Metamorfoza - co mam zrobić???

[MadDiexD]

Również mam wrażenie, że oczekujesz, że nagle stanie się BUM! i zamienisz się z brzydkiego kaczątka w łabędzia.

Wiesz, z czym masz problem? Nie z tym, że nie potrafisz się malować, czy że my podajemy ci, jak sama powiedziałaś, 'sprzeczne informacje'.
Ty nawet nie chcesz spróbować!
Myślisz, że my podamy ci wszystko jak na tacy? Może mamy cię same ubrać, uczesać i pomalować, skoro tobie się nie chce?

Czy tak trudno jest włączyć sobie jakąś instrukcję makijażu? Na necie jest tego pełno. Próbujesz jeden makijaż - uważasz, że źle w nim wyglądasz - próbujesz inny. I tak do skutku. Nie masz sprzętu? Idziesz do sklepu i kupujesz.

My ci nie powiemy dokładnie w jakich kolorach powinnaś chodzić, a w jakich nie, jakie ciuchy ubierać. Możemy ci jedynie doradzić, a to i tak ty sama będziesz musiała stwierdzić, czy ci to pasuje, czy nie.

Przykro mi, ale nikt nie zrobi niczego za ciebie.
I ja nie zamierzam popadać w poczucie winy za to, że ty jesteś przecież 'taka beznadziejna i może lepiej się zamkniesz w domu i zgnijesz w ciemnym kącie'. To kwestia twojej psychiki, nie makijażu.

[kid]

Szukasz tylko potwierdzenia tego, że nic ci się nie uda. Z powodu lenistwa, a może z powody tego, że lubisz się nad sobą użalać. Bo lubisz, oj lubisz. Wytłumacz, co ma w tym wszystkim do rzeczy twoje kolano. Bo ja całkowicie tego nie rozumiem. Rehabilitacja, leki i lekarze nie pomogli, ale nie chcesz poddać się operacji, która może ci pomóc. Przyparcie rzepki i chondromolocja to nie kalectwo. Przesadzasz i to mocno. Potrzebujesz operacji, dobrej rehabilitacji i ruchu.
Brzydka nie jesteś i doskonale o tym wiesz. Zmień po prostu sposób myślenia, bo podchodzenie do ludzi i życia jak do komputerów i programowania to naprawdę kiepski pomysł, choć rzeczywiście jest to bardzo proste. Tylko że życie jest skomplikowane, bogate i kolorowe. Nie ma w nim wyłącznie prostych odpowiedzi.

[nikja134]

brak mi na to wszystko slow ... czlowiek sie stara pomoc jak najlepiej moze a tu osoba ktorej sie pomaga odwraca sie na piecie bo sie jej odwidzialo ... i na co sie tu produkowac ...

[little_grey]

Napisane przez nikja134

brak mi na to wszystko slow ... czlowiek sie stara pomoc jak najlepiej moze a tu osoba ktorej sie pomaga odwraca sie na piecie bo sie jej odwidzialo ... i na co sie tu produkowac ...

To w związku z tym po ci się "produkujesz"??? Może łatwiej będzie jeżeli swoje pytania zawrę w postaci punktów??? Może lepsze sformowanie pytań sprawi, że będzie wam znacznie łatwiej mi na nie odpowiedzieć. Tylko od razu zastrzegam, że "ogólne" odpowiedzi mnie nie są w stanie usatysfakcjonować mojej "ciekawości". Nie jestem Sokratesem by metodą akuszeryjną wyciągać z was waszą wiedzę na temat, o którym nie mam zielonego pojęcia. Zatem...ponawiam swój wniosek, ale w innej formie i w związku z tym proszę o odpowiedź w podobnej formie. OK???

1. Jakie kolory pasują do mojej karnacji i koloru oczu? (specyfikacja kilka postów wcześniej)
2. Jakiego koloru ubrania nosić aby podkreślić zalety mojej figury?
3. Jakie ubrania nosić by podkreślić walory figury??? (fasony i kroje)
4. W jaki sposób robić kreskę by podkreślić walory oczu???
5. Jaki typ uczesania sugerujecie, aby zachować długie włosy, ale żeby się swobodnie same układały???(specyfikacja włosów kilka postów wcześniej)
6. Jaki kolor włosów sugerujecie (proszę o podanie marki farby koloryzującej i opis koloru)?
7. Jak dobierać ubrania dla niskiej osoby, w sytuacji kiedy nie może chodzić w butach na obcasie??? Jak się ubierać by nie skracać siebie???(typ butów etc.)

