Minerałoholiczki- wątek plotkowy o minerałach i nie tylko X część

[kamilanna]

Napisane przez kamilawu

Nigdy

Napisane przez evelinek_r

E tam, głupoty gadasz, Ciebie?!

Jak milo

[fanka_fiorda]

Kamilanna - Kokietanna Będzie tu kokietować, że zapomnimy, no

[kamilanna]

Napisane przez fanka_fiorda

Kamilanna - Kokietanna Będzie tu kokietować, że zapomnimy, no

wiedzialam ,ze ktos mnie przejrzy

[aniany]

Napisane przez cansada

Aniany U mnie klima chodzi w biurze non stop, personel ma zakaz zmian , chyba ze po konsultacji ze mna badz innym managerem.......wiec nie ma to tamto, temp ustawiona tak aby sie nie przegrzewac! Ta...... mielismy dosc problemow kto jaka temp chce.....ciagle klotnie, gorzej niz przedszkole!

No u mnie w pracy tez non stop klimatyzacja jest wlaczona (swoja droga to przez to dziadostwo psuje sie cera i oczy szczypia i pieka), ale w domu jeszcze nie mam podlaczonej.... a ciezko sie spi w takim nagrzanym
mieszkaniu. Dobrze ze jeszcze spie sama

Napisane przez ferguusson

Zgadlas sprawdzimy tylko potencjalne sale podczas pobytu a termin na tyle odległy ze powinny być terminy. I data fajna.

Ferg, na kiedy, na kiedy termin? Pochwal sie, bo ja tez niedlugo bede zadamawiac sie w tym temacie

Napisane przez Viollet87

Grabiłam właśnie w ogrodzie, Bosz moje ręce

Zazdroszcze... zawsze prace ogrodkowe mnie relaksowaly, przy czym mozna bylo pocwiczyc miesnie, i w lecie ladnie sie opalic... Teraz niestety tej wygody u mnie niet...

Napisane przez evelinek_r

Ufff, jestem za półmetkiem pakowania na razie przerwa, bo mi się kartony kończą, muszę jeszcze posępić w sklepach, tylko dwa mi się zostały. Dla mnie to trochę przerażające, że w 3h spakowałam ponad połowę dobytku

A teraz wreszcie mam prawdziwy 'dom', chociaż wynajmowany i jestem najzwyczajniej w świecie szcześliwa

Gratuluje i fajnie sie czyta takie pozytywne posty
W przeprowadzkowym bolu lacze sie. Powoli zbieram kartony

[kamilanna]

Aniany nie pisalam jeszcze ,ze pierscionek jest przecudowny
Wlasnie tak powinien wygladac pierscionek zareczynowy i jeszcze raz gratulacje

[Viollet87]

Napisane przez kamilawu

Violl, tylko bez zakwasów w niedzielę, w Przemyślu wszędzie jest pod górkę

a właśnie... musimy się umówić w jakimś charakterystycznym miejscu, z którego nas ktoś zapilotuje dalej wybierz miejsce do którego na pewno trafimy wjeżdżając do Przemyśla. Albo podaj nazwę jakiejś ulicy, TŻ mi w GPS wprowadzi.

Napisane przez aniany

Zazdroszcze... zawsze prace ogrodkowe mnie relaksowaly, przy czym mozna bylo pocwiczyc miesnie, i w lecie ladnie sie opalic... Teraz niestety tej wygody u mnie niet...

Taaaa... zwłaszcza wyrywanie chwastów i chwaścików spomiędzy kłujących krzewów nierzadko skrywających jakąś pajęczynę czy inną gadę mega relaks
a opalać to ja się wolę biernie

ale fakt... też wolę mieć ogród, nawet za cenę tej pańszczyzny którą co jakiś czas muszę w nim odwalić

Gratuluje i fajnie sie czyta takie pozytywne posty
W przeprowadzkowym bolu lacze sie. Powoli zbieram kartony

Ale gdzie? jak? kiedy? nie wiedziałam że się przeprowadzasz

[evelinek_r]

Napisane przez aniany

Gratuluje i fajnie sie czyta takie pozytywne posty
W przeprowadzkowym bolu lacze sie. Powoli zbieram kartony

A Ty dokąd? Do Pl wracasz, czy po Stanach się przemieszczasz do narzeczonego?

