Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-16, 01:43   #1
lubielamy
Raczkowanie
 
Avatar lubielamy
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51

Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną


witajcie moje drogie do tej pory tylko czytałam jednak rozterki jakie mną targają w tym momencie doprowadziły do tego, że piszę tego posta o 2:37
Coby nie przedłużać, sprawa wygląda tak:
Podjęłam decyzję o wyprowadzce z domu, znalazłam ładny, zadbany pokój, w spokojnej okolicy, blisko miejsca pracy, w centrum, małe mieszkanko... ale jest oczywiście jakieś ALE ;/ W drugim pokoju mieszka właściciel, facet, zupełnie obca osoba. Wstępnie się zgodziłam, wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie, w przyszłym tygodniu mam się wprowadzić i obleciał mnie strach. Sama z nim w dwupokojowym mieszkanku. Co robić? Probować? Odmówić póki czas? Szczerze mowiąc mam ochotę na to ostatnie... Chociaż trochę mi głupio
lubielamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 02:03   #2
pitt186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 49
Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Może się do ciebie dobierać jak będziesz spała;-)
pitt186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 02:11   #3
Alioth
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 224
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Ja bym sie nie przejmowala. Kobieta tez moze sie okazac nieprzyjemnym wspollokatorem.

Ale jesli nie chcesz mieszkac w tym mieszkaniu to po prostu powiedz ze znalazlas inne. Nie ma Ci czego byc glupio. Masz prawo zmienic zdanie, to ma byc twoje mieszkanie.
Alioth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 02:12   #4
lubielamy
Raczkowanie
 
Avatar lubielamy
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51
Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez pitt186 Pokaż wiadomość
Może się do ciebie dobierać jak będziesz spała;-)
very funny
dla mnie to jest poważny problem

Oczywiście, każdy może okazać się nieprzyjemnym współlokatorem, nawet osoba którą znamy, ale jednak obcy facet może okazać się bardziej niebezpieczny...

Edytowane przez lubielamy
Czas edycji: 2013-07-16 o 02:14
lubielamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 02:21   #5
Bea_91
Zadomowienie
 
Avatar Bea_91
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez lubielamy Pokaż wiadomość
very funny
dla mnie to jest poważny problem

Oczywiście, każdy może okazać się nieprzyjemnym współlokatorem, nawet osoba którą znamy, ale jednak obcy facet może okazać się bardziej niebezpieczny...

Ja bym nie ryzykowala, mieszkalam na 1 roku z 3 chłopakami ale to byli studenci no i w podobnym wieku. Masz jeszcze czas na znalezienie
Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 03:21 ---------- Poprzedni post napisano o 03:19 ----------

Myslalam że od października chcesz tam mieszkać :p


Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia
Bea_91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 06:43   #6
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

czemu od razu widzisz w facecie zagrożenie? ja bym wolała mieszkac z mężczyzną bo baby zwykle złośliwe są...
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 07:46   #7
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

i nie będzie podbierał kosmetyków :P
A tak serio to zależy na ile masz podpisać z nim umowę najmu pokoju - może zaproponuj mu "mieszkanie na próbe" na miesiąc i zobaczysz jak ci się z nim mieszka.
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-16, 08:37   #8
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Na dwoje babka wróżyła. Większość moich znajomych mieszka w tzw. mieszkaniach studenckich, ale znałam parę osób które wynajmowały pokój u kogoś. Zarówno faceci jak i kobiety okazywali się problematyczni. Kobiety (zazwyczaj wiek 40+, chociaż najczęściej emerytki) były wścibskie, czepialskie, humorzaste, grzebały w rzeczach (?!), u faceta mieszkała tylko znajoma mojej koleżanki i był to facet pod 60tkę, okazał się podglądającym ją zbokiem, który np w nocy jej wchodził do pokoju i takie tam np. żeby pogadać . Robił mnóstwo dziwnych rzeczy, ale nigdy nie posunął się (na szczęście) dalej. Ona się wyprowadziła bo strasznie się czuła nieswojo i stresowała się.

