Samobójstwo 14-latki po tym, jak koledzy sfilmowali ją nagą

[atka83]

Oni napewno byli swiadomi tego co zrobili i moim zdaniem powinni ponieśc surową karę. A nie jeszcze głaskać ich po główce,bo to tylko dzieci. Powtórze raz jeszcze doprowadzili do samobójstwa dziewczyny,czyli śmierci,nic i nikt jej życia nie przywróci niestety.A mam nadzieje,że gnojki dostaną jeszcze solidny kop od życia.Nie ma dla mnie litości dla tych małych skur....normalnie się zbulrersowałam

[MartuFFFia]

Nie znam sie na przepisach prawnych. Nie wiem ile lat wiezenia dostaja ludzie dorosli za probe gwaltu,ale wg mnie dobrym rozwiazaniem jest wlasnie polaczenie placowki a po 18roku zycia wiezenie. Tylko ze zazwyczaj dzieciaki z takiej placowki wcale nie wychodza lepsze. Kara wymierzona przezemnie? pfff od tego są urzędy.

[MartuFFFia]

atka83-- zgadzam sie w zupelnosci. 14latek jest swiadomy tego co zrobil. Dlaczego czlowieka dorosłego karze sie za probe gwaltu a takiego gnoja nie? bo jest niepelnoletni? Załosne..

[marcelina73]

atka83
Ja też się zbulwersowałam. Dla mnie to jest niiepojęte. Zachowanie tych chłopaków. Co wynieśli z domu. Czego uczyła ich/tolerował szkoła. Jak szkoła zbagatelizowała sprawę. Co zrobiła cała klasa!!!.
Ci chłopcy poniosą jakieś konsekwencje, może ktoś zrobi im porządne "pranie mózgu" i może wyjdą na prostą. Albo i nie.
Nauczyciele również - jakaś dymiasja, dyscyplinarka.
A co z całą resztą klasy? Czy ktoś zdoła im przetłumaczyć, że to piątkowe zajście to nie była "dobra zabawa". I że ich zachowanie było karygodne? I że nie jest normalnym fakt, że imponuje im takie właśnie zachowanie, jak tych chłopaków.

[~Carmen~]

Napisane przez MartuFFFia

Nie znam sie na przepisach prawnych. Nie wiem ile lat wiezenia dostaja ludzie dorosli za probe gwaltu,ale wg mnie dobrym rozwiazaniem jest wlasnie polaczenie placowki a po 18roku zycia wiezenie. Tylko ze zazwyczaj dzieciaki z takiej placowki wcale nie wychodza lepsze. Kara wymierzona przezemnie? pfff od tego są urzędy.

Przedewszytskim rzad mógł by się wrescie wziasc do roboty i pomyslec nad resocjalizacja młodocianych przestepców.Niby w wiezieniu jest opieka psychologa ale jak ona wyglada???Nie wierzę,ze kazdy psycholog zajmuje sie indywidualnym przypadkiem (z calym szacunkiem dla tego zawodu) ale oni traktuja czlowieka jako jednostke podlegla pod resocjalizacje...nie wylecze go?No trudno może innemu pomoge!Wkurza mnie nadal to,ze zyjemy w panstwie takiego bezprawia!W panstwie znieczulicy i hipokryzji.Rzad zamiast zrobic cos z zaostrzeniem kar i pozniejszym przystosowaniem przestepcow do normalnego zycia i funkcjonowania w nim wydaje mase pieniedzy na głupoty typu becikowe!

My mozemy sie jedynie bulwersowac i zyc w strachu o byt i zdrowie naszych dzieci,rodzin czy nawet nasz samych! Jak ma się nam zyc dobrze w kraju gdzie anwet rodzice nei potrafia młodemu człowiekowi wpoić podstawowych zasad funkcjonowania w spoleczenstwie???

...zreszta są to pytania na,które ja chyba nie znajde odpowiedzi....

Bożżżżżżz jak sie zagotowałam


........."TO LUDZIE LUDZIA ZGOTOWALI TEN LOS"......


