2013-07-16, 01:43 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51
|
Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
witajcie moje drogie do tej pory tylko czytałam jednak rozterki jakie mną targają w tym momencie doprowadziły do tego, że piszę tego posta o 2:37
Coby nie przedłużać, sprawa wygląda tak: Podjęłam decyzję o wyprowadzce z domu, znalazłam ładny, zadbany pokój, w spokojnej okolicy, blisko miejsca pracy, w centrum, małe mieszkanko... ale jest oczywiście jakieś ALE ;/ W drugim pokoju mieszka właściciel, facet, zupełnie obca osoba. Wstępnie się zgodziłam, wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie, w przyszłym tygodniu mam się wprowadzić i obleciał mnie strach. Sama z nim w dwupokojowym mieszkanku. Co robić? Probować? Odmówić póki czas? Szczerze mowiąc mam ochotę na to ostatnie... Chociaż trochę mi głupio |
2013-07-16, 02:03 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 49
|
Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Może się do ciebie dobierać jak będziesz spała;-)
|
2013-07-16, 02:11 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 224
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Ja bym sie nie przejmowala. Kobieta tez moze sie okazac nieprzyjemnym wspollokatorem.
Ale jesli nie chcesz mieszkac w tym mieszkaniu to po prostu powiedz ze znalazlas inne. Nie ma Ci czego byc glupio. Masz prawo zmienic zdanie, to ma byc twoje mieszkanie. |
2013-07-16, 02:12 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51
|
Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
very funny
dla mnie to jest poważny problem Oczywiście, każdy może okazać się nieprzyjemnym współlokatorem, nawet osoba którą znamy, ale jednak obcy facet może okazać się bardziej niebezpieczny... Edytowane przez lubielamy Czas edycji: 2013-07-16 o 02:14 |
2013-07-16, 02:21 | #5 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Ja bym nie ryzykowala, mieszkalam na 1 roku z 3 chłopakami ale to byli studenci no i w podobnym wieku. Masz jeszcze czas na znalezienie Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2 ---------- Dopisano o 03:21 ---------- Poprzedni post napisano o 03:19 ---------- Myslalam że od października chcesz tam mieszkać :p Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
|
2013-07-16, 06:43 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
czemu od razu widzisz w facecie zagrożenie? ja bym wolała mieszkac z mężczyzną bo baby zwykle złośliwe są...
|
2013-07-16, 07:46 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
i nie będzie podbierał kosmetyków :P
A tak serio to zależy na ile masz podpisać z nim umowę najmu pokoju - może zaproponuj mu "mieszkanie na próbe" na miesiąc i zobaczysz jak ci się z nim mieszka.
__________________
sent from iphone |
2013-07-16, 08:37 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Na dwoje babka wróżyła. Większość moich znajomych mieszka w tzw. mieszkaniach studenckich, ale znałam parę osób które wynajmowały pokój u kogoś. Zarówno faceci jak i kobiety okazywali się problematyczni. Kobiety (zazwyczaj wiek 40+, chociaż najczęściej emerytki) były wścibskie, czepialskie, humorzaste, grzebały w rzeczach (?!), u faceta mieszkała tylko znajoma mojej koleżanki i był to facet pod 60tkę, okazał się podglądającym ją zbokiem, który np w nocy jej wchodził do pokoju i takie tam np. żeby pogadać . Robił mnóstwo dziwnych rzeczy, ale nigdy nie posunął się (na szczęście) dalej. Ona się wyprowadziła bo strasznie się czuła nieswojo i stresowała się.
Co do Twojej sytuacji: - skoro wywarł pozytywne wrażenie, to może podpisz umowę na miesiąc próbny? Jeżeli warunki są fajne a cena atrakcyjna. - pomyśl o tym, że może być tak, że będziesz się na tyle stresować przy tym facecie, że każdą rzecz będziesz odbierać z podtekstem seksualnym. Wiesz jak to jest jak czasem wyobraźnia wkręca różne rzeczy. I będziesz się tylko niepotrzebnie denerwować, a przecież musisz się czuć komfortowo. - możesz poszukać jeszcze innego pokoju. Prawda jest taka, że chyba jednak lepiej mieszkać z rówieśnikami. Skoro chcesz wynająć jedynkę, to znajdziesz też taki pokój bez problemu w mieszkaniu studenckim, gdzie np. dodatkowo może poznasz jakiś fajnych ludzi |
2013-07-16, 08:51 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Dziękuję za odpowiedzi może faktycznie przesadzam i widzę w nim zagrozenie... na początku byłam zachwycona moim wyborem, dopiero teraz wyobraźnia zaczęła po podsuwać czarne scenariusze. Może ten miesiąc próby to nie taki zły pomył
|
2013-07-16, 08:52 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 523
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Będąc w klasie maturalnej trudno mi było dojeżdżać do szkoły oddalonej o 30km ponieważ różne fakultety, korepetycje miałam często kilka godzin po skończonych lekcjach i nie dało rady przyjeżdżać na nie, nie miałam powrotnego autobusu późnym wieczorem. Trzeba było wynająć pokój w miejscowości gdzie była moja szkoła.
