Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część II

[L_V]

Napisane przez kamilia

L_V - a moze masz jakieś plamki ? To zapraszamy do nas

Od października zaczynam kwas glikolowy + retin A nie na plamki, ale jako profilaktyka p/starzeniowa.

[buczacza]

Napisane przez L_V

Od października zaczynam kwas glikolowy + retin A nie na plamki, ale jako profilaktyka p/starzeniowa.

w cosmelanie jest wszystko co dusza zapragnie.WSZYSTKO! !!Najlepszy anti aging jaki znam.Polecam z czystym sumieniem

[JOASIA71]

Napisane przez annasnafal

Joasia71- dzieki wielkie! Ja jak bylam na pierwszej wizycie u mojej dermatolog to mowila ze cos2 trzeba bedzie uzywac okolo roku. Niestety zrazilam sie do tej Pani bo zamiast mowic o zabiegu to ona zajela sie reklama produktow: typu iwostin na przebarwienia i skinoren i nie oszczedzila mi pokazanie mi swojego, jak to ona powiedziala: bardzo dobrego bo francuskiego make up-u. Sama wyciagnelam od nie jaki to ja mam fototyp bo kurcze wziela kase cale nici mi powiedziala. Poza tym twierdzila ze hydravital to tez uzywac okolo roku. No to, to juz kompletna bzdura! Ake chodzi o zarobienie wiecej kaski bo by posredniczyla w tej sprzedazy.
DZIEWCZYNY po prostu zrazilam sie do dermatologow. I sama zrobie sobie ten zabieg.

Joasia71- jaki masz fototyp. Bo ja mam fototyp III i mysle ze uzywajac tego nowego cosmelanu powinnam trzymac ok 8-9 godzin. Co myslicie o tym DZIEWCZYNY?

Moj fototyp skory to II a trzymalam maske 10 godz. moja skora nie jest raczej wrazliwa na kosmetyki wiec wiedzialam ,ze moge sobie pozwolic na dluzej. Moim zdaniem(choc nie jestem absolutnie fachowcem) uwazam , ze moglabys przynajmniej tez te 10 godz. ja miec.

[JOASIA71]

Napisane przez buczacza

w cosmelanie jest wszystko co dusza zapragnie.WSZYSTKO! !!Najlepszy anti aging jaki znam.Polecam z czystym sumieniem

Buczus Ty masz juz spore doswiadczenie z tym naszym CUDEM. Powiedz prosze jak to jest z pozniejszym uzywaniem cos.2. Jesli juz bede go stosowala 2 x dziennie to po nalozeniu rano jest szansa nalozyc na niego podklad?? Cosmelan ma tak gesta konsystencje i nie wyobrazam sobie nalozyc jakiegokolwiek podkladu czy chociaz mojej ukochanej ziemii egipskiej a bez tych kosmetykow nie funkcjonuje normalnie Jakos nie chce mi sie wierzyc , ze moja cera stanie sie tak sliczna ze nie bede ich potrzebowala.

[annasnafal]

Napisane przez JOASIA71

Moj fototyp skory to II a trzymalam maske 10 godz. moja skora nie jest raczej wrazliwa na kosmetyki wiec wiedzialam ,ze moge sobie pozwolic na dluzej. Moim zdaniem(choc nie jestem absolutnie fachowcem) uwazam , ze moglabys przynajmniej tez te 10 godz. ja miec.

Dzieki!
Dziewczyny czy wszytkie nakladalyscie cosmelan na wieczor i co nie mozna spac do 5 nad ranem??????

[denna]

Ja miałam nakładany cosm1 o 17 po południu, posiedziałam potem pol godz. w gabinecie - tak mi zaproponowała lekarka, na wszelki wypadek, gdyby cos nieprzewidzinego sie działo, apotem po powrocie do domu musiałam odsiedzieć swoje - w sumie 8 godz, bo ja bledzioch jestem i fototyp 1.
Siedziałam wiec na kanapie i ogladałam wszystkie zaległe filmy
A moj facet sie śmial, ze cudny makijaz sobie strzeliłam i ze jak na przyszłość bede chciała, to sam mi taka maske z krowiego placka nałoży i w dodatku za mniejszą kase

[Masima]

Napisane przez annasnafal

Dzieki!
Dziewczyny czy wszytkie nakladalyscie cosmelan na wieczor i co nie mozna spac do 5 nad ranem??????

