okres co 50 dni

adakowalska009 · 2012-10-07, 13:22

mam poważny problem i nie wiem już co robić..

miesiączkuję od 12 roku życia.
miałam zawsze regularne okresy tzn. cykl trwał 28-34 dni. Rozpoczęłam współżycie i zdecydowałam się na yaz przez 1,5 roku bez żadnych przygód.
odstawiłam tabletki w zeszłym roku w sierpniu. po tym okresy były regularne do grudnia..następnie były to raczej plamienia(normalnie miałam obfite miesiączki) w lutym, kwietniu i generalnie co 46 dni. Dziś 49 dzień bez okresu.. byłam u dwóch ginekologów. Obaj nie stwierdzili żadnych uchybień fizycznych.. prolaktyna w normie.
lekarz każe mi się obserwować..ale ile można?
od czasu odstawienia yazu przytyłam pomimo dbania o siebie:ruchu i diecie.
miał tak ktoś?

Chatul · 2012-10-07, 14:52

Cytat:

Napisane przez adakowalska009

mam poważny problem i nie wiem już co robić..

miesiączkuję od 12 roku życia.
miałam zawsze regularne okresy tzn. cykl trwał 28-34 dni. Rozpoczęłam współżycie i zdecydowałam się na yaz przez 1,5 roku bez żadnych przygód.
odstawiłam tabletki w zeszłym roku w sierpniu. po tym okresy były regularne do grudnia..następnie były to raczej plamienia(normalnie miałam obfite miesiączki) w lutym, kwietniu i generalnie co 46 dni. Dziś 49 dzień bez okresu.. byłam u dwóch ginekologów. Obaj nie stwierdzili żadnych uchybień fizycznych.. prolaktyna w normie.
lekarz każe mi się obserwować..ale ile można?
od czasu odstawienia yazu przytyłam pomimo dbania o siebie:ruchu i diecie.
miał tak ktoś?

Idź do innego ginekologa. Różne schorzenia mogą powodować tego typu problemy, choćby Zespół Policystycznych Jajników i niedoczynność tarczycy. Dobry ginekologa skieruje Cię na odpowiednie badania.

fankapsychiatrii · 2012-10-07, 15:26

Cytat:

Napisane przez adakowalska009

mam poważny problem i nie wiem już co robić..

miesiączkuję od 12 roku życia.
miałam zawsze regularne okresy tzn. cykl trwał 28-34 dni. Rozpoczęłam współżycie i zdecydowałam się na yaz przez 1,5 roku bez żadnych przygód.
odstawiłam tabletki w zeszłym roku w sierpniu. po tym okresy były regularne do grudnia..następnie były to raczej plamienia(normalnie miałam obfite miesiączki) w lutym, kwietniu i generalnie co 46 dni. Dziś 49 dzień bez okresu.. byłam u dwóch ginekologów. Obaj nie stwierdzili żadnych uchybień fizycznych.. prolaktyna w normie.
lekarz każe mi się obserwować..ale ile można?
od czasu odstawienia yazu przytyłam pomimo dbania o siebie:ruchu i diecie.
miał tak ktoś?

niewiele to mówi skoro nie napisałaś ile lat masz obecnie...
regularny to on jednak nie był...
wystarczy kilka cykli jesli obserwacje będą rzetelne - wszak nie chodzi tylko o okreslenie długości cyklu...jak będziesz obserwować śluz szyjkowy, podstawową temperaturę ciała oraz inne objawy (plamienia,dolegliwości bólowe z różnych narządów itd) to będzie mozna określic długości poszczególnych faz cyklu, występowanie owulacji, może też przewidywać wystapienie miesiączki
a ile przytyłas, ile ważysz ile ważyłas?

Chatul · 2012-10-07, 15:44

Cytat:

Napisane przez fankapsychiatrii

regularny to on jednak nie był...