W poszukiwaniu pomagał mi mój kochany dziadek i znalazł pokój u swojego kolegi z pracy, który mieszkał sam bo był wdowcem, dzieci gdzieś daleko w świecie. Staruszek był tak jak mój dziadek emerytowanym wojskowym, bardzo kulturalny, czysty, 4 pokojowe mieszkanie lśniło dosłownie. Dziadek mnie pouczał abym sprzątała i nie przyniosła mu wstydu. Staruszek nie przeszkadzał, nie interesował się mną.Krótkie rozmowy jedynie w czasie gdy wychodziłam do szkoły a przeważnie siedział w pokoju i oglądał telewizor. Do dziadka mnie chwalił, mówił że nie sprawiam kłopotu. Któregoś razu wieczorem weszłam do łazienki, rozebrałam się i już miałam pochylić się nad wanną aby umyć głowę gdy przypomniałam sobie,że kupiłam nowy szampon i mam go w plecaku w pokoju. No to szybko narzuciłam szlafrok i ...natrafiłam na opór chcąc otworzyć drzwi. Pod drzwiami leżał staruszek. Podglądał mnie przez otwory wentylacyjne w dolnej części drzwi łazienkowych. Zaczął się tłumaczyć, że zasłabł idąc do kuchni i dlatego tak leży. Sprawdziłam potem {gdy on nie widział} co mógł widzieć leżąc tak i zaglądając przez te otwory. I przeraziłam się bo można było zobaczyć wszystko. Poznał wszystkie szczegóły mojej anatomii i wykonywane czynności pielęgnacyjne łącznie z wypróżnianiem i depilacją miejsc intymnych. W zamkniętej łazience czułam się swobodnie Mieszkałam tam od września do prawie końca lutego. Wyprowadziłam się następnego dnia, mojemu dziadkowi powiedziałam, że już nie mam dodatkowych zajęć to szkoda pieniędzy na wynajmowanie i ten krotki czas do matury będę dojeżdżać. Przez ten czas od incydentu pod łazienką do chwili wyprowadzki ten staruszek mnie unikał. Przy oddawaniu kluczy jakoś spotkał się nasz wzrok i wydaje mi się, że popatrzył na mnie jak facet na kobietę. Czułam się tak strasznie nieszczęśliwa, upokorzona. Ten tekst to ku przestrodze, Autorko. Faceci są nieobliczalni nawet w podeszłym wieku. |
2013-07-16, 09:09 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Ja bym nie szła na taki układ, bo: 1) mieszkanie z właścicielem mieszkania jest złym pomysłem; 2) mieszkanie z facetem moze okazać się złym pomysłem - w tym roku miałam taką okazję, facet był spoko, super miły, a potem kiedy odmówiłam zaczął mi proponować randki. Mimo że miał dziewczynę, ale "nie układało im się". Standard.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
|
2013-07-16, 09:33 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Spróbuj i go obserwuj. Na wszelki wypadek trzymaj nóż pod poduszką i naucz sie jakichś sztuk walki, trzymaj glany pod łóżkiem itp.
|
2013-07-16, 10:11 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
|
2013-07-16, 10:21 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Moje znajome nie raz, nie dwa, mieszkały z facetami i nigdy nie narzekały.
|
2013-07-16, 10:42 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
W życiu bym nie zamieszkała z obcym facetem, a już na pewno nie sama. Nawet z takim w moim wieku, że nie wspomnę o jakimś starszym. Niedawno akurat szukałam mieszkania i miałam parę takich propozycji, ale wolałam poszukać czegoś innego, jak dla mnie za duże ryzyko.
|
2013-07-16, 10:45 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4181431 7]Moje znajome nie raz, nie dwa, mieszkały z facetami i nigdy nie narzekały.[/QUOTE]
Same ze starszymi właścicielami mieszkania? Czy ze studentami na zasadzie współnajmu?
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
|
2013-07-16, 11:14 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
|
|
2013-07-16, 11:17 | #18 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Autorko, jeśli nie chcesz z nim mieszkać, to zrezygnuj jak najszybciej, żeby miał czas na znalezienie kogoś nowego. I następnym razem podejmuj przemyślane decyzje.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2013-07-16, 12:43 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
|
|
2013-07-16, 12:55 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Nigdy bym się nie zdecydowała na mieszkanie z obcym mężczyzną. Czułabym się niekomfortowo.
|
2013-07-16, 12:58 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Większe ryzyko to to, że jest właścicielem mieszkania. Może być przewrażliwiony patrząc jak zużywasz jego rzeczy, tym bardziej jak sam zapłacił sporo za urządzenie całego mieszkania. Tak samo Ty też możesz się czuć niekomfortowo.