Ania[*]

[wredne_slonko]

Sprawa jest naprawdę ciężka.
Można mówić, że to jeszcze dzieci( no i z punktu widzenia prawa tak jest), ale co z moralnością i ogólnymi normami. Nie znam się na psychice dziecka, ale można przypuszczać, że jeśli dzieciak jest na tyle dorosły żeby zabierać się do udawanego gwałtu to jest na tyle dorosły żeby ponieść konsekwencje. Tylko jakie? Poprawczak to chyba jedno z najgorszych miejsc w jakie mogą trafić. Tam jest nawiększa patologia jaka po tej ziemi chodzi i można sobie wyobrażać jak bardzo demoralizuje ta placówka. Kurator i inne bajery to śmiech na sali. Napewno takie dzieci powinny trafić do odpowiedniej placówki, tylko takiej chyba jeszcze nikt nie wymyślił
Jedna z wizażanek pisała o jakiś placówkach prowadzonych przez wojsko min we Francji. Takie coś byłoby super, ale obawiam się, że nie u nas Zaraz jakaś fala i inne dziwy i ludzie wychodzili by z tamtąd bardziej pogięci niż przyszli.

Jeśli szukać winnego to uważam, że wszyscy są w jakiś sposób winni.
Ci debile którzy nawet niewiadomo dlaczego takie coś zrobili. Ich rodzice którzy nie spełnili się w roli. Szkoły, że trudna wychowawczo klasa została pozostawiona zupełnie bez opieki. Całej klasy, że odpowiednio nie zareagowała i nawet teraz po tragedii jakoś niebaedzo się tym przejmują. Rodziców i rodzeństwa Ani. Dziewczynka widocznie nie miała zaufania choćby do mamy, żeby jej opowiedzieć o tak okropnej rzeczy
Wszystkie te osoby powinny ponieść jakieś konsekwencje, ale żeby wymiślić jakie to już zadanie dla psychologów.

To moja taka w miare obiektywna opinia.
Subiektywna jest taka, że wytrzaskałabym gówniarstwo i tych durnych rodziców zamkneła i nie wypuszczała, żeby nie mogli płodzić kolejnego pokolenia bezmózgowców
wklejam link w którym jest dość ładnie wszystko opisane. Mam nadzieje, że informacje prawdziwe

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/...?id_news=21041

[ona1981]

Napisane przez mysia_kotka

Ale czy mozna powiedziec ze 14 letnie dzieciaki są odpowiedzialne i tak bnaprawde zdawały sobie sprawę ze swych konsekwencji? Wiem, ze sama mam 15 lat i widzę jak niektorzy zachowują sie w szkolach, od rowieśników płci męskiej z mojego gimnazjum odpowiedzialności Ja - nie mogę wymagać. Myślę, że ci chłopcy dopiero teraz, po śmierci Ani, zdali sobie sprawę z konsekwencji. Powinni być ukarani, ale więzienie wraz z innymi 30-letnimi przestępcami nie byłoby dla nich najllepszym wyborem. Oni jeszcze mogą wszystko zmienić, sa w wieku, gdzie dopiero dokonują wyborów, 30-letni facet już ma troche za sobą, umie odróżnić potencjalne dobro, od zła.

Dokładnie

[Atram]

jak pomysle ze ta dziewczynka musiala przezyc .. po powrocie do domu.. przeciez od chwili kiedy to sie stalo do popelnienia smobojstwa minal caly wieczor noc ranek.. nie miala odwagi aby powiedziec komus o tym, by zrzucic z siebie ciezar... jak musialo byc jej ciezko..
jak pomysle co musiala przezywac,jaki dramat, to plakac mi sie chce.

czytalam wlasnie o pogrzebie. o 1000 osob, o marszach milczenia. przeciw przemocy.
na pogrzebie byli tez koledzy i kolezanki Ani. wstrzasnieci.
wstrzasnieci.. i w zalobie.. a gdzie byli wtedy kiedy te gnojki wyrzadzaly Ani krzywde?