Kiedy uznaje się, że okres jest regularny?

fankapsychiatrii · 2012-10-07, 15:52

jesli róznice pomiedzy cyklami wynoszą max 3 dni

adakowalska009 · 2012-10-07, 21:42

dzięki za zainteresowanie

byłam w sumie u trzech ginekologów. moje cykle były regularne: zawsze na podstawie śluzu byłam w stanie określić owulację, okres przychodził też w miarę regularnie było to przeważnie w 29-31 dnia cyklu.
mam lat 25. wcześniej ważyłam 58 kg teraz 10 więcej. zgrozo..
tarczyca w normie, prolaktyna też. usg dopochwowe nic nie wykazało.

jedynie tyle, że nie współżyję od roku, prowadzę tak samo intensywny tryb życia: rower zamiast auta, codziennie ćwiczę z chodakowską, unikam słodyczy, jem pełnowartościowe w błonnik posiłki( nie jem mięsa od 5 lat, ale wyniki mam dobre, ponieważ nie stronię od warzyw, ryb itp).

teraz śluzu owulacyjnego praktycznie nie mam. nie wiem czy owulacja w ogóle występuje. po odstawieniu yazu dopiero ostatnie dwie miesiączki w czerwcu i sierpniu były obfite. teraz miałam plamienie w 23 dniu cyklu-okresem tego nie nazwę..

brak słów.
boję się przepisywania kolejnych hormonów, żebym znowu nie przytyła.

od marca nie wysypiam się-mam pracę, która w różnych dniach wymusza wstawanie o 5 rano i nie zawsze udaje mi się przespać 5 godzin. jedynie 3 w porywach 4. nie wiem już jaka jest przyczyna.. może trzeba mi mężczyzny

Chatul · 2012-10-08, 05:39

Cytat:

Napisane przez adakowalska009

tarczyca w normie, prolaktyna też. usg dopochwowe nic nie wykazało.

Jakie dokładnie TSH masz?

A co do całej reszty – szukaj dobrego ginekologa. To, że zaczynasz bardzo tyć i do tego Twoje cykle są o 20 dni dłuższe niż dawniej, nie jest właściwe

candy111 · 2012-10-08, 09:23

Cytat:

Napisane przez fankapsychiatrii

jesli róznice pomiedzy cyklami wynoszą max 3 dni

nie max a +/- czyli jak miała np raz 30 pozniej 28 pozniej 30 a pozniej 33 tzn że są regularne

adakowalska009 · 2012-10-08, 16:03

to nieistotne czy cykle trwały 29 czy 33 dni, ważne, że nie 50 jak teraz!
tsh też w normie. ani na dolnej ani górnej granicy.

Chatul · 2012-10-08, 18:00

Cytat:

Napisane przez adakowalska009

tsh też w normie. ani na dolnej ani górnej granicy.

Czyli nie wyższe niż 1,5, tak? Bo polska norma jest zawyżona, jeśli chodzi o kobiety przed trzydziestką.

Tak czy inaczej, idź do dobrego ginekologa

paulinkaa_nh92 · 2012-10-08, 20:18

Ja mam taki sam problem

. Miesiączkuję od 11 roku życia, teraz mam 20. Okres pojawia mi się raz na 50-55 dni...Ostatnio miałam robione usg jajników przez powłoki brzuszne, i TSH, które mam w normie jak się okazało (1,4). Ostatnio bardzo przytyłam, jestem bardzo nerwowa, cierpię na bezsenność, stresuję się byle czym, obniżyło mi się ciśnienie (o ile to ma jakieś znaczenie). Żaden ginekolog tak naprawdę nie widzi problemów, bo mówią, że TSH w normie i jajniki też w porządku.

adakowalska009 · 2012-10-08, 22:33

i co zamierzasz zrobić?

oczywiście, ja idę do innego gina w poniedziałek.
mam też na oku dobrego prywatnego. choć nie ukrywam, że ta wizyta mnie zrujnuje..;( ale już nie mogę wytrzymać.

tsh 1,6

paulinkaa_nh92 · 2012-10-08, 22:40

Cytat:

Napisane przez adakowalska009

i co zamierzasz zrobić?

oczywiście, ja idę do innego gina w poniedziałek.
mam też na oku dobrego prywatnego. choć nie ukrywam, że ta wizyta mnie zrujnuje..;( ale już nie mogę wytrzymać.

tsh 1,6

Nie mam pojęcia. Byłam już u ginekologów państwowych jak i prywatnych. Tak naprawdę już bym chyba wolała, żeby ta tarczyca mi źle wyszła. Przynajmniej zaczęli by mnie leczyć.

adakowalska009 · 2012-10-15, 21:30

mnie dziś tak przebadano, że mam dość ginów na rok. przepisała luteinę. jutro mam wizytę prywatną.. i nie wiem co robić, czy brać luteinę czy ryzykować prywatnie jeszcze.. mam dość mojej cery, tycia no i braku okresu;(

