|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2013-06-17, 17:05 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Sprzątaczka
dostałam propozycje pracy w markecie jako sprzątaczka. ile powinnam zaproponowac / oczekiwac za godzine? mowią, że zadna praca nie hańbi jednak waham sie: nie chcialabym zeby ktos z moich znajomnych zobaczyl mnie, boje sie troche sptrzatania toalet (mam nerwice natrectw wiec mam obsesje czystosci a tutaj mialabym kontakt z nieczystosciami). zaryzykowałybyscie na moim miejscu? zalezy mi na pracy, nie powinnam sie przejmować opinia innych bo to tez praca, normalna ale jakos nie wiem co myslec.
|
2013-06-17, 17:15 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 699
|
Dot.: Sprzątaczka
Ogólnie sprzątając masz kontakt z nieczystościami... Jeśli wstydzisz się sprzątania i brzydzisz to myślę,że powinnas poszukać czegoś innego
|
2013-06-17, 17:15 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: Sprzątaczka
Cytat:
Praca jak praca, wiadomo. A co do stawek to nie wiem. Na kasie zarabiałam ok. 5zł/h na rękę. Sprzątaczki chyba stoją jeszcze niżej w hierarchii marketowej, więc obstawiam, że albo tyle samo, albo mniej. |
|
2013-06-17, 17:19 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Sprzątaczka
Masz jakieś wykształcenie?
Doświadczenie? Kursy, szkolenia, znasz jakiś język? Bo pytanie brzmi, co możesz zaoferować sobą. Ciężko jednoznacznie powiedzieć: tak, bierz tę pracę od razu! nie znając dokładnie Twojej sytuacji, warunków, atutów itd. Ja np. wiem, że nie zdecydowałabym się na taką pracę Chyba, że byłabym postawiona już naprawdę pod murem = nie mam co jeść, za co opłacić rachunków, a innego stanowiska nie ma. |
2013-06-17, 17:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Sprzątaczka
jezyki znam jak wiekszosc ludzi po szkole sredniej(angielski i niemiecki). mam wyksztalcenie srednie, jestem w trakcie studiów. jedyne doswidczenie zawodowe jakie mam to bycie hostessa. zelzey mi na pracy w moim miescie, zeby nie wydawac na dojazdy, a niestety trudno cos znalezc.
|
2013-06-17, 17:30 | #6 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Sprzątaczka
Cytat:
Napisz coś więcej. Ja kiedyś szukałam pracy jako osoba sprzątająca, akurat rzuciłam pierwsze studia, przez pół roku nikt nie chciał mnie zatrudnić i w tamtym czasie pomimo lekkiego wstydu i obrzydzenia do ewentualnego mycia toalet brałabym pracę sprzątaczki z uśmiechem na twarzy. Jednak teraz zastanowiłabym się kilka razy bo mam już jakieś wykształcenie i prawie konkretne plany na przyszłosć, ale nie powiem bo gdybym znalazła ofertę sprzątnia za dobre pieniaze przyjęłabym ją jako pracę tymczasową. Co do stawek to kiedyś gdy byłam na kilku rozmowach proponowano mi 5-6zł/h. moim zdaniem to bardzo mało bo pomimo, że charakter tej pracy nie wymaga szczególnych umiejętnosci i kwalifikacji to jednak jak wyżyć z takich pieniedzy? ---------- Dopisano o 18:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- edit: zauważyłam odpowiedź autorki. Cytat:
Edytowane przez 201707171556 Czas edycji: 2013-06-17 o 17:31 |
||
2013-06-17, 17:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Sprzątaczka
No właśnie, dla mnie taka praca to ostateczność, bo:
a) wstawanie do takiej pracy byłoby dla mnie koszmarem b) praca za taką niską stawkę dodatkowo nie nastraja pozytywnie c) walory estetyczne - wiadomo d) wiem, że jednak stać mnie na coś więcej |
2013-06-17, 17:31 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Sprzątaczka
Praca sprzątaczki w supermarkecie to także sprzątanie toalet jak sama piszesz. Jeżeli nie brzydzi cię ,że będziesz musiała wiele razy dziennie z podłogi ,deski sedesowej i czasem ścian powycierać /zmyć resztki czyjejś kupy ,spermy nie mówiąc o siku , jeśli nie będziesz się brzydziła zmieniać worki pełne tamponów, podpasek , jeśli nie massz alergii na środki dezynfekujące/takie mocniejsze niż te domowe to dasz radę.
