Co mogło mnie podrażnić?

SatiNee · 2013-07-03, 20:50

Witam.
Zakupiłam ostatnio na e-naturalne kilka rzeczy i dziś postanowiłam wypróbować niektóre z nich.
Nałożyłam peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych - efekt wow... jasniutka skora...
Po okolo 20 minutach nalozylam zielona glinke. Aby nie dopuscic do zaschniecia sprysiwalam co chwile twarz hydrolatem z rozy damascenskiej. Gdy zmylam glinke bylam w szoku... Cale czolo, policzek czerwone... i takie czerwone plamy w innych miejscach twarzy... jako ze bylam w lazience a swuatlo mam bardzo mocne to wydawalo sie to bardzo delikatnie, przemylam twarz tym samym hydrolatem, bylo jeszcze gorzej, gdy zobaczylam sie w naturalnym swietle to sie zalamalam ;/ szybko umylam buzie i przylozylam waciki nasaczone rumiankiem i na szczescie zaczerwienienie zeszlo po jakiejs godzinie...
Zrobilam probe aby sprawdzic co sprawilo mi cos takiego... Nalozylam na skore dekoltu te trzy produkty i po 10 minutach mialam ja zaczerwieniona tam gdzie byl hydrolat...
Dziwilam sie, bo jakis czas temu mialam taki sam hydtolat tylko ze z ZSK i dzialal super. Porownalam sklady - inne substancje konserwujace...

INCI: Organic Rosa Damascena Destilate
(98%) , Water, Sodium Benzoate, Potasium
Sorbate, Citric Acid

Cytryna nigdy mnie nie podraznila pozostaly do elminacji Sodium Benzoate i Potasium Sorbate... Ktora z tych substancji mogla spowodowac takie podraznienie? Chcialabym unikac jej w przyszlosci...

monique_12 · 2013-07-16, 22:54

Miałam tak samo!
A raczej mam, bo ciągle jestem czerwona.
Zrobiłam sobie maseczkę z glinki czerwonej i spryskiwałam hydrolatem z róży, oba produkty z e-naturalne. Bo zmyciu maseczki moja twarz miała okropne czerwone plamy.. Myślałam, że może za długo ją trzymałam.. a potem jak skóra już trochę się uspokoiła, przed snem pod krem spryskałam się jeszcze raz, ale już rozcieńczonym hydrolatem. To samo, a może nawet gorzej

Teraz jestem cała czerwona. Nigdy wcześniej nic mnie nie uczulało, ani nie podrażniało, ale też nigdy nie używałam hydrolatów. Po przeczytaniu tylu opinii skusiłam się, a tu taka niespodzianka niemiła

Mam nadzieję, że do rana mi to zejdzie.
Niestety nie znam się na składach, ale widać podrażniło nas to samo..

2013-07-03, 20:50	#1
SatiNee Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 60	Co mogło mnie podrażnić? Witam. Zakupiłam ostatnio na e-naturalne kilka rzeczy i dziś postanowiłam wypróbować niektóre z nich. Nałożyłam peeling enzymatyczny z owoców tropikalnych - efekt wow... jasniutka skora... Po okolo 20 minutach nalozylam zielona glinke. Aby nie dopuscic do zaschniecia sprysiwalam co chwile twarz hydrolatem z rozy damascenskiej. Gdy zmylam glinke bylam w szoku... Cale czolo, policzek czerwone... i takie czerwone plamy w innych miejscach twarzy... jako ze bylam w lazience a swuatlo mam bardzo mocne to wydawalo sie to bardzo delikatnie, przemylam twarz tym samym hydrolatem, bylo jeszcze gorzej, gdy zobaczylam sie w naturalnym swietle to sie zalamalam ;/ szybko umylam buzie i przylozylam waciki nasaczone rumiankiem i na szczescie zaczerwienienie zeszlo po jakiejs godzinie... Zrobilam probe aby sprawdzic co sprawilo mi cos takiego... Nalozylam na skore dekoltu te trzy produkty i po 10 minutach mialam ja zaczerwieniona tam gdzie byl hydrolat... Dziwilam sie, bo jakis czas temu mialam taki sam hydtolat tylko ze z ZSK i dzialal super. Porownalam sklady - inne substancje konserwujace... INCI: Organic Rosa Damascena Destilate (98%) , Water, Sodium Benzoate, Potasium Sorbate, Citric Acid Cytryna nigdy mnie nie podraznila pozostaly do elminacji Sodium Benzoate i Potasium Sorbate... Ktora z tych substancji mogla spowodowac takie podraznienie? Chcialabym unikac jej w przyszlosci...

2013-07-16, 22:54	#2
monique_12 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 1	Dot.: Co mogło mnie podrażnić? Miałam tak samo! A raczej mam, bo ciągle jestem czerwona. Zrobiłam sobie maseczkę z glinki czerwonej i spryskiwałam hydrolatem z róży, oba produkty z e-naturalne. Bo zmyciu maseczki moja twarz miała okropne czerwone plamy.. Myślałam, że może za długo ją trzymałam.. a potem jak skóra już trochę się uspokoiła, przed snem pod krem spryskałam się jeszcze raz, ale już rozcieńczonym hydrolatem. To samo, a może nawet gorzej Teraz jestem cała czerwona. Nigdy wcześniej nic mnie nie uczulało, ani nie podrażniało, ale też nigdy nie używałam hydrolatów. Po przeczytaniu tylu opinii skusiłam się, a tu taka niespodzianka niemiła Mam nadzieję, że do rana mi to zejdzie. Niestety nie znam się na składach, ale widać podrażniło nas to samo..

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)