Remington I-light Pro IPL 6000 czy Philips Lumea

[iwi_83]

jeśli chodzi o depilację bikini to mam sposób na prawie bezbolesny zabieg- kupiłam wkłady do mrożenia (takie żelowe z apteki), trzymam w zamrażalniku, przed samym zabiegiem wyjmuję, przytrzymuję kilka senund i strzelam, praktycznie nie boli,mogę robić na 5 a wcześniej na 2 bardzo bolało. Ameryki może nie odkryłam, bo w salonach depilacji laserowej robią to samo:P

[Ayumio]

Witam,
jestem posiadaczką depilatora IPL6250. Tak czytam wasze opinie na temat tego sprzętu i jeszcze żadna z was nie napisała, że całkowicie pozbyła się niechcianych włosków (a przynajmniej nie na czas dłuższy niż 2 tygodnie). Czy rzeczywiście żadnej jeszcze się nie udało?

[jus93tyna]

Napisane przez iwi_83

jeśli chodzi o depilację bikini to mam sposób na prawie bezbolesny zabieg- kupiłam wkłady do mrożenia (takie żelowe z apteki), trzymam w zamrażalniku, przed samym zabiegiem wyjmuję, przytrzymuję kilka senund i strzelam, praktycznie nie boli,mogę robić na 5 a wcześniej na 2 bardzo bolało. Ameryki może nie odkryłam, bo w salonach depilacji laserowej robią to samo:P

Dzięki za podpowiedź, na pewno wypróbuje
Ja robiłam w tamtym tygodniu pierwsze podejście i zrobiłam nogi na drugim poziomie, a bikini i pachy na pierwszym, ale to chyba bardziej wynikało z bariery psychicznej niż z rzeczywistego bólu
Wiec sposób z żelkami moze u mnie faktycznie zadziałać

[asiulkaa]

Ayumio bo nikt się jeszcze nie pozbył. Ja przez kilka lat depilowałam pachy laserem w gabinecie (chyba 6 czy 7 zabiegów) i zostało mi koło 30% włosów, nie ma co liczyć że w rok pozbędziesz się włosów na zawsze za pomocą domowego IPL.
Co do tempa odrastania włosów po zabiegu to jest raczej miesiąc lub więcej, a nie dwa tygodnie, ale mówię o włosach skutecznie wydepilowanych, bo na razie to nie wszystkie włosy po zabiegu wypadały, a wypadanie trwa to koło tygodnia.

[Ayumio]

Czyli nawet z jednej części ciała nie dało się pozbyć włosków :<

[oliwasprawiedliwa]

dziewczyny pomocy!
kupiłam tego najnowszego remingtona i chciałam go stestować, jednak po przyłożeniu do skóry cały czas mruga mi na pomarańczowo czujnik i wyje, o co chodzi?

[jus93tyna]

Przyłóż rękę tak aby to okienko mogło poznać Twój rodzaj skory

[oliwasprawiedliwa]

tak robię, ale to nic nie daje, gdzie bym nie przyłożyła, ręka, noga...
cały czas wydaje ten dźwięk i mruga na pomarańczowo

edit: czy jest taka możliwość, że mam za jasną karnację i dlatego on nie działa? czy raczej przysłali mi uszkodzony egzemplarz? nie wiem czy go reklamować, czy po prostu oddać :/

[jus93tyna]

Ale przyglądasz do tego okienka przy mrugającej diodzie?
Im jaśniejsza karnacja a ciemniejszy włos tym lepiej

[Rena]

Super watek. Tez mysle o tym urzadzeniu.

[antunka]

Napisane przez oliwasprawiedliwa

tak robię, ale to nic nie daje, gdzie bym nie przyłożyła, ręka, noga...
cały czas wydaje ten dźwięk i mruga na pomarańczowo

edit: czy jest taka możliwość, że mam za jasną karnację i dlatego on nie działa? czy raczej przysłali mi uszkodzony egzemplarz? nie wiem czy go reklamować, czy po prostu oddać :/

A nie masz przypadkiem zbyt ciemnej karnacji? Im jaśniejsza skóra tym lepiej ale przy ciemnej istnieje ryzyko poparzenia więc to jest zabezpieczenie, że urządzenie nie chce wejść w tryb pracy. Przetestuj na innej osobie.

