Poznań, dramat mieszkańców ul. Stolarskiej

[milionmalychkawalkow]

Temat mało wizażowy, i mało plotkowy jednocześnie, ale nie mam już sił i nie wiem, jak można im pomóc - a wspólnie staramy się to robić od wakacji.

Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Stolarskiej w tym momencie, zimą, krótko przed świętami, nie mają bieżącej wody, prądu i ogrzewania. Wszystko to za sprawą Piotra Śruby, "czyściciela kamienic", wynajętego przez właścicieli kamienicy, chcących pozbyć się jej mieszkańców wbrew przepisom o ochronie lokatorów.
Nie mogę po raz kolejny o tym opowiadać, bo mi się serce kraje na samą myśl, dlatego linkuję reportaż Uwagi, poświęcony tej właśnie sprawie.
http://uwaga.tvn.pl/61391,wideo,3763...,reportaz.html

i apel samych mieszkańców:

prosze naglasniajcie o nas.nie mamy wody,na dworze zamarzla od dwoch dni,na klatce schodowej ciemno przewracamy sie,kanalizacja zamarza. Nie mamy sil. Godnosc czlowieka,dziecka .POLSKA NIERZADEM STOI. Jestesmy zrozpaczeni, konstytucja gwarantujaca prawo do godnego zycia ludzi,dzieci.... a nasz rzad juz zrobil sobie swieta i zwyklego czlowieka ma w pogardzie. Prosze pisac o nas , internet wysiada i nie mozna wpisywac wiadomosci u nas na facebooku. piszcie wszedzie,dawajcie o nas znac w Polsce i zagranica-doslownie wszedzie !!!!
Pozdrawiamy

[źródło: https://www.facebook.com/komitetobrony.komitetobrony]

[paula78]

Oglądałam ten reportaż i brak mi słów na zachowanie właściciela.

Szkoda, że miasto nie reaguje i w sumie nie wiadomo- a może wiadomo- jak rozwiazać problem mieszkańców kamienicy.

[Cathas]

Tja.

Poczytaj najpierw trochę o lokatorach tej kamienicy, a nie oburzenie siejesz...

[paula78]

Napisane przez Cathas

Tja.

Poczytaj najpierw trochę o lokatorach tej kamienicy, a nie oburzenie siejesz...

Jakieś szczegóły ?

[Panile]

Napisane przez milionmalychkawalkow

Temat mało wizażowy, i mało plotkowy jednocześnie, ale nie mam już sił i nie wiem, jak można im pomóc - a wspólnie staramy się to robić od wakacji.

Mieszkańcy kamienicy przy ulicy Stolarskiej w tym momencie, zimą, krótko przed świętami, nie mają bieżącej wody, prądu i ogrzewania. Wszystko to za sprawą Piotra Śruby, "czyściciela kamienic", wynajętego przez właścicieli kamienicy, chcących pozbyć się jej mieszkańców wbrew przepisom o ochronie lokatorów.
Nie mogę po raz kolejny o tym opowiadać, bo mi się serce kraje na samą myśl, dlatego linkuję reportaż Uwagi, poświęcony tej właśnie sprawie.
http://uwaga.tvn.pl/61391,wideo,3763...,reportaz.html

i apel samych mieszkańców:


[źródło: https://www.facebook.com/komitetobrony.komitetobrony]

Nie obejrzałam reportażu ponieważ jestem w pracy i nie bardzo mam na to warununki ale zastanawia mnie czemu zawsze piętnuje się właścicieli którzy chcą wymeldowac lokatorów Prawowici spadkobiercy mają prawo robić ze swoja wlasnoscią co im sie podoba. Jak to jest, że wszyscy sie litują nad lokatorami którzy bardzo czesto zalegają bądż wcale nie opłacają czynszu, wody itd ale od właścicela oczekuje się samarytanskich zachowań?

[WampLady]

Napisane przez Cathas

Tja.

