Dermatolog.. pozostaje mi iść prywatnie:((

[Domina]

Dziś chciałam się zapisać do dermatologa i recepcjonistka stanowczo powiedziała "Do końca roku nie ma terminów" i sobie po prostu poszła...;(( To był naprawdę najlepszy dermatolog u jakiego byłam. Brałam tetralysal i jeszcze maść jakąś. Pomogło mi to ale zostały się grudki... Przestałam brać tabletki jakieś 7 miesięcy temu i znów chciałabym zacząć.. lub nawet zacząć brać inne leki... Już straciłam zaufanie do jakichkolwiek dermatologów, tylko ten był najlepszy... Nie chce czekać do stycznia więc pozostaje mi chyba isć prywatnie... Pytanie tylko: Ile taka wizyta może kosztować??

Żeby w naszym kraju nawet nie można było pójść do lekarza... po prostu skandal.

[Gonia1]

Ja kiedyś pytałam, ile kosztuje prywatna wizyta. I chyba tak gdzieś od 60 zł do 100.

[issunka_html]

Ja dzisiaj idę już drugi raz. Za pierwszy zapłaciłam 50, teraz 10 zł mniej. A jest to naprawdę dobry lekarz w prywatnym gabinecie medycyny estetycznej

[pluszynka]

ceny 50zł - 150 zł (np. u dr Noszczyk), ale jest jeszcze jedno wyjście - w duzych miastach można popytać w szpitalach - jeśli są tam dermatolodzy, i przymują na numerki - to jedziesz o 5 rano stoisz po numerek i masz wizytę za darmo

[Domina]

Ale u tego dermatologa u którego byłam też jest za darmo tylko nie ma terminów do końca roku... Na styczeń Pani mnie nie chciała zapisać Pojade w styczniu i pewnie terminy będą na luty i tak będzie w kółko... Niestety na prywatną wizyte 100zł to dla mnie za dużo bo musiałabym tyle wydawać co miesiąc plus jeszcze leki;(( Kompletnie nie wiem co mam robić. Chyba dalej będę się męczyć z trądzikiem domowymi sposobami...

[Sophie86]

Masakra.To samo u mnie w przychodni.
Ostatnio,tzn.miesiac temu zapisy byly w terminach odleglych jak np.2 miesiace.Jesli chcialo sie pojsc do lekarza w terminie wczesniejszym (np. tydzien, dwa tygodnie) trzeba bylo zaplacic.

Domina,popytaj w przychodniach prywatnych -na pewno sa takie,gdzie przyjmuja za 50 zl,bo te 100 to juz troche przesada :|A najlepiej do tego zaklep sobie termin do lekarki,gdzie zwyczajnie chodzisz.I tak sie przyda.

[layla_lbn]

To może zapisz się na ten styczeń, trochę czasu jeszcze jest, ale szybko minie (święta itd).

[sylwusiaczek]

U mnie było to samo, chodziłam do deramtologa normalnie, miałam roczną przerwę... Gdy pod koniec września trądzik wrócił zadzwoniłam żeby się zapisać i wtedy opad szczeny normalnie... termin na połowę listopada... a z dnia na dzień było gorzej. Poszłam do domowego lekarza po recepte na taką maść której wcześniej używałam. Nieco poprawiła mi stan skóry i jakoś przetrwałam do wizyty u lekarza... Następną wizyte mam w grudniu... Oszukałam rejestracje obliczyłam 1,5 miesiąca od planowanej wizyty na grudzień i wtedy zadzwoniłam a by się zapisać. i mam tylko miesiąc odstępu od wizyt... Nie chciałąm iść do żadnego innego dermatologa, bo uważam że ten lecząc mnie ok 3 lata sprawował się bardzo dobrze