[oliwasprawiedliwa]

matkoo, ja zamiast do tego okienka przykładałam do depilatora...
dzięki za pomoc!

[jus93tyna]

Napisane przez oliwasprawiedliwa

matkoo, ja zamiast do tego okienka przykładałam do depilatora...
dzięki za pomoc!

No i sie wyjaśniło ;D

[oliwasprawiedliwa]

dziewczyny a kiedy zauważyłyście, że włoski zaczęły wypadać? po jakim czasie?
jak często powtarzacie zabieg?

[iwi_83]

Napisane przez oliwasprawiedliwa

dziewczyny a kiedy zauważyłyście, że włoski zaczęły wypadać? po jakim czasie?
jak często powtarzacie zabieg?

ja robiłam co ok 2 tygodnie

[kalineczka04]

Hej dziewczyny ja chetnie odsprzedam to urzadzenie bo niestety zakupilam do mojego malego saloniku i jak najbardziej efekty sa fajne ale tu dziewczyny oczekuja efektow od razu sa bardzo nie cierpliwe ;((ale jesli chodzi o uzywanie w domu POLECAM moj philips to Lumea 2009/00 dokładnie ten https://www.douglas.pl/douglas/produ...banner..000001 cenaj jego jak widac to 2300 ja uzywalam go tylko 2 miesiace i chcialabym za niego 1600 wiec jesli ktos jest chetny zapraszam

[DziewczynaSexibojlera]

Jestem posiadaczką depilatora Lumea SC2005. Mam dość jasną karnację i ciemne włosy, jak dotąd wykonałam 4 zabiegi na pachy i łydki i jeśli chodzi o efekty to pod pachami jestem zadowolona, bo jak na moje oko wypadło mi ok. 60% włosków, gdzie depilację robiłam na 3 i 4 poziomie. Natomiast na łydkach efekty są słabsze, mimo że depilowałam na 5 poziomie, oceniłabym "łyse" pola na jakieś 30%, ale za to w okolicy bikini, które potraktowałam IPL tylko 2 razy na mocy 5, pozostały mi zaledwie pojedyncze włoski Zbieram się do kolejnej sesji i mam nadzieję, że będę już zadowolona, bo jednak na gładkich łydkach zależy mi najbardziej.

[dibaba]

Napisane przez Zielone_korale

Kupiłam dokładnie Philipsa SC1997, to jest to samo co 1995 tylko ten 1997 ma dodatkową nakładkę do twarzy. Oba mają po 250 000 tys blyskow. Na stronie Saturna w specyfikacji jest to potwierdzone, na polskiej stronie producenta tego modelu nie ma, ale jest na brytyjskiej : http://www.philips.co.uk/c-p/SC1997_...wth-prevention

Ceny zaczynają się od 700 zl wzwyż.

Kolejne modele Philipsa która mają po 250 000 tys blyskow to 2007 i 2009, one już kosztują konkretnie a różnią się tylko tym ze są bezprzewodowe (czytając opinie o słabej baterii w philipsie celowo wybrałam przewodowy - a ze tańszy tym lepiej ) no i maja troszkę wyższa fluencję światła (ale z informacji z forum i tak niższa niż remington - i na tym polu remington wygrywa)

Edit:Jednak mój model jest na polskiej stronie Philipsa: http://www.philips.pl/c-p/SC1997_00/...u-wlosow/pomoc
Nie wiem tylko czemu oznaczony jako nowość.