Mam nadzieję, że tak usystematyzowane pytania sprawią, że nasza komunikacja będzie bardziej efektywna. Mam nadzieję, że nadesłane sugestie będą rzeczowe. Dodatkowe pytania (zdjęcia etc.) proszę kierować na forum lub w ramach prywatnych wiadomości.

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Na operację mnie nie stać, a państwowa służba zdrowia sugeruje bym zgłosiła się na operację za 3 lata, bo lecznica ma określone limity na artroskopię, a niektóre państwowe szpitale w ogóle nie przeprowadzają takich zabiegów, bo nie mają sprzętu. W rezultacie czeka mnie kalectwo. Wystarczy??? Jestem realistką a nie pesymistką. A dlaczego mi tak źle??? Bo miałam nadzieję, że jest tu ktoś kto się zna na rzeczy i potrafi dobrze doradzić, ale kiedy dostaję ogólnikowe odpowiedzi na proste pytania sprawia, że czuję się niestety gorszą kategorią kobiety, bo mam inne zainteresowania...i niestety zachciało mi się zmiany wizerunku. Powinnam za to szczeznąć w piekle. Może i jestem "ładna"...ale tylko ładna. Nie czuję się wyjątkowa z wyglądu. Z moich umiejętności owszem, ale z wyglądu nie. Nie czuję tej magii dywersyfikacji genów. Więc przepraszam, że zawracam wam głowę. Po za tym człowiek ma wolną wolę. Napisałam ten post bo tak chciałam, a wam nikt nie każe odpisywać na każdy zamieszczony post, więc jeżeli piszecie tylko po to żeby pisać i robić z tego wątku off-topic to świadczy tylko o was. Nie oczekuję cudu...oczekuję tylko dobrych porad, konkretnych, sensownych, kocherentnych i kompatybilnych. Stąd mój ostatni post w którym zawarłam wszelkie moje pytania w sposób konkretny, usystematyzowany i logiczny.

[nikja134]

Napisane przez little_grey

To w związku z tym po ci się "produkujesz"??? Może łatwiej będzie jeżeli swoje pytania zawrę w postaci punktów??? Może lepsze sformowanie pytań sprawi, że będzie wam znacznie łatwiej mi na nie odpowiedzieć. Tylko od razu zastrzegam, że "ogólne" odpowiedzi mnie nie są w stanie usatysfakcjonować mojej "ciekawości". Nie jestem Sokratesem by metodą akuszeryjną wyciągać z was waszą wiedzę na temat, o którym nie mam zielonego pojęcia. Zatem...ponawiam swój wniosek, ale w innej formie i w związku z tym proszę o odpowiedź w podobnej formie. OK???

1. Jakie kolory pasują do mojej karnacji i koloru oczu? (specyfikacja kilka postów wcześniej)
2. Jakiego koloru ubrania nosić aby podkreślić zalety mojej figury?
3. Jakie ubrania nosić by podkreślić walory figury??? (fasony i kroje)
4. W jaki sposób robić kreskę by podkreślić walory oczu???
5. Jaki typ uczesania sugerujecie, aby zachować długie włosy, ale żeby się swobodnie same układały???(specyfikacja włosów kilka postów wcześniej)
6. Jaki kolor włosów sugerujecie (proszę o podanie marki farby koloryzującej i opis koloru)?
7. Jak dobierać ubrania dla niskiej osoby, w sytuacji kiedy nie może chodzić w butach na obcasie??? Jak się ubierać by nie skracać siebie???(typ butów etc.)

Mam nadzieję, że tak usystematyzowane pytania sprawią, że nasza komunikacja będzie bardziej efektywna. Mam nadzieję, że nadesłane sugestie będą rzeczowe. Dodatkowe pytania (zdjęcia etc.) proszę kierować na forum lub w ramach prywatnych wiadomości.