Co do Twojej sytuacji:
- skoro wywarł pozytywne wrażenie, to może podpisz umowę na miesiąc próbny? Jeżeli warunki są fajne a cena atrakcyjna.
- pomyśl o tym, że może być tak, że będziesz się na tyle stresować przy tym facecie, że każdą rzecz będziesz odbierać z podtekstem seksualnym. Wiesz jak to jest jak czasem wyobraźnia wkręca różne rzeczy. I będziesz się tylko niepotrzebnie denerwować, a przecież musisz się czuć komfortowo.
- możesz poszukać jeszcze innego pokoju.

Prawda jest taka, że chyba jednak lepiej mieszkać z rówieśnikami. Skoro chcesz wynająć jedynkę, to znajdziesz też taki pokój bez problemu w mieszkaniu studenckim, gdzie np. dodatkowo może poznasz jakiś fajnych ludzi
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 08:51   #9
lubielamy
Raczkowanie
 
Avatar lubielamy
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 51
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Dziękuję za odpowiedzi może faktycznie przesadzam i widzę w nim zagrozenie... na początku byłam zachwycona moim wyborem, dopiero teraz wyobraźnia zaczęła po podsuwać czarne scenariusze. Może ten miesiąc próby to nie taki zły pomył
lubielamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 08:52   #10
Outlanderka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 523
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Będąc w klasie maturalnej trudno mi było dojeżdżać do szkoły oddalonej o 30km ponieważ różne fakultety, korepetycje miałam często kilka godzin po skończonych lekcjach i nie dało rady przyjeżdżać na nie, nie miałam powrotnego autobusu późnym wieczorem. Trzeba było wynająć pokój w miejscowości gdzie była moja szkoła.
W poszukiwaniu pomagał mi mój kochany dziadek i znalazł pokój u swojego kolegi z pracy, który mieszkał sam bo był wdowcem, dzieci gdzieś daleko w świecie.
Staruszek był tak jak mój dziadek emerytowanym wojskowym, bardzo kulturalny, czysty, 4 pokojowe mieszkanie lśniło dosłownie.
Dziadek mnie pouczał abym sprzątała i nie przyniosła mu wstydu.
Staruszek nie przeszkadzał, nie interesował się mną.Krótkie rozmowy jedynie w czasie gdy wychodziłam do szkoły a przeważnie siedział w pokoju i oglądał telewizor. Do dziadka mnie chwalił, mówił że nie sprawiam kłopotu.
Któregoś razu wieczorem weszłam do łazienki, rozebrałam się i już miałam pochylić się nad wanną aby umyć głowę gdy przypomniałam sobie,że kupiłam nowy szampon i mam go w plecaku w pokoju. No to szybko narzuciłam szlafrok i ...natrafiłam na opór chcąc otworzyć drzwi.
Pod drzwiami leżał staruszek. Podglądał mnie przez otwory wentylacyjne w dolnej części drzwi łazienkowych.
Zaczął się tłumaczyć, że zasłabł idąc do kuchni i dlatego tak leży.
Sprawdziłam potem {gdy on nie widział} co mógł widzieć leżąc tak i zaglądając przez te otwory.
I przeraziłam się bo można było zobaczyć wszystko. Poznał wszystkie szczegóły mojej anatomii i wykonywane czynności pielęgnacyjne łącznie z wypróżnianiem i depilacją miejsc intymnych. W zamkniętej łazience czułam się swobodnie
Mieszkałam tam od września do prawie końca lutego.
Wyprowadziłam się następnego dnia, mojemu dziadkowi powiedziałam, że już nie mam dodatkowych zajęć to szkoda pieniędzy na wynajmowanie i ten krotki czas do matury będę dojeżdżać.
Przez ten czas od incydentu pod łazienką do chwili wyprowadzki ten staruszek mnie unikał.
Przy oddawaniu kluczy jakoś spotkał się nasz wzrok i wydaje mi się, że popatrzył na mnie jak facet na kobietę.
Czułam się tak strasznie nieszczęśliwa, upokorzona.
Ten tekst to ku przestrodze, Autorko. Faceci są nieobliczalni nawet w podeszłym wieku.
Outlanderka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 09:09   #11
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez lubielamy Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedzi może faktycznie przesadzam i widzę w nim zagrozenie... na początku byłam zachwycona moim wyborem, dopiero teraz wyobraźnia zaczęła po podsuwać czarne scenariusze. Może ten miesiąc próby to nie taki zły pomył
Dobry żart przecież każdy wynajmujący mieszkanie to dobry wujo i będzie chętnie robił sobie problemy "miesiącami próbnymi" wydyganej dziewoi. A potem znów będzie szukał na szybko nowego loktora, żeby nie być w plecy z hajsem. Bądź poważna i nawet nie wyskakuj z takim pomysłem.