[ona1981]

Napisane przez Germini

tez nie widze szansy na to, zeby wyszli na prosta.
w ogole nie widze szans dla tego typu ludzi.
co, nagle wszyscy rodzice zaczna poswiecac swoim pociechom czas, wpajac podstawowe wartosci moralne? albo nagle znajda sie w naszym kraju profesjonalisci, ktorzy wiedza, jak pomoc takim dzieciom?

A ja widzę szanse. Kilku moich kolegów ze szkoły podstawowej, niegdys klasowych bandziorów wyrosło na przyzwoitych ludzi.

[ona1981]

Napisane przez wredne_slonko

Sprawa jest naprawdę ciężka.
Można mówić, że to jeszcze dzieci( no i z punktu widzenia prawa tak jest), ale co z moralnością i ogólnymi normami. Nie znam się na psychice dziecka, ale można przypuszczać, że jeśli dzieciak jest na tyle dorosły żeby zabierać się do udawanego gwałtu to jest na tyle dorosły żeby ponieść konsekwencje. Tylko jakie? Poprawczak to chyba jedno z najgorszych miejsc w jakie mogą trafić. Tam jest nawiększa patologia jaka po tej ziemi chodzi i można sobie wyobrażać jak bardzo demoralizuje ta placówka. Kurator i inne bajery to śmiech na sali. Napewno takie dzieci powinny trafić do odpowiedniej placówki, tylko takiej chyba jeszcze nikt nie wymyślił
Jedna z wizażanek pisała o jakiś placówkach prowadzonych przez wojsko min we Francji. Takie coś byłoby super, ale obawiam się, że nie u nas Zaraz jakaś fala i inne dziwy i ludzie wychodzili by z tamtąd bardziej pogięci niż przyszli.

Jeśli szukać winnego to uważam, że wszyscy są w jakiś sposób winni.
Ci debile którzy nawet niewiadomo dlaczego takie coś zrobili. Ich rodzice którzy nie spełnili się w roli. Szkoły, że trudna wychowawczo klasa została pozostawiona zupełnie bez opieki. Całej klasy, że odpowiednio nie zareagowała i nawet teraz po tragedii jakoś niebaedzo się tym przejmują. Rodziców i rodzeństwa Ani. Dziewczynka widocznie nie miała zaufania choćby do mamy, żeby jej opowiedzieć o tak okropnej rzeczy
Wszystkie te osoby powinny ponieść jakieś konsekwencje, ale żeby wymiślić jakie to już zadanie dla psychologów.

To moja taka w miare obiektywna opinia.
Subiektywna jest taka, że wytrzaskałabym gówniarstwo i tych durnych rodziców zamkneła i nie wypuszczała, żeby nie mogli płodzić kolejnego pokolenia bezmózgowców
wklejam link w którym jest dość ładnie wszystko opisane. Mam nadzieje, że informacje prawdziwe

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/...?id_news=21041

Zgadzam się

[quietly]

Napisane przez niv_

Tak, najlepiej wypuścić ich na wolność i jeszcze dać medal.

no oczywiście. przecież nic nie zrobili.

dla mnie 9 lat a 14 to duża różnica.

[Asi_ek]

Napisane przez wredne_slonko

Sprawa jest naprawdę ciężka.
Można mówić, że to jeszcze dzieci( no i z punktu widzenia prawa tak jest), ale co z moralnością i ogólnymi normami. Nie znam się na psychice dziecka, ale można przypuszczać, że jeśli dzieciak jest na tyle dorosły żeby zabierać się do udawanego gwałtu to jest na tyle dorosły żeby ponieść konsekwencje. Tylko jakie? Poprawczak to chyba jedno z najgorszych miejsc w jakie mogą trafić. Tam jest nawiększa patologia jaka po tej ziemi chodzi i można sobie wyobrażać jak bardzo demoralizuje ta placówka. Kurator i inne bajery to śmiech na sali. Napewno takie dzieci powinny trafić do odpowiedniej placówki, tylko takiej chyba jeszcze nikt nie wymyślił
Jedna z wizażanek pisała o jakiś placówkach prowadzonych przez wojsko min we Francji. Takie coś byłoby super, ale obawiam się, że nie u nas Zaraz jakaś fala i inne dziwy i ludzie wychodzili by z tamtąd bardziej pogięci niż przyszli.

