Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy.

Ukamienie · 2013-05-04, 17:38

Witam.
Mam 15 lat, żyję dość aktywnie, jem szybko, nie patrze jak się odżywiam, spędzam całe dnie na deskorolce oraz biegam nałogowo. Moim problemem jest trądzik, nieprzerwanie od roku towarzyszy mi ... na plecach i klacie (czy tam dekoldzie), teraz jest coraz gorzej! Wcześniej go rozdrapywałem, przez co mam całe plecy w bliznach, syfy pojawiają się ostatnio na rękach, tzn. tam, gdzie są rękawy od koszulek czy tam podkoszulek. jest tego multum i nie chce schodzić. Na twarzy są w średnich ilościach, ale ostatnio mam wysyp w okolicach buzi, budzę się z nowymi czerwonymi punktami :/ Nie jestem jakimś pedałkiem, więc nie używam makijażu, ani nie przykładałem wagi do wyglądu, w sumie nie mam czasu na to ani chęci, ale ostatnio jest masakra. W tamto lato nie zdejmowałem koszulki, wstydziłem się, koledzy ze skateparku wiedzą, że mam 'wysypkę' na plecach, ale wiecie, przed dziewczynami to trochę nieciekawie się tak pokazywać.
Stosowałem 'alkohol salicylowy' codziennie, schodziło ładnie, ale brakło go w aptece, no i się zaniedbałem. Wstawiłbym zdjęcia, ale się wstydzę, dam jakiś odnośnik od google, ocenicie sytuację.
http://c.wrzuta.pl/wi15180/03779f200...garis_pryszcze - oraz ramienia https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...Z5-umy0dRV2kgw.
Na ramionach mam tego o wiele mniej, za to na plecach są 'gęsto' upakowane, ale nie schodzą poniżej łopatek.

Polećcie jakiś cud specyfik, z tego co słyszałem to kontynuować terapię alkoholem salicylowym, maseczka z aspiryny i mycie twarzy mlekiem

Pozdrawiam.

Majka1503 · 2013-05-04, 19:36

Cytat:

Napisane przez Ukamienie

Witam.
Mam 15 lat, żyję dość aktywnie, jem szybko, nie patrze jak się odżywiam, spędzam całe dnie na deskorolce oraz biegam nałogowo. Moim problemem jest trądzik, nieprzerwanie od roku towarzyszy mi ... na plecach i klacie (czy tam dekoldzie), teraz jest coraz gorzej! Wcześniej go rozdrapywałem, przez co mam całe plecy w bliznach, syfy pojawiają się ostatnio na rękach, tzn. tam, gdzie są rękawy od koszulek czy tam podkoszulek. jest tego multum i nie chce schodzić. Na twarzy są w średnich ilościach, ale ostatnio mam wysyp w okolicach buzi, budzę się z nowymi czerwonymi punktami :/ Nie jestem jakimś pedałkiem, więc nie używam makijażu, ani nie przykładałem wagi do wyglądu, w sumie nie mam czasu na to ani chęci, ale ostatnio jest masakra. W tamto lato nie zdejmowałem koszulki, wstydziłem się, koledzy ze skateparku wiedzą, że mam 'wysypkę' na plecach, ale wiecie, przed dziewczynami to trochę nieciekawie się tak pokazywać.
Stosowałem 'alkohol salicylowy' codziennie, schodziło ładnie, ale brakło go w aptece, no i się zaniedbałem. Wstawiłbym zdjęcia, ale się wstydzę, dam jakiś odnośnik od google, ocenicie sytuację.
http://c.wrzuta.pl/wi15180/03779f200...garis_pryszcze - oraz ramienia https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...Z5-umy0dRV2kgw.
Na ramionach mam tego o wiele mniej, za to na plecach są 'gęsto' upakowane, ale nie schodzą poniżej łopatek.

Polećcie jakiś cud specyfik, z tego co słyszałem to kontynuować terapię alkoholem salicylowym, maseczka z aspiryny i mycie twarzy mlekiem

Pozdrawiam.

Ja słyszałam o serio cud specyfiku

Dermatolog się zwie.

Ukamienie · 2013-05-04, 20:24

Po co ta ironia

Dziękuję za radę, myślałem nad dermatologiem, ale do jakiegoś 'znośnego' mam kawałek drogi, no i zapominałem

wypad · 2013-05-05, 15:58

A może to jest po części też spowodowane wysiłkiem? Skoro tyle czasu spędzasz na deskorolce i bieganiu, pocisz się i robią się tzw potówki?

Puszyslawa · 2013-05-06, 09:47

Jesteś w takim wieku, że nic dziwnego, że masz trądzik. Przechlapane. Chociaż właściwie wiek ma tylko pośrednie znaczenie. Potwór zazwyczaj ma się lepiej w miejscach przykrytych koszulkami.

Twarz możesz myć wodą przegotowaną. Z jakimś żelem do mycia twarzy, koniecznie bez SLeS (Sodium Laureth Sulfate) i alkoholu w składzie. Masz łatwiej niż dziewczyny, bo makijaż szkodzi

A cud specyfik dermatolog też może zaszkodzić, sprawdziłam niestety na sobie.

Większa ilość warzywek i owocków no i wody nie powinna zaszkodzić.

Gdzieś na tym forum natknęłam się na informację o żelu curiosin. Ma cynk w składzie, więc powinien pomagać. Dzisiaj go zamówię, jeżeli chcesz mogę dać znać, czy coś daje. Ale liczę bardziej na nawilżanie i współdziałanie z olejkiem.