Kupiłam philipsa SC2009 za 1999zł , z możliwością oddania go w ciągu 100 dni. Ok, jest 250 000 błysków, które podobno wystarcza na 5-7 lat, ale NIGDZIE nie znalazłam wzmianki o trwałości akumulatora! Co - jeśli padnie szybciej niż lampa ?? Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Gwarancja obejmuje tylko dwa lata.. Drugą rzeczą jest rzeczywiście, niestety, bardzo szybkie rozładowywanie się baterii . Ładowanie trwa dość długo ( ok 1,5 godz.) . Jest jeszcze kwestia umiejscowienia regulacji stopnia naświetlania . Znajduje się ona na rączce i bardzo łatwo, pomyłkowo, można nacisnąć jeden z guziczków i zmienić tryb naświetlania np. z 4 na 5 . Mi zdarzyło się to kilka razy, trzeba odpowiednio trzymać urządzenie , trochę to przeszkadza. Z drugiej strony ten model ma lepiej opracowane nasadki - są precyzyjniejsze i łatwiej zobaczyć w którym miejscu już się strzeliło. Jest też w nim dodatkowa końcówka do bikini. Wciąż zastanawiam się nad zwrotem i zakupem philipsa SC1997, który jest na kabel. Jest on znacznie tańszy ( o ok. 600 zł), ale czy równie dobry ? Skąd informacja o niższej fluencji światła w SC1997 w porównaniu do SC 2009 ? Zielone_korale, czy jesteś zadowolona ze swojego modelu ? Czy ktoś jeszcze ma własne spostrzeżenia odnośnie tych dwóch lumei ? Jeśli idzie o efekty, jestem zadowolona i zdecydowana, żeby mieć w domu jedno z tych cacek. Używam od początku lutego i już widać duże zmiany. Najbardziej widoczne na pachach.

[asiulkaa]

W sumie bezprzewodowość traktowałam jako zaletę i dopiero teraz do mnie dotarło, że może być wadą. Patrząc na żywotność akumulatorów w laptopach to pewnie lampa dłużej przeżyje.

Dibaba jak myślisz o przewodowym, to nie brałaś pod uwagę remingtona?

[dibaba]

Do lumei przekonuje mnie większa nasadka do ciała (4cm). Philips jasno też określa żywotność lampy - 250 000 błysków,czyli sporo, w remingtonie jest to niedopowiedziane .Jeśli się zastanawiasz, to w mediamarkt i w saturnie (nie wiem gdzie jeszcze)można kupić lumeę z opcją 'satysfakcja gwarantowana' i masz 100 dni na sprawdzanie urządzenia na własnej skórze. Ja tak właśnie zrobiłam.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Znalazłam na jakimś forum taki wpis:

Paweł 2 czerwca 2015 15:38

Może i depilator spełnia swoją funkcję,ale firma Remington oszukuje ludzi,podając,że lampa jest Wieczysta!!!Lampa starcza na 65 tyś.błyśnięć i nic więcej.Przestrzegam przed zakupem,łudząc się,że urządzenie będzie na wieki.Poniżej przedstawiam mail jaki dostałem w odpowiedzi na moje pytanie dotyczące tej lampy.


Witam,

Niestety lampa w nowych urządzeniach nie jest wymienna. Starcza ona na 65 000 błysków co daje:

-Żarówka kwarcowa i 3cm okienko pozwalają na przeprowadzenie ok. 75 pełnych zabiegów

-65.000 impulsów / 860 impulsów na 1 zabieg = 75 zabiegów

-3 zabiegi na 6 miesięcy = 12 lat używania urządzenia

Proszę pamiętać, że bardzo ważna jest też wielkość okienka.


Serdecznie pozdrawiam / Best regards,

Joanna Śmigielska

Junior Marketing Specialist

[Zielone_korale]

Napisane przez dibaba

Kupiłam philipsa SC2009 za 1999zł , z możliwością oddania go w ciągu 100 dni. Ok, jest 250 000 błysków, które podobno wystarcza na 5-7 lat, ale NIGDZIE nie znalazłam wzmianki o trwałości akumulatora! Co - jeśli padnie szybciej niż lampa ?? Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat? Gwarancja obejmuje tylko dwa lata.. Drugą rzeczą jest rzeczywiście, niestety, bardzo szybkie rozładowywanie się baterii . Ładowanie trwa dość długo ( ok 1,5 godz.) . Jest jeszcze kwestia umiejscowienia regulacji stopnia naświetlania . Znajduje się ona na rączce i bardzo łatwo, pomyłkowo, można nacisnąć jeden z guziczków i zmienić tryb naświetlania np. z 4 na 5 . Mi zdarzyło się to kilka razy, trzeba odpowiednio trzymać urządzenie , trochę to przeszkadza. Z drugiej strony ten model ma lepiej opracowane nasadki - są precyzyjniejsze i łatwiej zobaczyć w którym miejscu już się strzeliło. Jest też w nim dodatkowa końcówka do bikini. Wciąż zastanawiam się nad zwrotem i zakupem philipsa SC1997, który jest na kabel. Jest on znacznie tańszy ( o ok. 600 zł), ale czy równie dobry ? Skąd informacja o niższej fluencji światła w SC1997 w porównaniu do SC 2009 ? Zielone_korale, czy jesteś zadowolona ze swojego modelu ? Czy ktoś jeszcze ma własne spostrzeżenia odnośnie tych dwóch lumei ? Jeśli idzie o efekty, jestem zadowolona i zdecydowana, żeby mieć w domu jedno z tych cacek. Używam od początku lutego i już widać duże zmiany. Najbardziej widoczne na pachach.