Ja bym nie szła na taki układ, bo:
1) mieszkanie z właścicielem mieszkania jest złym pomysłem;
2) mieszkanie z facetem moze okazać się złym pomysłem - w tym roku miałam taką okazję, facet był spoko, super miły, a potem kiedy odmówiłam zaczął mi proponować randki. Mimo że miał dziewczynę, ale "nie układało im się". Standard.
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-16, 09:33   #12
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Spróbuj i go obserwuj. Na wszelki wypadek trzymaj nóż pod poduszką i naucz sie jakichś sztuk walki, trzymaj glany pod łóżkiem itp.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 10:11   #13
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Spróbuj i go obserwuj. Na wszelki wypadek trzymaj nóż pod poduszką i naucz sie jakichś sztuk walki, trzymaj glany pod łóżkiem itp.
Zapomniałaś o gazie
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 10:21   #14
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Moje znajome nie raz, nie dwa, mieszkały z facetami i nigdy nie narzekały.
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 10:42   #15
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

W życiu bym nie zamieszkała z obcym facetem, a już na pewno nie sama. Nawet z takim w moim wieku, że nie wspomnę o jakimś starszym. Niedawno akurat szukałam mieszkania i miałam parę takich propozycji, ale wolałam poszukać czegoś innego, jak dla mnie za duże ryzyko.
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 10:45   #16
mpt
Zakorzenienie
 
Avatar mpt
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4181431 7]Moje znajome nie raz, nie dwa, mieszkały z facetami i nigdy nie narzekały.[/QUOTE]
Same ze starszymi właścicielami mieszkania? Czy ze studentami na zasadzie współnajmu?
__________________
Tu wyjaśniam w prostych słowach trening, dietę i głowę: instagram.com/prostym_slowem
mpt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 11:14   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Dobry żart przecież każdy wynajmujący mieszkanie to dobry wujo i będzie chętnie robił sobie problemy "miesiącami próbnymi" wydyganej dziewoi. A potem znów będzie szukał na szybko nowego loktora, żeby nie być w plecy z hajsem. Bądź poważna i nawet nie wyskakuj z takim pomysłem.

Ja bym nie szła na taki układ, bo:
1) mieszkanie z właścicielem mieszkania jest złym pomysłem;
2) mieszkanie z facetem moze okazać się złym pomysłem - w tym roku miałam taką okazję, facet był spoko, super miły, a potem kiedy odmówiłam zaczął mi proponować randki. Mimo że miał dziewczynę, ale "nie układało im się". Standard.
Jak wyżej. Jeszcze nie słyszałam, aby ktoś był zadowolony godząc się na układ "mieszkam z właścicielem mieszkania".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 11:17   #18
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jak wyżej. Jeszcze nie słyszałam, aby ktoś był zadowolony godząc się na układ "mieszkam z właścicielem mieszkania".
Ja mieszkałam, zarówno z kobietą jak i z mężczyzną właścicielem - byłam bardzo zadowolona