Tak myślę co z plecami... może jakiś tonik antytrądzikowy? Można też przecierać naparami z ziół.

zerk: http://www.blondhaircare.com/2013/04...e+Blog%3A..%29

ruda3d · 2013-05-06, 10:30

warto jednak udać się do dermatologa, zapisze jakieś maści specjalnie na trądzik, takie same, które stosuje się na twarz, tylko plecki będziesz musiał smarować, może zapisze antybiotyk na uspokojenie wysypu

sam alkohol/spirytus tylko wysusza i dezynfekuje - a to może nie wystarczyć, skóra przesuszona broni się i wydziela więcej sebum, co zatyka pory i powstają nowe syfki
na własną rękę do podgojenia rozdrapanych polecam krem sudokrem (ma też cynk w składzie) - działa odkażająco i gojąco, można spróbować acne derm ( krem z kwasem azelainowym), zmniejsza rogowacenie, rozjaśnia przebarwienia pozapalne

2013-05-04, 17:38	#1
Ukamienie Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 2	Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy. Witam. Mam 15 lat, żyję dość aktywnie, jem szybko, nie patrze jak się odżywiam, spędzam całe dnie na deskorolce oraz biegam nałogowo. Moim problemem jest trądzik, nieprzerwanie od roku towarzyszy mi ... na plecach i klacie (czy tam dekoldzie), teraz jest coraz gorzej! Wcześniej go rozdrapywałem, przez co mam całe plecy w bliznach, syfy pojawiają się ostatnio na rękach, tzn. tam, gdzie są rękawy od koszulek czy tam podkoszulek. jest tego multum i nie chce schodzić. Na twarzy są w średnich ilościach, ale ostatnio mam wysyp w okolicach buzi, budzę się z nowymi czerwonymi punktami :/ Nie jestem jakimś pedałkiem, więc nie używam makijażu, ani nie przykładałem wagi do wyglądu, w sumie nie mam czasu na to ani chęci, ale ostatnio jest masakra. W tamto lato nie zdejmowałem koszulki, wstydziłem się, koledzy ze skateparku wiedzą, że mam 'wysypkę' na plecach, ale wiecie, przed dziewczynami to trochę nieciekawie się tak pokazywać. Stosowałem 'alkohol salicylowy' codziennie, schodziło ładnie, ale brakło go w aptece, no i się zaniedbałem. Wstawiłbym zdjęcia, ale się wstydzę, dam jakiś odnośnik od google, ocenicie sytuację. http://c.wrzuta.pl/wi15180/03779f200...garis_pryszcze - oraz ramienia https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...Z5-umy0dRV2kgw. Na ramionach mam tego o wiele mniej, za to na plecach są 'gęsto' upakowane, ale nie schodzą poniżej łopatek. Polećcie jakiś cud specyfik, z tego co słyszałem to kontynuować terapię alkoholem salicylowym, maseczka z aspiryny i mycie twarzy mlekiem Pozdrawiam.

2013-05-04, 20:24	#3
Ukamienie Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 2	Dot.: Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy. Po co ta ironia Dziękuję za radę, myślałem nad dermatologiem, ale do jakiegoś 'znośnego' mam kawałek drogi, no i zapominałem

2013-05-05, 15:58	#4
wypad Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 2 966	Dot.: Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy. A może to jest po części też spowodowane wysiłkiem? Skoro tyle czasu spędzasz na deskorolce i bieganiu, pocisz się i robią się tzw potówki?

2013-05-06, 09:47	#5
Puszyslawa Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 806	Dot.: Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy. Jesteś w takim wieku, że nic dziwnego, że masz trądzik. Przechlapane. Chociaż właściwie wiek ma tylko pośrednie znaczenie. Potwór zazwyczaj ma się lepiej w miejscach przykrytych koszulkami. Twarz możesz myć wodą przegotowaną. Z jakimś żelem do mycia twarzy, koniecznie bez SLeS (Sodium Laureth Sulfate) i alkoholu w składzie. Masz łatwiej niż dziewczyny, bo makijaż szkodzi A cud specyfik dermatolog też może zaszkodzić, sprawdziłam niestety na sobie. Większa ilość warzywek i owocków no i wody nie powinna zaszkodzić. Gdzieś na tym forum natknęłam się na informację o żelu curiosin. Ma cynk w składzie, więc powinien pomagać. Dzisiaj go zamówię, jeżeli chcesz mogę dać znać, czy coś daje. Ale liczę bardziej na nawilżanie i współdziałanie z olejkiem. Tak myślę co z plecami... może jakiś tonik antytrądzikowy? Można też przecierać naparami z ziół. zerk: http://www.blondhaircare.com/2013/04...e+Blog%3A..%29 __________________ urodowy blog Puszysławy \| miocardium.pl

2013-05-06, 10:30	#6
ruda3d Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 240	Dot.: Straszne pryszcze na plecach i trądzik na twarzy. warto jednak udać się do dermatologa, zapisze jakieś maści specjalnie na trądzik, takie same, które stosuje się na twarz, tylko plecki będziesz musiał smarować, może zapisze antybiotyk na uspokojenie wysypu sam alkohol/spirytus tylko wysusza i dezynfekuje - a to może nie wystarczyć, skóra przesuszona broni się i wydziela więcej sebum, co zatyka pory i powstają nowe syfki na własną rękę do podgojenia rozdrapanych polecam krem sudokrem (ma też cynk w składzie) - działa odkażająco i gojąco, można spróbować acne derm ( krem z kwasem azelainowym), zmniejsza rogowacenie, rozjaśnia przebarwienia pozapalne __________________

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)