Pozdrawiam

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ----------

Na operację mnie nie stać, a państwowa służba zdrowia sugeruje bym zgłosiła się na operację za 3 lata, bo lecznica ma określone limity na artroskopię, a niektóre państwowe szpitale w ogóle nie przeprowadzają takich zabiegów, bo nie mają sprzętu. W rezultacie czeka mnie kalectwo. Wystarczy??? Jestem realistką a nie pesymistką. A dlaczego mi tak źle??? Bo miałam nadzieję, że jest tu ktoś kto się zna na rzeczy i potrafi dobrze doradzić, ale kiedy dostaję ogólnikowe odpowiedzi na proste pytania sprawia, że czuję się niestety gorszą kategorią kobiety, bo mam inne zainteresowania...i niestety zachciało mi się zmiany wizerunku. Powinnam za to szczeznąć w piekle. Może i jestem "ładna"...ale tylko ładna. Nie czuję się wyjątkowa z wyglądu. Z moich umiejętności owszem, ale z wyglądu nie. Nie czuję tej magii dywersyfikacji genów. Więc przepraszam, że zawracam wam głowę. Po za tym człowiek ma wolną wolę. Napisałam ten post bo tak chciałam, a wam nikt nie każe odpisywać na każdy zamieszczony post, więc jeżeli piszecie tylko po to żeby pisać i robić z tego wątku off-topic to świadczy tylko o was. Nie oczekuję cudu...oczekuję tylko dobrych porad, konkretnych, sensownych, kocherentnych i kompatybilnych. Stąd mój ostatni post w którym zawarłam wszelkie moje pytania w sposób konkretny, usystematyzowany i logiczny.

AD1. kolory pastelowe i odcienie szarosci (dotyczy ubran i cieni do powiek cienie proponuje firmy joko )

AD2. czarne jeansy, jasne sweterki, t-shirty, koszuje, dodatki nadajace kontras

AD3. spodnie - rurki, proste, leginsy. sweterki - w tzw. serek by podkreslic biust, t-shirty dopasowane, sukienki - typu prynceski, na lato na ramiaczkach luzne, buty - sportowe badz balerinki na zime kozaki dlugie

AD4. kreska albo na ukos badz na powiece dolnej ( kolor czarny badz grafitowy)

AD5. proponuje spiecie wlosow wsowkami np. po bokach podepnij wsowkami, na noc mozesz zalozyc papiloty badz walki i upiac wlosy tak by nadac im ladnej objetosci

AD6. kolor : orzechowy braz badz czekoladowy braz marka : matrix (dostepne w salonach fryzjerskich , ewentualnie loreala, wella tez jest calkiem dobra)

AD7. tak jak w punkcie AD3. jezeli lubisz spodniczki to proponuje z podwyzszonym stanem, badz spodniczki typu ogrodniczki. ladnie sie prezentuja

czy moje wypowiedzi sa na tyle klarowne by mogly pomoc ?

pozdr.

[kid]

Przykro mi to pisać, ale jesteś histeryczką i manipulantką. Zachowujesz się jak kilkuletnia dziewczynka. W dodatku jesteś niegrzeczna i wyjątkowo roszczeniowa.

Co do tego fragmentu:
"Na operację mnie nie stać, a państwowa służba zdrowia sugeruje bym zgłosiła się na operację za 3 lata, bo lecznica ma określone limity na artroskopię, a niektóre państwowe szpitale w ogóle nie przeprowadzają takich zabiegów, bo nie mają sprzętu. W rezultacie czeka mnie kalectwo.".
We wszystkich szpitalach byłaś? Nigdzie nie ma miejsc? O jakim kalectwie ty mówisz? Zdajesz sobie sprawę z tego, że operacja może pomóc, ale nie rozwiąże do końca problemu, bo potrzebna jest rehabilitacja i zmiana stylu życia? Dramatyzujesz i to w takim stopniu, że wstyd mi za ciebie.

[little_grey]

AD1. kolory pastelowe i odcienie szarosci (dotyczy ubran i cieni do powiek cienie proponuje firmy joko )
Ale które kolory? Jakie kolory...bo pastelowe kolory to strasznie duża paleta.

