słyszałam, że yorka można nauczyć załatwiać się do kuwety. Myślę, że psa można tego nauczyć, chociaż nie jest taki bystry jak kot, proste
strasznie podobają mi się ratlerki, ostatnio widziałam, jak jakaś panna niosła takiego pieska w dużej kieszeni na brzuchu <sweeet>
z jakiej hodowli jest, jakiej maści, jak się nazywa? napisz o nim cos więcej
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-23, 20:25   #82
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: mój piesio

Cytat:
Napisane przez katarinasob
serdeczne dzieki maxi82!!!w piatek mam kolejne szczepienie wiec jeszcze podpytam. a twoja sunia to ratlerek?i jak ci sie chowa? pozdro..
Moja suczka to kundelek, taki przerośnięty york W innych wątkach wkleiłam jej fotki. Jak na razie chowa się bardzo dobrze i wszyscy w domu ją uwielbiają Daj znać co powiedział weterynarz no i jak tam postępy wychowawcze
pozdrowionka, dla psiunia oczywiście też
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-25, 17:12   #83
katarinasob
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 7
Dot.: mój piesio

wiesz Maxi82... kurcze zapomnialam o tej wizycie u weterynarza, mam nadzieje ze sie nic nie stanie jak w poniedzialek z nim pojade, za tydzien mam wlasny slub, wiec tyle spraw... mój Maksio jest czystej rasy ratlerek, (pinczer miniaturowy) koloru sarenki, a pyszczek czarny, ma 3 miesiące i raz byl ze mna chwile na zakupach, trzymalam go w torebce tylko łepek mu wystawał. jest śliczny. pozdrawiam..
katarinasob jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-08-26, 10:25   #84
maxi82
Zadomowienie
 
Avatar maxi82
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 123
Dot.: mój piesio

Gratulacje z powodu ślubu Piesiowi nie powinno nic się stać przez te kilka dni róznicy. Jak będziesz miała jakieś fotki piesia to wklej.

Edytowane przez maxi82
Czas edycji: 2006-08-26 o 16:01
maxi82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 12:15   #85
frywolnyaniolek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5
Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

Dwa lata temu dostałam w prezencie od mojego ex dwumiesięczną sunie zabraną ze schroniska, nie powiem że fakt posiadania suczki (psa) mnie ucieszył pracuje po 9h dziennie no i mieszkam sama więc jesteśmy zdane tylko same na siebie ale przechodze do konkretów... Mój facet zawinął żagle i zostałyśmy same... nigdy nie miałam psa i nie miałam pojęcia jak się nim zajmować wtdy też nie miałam dostępu do netu i niewiele mogłam się dowiedzieć o wychowaniu, odpuszczałam wybryki małej tłumacząc że jest jeszcze mała i napewno z tego wyrośnie... efekt jest taki że suka w wieku dwóch lat nie potrafi prosić jeżeli ma potrzebe załatwiania się, jest nieposłuszna i złośliwa. jeżeli chodzi o potrzeby to piszczy tylko wtedy kiedy jest zamknięta ze mna w pokoju, jeżeli ma dostęp do przdpokoju załatwia się tam nie dając znaku że chce jej się siku albo kupe. Może ja coś robie nie tak ... pies jest wyprowadzany trzy razy o 8.00 rano o 17.30 i koło 22.00 jeśc dostaje około 18.00 BŁAGAM POÓŻCIE BO JA JUZ NIE MAM SIŁY
frywolnyaniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 13:23   #86
K@sieńka
Zadomowienie
 
Avatar K@sieńka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa tuż tuż
Wiadomości: 1 623
GG do K@sieńka
Dot.: Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

Widzę, ze ją nieźle rozpuściłaś. Wiadomo, ze pies w wieku dwóch lat to nie to samo co szczeniak, nie uczy sie tak szybko, ale im szybciej sie za ną weźmiesz, tym szybciej wyjdziecie na prostą.

Dam Ci tylko parę rad, o resztę musisz popytać bardziej zorientowane Wizażanki

Przede wszystkim musisz ją cześciej wyprawadzać na dwór, a już na pewno wtedy kiedy widzisz, ze zaczyna sie kręcić (bo nie wierzę, zeby kompletnie nie dawala znaku, ze musi sie załatwić) Moze to ją nauczy, gdzie powinna to robić.