Z modelu w sensie budowy urządzenia jestem zadowolona, kabel mi nie przeszkadza, a moc ustawia się na górze wiec nie ma problemu przypadkowej zmiany mocy.
Informacje o fluencji światła znalazłam na stronie producenta przy porównywaniu modeli.

Co do efektów jestem w miarę zadowolona ale żebym była całkiem usatysfakcjonowana potrzeba jeszcze trochę czasu. Urządzenia używam raz w tygodniu i najlepiej zadziałało na miejsca które wcześniej nie były golone. Ręce po dwóch razach prawie nic nie odrasta, linia pod pepkiem- 3 razy i nic nie rośnie już (kiedyś w gimnazjum miałam tam delikatny meszek i uznałam ze go zgole i po tym zaczęły mi rosnąć brzydkie czarne włoski, które depilowalam depilatorem a i tak ciągle odrastaly).
Na miejsca które wczesniej były regularnie golone/depilowane działa słabiej. Nogi cały czas tak samo tylko wolniej, nie muszę codziennie golic a spokojnie co 4 dni. Na pachach niestety efektu nie widzę, ale może dlatego , że wczensiej tylko depilator a przy lumei trzeba golić, na bikini kilka lysych placków.

[DziewczynaSexibojlera]

Mam Lumeę bez kabla SC2005 i naładowana na maxa bateria starcza mi na prawie 2 zabiegi (pachy + całe nogi i pachy + łydki) także jeśli chodzi o baterię jestem zadowolona. Nie zdarzyło mi się również przypadkowo zmienić mocy naświetlania, a jakoś specjalnie ostrożna nie jestem ale trwałością akumulatora napędziłyście mi stracha, bo faktycznie wcześniej o tym nie myślałam...

[dibaba]

Szukałam wszędzie opinii na temat żywotności akumulatora w lumei. Nie znalazłam. Wszystkie testujące lumeę blogerki itp. opierają się na doświadczeniach kilku, kilkunasto miesięcznych ..Żadnej wzmianki, jak się sprawdza lumea po kilku latach używania. W sklepach nie potrafią udzielić odpowiedzi na ten temat, jeden sprzedawca wyraził tylko dużą wątpliwość, że akumulator wytrzyma tyle co lampa. Dzwoniłam też do philipsa w tej sprawie i nie usłyszałam nic konkretnego. Takie ble ble, że POWINIEN wytrzymać tyle co lampa, że zależy od częstotliwości używania ( czy używa jedna osoba, czy też koleżanka) i taka tam mętna gdybanina.. Mam czas na zastanowienie do końca kwietnia, czy oddać ten model i kupić kablowy ( ten z kolei ma rzeczywiście mniejszą fluencję światła, co jest podane na stronie producenta) . Jeśli coś macie do dodania, to bardzo proszę i dzięki za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi

[ilios]

a czy lumea ta bezprzewodowa ma opcję pracy na kablu?
przy skojarzeniu z laptopem - jak pada bateria to zazwyczaj się po prostu traktuje go jako stacjonarny i pracuje na kablu

jeśli w lumei możnaby normalnie pracować przy podłączeniu do prądu to po ewentualnej śmierci akumulatora miałybyście po prostu urządzenie przewodowe

[dibaba]

Napisane przez ilios

a czy lumea ta bezprzewodowa ma opcję pracy na kablu?
przy skojarzeniu z laptopem - jak pada bateria to zazwyczaj się po prostu traktuje go jako stacjonarny i pracuje na kablu

jeśli w lumei możnaby normalnie pracować przy podłączeniu do prądu to po ewentualnej śmierci akumulatora miałybyście po prostu urządzenie przewodowe

Niestety ta lumea działa tylko w trybie akumulatorowym. Po podłączeniu do prądu jedynie ładuje się i nie można jej używać więc taka opcja odpada.

