Co mogę zrobić z takimi włosami (dużo przy nasadzie, mało przy końcach)

[Sonus172]

Przeglądając bloga anwen.pl odkryłam picie drożdży, za co jestem bardzo wdzięczna - po długim okresie wypadania włosów (stres, potem pobyt w szpitalu, długa terapia antybiotykowa) z moich gęstych włosów została mi na głowie połowa... Picie drożdży pomogło mi właśnie z wypadaniem
Teraz jednak, gdy babyhair są już dłuższymi włosami, moja fryzura wygląda nieciekawie (o niebo lepiej niż przed drożdżami, ale jednak) - przy głowie mam dużo włosów, jednak już tak mniej więcej od szyi jest gorzej. Widać to w miarę dobrze na załączonych zdjęciach. Moje włosy są prosto ścięte, jednak wyglądają jak ofiary nieumiejętnego cieniowania... Do tego się puszą (widoczny skręt jest spowodowany zostawieniem włosów spiętych w kok na noc -moje włosy naturalnie strasznie się puszą i kręcą czasem... za uszami :P i kilka pasm z tyłu głowy).
W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jak mogę układać włosy by tego nie było widać?
2. Zapuszczam włosy, marzę o takich do pasa, więc wolałabym nie ścinać włosów do miejsca, gdzie zaczynają się "stare babyhair" - a może mimo wszystko powinnam? Jak myślicie?
3. I jeszcze - czy pijąc w międzyczasie drożdże mogę używać czegoś przyspieszającego porost włosów, jeśli tak - co polecacie?

[chimay]

Napisane przez Sonus172

W związku z tym mam kilka pytań:
1. Jak mogę układać włosy by tego nie było widać?

Nie będzie tego widać we wszelkiego rodzaju upięciach, koczkach.

Napisane przez Sonus172

2. Zapuszczam włosy, marzę o takich do pasa, więc wolałabym nie ścinać włosów do miejsca, gdzie zaczynają się "stare babyhair" - a może mimo wszystko powinnam? Jak myślicie?

Jeśli nie podoba Ci się efekt "nieudanego cieniowania" to chyba najrozsądniej będzie je po trochu skracać. Chociaż po opisie spodziewałam się czegoś gorszego, jakiegoś smętnego ogonka.

Napisane przez Sonus172

3. I jeszcze - czy pijąc w międzyczasie drożdże mogę używać czegoś przyspieszającego porost włosów, jeśli tak - co polecacie?

A jaki masz teraz przyrost? Bo jeśli sporo większy niż standardowo 1 cm na miesiąc, to nie bardzo ma to sens.

[Sonus172]

Napisane przez chimay

Jeśli nie podoba Ci się efekt "nieudanego cieniowania" to chyba najrozsądniej będzie je po trochu skracać. Chociaż po opisie spodziewałam się czegoś gorszego, jakiegoś smętnego ogonka.

Na zdjęciach wygląda to lepiej niż w rzeczywistości, zwłaszcza, że trochę się kręcą właśnie od koka. Po zwyczajnym wyschnięciu wygląda to gorzej, z boku łowy, za uszami aż śmiesznie, gdy mi się te krótsze włosy od spodu kręcą w lok i wystają ponad tą warstwę długich. Tak dziwacznie rozchylają się te długie i na wierzch wystaje takie skręcone coś . Jest tak po myciu, gdy już są prawie suche lub gdy jest wilgotne powietrze.

Napisane przez chimay

A jaki masz teraz przyrost? Bo jeśli sporo większy niż standardowo 1 cm na miesiąc, to nie bardzo ma to sens.

Tak około 2cm.

[chimay]

Napisane przez Sonus172

Tak około 2cm.

To nie jest źle. Skoro wewnętrznie stosujesz drożdże to ewntualnie możesz jeszcze spróbować czegoś zewnętrznie: wcierki albo oleju.

[Sonus172]

Dzięki, w takim razie spróbuję z wcierką Jantar - dobre opinie są

[angiee0902]

Jak nie chcesz efektu nieudacznie pocieniowanych, to pocieniuj odpowiedniu, niech ci fryzjer/ka dobrze a delikatnie postopniuje i powinno byc ok a tak to wszelakie warkocze, koczki itd.

[chimay]

Napisane przez angiee0902

Jak nie chcesz efektu nieudacznie pocieniowanych, to pocieniuj odpowiedniu, niech ci fryzjer/ka dobrze a delikatnie postopniuje i powinno byc ok a tak to wszelakie warkocze, koczki itd.

Po cieniowaniu będzie ich jeszcze mniej, więc to nie ma sensu z tym przypadku.

[Kocik123]

No własnie, jak po cieniowaniu włosy mogą wyglądać lepiej ?
w dodatku proste?
W żadnym wypadku ich nie cieniuj, tylko przycinaj raz na 3 miesiace.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Podcięłabym je tak do biustu, sukcesywnie skracając, ale utrzymując jedną długość. Moim zdaniem do pół roku powinny się wyrównać na tyle, że będa ładnie wyglądały Powodzenia!