Kolejnym krokiem musi być sterylizacja. W niektórych przypadkach zwierzeta kastrowane/sterylizowane zachowują sie "poważniej". Zapobiega to też wielu chorobom i przykrym dolegliwościom.


złe zachowanie psa moze być spowodowane tym, ze zostaje tak długo sama w domu- pies jest zwierzeciem stadnym i potrzebuje niemal ciągłej bliskości.

Pomyśl też nad jakaś szkołą dla psów, gdzie nauczą ją posłuszeństwa, a Ciebie tego, jak prawidlowo postępować z psem.

Jeśli mi się coś jeszcze przypomni- napiszę.

Pozdrawiam
K@sieńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-22, 14:16   #87
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

czyli od dwóch lat pies ci się załatwia w domu regularnie ?? O_o
nie zazdroszczę. Kasieńka ma rację- wyprowadzaj suczke częściej, jak sie załatwi to ją chwal, dwuletni pies nie uczy sie moze tak szybko jak szczeniak, ale i tak jest b. inteligentny i szybko załapie. I szkolenie psów- to dobry pomysł, jeśli ktoś sobie z psem nie radzi
no a jeśli nie radzisz sobie i nie masz siły i masz dość psa (tego akurat nie napisałaś, ale jeśli...) to poszukaj jej lepszego domu
dwa lata to masa czasu, żeby się dowiedzieć czegoś o psach, nawet bez internetu...
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 08:25   #88
frywolnyaniolek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5
Dot.: Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

Hmmm to nie jest tak że ona bez przerwy robi w domu jestem z nią teraz ze tak powiem na etapie wychowawczym i niewielkie poprawy są tzn. zaczełam niedawno od wyprowadzania jej z kieszeniami wypchanymi kabanosami albo inna wędlinką i na zasadzie nagradzania nauczyłam ją na zawołanie przybiegać do mnie bo do niedawna poprostu biegałam za nia żeby ją złapać co do potrzeb... zauważyłam że to nie jest jej potrzeba tylko ... złośliwość. Dajmy na to siedze z moim chłopakiem w domu i .... idę do przedpokoju a tam kałuża mimo że np. godzinę wcześniej była na dworze. Pytania do was jaki mi się nawijają to:
1. Jak długo pies trawi czyli najlepiej w jakiej porze ja karmić tzn. wolałabym mniej więcej wiedzieć jak długo trawi bo wtedy będe mogła dostosować jej pory karmienia do wyprowadzania.
2. Czy metoda nagradzania działa również przy takich komendach jak siad itd?
3. Czy suka może byc o mnie zazdrosna i stąd te złośliwości z siusianiem i resztą ?
Dziewczyny wiem że to moja wina że jest taka jaka jest ale chce abyśmy razem jakoś zyły we wspólnej harmonii i dlatego zaczełam z nia ostra prace tylko poprostu potzrebuje i ja i ona troche słów otuchy. Bede wam wdzięczna jeżeli pomożecie mi przez to przejść a ja będe na bieżąco zdawać relację o postępach.
frywolnyaniolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 09:16   #89
panterka214
Raczkowanie
 
Avatar panterka214
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 353
Dot.: Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