|
2013-06-17, 17:32 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Sprzątaczka
no wlasnie najbardziej przeraża mnie mysl o tym co moze zdarzyc sie przy sprataniu wc. czasami widze w publicznych toaletach odrazajace widoki, ludzie nie spuszczaja wody, kobiety zostawiaja zuzyte srodki czystosci np na podlodze, zatkana ubikacja. nie wiem czy podołałabym temu wszystkiemu.
chcialabym dorobic we wakacje, jak pisalam trudno o prace u mnie w miescie a wybitnego dosiwadczenia zawodowego tez nie mam. tak jak piszecie, moze i stac mnie na cos wiecej ale nie zostane nagle sekretarką, w wiekszym miescie ofert jest wiecej tutaj u mnie w miescie niestety bardzo trudno cos znalezc bez konkretnego zawodu i doswiadczenia. nie jestem zbyt asertywna ale chyba bede musiala powiedziec" jednak dziekuje" bo mam wrazenie ze mimo brania tabletek na nn, moge miec spore problemy z tym wszystkim. Edytowane przez Cappuccino Czas edycji: 2013-06-17 o 17:37 |
2013-06-17, 17:39 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Sprzątaczka
Cytat:
Może nieumiejętnie szukasz? - zdarza się, też kiedyś nie wiedziałam jak sie do tego zabrać. |
|
2013-06-17, 17:41 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Sprzątaczka
szukam umiejetnie pytam znajomych, szukam na stronach typu gumtree, tablica. wydaje mi sie, ze rozgladam sie dosc aktywnie.
|
2013-06-17, 17:45 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: Sprzątaczka
|
2013-06-17, 17:49 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Sprzątaczka
trzeba miec ksiazeczke sanepidową ktora kosztuje 100 zl. zrobie, a okaze sie ze nitk mnie nie zatrudni. dlatego szukam pracy ktora by tego nie wymagala.
Dziewczyny, dziekuje za odpowiedzi. Uświadomiłyscie mi jak to bedzie wyglądać i wiem, że psychicznie nie dałabym rady. wiec nie przyjmę tej pracy. |
2013-06-17, 17:51 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 329
|
Dot.: Sprzątaczka
A nie szuka ktoś sprzedawcy, pomocy kuchennej itp? Jak nie masz doświadczenia to powinnaś nie tylko zostawić CV, ale też pogadać z kierownikiem i spytać się czy nie mogłabyś przyjść na dzień próbny.
|
2013-06-17, 17:55 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Sprzątaczka
Książeczkę sobie zrób, bo zawsze przyda Ci się w przyszłości.
Dla studentów najwięcej ofert pracy to bar/restauracja/kawiarnia i sprzedawca. |
2013-06-17, 18:04 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 579
|
Dot.: Sprzątaczka
W moim mieście są firmy sprzątające i niekoniecznie jest to sprzątanie wc,ale sprzątanie banków, biur, agencji. Możem powinnaś poszukać takich w swoim mieście? może się uda.
Stawka 5zł jest niska, ale to standard przy takiej pracy. Ja zrobiłabym na Twoim miejscu jednak książeczkę sanepidowską bo się przyda.