Autorko, jeśli nie chcesz z nim mieszkać, to zrezygnuj jak najszybciej, żeby miał czas na znalezienie kogoś nowego. I następnym razem podejmuj przemyślane decyzje.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 12:43   #19
ciasteczko0
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez Outlanderka Pokaż wiadomość
Będąc w klasie maturalnej trudno mi było dojeżdżać do szkoły oddalonej o 30km ponieważ różne fakultety, korepetycje miałam często kilka godzin po skończonych lekcjach i nie dało rady przyjeżdżać na nie, nie miałam powrotnego autobusu późnym wieczorem. Trzeba było wynająć pokój w miejscowości gdzie była moja szkoła.
W poszukiwaniu pomagał mi mój kochany dziadek i znalazł pokój u swojego kolegi z pracy, który mieszkał sam bo był wdowcem, dzieci gdzieś daleko w świecie.
Staruszek był tak jak mój dziadek emerytowanym wojskowym, bardzo kulturalny, czysty, 4 pokojowe mieszkanie lśniło dosłownie.
Dziadek mnie pouczał abym sprzątała i nie przyniosła mu wstydu.
Staruszek nie przeszkadzał, nie interesował się mną.Krótkie rozmowy jedynie w czasie gdy wychodziłam do szkoły a przeważnie siedział w pokoju i oglądał telewizor. Do dziadka mnie chwalił, mówił że nie sprawiam kłopotu.
Któregoś razu wieczorem weszłam do łazienki, rozebrałam się i już miałam pochylić się nad wanną aby umyć głowę gdy przypomniałam sobie,że kupiłam nowy szampon i mam go w plecaku w pokoju. No to szybko narzuciłam szlafrok i ...natrafiłam na opór chcąc otworzyć drzwi.
Pod drzwiami leżał staruszek. Podglądał mnie przez otwory wentylacyjne w dolnej części drzwi łazienkowych.
Zaczął się tłumaczyć, że zasłabł idąc do kuchni i dlatego tak leży.
Sprawdziłam potem {gdy on nie widział} co mógł widzieć leżąc tak i zaglądając przez te otwory.
I przeraziłam się bo można było zobaczyć wszystko. Poznał wszystkie szczegóły mojej anatomii i wykonywane czynności pielęgnacyjne łącznie z wypróżnianiem i depilacją miejsc intymnych. W zamkniętej łazience czułam się swobodnie
Mieszkałam tam od września do prawie końca lutego.
Wyprowadziłam się następnego dnia, mojemu dziadkowi powiedziałam, że już nie mam dodatkowych zajęć to szkoda pieniędzy na wynajmowanie i ten krotki czas do matury będę dojeżdżać.
Przez ten czas od incydentu pod łazienką do chwili wyprowadzki ten staruszek mnie unikał.
Przy oddawaniu kluczy jakoś spotkał się nasz wzrok i wydaje mi się, że popatrzył na mnie jak facet na kobietę.
Czułam się tak strasznie nieszczęśliwa, upokorzona.
Ten tekst to ku przestrodze, Autorko. Faceci są nieobliczalni nawet w podeszłym wieku.
Przeraziłam się czytając Twój post. Nie mam na niego słów. Obleśny stary dziad
ciasteczko0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-16, 12:55   #20
wlosomaniaczkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar wlosomaniaczkaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Nigdy bym się nie zdecydowała na mieszkanie z obcym mężczyzną. Czułabym się niekomfortowo.
wlosomaniaczkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 12:58   #21
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Większe ryzyko to to, że jest właścicielem mieszkania. Może być przewrażliwiony patrząc jak zużywasz jego rzeczy, tym bardziej jak sam zapłacił sporo za urządzenie całego mieszkania. Tak samo Ty też możesz się czuć niekomfortowo.
No i łazienka to faktycznie może być problem u nas są np. szybki w drzwiach, więc jak ktoś podejdzie to wszystko widać...