Napisane przez Denna: Ja miałam nakładany cosm1 o 17 po południu, posiedziałam potem pol godz. w gabinecie - tak mi zaproponowała lekarka, na wszelki wypadek, gdyby cos nieprzewidzinego sie działo, apotem po powrocie do domu musiałam odsiedzieć swoje - w sumie 8 godz, bo ja bledzioch jestem i fototyp 1.
Siedziałam wiec na kanapie i ogladałam wszystkie zaległe filmy
A moj facet sie śmial, ze cudny makijaz sobie strzeliłam i ze jak na przyszłość bede chciała, to sam mi taka maske z krowiego placka nałoży i w dodatku za mniejszą kase

Ja miałam nakładany o 20. Również tak jak Denna siedziałam w gabinecie jeszcze ponad pól godziny czy przypadkiem cos sie złego nie dzieje (może ktoś na przykład być uczulony na składnik jakiś i nie wiedzieć o tym). Potem tak samo jak Denna, gazety, filmy, wszystko co leciało. Jak powiedziałam lekarce ze spać sie nie położe to była strasznie zdziwiona dlaczego, na wznak jak ktoś potrafi to nie ma problemu. Ja sie jednak bałam że cos moge zetrzeć w kontakcie z poduszką, wolałam wytrzymać te pare godzin, niż potem załować. Co prawda od 2 w nocy już półleżałam ale z głową do góry. O 5 rano zmyłam.

[Masima]

Napisane przez JOASIA71

Buczus Ty masz juz spore doswiadczenie z tym naszym CUDEM. Powiedz prosze jak to jest z pozniejszym uzywaniem cos.2. Jesli juz bede go stosowala 2 x dziennie to po nalozeniu rano jest szansa nalozyc na niego podklad?? Cosmelan ma tak gesta konsystencje i nie wyobrazam sobie nalozyc jakiegokolwiek podkladu czy chociaz mojej ukochanej ziemii egipskiej a bez tych kosmetykow nie funkcjonuje normalnie Jakos nie chce mi sie wierzyc , ze moja cera stanie sie tak sliczna ze nie bede ich potrzebowala.

Joasiu podkład nałożysz bez problemu, bo cos2 sie wtapia dosłownie w skóre. Ma do tego lekko brązowy kolor. Ale....
Po pierwsze: Dwa miesiace od maski nie powinno sie stosować żadnych kolorowych kosmetyków w tym podkłądów, fluidów, różów itd.
Po drugie: Nie będzie potrzeby wogóle żebyś ich używała, bo cera ma być pikna i bez skazy najmniejszej A każda plamiasta chyba tylko czeka na ten moment żeby przestać nakładać tony tapety wreszcie.
Po trzecie: jesli już sie uprzesz zeby na ten cos2 nakładać jakiś podkład mogą być problemy w początkowym okresie żeby przykryć rumień który ten cos2 własnie powoduje. Dopiero pózniej ponoć cera sie przyzwyczaja. I nie jest sie takim burakiem po jego aplikacji. U mnie przynajmniej na razie wzmaga tą czerwień.

[Masima]

Buczacza, Cassatta czy jest sens nakładać wiecej cos2 w miejscach gdzie były przebarwienia ? czy lecieć po równo wszędzie ? I czy jest sens żeby nos smarować tak często ?

[annasnafal]

Napisane przez Masima

Ja miałam nakładany o 20. Również tak jak Denna siedziałam w gabinecie jeszcze ponad pól godziny czy przypadkiem cos sie złego nie dzieje (może ktoś na przykład być uczulony na składnik jakiś i nie wiedzieć o tym). Potem tak samo jak Denna, gazety, filmy, wszystko co leciało. Jak powiedziałam lekarce ze spać sie nie położe to była strasznie zdziwiona dlaczego, na wznak jak ktoś potrafi to nie ma problemu. Ja sie jednak bałam że cos moge zetrzeć w kontakcie z poduszką, wolałam wytrzymać te pare godzin, niż potem załować. Co prawda od 2 w nocy już półleżałam ale z głową do góry. O 5 rano zmyłam.

Oj my biedne KOBIETY ale musimy sie nacierpiec aby byc piekne!
JA zatem z fototypem 3 bede musiala potrzymac cos1 z 9 godzin. Zatem trzeba zaopatrzyc sie w dobre filmy i przebrnac przez to!