Jeśli szukać winnego to uważam, że wszyscy są w jakiś sposób winni.
Ci debile którzy nawet niewiadomo dlaczego takie coś zrobili. Ich rodzice którzy nie spełnili się w roli. Szkoły, że trudna wychowawczo klasa została pozostawiona zupełnie bez opieki. Całej klasy, że odpowiednio nie zareagowała i nawet teraz po tragedii jakoś niebaedzo się tym przejmują. Rodziców i rodzeństwa Ani. Dziewczynka widocznie nie miała zaufania choćby do mamy, żeby jej opowiedzieć o tak okropnej rzeczy
Wszystkie te osoby powinny ponieść jakieś konsekwencje, ale żeby wymiślić jakie to już zadanie dla psychologów.

To moja taka w miare obiektywna opinia.
Subiektywna jest taka, że wytrzaskałabym gówniarstwo i tych durnych rodziców zamkneła i nie wypuszczała, żeby nie mogli płodzić kolejnego pokolenia bezmózgowców
wklejam link w którym jest dość ładnie wszystko opisane. Mam nadzieje, że informacje prawdziwe

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/...?id_news=21041

Zgadzam sie ze poprawczak to najgorsze miejsce do jakiego moga trafic. Znajomy mojego brata jest wychowawca w poprawczaku do ktorego najprawdopodobniej trafia <oni sa z gdańska>. Znajomy wiele razy opowiadal mi co tam sie wyprawia i to chyba nie odpowiednie miejsce dla mlodych ludzi zeby ich wychowac. Zwlaszcza ze chlopacy z tego poprawczaka juz zapowiadaja im ciezkie zycie
Oni po wyjsciu z tego poprawczaka beda jeszcze gorsi niz teraz sa Zrobili zle, powinni poniesc kare i to surowa ale poprawczak jest nie odpowiedni i napewno ich nie wychowa!!

[ona1981]

Asi ek zgadza się, ale obawiam się, ale chłopcy pewnie i tak trwfia do poprawczaka, gdyż tak jest najłatwiej. Prosciej jest wsadzic dzieci do osrodka i tym sposobem pozbyc problemu na kilka lat, niż ich wychowac i wpoic im takie wartosci, ktorych nie przekazali im rodzice. Poza tym sprawa jest tak naglosniona, ze beda starali sie za wszelka cene udowodnic teraz jakie to my mamy prawo surowe w naszym kraju i jak to sie walczy z przestepczoscia, moze wsadzą ich nawet na te 12 lat co im grozi...Szkoda tylko, ze prawdziwi przestepcy, gwalciciele i złodzieje chodzą beztrosko po naszych ulicach i nikt sie tym nie interesuje.

[kate1991]

Napisane przez awia

Nie wolno separowac ludzi tylko dlatego, ze sa inni
co wy w ogole mowicie??

z trudna mlodzieza trzeba pracowac a nie zamykac ich w zakladach, bo tak jest wygodniej dla panstwa, spoleczenstwa
idac tym tokiem myslenia, zamknac nalezaloby tez patologicznych rodzicow, bo tez nie pasuja do idealnego spoleczenstwa.
a moze najlepiej, jak juz to ktoras blysnela - otworzyc Oswiecim i zagazowac?
co?
tak by wam pasowalo? byloby sprawiedliwie?

szczerze?
rzygac mi sie chce jak slysze takie komentarze. W Polsce.
Tej Polsce, w ktorej nie dalej jak 60 lat temu faszysci mordowali żydów, cyganów, homoseksualistów a takze Polaków
wg nich - wszystkich wykolejencow.odmiencow. podludzi
bo niepasowaly im kolory skóry, regiligia, pochodzenie, oreintacja seksualna.
i w tym samym kraju WY. POLKI - chcecie zamknac, a najlepiej wybic tych, ktorzy sprawiaja problemy.
wy naprawde tego nie rozumiecie?