Outlanderka - współczuję sytuacji, masakra
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 13:35   #22
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jak wyżej. Jeszcze nie słyszałam, aby ktoś był zadowolony godząc się na układ "mieszkam z właścicielem mieszkania".
Ja jestem przykładem właściciela, który ma już tego samego lokatora prawie drugi rok i wszystkim jest dobrze.

Do autorki: mieszkanie z właścicielem nie musi być złe, dlatego, że to właściciel. Tutaj chodzi (jak przypuszczam) o to, że to facet. Też bym była skrępowana z lokatorem facetem. To chyba nie jest dobry pomysł.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 13:38   #23
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Nie zdecydowałabym się, ja w ogóle wychodzę z założenia, że wyprowadzam się po to by mieszkać sama a nie z kimś (obcym).
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 14:24   #24
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Przez 3 lata mieszkałam z właścicielem mieszkania i były to pod wzgledem mieszkaniowym 3 najlepsze lata mojego życia a mam porównanie bo mieszkałam też ze współlokatorkami w mieszkaniach całkowicie studenckich.

Fakt, właściciel był ode mnie zaledwie 4 lata starszy i moze dlatego tak dobrze sie dogadywaliśmy, ale naprawdę gdybym teraz miała znowu przeprowadzać szukałabym mieszkania z mężczyzną właśnie.
Mieszkaliśmy w mieszkaniu dwupokojowym.
Przez 3 lata nigdy nie miałam z nim żadnych spieć, nawet takich drobnych nieporozumień typu kto ma teraz zmywać/sprzątać łazienke/kupić papier toaletowy czy paste do zębów bo sie skonczyła.
Nigdy mi nie wypomniał, że zużywam np. za dużo wody bo biorę prysznic z hydromasażem 2 razy dziennie i zajmuję łazienkę przez godzinę, albo że w środku nocy wróciłam z imprezy czy w ogóle nie wróciłam na noc, albo że nagle gotuję obiad o 2 w nocy bo mam ochotę. Mogłam też zapraszać znajomych, mógł u mnie pomieszkiwać chłopak przez kilka dni w miesiacu (zwiazek na odległosć). Była całkowita swoboda.
Ale też pewnie dlatego ,że od początku traktowaliśmy się na zasadzie koleżanka-kolega, współlokatorzy, a nie właściciel - posłuszna mu lokatorka.
Nigdy też nie wchodził do łazienki kiedy ja tam byłam i jestem na 100% pewna że nie podglądał mnie, nie szperał mi po pokoju kiedy mnie nie było, w ogóle do niego nigdy bez mojego pozwolenia nie wchodził, nawet gdy byłam nieobecna np. przez całe swieta a akurat był spis liczników z kaloryfera to dzwonił do mnie i mówił mi, że wtedy i wtedy musi do mnie wejsć. A gdy już skończyłam studia i szukał kolejnego lokatora nigdy nawet nie prezentował mojego pokoju zainteresowanym gdy mnie nie było w domu tylko zawsze ich umawiał tak jak mi pasuje bo nie chciał wchodzić z obcymi pod moją nieobecnosć.
Tak więc mieszkanie z właścicielem nie musi być wcale krępujące i niekomforotwe