[cassatta]

Dziewczyny w końcu dowas dotarłam
Przeżyłyśmy I COSMO WOJNĘ zaczyna się druga Byłam z wami jako gość - podgląd przez telefon - i odkryłam że się od was drogie kobietki uzależniłam Padam na ryjek taka jestem zmęczona - praca
Masima - w zależności jak się kremujesz tak się złuszczasz. Krem nakładasz codziennie cienką warstwą złuszczanie przechodzi delikatnie, gruba warstwa łuszczenie z odpadem skórnym.
Dome kochaniutka w końcu masz cosmelan Jupi siedż i oglądaj słoiczek aż się ci buźka uspokoi - a później szalej i łuszcz się
Megi weszłam na twój profil i zdjęcia nie widziałam - znowu się spóźniłam Tak nażekałaś że się nie łuszczysz a teraz jesteś w kowronkach z łuszcząca się twarzą - zobacztmy za kilka dni jak będziesz klnąć - każda z nas to przechodziła
Buczuś, Madziusia dziewczyny tak się za wami strasznie stęskniłam

[annasnafal]

Napisane przez Masima

Ja miałam nakładany o 20. Również tak jak Denna siedziałam w gabinecie jeszcze ponad pól godziny czy przypadkiem cos sie złego nie dzieje (może ktoś na przykład być uczulony na składnik jakiś i nie wiedzieć o tym). Potem tak samo jak Denna, gazety, filmy, wszystko co leciało. Jak powiedziałam lekarce ze spać sie nie położe to była strasznie zdziwiona dlaczego, na wznak jak ktoś potrafi to nie ma problemu. Ja sie jednak bałam że cos moge zetrzeć w kontakcie z poduszką, wolałam wytrzymać te pare godzin, niż potem załować. Co prawda od 2 w nocy już półleżałam ale z głową do góry. O 5 rano zmyłam.

Masima, jaki ty masz fototyp i czy mocne mialas kochane plamki?

[Masima]

Napisane przez annasnafal

Masima, jaki ty masz fototyp i czy mocne mialas kochane plamki?

Fototyp II, włosy ciemny blond, zielone oczy i jasna skóra nigdy nie opalająca sie na brązowo tylko na czerwono a potem brzoskwinka. A plamy to miałam/mam za......te.

Niech mnie ktoś uświadomi co to ta ziemia egipska, bo ja nie znam takiego cuda

[cassatta]

Masi jak wolisz złuszczanie to złuszczanie, ale tam gdzie nie ma plam to możesz smarować się co 2 dzień by się tak mocno nie podrażnić
Annasnafal ja mam gruboskórną skórę o ciemnej karnacji byłam na tyle przytomna że zabieg robiłam bodajże o 13.00 przed świętami Christmas i trzymałam w etapach tam gdzie nie miałam plam zmyłam po 23- 23.30 a tam gdzie plamy przetrzymałam do 24.30 coś w tym stylu. Dermatolog powiedziała że 8-9 godzin spokojnie tam gdzie nie ma plam do 10 godzin tam gdzie plamy są

[Masima]

Napisane przez cassatta

Masima - w zależności jak się kremujesz tak się złuszczasz. Krem nakładasz codziennie cienką warstwą złuszczanie przechodzi delikatnie, gruba warstwa łuszczenie z odpadem skórnym

Cassatta a jednak ! Megi widzisz to ? Nawalic trzeba cosmelanu na plamy wiecej ! Będzie intensywniejsze złuszczanie, a tak sie stresujemy że cos to powoli idzie .....

[annasnafal]

[quote=Masima;8825031]Joasiu podkład nałożysz bez problemu, bo cos2 sie wtapia dosłownie w skóre. Ma do tego lekko brązowy kolor. Ale....
Po pierwsze: Dwa miesiace od maski nie powinno sie stosować żadnych kolorowych kosmetyków w tym podkłądów, fluidów, różów itd.
Po drugie: Nie będzie potrzeby wogóle żebyś ich używała, bo cera ma być pikna i bez skazy najmniejszej A każda plamiasta chyba tylko czeka na ten moment żeby przestać nakładać tony tapety wreszcie.
Po trzecie: jesli już sie uprzesz zeby na ten cos2 nakładać jakiś podkład mogą być problemy w początkowym okresie żeby przykryć rumień który ten cos2 własnie powoduje. Dopiero pózniej ponoć cera sie przyzwyczaja. I nie jest sie takim burakiem po jego aplikacji. U mnie przynajmniej na razie wzmaga tą czerwień.[/quote]

Masima, z tego co wiem trzeba uzywac filtrow ochronnych 50+ na twarz (oczywiscie do konca zycia), zwlaszcza po cosm1 aby plamiska nie wrocily. Zastanawiam sie kiedy po masce mozemy zaczac uzywac filtrow ochronnych? Bo przeciez wiecej niz 2 tyg w domu nikt nie wytrzyma. Jak cosm 2 zachowuje sie z filtrami ochronnymi? KTO TO WIE?