Poczytaj najpierw trochę o lokatorach tej kamienicy, a nie oburzenie siejesz...

Dokładnie...

Napisane przez Panile

Nie obejrzałam reportażu ponieważ jestem w pracy i nie bardzo mam na to warununki ale zastanawia mnie czemu zawsze piętnuje się właścicieli którzy chcą wymeldowac lokatorów Prawowici spadkobiercy mają prawo robić ze swoja wlasnoscią co im sie podoba. Jak to jest, że wszyscy sie litują nad lokatorami którzy bardzo czesto zalegają bądż wcale nie opłacają czynszu, wody itd ale od właścicela oczekuje się samarytanskich zachowań?

Zgadzam się!

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Współczuję właścicielom. Dramatem jest poziom rzetelności tefałenu - nic nowego.

Sprawiedliwość społeczna

[katarzyna_szy]

czy ktoś mógłby podrzucić bardziej obiektywny materiał?
niestety w Warszawie też co jakiś czas pojawiają się takie sprawy a najgorsze jest, że mieszkańcy tych kamienic dostają pomoc od miasta w postaci innych mieszkań (z jakiej racji?!) i wtedy dopiero się zaczyna... a to za małe, a to za daleko, a to za wysoko i niestety ten "szczegół" jest zazwyczaj pomijany w takich reportażach

[201604181004]

Dramat to jest wtedy kiedy coś jest twoją własnością a nie możesz tym rozporządzać bo przepisy są takie że z własnego lokalu nie możesz wyrzucić ludzi, którzy są pod ochroną. Dramat, prądu nie ma a ciekawe ile osób zalega z czynszami i ile by musiał właściciel dorzucać bo tak się często dzieje wśród starych kamienic gdzie zalęgli się czasami lokatorzy na dziko.

a nasz rzad juz zrobil sobie swieta i zwyklego czlowieka ma w pogardzie.

No tak, ma w pogardzie, właściciela który nie może rozporządzać nieruchomością bo ma związane ręce. Ta cała ustawa o ochronie lokatorów to bzdura, bo właściciel im nie wyczaruje mieszkań zastępczych, a wyniosą się prędzej sami. Rząd ma ręce czyste.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Nie mogę po raz kolejny o tym opowiadać, bo mi się serce kraje na samą myśl,

W ogóle łatwo tobą manipulować ;p

[ahmily]

Napisane przez Panile

Nie obejrzałam reportażu ponieważ jestem w pracy i nie bardzo mam na to warununki ale zastanawia mnie czemu zawsze piętnuje się właścicieli którzy chcą wymeldowac lokatorów Prawowici spadkobiercy mają prawo robić ze swoja wlasnoscią co im sie podoba. Jak to jest, że wszyscy sie litują nad lokatorami którzy bardzo czesto zalegają bądż wcale nie opłacają czynszu, wody itd ale od właścicela oczekuje się samarytanskich zachowań?

Zgadzam się.
Szkoda, że właściciele kamienicy w której mieszkam, nie posuną się do takich czynów mamy tu taką 'patologię', która od kilku lat nie płaci czynszu, sprawia szkody, ciągle jakieś burdy a nic z tym nie można zrobić, bo gmina nie ma lokali zastępczych. Generalnie możemy tak czekać do usranej śmierci, a oni dalej będą robić swoje i mieszkać za darmo. Gdzie sprawiedliwość na tym świecie?

Z drugiej strony wcale się nie dziwię, że boją się robić coś innego, bo pewnie wyrządziliby jakieś szkody, są do tego zdolni. Kto chce mieć wybite okna albo spalony samochód.

[201604181004]

PS serce ci się kraja bo przed samymi świętami nie mają pradu i gazu
oni tego prawie od pół roku nie mają

inny artykuł

A mieszkańcy od kwietnia nie płacą za mieszkania, jeden z lokatorów nie płaci już około 20 lat, a inny około 8 lat.