[selene211]

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

[WinlyEm]

Napisane przez ferguusson

Jestem na kosmetyczce ale poleciła mnie modka z mm

Zgadlas sprawdzimy tylko potencjalne sale podczas pobytu a termin na tyle odległy ze powinny być terminy. I data fajna.

Tz mówi ze jestem uzależniona od wisashu.. Siedzę w taksowce i jeszcze coś stukam. E tam.

gratuluje Madziu

mój też mówi, że jestem uzależniona. Nie musi mi mówić, przecież sama o tym wiem

teraz to będziesz jeszcze więcej siedzieć, jak modujesz ale nie musisz mu tego mówić


taaaa, na zakupowym szaleństwo Idę tam ogarynać

ale słońce grzeje a obok na balkonie wywalone brzuchy w oldschoolowych biustonoszach

[selene211]

O kurcze!!! FERG!!! Gratulacje takie informacje mnie ominęły...czy coś mnie jeszcze omineło ???

[aniany]

Napisane przez kamilanna

Aniany nie pisalam jeszcze ,ze pierscionek jest przecudowny
Wlasnie tak powinien wygladac pierscionek zareczynowy i jeszcze raz gratulacje

Dziekuje bardzo

Napisane przez Viollet87

Taaaa... zwłaszcza wyrywanie chwastów i chwaścików spomiędzy kłujących krzewów nierzadko skrywających jakąś pajęczynę czy inną gadę mega relaks
a opalać to ja się wolę biernie

ale fakt... też wolę mieć ogród, nawet za cenę tej pańszczyzny którą co jakiś czas muszę w nim odwalić

Ale gdzie? jak? kiedy? nie wiedziałam że się przeprowadzasz

Eee, no tak, pajaki, komary, itp, to minus tej robotki, ale szczerze, to teraz naprawde mi tego brakuje - pobabrania sobie w ziemi, przy kwiatach, itp.
Nic, chyba sie starzeje

Napisane przez evelinek_r

A Ty dokąd? Do Pl wracasz, czy po Stanach się przemieszczasz do narzeczonego?

O, to, to Wybywam z mojego ukochanego NY. Narazie lokalnie po Stanach
Wczoraj w pracy powiedzialam ze jeszcze miesiac i odchodze. Mina szefowej - bezcenna

Napisane przez selene211

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

Co sie stalo???
Ale za to wiecej czasu na wizaz bedziesz miala

Napisane przez WinlyEm

ale słońce grzeje a obok na balkonie wywalone brzuchy w oldschoolowych biustonoszach

Zrob zdjecie

[Hanneke]

Ferg gratulacje!!!
A co z Twoim postanowieniem o ograniczaniu internetu?

Napisane przez selene211

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

Opowiadaj co się stało, a nie tylko straszysz



Ale ciepło dzisiaj i to przygrzewające słońce A mi się nic nie chce robić i właśnie pałaszuję krówki, chce ktoś?

[Viollet87]

Napisane przez selene211

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

A co to za przygody miałaś? Grunt, że już jesteś w domu, nieważne w którym a przecież Norge też ma swoje uroki...

Napisane przez selene211

O kurcze!!! FERG!!! Gratulacje takie informacje mnie ominęły...czy coś mnie jeszcze omineło ???

Nadrabiaj zamiast iść na łatwiznę

[IlonaP]

lepiej nie rób, jeszcze wyjdzie, że wizira nie używają

[kamilanna]

Aniany moge spytac dokladnie gdzie wybywasz

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

a właśnie... musimy się umówić w jakimś charakterystycznym miejscu, z którego nas ktoś zapilotuje dalej wybierz miejsce do którego na pewno trafimy wjeżdżając do Przemyśla. Albo podaj nazwę jakiejś ulicy, TŻ mi w GPS wprowadzi.

