Jak ubrać się na..

[pomeloelo]

Jak ubrać się na inauguracje roku akademickiego?

[dr_ka]

Odpowiedź jest prosta: tak jak na maturę.

[corka_rosy]

Ja byłam w czarnej spódnicy i białej marynarce, z tego co pamiętam wszyscy byli ubrani galowo, chłopaki w garniturach itd.

[germanistka1988]

dokladnie - stroj galowy to najlpesze rozwiazanie, oczywiscie niekoniecznie od razu caly garnitur, ale bialo-czarne kolory sa raczej mile widziane w koncu (na wielu uczelniach) podczas inauguracji odbierasz indeks z rak samego dziekana / rektora taki pierwszy powazniejszy kontakt

[Lauren23]

Po prostu w jakiś elegancki strój

[pomeloelo]

dzieki

[Myszunia19]

na pewno elegancko. jakis zakiet czy cos takiego

[misia2v]

zdecydownie elegancko
czasmi wydaje mi się że nie które rzeczy są oczywiste... a tu jednak odwrotnie ;/

[Marwari]

zdecydowanie elegancko

[layla_lbn]

Ja mialam na sobie chyba jeansy i czarny zakiet, biala bluzke.

[pomeloelo]

Napisane przez misia2v

zdecydownie elegancko
czasmi wydaje mi się że nie które rzeczy są oczywiste... a tu jednak odwrotnie ;/

Oja... Chodziło mi o to czy wypada np. ubrać jeansy i do tego właśnie biała bluzka czy też należy od stóp do głów być elgancko ubranym.

[hellena85]

Napisane przez pomeloelo

Oja... Chodziło mi o to czy wypada np. ubrać jeansy i do tego właśnie biała bluzka czy też należy od stóp do głów być elgancko ubranym.

No właśnie, a poza tym dla jednego oczywiste dla drugiego nie, więc spokojniej

[gosiaczek6]

dobrze sie dowiedziec

[DJADKJGU]

ja mialam jeansy u mnie, biala koszulke (nie koszule) i czarny zakiet-marynarke no i szpilki. tak normalnie ale eleganciej.
i to od uczelni zalezy. u mnie bylo tak ze nam rozdali plan zajec przedstawili dziekana i kazali spadac :P
rozdanie indexow mielismy dopiero po jakims czasie i na dworze, a ze padal desz to sie normalnie ubralam po i tak nie widac co mam pod kurtka nie? :P

[layla_lbn]

Tia, dla kogos kto nigdy nie studiowal (dopiero idzie na studia) wcale to takie oczywste nie jest i nic dziwnego w tym nie widze.
sama nie wiedzialam jak sie ubrac, wiec dla spokoju sumienia nalozylam zakiet do jeansow, nam dali indexy, przywitalismy sie z dziekanem, jakis wyklad byl, rektor przyszedl, hymn odsluchalismy, o tak o.. plan wisial pod dziekanatem

[graviora]

U nas była jedna co się ubrała w różowy sweterek nie było by to w cale dziwne gyby nie to morze mężczyzn w garniakach i pozostałych rodzynków jako punktów spódniczkowych ale dziewczyna się wyróżniała co do indeksów to dostaliśmy wszyscy od razu ale legitki już później (problemy z drukiem) i to było niby zebranie informacyjne takie oficjalne rozpoczęcie to mało kto już poszedł

[201604250957]

na galowo

[aniser]

napewno warto ubrac sie elegancko,bo sa uczelnie,na ktorych 1dzien roku akadmickiego obchodzony jest bardzo uroczysci Moim zdaniem na taka okazje ialo-czarne zestawy sa zawsze dobrze widzianeale mysle,ze jesli zalozysz dzinsy=+ladna biala bluzke/marynarke i np.szpilki to tez bedzie ok

U mnie inauguracja roku odbyla sie w malej sali,w ktorej teraz mamy normalnie zajecia i byla na nim kierownik katedry i opiekun roku. Kazdy odbieral osobiste gratulacje, zapisywalismy sie do grup jezykowych,a same indeksy odebralismy....na korytarzu
Jak sie idzie na kierunek,ktory studiuje 30kilka osob,to nawet ten raz dziekan/rektor sie nie potafyguje

[.ups]

Elegancko

[Lexie]

Jeśli założysz ciemne proste (w sensie bez cekinów/kwiatków/kamyczków ) jeansy, białą koszulę i jakąś marynarkę, do tego ładne buty - będzie na pewno ok
Ja się ubrałam całkiem na galowo, a później żałowałam, bo było mi średnio wygodnie i na dodatek dość dziwnie się czułam w takim stroju. Teraz wybrałabym jeansy.