trzeba wychowywac, ksztalcic, od podstaw. praca organiczna - jak wiek(i) temu
a nie zamykac i izolowac.
to do cholery jednak sa dzieci.
skads wymyslili - zobaczyli to, co zrobili.
nie sadzilam, ze ludzie w dzisiejszych czasach sa tak ograniczeni.
ze historia nic dla nich nie znaczy - ze potrafia po tym wszystkim, co przezyli nasi dziadkowie i prawdziadkowie - napisac, otworzyc auschwitz.

awio ty naprawde wierzysz ze ich sie da wychowac???? wychowuje sie od maleńkości, a nie zaczyna sie w wieku 14 lat!! z nich juz nic nie bedzie!!

teraz powiem moze malo kulturalnie, ale wprost:
gówno mnie obchodzi trudna młodzież!!!!!
chce sie czuć bezpiecznie!!! chce zeby normalni ludzie sie czuli bezpiecznie!! żeby nikt bał isc sie do szkoly, zeby kazdy wiedzial ze nikt go tam nie zgwałci i nie zabije!!!

podjerzewam awio że nigdy nie byłas szykanowana przez klase. polecam spedzenie kilku miesiecy w klasie gimnazjalnej, pewnie szybko zmienisz zdanie gdy zobaczysz jak mozna zniszczyc człowieka znęcaniem psychicznym.

[nieduza]

Niestety to co sie dzieje w gimnazjum jest potworne! Teraz jestem w liceum i jest wspaniale, ale jeszcze rok temu znalam gorycz bycia gimnazjalistka... To najglupszy okrez w zyciu czlowieka... Tam gdzie jest duzo dziewczyn jest w miare normalnie. Choć 1 i 2 klasa to więkzość 13 laluń uważających się za wielkie sexbomby i ze swiat jest u ich stop (ZNAM takie u mnie w miescie chodzi pelno takich...) Jednak gdy w klasie jest wiecej chlopcow... no coz dzieci jakich malo i kompletny debilizm.
Trafilam do klasy gdzie bylo nas 7... a chlopcow 24... I powiem jedno jesli ktos byl spokojny i nie robil z siebie idioty, byl soba i negral kogos kim nie jest byl oddtracany przez reszte... Uważam że to co se dzieje jest nienormalne! Ciekawa jestem co bedzie za pare lat... maskara!

[ewelisia_1]

Napisane przez ahinsa

No więc właśnie ja też tego nie rozumiem, ale z tego co usłyszałam, miałoby być tak: (przykładowo)
- dostaliby 6 lat
- w poprawczaku czy podobnej instytucji spędziliby 4 (do 18 rż)
- pozostałe dwa lata -> więzienie
Nie wiem jak to jest mozliwe, ze grozi im 12 lat. Nie wiem jaki niby zarzut musiano by im postawic. Nie kumam i nigdzie nie moge sie tego dowiedziec.

Wie ktoś?!

12 lat- to tak jakby kogoś zabili (a nawet więcej), a oni tylko przyczynili się do jej śmierci-takie zarzuty można też postawić nauczycielce która miała z nimi lekcje

Jak już chyba pisałam wcześniej powodów samobójstwa Ani najprawdopodobniej było więcej...

[ona1981]

Napisane przez ewelisia_1

12 lat- to tak jakby kogoś zabili (a nawet więcej), a oni tylko przyczynili się do jej śmierci-takie zarzuty można też postawić nauczycielce która miała z nimi lekcje

Jak już chyba pisałam wcześniej napisałam powodów samobójstwa Ani najprawdopodobniej było więcej...

Zgadzam się.

[obca]

Napisane przez Asi_ek

Zgadzam sie ze poprawczak to najgorsze miejsce do jakiego moga trafic. Znajomy mojego brata jest wychowawca w poprawczaku do ktorego najprawdopodobniej trafia <oni sa z gdańska>. Znajomy wiele razy opowiadal mi co tam sie wyprawia i to chyba nie odpowiednie miejsce dla mlodych ludzi zeby ich wychowac. Zwlaszcza ze chlopacy z tego poprawczaka juz zapowiadaja im ciezkie zycie
Oni po wyjsciu z tego poprawczaka beda jeszcze gorsi niz teraz sa Zrobili zle, powinni poniesc kare i to surowa ale poprawczak jest nie odpowiedni i napewno ich nie wychowa!!