Właścicielami kamienicy są Lechosław xxx i Grzegorz xxx, którzy chcieli zrobić w niej luksusowe apartamenty na sprzedaż.

I upa, nie mogą. Naprawdę żyć nie umierać, dostajesz w spadku wartą kupę kasy nieruchomość którą możesz przerobić na apartamenty, ale zamiast tego masz kupę lokatorów z których niektórzy od 20 lat nie płacą czynszu i miesiącami barykadują się w mieszkaniach.

Sierpień 2012

lokatorzy z umowami cywilno-prawnymi za 3 miesiące się wyprowadzą, a ci z przydziałem lokalu od miasta za 3 lata i nie ma innej możliwości.
- Będą musieli opuścić kamienicę, bo oni łamią prawo

Przecież to nawet nie są mieszkania własnościowe, oni ich najpewniej nie kupili...

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Pomijam fakt że okres ochronny wypowiedzenia minął już dawno temu (tak, jako lokatorzy mieli długi okres wypowiedzenia lokalu) a on jest nadal zajmowany. To może ja sobie zajmę dom jakiejś wizażanki bo teraz dzielę z kimś mieszkanie ?
A na chłopski rozum jakby sytuacja prawna była jasna i korzystna dla lokatorów (tj gdyby jakimś cudem była to ich własność) to już dawno na drodze sądowej mogliby się domagać swoich praw. Najwidoczniej takich nie mają i najwidoczniej jest tak że wszyscy się czepili właściciela, bo łatwiej być "działaczem społecznym" zamiast się zastanowić nad tym jak funkcjonuje prawo w rzeczywistości.

[ahmily]

To się nazywa pasożytnictwo.

Przytoczę jeszcze jedną sytuację. Kiedy była sprawa sądowa w sprawie lokatorów niepłacących za czynsz, sędzia zwróciła się do mężczyzny dlaczego nie pójdzie do pracy, żeby zarobić parę groszy, na co w/w odpowiedział 'a kto by chciał pracować za 600 zł miesięcznie' ... podejrzewam, że sytuacja jest podobna.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Obok mnie stoi kamienica, całe lata miasto nią władało aż znalazł się właściciel (czy też - ktoś kupił? nie pamiętam, ale mniejsza z tym). Jako miejsca - kamienica w ruinie. Przyszedł właściciel, czynsze podniósł (zgodnie z prawem - bowiem rozpoczął konkretny remont) i oburzenie: ale jak to! jakim prawem jak płaciłem 300zł za 100m2 teraz mam nagle 1200 płacić!

Ano tak to, zwyczajnie, dom się rujnował, teraz jest doprowadzany do porządku więc mieszka ten, kogo stać i tyle.

[201604181004]

Napisane przez szajajaba

ale jak to! jakim prawem jak płaciłem 300zł za 100m2 teraz mam nagle 1200 płacić!

Ja szukając jeszcze informacji o tej kamienicy w internecie natrafiłam na pytanie "mieszkam teraz ja biedna w prawie 90 metrach z ojcem za wysokością czynszu* ale zły właściciel ma w planach przerobienie części lokalu na powierzchnie handlową, jakim prawem skoro mam wziąć ślub i zamieszkać tu z mężem?!"

*pewnie rzędu 400 zł

[WhiteCherry]

biedny ten właściciel, sponsoruje obcym ludziom życie od ... 20 lat?

[Suvia]

Przypomniał mi się jakiś artykuł o osiedlu/kamienicy X w Y, gdzie przez takich lokatorów, którzy nie płacą od kilku/nastu/dziesięciu lat, reszta mieszkańców zaczęła płacić wyższe czynsze. I się władza tej wspólnoty nie szczykała i wprost mówiła, że musi sobie tym po prostu odbić kasę za tych, ktorzy nie płacą. Kojarzy może ktoś?

Tak więc rzeczywiście, dramat, tyle że nie dla bohaterów reportażu z pierwszego posta...