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Znalazłam taki tekst w necie, wprawdzie dotyczy depilatorów, ale jest jasna informacja na temat pracy akumulatora w takich urządzeniach.

cyt. :
"Jaki depilator wybrać i kupić?

Depilatory dzielą się na przewodowe i bezprzewodowe. Te pierwsze są zasilane, klasycznie przez kabel podłączony do gniazdka. Urządzenia bezprzewodowe są zasilane akumulatorem lub bateriami. Wygodniejsze w użytkowaniu są z całą pewnością depilatory bez podpiętego kabla, który może się plątać i przeszkadzać w usuwaniu włosów. Jednak urządzenia bezprzewodowe z założenia mają krótszą żywotność. Jest to uwarunkowane zamontowanym akumulatorem, który wraz z użytkowaniem będzie coraz krócej trzymał na jednym ładowaniu. Na rynku dostępne są także depilatory zasilane zarówno przez kabel jak i poprzez akumulator lub baterie. Wówczas kiedy zapomnimy naładować urządzenie, zawsze mamy opcję skorzystania z niego poprzez przewód."

[stokrotkaxxx]

Ja kupiłam dziś remington ipl 6750 zobaczymy co to będzie 😊😊

[Papryka250]

Cześć, dziewczyny!
Kurczę, byłam już prawie pewna, że kupię Remingtona 6750, ale nastraszyłyście mnie tą "wieczną" lampą. W elektronicznej instrukcji znalazłam coś takiego:

TRWAŁA ŻARÓWKA
• Trwała żarówka to taka, która nie musi być wymieniana.
• Żarówka w tym urządzeniu jest gwarantowana na cały okres gwarancji produktu, jak
podano w karcie gwarancyjnej urządzenia.
• Jest bardzo mało prawdopodobne, aby żarówka się skończyła. Gdyby tak się
zdarzyło, prosimy skontaktować się z lokalnym Centrum Obsługi Remington, który
dokona wymiany.
, Symptomy, że żarówkę należy wymienić:
• Wyświetlacz stanu lampy świeci się na żółto. W żarówce pozostaje 150 impulsów
• Wyświetlacz stanu lampy miga na żółto: Żarówka jest pusta.

Powiem szczerze, że nie do końca wiem jak to rozumieć. No bo w takim razie jest możliwa (fizycznie) wymiana żarówki. Hmm, nie chce mi się wierzyć, że gdy lampa jest tylko na 65 000 strzałów (?), to od razu trzeba wywalić cały depilator? Tym bardziej przy takiej konkurencji (Philips Lumea - 250 000 strzałów)? Będę próbowała wyciągnąć tę informację od nich (póki co, napisałam do nich w sprawie pełnej specyfikacji, bo to co podają jako dane techniczne... mam ochotę ich wyśmiać).
A jeśli chodzi o bezprzewodowość Lumei - uważam to za ogromną wadę. Chociażby przez możliwy spadek mocy w trakcie naświetlania. Chyba, że źle myślę, to mnie poprawcie.

+ Jeśli rzeczywiście nie zamierzają dokonać wymiany żarówki po upływie gwarancji - zaangażuję całą rodziną w depilację Remingtonem, by wyczerpać żarówkę i wymienią mi na nową...

[ilios]

Napisane przez Papryka250

Cześć, dziewczyny!
Kurczę, byłam już prawie pewna, że kupię Remingtona 6750, ale nastraszyłyście mnie tą "wieczną" lampą. W elektronicznej instrukcji znalazłam coś takiego:

Powiem szczerze, że nie do końca wiem jak to rozumieć. No bo w takim razie jest możliwa (fizycznie) wymiana żarówki. Hmm, nie chce mi się wierzyć, że gdy lampa jest tylko na 65 000 strzałów (?), to od razu trzeba wywalić cały depilator? Tym bardziej przy takiej konkurencji (Philips Lumea - 250 000 strzałów)? Będę próbowała wyciągnąć tę informację od nich (póki co, napisałam do nich w sprawie pełnej specyfikacji, bo to co podają jako dane techniczne... mam ochotę ich wyśmiać).
A jeśli chodzi o bezprzewodowość Lumei - uważam to za ogromną wadę. Chociażby przez możliwy spadek mocy w trakcie naświetlania. Chyba, że źle myślę, to mnie poprawcie.