tyle, że u nas funkcjonują właśnie poprawczaki - jeżeli uznać, że to nie jest odpowiednie miejsce dla młodocianego przestępcy to należy je zamknąć - w końcu prześladowcy Ani to tylko malusi procent młodocianych, a nie wyjątek, który zasługuje na szczególne traktowanie :0

wydaje mi się, że trzeba patrzeć realnie na to jakie są obecnie możliwości - bo jeśli nie poprawczak to co? od razu ich posłać do więzienia?
stworzyć więzienia dla niepełnoletnich zamiast poprawczaków?

możliwe, że gdyby rodzice tych bandziorów nie zachowywali się jak idioci i nie bagatelizowali tragedii dziewczynki uznałabym, że jest jakaś szansa na resocjalizację, że kilka miesięcy/lat w poprawczaku będzie jak kubeł zimnej wody i synapsy zaczną pracować prawidłowo
ale patologia sięga dużo głębiej - gdy taki synalek będzie odwiedzany przez tatusia, który będzie go utwierdzał w przekonaniu, że to ONA była winna, ona prowokowała i tym podobne bzdury to z poprawczaka wyjdzie tylko bardziej bezwględny i nieczuły kretyn

mam nadzieję, że jeżeli skończy się na poprawczaku to będzie przynajmniej dodatkowo jakaś kara "w zawieszeniu" - czyli jakiekolwiek przestępstwo dokonane po wyjściu spowoduje natychmiastowy pobyt w więzieniu - i to na wiele lat, już bez żadnej taryfy ulgowej

[obca]

Napisane przez ewelisia_1

12 lat- to tak jakby kogoś zabili (a nawet więcej), a oni tylko przyczynili się do jej śmierci-takie zarzuty można też postawić nauczycielce która miała z nimi lekcje

Jak już chyba pisałam wcześniej napisałam powodów samobójstwa Ani najprawdopodobniej było więcej...

nie pamiętam dokładnie jak brzmiał ten przepis, ale to chyba coś w rodzaju "doprowadzenie kogoś do targnięcia się na własne życie" - więc zupełnie nijak ma się to do nauczycielki, której po prostu nie było w tej klasie

porównywanie winy oprawców do "winy" osoby, która zostawiła 14letnie dzieci same w klasie jest dla mnie niedorzeczne

a jakież to były inne powody samobójstwa Ani niż długotrwałe prześladowanie jej przez "kolegów" uwieńczone publicznym obnażeniem, wyzywaniem, ponizaniem i inscenizacją gwałtu? masz jakieś informacje na temat innych powodów? czy tak sobie kombinujesz tylko?

[Germini]

Napisane przez ewelisia_1

12 lat- to tak jakby kogoś zabili (a nawet więcej), a oni tylko przyczynili się do jej śmierci

tylko? a to faktycznie niewiele...

Napisane przez ewelisia_1

takie zarzuty można też postawić nauczycielce która miała z nimi lekcje

a niby dlaczego? bo wyszla z sali? taa...

te dzieciaki maja 14 lat i pewnie nie raz juz zostawaly same w domu. to nie sa male dzieci.
poza tym nawet gdyby ta lekcja odbyla sie normalnie, to gnojki znalazlyby inna okazje, zeby zrobic cos Ani.

[awia]

Napisane przez kate1991

podjerzewam awio że nigdy nie byłas szykanowana przez klase. polecam spedzenie kilku miesiecy w klasie gimnazjalnej, pewnie szybko zmienisz zdanie gdy zobaczysz jak mozna zniszczyc człowieka znęcaniem psychicznym.

głupoty piszesz.
Jestem pierwszym rocznikiem po reformie
dotycza mnie i gimnazjum, i nowa matura.
w gimnazjum w klasie mielismy 2 takich - 17 i 16 latek z patologicznych rodzin.
jeden mial 2 m wzrostu, brak polowy zebow, pluł i popychal wszytskich, rzucal doniczkami z okien w nauczycieli.
Drugi byl troche bardziej cywilizowany.
zreszta w szkole duzo takich osob bylo. gimnazjum w "zlej" dzielnicy "cudów"
w wieku 16 lat zosalam rowniez zmolestwoana seksualnie. zmacana. upokorzona.
ale nie o tym.