[zaczarovana]

ja sie ubrałam 'normalnie' z tego co pamiętam... a na rozpoczęcie trzeciego roku wogole sie nie pofatyguje

[sungold]

o dobrze wiedziec
a inauguracja wszedzie jest tego samego dnia 1.10? czy tez 1 sa od razu zajecia, a inauguracja wczesniej?
jezeli to jest banalne pytanie, to przepraszam

[eyo]

ja się na swoją ubrałam w czarne rurki, szpilki 8cm, białą bluzkę ( nie koszulową, bawałenianą z długim rękawkiem, dopasowaną) i czarny bolerkosweterk zapinany na guziczki.

Trwało grubo ponad godzinę, wszyscy elegancko, rektor uczelni zajrzał, dziekan wydziału rozdał wszystkim indeksy i były spotkaniz opiekunami roku ( żeby tam staroste wybrac, powiedzieć do kiedy można grupy zmieniać, za co kasę zapłacić ile i jak itp).

A co do zajęć - to ja miałam jeden wykład przed imatrykulacją ale poszły na niego 3 osoby bo reszta stwierdziła, że jak jest początek to zajęc nie ma
Inaugracja nie jest weszędzie 1go października, ja miałam swoją bodajże 24 września. To zależy jak uczelnia rozłoży sobie tygodnie.

[aniser]

Napisane przez zaczarovana

ja sie ubrałam 'normalnie' z tego co pamiętam... a na rozpoczęcie trzeciego roku wogole sie nie pofatyguje

ja nie poszlam juz na zadna kolejna inauguracje roku i zeby tradycji stalo sie zadosc, na rozpoczecie 5 tez sie nie wybieram zawsze to dzien wakacji wiecej

Napisane przez sungold

o dobrze wiedziec
a inauguracja wszedzie jest tego samego dnia 1.10? czy tez 1 sa od razu zajecia, a inauguracja wczesniej?
jezeli to jest banalne pytanie, to przepraszam

zazwyczaj tego dnia kiedy jest oficjalne rozpoczecie roku nie ma zajec,ale to nei znaczy,ze bedzie 1 pazdzierika.U mnie,wzeszym roku, rozpoczecie roku bylo 5 X,ale na zajecia trzeba bylo chodzic juz wczesniej
napewno informacje o dacie inauguracji znajdziesz w necie na stornie swojego uniwerku

[WhiteCherry]

Ja również nie mam pojęcia, jak wygląda immartykulacja, ale podobno jest bardzo uroczyście

[eyo]

aj tam zaraz uroczyście... niby tak - bo Ci z góry odwalą się w te swoje ubranka, łażą w tych futerkach i mówią różne niby mądre rzeczy... ogólnie nic ciekawego. Reszta czyli studenci tego nie słuchają w większości łażą pod salą i czekają aż ktoś będzie im chciał dać indeks w łapkę by mogli iść do domu.. Ci co wytrzymują na sali albo gadają jeżeli siedzą albo się wiercą jeżeli stoją udając że chodzą tyle zeby lepiej widziec... o tyle uroczystosci imatrykulacji

ale ubrać wypada się ładnie bo w końcu oni się odwali i głupi chyba odbierać indeks od dziekana w t-shirtcie, podartych jeansach i trampkach ? D:

[alaya 33]

ja byłam na "biało- czarno" bo taki był wymóg w zaproszeniu które przed rozpoczęciem moja uczelnia wysyłała żeby na immatrykulację tak przyjść kilka lat temu to było ale tak wg mnie wypadało bo dziekani wręczali indeksy, byli jeszcze opiekunowie, i jacy prof. nie wiem po co i cała sala była ubrana na galowo heh u mnie nie ma rozpoczęcia roku dla kolejnych lat bo mamy normalnie zajęcia od 1.10 w tym czasie

[Kociaak]

A można ubrać czarne rurki i b. wysokie szpilki- 9cm? z moim rozmiarem to 9 cm to jest dużo, ale są to moje ukochane buty...

Wypada?