Edytowane przez 201707171556
Czas edycji: 2013-07-16 o 14:28
201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 15:57   #25
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez lubielamy Pokaż wiadomość
witajcie moje drogie do tej pory tylko czytałam jednak rozterki jakie mną targają w tym momencie doprowadziły do tego, że piszę tego posta o 2:37
Coby nie przedłużać, sprawa wygląda tak:
Podjęłam decyzję o wyprowadzce z domu, znalazłam ładny, zadbany pokój, w spokojnej okolicy, blisko miejsca pracy, w centrum, małe mieszkanko... ale jest oczywiście jakieś ALE ;/ W drugim pokoju mieszka właściciel, facet, zupełnie obca osoba. Wstępnie się zgodziłam, wywarł na mnie bardzo pozytywne wrażenie, w przyszłym tygodniu mam się wprowadzić i obleciał mnie strach. Sama z nim w dwupokojowym mieszkanku. Co robić? Probować? Odmówić póki czas? Szczerze mowiąc mam ochotę na to ostatnie... Chociaż trochę mi głupio
hmmm,zalezy od tego jak jesteś zdesperowana.
nie wiem,czy zdecydowałabym się mieszkać samej z obcym facetem,który mnie nie pociąga fizycznie

---------- Dopisano o 16:55 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Durga Pokaż wiadomość
Przez 3 lata mieszkałam z właścicielem mieszkania i były to pod wzgledem mieszkaniowym 3 najlepsze lata mojego życia a mam porównanie bo mieszkałam też ze współlokatorkami w mieszkaniach całkowicie studenckich.

Fakt, właściciel był ode mnie zaledwie 4 lata starszy i moze dlatego tak dobrze sie dogadywaliśmy, ale naprawdę gdybym teraz miała znowu przeprowadzać szukałabym mieszkania z mężczyzną właśnie.
Mieszkaliśmy w mieszkaniu dwupokojowym.
Przez 3 lata nigdy nie miałam z nim żadnych spieć, nawet takich drobnych nieporozumień typu kto ma teraz zmywać/sprzątać łazienke/kupić papier toaletowy czy paste do zębów bo sie skonczyła.
Nigdy mi nie wypomniał, że zużywam np. za dużo wody bo biorę prysznic z hydromasażem 2 razy dziennie i zajmuję łazienkę przez godzinę, albo że w środku nocy wróciłam z imprezy czy w ogóle nie wróciłam na noc, albo że nagle gotuję obiad o 2 w nocy bo mam ochotę. Mogłam też zapraszać znajomych, mógł u mnie pomieszkiwać chłopak przez kilka dni w miesiacu (zwiazek na odległosć). Była całkowita swoboda.
Ale też pewnie dlatego ,że od początku traktowaliśmy się na zasadzie koleżanka-kolega, współlokatorzy, a nie właściciel - posłuszna mu lokatorka.
Nigdy też nie wchodził do łazienki kiedy ja tam byłam i jestem na 100% pewna że nie podglądał mnie, nie szperał mi po pokoju kiedy mnie nie było, w ogóle do niego nigdy bez mojego pozwolenia nie wchodził, nawet gdy byłam nieobecna np. przez całe swieta a akurat był spis liczników z kaloryfera to dzwonił do mnie i mówił mi, że wtedy i wtedy musi do mnie wejsć. A gdy już skończyłam studia i szukał kolejnego lokatora nigdy nawet nie prezentował mojego pokoju zainteresowanym gdy mnie nie było w domu tylko zawsze ich umawiał tak jak mi pasuje bo nie chciał wchodzić z obcymi pod moją nieobecnosć.
Tak więc mieszkanie z właścicielem nie musi być wcale krępujące i niekomforotwe
trafił ci się bardzo tolerancyjny facet i nie dlatego,że były to relacje czysto koleżeńskie,ale dlatego,że miał duże pokłady tolerancji w sobie.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
Większe ryzyko to to, że jest właścicielem mieszkania. Może być przewrażliwiony patrząc jak zużywasz jego rzeczy, tym bardziej jak sam zapłacił sporo za urządzenie całego mieszkania. Tak samo Ty też możesz się czuć niekomfortowo.