Dobrze, zastanowię się i ci powiem

Napisane przez selene211

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

Co się stało?

[evelinek_r]

Napisane przez selene211

Dzieńdobry miałam najgorszy dzień w zyciu...odechciało mi się podróżować , latać i płacić Visą do końca zycia...no i już fakt że tu siedzę w Norge mnie dobija

Spowiadaj się tu zaraz, co jest nie tak z Visą

Napisane przez WinlyEm

ale słońce grzeje a obok na balkonie wywalone brzuchy w oldschoolowych biustonoszach

Napisane przez aniany

O, to, to Wybywam z mojego ukochanego NY. Narazie lokalnie po Stanach
Wczoraj w pracy powiedzialam ze jeszcze miesiac i odchodze. Mina szefowej - bezcenna

Super, to faktycznie niedługo. Zbieraj te kartony

[selene211]

Dzien tragiczny ..wstałam 0 4 rano wujek po mnie przyjechał żeby mnie zawieść 40 kilometrów na busa którym miałam się dostać na lotnisko . 5 minut przed końcem drogi usmierciła by mnie i wujka Policja , która postanowiła sobie zrobić na głownej trasie oblawę .nie wiem kogo chcieli złapać,ale kilku policjantów na trzypasmówce stojąc miedzy pasami ruchu na kogoś czekali . Gdy ich minęliśmy wujek się rozpędził a tu nagle jakiś samochod na poznanskich rejestracjach prawie zmiotł nas z trasy bo chciał się przecisnąć miedzy dwoma pasami z prędkością ok 160 na h...okazalo się że to chyba ten co go szukali , tylko debile chyba nie pomysleli że ten ktoś może zacząć im uciekać i pozabijać ludzi , za nim policja w samochodach , przed nami ten co uciekał spowodaował 2 wypadki nam się nic nie stało na szczęscie a on uciekł . Droga zamknięta, korek kilometrowy...mój bus za 20 minut .Ja nic na koncie w tel juz nie miała bo po co ładować jak wyjeżdzam , wujek nie wziął telefonu...wyszłam z samochodu w tym korku i poprosiłam ludzi o telefon bo nie zdązę na busa który ma mnie zawieśc na lotnisko...Jakas Pani kochana się zlitowała i dała mi zadzwonić, bus poczekał na mnie
Dojechałam na Berlina.Z Berlina miałam samolot najpierw do Oslo i się pytam czy mi przerzucą bagaże bezposredni w Oslo do drugiego samolotu z Oslo na Bergen..a babka zdziwiona mówi mi że nie ma w komputerze na moim bilecie drugiego samolotu . Ja jej na to że kupiłam bilet z Berlina na Oslo i pożniej drugi z Oslo Do Bergen a ona mi na to że nic nie ma i się pyta czy lecę do tego Oslo czy nie . No łzy w oczach bo nie wiem co gorsze- siedzieć w Berlinie 2 dni czy w Oslo czy wracać do Pl bo co mi po połowie trasy . Kazała mi lecieć do Oslo i iść się znów odprawić i tam powinno się wszystko znaleść . Cały lot byłam w strachu że spędze w Oslo 3 dni bo linie lotnicze zrobiły bląd . Na moje szczęscie w Oslo bląd znaleźli...ale to nie koniec horroru
Miałam godzinę do drugiego samolotu , pić mi się strasznie chciało więc poszłam coś kupić . Jak nigdy tak mi się pić chciało , i podeszłam do takiego automatu jak w MC Donaldsie że sobie sam nalewasz do plastikowego kubka np Fanty...nalałam sobie , wzięłam słomeczkę i stojąc w kasie w kolejce pół wypiłam . Wyciagam Visę, chcę płacic- karta odmawia . Gość się na mnie patrzy , ja pół wyżłopałam bo tak mi się pic chciało , za mną kolejka a ja walczę 5 razy z kartą ...Zero gotówki, nawet groszła złamanego, siara bo się wszyscy zaczęli na mnie patrzeć , bałam się że jeszcze Policję wezwą że wypiłam i nie chcę płacić Zaczełam przepraszać zrobiła smutne oczy , oddałam pół kubka picia i pozwolili mi iść...wstydu się najdałam...
No i po przylocie do mnie też siedziałam godzinę na lotnisku i dzwoniłam po ludzich kto mnie zabierze z lotniska bo nie mam pieniędzy , Visa nie działa bo mam do domu jakies kilkanaście kilometrów, nie mam kasy na taxi ani na autobus...w życiu takiego horroru nie miałam. trochę dużo