[Megi72]

[quote=cassatta;8825118]Megi weszłam na twój profil i zdjęcia nie widziałam - znowu się spóźniłam Tak nażekałaś że się nie łuszczysz a teraz jesteś w kowronkach z łuszcząca się twarzą - zobacztmy za kilka dni jak będziesz klnąć - każda z nas to przechodziła

cassatta bo to nie chodziło o moje zdjęcie To ivonako szpanuje swoją podobizną Ja kombinowałam by też coś umieścić,ale jeszcze nie rozpracowałam jak ivonako to miałobyć cos specjalnego z trawy dla ciebie

[ivonako]

Napisane przez Masima

Fototyp II, włosy ciemny blond, zielone oczy i jasna skóra nigdy nie opalająca sie na brązowo tylko na czerwono a potem brzoskwinka. A plamy to miałam/mam za......te.

Niech mnie ktoś uświadomi co to ta ziemia egipska, bo ja nie znam takiego cuda

puder brązujący
klik

Osobiście mi nie przypadł do gustu , jest dla mnie dużo za ciemny, ma za dużo pomarańczu i robi mi tzw. placki

[Masima]

Napisane przez annasnafal

Masima, z tego co wiem trzeba uzywac filtrow ochronnych 50+ na twarz (oczywiscie do konca zycia), zwlaszcza po cosm1 aby plamiska nie wrocily. Zastanawiam sie kiedy po masce mozemy zaczac uzywac filtrow ochronnych? Bo przeciez wiecej niz 2 tyg w domu nikt nie wytrzyma. Jak cosm 2 zachowuje sie z filtrami ochronnymi? KTO TO WIE?

Oczywiscie ze filtry być muszą. Bez tego nie da rady. Ale najlepiej przez pierwsze dwa tygodnie je ograniczyć. Oczywiscie jesli wychodzisz z domu to musisz narzucic na twarz 50+.
Jesli nie musisz to nie wychodz. Powtórze którys raz z kolei ze filtr na początkowym etapie zreszta tak jak i inna chemia stosowana w tym okresie hamuje działanie cosmelanu, proces sie wydłuża. Ponadto skóra jest bardzo wrażliwa w tym okresie i możesz sie na te filtry uczulić.
Skóra potrzebuje 28 dni zeby sie odbudowac. Wtedy cosmelan nie bedzie dla niej juz taki agresywny.
Pózniej jak bedziesz juz stosowac cos2 raz dziennie to można używac go na noc, a rano umyć bużke i narzucic sam filtr. Do tego tusz, błyszczyk i ma wystarczyć podobno.

[cassatta]

Witam L_V czytałam w gazecie uroda jak pewna znana pani na pytanie ulubiony krem na twarz odpowiedziała cosmelan2. Byłam w szoku bo ja myślałam że tylko plamiaste go używają, a tu kobiety jako odmładzać no i cera przy nim jest idealna czyściutka, gładziutka a kremy na dzień pięknie się wchłaniają - choć nie ma potrzeby stosować jakiś drastycznych mocnych kosmetyków tylko naturalne
Annasnafal cos2 + filtry to przykaz . wychodzisz nakładasz filtry ale nie od rzau na cos2 musisz odczekać aż on się "wchłonie". Dermatolog powiedziała po godzinie?

[JOASIA71]

Niech mnie ktoś uświadomi co to ta ziemia egipska, bo ja nie znam takiego cuda [/quote]
Masima ziemia egipska to moj ukochany kosmetyk, jednym slowem to puder brazujacy ktory posiada wiele zalet, a przede wszystkim sprawdza sie jako doskonaly srodek do kamuflazu. Dolaczam link gdzie jest kompletny opis
http://allegro.pl/item420838886_ziem...rytet_24h.html

[Megi72]

Napisane przez Masima

Cassatta a jednak ! Megi widzisz to ? Nawalic trzeba cosmelanu na plamy wiecej ! Będzie intensywniejsze złuszczanie, a tak sie stresujemy że cos to powoli idzie .....

Masima widzę,widzę i dlatego ja na nos też nie żałuję

[cassatta]

No bo zdechnę widziałam ciebie Ivonako laska z ciebie To gdzie te plamy

[Masima]

Napisane przez cassatta

Annasnafal cos2 + filtry to przykaz . wychodzisz nakładasz filtry ale nie od rzau na cos2 musisz odczekać aż on się "wchłonie". Dermatolog powiedziała po godzinie?

