urlop wychowawczy, ciaza...jak to jest?

[marcelina73]

Napisane przez Spook

Marcelino - tak to tzw.zasiłek wychowawczy

A tak - wiem, rozumiem.
Tylko, że taki zasiłek nie należny jest wszystkim ustawowo ale tylko w przypadku niskich dochodów.

[KATESIA]

Napisane przez Spook

Ewa z pójściem do pracy z wychowawczego, jeżeli jeszcze nie skończył sie Tobie okres na jaki został on udzielony to nie zależy od Twoich chęci.Musiałabyś ok.miesiaca wcześniej wystąpić z prośbą do pracodawcy o skrócenie Twojego wychowawczego ,a on nie musi wyrazić na to zgody.Co do L4 na wychowawczym to chorobowego przerywa na okres Twojej choroby wychowawczy - ale co Tobie w tym wypadku daje chorobowe?
Jeżeli chciałbyś korzystać z wychowawczego w tej samej firmie na drugie dziecko to po co komplikować sobie sprawy z chorobowym

z tego co ja sie dowiedziałąm od radcy prawnego- to nie trzeba okresu miesiąca na wystapienie o powrót do pracy- no i pracodawca musi cie przyjąc, jesli jest sie w ciązy na wychowawczym to najlepiej wrócic do pracy na jeden dzien i pójsc na l4 (jesli sa takie wskazania).

[elka2006]

Urlopu wychowawczego nie może odmówić pracodawca. Będąc na nim nie ma podstaw do wypłaty zasiłku chorobowego. Jedyna możliwość to powrót do pracy i po jakimś czasie udanie się na L4, ale to zależy od pracodawcy czu zgodzi się na taki powrót. Jeżeli powiemy mu o ciąży i o zamiarz pójścia na L4 to może być róznie ponieważ to firam ponosi koszty pierwszych 33 dni wypłaty zasiłku chorobowego (w przypadku ciąży 100%). Oczywiści będąc w ciązy pracodawca musi przedłużyć umowę do dnia porodu, jeżeli w dniu wygaśnięcia poprzedniej pracownica znajduje się co najmniej w 3 miesiącu. Co do likwidacji stanowiska pracy i wypowiedzenia stosunku pracy w trakcie urlopu wychowawczego to jak można za podstawę tego wypowiedzenia podać likwidację stanowiska i przyjąc innego pracownika na to miejsce jak pisze wizażystka w czesniej? To jest łamanie prawa. Jaka likwidacja skoro inny zajmuje nasze miejsce. To jest sprawa dla sądu pracy!!!!!! Ja osobiscie jestem za pomocą kobietą w ciąży i jak tylko mam mozliwość to pomagam w uzyskaniu zgody szefa na wydłużenie umowy i uzskanie dłuższego wychowawczego. Zakład nie ponosi kosztów zasiłku wychowawczego, a nasze dzieciaki na tym korzystają. Sama byłam na wychowawczym przez 9 m-cy i uważam, ze tego okresu nic nie zastapi matce i przede wszystkim dziecku