[milionmalychkawalkow]

Napisane przez Panile

Nie obejrzałam reportażu ponieważ jestem w pracy i nie bardzo mam na to warununki ale zastanawia mnie czemu zawsze piętnuje się właścicieli którzy chcą wymeldowac lokatorów Prawowici spadkobiercy mają prawo robić ze swoja wlasnoscią co im sie podoba. Jak to jest, że wszyscy sie litują nad lokatorami którzy bardzo czesto zalegają bądż wcale nie opłacają czynszu, wody itd ale od właścicela oczekuje się samarytanskich zachowań?

Podnosząc czynsz o 200, 300 %? Odcinając prąd, bieżącą wodę, gaz? Demolując kamienicę i mieszkania? Wpuszczając na klatkę robale, wieszając wieńce pogrzebowe?
Gawroński i Liberkowski chcą 'odzyskać' kamienicę i wywalić lokatorów, mimo że jej lokatorzy płacą czynsz w terminie, nie dewastują jej, mają umowy - dlatego używają takich sposobów, by mieszkańców "wykurzyć" mimo że mamy w Polsce ustawę lokatorską.
Ja nie rozumiem, jak prawem własności można usprawiedliwiać takie zachowanie.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Napisane przez drabineczka

Dramat to jest wtedy kiedy coś jest twoją własnością a nie możesz tym rozporządzać bo przepisy są takie że z własnego lokalu nie możesz wyrzucić ludzi, którzy są pod ochroną. Dramat, prądu nie ma a ciekawe ile osób zalega z czynszami i ile by musiał właściciel dorzucać bo tak się często dzieje wśród starych kamienic gdzie zalęgli się czasami lokatorzy na dziko.

No tak, ma w pogardzie, właściciela który nie może rozporządzać nieruchomością bo ma związane ręce. Ta cała ustawa o ochronie lokatorów to bzdura, bo właściciel im nie wyczaruje mieszkań zastępczych, a wyniosą się prędzej sami. Rząd ma ręce czyste.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------


W ogóle łatwo tobą manipulować ;p

No własnie niełatwo. Nie daję się zmanipulować ludziom traktującym wokoło o świętym prawie własności, kiedy dotyczy ono tylko i wyłącznie praw, a nie obowiązków.

Ludzie tam mieszkający akurat nie zalegali z czynszem, dlatego do akcji nie wkroczył komornik - bo zazwyczaj to oni odwalają tego typu robotę.

[201604190949]

Taaak, milionmalychkawalkow, nie miejmy wlasnosci, wszystko jest wspolnym dobrem spolecznym, kochajmy sie i dzielmy <3 Jakie to modno hipatersko lewackie
Powiedz mi, czy jak czynsz zostal podniesiony o "200, 300%" to oni nadal go placili?





btw zaznaczam, ze ja jestem bardzo lewacka jesli chodzi o obyczajowosc.

[201604181004]

No własnie niełatwo. Nie daję się zmanipulować ludziom traktującym wokoło o świętym prawie własności, kiedy dotyczy ono tylko i wyłącznie praw, a nie obowiązków.

A jakie ten facet ma obowiązki?
Obowiązek 1:
-dłuższy okres wypowiedzenia: spełnione
Przebywają tam obecnie bezprawnie

Ok podaj adres naprawdę bardzo chętnie ci się wprowadzę na chatę ^_^ mówiłam, moje mieszkanie nie jest za wielkie.

Gawroński i Liberkowski chcą 'odzyskać' kamienicę i wywalić lokatorów, mimo że jej lokatorzy płacą czynsz w terminie, nie dewastują jej, mają umowy - dlatego używają takich sposobów, by mieszkańców "wykurzyć" mimo że mamy w Polsce ustawę lokatorską.