No własnie, więc mysle ze najlepiej spróbowac nakładac go na noc, ten rumień też może do rana minie. I nie trzeba odczekiwać z filtrami, a cosmelan ma pole do działania niczym nie zahamowany. Cassatka a ty stosujesz na dzien czy noc ?

[Masima]

Napisane przez Megi72

Masima widzę,widzę i dlatego ja na nos też nie żałuję

Megi to na nosie masz plamiska czy zwykłe piegi ? Ja musze poprawic zdecydowanie stan czoła. A z nosa to mi wogóle chyba skóra nie zeszła. Nie pamietam

[ivonako]

Napisane przez Megi72

cassatta bo to nie chodziło o moje zdjęcie To ivonako szpanuje swoją podobizną Ja kombinowałam by też coś umieścić,ale jeszcze nie rozpracowałam jak ivonako to miałobyć cos specjalnego z trawy dla ciebie

Megi to nie ja. Z neta kogoś tam specjalnie dla Ciebie ściągnęłam Megi ....ale ....kochaj mnie mimo wszystko
Rozpracuj to szybciutko, bo się doczekać na lincz od Ciebie nie mogę (Wchodzisz w album po prawej stronie, dodaj album, zaznacz typ albumu taki dla znajomych i moderatora ONLY CONTACT'S AND MODERATOR , załaduj zdjęcie i wszystko)

[cassatta]

Masima ja też nie pamietam by mi z nosa skóra schodziła, ale jak sie nabawiłam kataru - tragedia wszystko pod nosem zdarte od chusteczki. Cosmelan2 na noc - nakladać na 3 godziny przed pojściem spać
Joasia ja dopiero niedawno zaprzyjaźniłam się z pudrem brązującym - ta ziemia egipska to ma ładny odcień? czy pomarańczka wychodzi czy mulatek

[Megi72]

Napisane przez JOASIA71

Niech mnie ktoś uświadomi co to ta ziemia egipska, bo ja nie znam takiego cuda

Masima ziemia egipska to moj ukochany kosmetyk, jednym slowem to puder brazujacy ktory posiada wiele zalet, a przede wszystkim sprawdza sie jako doskonaly srodek do kamuflazu. Dolaczam link gdzie jest kompletny opis
http://allegro.pl/item420838886_ziem...rytet_24h.html[/quote]

Ziemia egipska to był też mój ulubiony puder.Ale od pewnego czasu jest nowa wersja ,jaśniejsza i ta mi juz nie pasuje Poprzednia była idealna do modelowania twarzy i odwracania uwagi od moich plam.Uwielbiałam go

[Masima]

Napisane przez ivonako

Megi to nie ja. Z neta kogoś tam specjalnie dla Ciebie ściągnęłam Megi ....ale ....kochaj mnie mimo wszystko
Rozpracuj to szybciutko, bo się doczekać na lincz od Ciebie nie mogę (Wchodzisz w album po prawej stronie, dodaj album, zaznacz typ albumu taki dla znajomych i moderatora, załaduj zdjęcie i wszystko)

Ivonako mamy chyba taki sam fototyp
Ja chce być krasnoludkiem
Taką malutką, filigranowa kobietką na najwyższych obcasach.... a nie tak jak teraz jak ubiore buty na 10 cm obcasach to faceci pod pache mi sięgają. Megi coś wie o tym. Ona też nie krasnoludek.


Ivonako jak włączyć kod BB zeby załadować album ?

[JOASIA71]

Napisane przez cassatta

Masima ja też nie pamietam by mi z nosa skóra schodziła, ale jak sie nabawiłam kataru - tragedia wszystko pod nosem zdarte od chusteczki. Cosmelan2 na noc - nakladać na 3 godziny przed pojściem spać
Joasia ja dopiero niedawno zaprzyjaźniłam się z pudrem brązującym - ta ziemia egipska to ma ładny odcień? czy pomarańczka wychodzi czy mulatek

Cassatta jak widac opinie sa rozne. Ja od kiedy ja poznalam (dobre kilka lat temu) jestem jej wierna. Probowalam innych firm pudry brazujace, kulki it.p. ale ziemia sprawdza mi sie idealnie. faktycznie na poczatku tez mi nakladanie nie wychodzila, ale pewnego razu przy zakupie w salonie trafilam na pokaz
.Teraz jest ok.sztuka polega na tym , ze w zaleznosci od oczekiwanego efektu nakladamy pedzlem odpowiednia ilosc. Efekt wiec mozna osiagnac od lekkiej , delikatnej opalenizny po istotnie mulatke