2012-10-07, 13:22	#1
adakowalska009 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 146	okres co 50 dni mam poważny problem i nie wiem już co robić.. miesiączkuję od 12 roku życia. miałam zawsze regularne okresy tzn. cykl trwał 28-34 dni. Rozpoczęłam współżycie i zdecydowałam się na yaz przez 1,5 roku bez żadnych przygód. odstawiłam tabletki w zeszłym roku w sierpniu. po tym okresy były regularne do grudnia..następnie były to raczej plamienia(normalnie miałam obfite miesiączki) w lutym, kwietniu i generalnie co 46 dni. Dziś 49 dzień bez okresu.. byłam u dwóch ginekologów. Obaj nie stwierdzili żadnych uchybień fizycznych.. prolaktyna w normie. lekarz każe mi się obserwować..ale ile można? od czasu odstawienia yazu przytyłam pomimo dbania o siebie:ruchu i diecie. miał tak ktoś?

2012-10-07, 15:52	#5
fankapsychiatrii Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Trójmiasto Wiadomości: 2 851	Dot.: okres co 50 dni jesli róznice pomiedzy cyklami wynoszą max 3 dni

2012-10-07, 21:42	#6
adakowalska009 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 146	Dot.: okres co 50 dni dzięki za zainteresowanie byłam w sumie u trzech ginekologów. moje cykle były regularne: zawsze na podstawie śluzu byłam w stanie określić owulację, okres przychodził też w miarę regularnie było to przeważnie w 29-31 dnia cyklu. mam lat 25. wcześniej ważyłam 58 kg teraz 10 więcej. zgrozo.. tarczyca w normie, prolaktyna też. usg dopochwowe nic nie wykazało. jedynie tyle, że nie współżyję od roku, prowadzę tak samo intensywny tryb życia: rower zamiast auta, codziennie ćwiczę z chodakowską, unikam słodyczy, jem pełnowartościowe w błonnik posiłki( nie jem mięsa od 5 lat, ale wyniki mam dobre, ponieważ nie stronię od warzyw, ryb itp). teraz śluzu owulacyjnego praktycznie nie mam. nie wiem czy owulacja w ogóle występuje. po odstawieniu yazu dopiero ostatnie dwie miesiączki w czerwcu i sierpniu były obfite. teraz miałam plamienie w 23 dniu cyklu-okresem tego nie nazwę.. brak słów. boję się przepisywania kolejnych hormonów, żebym znowu nie przytyła. od marca nie wysypiam się-mam pracę, która w różnych dniach wymusza wstawanie o 5 rano i nie zawsze udaje mi się przespać 5 godzin. jedynie 3 w porywach 4. nie wiem już jaka jest przyczyna.. może trzeba mi mężczyzny

2012-10-08, 16:03	#9
adakowalska009 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 146	Dot.: okres co 50 dni to nieistotne czy cykle trwały 29 czy 33 dni, ważne, że nie 50 jak teraz! tsh też w normie. ani na dolnej ani górnej granicy.

2012-10-08, 20:18	#11
paulinkaa_nh92 Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 747	Dot.: okres co 50 dni Ja mam taki sam problem. Miesiączkuję od 11 roku życia, teraz mam 20. Okres pojawia mi się raz na 50-55 dni...Ostatnio miałam robione usg jajników przez powłoki brzuszne, i TSH, które mam w normie jak się okazało (1,4). Ostatnio bardzo przytyłam, jestem bardzo nerwowa, cierpię na bezsenność, stresuję się byle czym, obniżyło mi się ciśnienie (o ile to ma jakieś znaczenie). Żaden ginekolog tak naprawdę nie widzi problemów, bo mówią, że TSH w normie i jajniki też w porządku. __________________ "And with the world I'm makin' love With my heart I'm makin' love"

2012-10-08, 22:33	#12
adakowalska009 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 146	Dot.: okres co 50 dni i co zamierzasz zrobić? oczywiście, ja idę do innego gina w poniedziałek. mam też na oku dobrego prywatnego. choć nie ukrywam, że ta wizyta mnie zrujnuje..;( ale już nie mogę wytrzymać. tsh 1,6

2012-10-15, 21:30	#14
adakowalska009 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 146	Dot.: okres co 50 dni mnie dziś tak przebadano, że mam dość ginów na rok. przepisała luteinę. jutro mam wizytę prywatną.. i nie wiem co robić, czy brać luteinę czy ryzykować prywatnie jeszcze.. mam dość mojej cery, tycia no i braku okresu;(

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)