Ale jakie umowy, o czy ty mówisz? Wyciągnęłam ci czarno na białym, od kwietnia nikt nie płaci czynszu a niektórzy zalegają 20 a ktoś 8 lat za czynsz. Zalegają z nim i umów żadnych nie mają, jesteś pewna że czytamy ten sam wątek?

[paula78]

A co w takich przypadkach z ludżmi, którzy płacą czynsze, rachunki?

[201604181004]

paula78 miasto zapewnia im lokale ALE na te lokale muszą się zgodzić.
"nie bo za mały metraż"
"za daleko"
itp to częste przypadki odmów.

[invisible_01]

Nie zapomnę, jak raz telewizja zrobiła reportaż o "biednych" ludziach z kamienicy w Śródmieściu w Warszawie. Były to mieszkania komunalne w centrum i chciano zrobić z tej kamienicy nowoczesny blok - tereny jak wiadomo drogie i poszukiwane. Wybudowano im nowy blok na Białołęce. Nie zapomnę oburzenia jednego z lokatorów, po którym było widać, że sobie lubi chlapnąć, że on absolutnie się nie wyniesie! Na jakiej Białołęce! On całe życie w centrum mieszkał, wszystkich tu zna, wszędzie ma blisko! On na zadupiu mieszkał nie będzie!

[paula78]

Napisane przez drabineczka

paula78 miasto zapewnia im lokale ALE na te lokale muszą się zgodzić.
"nie bo za mały metraż"
"za daleko"
itp to częste przypadki odmów.

No i w sumie wcale sie nie dziwię, że odmawiają.
Szczególnie w przypadku osob starszych "przesadzanie" ich jest trudne i bolesne i wg nich niesprawiedliwe.
A negocjacje w miastem też są dla nich trudne i czesto niezrozumiałe do prowadzenia.

W przypadku osob nie płacących( w wyniku patologii) to oczywista sprawa, że powinno się ich przesiedlać bez proszenia o wyprowadzkę.

[201604181004]

A ja się dziwię, jedno mieszkanie w kamienicy nie ich - najczęściej wielki metraż, co się namieszkali to ich. Potem ktoś chce im dać fajne za darmo, to też nie.
Rozdawaj takie mieszkania młodym małżeństwom to z pocałowaniem ręki będą brać. Według mnie to hodowanie sobie wygodnego społeczeństwa, bo są jakieś granice - przebywają w wymówionym lokalu który nie jest ich a gdy proponują im w podobnym lub lepszym standardzie inne, to jeszcze wydziwiają i blokady z anarchistami urządzają. No mi by ręce opadły a starsze osoby często mają rodziny które mogą im pomoc, przecież nie są w tym wszystkim sami.

[paula78]

Napisane przez drabineczka

A ja się dziwię, jedno mieszkanie w kamienicy nie ich - najczęściej wielki metraż, co się namieszkali to ich. Potem ktoś chce im dać fajne za darmo, to też nie.

Tylko to sa starsi ludzie, którzy tam mieszkają od zawsze i już.
Nie pisze konkretnie o poznaniu

Napisane przez drabineczka

Rozdawaj takie mieszkania młodym małżeństwom to z pocałowaniem ręki będą brać. Według mnie to hodowanie sobie wygodnego społeczeństwa, bo są jakieś granice - przebywają w wymówionym lokalu który nie jest ich a gdy proponują im w podobnym lub lepszym standardzie inne, to jeszcze wydziwiają i blokady z anarchistami urządzają. No mi by ręce opadły a starsze osoby często mają rodziny które mogą im pomoc, przecież nie są w tym wszystkim sami.

No nie byłabym taka pewna co do tych młodych-oni tez często maja muchy w nosie w sprawie mieszkań, lokalizacji i opłat. Gdzieś na forum czytałam foch, że w kawalerce mieszkać to ciasno i żle-pisało dziewczę studentka.