po prostu nic o mnie nie wiesz.
i nie masz prawa oceniac.
doskonale sie orientuje, jak jest.
w gimnazach, nawet w liceach.
mimo to nie jestem i nigdy nie bede za izolowaniem trudnej mlodziezy
trudnych dzieci.
slowa, ze nic z nich nie bedzie pomine.
znam takich, co z nich cos jest. i to calkiem spora grupa.
trzeba dac im szanse po prostu.

Kate - poleacm tez troche dystansu i spokoju, bo Twoje histeryczne posty dyskusji nie sluza.

[ewelisia_1]

Napisane przez obca

nie pamiętam dokładnie jak brzmiał ten przepis, ale to chyba coś w rodzaju "doprowadzenie kogoś do targnięcia się na własne życie" - więc zupełnie nijak ma się to do nauczycielki, której po prostu nie było w tej klasie

Której poprostu nie było w klasie?!
W czasie lekcji?!
20 minut?!

W szkole dzieci są pod opieką nauczycieli, co oznacza że są za nie w jakiś sposób odpowiedzialni.

Z resztą czy ty byś "oddała" swoje dzieci do szkoły, w której nauczyciele nie poczuwają się do odpowiedzialności bycia na lekcjach?

Czy tylko ja widzę w tym coś dziwnego?

[obca]

Napisane przez ewelisia_1

Której poprostu nie było w klasie?!
W czasie lekcji?!
20 minut?!

W szkole dzieci są pod opieką nauczycieli, co oznacza że są za nie w jakiś sposób odpowiedzialni.

Z resztą czy ty byś "oddała" swoje dzieci do szkoły, w której nauczyciele nie poczuwają się do odpowiedzialności bycia na lekcjach?

Czy tylko ja widzę w tym coś dziwnego?

gdy chodziłam do szkoły czasami zdarzało się, że nauczyciel zostawiał klasie jakieś zadanie a sam wychodził - sporadycznie ale się zdarzało..
albo zdarzało się, że gdy nie było nauczyciela puszczano nas do domu godzinę wcześniej, albo było jakieś wolne okienko w czasie lekcji, kiedy uczniowie zajmowali się czym chcieli..

dlatego dla mnie to nie jest dziwne - dziwne jest jedynie co się stało z mózgami tych chłopców, że tak skrzywdzili swoją koleżankę

[wredne_slonko]

Napisane przez ewelisia_1

Której poprostu nie było w klasie?!
W czasie lekcji?!
20 minut?!

W szkole dzieci są pod opieką nauczycieli, co oznacza że są za nie w jakiś sposób odpowiedzialni.

Z resztą czy ty byś "oddała" swoje dzieci do szkoły, w której nauczyciele nie poczuwają się do odpowiedzialności bycia na lekcjach?

Czy tylko ja widzę w tym coś dziwnego?

Nauczycielka opuściła lekcje na polecenie dyrektora. Miała w tym czasie przygotowywać jakiś apel. Podobno w tym czasie jakaś inna nauczycielka z sali obok miała doglądać klase. Drzwi miały być otwarte.. Pewnie nie były, a nauczyciekla wcale nie zaglądała do klasy obok. Zastanawia jeszcze fakt, że na lekcjach w szkole zazwyczaj jest cicho więc dziwne, że nikt nie zareagował na hałasy dobiegające z jednej z sal

[aggg1]

Napisane przez awia

mimo to nie jestem i nigdy nie bede za izolowaniem trudnej mlodziezy
trudnych dzieci.
slowa, ze nic z nich nie bedzie pomine.
znam takich, co z nich cos jest. i to calkiem spora grupa.
trzeba dac im szanse po prostu.