[Lemirka]

Sel

[WinlyEm]

Sel ale ostatecznie wszystko się dobrze skończyło

[kamilanna]

Sel faktycznie mialas przezycie
to wszystko brzmi jak czarna komedia,ale dobrze ,ze wszytko sie dobrze skonczylo
Tego dnia pewnie dlugo nie zapomnisz

[kamilawu]

Rany, Sel ... Limit pecha wyczerpany. Ale na wszelki wypadek nigdzie już dzisiaj nie wychodź.

[selene211]

hehhe...w starchu od 7 rano Nie wiem co było nawet najgorsze. Tak się zestresowałam że mnie pod żebrami kłuje i oddychać nie mogę . Na szczęście w walizeczce lezy grzniec galicyjski...zaraz podgrzewam i relaks . Z Wami

[Dominkab]

O rany Sel Współczuję

[Hanneke]

Sel, Dobrze, że masz to już za sobą. Współczuję przeżyć.

[86Paula]

Manusia no jasne, nie ma problemu zdrowka dla synka!

Evelinek, ciesze sie razem z toba.

Selene nie zazdroszcze przebojow, oj nie. na szczescie dzien powoli dobiega konca.

dzis swietna pogoda, ale spacery z moja mala mnie dobijaja. wychodzilismy dwa razy i szybko cos mnie trafialo, bo ona ciagle mi zwiewa

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Sel, współczuję jak już źle idzie, to wszystko.
Ferg , pani mod

jestem padnięta... Łinly, widzę, żem jedyna, która jeszcze Ci nie wpłaciła za pko- mam jutro zajęcia na 10:45, jak wpłacę w pko o 10 będzie ok? bo się boję, że jak teraz zrobię przelew to się jakoś za późno zaksięguje...

[selene211]

Hehehe..teraz mnie to już smieszy , szczególnie jak sobie przypomnę jak mi ten napoj na lotnisku smakował A Tu nawet mama mi wysłała linka o dziisajszym poscigu w Szczecinie
Ugotowałam sobie białą kiełbasę ale niedobra jest. nie wiem ale ja zawsze jakieś badziewie kupię, zjeść się tego nie da Za to grzaniec pyszny...
Zaraz się biorę za ptasie mleczko i wafle Grześki Ktoś ma ochotę ???

[kamilawu]

Napisane przez selene211

Ugotowałam sobie białą kiełbasę ale niedobra jest. nie wiem ale ja zawsze jakieś badziewie kupię, zjeść się tego nie da Za to grzaniec pyszny...
Zaraz się biorę za ptasie mleczko i wafle Grześki Ktoś ma ochotę ???

Jeśli mogę coś podpowiedzieć Nie cierpię smaku gotowanej białej kiełbasy, ale wystarczy, że ją sobie zapiekę, tak porządnie, aż na "chrupko", najlepiej z dużą ilością majeranku, i mogę się zajadać, aż się uszy trzęsą

[fanka_fiorda]

Ja mam alpejskie mleczko (lepsze od ptasiego ) i tofifi, ale się ich boję
I mam wypasioną jajecznicę i trzęsą mi się uszy, jak jem