Nie, no pewnie, że się z Tobą zgadzam w kwestii hodowania przez prawo postawy roszczeniowej, wygodnictwa ale wolałabym aby przyjrzeć się pojedyńczym przypadkom niż uogólniać.
Co do posiadania rodzin to często lepiej z nimi na zdjęciu szczególnie jeśli wchodzi w grę majątek/mieszkanie, itp.

[201604181004]

Napisane przez paula

Co do posiadania rodzin to często lepiej z nimi na zdjęciu szczególnie jeśli wchodzi w grę majątek/mieszkanie, itp.

No właśnie, wątpię żeby moja babcia sama z siebie zamurowała się w kamienicy bez wody i prądu za to z anarchistami, chyba prędzej rodzinka by musiała ją do tego podjudzać mając na celu ugranie sobie jakiegoś skrawka lokalu

[Wampierz]

Napisane przez invisible_01

Nie zapomnę, jak raz telewizja zrobiła reportaż o "biednych" ludziach z kamienicy w Śródmieściu w Warszawie. Były to mieszkania komunalne w centrum i chciano zrobić z tej kamienicy nowoczesny blok - tereny jak wiadomo drogie i poszukiwane. Wybudowano im nowy blok na Białołęce. Nie zapomnę oburzenia jednego z lokatorów, po którym było widać, że sobie lubi chlapnąć, że on absolutnie się nie wyniesie! Na jakiej Białołęce! On całe życie w centrum mieszkał, wszystkich tu zna, wszędzie ma blisko! On na zadupiu mieszkał nie będzie!

Dziwisz się, widocznie był związany z sąsiedztwem, a tu musi się wynieść w zupełnie nowe środowisko, i co będzie 30-60 minut (nie znam Warszawy, zgaduję) jechał do byłych sąsiadów na pogaduchy?

Łatwo powiedzieć, że ktoś ma muchy w nosie, ale gdybyście nagle musiały się wyprowadzać, to nie jest przyjemne. Zresztą podejrzewam, ze większość tych ludzi godzi się z tym w końcu, a jak przychodzi miły pan lub pani z telewizji i pyta o problemy, to się skarżą - naturalna reakcja.


Są wprawdzie też i ludzie roszczeniowi, z drugiej strony te zastępcze mieszkania też często są poniżej standardu - np. wilgotne, bardzo zimne, ogrzewane np. piecami węglowymi - myślisz, że to nic, ale ktoś potem musi wnosić węgiel, palić w piecach (chociaż nigdy tego nie robił w życiu) i upilnować np. piątkę małych dzieci.
Miasta też potrafią ściemniać, też kiedyś było że jakie piękne mieszkanie, duże przydzielili wielodzietnej wyeksmitowanej rodzinie, nawet ładne fotki pokazali, tylko że się okazało, że to było bardzo zimne mieszkanie, a większość metrażu przypadała na jakieś pokręcone korytarze - i co, gdzie łóżka dzieci wstawić?. Na innych zdjęciach było to już widać. Albo kontenery socjalne - takie fajne, a w środku wilgoć się skrapla i ścieka.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez paula78

A co w takich przypadkach z ludżmi, którzy płacą czynsze, rachunki?

Wyganiacze lokatorów sobie z nimi poradzą.

[201604181004]

Dziwisz się, widocznie był związany z sąsiedztwem, a tu musi się wynieść w zupełnie nowe środowisko, i co będzie 30-60 minut (nie znam Warszawy, zgaduję) jechał do byłych sąsiadów na pogaduchy?

Ludziom się naprawdę w... głowach przewraca.
Mając do wyboru mieszkanie ZA DARMO w Warszawie w nowym budynku, czystym, a 30 lat kredytu na mieszkanie...
no tak, biedny, okolicy nie znał

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Albo kontenery socjalne - takie fajne, a w środku wilgoć się skrapla i ścieka.