No i łazienka to faktycznie może być problem u nas są np. szybki w drzwiach, więc jak ktoś podejdzie to wszystko widać... Outlanderka - współczuję sytuacji, masakra
__________________
|
2013-07-16, 13:35 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Do autorki: mieszkanie z właścicielem nie musi być złe, dlatego, że to właściciel. Tutaj chodzi (jak przypuszczam) o to, że to facet. Też bym była skrępowana z lokatorem facetem. To chyba nie jest dobry pomysł. |
|
2013-07-16, 13:38 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Nie zdecydowałabym się, ja w ogóle wychodzę z założenia, że wyprowadzam się po to by mieszkać sama a nie z kimś (obcym).
|
2013-07-16, 14:24 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Przez 3 lata mieszkałam z właścicielem mieszkania i były to pod wzgledem mieszkaniowym 3 najlepsze lata mojego życia a mam porównanie bo mieszkałam też ze współlokatorkami w mieszkaniach całkowicie studenckich.
Fakt, właściciel był ode mnie zaledwie 4 lata starszy i moze dlatego tak dobrze sie dogadywaliśmy, ale naprawdę gdybym teraz miała znowu przeprowadzać szukałabym mieszkania z mężczyzną właśnie. Mieszkaliśmy w mieszkaniu dwupokojowym. Przez 3 lata nigdy nie miałam z nim żadnych spieć, nawet takich drobnych nieporozumień typu kto ma teraz zmywać/sprzątać łazienke/kupić papier toaletowy czy paste do zębów bo sie skonczyła. Nigdy mi nie wypomniał, że zużywam np. za dużo wody bo biorę prysznic z hydromasażem 2 razy dziennie i zajmuję łazienkę przez godzinę, albo że w środku nocy wróciłam z imprezy czy w ogóle nie wróciłam na noc, albo że nagle gotuję obiad o 2 w nocy bo mam ochotę. Mogłam też zapraszać znajomych, mógł u mnie pomieszkiwać chłopak przez kilka dni w miesiacu (zwiazek na odległosć). Była całkowita swoboda. Ale też pewnie dlatego ,że od początku traktowaliśmy się na zasadzie koleżanka-kolega, współlokatorzy, a nie właściciel - posłuszna mu lokatorka. Nigdy też nie wchodził do łazienki kiedy ja tam byłam i jestem na 100% pewna że nie podglądał mnie, nie szperał mi po pokoju kiedy mnie nie było, w ogóle do niego nigdy bez mojego pozwolenia nie wchodził, nawet gdy byłam nieobecna np. przez całe swieta a akurat był spis liczników z kaloryfera to dzwonił do mnie i mówił mi, że wtedy i wtedy musi do mnie wejsć. A gdy już skończyłam studia i szukał kolejnego lokatora nigdy nawet nie prezentował mojego pokoju zainteresowanym gdy mnie nie było w domu tylko zawsze ich umawiał tak jak mi pasuje bo nie chciał wchodzić z obcymi pod moją nieobecnosć. Tak więc mieszkanie z właścicielem nie musi być wcale krępujące i niekomforotwe Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2013-07-16 o 14:28 |
2013-07-16, 15:57 | #25 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
nie wiem,czy zdecydowałabym się mieszkać samej z obcym facetem,który mnie nie pociąga fizycznie ---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ---------- Cytat:
Cytat:
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
||||
2013-07-16, 16:51 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Co do mieszkania z właścicielem to dostrzegam jeszcze taki plus że gdy w domu coś się zepsuło nie z mojej winy to było to z góry wiadome bo właściciel na co dzień widział że korzystam z danej rzeczy prawidłowo i nie miałam wpływu na jej uszkodzenie wiec nie byłam za nie posądzana, bez problemu po trzech latach dostałam zwrot całej kaucji. Ale też jestem osobą która traktuje meble i sprzęty w wynajętym mieszkaniu jak swoje - dosłownie, czyli szanuję je i dbam o nie jakby były moimi własnymi co też na pewno widać. Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2013-07-16 o 16:52 |
|
2013-07-16, 21:21 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 225
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Po co masz się stresować mieszkając z nim? :/ Ja bym szukała czegoś innego..
|
2013-07-16, 22:31 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Ja bym powiedziała, że takie mieszkanie to nie jest najlepszy wybór dla dziewczyny.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
2013-07-17, 11:44 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną
Cytat:
Outlanderka strasznie współczuję !
__________________
KALI PISAĆ LEPSZE POSTY
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:05.