TWA czyli wszystko, czego potrzeba kobiecie do szczęścia ;) cz. IV

[nieznajoma0]

dobranoc
Ja praktycznie codziennie wstaję o 6
Studencka wiśniowa ? pierwszy raz słyszę

[nietypowynick]

Studencka wisniowa? tez nie znam. Ja lubie czekolade Malaga

[gusiak23]

z takimi kawałeczkami jakby galaretki, przywiozłam sobie ze Słowacji
ja codziennie wstaje przed 6 i niby się przyzwyczajam, ale to dla mnie katorga. Najlepiej byłoby wstawać ok8,9 jak dla mnie

[nietypowynick]

ja ostatnio wstaje o 10

[nieznajoma0]

ahhym to na Słowacji takie cudeńka sprzedają

[nietypowynick]

ja uwielbiam włoska milkę:serduszka:

[gusiak23]

ja też już uciekam bo mi się oczy same zamykają Dobranoc kochane do jutra

[nietypowynick]

Dobranoc gusiu

[nieznajoma0]

dobranoc

Jesli chodzi o czekolady to również lubie milkę

[nietypowynick]

Ja uwielbiam wszystkie czekolady

a teraz ide po frytki

[nieznajoma0]

o tej porze ? zazdroszczę :P

[nietypowynick]

no wlasnie o tej porze co mnie martwi. juz zjadlam 3 kawalki karpatki i kolejne czekaja

[nieznajoma0]

o matko z córką

Ja wczoraj fajnego miksa zrobiłam na kolację [dodam, że w domu obiadu nie jadłam, bo praktycznie prosto po pracy na uczelnię pojechałam] : sphagetti z piekarnika + kremówk + reszta sphagetti

[nietypowynick]

Zestaw pierwszorzędny

[nieznajoma0]

hahaha bo po zjedzeniu kremówki stwierdziłam, że nadal jestem głodna

[czarnulkax]

Oo już nowy wątek

[nietypowynick]

Ja wlasnie tez jestem glodna

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Tak mambus, tak

[nieznajoma0]

oo Mambuska

[czarnulkax]

I mnie świętowanie ominęło?

[nietypowynick]

Mozemy wznowic

[nulka5]

Napisane przez gusiak23

ja codziennie wstaje przed 6 i niby się przyzwyczajam, ale to dla mnie katorga. Najlepiej byłoby wstawać ok8,9 jak dla mnie

o nie, o nie! dla mnie wstać o 6 to też katorga...
dobrze że mam na 8 tylko raz w tygodniu...

Napisane przez nietypowynick

ja ostatnio wstaje o 10

ja też... albo i później
nie wiem, co się dzieje, mogłabym spać i spać i spać...
w sumie to chyba co zimę stwierdzam, że jestem jak miś
przychodzi jesień - bym mogła iść spać i budzić się dopiero późną wiosną

no Dziewczynki... wróciłam z meczów
pobiegałam, posędziowałam, troszkę sobie zarobiłam, tylko przypłaciłam to prawym zewnętrznym lusterkiem w autku
noooorrrrmalnie jestem wściekła!!!!!

ale poza tym widzę, że świętowanie tu odchodzi, dlatego przestaję już się smucić
dołączam do Was
Typuś dawaj karpatkę

[nietypowynick]

---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:21 ----------

ja jestem jak mis pod innym wzgledem-na zime tluszczyk kolekcjonuje

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Nulciu twoje lusterko to nic- kolegi tato zaprowadzil autko do serwisu na zmiane opon. No i tak serwisant zrobil jazde probna ze wyladowal na drzewie. Przod skasowany.

[czarnulkax]

A ja tak dziwnie, bo na zimę zwykle sporo leci mi po wadze. Przeważnie każdy mówi, że na wiosnę chudnie, bo i więcej ruchu i je się więcej owoców itd. Ale u mnie to zwykle jest coś na odwrót

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

Napisane przez nietypowynick

Nulciu twoje lusterko to nic- kolegi tato zaprowadzil autko do serwisu na zmiane opon. No i tak serwisant zrobil jazde probna ze wyladowal na drzewie. Przod skasowany.

Udusiłabym!

[nulka5]

ale karpatkaaaaaaaaa

w ogóle weszłam do domku z myślą "nic już nie zjem, będę trzymać formę,
tylko standardowo napiję się mleczka z miodem przed snem"
i co? wchodzę do kuchni, żeby to mleczko podgrzać i widzę miskę...
miska w woreczku foliowym... tak coś znajomego mi prześwituje przez ten woreczek...
i eureka! żaróweczka w głowie się zapaliła... mam!!!!!

miska pełna pierogów ruskich
i tak oto położyłam się "o samym mleczku" heheh
zjadłam chyba z 8 pierogów i nie żałuję!


no tam lusterko nie jakaś wielka szkoda...
ale jadąc dopiero zobaczyłam, że brakuje mi odbicia prawego pasa

[nietypowynick]

No ja sie dziwie,ze ten serwisant jeszcze zyje. Gdyby to byo moje autko to by zalowal,ze nie zginal w tym wypadku.

ja teraz schudlam ale mam nadzieje ze przytyje. Zawsze tyłam

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:36 ----------

mmm pierogi... ja opiero sie frytek najadlam ale jeszcze cos bym pzregryzla

[nulka5]

Napisane przez nietypowynick

mmm pierogi... ja opiero sie frytek najadlam ale jeszcze cos bym pzregryzla

heh to zapraszam na ruskie do mnie
weź kawałeczek karpatki dla mnie

ja się powoli zbieram do łózia... strasznie zmęczona znowu jestem.
dobranocka Kochane

[nietypowynick]

Ech to zanim dotre to usniesz. Ale ide, a co mi tam;D

[nulka5]

nie no jeszcze nie poszłam
zanim ja się zbiorę, to na bank dasz radę
to czekam!

[nietypowynick]

biegneeeeeeeeeeeeee

[nulka5]

dobrze

zmykam już naprawdę, bo mi się oczka same zamykają...
dobranocka