AD2. czarne jeansy, jasne sweterki, t-shirty, koszuje, dodatki nadajace kontras
Mam ciemno niebieskie rurki. Raczej nie kupuję czarnych ubrań bo mam zwierzaki w domu a one strasznie gubią sierść :P
Czy ciemny dół nie skraca??? Czy taki kontrast mnie nie skróci???

AD3. spodnie - rurki, proste, leginsy. sweterki - w tzw. serek by podkreslic biust, t-shirty dopasowane, sukienki - typu prynceski, na lato na ramiaczkach luzne, buty - sportowe badz balerinki na zime kozaki dlugie
EH...wyjdzie teraz ze mnie modowa lamerka, ale...jak wygląda prynceska???


AD4. kreska albo na ukos badz na powiece dolnej ( kolor czarny badz grafitowy)
Masz może do tego jakieś zdjęcie albo tutorial???

AD5. proponuje spiecie wlosow wsowkami np. po bokach podepnij wsowkami, na noc mozesz zalozyc papiloty badz walki i upiac wlosy tak by nadac im ladnej objetosci
Szukam czegoś bardziej praktycznego, przy czym nie trzeba będzie za dużo kombinować :/ Bo nawijanie papilotów itp. raczej mi się nie uśmiecha, a mam przetłuszczające się włosy...i do tego dość niesforne...

AD6. kolor : orzechowy braz badz czekoladowy braz marka : matrix (dostepne w salonach fryzjerskich , ewentualnie loreala, wella tez jest calkiem dobra)
Już używam czekoladowego brązu.

AD7. tak jak w punkcie AD3. jezeli lubisz spodniczki to proponuje z podwyzszonym stanem, badz spodniczki typu ogrodniczki. ladnie sie prezentuja
Ogrodniczki??? Właśnie tu jest problem bo trudno teraz znaleźć spodnie z wysokim stanem... jakieś namiary???

czy moje wypowiedzi sa na tyle klarowne by mogly pomoc ?
Były klarowne i jestem za to ci strasznie wdzięczna nareszcie się dogadałyśmy, chociaż mam jeszcze kilka dodatkowych pytań, które uwzględniłam pod każdym podpunktem.

Jeszcze raz bardzo dziękuję

[truskawkowawiosna]

nie ma sie co wyslilac, nie warto. autorka jest juz znana na Wizazu, ale pod innym nickiem, zajrzyjcie do tego wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=167397

a ja ze swojej strony polecam wizyte u psychologa, zdecydowanie bardziej sie przyda niz metamorfoza i nie pisze tego zlosliwie

[little_grey]

Napisane przez truskawkowawiosna

nie ma sie co wyslilac, nie warto. autorka jest juz znana na Wizazu, ale pod innym nickiem, zajrzyjcie do tego wątku http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=167397

a ja ze swojej strony polecam wizyte u psychologa, zdecydowanie bardziej sie przyda niz metamorfoza i nie pisze tego zlosliwie

To było dawno temu kiedy byłam bardzo młoda. Teraz jestem zupełnie innym człowiekiem. Bardziej świadomym siebie, który mam swoje pewne sukcesy, ale ciągle mi czegoś brakuje. Jeżeli to grzech, że proszę o pomoc ...to proszę o wybaczenie. Jeżeli bycie człowiekiem jest czymś złym...jeżeli popełnianie błędów jest czymś karygodnym. Psycholog mi nie potrzebny, bo nie wykazuję swoim zachowaniem różnorodnych skłonności. Nie stać mnie na wizażystkę, czy makijażystkę...dlatego piszę tutaj. I proszę o wyrozumiałość. Nie lubię kiedy inni ludzie po stokroć coś powtarzają...a ja sama też nie lubię powtarzać. Jeżeli to tak trudno zrozumieć to zamknijcie ten temat... ale proszę o jedno, dajcie mi kontakt do kogoś kto się zna na stylizacji, kto się zna na robieniu makijażu i będzie mi chciał pomóc pro bono. OK???

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

I też tego nie piszę złośliwie.

[truskawkowawiosna]

dostałas juz dziesiątki konkretnych, świetnych rad na temat wyglądu, skoro nie potrafisz tego dostrzec, to szkoda czasu Wizazanek, temat zamykam