Outlanderka - współczuję sytuacji, masakra



Cytat:
No i łazienka to faktycznie może być problem u nas są np. szybki w drzwiach, więc jak ktoś podejdzie to wszystko widać...
to można obejść.w sklepach sa samoprzylepne tapety z efektem mrożonego szkła.nie niszczą szyby,a matują obiekt za szybą
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 16:51   #26
201707171556
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez Shira Yuki Pokaż wiadomość


trafił ci się bardzo tolerancyjny facet i nie dlatego,że były to relacje czysto koleżeńskie,ale dlatego,że miał duże pokłady tolerancji w sobie.
Pewnie tak ale też tak się złożyło, że oboje prowadziliśmy podobne tryby życia i ja jeszcze przed wprowadzeniem się uczciwie poinformowałam o moich nawykach i wprost zapytałam czy mu one nie przeszkadzają. Wszystko było obgadane żeby nie było nieporozumień



Co do mieszkania z właścicielem to dostrzegam jeszcze taki plus że gdy w domu coś się zepsuło nie z mojej winy to było to z góry wiadome bo właściciel na co dzień widział że korzystam z danej rzeczy prawidłowo i nie miałam wpływu na jej uszkodzenie wiec nie byłam za nie posądzana, bez problemu po trzech latach dostałam zwrot całej kaucji.
Ale też jestem osobą która traktuje meble i sprzęty w wynajętym mieszkaniu jak swoje - dosłownie, czyli szanuję je i dbam o nie jakby były moimi własnymi co też na pewno widać.

Edytowane przez 201707171556
Czas edycji: 2013-07-16 o 16:52
201707171556 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 21:21   #27
Anastazijaa
Raczkowanie
 
Avatar Anastazijaa
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 225
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Po co masz się stresować mieszkając z nim? :/ Ja bym szukała czegoś innego..
Anastazijaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 22:31   #28
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
Dobry żart przecież każdy wynajmujący mieszkanie to dobry wujo i będzie chętnie robił sobie problemy "miesiącami próbnymi" wydyganej dziewoi. A potem znów będzie szukał na szybko nowego loktora, żeby nie być w plecy z hajsem. Bądź poważna i nawet nie wyskakuj z takim pomysłem.

Ja bym nie szła na taki układ, bo:
1) mieszkanie z właścicielem mieszkania jest złym pomysłem;
2) mieszkanie z facetem moze okazać się złym pomysłem - w tym roku miałam taką okazję, facet był spoko, super miły, a potem kiedy odmówiłam zaczął mi proponować randki. Mimo że miał dziewczynę, ale "nie układało im się". Standard.
Racja. Jednak ryzyko zawsze jest. Nie ma co bagatelizować, bo każdy taki mądry a potem jak się nie daj Boże okaże że jednak facet zrobi coś nieprzyjemnego to będzie "i czego się pchałaś, głupia".

Ja bym powiedziała, że takie mieszkanie to nie jest najlepszy wybór dla dziewczyny.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-16, 22:40   #29
_Peggy
Zakorzenienie
 
Avatar _Peggy
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 495
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Mieszkałam Facetami i z Kobietami.
Z doświadczenia wole mieszkać z obcym mężczyzną niż z Psiapsiółą :p
__________________
na zawsze  
_Peggy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-17, 11:44   #30
simsa22
Zadomowienie
 
Avatar simsa22
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 452
Dot.: Mieszkanie z zupełnie obcym mężczyzną

Cytat:
Napisane przez wlosomaniaczkaaa Pokaż wiadomość
Nigdy bym się nie zdecydowała na mieszkanie z obcym mężczyzną. Czułabym się niekomfortowo.
Ja też.

Outlanderka strasznie współczuję !
__________________
KALI PISAĆ LEPSZE POSTY
Cytat:
Napisane przez kasieńka:) Pokaż wiadomość
większość wizażowej elity studiuje na renomowanych uczelniach,rozwijają swoje ambitne hobby, spędzają aktywnie czas, mają swoich idealnych TŻ, i przyjaciół- więc skąd do cholery macie jeszcze czas na codzienne kilkugodzinne przesiadywanie na wizażu?
simsa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:57.