Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-04-16, 20:18   #181
Aszku73
Rozeznanie
 
Avatar Aszku73
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań/Katowice
Wiadomości: 694
GG do Aszku73
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
jestem krakowskim centusiem musze chowac- przecież ktoś mógłby znaleźć i psiknąć!
Ja mam takie doświadczenia I jakem Poznanianka mam wszystko pochowane w komodzie

Cytat:
Napisane przez stasiek Pokaż wiadomość
u mnie stoją na widoku, ale u mnie w pokoju. Lubie sobie w ciągu dnia podchodzić oglądać, pomacać, powąchać. Nie mogłabym po szafkach chować
Chyba jednak nie wszystko mam schowane... Parę flakonów zwykle gdzieś się poniewiera na wolności. Niemniej goście oznaczają ewakuację kolekcji do schronu
Nie bez przyczyny. Kiedyś bratowa Pana Połówka spytała czy może z córeczkami (2 i 4 lata) pobawić się moimi kosmetykami do malowania. Jej szczęście (a może moje ?) że zapytała. Ale łapy precz. To nie zabawki. Obawiam się, że z flakonikami mogłoby być podobnie. Mowy nie ma. No i ewakuacja

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
eee, bez przesady - zwlaszcza, ze nie to mialam na mysli ja chowam perfumy po szafkach nie dlatego, ze nie chce, aby ktokolwiek inny sie spryskal nimi, ale stad, ze nie chce "bic po oczach" iloscia^^
BTW teraz sobie zdalam sprawe, ze nigdy nie widzialam mojego zbiorku "w kupie"
To też jest jeden z moich argumentów. Strach przed spotkaniem oko w oko a raczej korek z całą kolekcją. I co ludzie powiedzą ??

Cytat:
Napisane przez zuzqie Pokaż wiadomość
To dotyczyło bardziej tego, że Polly_ tajniaczy sie nawet ze swoimi próbkami
siarka40 - 'spójrz prawdzie prosto w oczy', ustaw flaszki w rządeczku, policz i zrób zjdęcie
Policz, zrób zdjęcie i uciekaj
Taaa... od pół roku się do tego zbieram i nijak nie wychodzi. Update tylko byłam w stanie obfocić

Cytat:
Napisane przez Polly_ Pokaż wiadomość
to żart byl oczywiście, a tak serio to po prostu nie chce sie nikomu tłumaczyć, a ludzie dziwnie reagują..typu- w afryce dzieci głodują a ty tyle kasy w błoto.... a próbki...w takich ilościach tez zwykłego człowieka moga zszokować...moja siostra się zszokowała juz dawno temu a próbek miałam wtedy może z 15
Tacy mądrale niech policzą ile wydają na swoje używki dajmy na to. Jeden kopci jak parowóz drugi czerpie przyjemność z innego rodzaju woni

Cytat:
Napisane przez skarbiatko Pokaż wiadomość
ja trzymam na razie perfumy w pudełku tekturowym,nie wygląda to efektownie ale tam im dobrze a później pomyślę nad czymś efektowniejszym.
Ja zaczynałam od szkatułek. Skończyłam na komodzie. Jesteś rozwojowa

__________________
Moja kolekcja, sprzed "reformy" https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=4327
Aszku73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-17, 16:38   #182
princeska69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Zabki
Wiadomości: 3 550
GG do princeska69 Send a message via Skype™ to princeska69
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
Ja tez To jest wlasnie zabawne. Tzn. lempicka mam w wersji Midnight, bo jest dla mnie bardziej zjadliwa, a Ange ou demon kupilam kiedys na lotnisku pod wplywem impulsu no i zuzylam ledwo polowe - obecnie nie toleruje takich zapachow.
Midnight chce kupic gdy juz edp mi sie skonczy A Ange ou Demon tylko 30 ml, ale sadze, ze po tej flaszce kupie setke bo bardzo dobrze mi sie go nosi i jakos mam wrazenie, ze zwyczajnie pasuje do mnie

Cytat:
Napisane przez GothicAristocrat Pokaż wiadomość
O matko święta, jak ja nie cierpię się tłumaczyć z drogich perfum co prawda tylko jedna mi się taka uciażliwa trafiła, co nie mogła uwierzyć że mam jakiekolwiek oryginalne perfumy
pytania o ceny doprowadzaja mnie do szału. i te zszokowane miny... zawsze staram się wymigać z odpowiedzi
A to bardzo miło że doceniasz mój zmysł artystyczny