Cytat:
Napisane przez frywolnyaniolek Pokaż wiadomość
Hmmm to nie jest tak że ona bez przerwy robi w domu jestem z nią teraz ze tak powiem na etapie wychowawczym i niewielkie poprawy są tzn. zaczełam niedawno od wyprowadzania jej z kieszeniami wypchanymi kabanosami albo inna wędlinką i na zasadzie nagradzania nauczyłam ją na zawołanie przybiegać do mnie bo do niedawna poprostu biegałam za nia żeby ją złapać co do potrzeb... zauważyłam że to nie jest jej potrzeba tylko ... złośliwość. Dajmy na to siedze z moim chłopakiem w domu i .... idę do przedpokoju a tam kałuża mimo że np. godzinę wcześniej była na dworze. Pytania do was jaki mi się nawijają to:
1. Jak długo pies trawi czyli najlepiej w jakiej porze ja karmić tzn. wolałabym mniej więcej wiedzieć jak długo trawi bo wtedy będe mogła dostosować jej pory karmienia do wyprowadzania.
2. Czy metoda nagradzania działa również przy takich komendach jak siad itd?
3. Czy suka może byc o mnie zazdrosna i stąd te złośliwości z siusianiem i resztą ?
Dziewczyny wiem że to moja wina że jest taka jaka jest ale chce abyśmy razem jakoś zyły we wspólnej harmonii i dlatego zaczełam z nia ostra prace tylko poprostu potzrebuje i ja i ona troche słów otuchy. Bede wam wdzięczna jeżeli pomożecie mi przez to przejść a ja będe na bieżąco zdawać relację o postępach.
przede wszytkim NIE DAWAJ JEJ BROŃ BOŻE WĘDLIN!!! ani serów zółtych to wszystko ma dużo soli i jest wędzone po kilku latach pies będzie miał rozwaloną wątrobe ( coś o tym wiem ) zamiast tego jako nagrodę możesz stosować suchą karmę ostatnio też słszalam o stosowaniu klikera (?)- chyba tak to się pisze działa to na zasadzie ze jak pies zrobi coś dobrze o najpierw klik a późnej nagroda http://www.psiaki.pl/forum/viewtopic.php?t=1871

hmm.... z moim psem ne było takich problemów a tez brałam go ze schroniska wszedł do domu wlazł po krzesło i się zsiurał ale to tylko kilka razy mu sie zdazyło teraz ma 9 lat i wychodzi na spacer 4 razy dziennie tj o 6:00 ,ok 12:00 , 16:00 i 19:30 ( wiecorem dokładnie o tej godzinie staje pod drzwiami i nie ma litości nawet jak wróil z spaceru o 19 to on musi wyjść :P) spacery trwaja zależnie od pogody od 15 do 30 minut czasami dłużej bo chodzi na smyczy i w kagańcu i czasem przypominaja mu się szczenięce lata i wariuje wtedy nie wiem ile pies trawi mój ma suchą karme cały czas w misce najczęściej je raz dziennie po wieczornym spacerze ( wchłania cała miche) a tak to kilka razy w ciagu dnia podchodzi i zjada kilka chrupków ( właśnie przez karmienie go wędlinkami teraz psina jest na karmie dietetycznej RC - wczesniej byl na leczniczej ale teraz ma beztłuszczową , cyrki były przy zmianie karmy nawet mieszanie jednej z drugą nie pomagało bo wyjadała tylko ta pierwszą )
szkoła dla psów wydaj mi se dobrm rozwiązaniem zycze powodzenia

Edytowane przez panterka214
Czas edycji: 2007-11-23 o 09:27 Powód: literówki
panterka214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-23, 09:54   #90
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Suczka - proszę o pomoc nie radzę sobie

Po pierwsze psy nie są złośliwe, nie wiedzą co to złośliwość!

Po drugie pies wyraźnie nie jest nauczony gdzie ma się załatwiać - karać w domu, chwalić (bardzo wylewnie!) na zewnątrz. Karać czyli np krzyknąć, żadne bicie. Wszystko to musi być na gorącym uczynku - czyli zaraz po zrobieniu.

Miejsce gdzie raz zrobiła przetrzyj koniecznie jakimś detergentem, wyszoruj. Żeby żaden zapach jej nie pozostał.

Moim zdaniem częstrze spacery wcale nie są potrzebne. Pies podobno jest w stanie wytrzymać nawet 24h bez załatwiania się - te parę godzin to naprawdę żaden problem.

Poza tym trochę źle to rozumiesz. To nie pies decyduje kiedy idzie sikać - to ty decydujesz! Pies nie daje żadnych sygnałów, że mu się chce. Po prostu sam musi się dostosować to rytmu spacerów.

Jeżeli źle się zachowuje - ignoruj, chwal za dobre rzeczy. Choćby to nie wiadomo jak głupio wyglądało to "wsapniaaaale! cudooowny piesio! mój kochaaany, taaak śliczną kupkę zrobiłeś" naprawdę działa

Jeżeli dalej nie przestaje sikać to może to być na tle nerwowym, ze stresu, z chęci zwrócenia na siebie uwagi. wtedy musi już jakiś specjalista zadziałać.


A byłas z nią u weterynarza? Może ona ma chory pęcherz albo coś?
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-15 14:13:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.