Ale z czym do ludzi, kontenery socjalne to są mieszkania ostatniej kategorii i dostają je osoby które latami nie płacą czynszu albo uciążliwi lokatorzy! A osoby eksmitowane z takich lokali (takich: czyli jak w tej kamienicy, albo gdy nagle znajdzie się spadkobierca opcje są dwie: albo występuje się o prawo do lokalu poprzez zasiedlenie albo miasto przyznaje mieszkanie ale nie to o najniższym standardzie!) nie dostają socjalnych blaszaków a często mieszkania komunalne w blokach, normalne. Mylisz trochę standardy. W mojej gminie blaszak to ostatnie miejsce do jakiego się trafia. A że mieszkanie duże a nieustawne, no olaboga czasami aż mnie coś boli jak takich rzeczy słucham.

[Wampierz]

Napisane przez drabineczka

Ludziom się naprawdę w... głowach przewraca.
Mając do wyboru mieszkanie ZA DARMO w Warszawie w nowym budynku, czystym, a 30 lat kredytu na mieszkanie...
no tak, biedny, okolicy nie znał

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------


Ale z czym do ludzi, kontenery socjalne to są mieszkania ostatniej kategorii i dostają je osoby które latami nie płacą czynszu albo uciążliwi lokatorzy! A osoby eksmitowane z takich lokali (takich: czyli jak w tej kamienicy, albo gdy nagle znajdzie się spadkobierca opcje są dwie: albo występuje się o prawo do lokalu poprzez zasiedlenie albo miasto przyznaje mieszkanie ale nie to o najniższym standardzie!) nie dostają socjalnych blaszaków a często mieszkania komunalne w blokach, normalne. Mylisz trochę standardy. W mojej gminie blaszak to ostatnie miejsce do jakiego się trafia. A że mieszkanie duże a nieustawne, no olaboga czasami aż mnie coś boli jak takich rzeczy słucham.

Za darmo? Faktycznie. Ja myślałam, że po prostu przekwaterowali go.

Rozumiem prawa spadkobierców, ale tak naprawdę to w ogóle nie powinien być ich problem - to są miejscy lokatorzy i miasto powinni się nimi zająć, a wszyscy są zaskoczeni. Wiadomo było od lat, ze kamienice będą wracać do rąk prywatnych. Państwo się mogło przygotować, szczególnie na to, że ci co bardziej nieogarnięci ludzie nie będą mieli się gdzie podziać. Ech... nie jestem przeciw własności prywatnej, tylko że każdy rząd, nawet prawicowe, deklaruje de facto państwo opiekuńcze a jak przychodzi co do czego to chyba najchętniej by tych ludzi zepchnęli z klifu.

Podobnie inwestycje - w Poznaniu ustawicznie miejskie pieniądze inwestuje się w biznes itp. (ostatnio stadion, dużo w turystykę - po co, to nigdy nie będzie miasto turystyczne), Kulczykom oddali za bezcen świetne tereny... a inwestycje w mieszkania socjalne - zero złotych.

Niby się cieszą, że mieszkańców przybywa - najwięcej studentów w Polsce, duża imigracja ludzi z innych regionów - i gdzie mają mieszkać? Wszyscy mamy się niby rozmnażać, bo niż, a gdzie mieszkać, gdzie te dzieci trzymać - w komodzie? Potem płaczą, że za granica Polki rodzą, ale za granicą na lodzie nie zostaną - jak zarabiają dobrze, będzie stać na mieszkanie, jak kiepsko - dostaną pomoc. A tutaj zarabiasz dobrze - wszystko idzie na mieszkanie, zarabiasz źle - nie stać cię na czynsz.

Co do mieszkań o gorszym standardzie to są one niestety najczęściej bardzo drogie w eksploatacji, o czym się zapomina, co z tego że za mieszkanie w kamienicy płacisz trochę mniej niż za blok, jak ogrzewanie zżera mnóstwo pieniędzy.

[201604181004]

to są miejscy lokatorzy i miasto powinni się nimi zająć, a wszyscy są zaskoczeni

i chociaż tutaj się zgadzamy .