__________________
Zapraszam na mój wątek wymiankowy OFERUJĘ m.in Dumę i uprzedzenie Austen, Pani Bovary , Dama Kameliowa i inne WANTED: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=636589 -> SH https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post38420455 ->ksiązkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=631720 |
2013-06-17, 19:02 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 444
|
Dot.: Sprzątaczka
Może w lodziarni, kawiarni? W moim mieście jest kilka budek z deserami, goframi, lodami, koleżanka właśnie zaczęła pracę w takiej małej lodziarni. W sezonie szukają młodych, energicznych dziewczyn do roli ekspedientek, ale ogłoszeń tak bardzo lokalnych często nie znajdziesz na tablicach i gumtree. Koleżanka po prostu zadzwoniła do konkretnego lokalu, oni nigdzie się nie ogłaszali.
Może na obrzeżach miasta, w którym mieszkasz, znajdują się jakieś sady owocowe? Jeśli nie przeszkadza Ci praca na dworzu, to może coś takiego? Tam często można się załapać na zbieranie owoców, właśnie w wakacje. Ile uzbierasz = tyle dostaniesz pieniędzy. No i ominie Cię sprzątanie toalet Edit: Książeczka przyda się zawsze, otworzy więcej możliwości pracy, bez niej tylko stracisz. 100 zł to dla studentki może być dużo, zgadzam się, ale książeczka jest aktualna przez jakiś okres czasu, a nie tak... jednorazowo
__________________
"Prawdziwy artysta nie posiada dumy. Widzi on, że sztuka nie ma granic, czuje, jak bardzo daleki jest od swego celu, i podczas gdy inni podziwiają go, on sam boleje nad tym, że nie dotarł jeszcze do tego punktu, który ukazuje mu się w oddali, jak światło słońca. "
Ludwig van Beethoven Edytowane przez nadto_skomplikowana Czas edycji: 2013-06-17 o 19:05 |
2013-06-17, 19:05 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 826
|
Dot.: Sprzątaczka
zapłacisz raz 100 zł ale później nie raz może Ci sie książeczka przydać. Jeśli już ją będziesz miała napewno szybciej dostaniesz jakąś pracę, typu kelnerka/sprzedawca.
|
2013-06-17, 19:14 | #19 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Sprzątaczka
zrobienie książeczki to inwestycja, nigdy nie wiesz, kiedy się przyda. a patrząc po moim prawie 50tys mieście - najwięcej jest pracy w pubach/knajpach/kawiarniach/restauracjach/stoiskach z lodami czy goframi.
__________________
-27,9 kg |
2013-06-17, 19:53 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 444
|
Dot.: Sprzątaczka
Szczególnie w sezonie
__________________
"Prawdziwy artysta nie posiada dumy. Widzi on, że sztuka nie ma granic, czuje, jak bardzo daleki jest od swego celu, i podczas gdy inni podziwiają go, on sam boleje nad tym, że nie dotarł jeszcze do tego punktu, który ukazuje mu się w oddali, jak światło słońca. "
Ludwig van Beethoven |
2013-06-17, 19:57 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Sprzątaczka
sprobuj moze dasz rade,a jak nie to zawsze mozesz odejesc.
poza tym mozesz ciagle szukac innej pracy a poki co zarabiac w ten sposob. zadna praca nie hanbi,do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic.ja tez sprzatalam publiczne miejsca takie jak pub i przychodnie i zyje.nie byla to praca marzen ale zawsze pieniadze. nie bylo tak zle.pozniej mialam lekka obsesje jak gdzies szlam do toalety(w miejscu publicznym) to widzialam syf i myslalam sobie ze ich sprzataczka sie nie przyklada do roboty;-p. co do wyplaty to sprzataczki zarabiaja minimum krajowe zazwyczaj wiec nie oczekuj kokosow. pomysl ze to tymczasowe zajecie a kasa sie zawsze przyda |
2013-06-17, 21:48 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 78
|
Dot.: Sprzątaczka
Żadna praca nie hańbi nie masz się czego wstydzić, ja pracowałam kiedyś w barze dla pracowników jakby tylko i wyłącznie płci męskiej bo taka firma po prostu Zarabiałam najniższą krajową. I codziennie musiałam wydać jakieś 180 - 190 obiadów po każdym pozmywać talerz,szklanki, sztućce. Do tego ugotować codziennie 35 kg ziemniaków (były obrane, paczkowane hermetycznie) odgrzać mięso, pozmywać toaletę, podłogi po ich brudnych buciorach i jeszcze zadowolić uśmiechem od ucha do ucha I nie żałuję, przeszłam szkołę życia ale obiecałam sobie jedno. Nigdy nie podam już facetowi obiadu. Choćby sam książę Harry poprosił o schaboszczaka
|
2013-06-18, 00:53 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Sprzątaczka
A może praca roznoszącej ulotki lub ankieterki byłaby bardziej znośna dla Ciebie? Opieka nad dzieckiem dorywczo?
