Pytanko

[agnieszkay]

A ja mam takie pytanko do mamus ktore rodzily juz przynajmniej dwa razy chodzi o to ze jak powszechnie wiadomo pierwszy raz rodzi sie ok 12 godz (jedne mamusie dluzej,drugie krocej)ja osobiscie 100 minut tj od odejscia wod plodowych do momentu kiedy zobaczylam synka,w zwiazku z tym mam pytanko czy nastepnym razem moge rodzic jeszcze krocej?czy to tak roznie bywa .Dziekuje z gory za odpowiedz .

[nelka26]

Ja rodziłam dwa razy. Pierwszy poród trwał około 4-5 godzin. Przy drugiej ciąży zwlekałam, nie chciałam zbyt szybko pojechać do szpitala, i tak się złożyło, że ledwo zdążyłam, byłam na porodówce trzy minuty dosłownie, prawie na izbie przyjęć urodziłam. Tak więc u mnie się sprawdziło, że drugie dziecko szybciej przychodzi na świat, ale myślę że jednak nie jest to regułą

[Luba]

Moj drugi porod byl dluzszy niz pierwszy.

[Aranka]

Osobiście rodziłam raz (cesarka)ale kuzynka pierwsze urodziła w 4 godziny od pierwszych objawów a z drugim trwało to ponad 12 godzin, więc jestem przekonana, że nie jest regułą iż drugi poród trwa krócej.

[pkawecka]

statystycznie pierwszy poród trwa 14 h, a drugi 8 h. oczywiście jeżeli to dane statystyczne to znaczy, że ktoś musi mieć dłuższy, żeby krótszy mógł mieć ktoś
ja sama rodziłam raz, ale wszystkie moje koleżanki wieloródki drugie i kolejne porody miały krótsze i to znacznie.

[kasiulka]

ja rodziłam tylko raz ale razem ze mną dziewczyna rodziła swoje drugie dziecko. Ja na wejscie miałam rozwarcie 5 cm, ona 2, mnie lekarz powiedział ze jako pierwsza urodze (a urodziłam ostatnia), tej dziewczynie pełne rozwarcie zrobiło sie błyskawicznie, urodziła w try miga. Ja meczyłam sie w sumie 20 godzin. Mysle ze masz duże szanse urodzic szybciej

[instruktorka]

Myślę, że róznie bywa, ale jest większa szansa,że drugi poród będzie krótszy niz dłuzszy od pierwszego.Ja sama bede rodzic w grudniu drugi raz i mam taka nadzieje, że będzie kocej niz za pierwszym razem ( od pierwszych bóli 10 godzin).Ale znam dziewczyny, które miały dokładnie odwrotnie.W dodatku nastawiały się na krócej, a wyszło dłużej i mniej "przyjemnie".

Ale Tobie i sobie zycze, żeby było szybciutko, tak chyba dla dziecka tez jest lepiej.

Obyś tylko zdążyła na porodówkę..

[ewa001]

mogę się podpiąć pod pytanie?
a jak to jest jeśli pierwsza ciąża skończyła się cesarką, to czy druga też tak może? ja miałam cesarkę bo były częste skurcze a nie było rozwarcia, małemu zanikło tętno i wody miałam ,jak to położna określiła "glon".

[pkawecka]

Napisane przez ewa001

mogę się podpiąć pod pytanie?
a jak to jest jeśli pierwsza ciąża skończyła się cesarką, to czy druga też tak może? ja miałam cesarkę bo były częste skurcze a nie było rozwarcia, małemu zanikło tętno i wody miałam ,jak to położna określiła "glon".

zależy dlaczego nie miałaś rozwarcia.
moja jedna koleżanka pierwsze dziecko urodziła przez cesarkę. właśnie dlatego, że nie miała rozwarcia, ale niejako "bez przyczyny". do tego zielone wody, maluchowi zanikało tętno i jeszcze miała gorączkę, więc stwierdzili, że nie ma na co czekać. drugie dziecko urodziła normalnie.
natomiast druga koleżanka nie miała rozwarcia dlatego, że po wypalaniu nadżerki miała bardzo głęboką bliznę w szyjce macicy i po prostu szyjka nie była w stanie się rozewrzeć. kolejne dziecko też będzie musiała rodzić przez cesarkę.

[moniolla]

ja rodziłam stosunkowo krótko -pierwsza faza 4 godz 50 minut,druga faza 10 minut. z tym że przez pierwsze 4 godziny nie miałam w ogóle skurczów i -gdyby nie odejście wód -nie wiedziałabym że rodze!!!!!skurcze miałam ok 20 minut i przy drugim parciu -urodziłam synka.
był to mój pierwszy poród -na razie jedyny....
wiem od koleżanek -również pierworódek -że nie ma reguły -jedna rodziła 14 godzin mając bóle od samego poczatku,inna 8 godzin nie cierpiąc wcale.....
każdy organizm jest inny i przebieg porodu jest również indywidualną sprawą....