+ Jeśli rzeczywiście nie zamierzają dokonać wymiany żarówki po upływie gwarancji - zaangażuję całą rodziną w depilację Remingtonem, by wyczerpać żarówkę i wymienią mi na nową...

daj znać co Ci odpiszą, ja kontaktowałam się z nimi i otrzymałam odpowiedź oficjalną [którą tu już wklejałam]

Witam,



niestety lampy w nowych modelach nie są wymienne. Wystarczają na 65 000 błysków. Depilator posiada gwarancję 2 lata, po zarejestrowaniu się na naszej stronie otrzyma Pani dodatkowy rok gwarancji.



Pojęcie wiecznej żarówki oznacza, że wystarcza ona na 65 000 błysków czyli depilując całe ciało statystycznie na 10/12 lat użytkowania. Jednak jak wiadomo, po stosowaniu urządzenia włosy już nie będą Pani odrastać, w związku z czym stosowanie urządzenia przez 12 lat będzie niepotrzebne.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

potem pytałam czym w takim razie różni się ta "wieczna" lampa od poprzednich, które były wymienne i też starczały na 65. tys błysków, ale już nie uzyskałam odpowiedzi

[Kusum]

Remington daje dodatkowy rok gwarancji na depilatory
https://pl.remington-europe.com/regi...onditions.html


Teoria jest taka, że z czasem mamy używać depilatora co raz rzadziej. Ja mam go od września i widzę efekt jeśli używam systematycznie. Jak tylko zrobię przerwę wszystko rośnie jakby nigdy nic.

[Papryka250]

Oczywiście nie odpisali na maile (niby mają na to aż 2 tygodnie, no ale SORRY :v nie mam zamiaru czekać). No i wczoraj zadzwoniłam do Remingtona, poprosiłam o specyfikację (pani miała zadzwonić po tym, jak się dowie, ale oczywiście tego nie zrobiła), spytałam się o wieczną żarówkę - wyrecytowała (dosłownie) to samo, co wrzuciła ilios, dodatkowo jeszcze podała ile błysków zużywa się w czasie pełnego zabiegu, więc i na ile zabiegów starcza taka lampa. Zupełnie te informacje się nie trzymały kupy, ta kobieta zaprzeczała sama sobie. :d No i prawie przyznała mi rację (nie wprost, bo by ją pewnie wyrzucili z pracy :d), że urządzenie po zepsuciu się lampy jest do wyrzucenia. Lampy oczywiście nie wymienią po okresie gwarancji (sick!). Ale wiadomo, że jest taka możliwość, ponieważ w czasie gwarancji nie ma problemu. Spytałam się jeszcze jej o dodatkowe ubezpieczenia np w Euro RTV AGD, czy oleole.pl, ale powiedziała, że mam się o to pytać już w tych sklepach. Bo wiecie, niby można wykupić coś tam chyba fajnego na 5 lat, w tym wymiana na nowy, gdy naprawa będzie niezbyt opłacalna, czy po prostu - naprawa po 2 latach (czyli po skończeniu się gwarancji).

Jako, że wredna baba :d nie oddzwoniła - namówiłam mojego narzeczonego, by zadzwonił do nich, bo mi już było głupio :d No i zadzwonił. Specyfikację miał dostać dzisiaj na maila - nie dostał. Jutro będziemy dalej ich gnębić o to. No i standardowo: "65 000 błysków ma wystarczyć na 75 pełnych zabiegów, czyli nogi, pachy, bikini i tak dalej; dla jednej osoby ma to wystarczyć na 10-12 lat, bo według instrukcji te zabiegi na początku wykonuje się częściej, a później coraz rzadziej". Dodatkowo dowiedział sie, że 65 000 błysków to liczba dla użytkowania z mocą maksymalną (co z tego, że Philips swoje 250 000 błysków też podaje dla mocy maksymalnej).
Ale najważniejsza informacja: ponoć we wrześniu/październiku ma być wprowadzony nowy produkt z jeszcze większą ilością błysków. Także nie wiem co mam zrobić. :d Czekać na jesień? DORADŹCIE.