Myślę, że całkowite minimum to 5zł za godzinę, poniżej nazwałabym wyzyskiem już raczej bo praca nie jest lekka. |
2013-06-18, 04:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: Sprzątaczka
Myślę, że jeżeli już chciałabyś sprzątać to wolałabym zacumować w jakimś biurowcu, jeśli chodzi o supermarket to trzeba być naprawdę zahartowanym, aby wejść i posprzątać toaletę nie opróżniając przy tym zawartości swojego żołądka- tym bardziej, że większość ludzi nie zwraca uwagi na to, czy załatwiło się na deskę czy spadło obok
fuj już sam opis powoduje u mnie odruch wymiotny Żadna praca nie hańbi, a i znajomymi nie ma się co przejmować. W przypadku umowy o pracę minimalne wynagrodzenie w roku 2013 wynosi 1'600 zł brutto / to jakieś 1138 na rękę (ok. 7 zł/h) Umowa zlecenie czy o dzieło w kwestii wynagrodzenia zależy od pracodawcy ,w zależności od wykonywanej pracy stawki mogą sięgać od 5zł do nawet 15zł netto. Jeśli to praca dorywcza czy sezonowa to nie ma co liczyć na więcej jak 6 zł |
2013-06-18, 07:18 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Sprzątaczka
mowicie ze warto zrobic sobie ksiazeczke sanepidowa. ale czy ona nie jest wazna tylko pol roku i po tym czasie trzeba ja aktualizowac i znowu placic?
|
2013-06-18, 07:29 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: Sprzątaczka
książeczkę wyrabiasz tylko raz
później stawiasz się tylko na badaniach w terminach wyznaczonych przez lekarza |
2013-06-18, 09:50 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Odp: Dot.: Sprzątaczka
Cytat:
Przy okazji: chcialam podbic ksiazeczke, ale nie mialam umowy o prace, ale wolontariacka i w jednej przychodni baba mnie nie przyjela. Taka ciekawostka. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2013-06-18, 11:37 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Sprzątaczka
ja myślę, że powinnaś się tam przejść na próbę i zobaczyć, czy pasuje Ci ta praca, czy nie. Też mi wstyd, faktycznie, w obecnych czasach mieć pracę to prestiż
__________________
it's a fool's game |
2013-06-18, 12:20 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 6 411
|
Dot.: Sprzątaczka
Książeczka to niecałe 100 złotych i bardzo szybko zwraca się jej koszt, ja w ten sposób zaczęłam hostessować i nawet by mnie nie wzięli gdybym jej nie miała, a teraz się mega przydaje.
---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Moja książeczka jest ważna "do zakażenia jelitowego" czy coś równie mądrego |
2013-06-18, 12:33 | #30 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Sprzątaczka
Książeczkę zawsze warto sobie wyrobić.
Jak napisał ktoś powyżej, dobrą metodą na dorobienie (nie wymagającą książeczki) jest roznoszenie ulotek. Albo praca przy promocji kosmetyków, bycie hostessą itp. Co do sprzątania, żadna praca nie hańbi, ale zależy, co komu pasuje. Moja siostra na studiach dorabia la sobie z koleżanką m. in wynajmując się do sprzątania hal, powierzchni biurowych itp. (nie toalet).
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:58.