Kate - poleacm tez troche dystansu i spokoju, bo Twoje histeryczne posty dyskusji nie sluza.

wreszcie jakiś logiczny post wśród tych naładowanych negatywnymi emocjami, wręcz krwiożerczych wypowiedzi

[kate1991]

Napisane przez awia

głupoty piszesz.
Jestem pierwszym rocznikiem po reformie
dotycza mnie i gimnazjum, i nowa matura.
w gimnazjum w klasie mielismy 2 takich - 17 i 16 latek z patologicznych rodzin.
jeden mial 2 m wzrostu, brak polowy zebow, pluł i popychal wszytskich, rzucal doniczkami z okien w nauczycieli.
Drugi byl troche bardziej cywilizowany.
zreszta w szkole duzo takich osob bylo. gimnazjum w "zlej" dzielnicy "cudów"
w wieku 16 lat zosalam rowniez zmolestwoana seksualnie. zmacana. upokorzona.
ale nie o tym.

po prostu nic o mnie nie wiesz.
i nie masz prawa oceniac.
doskonale sie orientuje, jak jest.
w gimnazach, nawet w liceach.
mimo to nie jestem i nigdy nie bede za izolowaniem trudnej mlodziezy
trudnych dzieci.
slowa, ze nic z nich nie bedzie pomine.
znam takich, co z nich cos jest. i to calkiem spora grupa.
trzeba dac im szanse po prostu.

Kate - poleacm tez troche dystansu i spokoju, bo Twoje histeryczne posty dyskusji nie sluza.

rozśmieszasz mnie. szanse??!! jeśli jednego wyślą do szkoły dla debili, bez możliwości poprawy i lepszego dalszego życia to drugi sie zastanowi nad swoim zachowaniem bo nie bedzie chcial tam trafic. jedeyne wyjscie.
nie oceniam cie, nawet nie miałam takiego zamiaru.
może poprostu masz silniejsza psychike niz moja. nie wiem. ale ja wiem ile złego może zrobic taki debil dlatego należy ich odizolowac od ludzi!! jak najszybciej!!

[quietly]

nie zwalajmy całej winy na nauczycielke, gdyby nie zrobili tego na lekcji, to zrobiliby to poza szkołą, a może nawet w szkolnej toalecie albo na przerwie.

[awia]

Napisane przez kate1991

dlatego należy ich odizolowac od ludzi!! jak najszybciej!!

jeszcze powiedz za co.
powiedz tez, co po tym odizlowaniu
odizolowac na zawsze?
bo przeciez wiemy, ze taki czlowiek nie powroci juz na łono spoleczenstwa
nie bedzie potrafil sie w nim odnalezc
poza tym zostal odizolowany. i pozostanie do konca zycia.
odizolowac 14 latkow, i wiezic ich do konca zycia?
ciekawa perspektywa
moze jednak, jak ju ktos proponowal, usmiercic ich
taniej i humanitarniej.

zastawnoi sie, mowisz?
to ciekawe jest, bo badania dowodza, ze nawet kara smierci nie powoduje spadku przestepczosci, czy przestepstw, za ktore ta kara jest przewidziana.
nawet wsrod doroslych ludzi
wiec myslisz, ze wsrod dzieci, ktore nie maja jeszcze wyrobionego abstrakcyjnego myslenia, kalkulowania - jakas tam grozba, ze jak bedzie niegrzeczny to go wsadza do jakiegos tam zakladu poprawczego sprawi, ze sie zastanowi?, ze tego nie zrobi?

teraz Ty mnie rozsmieszasz


ps.i kate, raz jeszcze - nie histeryzuj.

[ewelisia_1]

Napisane przez quietly

nie zwalajmy całej winy na nauczycielke, gdyby nie zrobili tego na lekcji, to zrobiliby to poza szkołą, a może nawet w szkolnej toalecie albo na przerwie.

Ale jednak zrobili to na lekcji, bo nie byli dopilnowani...

[Lovisa]

Napisane przez kate1991

ale ja wiem ile złego może zrobic taki debil dlatego należy ich odizolowac od ludzi!! jak najszybciej!!

Ale jak? Wystrzelić w kosmos? Czy na wysłać na Biegun? (choć tam też są ludzie). To nie jest rozwiązanie, tylko puste słowa rzucane w gniewie.