Wiesz co, ja mam kolezanke, ktora szuka starszych facetow w jednym celu, jest z nimi na zasadzie "kazdy daje to co ma". On kase, a ona wiadomo... W kazdym badz razie mialam kiedys z nia dosc nie fajna sytuacje. Kolezanka zapytala mnie, czym pachne, a gdy jej odpowiedzialam wlasnie ta druga kolezanka od starszych facetow zapytala ile kosztuje. Gdy jej powiedzialam, padlo pytanie skad mam kase na wszystkie kosmetyki i szczegolnie te perfumy, co wg. mnie bylo troche glupie bo to tak samo jakbym zapytala "Ile Twoja mama zarabia". Wiec jej odpowiedzialam "no wiesz raz sie wypne tu raz tam i mam". Wiecej pytan dotyczacych tego "za ile" juz nie uslyszalam. Choc mila tez nie bylam
princeska69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 12:38   #183
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Cytat:
Napisane przez princeska69 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ja mam kolezanke, ktora szuka starszych facetow w jednym celu, jest z nimi na zasadzie "kazdy daje to co ma". On kase, a ona wiadomo... W kazdym badz razie mialam kiedys z nia dosc nie fajna sytuacje. Kolezanka zapytala mnie, czym pachne, a gdy jej odpowiedzialam wlasnie ta druga kolezanka od starszych facetow zapytala ile kosztuje. Gdy jej powiedzialam, padlo pytanie skad mam kase na wszystkie kosmetyki i szczegolnie te perfumy, co wg. mnie bylo troche glupie bo to tak samo jakbym zapytala "Ile Twoja mama zarabia". Wiec jej odpowiedzialam "no wiesz raz sie wypne tu raz tam i mam". Wiecej pytan dotyczacych tego "za ile" juz nie uslyszalam. Choc mila tez nie bylam
Dobre!
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 14:31   #184
princeska69
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Zabki
Wiadomości: 3 550
GG do princeska69 Send a message via Skype™ to princeska69
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Cytat:
Napisane przez Aggie125 Pokaż wiadomość
Dobre!
princeska69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-18, 18:18   #185
wredziulek
Zadomowienie
 
Avatar wredziulek
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 035
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Ja trzymam perfumy w szafce toaletki, mają tam sucho i ciemno. Nie są specjalnie na widoku, ale to przypadek. Nie rozumiem po co kryć się ze swoją kolekcją, przecież to żaden powód do wstydu. Kupuje się za własne (lub rodziców :P), uczciwie zarobione pieniądze.
__________________
kosmetyki
książki
wredziulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-04-19, 13:05   #186
Betty83
Zakorzenienie
 
Avatar Betty83
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 8 073
Dot.: Problem - znajomi, obce osoby, a nasze perfumy

Cytat:
Napisane przez ropuszka Pokaż wiadomość
No, niestety. Z przykroscia stwierdzam ten fakt. Jednak mial miejsce - nie mowilabym, gdybym nie miala 100% pewnosci.
Szczerze mowiac nie mam nic do wachania moich zasobow, ale za pozwoleniem i bez jakichs glupic komentarzy, ze topie tyle kasy.
Poza tym trzymanie flakonow z perfumami gdzies, gdzie ich nie widac jest fajne - w koncu tyle razy slyszalam stare juz zdanie, ze "Prawdziwa kobieta nie zdradza czym pachnie" Osoba, ktora uwielbia takie grzebanie u mnie, sama trzyma swoje zapachy gdzies ukryte, pewnie zgodnie z ta zasada, ale ja i tak obczailam czym pachnie, bo moj wprawny nos bezblednie rozpozna moje traumy zapachowe
To mi przypomniało pewną sytuację sprzed paru lat, na niedzielnym proszonym obiadku u niedoszłej teściowej.
Wyszłam do łazienki, capnęłam po drodze swoją torebkę, aby przy okazji się dopsikać. To zabieg który staram się zawsze dyskretnie wykonać. Po wszystkim, krótkie spojrzenie w lustro i w tym momencie okazało się, że używamy tego samego zapachu....
Ależ mi było głupio, bo z pewnością wywąchała mnie i pomyślała, że skorzystałam z jej flakonika. A ja tam u nich zawsze zestresowana i skrępowana się czułam, że nawet nie przyszło mi do głowy, żeby zacząć temat perfum i sprostować sytuację. Pomimo, że nic złego nie zrobiłam - czułam się fatalnie. Nie wiem, czy to, że na kolejną gwiazdkę podarowała mi inne perfumy, miało być jakąś aluzją z jej strony.

Natomiast swoje skarby przechowuję w 2 szufladach, w kartonikach jeśli się zachowały. Te które są aktualnie w użyciu - w różnych częściach domu. Koleżankom pokazuję jeśli mają ochotę, mój były nie widział nigdy i nie zobaczy (pomimo, że najwięcej zgromadziłam za jego kadencji), obecny widział nie raz i może w nich "gmerać" jak są ustawione - on przelatał na samolotach akrobacyjnych duuużo grubszą kasę - to rozumie czym jest hobby . Sezonowo wyciągam wszystko, przeliczę, napatrzę się i chowam po kilku dniach.
Betty83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:53.